Miniabyra ulubiony klocek

Zaczęty przez miniabyr, Luty 12, 2015, 17:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

muda44

Cytat: elektroboy w Kwiecień 26, 2015, 23:47Pare miesiecy temu mialem w system wpiety swietny, (nawet swiety :) ) CDM1/TDA1541 odtwarzacz Marantz CD94 plus dodatkowy dedykowany DAC Marantz CDA94.
http://audio-database.com/MARANTZ/etc/cda-94-e.html
CDA94 ma przelacznik 3 cyfrowych wejsc to oczywscie zrobilem porownanie.
No i DAC gral tak samo gdy dostawal sygnal z wysmienitego napedu CD94/CDM1 oraz Denon DVD3910. Na prawde w slepym tescie nie bylo slyszalnej roznicy. 
Wadia WT3200 TRANSPORT o której wspominałem to klon Marantza CD12LE .
Czyli najlepszego transportu Marantza na CDM1 w okresie tamtych lat .
Z tego co wiem to nawet to Marantz robił te Wadie .
Różnica to w Wadii włącznik elektroniczny + dodatkowa płytka z wyjściem optycznym Wadii .
Więc powinno być super a jednak CD52MKIISE na starcie ma i lepszą precyzję , rozdzielczość itd .

Trochę to dziwne bo lampizator chwalił tą Wadię . Ale chwalił i Pilipsa CD931 którego miałem od nowości i też jako transport mnie nie urzekł .
Był też Philips CD650 i wiele innych ...
DVD też i te bez grzebania nie były nawet przeciętnymi transportami ale to nie temat o transportach ;)



Cytat: miniabyr w Kwiecień 27, 2015, 19:33Co tu dużo gadać, jedyne wyjście to sprawdzać komponenty we własnym systemie.

Racja

kangie

#126
Cytat: miniabyr w Kwiecień 27, 2015, 19:33Co tu dużo gadać, jedyne wyjście to sprawdzać komponenty we własnym systemie.
Masz 100% racji. Tak trzeba robić. Tak warto robić, bo to chyba najcenniejsze doświadczenia. Lepsze to niż czytanie o tym w internecie i zdobywanie w ten sposób wiedzy.
Jest jednak jeden mały problem. Czasami ludzie mają system, kóry nie różnicuje źródeł, wzmacniaczy, kolumn, nie wspominając o kablach itp. Wtedy takie doświadczenia są o kant tyłka potłuc, gdyż wyciągane wnioski nie są zgodne z rzeczywistością. Wydawać by się mogło, że dwa DAC-ki, czy dwa gramofony zagrały tak samo. Jednak wpinając je w zupełnie inny system okazuje się, że jest pomiędzy nimi brzmieniowa przepaść.
Piszę to na podstawie własnych obserwacji.

edit: literówka

miniabyr

Dlatego drogi Kangie przestałem się przejmować najnowszymi klockami w audio. Wyścig zbrojeń mnie nie dotyczy,a najlepszą metodą dojścia do dobrego rezultatu jest umiar i cierpliwości, której z pokorą trzeba się nauczyć. A pieniądze są w tym wypadku drugorzędne. Tak sądzę.  :)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

jamówię

Cytat: miniabyr w Kwiecień 28, 2015, 07:57
Dlatego drogi Kangie przestałem się przejmować najnowszymi klockami w audio. Wyścig zbrojeń mnie nie dotyczy,a najlepszą metodą dojścia do dobrego rezultatu jest umiar i cierpliwości, której z pokorą trzeba się nauczyć. A pieniądze są w tym wypadku drugorzędne. Tak sądzę.  :)


+100 :))

kangie

Również popieram. Dawno nie czytałem tak mądrze napisanego postu :)

elektroboy

#130
Podoba mi sie jedno slowo miniabyra - pokora. Ja sie jej ucze od moich starszych madrych znajomych i na dobrze mi to wychodzi.
Pokory i umietnosci sluchania, ale tez akceptowania zdania inych osob, nawet gdy sa one inne od moich, jest miedzy audiomaniakami wciaz za malo.
Ja sie staram zawsze uwaznie sluchac innych i to nawet gdy sie nie zupelnie zgadzam. Nie walcze wtedy, ale sie staram zrozumiec i uzyc ich doswiadczen w pozytywny sposob.
Kilka razy mnie takie podejscie mocno popchnelo do przodu oraz otworzylo kolejne drzwi do wymarzonego dzwieku.

