Kreowanie sceny, stereofonia

Zaczęty przez gratefullde, Grudzień 12, 2015, 19:54

Poprzedni wątek - Następny wątek

gratefullde

Taki wątek bo: zatanawia mnie co jest w największym stopniu odpowiedzialne za np. kreowanie sceny czy stereofonie. Który element toru wg Was?  A może jest to tylko kwestia realizacji? Zatem pytanie dotyczy części analogowej - vinyl jak i cyfrowej: cd i reszta. Zapraszam.
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

Jakub

Po trosze każdy, więc trudno to jednoznacznie stwierdzić.

Na pewno wzmacniacz ma duży wkład w budowę sceny dźwiękowej. Jak podłączam różne wzmacniacze do tej samej pary kolumn, to dźwięk się bardzo zmienia w tym zakresie. Co ciekawe, na dwóch różnych parach kolumn, poszczególne wzmacniacze dają bardzo podobny efekt.

Co ciekawe, przy tranzystorach, główne różnice są w szerokości budowanej sceny. Lampa gra nieco węziej, ale za to mocno różnicuje poszczególne plany wgłąb sceny, co mi się osobiście bardzo podoba. Ten efekt potęguje też różnice pomiędzy poszczególnymi realizacjami.
Tak to wygląda u mnie.




Melepeta

Akustyka ma największy wpływ. Sprzęt dopiero potem.
Sprzęt jest dla muzyki, nie odwrotnie.

frywolny trucht

Niekoniecznie. Monitory bliskiego pola na przykład. Akustykę pomieszczenia można oszukać w różny sposób. Np aktywną sekcją basową.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

Jakub

Cytat: Melepeta w Grudzień 12, 2015, 22:05
Akustyka ma największy wpływ. Sprzęt dopiero potem.

Wiadomo, że akustyka jest bardzo istotna i często niedoceniana. Niemniej, moje obserwacje, które opisałem powyżej, dotyczą tego samego pomieszczenia, w którym mam ustawione dwie pary kolumn i tylko przepinam wzmacniacze.

Michał

A propos akustyki,przemeblowałem sobie pokój i jestem b zadowolony,postanowiłem pójść za ciosem i na ścianie za sprzętem powiesić rozpraszacz,albo tzw kasetowy,albo typu Manhattan. Co radzicie?nie będę robił żadnych pomiarów,bo na ucho jest świetnie,to ma tylko być kropeczką nad i. Ile kosztuje takie ustrojstwo?gdzie je kupic?z czego jest wykonane?

paul_67

Jak jest świetnie to więcej nie grzeb bo zamiast polepszyć można popieprzyć, ale to chyba wiesz... :)

tomekkk1

Jeśli robisz na słuch, rób etapami - wstaw, posłuchaj i zdemontuj, znowu posłuchaj. Wnioski wyjdą same.
Nie ma chyba nic gorszego niż pozostawienie elementu "bo i tak kupiłem to niech zostanie" i dokładanie kolejnych ;)

krzysiek

W moim małym gabinecie miałem od zawsze problem ze stereofonią, sygnał ciągle uciekał na lewo. Czy to z gramofonu, czy CD, zmieniałem wzmacniacze, przedwzmacniacze, kolumny. Ostatnio miałem kolumny w salonie, jak przytargałem je do gabinetu, coś mało basu było - za bardzo je odsunąłem od ściany. Przy okazji odsunąłem je bardziej od siebie, stanęły dość blisko ścian bocznych. I co? stereofonia zrobiła się idealna i nawet scena jakaś jest :)
Modwright KWI-200, Dynaudio Special 25, Chord Qutest, poprzednio na forum jako blackholesun

pelot

Cytat: Jakub w Grudzień 12, 2015, 21:39
Po trosze każdy, więc trudno to jednoznacznie stwierdzić.

Na pewno wzmacniacz ma duży wkład w budowę sceny dźwiękowej. Jak podłączam różne wzmacniacze do tej samej pary kolumn, to dźwięk się bardzo zmienia w tym zakresie. Co ciekawe, na dwóch różnych parach kolumn, poszczególne wzmacniacze dają bardzo podobny efekt.

Co ciekawe, przy tranzystorach, główne różnice są w szerokości budowanej sceny. Lampa gra nieco węziej, ale za to mocno różnicuje poszczególne plany wgłąb sceny, co mi się osobiście bardzo podoba. Ten efekt potęguje też różnice pomiędzy poszczególnymi realizacjami.
Tak to wygląda u mnie.




U mnie podobnie.
Zgadzam się z tymi spostrzeżeniami.

Michał

Cytat: tomekkk1 w Styczeń 28, 2018, 15:04
Jeśli robisz na słuch, rób etapami - wstaw, posłuchaj i zdemontuj, znowu posłuchaj. Wnioski wyjdą same.
Nie ma chyba nic gorszego niż pozostawienie elementu "bo i tak kupiłem to niech zostanie" i dokładanie kolejnych ;)
Tak dokładnie chcę to zrobić,tylko gdzie tego szukać?

Vintage-fan

Akustyka a następnie kolumny. U mnie na 9 m gram na małych monitorach w polu bliskim i nie mam problemów ze sceną i stereofonią.

dino

Zaczynając od podstaw to:

- realizacja
- zniekształcenia fazowe wnoszone przez cały tor

Potem akustyka pomieszczenia.