Revox G36 . Mój Dziadek.

Zaczęty przez miniabyr, Grudzień 20, 2015, 19:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

miniabyr

Frywolny namówił mnie na założenie tego wątku. Zakładam,Revox  G 36 to magnetofon szpulowy ze stajni  W. Studer'a . Marka Studer jak i jej twórcę  nie trzeba nikomu przedstawiać .No ale te wszystkie informacje można znaleźć w sieci. Wracając do mojego  magnetofonu ,to był on produkowany od 1956 roku i był produkowany przez dekadę w wersjach 1,2 i 3. Każda z tych wersji wnosiła pewne udoskonalenia ,ale wygląd samego magnetofonu nie zmienił się.Magnetofon występował w dwóch  wersjach  :2  ścieżkowej  i 4 ścieżkowej . Standardowo posiadał 2 prędkości przesuwu taśmy  9.5cm/s  oraz 19cm/s.  W ostatniej odsłonie  tego magnetofonu  -wersji 3- była również prędkość 38 cm/s  ( zrezygnowano z 9.5cm/s).Revox G36 to ostatni magnetofon Studer'a na lampach.  To niezła kolekcja 12 różnych lamp :4 x ECC 81, 1 x ECC 82, 5 x ECC 83, 2 x ECL 86.   To się potrafi koszmarnie nagrzać,ale zostało tak zaprojektowane  i już. Dodatkowo magnetofon ma do dyspozycji głośnik wbudowany w  obudowę. Na początku krzywiłem się na takie rozwiązanie ,ale podczas eksploatacji moja niechęć zniknęła.  To  naprawdę  przydatne rozwiązanie. Musimy pamiętać ,że ten model magnetofonu to urządzenie konsumenckie ,dedykowane  zwykłym melomanom ,szkołom itd. Taki wół roboczy. Magnetofon zapakowany jest w dodatkowe chassis ,które jest jednocześnie walizką transportową i zabezpieczeniem samego magnetofonu. Wygląd tej obudowy sugeruje , że mamy do czynienia z wiekowym urządzeniem. Mój Dziadek jest starszy ode mnie o kilka lat i po numerach seryjnych wychodzi mi ,że wyprodukowany został ok 1965 roku!Waga 20kg. Obsługa jest banalnie prosta. Zakładamy taśmę (cały ceremoniał) i ...........gra muzyka. Ale żeby zagrała to trzeba się trochę pochylić nad zawiłościami obsługi . Magnetofon ma  podwójne wyjścia realizowane przez gniazda rca. Wejścia też są na gniazdach rca - trzy pary w zależności z jakiego źródła będziemy nagrywać. I są to wejścia Mic;Aux,Radio. Pozycjonowanie tych gniazd w parze jest niefortunne ,bo są tak blisko siebie osadzone ,że wymagało to przeróbki oryginalnych gniazd ,ponieważ nie można było obok siebie zastosować współczesnych chinch'y –były zbyt grube. Jeśli chcemy coś nagrać to po założeniu taśmy i wybraniu źródła,prędkości przesuwu taśmy(wchodzi w rachubę tylko 19cm/s) przystępujemy do wysterowania sygnały odpowiednimi potencjometrami . Wskaźniki są aktywne (czyli się wychylają) tylko przy rejestracji. Podczas odtwarzania są nieaktywne. To jedna ze specyfik tego magnetofonu. Ale trzeba pamiętać ,że w tamtych czasach(1956 rok) dodanie  wychyłowych wskaźników był innowacją i wielkim udogodnieniem w modelach konsumenckich .Model F miał ,,perskie oko" jako narzędzie do kontroli poziomu sygnału nagrywanego. Aby skalibrować sygnał wchodzący spreparowałem sobie sygnał sinus ,oraz szum różowy(nośnikiem jest płya cd) . Sinus nagrany jest do -0.1 dB, co pomaga w precyzyjnym wysterowaniu wskaźników. To mi baaardzo ułatwiło życie. Podczas nagrywania można odsłuchiwać sygnał wchodzący oraz już nagrany-ale to standard w magnetofonach szpulowych .To bardzo istotny element przy nagrywaniu . Słyszymy dokładnie to co jest już zarejestrowane . Ta w sumie banalne ,ale w dobie mp3 fizyczny kontakt z nośnikiem jakim jest taśma jest czymś niezwykłym. Tak też traktuję przygodę z Dziadkiem. Kiedy pierwszy raz widziałem w akcji Dziadka  to zapałałem do tej maszyny platoniczną wręcz miłością  A widziałem i słyszałem Go w akcji u Elektroboy'a . I powiedziałem sobie ,że muszę mieć ten magnetofon. Nastawiłem się na wersje 3 z prędkoscią 38 cm/s  ,ale to magnetofon rzadki i cena też jest dużo wyższa. Nadarzyła się okazja na wersję z prędkoscią 19 cm/s  .............i nie zastanawiałem się długo. Magnetofon zachwyca swoją konstrukcją, widać że jest przemyślana pod każdy  użytkowy detal. Tu nie ma zbędnych ,niepotrzebnych wodotrysków. Sam fakt ,że magnetofon po 50 latach od produkcji  działa coś o firmie Studer świadczy. Oczywiście magnetofon wymaga przejrzenia ,konserwacji  ale to naturalne  i zrozumiałe. Jak brzmi? Cudownie !
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

frywolny trucht

To zdjęcie przedstawia historię, która mnie mrozi, a innych rozgrzewa. Tak czy tak- imponujące!
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

