Ustawianie kolumn

Zaczęty przez Jakub, Grudzień 05, 2015, 17:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jakub

Cytat: masza w Wrzesień 03, 2016, 22:31Scena w linii kolumn a bas mi plomby poluzował

Moje mają zamknięte obudowy, więc atomowego basu się z nich nie wyciśnie. Faktycznie scena poszła trochę do przodu, ale głębokość się nie zmieniła.

Z racji godziny słucham dosyć cicho, ale basu jest faktycznie więcej. Ciekaw jestem jak to zagra w ciągu dnia, po mocniejszym rozkręceniu.

Piterski

Skoro mamy taki zapomniany wątek to może warto go wykorzystać.
Ja z racji wymiarów pokoju zbliżonych do kwadratu z płytką wnęką oraz z powodu układu drzwi i okien od samego początku planowałem ustawienie diagonalne. Delty są trzecimi kolumnami jakie w takim układzie u mnie grają.
Poprzednie kolumny HGP Vola i Audio Physic Tempo3i z racji ich smukłej sylwetki ustawiałem na próbę wzdłuż jednej ze ścian.
Jednak najlepiej wypada to w ustawieniu diagonalnym. Najmniej komfortowym pod względem użytkowym pokoju bo kolumny są wysunięte mocno w jego wnętrze ale najlepiej się sprawdzające akustycznie.
Na takim przykładzie widać, że kolumny w ustawieniu diagonalnym zyskują na oddechu co może się przekładać na lepszą przestrzeń.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Melepeta

Ja z ustawieniem zacząłem kombinować wiele lat temu. Miałem wtedy kino domowe i kolumny Alton 80. I ustawienie diagonalne okazało się najkorzystniejsze. Tak już zostało. Kolumny się zmieniały a ustawienie nie. Już chyba nawet nie pamiętam wszystkich kolumn, jakie miałem.
Sprzęt jest dla muzyki, nie odwrotnie.

Piterski

To ustawienie się bardzo często sprawdza i nie tylko w pokój będącym typowym kwadratem.
Nawet prostokąt ale zbliżony proporcjami do kwadrat jest predysponowany do takiego ustawienia.
Ja w tym przypadku jako oś przyjąłem dwusieczną kąta by zachować symetrię. Kolumny nie lądują w narożnikach więc tam gdzie bas z dużych paczek mógłby się kotłować tu ma więcej przestrzeni. Pierwsze odbicia też się rozłożą trochę inaczej bo ściany są pod kątem.
Wadą może być to, że do odsłuchu jest właściwie predysponowany jeden fotel bo sofy nawet małej się raczej nie ustawi.

Można się też bawić szerokością bazy i odległością od niej. Dotychczas stosowałem zasadę trójkąta równobocznego, a obecnie eksperymentuje z odsłuchem w bliskim polu.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Melepeta

Cytat: Piterski w Lipiec 08, 2019, 22:39Wadą może być to, że do odsłuchu jest właściwie predysponowany jeden fotel bo sofy nawet małej się raczej nie ustawi.
Co się nie da, jak się da :)
Pokój nie całe 19m². Tak miałem jeszcze nie dawno. Teraz kanapa stoi w miejscu fotela pod obrazem.
Sprzęt jest dla muzyki, nie odwrotnie.

Piterski

Nie wiem czy to jest specyfika moich kolumn czy ustawienia w jakim stoją.
Melepeta, czy u Ciebie też są one wrażliwe na naprawdę małe zmiany kąta dogięcia?
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

paul_67

Mam takie spostrzeżenia co do szerokopasmowców.Muszą być bardzo precyzyjnie ustawione, bo inaczej będzie zaburzone pole odsłuchu.Lewa kolumna mi trochę uciekała i musiałem ją bardziej dogiąć do środka.

Piterski

U Malg'a to jest tak, że przesuniesz głową w bok i już się scena przesuwa. Grześ ma właśnie szerokopasmowe głośnik.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Melepeta

U mnie na tych kolumnach tego nie ma. Można przesuwać się bardzo mocno na boki i jest cały czas dobrze. Słychać oczywiście różnice, ale scena się nie rozjeżdża. Na różnych wcześniejszych kolumnach tak dobrze nie było. Były bardziej czułe na ustawienie.
Słuchałem kiedyś u kogoś elektrostatów Martin Logan. I tam trzeba było trzymać głowę w imadle, bo każde przesunięcie o kilka centymetrów, powodowało, że scenę szlag trafiał. 
Sprzęt jest dla muzyki, nie odwrotnie.