miniabyr

 ;D Między innymi jesteśmy na tym forum ,bo innym , gdzie indziej tej pokory i szacunku dla innych zabrakło.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

muda44

Cytat: kangie w Kwiecień 28, 2015, 07:16Jest jednak jeden mały problem. Czasami ludzie mają system, kóry nie różnicuje źródeł, wzmacniaczy, kolumn, nie wspominając o kablach itp. Wtedy takie doświadczenia są o kant tyłka potłuc, gdyż wyciągane wnioski nie są zgodne z rzeczywistością. Wydawać by się mogło, że dwa DAC-ki, czy dwa gramofony zagrały tak samo. Jednak wpinając je w zupełnie inny system okazuje się, że jest pomiędzy nimi brzmieniowa przepaść.

I takich nic nie znaczących informacji w sieci jest masa dlatego nadal kupuję gazety z testami i czytam " między wierszami "

muda44

Cytat: intenser w Kwiecień 25, 2015, 21:20do odtwarzaczy wyposażonych w CDM1 , CDPRO2
Czy kolega rozwinie temat ?

frywolny trucht

Cytat: muda44 w Kwiecień 29, 2015, 09:10nadal kupuję gazety z testami i czytam " między wierszami "

Kiedyś gazetki były odważniejsze. Łatwiej dziennikarzom szło róznicowanie sprzetów. Tych najodważniejszych już nie ma. Później miałem okres irytacji podczas czytania samych "wybór redakcji", teraz traktuję  prasowe recenzje jako komedię i ćwiczenie, aby coś właśnie wyłuskać pomiędzy zdaniami. Dystrybutor sprzętu audio zmienił się w cenzora z PRL i też się doszukuje między wierszami, czy mu recenzent świni pomiędzy wierszami nie podkłada :) Ciuciubabka trwa w najlepsze. Kupuję gazetki audio, bo trochę ciekawych płyt można wyłuskać.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

kangie

No bo Panowie, jak można czytać recenzje gościa, który Denona 103 wiesza na lekkim ramieniu Pro-Jecta? Farsa.

frywolny trucht

ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

elektroboy

#137
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 29, 2015, 10:12
Kiedyś gazetki były odważniejsze. Łatwiej dziennikarzom szło róznicowanie sprzetów. Tych najodważniejszych już nie ma. Później miałem okres irytacji podczas czytania samych "wybór redakcji", teraz traktuję  prasowe recenzje jako komedię i ćwiczenie, aby coś właśnie wyłuskać pomiędzy zdaniami. Dystrybutor sprzętu audio zmienił się w cenzora z PRL i też się doszukuje między wierszami, czy mu recenzent świni pomiędzy wierszami nie podkłada :) Ciuciubabka trwa w najlepsze. Kupuję gazetki audio, bo trochę ciekawych płyt można wyłuskać.
Niestety testy juz dawno przestalem czytac powaznie lub je nie czytam wogole. Pieniadze za reklame sa wyznacznikiem przezycia gazety i wszystko bywa temu celowi podporzadkowane. Nie chce mi sie czytac sztucznie upieknione recenzie, gdzie wszystko wychodze zawsze na tak samo super. Oczywiscie mozna "czytac miedzy wierszami" ale to informacja bardzo nieprecyzyjna i do tego nie lubie hypokryzje. Najlepiej mi wychodzi miec sporo "zkalibrowanych" przyjaciol oraz znajomych i na podstawie ich opinii moge sobie wyobrazic faktyczny stan rzeczy. No i nie ma nad to, jak pojechac i posluchac sprzet i muzyke przy dobrej kawce lub herbacie na zywo z dobrymi kolegami :)

kangie

Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 29, 2015, 10:22
E tam farsa. Wizjoner  8)
Wizjoner wyciągający z rowa 25-30% informacji :D

