Czy są tu użytkownicy tytułowego urządzenia? Jak to się sprawuje? Jaka jest wydajność (ile litrów z naboju wody średniogazowanej)? Wskazówki użytkowania..? Gdzie można (i za ile) wymieniać / nabijać pojemnik CO2?
Mam już powoli dość nie tyle kupowania zgrzewek wody (ok 3-4 tygodniowo) co ciągłego wyrzucania plastiku. Niemcy dawno już wpadli na to, że można je wymieniać na euro. Nas stać żeby to wypieprzać na śmietnik.
Wszelkie uwagi mile widziane.
Mam i polecam.
Naboje wymieniam w media markt. Z naboju ile wychodzi? Nie pamiętam ale sporo.
Finansowo to wychodzi odrobinę taniej od kupnej wody i napojów. Na plus to, że miliona butelek nie wyrzucasz i nie dźwigasz jak wielbłąd spawek.
Trzeba dokupić butelki, które można myć w zmywarce bo te standardowe zachodzą co chwila jakąś pleśnią i są do wywalenia.
A gdzie można dokupić takie butelki? Rozumiem że szklane..? Warto zdaje się mieć dwa pojemniki na gaz... Ile kosztuje wymiana w MM?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Nie, plastiki tylko odporne na temperaturę. Wyglądaja tak samo jak te normalne tylko z innego materialu zrobione.
http://www.swiatfiltrow.com.pl/akcesoria-syfon-do-wody-sodowej/131-plastikowa-butelka-zmywarka-syfon-do-wody-sodowej.html
Wiesz co... chyba 39zl w zeszłym roku za wymianę naboju płaciłem. W tym roku jeszcze sezonu nie otworzyłem na napoje.
Dzięki Maciek. Mam już dość przede wszystkim tych śmieci. Bardziej nawet niż ciągłego kupowania wody.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
A wode do tego skad??
Uć i Wawa mają kranówę jedną z lepszych w europie mówią.
Ja jeszcze filtruję przez filtry Dafi z magnezem.
Ostatnio prosecco robił ja maszyną sodastream :) Przymierzałem się do otworzenia tego wątku przynajmniej pół roku. Dużo informacji jest w wątku pijącym, ale trzeba to powyciągać ::)
Butle z gazem można wymienić w Media Expert i Makro.
Woda- ja mam dozownik w lodówce. Jest filtr, jest chłodna. Niebo w ziemi.
Jak ktoś ma filtr na kranie- też prościzna.
Są miasta, które uważają, że można ich wodę pić z kranu.
Używam okrągły rok i uwielbiam. Przy czym nie wlewam soku do butelki i nie dolewam wody. Plastikowa butelka zawsze tylko ma czystą wodę i dotąd jest czysta. Jak się leje w nie soki- ponoć zachodzi brzydkim kolorem.
Typowe syropy do sodastream raczej wyszły z polskich półek. Rok temu można było dostać coś na kształt Sprite i Coli. Dziś pozostaje internet. Towar jest ciągany z Niemiec: https://allegro.pl/listing?string=sodastream&bmatch=eyesa-v3-n-cl-ele-1-2-0410
Ja stosuje brite ale taka woda jest pozbawiona wiekszosci mineralow, kranowe mam pelna kamienia, takze do picia kupuje cisowianle w szklanych butelkach, ale tez mnie wk.... to ze wywalam tyle szkla do smieci
Cytat: Hubertrs w Kwiecień 14, 2019, 17:40
Ja stosuje brite ale taka woda jest pozbawiona wiekszosci mineralow, kranowe mam pelna kamienia, takze do picia kupuje cisowianle w szklanych butelkach, ale tez mnie wk.... to ze wywalam tyle szkla do smieci
Cytat: Hubertrs w Kwiecień 14, 2019, 17:40
Ja stosuje brite ale taka woda jest pozbawiona wiekszosci mineralow, kranowe mam pelna kamienia, takze do picia kupuje cisowianle w szklanych butelkach, ale tez mnie wk.... to ze wywalam tyle szkla do smieci
Nie masz studni oligoceńskiej gdzieś w pobliżu?
Powinniśmy chyba zacząć od instrukcji obsługi. Ja mam dokładnie taką wersję z częściowo metalową obudową. To kosztuje jakos 450 zł? Wersja plastikowa trochę mniej, a te plastikowe, wcześniejsze- koło 250 zł. Ta ma tę zaletę, że butelkę się podkłada, a te tańsze się wkręca. Druga rzecz to diody na baterie ( urządzenie nie potrzebuje prądu) , ale one są czasowe i łatwo je rozkalibrować. Ja po prostu gazuję do pierwszego gwizdnięcia. Po pierwszym etapie ładowania, następuje jakby drugi strzał ( turbo? :) ) i tu przerywam.
https://www.youtube.com/watch?v=mzbhQUUosU4
Ciekawostka. Produkt jest izraelski. W zestawie dostaje się machinę, butelkę na napój, butlę z gazem i zwykle jakiś syrop.
