Menu główne

Leben

Zaczęty przez jamówię, Styczeń 13, 2015, 20:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

jamówię

Kłaniam się nisko i pozdrawiam wszystkich Audiomaniaków.masza dał mi znać,że istniejecie,więc z przyjemnością dołączam. Jeśli pozwolicie,chciałbym jako posiadacz Lebena 300F otworzyć dyskusję poświęconą tej znamienitej marce.Zapraszam miłośników arcydzieł Pana Hyodo:))

gratefullde

Zgłaszam się jako wielbiciej Labena nie posiadający sprzętu tej marki lecz tęsknym okiem patrzacy na trzysetkę :) Witaj u nas :)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

masza

A wiecie, że ja w życiu nie słyszałem tego wzmacniacza :)
Aż wstyd się przyznać.

Ale już daje wielki + za wygląd.

frywolny trucht

Ja tak samo jak gratefullde :)  Forum w zakresie gramofoniarstwa w zasadzie się toczy, ale inne działy...
Czeka twórcza praca.

jamówię

Moją przygodę z tą marką rozpocząłem od odsłuchu modelu XS,z posiadanym wtedy torem ten kultowy Maluch nie zagrał,ale zostawił po sobie wspomnienia geniuszu Mr Hyodo. Jak nabyłem Harbethy wiedziałem,że chcę je napędzać czymś co pozwoli uwolnić potencjał tych paczek,z posiadanym wówczas Bonasusem nie było synergii,choć to genialny wzmacniacz,ale okazało się,że właśnie wtedy na świat przyszło najmłodsze dziecko utalentowanego Japończyka- Leben 300F i to był książkowy strzał w sedno tarczy,jak mawiał klasyk.Synergia,magia i zauroczenie,które trwa do dziś i nic mu nie zagraża.Tym bardziej,że  dotarło do mnie pewne źródło,które całkowicie poprzestawiało moje pojmowanie odtwarzaczy CD,ale o tym puki co sza:)jeszcze będzie czas.Mam Nadzieję,że odwiedzać będzie to miejsce wielu Lebenowców aby to  ubogacić swoją wiedzą i doświadczeniem.

jamówię

grate dzięki za powitanie,maszka, frywolny,to koniecznie musicie to nadrobić,bo 300 u wielu,którzy ją przesłuchali zmieniła system wartości:))u mnie z pewnością.

jamówię

Dobrze byłoby zaprosić tutaj innych wielbicieli tej marki z pewnego miejsca, w którym pewien duet moderatorów ogłosił się bogami.Dobrze by nam sie rozmawiało...

SzuB

A na długo ci dali tego bana, drogi Michale? ;-) Leben, jak już wszyscy wiecie, to świetna maszyna i posiada swoich wielbicieli i wyznawców. Wygląd, brzmienie - naprawdę niesamowity i dość niedrogi przecież wzmacniacz, a wykonanie perfekcyjne. Lubi skuteczne kolumny i dobre lampy, który w wersji XS mają naprawdę znaczący wpływ na brzmienie. Ampereksy i Marconi w Lebenie plus kolumny Vandersteen 1Ci - to gra u mnie lampowo i hajendowo ;-) Kto nie słyszał, niech żałuje!

vasa

Cytat: jamówię w Styczeń 13, 2015, 20:39Synergia,magia i zauroczenie,które trwa do dziś
A ja Lebena słuchałem. A nawet Lebenów dwóch :)
I mam mętlik w głowie bo się w wersjach pogubiłem :(
Za pierwszym razem było jak miało być, zagrało przepięknie, wszyscy porzucili kretyńskie dywagacje nt "jakiegoś dziwnego podbicia na przełomie..." i inne takie bzdury tylko poddali się magii tej lampki z błogimi minami.
Wtedy jeden z nas postanowił takowego posiąść.
Wkrótce nowy Leben pojawił się w domostwie i po włączeniu, wygrzaniu, sprawdzeniu itp okazało się że dupa :(
Nie gra.
Bo to był inny Leben a nie ten co miał być.
Jeżeli macie wiedzę i rozeznanie w tym które są te dobre to napiszcie.
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

SzuB

vasa, ale to była trzysetka, czy inny Leben?

vasa

Czysetki były obydwa.
Tylko tam dalej jakieś oznaczenia się zmieniają a których wersji słuchaliśmy to nie pamiętam.
O tego typu były:
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

SzuB

Ta na zdjęciu to F - z innymi lampami niż XS. Ja mam tę drugą, na EL84 i 12ax7. jamówię ma F. Ale obaj jesteśmy zadowoleni, więc może kwestia zgrania w systemie/akustyce?

vasa

Nie sądzę. Albo egzemplarz był trefny albo jakaś seria. Ja kiedyś próbowałem to policzyć i wyszło mi że modeli było 5 albo 6.
Ale może mi się tylko wydawało.
Czy Twój ma możliwość podbicia basu?
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

SzuB

Tak. Ale 600 też ma...

jamówię

#14
vasa,obie integry Lebena mają bass boost,ale zjawisk,które opisałeś nie pojmuję.Wersje XS i F różnią się niuansami,które w naszym hobby urastają do rangi spraw kluczowych,ale to dalej nie tłumaczy Twojego kejsu,opisz plis coś więcej:)




jamówię

vasa a kiedy odbyły się te odsłuchy? Bo może rozmawiamy jeszcze o zamierzchłych czasach:) i była to np.wersja X? BTW moim zdaniem coś tu poszł nie tak,bo 300 w każde odsłonie jest genialna:)

SVART

#16
Lebena planuję kiedyś kupić, na próbę. Podobno najlepiej trafiać wersję "F".






masza

Cytat: SVART w Styczeń 14, 2015, 10:20...a Lebena palnuję kiedyś kupić, na próbę.
A nie lepiej wypożyczyć?