Cytat: elektroboy w Kwiecień 29, 2015, 10:31No i zawsze najlepiej pojechac i posluchac przy dobrej kawce lub herbacie na zywo :) 
... i przy sprzyjającej okazji obgadać kolegę za plecami ;)

frywolny trucht

Cytat: elektroboy w Kwiecień 29, 2015, 10:31Pieniadze za reklame sa wyznacznikiem przezycia gazety

Problem jest poważniejszy. Dotyka "niezależnych" pasjonatów audio. Źle napiszesz to nie tyle nie zarobisz, co drugi raz Cię nie zaproszą, albo nie dadzą sprzętu do testowania. Nie pokażesz się, nie zaistniejesz. Jaką konsternację wzbudził opis grania zestawu na ostatnim Audiofilu na pewnym niezależnym portalu. Taki nieco oderwany od rzeczywistości zdaje się :) I powiem ci, że ja to nawet rozumiem, to wąskie hermetyczne dość środowisko. Zjebkę można puścić komuś początkującemu, nowicjuszowi, ale nie koledze :)
Paradoksalnie najbardziej niezależnym medium będzie więc forum, acz przesiać głupoty trzeba i samemu zweryfikować.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

muda44

A ja kupuję i czytam .
Dużo mi dają pomiary kolumn z których mogę wiele wywnioskować .
Pomiary wzmacniaczy też dużo dają jak i zdjęcia środka elektroniki czy kolumn .
Czytam a wnioski wyciągam samemu .

vasa

Też często się kuszę na jakieś pisemko. Opowieści dziwnej treści o tym jak brzmi to czy tamto traktuję po macoszemu ale miło popatrzeć na jakiś amplifire porn

a i informacja o nowościach jest. Opisy funkcjonalności też raczej rzetelne są.
Summa summarum lepiej czytać o kolumnach co brzmią i wyglądają niż katować się przepychankami leśniczych nt brzozy :-\
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

elektroboy

Cytat: kangie w Kwiecień 29, 2015, 10:37No i zawsze najlepiej pojechac i posluchac przy dobrej kawce lub herbacie na zywo :) 

... i przy sprzyjającej okazji obgadać kolegę za plecami ;)
...nie nie nie, tylko prawde wedlug najlepszego czystego sumienia trzeba mowic :) 

elektroboy

Cytat: muda44 w Kwiecień 29, 2015, 14:15A ja kupuję i czytam .
Dużo mi dają pomiary kolumn z których mogę wiele wywnioskować .
Pomiary wzmacniaczy też dużo dają jak i zdjęcia środka elektroniki czy kolumn .
Czytam a wnioski wyciągam samemu .
Dobre podejscie, grafy i pomiary moga u kolumn dac wskazowki...ale ale tylko u kolumn. Rowniez moga niezle oszukac przy calej reszcie sprzetu. Jest przeciez cala masa wzmacniaczy z 1%+ znieksztalceniami,  ktore na glowe pobija inne z nawet 0,000000000000000% parametrami. Audio to alchemia i pomiary sa tylko jednym z wielu elementow skladanki.

kangie

Zwlaszcza ze niektorzy audiofile lubia "analogowe" brzmienie, znieksztalcenia pochodzace od gramofonu, preampu, wzmacniacza i czasami zamulonych kolumn. Tyle ze takie podbarwione brzmienie pozbawione detalicznosci i naturalnosci nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia. Poznalem kilku audiofili preferujacych ciemne brzmienie przypominajace brzmienie magnetofonu z brudnymi glowicami, czyli brak gory, glownie gra podbarwiona srednica i rozlazly kluchowaty bas, o ile jest, bo niektorzy w ogole go nie maja i jak zapuscic chociazby Krawfwerk, to jest jeden wielki lament i zgrzytanie zebami...

