SET jak Diabli

[Jamówię]

Nie kopmy się nawzajem.

Żałuję zaistniałej sytuacji i jest mi b. przykro. Żałuję, że z potencjalnej fajnej znajomości z kolegą Jamówie przez to pewnie wyjdzie lipa.

Jeszce raz sorry.

Żałuj za siebie bo ja niczego nie będę. Pożonglował lampkami i bżżżżdziu... ch... strzelił bombki! A takie ładne były!
Czemu tyle czasu grał bezawaryjnie i super?! Prawie w majty robił z zachwytu na początku i co ? Pożonglował!
Co?! Mam żałować, że u mnie jakoś Almarro szlag nie trafił?! A co? Od kiedy to dożywotnią gwarancję na sprzęty dają? W dodatku z 3 czy 4 ręki!? Piaskownica! A ilu Sherloków się znalazło! Tylko, którykolwiek wysilił się na obiektywizm?!
Prosze admina o likwidację konta i to nie dlatego, że nie przyjmuję krytyki ale dlatego, że ... niech to zostanie moją sprawą.

Pamiętasz taką lampę?     http://www.ebay.co.uk/itm/Matched-Pair-PSVANE-Vacuum-Tubes-CV181-T-Mark-II-Classic-/321692836321?hash=item4ae66321e1:g:AfsAAOSwBLlU~8mn
czy może zapomniałeś? To jest Twoim zdaniem 6sn7?czy może jej zamiennik? czyli co żonglowałeś lampami i potwierdzałeś mi to na priv,masz amnezję?czyli idąc Twoim debilnym tokiem rozumowania,to Ty przez swoją żonglerkę i stosowaniem zamienników zepsułeś Alamarro.Pasuje??

[ciechomir]

I długo w ten sposób trzeba to będzie ciągnąć?
AS się robi.

[Jamówię]

I długo w ten sposób trzeba to będzie ciągnąć?
AS się robi.

Ale to pod adresem szczemirka prosze.

[ciechomir]

Z tego co widzę on się już wycofał z dyskusji. Więc...?

[Jamówię]

Z tego co widzę on się już wycofał z dyskusji. Więc...?

Więc insynuowanie,permanentne i próba robienia ze mnie debila,który rzekomo wsadzał jakieś wynalazki i zepsuł wzmacniacz,uważam za oczywiste do sprostowania. To mój wątek nie dziw się więc proszę,że dbam o to,aby ktoś taki jak szczemirek nie manipulował faktami a te są takie,że grał na zamiennikach 6sn7,co jest oczywiste i dopuszczone,ale mi wypisuje farmazony,że jest to przyczyna awarii. Powtarzam jeszcze raz,według wstępnej diagnozy,to nie lampa 6f8g National Union uszkodziła Almarro,tylko jego stan techniczny,nadwątlony wcześniejszymi awariami,spowodował,że został przekroczony punkt krytyczny i wzmacniacz wyzionął ducha,czy to jest jasne?bo jaśniej nie potrafię.

[ciechomir]

Dobra. To Twój wątek. Więc ja też się wycofuję z dyskusji.

Chociaż sam już nie wiem....
Sam mówiłeś, że lampa która włożyłes była uszkodzona i to ona spowodowała uszkodzenie.
Z Piotrem jak rozmawiałem, też nie przedstawiał tego tak tragicznie.

Ogólnie to mam wątpliwości. Bo trochę sie czuje jak handlarz...
Więcej już mi się nie chce pisać

[Jamówię]

Dobra. To Twój wątek. Więc ja też się wycofuję z dyskusji.

Chociaż sam już nie wiem....
Sam mówiłeś, że lampa która włożyłes była uszkodzona i to ona spowodowała uszkodzenie.
Z Piotrem jak rozmawiałem, też nie przedstawiał tego tak tragicznie.

Ogólnie to mam wątpliwości. Bo trochę sie czuje jak handlarz...
Więcej już mi się nie chce pisać

Sławek a jakie miały być pierwsze wnioski?dopiero jak serwis rozebrał wzmacniacz,okazało się,że trochę przeszedł i w pewnych obszarach był nadwątlony. Czy ja stawiam tezę,że sprzedałeś mi uszkodzony szrot?czy ja twierdzę,że mnie świadomie oszukałeś?czy ja się wycofałem z pochlebnych opinii na temat naszego dealu?czy ja Ci sugeruję,że jesteś handlarz?nie!opisuję jak się mają sprawy,ale uwierz mi,że gdyby się okazało,że pieca nie da się podnieść a uszkodzenia są pochodną wczešniejszych awarii,po prosiłbym o zwrot gotówki. Teraz Alamarro jest naprawiany a Ty zrobisz z tą informacją co uważasz,tak jak Ci napisałem w SMSie