Historia Revoxa w skrócie  http://www.revox.com/en/classics/reel-to-reel-machines.html   Sami  twierdzą ,że g 36 to najbardziej udany produkt w historii firmy.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

wojtek41

Cała seria 36 jest super. Dżwięk z nich potrafi zwalić z nóg.  :)

miniabyr

#4
O zobaczcie w sklepie Revoxa  są taśmy profesjonalnie nagrane tylko cena zwala z nóg :o http://www.musicstore.revox.com/ki/en/JAZZ-14.html    ...............czyli za taśmę musimy zapłacić 1300zł :o :o :o :o :o :o
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Kurcze ale tam są perełki na tych taśmach. . Godard ,Mariano ,Pass ,Peterson .........
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

kawosz

To już jest żerowanie na nas bez żadnego umiaru  :(
A śpulak śliczny  :)

miniabyr

W imieniu Dziadka dziękuję.To mój ,już skalibrowany.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

pmcomp

#8
Miniabyr chce takiego:



Własnie z takim ustawieniem głowic. Jak widać inne jest też ustawienie rolki kapstana i inny tor przesuwu tasmy, co oczywiste.

Ten tutaj był modyfikowany, ma starą pokrywę:




Pozdro

Jakub

Przepiękny! Nie powiem, też bym takiego chciał, ale to by już zbytek szczęścia był.

miniabyr

A ja łamię się i mocno zastanawiam nad tym Telefunkenem. Trochę to nie w porę ,ale tak zawsze jest. Revox będzie miał u mnie miejsce na stałe -bo jest po prostu pięknym projektem .Telefunken byłby do celów pro audio........ale trzeba dokupić preampy. Zobaczymy jak się zdecyduje to w styczniu będę mieć drugiego szpulaka.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

wojtek41

Mnie wpadł w oko G 36 ale też w 4 śladach... ::)  Sam nie wiem co zrobie... :o

miniabyr

Cytat: wojtek41 w Grudzień 21, 2015, 16:34
Mnie wpadł w oko G 36 ale też w 4 śladach... ::)  Sam nie wiem co zrobie... :o
Nic ,nie kupuj go ,bo to 4 ślady i spora strata na parametrach dynamiki i pasmie przenoszenia. Polujcie na 2 ślady! ............a jak znajdziecie oryginalna wersje 3 z prędkoscią 38 to brać w ciemno.(no prawie w ciemno) Tu ciekawy artykuł sprzed 20 lat  http://koti.mbnet.fi/siliconf/JukkaTolonen/ga/revox/revox.html#Sources
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

wojtek41

Mam 4 ślady w F 36. Pomyślę... :)

wojtek41

Paweł, a jak masz podłączonego Revoxa ?  Bo u mnie prez pre lampowe Dynaco i potem na wzmak lampowy EL 84. Choć chyba dziś będzie próba z 2 watowym Philipsem. )  Dużo lampy w lampie... :)

miniabyr

Ja mam bezpośrednio do wzmacniacza Audio Note ......też sporo lamp.  ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

wojtek41

To na słodko mamy  :D  Podłącze na próbę Luxmana  8)

miniabyr

Cytat: wojtek41 w Grudzień 21, 2015, 17:13
To na słodko mamy  :D  Podłącze na próbę Luxmana  8)
Niekoniecznie ,wystarczy na wyjściu Revoxa dać "twardsze" lampy. Ja tak zrobiłem i jest fantastycznie. Czyli zamieniłem parę miniwatt (ecc 83)na lampy Ruby...   Tu ciekawy artykuł http://www.studerundrevox.de/informatives-und-wissenswert/anwender-report/revox-g36.html (po niemiecku)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

wojtek41

Cytat: miniabyr w Grudzień 21, 2015, 17:17ciekawy artykuł
Niemiecki  :o  Jestem bez szans......... :-[

miniabyr

No to decyzja zapadła ,ale nie zdradzę jaki to będzie magnetofon. ...w styczniu założę nowy wątek. ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

MAC


miniabyr

Szkoda życia na chujowy dźwięk !

frywolny trucht

Cytat: miniabyr w Grudzień 21, 2015, 16:42Nic ,nie kupuj go ,bo to 4 ślady i spora strata na parametrach dynamiki i pasmie przenoszenia.

Hm. Jak wyjaśnić żonie, że potrzebuję drugiego magnetofonu szpulowego?
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Jakub

Cytat: frywolny trucht w Grudzień 21, 2015, 20:40Jak wyjaśnić żonie, że potrzebuję drugiego magnetofonu szpulowego?

Muszą być dwa przecież żeby równomiernie stolik audio obciążyć.