SVART

Maciek, Ja się długo osłuchuję :). W sumie Nautilusa mam po drugiej stronie smętarza :). Chyba że ktoś w z kolegów forumowych ma, to chętnie odwiedzę lub zaproszę do siebie :).

masza

Cytat: SVART w Styczeń 14, 2015, 11:54Czy od razu wymienić należy lampy w Lelebenie serii 300 na jakieś NOS'y,

Moim zdaniem nie.
I to nie w Lebenie bo nie mam o nim bladego pojęcia ale w każdym wzmacniaczu lampowym. Nowym, dopiero rozpakowanym.
Tam jest tyle rzeczy do wygrzania i ułożenia (trafa, kondensatory), że wymiana lamp "z buta" wydaje mi sie mija się z celem bo nie usłyszysz wpływu tych lamp.
Nowemu lampiszonowi ja daje zawsze miesiąc na rozruch a dopiero po tym okresie aplikuję świeczki.

jamówię

Cytat: masza w Styczeń 14, 2015, 12:22
Cytat: SVART w Styczeń 14, 2015, 11:54Czy od razu wymienić należy lampy w Lelebenie serii 300 na jakieś NOS'y,

Moim zdaniem nie.
I to nie w Lebenie bo nie mam o nim bladego pojęcia ale w każdym wzmacniaczu lampowym. Nowym, dopiero rozpakowanym.
Tam jest tyle rzeczy do wygrzania i ułożenia (trafa, kondensatory), że wymiana lamp "z buta" wydaje mi sie mija się z celem bo nie usłyszysz wpływu tych lamp.
Nowemu lampiszonowi ja daje zawsze miesiąc na rozruch a dopiero po tym okresie aplikuję świeczki.


To jest dobry trop:)

jamówię

Cytat: SVART w Styczeń 14, 2015, 11:54
Ja myślę, że szkoda naszego czasu i miejsca na AM na komentarze w zakresie poczynań tych osób - w razie czego od tego jest AS. Tym bardziej poświęcanie specjalnego wątku - wiecie jaki red. P. poczułby się ważny i jak skoczyłoby mu ego - nie ważne jak pisać, ważne, by pisać, a i tak wszystko by odwrócił w swoim zaczarowanym lustereczku :). Wątku już nie zaśmiecamy tym off-topem, a ktoś z uprawnieniami, może odpowiednio wymoderować część wpisów poza tematem - przynajmniej wrażam na to zgodę z mojej strony :). Poprosze ładnie :).

Do tematu. Czy od razu wymienić należy lampy w Lelebenie serii 300 na jakieś NOS'y, czy też te fabryczne są wystarczająco dobre. Leben z tego co pamiętam chwali się tymi, iż specjalnie dobiera lampy. Niby robi to też i Ayon, ale wiadomo jak z Ayonem jest - milion modyfikacji na miesiąc i trudno się w tym połapać, a usterki się trafiają. Leben zdaje się nie sprawiać problemów użytkowych.
Z Lebenem to jest tak: wersja X była Stockowo zaopatrzona w doskonałe NOSy,jak się skończyły to Hyodo-San wprowadził wersję XS na niestety Sovtekach,które co tu dużo mówić grają ,jak grają. Dlatego i SzuB i wpszoniak i chyba wszyscy posiadacze 300XS polują na dobre NOSy,lub wstawiają współczesną np.chińską produkcję,to zależy od preferencji,choć dla mnie jest pewne,że NOS rulez:) natomiast 300F jest stockowo zaopatrzony w fantastyczne NOSy GE i 17WE8  Made i Japan. Dostępne są także NOSy RCA i 17we8 japońskie,lub Mullarda. Ja właśnie uczestniczę w grupowym zakupie świeczek do pre,kupiliśmy na 4 userów wiaderko ze stoma lampami,więc back-up długowieczny. Tak to drogi SVRT wygląda w 300 :))

SVART

Czyli najlepiej jest trafić niezbyt mocno eksploatowaną wersję X :).

jamówię

Cytat: SVART w Styczeń 14, 2015, 12:57
Czyli najlepiej jest trafić niezbyt mocno eksploatowaną wersję X :).

A po co skoro można kupić nowego 300F z NOSami na pokładzie? Pisał do mnie ostatnio Milimetr,człowiek niezmiernie osłuchany i z nie jednego audiofilskiego pieca chleb jedzący,że był z kolegą na odsłuchu 300F ze Spendorem i wyszedł z tego odsłuchu zauroczony możliwościami tego malucha,a przecież w domu ma pewnie jeden IC w cenie 300F. SVART masz blisko,weź do domu i sprawdź co 300 potrafi:)

masza

A jak już SVART kupi Lebena to przyjedzie z nim do mnie i zobaczymy (ja z wielką ciekawością) jak on gra z herbatnikami.
Bo u mnie średnica lampy 6c33c ze średnicą SHL5 wywołała miesiąc temu wzwód niemijający... Normalnie wstyd z domu wyjść ;)