elektroboy

#145
Cytat: kangie w Kwiecień 29, 2015, 18:37
Zwlaszcza ze niektorzy audiofile lubia "analogowe" brzmienie, znieksztalcenia pochodzace od gramofonu, preampu, wzmacniacza i czasami zamulonych kolumn. Tyle ze takie podbarwione brzmienie pozbawione detalicznosci i naturalnosci nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia. Poznalem kilku audiofili preferujacych ciemne brzmienie przypominajace brzmienie magnetofonu z brudnymi glowicami, czyli brak gory, glownie gra podbarwiona srednica i rozlazly kluchowaty bas, o ile jest, bo niektorzy w ogole go nie maja i jak zapuscic chociazby Krawfwerk, to jest jeden wielki lament i zgrzytanie zebami...
nie o to mi chodzilo, omijam specyficzne osobiste preferencje  o ktorych wspominasz. chodzi mi naprzyklad o to, ze czy sie to komus podoba lub nie, do tej pory lampowy audio sprzet jest najbardziej detaliczny ze wszystkich dostepnych technologii i to wbrew temu, ze ma znieksztelcenia wielokrotnie wyzsze od tranzystora czy klasy D. albo szum, nie na darmo sie wejsciowe stopnie najwiekszych radioteleskopow wciaz buduja na lampach uzyskujac o 3 rzedy lepszy odstep sygnal/szum od nawet najlepszego najbardziej nowoczesnego krzemu. pewnie tego nikt nie robi ze sentymentu.  audio jest pelne paradoxow i to tylko potwierdza, ze swiat nie jest liniowy i nasze uszy juz wogole nie. Ale to jest wlasnie to zajefajne na calej sprawie. nie ma jednego idealnego rozwiazania i mozemy sie bawic w nieskonczonosc. wlasnie mi na takim super rozdzielczym analogowym systemie gra zajebisty Avalon od RoxyM i ja sie w kolko  delektuje ta muzyka i doskonalym dzwiekem! :)

frywolny trucht

Cytat: kangie w Kwiecień 29, 2015, 18:37Zwlaszcza ze niektorzy audiofile lubia "analogowe" brzmienie, znieksztalcenia pochodzace od gramofonu, preampu, wzmacniacza i czasami zamulonych kolumn.

To ja! Ale cykanie, wykręcona detaliczność, gdy mówi się o płynięciu krwi z uszu, też jest wynikiem zniekształceń. To, że coś bardziej cyka nie oznacza zaraz, że jest bardziej naturalne. Choć może dla kogoś o takich preferencjach tak.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

kangie

Wiesz Frywolny, nie kazdy ma mozliwosc posluchac beryli we wlasnym systemie. Nie jest to krew z uszu. Beryle brzmia czysto, klarownie, perliscie. Wielu twierdzi, ze taka kopulka daje brzmienie najblizsze rzeczywistemu. O krwi z uszu pisza najczesciej osoby, ktore nie chodza na koncerty, nie graja na zadnym instrumencie muzycznym, ewentualnie maja trwale ubytki w sluchu (jednego takiego majstra tez spotkalem) itp.
Ale kazdy niech slucha jak chce. W koncu jest tyle klockow, ze kazda potwora znajdzie swego amatora.

miniabyr

#148
No widzicie panowie i panie  -w tym jedna nieletnia -jak ładnie potraficie dyskutować ,nie oklepując sobie wirtualnie twarzy!!!!A ja za chwilę jadę do Elaktroboy'a z moim Marantz'em posłuchać go w jego systemie.Bardzo jestem tego ciekawy. Dawno temu jeden gość z Audiostereo kiedy dowiedzial się ,że nie podoba mi się płyta K.Jarret'a  Jassminum autorytarnie stwierdził że to własnie przez mojego marantz'a . Ciekawe podejście. Czyli kupując  np. bardzo drogi napęd cd plus najdrozszy na świecie Dac  stanę się miłośnikiem "Ona tańczy dla mnie"  i disco polo jako takiego, w które to disco polo wgryzę się ze smakiem i odkryję meandry intelektualnej sztuki, tak skrzętnie ukrytej. Dla mnie bomba. Zgadnijcie co mu odpowiedziałem , a wraz ze mną paru normalnych gości.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

kangie

Miniabyr, nie chwal dnia przed zachodem slońca ;)