Cytat: LampowY w Kwiecień 14, 2019, 17:43Nie masz studni oligoceńskiej gdzieś w pobliżu?
Niestety nie mam, dlatego szukam jakiegos rozwiazania, przez chwile pilem wode kokosawa ale troche mi sie jiz znudzila, chyba nie pozostaje nic innego jak tachac te kartony ze szklanymi butelkami najpier w do domu a nastepnie na smietnik
Będę cytował co tam nabazgrałem wcześniej na ten temat. Ogólnie odradzam wszystkie koncentraty ZERO. W sensie bez cukru. Wyjątkowo paskudny, techniczny smak.
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 11:53
No więc kupiłem dwa, które powinny starczyć na 8 litrów każdy. Nakrętka ma dozownik dla firmowej butelki 1l. Ale teraz rozumiem, że te butelki co jakiś czas trzeba wymieniać. Zachodziłem w głowę po co wymieniać gdy czynnikiem jest sama woda. No ale wiadomo, że Cola to niezły odrdzewiacz :) Smak obu bardzo dobry. Nie chcę wchodzić w szczegóły, czy to dokładnie kopia przepisu Coca Coli, w smaku bardzo podobne, ale oryginał klei po chwili język od cukru. W smaku niby podobne, czyli nie czuć deficytu słodkości. Izraelska produkcja górą :) Lemon chodzi w okolicach Sprite- 7 Up i też uważam, że koncentrat jest lepszy. Zarówno jeśli chodzi o smak jak i przede wszystkim- strukturę bąbelków. To nie są wielkie bąble wskakujące do nosa w czasie picia. Mamy tu raczej do czynienia z czymś pośrednim miedzy wielkimi bąblami, a napojem musującym. Po przelaniu do szklanki napoju sodastream większe bąble umykają, a na języku czuję właśnie przyjemne musowanie. Klasa! Coś w ten deseń próbuje Cisowianka Perlage, ale... No hmm, technologia najwyraźniej nie jest izraelska.
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23545;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23546;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23548;image)
Wyliczenia finansowe, ale na dziś mam je z tyłu. Sama woda, napoje, wychodzą bardzo smaczne i ograniczyłem zużycie plastiku.
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 13:15
Za czas jakiś zginie tutaj ::)
Kalkulacja. Powiedzmy, że saturator dostaliśmy w prezencie. Są tańsze, są pewnie droższe. Nie wiadomo jak długo będziemy używać...
Skupmy się na kosztach codziennej eksploatacji. Dla uproszczenia woda w kranie free.
Ładowanie butli 49 zł u mnie, ma starczyć na coś między 60-100 litrów ( wg Maćka)- powiedzmy, że 80 litrów.
Czyli woda gazowana za litr wyjdzie 1,6 zł. Saguaro 1,5 litra kosztuje bodajże 1 zł. Szału więc ni ma, Cisowianka Perlage w butelce plastikowej 1,5l 1,7-2 zł W szkalnej 0,7l o wiele więcej, ale to już dla prawdziwych lordów ;) Żywiec 1,5l też koło 1,7 litra.
Fajnie, że te butle są nabijalne. Ekologia pełną gębą. Cenowo tak sobie, ale jak się pogmera i znajdzie tańsze ładowanie... na dziś pozostaje przyjemność nie noszenia zgrzewek ze sklepu i wyrzucania całkiem sporych objętościowo butelek ( nawet po zgnieceniu). W bonusie- indywidualnie dobieramy poziom nagazowania i lordowski smak :)
Napoje smakowe. Pojemnik 0,44l ma starczyć na 8 litrów. Kosztuje 25 zł. Czyli 1 litr kosztuje nas 3,1 zł+ 1,6zł= 4,7 zł Złotówkę drożej niż butelka w sklepie. Szukamy alternatyw:
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 09:14Powiedzmy, że kupuję 3 koncentraty i kurier za 15 zł wychodzi na butelczynę 5 zł- czyli 29 zł. Koncentrat jak widać na opakowaniu ma starczyć na 12 litrów. Zakup 12 butelek Coli to ok. 48 zł
29 zł za 12 litrów, czyli 1 litr = 2,4 zł + 1,6 zł = 4 zł Czyli zwiększając baniaki zaczynamy wychodzić na prostą.