[szczemirek]

Do mnie możesz się zwròcić o zwrot kasy. Sławek był pośrednikiem.
Zwracasz się!? Uhmmm


Sent from my iPhone using Tapatalk

[szczemirek]

.... i to był ZDECYDOWANIE OSTATNI MÒJ WPIS... bo odpowiedź znasz.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Jamówię]

Do mnie możesz się zwròcić o zwrot kasy. Sławek był pośrednikiem.
Zwracasz się!? Uhmmm


Sent from my iPhone using Tapatalk

Chłopie idź stąd,zgodnie z własnymi deklaracjami. Jak będe się upominał o moje pieniądze,to u sprzedającego,znasz prawo?czy może kozy wtedy pasałes?

[jt211]

Z tego co widzę on się już wycofał z dyskusji. Więc...?

Więc insynuowanie,permanentne i próba robienia ze mnie debila,który rzekomo wsadzał jakieś wynalazki i zepsuł wzmacniacz,uważam za oczywiste do sprostowania. To mój wątek nie dziw się więc proszę,że dbam o to,aby ktoś taki jak szczemirek nie manipulował faktami a te są takie,że grał na zamiennikach 6sn7,co jest oczywiste i dopuszczone,ale mi wypisuje farmazony,że jest to przyczyna awarii. Powtarzam jeszcze raz,według wstępnej diagnozy,to nie lampa 6f8g National Union uszkodziła Almarro,tylko jego stan techniczny,nadwątlony wcześniejszymi awariami,spowodował,że został przekroczony punkt krytyczny i wzmacniacz wyzionął ducha,czy to jest jasne?bo jaśniej nie potrafię.

Patrząc na to z boku wygląda że amp mógł być grzebany i naprawiany przed tym jak trafił do Szczemirka.
Grał jednak i nikt sobie tym tyłka nie zawracał .
Potem zaczęła się żonglerka lampami i w połączeniu z wcześniejszym grzebaniem nastąpiło małe BUM.
I to nie sama żonglerka typami ale zimny lut i wielokrotne wtykanie w gniazdo mogło być przyczyną BUM.
Po Bum ktoś zajrzał do środka i zobaczył to co zobaczył a czego nikt wcześniej nie widział bo nie było potrzeby.
Ot i cała historia moim zdaniem oczywista.
Cala reszta to bronienie doopy własnej. najmojszej :)

[Jamówię]

Z tego co widzę on się już wycofał z dyskusji. Więc...?

Więc insynuowanie,permanentne i próba robienia ze mnie debila,który rzekomo wsadzał jakieś wynalazki i zepsuł wzmacniacz,uważam za oczywiste do sprostowania. To mój wątek nie dziw się więc proszę,że dbam o to,aby ktoś taki jak szczemirek nie manipulował faktami a te są takie,że grał na zamiennikach 6sn7,co jest oczywiste i dopuszczone,ale mi wypisuje farmazony,że jest to przyczyna awarii. Powtarzam jeszcze raz,według wstępnej diagnozy,to nie lampa 6f8g National Union uszkodziła Almarro,tylko jego stan techniczny,nadwątlony wcześniejszymi awariami,spowodował,że został przekroczony punkt krytyczny i wzmacniacz wyzionął ducha,czy to jest jasne?bo jaśniej nie potrafię.

Patrząc na to z boku wygląda że amp mógł być grzebany i naprawiany przed tym jak trafił do Szczemirka.
Grał jednak i nikt sobie tym tyłka nie zawracał .
Potem zaczęła się żonglerka lampami i w połączeniu z wcześniejszym grzebaniem nastąpiło małe BUM.
I to nie sama żonglerka typami ale zimny lut i wielokrotne wtykanie w gniazdo mogło być przyczyną BUM.
Po Bum ktoś zajrzał do środka i zobaczył to co zobaczył a czego nikt wcześniej nie widział bo nie było potrzeby.
Ot i cała historia moim zdaniem oczywista.
Cala reszta to bronienie doopy własnej. najmojszej :)

Mniej więcej to samo powiedział Kornel i ja to od samego początku pisałem. Wytykanie mi,że to ja uszkodziłem wzmacniacz wkladając do niego lampy zgodnie ze sztuką,jest najdelikatniej pisząc chamskie. Cóż ja mam nauczkę. Teraz czekam na Almarro po SPA i rachunek. Zobaczymy.