Tylko, że ja tak naprawdę chciałem uzyskać smak napoju z kwiatu bzu z Ikei :) On jest podawany jako gazowany w sposób właśnie bardzo zbliżony do tego co wyprawia Sodastream. Butelka syropu w Ikei kosztuje dychu za 0,5 litra. Rozcieńczać go należy- wg producenta- w stosunku 1/6 .Czyli na litr wody potrzebuję 0,16 litra syropu. 3 litry napoju wychodzą. Litr więc kosztuje 1,6 zł za nabicie butli plus 3,3 zł za syrop. Napój kosztuje więc 4,9 zł za litr, ale jest dla mnie bezcenny, a w Ikei podają go w naparstkach ( fakt, że dolewka bez limitu) za coś koło 5 zł.
No i oczywiście zostają w odwodzie syropy Herbapolu, gdzieś tam w okolicach 5 zł za niecałe pół litra. Z tego co czytam na soku z malin stosunek rozcieńczania 1/9. Połowę tańszy, niemal dwa razy wydajniejszy.
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23550;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23551;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23552;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23553;image)
Qrfa, christo... wywołałeś frywolnego z lasu.
Jest w swoim żywiole. Zajebie nas teraz tym syfonem ;D
Czy tam można zaaplikować coś bardziej normalnego?
Cytat: LampowY w Kwiecień 14, 2019, 18:22Zajebie nas teraz tym syfonem
Dokładnie :)
Proszę popatrzeć jaki ładny mebelek :)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23554;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23555;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23556;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23557;image)
Cytat: gratefullde w Kwiecień 14, 2019, 18:23
Czy tam można zaaplikować coś bardziej normalnego?
Martineza jeszcze nie gazowałem ::) :o ::)
Cytat: gratefullde w Kwiecień 14, 2019, 18:23
Czy tam można zaaplikować coś bardziej normalnego?
Możesz zagazować martineza albo łyche >:D >:D >:D
Zapomniałem dodać, że moja przygoda z tym syfonem, to także chęć odtworzenia napoju gazowanego z Ikei. Tego o smaku kwiatu czarnego bzu. I się udało, ale tylko syrop kupiony w Ikei smakuje identyko. A tak poza tym to z tematem oswajał mnie stary gazownik LampowY, ale jego wypowiedzi nie będę cytował. Niech sam popracuje na sławę ;)
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 15:00
No i znowu zaskoczenie moje. Soki Herbapolu są trochę na cenzurowanym w internetach za stosowanie syropu glukozowo-fruktozowego. Że kiedyś to były dobre soki, a teraz tylko chemia ::) Zjebka jest tak konkretna i jednolita, że albo to trucizna, albo trolling:
https://mamotoja.pl/bangla/herbapol/syropy-do-rozpuszczania-w-wodzie-owocowa-spizarnia
http://wieszcozjesz.blogspot.com/2012/12/syrop-herbapol-zurawina-z-witamina-c.html
W każdym razie szwedzki skład jakiś naturalniejszy. [wulgaryzm] znowu wychodzi, że sami się trujemy? :o
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=23559;image)
Czy to są cukry i węglowodany?
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 15:33
Sądzę, że Herbapol idzie u mnie na chacie w odstawkę:
Gdzie są owoce?- Bardzo się zdziwiłem, gdy bliżej przyjrzałem się informacjom o składzie syropu w nazwie "owocowego o smaku malinowym z kwiatem lipy i witaminą C" - mówi bydgoszczanin. - Okazuje się, że głównym składnikiem tego produktu wcale nie są maliny.
Na etykiecie znalazłem informację, że w skład produktu wchodzi "syrop glukozowo-fruktozowy, woda, zagęszczony sok aroniowy, zagęszczony sok z czarnej marchwi, kwas cytrynowym. Kwiatu lipy jest 0,8 proc., a zagęszczonego soku malinowego zaledwie 0,5 proc.! Myślałem, że kupuję prawdziwy sok z malin.
Czytaj więcej: http://www.poranny.pl/archiwum/art/5189046,ile-malin-w-malinach,id,t.html
...a rudego zacytuję :) To skromny chłopak, nie żaden wirażka :)
Cytat: rudy-102 w Luty 27, 2018, 16:54
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 15:00Soki Herbapolu są trochę na cenzurowanym w internetach za stosowanie syropu glukozowo-fruktozowego. Że kiedyś to były dobre soki, a teraz tylko chemia ::) Zjebka jest tak konkretna
Cytat: frywolny trucht w Luty 27, 2018, 15:00W każdym razie szwedzki skład jakiś naturalniejszy. [wulgaryzm] znowu wychodzi, że sami się trujemy? :o
Zwykły cukier okazuje się być dla producentów zbyt drogim produktem, więc dodają syfu glukozowo-fruktozowego.
Kilka razu byłem w Szwecji i z radością stwierdziłem, że tam sgf w zasadzie nie występuje jako składnik w gotowych produktach żywnościowych. Wyjątkiem były niemieckie lody Algida/Langnese, które w Szwecji nazywają się romantycznie Glace. Zastanawiałem się już nawet, czy ten mądry naród szwedzki nie ma przypadkiem jakiejś ustawy zakazującej dodawanie tego syfu do jedzenia i picia.
https://sklep.osmoza.pl/odwrocona-osmoza-ro6-z-mineralizatorem-superpromocja-p-635.html
System powstał wielki temu dla okrętów podwodnych . Teraz można kupić za grosze . Nie ma lepszego filtrowania niz odwrócona osmoza .
Gość jakiś mi tłumaczył, że z tymi filtrami z odwrócona osmozą jest mały problem... Mianowicie robia z wody wodę destylowaną a na tym organizm długo nie pociągnie.
Oczywiście mogła być to gadka marketingowa bo ja tam się na tym nie znam. Tylko smakiem paczam.
Wróciłem z dużej impry i:
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 06, 2019, 14:38
Naszła mnie i żonę dziś taka konstatacja, że to nasze życie jest takie nudne. Rówieśnicy, albo trochę starsi obracają już trzecią żonę, dzieci starsze od tej najnowszej, jakieś lesbijki... ale dwóch miziających się po brodach drwali- to już trochę dużo jak na moje nieultraktolickie podejście do życia :smok:
Postanowiłem zrobić coś szalonego. Nie nie zmienię orientacji seksualnej. Ba! Żony nie zmienię bo ją w sumie trochę lubię. Zrobie sobie prosecco z użyciem sodastream ;D ;D ;D
Składniki:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=30483;image)
Trochę zabrakło do linii, dolałem niegazowanego Żywca:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=30485;image)
Chyba przegazowałem, nie doszło do pierwszej ikonki, a wygląda na wsciekłe:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=30487;image)
Ale co ten syfon dokładnie robi: gazuje, filtruje, doprawia smakowo czy truje? czy wszystkiego po trochu :o
Tylko gazuje.
I jeb! Prawie mi wyrwało butelkę w momencie zwolnienia zaczepów. Pół kuchni w winie. Tyle zostało w butelce :) Smaczne, ale niewiele ;D
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=2932.0;attach=30489;image)
Cytat: LampowY w Kwiecień 14, 2019, 18:59
Tylko gazuje.
Ehhhh... u mnie cała rodzina niegazowaną wodę trąbi.
Cytat: LampowY w Kwiecień 14, 2019, 18:22
Qrfa, christo... wywołałeś frywolnego z lasu.
Jest w swoim żywiole. Zajebie nas teraz tym syfonem ;D
Pamiętam jak szczenięciem będąc w akademiku zagazowalim w syfonie (takim na naboje) pół litra czystej żytniej. Dziwnie było...
Ale nie poddawajcie się. Nabój musi się mieć ku końcowi, gazujemy drobnymi skokami i za każdym razem otwieramy, żeby nadmiar uszedł. Trzy, cztery, krótkie strzały i wyśmienite prosecco made by Janusz gotowe :) Przy czym porto nie będę próbował gazować ;D
Cytat: christo w Kwiecień 14, 2019, 19:02
Cytat: LampowY w Kwiecień 14, 2019, 18:22
Qrfa, christo... wywołałeś frywolnego z lasu.
Jest w swoim żywiole. Zajebie nas teraz tym syfonem ;D
Pamiętam jak szczenięciem będąc w akademiku zagazowalim w syfonie (takim na naboje) pół litra czystej żytniej. Dziwnie było...
Teoretycznie powinno szybciej i bardziej sponiewierać z pominięciem The Day After...
Cytat: christo w Kwiecień 14, 2019, 19:02Pamiętam jak szczenięciem będąc w akademiku zagazowalim w syfonie (takim na naboje) pół litra czystej żytniej. Dziwnie było...
Wyprzedziłeś czas :)
Cytat: LampowY w Kwiecień 14, 2019, 18:50Mianowicie robia z wody wodę destylowaną
Masz mineralizatory . Czyszczą syf mineralizują tym co dobre .
Hm.... Jak tak patrzę to... O co kaman?
Ja piję tylko niegazowana, rodzina też. Żona Pepsi, ona zdrowie ma w pompie. Czyli to nie jest dla mnie urządzenie?