[kami1973]

Jamówie - ten wzmacniacz był wystawiony na allegro już rok temu z wysyłką z GB, nawet się zastanawiałem nad zakupem ale..., tam są "diabełki" lampy mocy, które mnie zauroczyły w Ayonie Sparku, grają cudownie, szczęka mi opadła jakich ich pierwszy raz usłyszałem, nigdy wcześniej i nigdy później nie miałem takiego dźwięku, takiej sceny... Niestety, ale te lampy są nie do "opanowania", pracują jak chcą..., to nie jest lampa przeznaczona do audio, tylko do samolotu MIG21 i do tego została zaprojektowana. Poza tym, że kończą się zapasy, a zamienników nie ma, to żeby dobrać parę  trzeba wygrzać kilkanaście (dziesiąt)  sztuk i dopiero dobierać parę, ostatnio ceny tych lamp poszły mocno w górę, a będzie jeszcze gorzej. Śledziłem twój wątek dot. Lebena i bardzo się zdziwiłem, że kupiłeś ten wzmacniacz..., te lampy potrafią jako dobrane grać 300-400 godzin i potem robią spustoszenie we wzmaku, tak miałem w Ayonie paliły oporniki, podstawki się przegrzewały,zabezpieczenia nie działały, jednego dnia pięknie grało na drugi dzień było wielkie BUM..., odpuściłem...
Nie chcę być pesymistą, ale nawet jak wzmacniacz wróci ze SPA to moim zdaniem szybciej go sprzedaż niż kupiłeś..., moim zdaniem diabełek jeszcze pokaże Ci rogi....
Mariusz

 

[Jamówię]

No zobaczymy... ;)
Przed zakupem dużo rozmawiałem z innymi urzytkownikami diabełków,m in z Maszą i z PiotremTychy,Piotrek nawet buduje takie monosy. Oni mają trochę inne zdanie na ten temat i trochę inaczej,w przeciwieństwie do Ciebie,oceniają ich żywotność. Po prosze Piotra żeby tu zaglądnął i popisał,bo z jego relacji wynikało zupełnie coś innego. Co do grania,to zgadzam się z Tobą,jest to wyjątkowo muzykalna lampa,ale ja dopiero dam znać,co było przyczyną awarii,teraz nie wiem,ale na wszelki wypadek,drugi bezpiecznik dostał wartość 500 mA,właśnie w razie wu ;D. i na koniec porównanie z Lebenem. Nie ma czego porównywać, ten SET gra w innej lidze,choć Leben jest wspaniałym wzmacniaczem :)

Jeszcze małe uzupełnienie,kompletnie nie inetersują mnie pary :)Almarro ma osobny bias do każdego kanału,więc rozjechane parametry lamp,mają średnie znaczenie,nie wiem jak to jest w Ayonie,bo go nie znam,ale w Almarro ustawiam sobie trymer według miernika i wio!

[kami1973]

No zobaczymy...

Mam doświadczenie z tymi lampami, jeżeli mogę Ci coś doradzić to nie kupuj na Ebay-u, tylko u sprawdzonych dostawców np. u Włodka z Phasta z Ukrainy, czyli u ludzi którzy te lampy potrafią opanować i parować.
Oczywiście życzę Ci jak najlepiej, bo ta lampa  potrafi zagrać przepięknie..., ale ja straciłem cierpliwość... mimo to że byłem zakochany w tym brzmieniu.
W Polsce jest dwóch sprzedawców (których,  ja znam) którzy potrafią te lampy sparować.., ale ceny są... z dnia na dzień coraz większe...
Idealnie dobrany "diabełek" potrafi grać ok. 1000h (ale to kosztuje), źle dobrana para gra 300h i robi spustoszenie we wzmaku....

[kami1973]

Almarro ma osobny bias do każdego kanału,więc rozjechane parametry lamp,mają średnie znaczenie,nie wiem jak to jest w Ayonie,bo go nie znam,ale w Almarro ustawiam sobie trymer według miernika i wio!

Ayon, też miał osobny bias do każdego kanału, ale co z tego...., te lampy tak "pływają",  że dzisiaj grają równo, a jutro jeden kanał gra głośniej..., a pojutrze znowu wszystko jest ok. Piękne, muzykalne granie, scena jak w filharmonii, lepiej jak na koncercie, ale codziennie inaczej... 