Ja lubię lekko gazowaną. Niegazowana nie potrafię sie napić.
Można bimber zbąbelkować ;D
Cytat: cdt w Kwiecień 14, 2019, 19:07Masz mineralizatory . Czyszczą syf mineralizują tym co dobre .
Darek, wtedy robią sie gigantyczne koszty. To juz taniej z biedronki ze spawkami popierdalać ;D
Cytat: gratefullde w Kwiecień 14, 2019, 19:07
Hm.... Jak tak patrzę to... O co kaman?
Ja piję tylko niegazowana, rodzina też. Żona Pepsi, ona zdrowie ma w pompie. Czyli to nie jest dla mnie urządzenie?
No właśnie.. u nas też schodzi tylko niegazowana. Nawet jak kupię lekko zmineralizowaną to widzę kwaśne miny i sam to muszę potem pić :o
No właśnie nie . Kiedyś kosztowało to ponad 4 koła a teraz poniżej tysiaka . Kiedyś miałem epizod z tymi filtrami . A teraz jak patrze jakie to grosz to sobie kupie bo mnie kręgosłup od noszenia boli . Plus ten bąbelkowiec i lato mi nie straszne
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 14, 2019, 19:04
Wyprzedziłeś czas :)
Też mi się tak wtedy wydawało! :)
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Az się wierzyć nie chce ::) . W poniedziałek zadzwonie czy nie ma haczyka
Cytat: gratefullde w Kwiecień 14, 2019, 19:07na Pepsi, ona zdrowie ma w pompie
Dla ciebie chyba nie. Być może dla żony. Pepsi nie widziałem, ale Coca Colę możesz podrobić. Do tego dochodzą różne warianty smakowe, a to z pomarańczą, a to retro. Jakiś tam wybór jest. Tyle, że w internecie. To co dostajesz w McDonaldzie czy KFC to są właśnie napoje rozrabiane z syropów. Zresztą spodziewam się, że do rozlewni też w beczkach docierają kondensaty smaku, które są rozcieńczane wodą, gazowane na miejscu, butelkowane i rozwożone po okolicy. Czyli w ten sposób możesz sobie w domu podrobić takie smaki jak Cola/Pepsi, Mirinda/Fanta, 7Up/Sprite. Oni się chwalą, że smakuje tak samo, a ma dużo mniej cukru. Czyli sam zysk. Do tego jak dolejesz mniej koncentratu to dostaniesz smak polskich podróbek typu Zbyszko, Polo Cocta itp. Ale to nie wszystko, tych smaków jest dużo i niektóre wyrywają z kapci. Czerwony grapefruit, Tonic, Granat itp. Ale do tego dojdziemy. Muszę coś na konkurs forumowy wymyślić.
Cytat: cdt w Kwiecień 14, 2019, 19:15
Az się wierzyć nie chce ::) . W poniedziałek zadzwonie czy nie ma haczyka
Ja tak tylko nieśmiało... jałowej wody chyba nie powinno się pić...
Ona może być fajna gdy zachodzi ryzyko zatrucia bakteriologicznego...
To nie jest do końca woda destylowana . Filtry mają swoje przekroje i cześć minerałów przez nie przechodzi . To co ważne to to że po filtracji woda jest wolna od niepożądanych związków + mineralizator .
Przerywnik obrazkowy. Wczoraj vasa coś pisał, że to forum motoryzacyjne? Czy mi się przewidziało :)
Przedwzmacniacz się tam wjebał [emoji4]
Sorki, że tak ale zrealizowałem marzenia 90% użytkowników tego forum, którzy chcieli to napisać ale stwierdzili że nie wypada.
Ban i ch. Nie ma miękkiej gry :) Poniżej dwa przykłady koncentratów, których nie polecam. Z lewej zero, czyli 100% sztuczności. Z prawej wynalazek, który jest popularny u zachodnich sąsiadów i smakuje- jak dla mnie- tak samo źle jak u nich kupiony z półki w sklepie. Z drugiej strony jak komuś smakowało tam to i ta wersja podejdzie.
Koncentrat z lewej jest na 9 litrów napoju, z prawej na 12l. Najbardziej opłaca się szukać większych opakowań. Nakrętki mają w środku dozownik, więc smak jest zalecany, powtarzalny. Chyba, że ktoś lubi eksperymentować.
Tak wygląda sytuacja w Media Markt. Butli z gazem na wymianę nie mieli, ale czekają na dostawę. To granatowe z prawej, co wyskakuje z kadru, to energetyk. Tak, można sobie przyrządzać napoje energetyczne- jak ktoś jest fanem.
Granat jest super!