[KK]

Jamówie - ten wzmacniacz był wystawiony na allegro już rok temu z wysyłką z GB, nawet się zastanawiałem nad zakupem ale..., tam są "diabełki" lampy mocy, które mnie zauroczyły w Ayonie Sparku, grają cudownie, szczęka mi opadła jakich ich pierwszy raz usłyszałem, nigdy wcześniej i nigdy później nie miałem takiego dźwięku, takiej sceny... Niestety, ale te lampy są nie do "opanowania", pracują jak chcą..., to nie jest lampa przeznaczona do audio, tylko do samolotu MIG21 i do tego została zaprojektowana. Poza tym, że kończą się zapasy, a zamienników nie ma, to żeby dobrać parę  trzeba wygrzać kilkanaście (dziesiąt)  sztuk i dopiero dobierać parę, ostatnio ceny tych lamp poszły mocno w górę, a będzie jeszcze gorzej. Śledziłem twój wątek dot. Lebena i bardzo się zdziwiłem, że kupiłeś ten wzmacniacz..., te lampy potrafią jako dobrane grać 300-400 godzin i potem robią spustoszenie we wzmaku, tak miałem w Ayonie paliły oporniki, podstawki się przegrzewały,zabezpieczenia nie działały, jednego dnia pięknie grało na drugi dzień było wielkie BUM..., odpuściłem...
Nie chcę być pesymistą, ale nawet jak wzmacniacz wróci ze SPA to moim zdaniem szybciej go sprzedaż niż kupiłeś..., moim zdaniem diabełek jeszcze pokaże Ci rogi....
Mariusz

 

Witam wszystkich na forum. Przyglądam się temu wątkowi, bo jest pełen skrajnych emocji.
Co do dostępności diabełków, to bym nie przesadzał. Ceny nie są jeszcze bardzo wysokie. Gdzie im do ceny nowych 300B? Nie mówiąc już o WE. Nie przesadzałbym też o kończących się zapasach. Wszyscy to mówią, a myślę że to powielanie "bo ktoś tak napisał". Cenę reguluje popyt-podaż, więc jak osiągnie 1kzł/szt. to wtedy przyznam rację. Co do Ayona, to chyba coś z nim nie tak, jak zabezpieczenia nie działały i tyle problemów było. Znam konstrukcje z 6s33s które działają i grają już długi czas.
Pozdrawiam

[kami1973]

Co do dostępności diabełków, to bym nie przesadzał. Ceny nie są jeszcze bardzo wysokie.

Oczywiście, że ceny nie są wysokie biorąc pod uwagę że np. za parę Mullarda ECC83 trzeba zapłacić min. 800zł, ale ja nie tak dawno za pewną  parę "diabełków" płaciłem 100zł, a dzisiaj z tego samego źródła po znajomości bez 300zł  nie ma co rozmawiać i mówią że to już końcówka, dla stałego klienta.... Oczywiście można kupić  na Ebayu z Ukrainy za 100zł za parę, ale jak ktoś chce ryzykować i naprawiać wzmak to proszę bardzo...

[GB]

[/quote]
... Cenę reguluje popyt-podaż...
[/quote]

Czyli wszystko się zgadza, jest coraz więcej chętnych - popyt rośnie, a dostępność maleje - czyli podaż spada. To ostatecznie prowadzi do wzrostu cen.

Pozdrawiam
GB

[bubusia]

Ja rowniez uzytkowalem lampe na diablach, bias automat, zero problemow. Najwyrazniej liczy sie odpowiednia konstrukcja(moja od Waldka z Łomianek). Jakos tak sie sklada, ze wszystko co robi Waldek po prostu dziala, o ile dobrze kojarze od 20 lat. Z kolei Ayony padaja jeden po drugim, nawet 1nemu udalo sie pasc w klubie.

[Jamówię]

Zobaczymy jak to wszystko się poukłada. Dzięki za troskę o mojego SETa,mam nadzieję że po powrocie od pana Kornela,będzie dawał radę. Co do lamp, to na alle jest od długiego czasu aukcja na diabełki,gdzie sztuka chodzi poniżej stówki,chętnych brak. Tak jak pisałem rozmawiałem z Piotrem Tychy i o dostępności z Ukrainy i o żywotności samych lamp. Piotrek ocenił ją od 1000 do 2000h grania. Niech pograją tysiąc godzin,niech to będzie para raz na rok,to co to za wydatki? Ja się 6c33c zainteresowałem właśnie jak posłuchałem Piotrkowych monosów,bo ta lampa gra wyjątkowo. Pytałem też o ceny Włodka z Phasta,jego cena za parę diabełków,bez gwarancji to 300 zł plus przesyłka. W lampach elektronowych ciut taniej.

[MAC]

Wszystkie diabły miałem zawsze od Phasta. Najkrócej wytrzymywały rok, czasami dwa lata.
Sprzęt gra u mnie przeważnie po 4 godziny w dziennie a w weekendy cały czas  8)
Nie ma co panikować. To nie jest droga lampa, nawet jak przyjdzie zapłacić raz na rok 300 za pewniaki.

[Jamówię]

Otóż to:)

[kawosz]

 ;D Wolę diablice  ;D ;)

[jt211]

Ojtam, ojtam zawsze można wzmak przerobić na hamerkańskie diabły grafitowe :)