Magnetofony kasetowe

Zaczęty przez Yacek, Maj 27, 2014, 22:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

Yacek

no to zaczynamy watek dla fanów compact cassette róznych typów, także elcasetów :-) ciekawe czy ktos trafi tutaj z wiedzą nt. elcasetów, bo kiałbym kilka pytań :-)
Szpulki duże i małe..... najlepiej z wycieraczkami. Generalnie low-budget, pieniadze wydaje na inne wazne cele :-)

wojtek41

Moze jakas opinia o JVC KD-A33E..? Co to za system ANRS..?
Pozdrawiam.

Yacek

Cytat: wojtek41 w Maj 30, 2014, 17:50
Moze jakas opinia o JVC KD-A33E..? Co to za system ANRS..?
Pozdrawiam.

BARDZO porządny magnetofon, choc dwugłowicowy. Miałem kiedyż KD-A66, dodoatkowo miał system automatycznej kalibracji tasmy. ANRS to odpowiednik dolbyB, a superANRS dolby C - ale sprawuje się o niebo lepiej niz dolby C :-).
Bardzo solidna (choć troszkę głosna) mechanika, urocze wycieraczki..... prawdziwa ozdoba jeśli jest w pieknym stanie wizulanym
Szpulki duże i małe..... najlepiej z wycieraczkami. Generalnie low-budget, pieniadze wydaje na inne wazne cele :-)

Yacek

http://allegro.pl/jvc-kda-5-wysoki-model-i4295295880.html

bardzo fajna dwugłowicówka..... po stargowaniu na 100 naprawdę warto :-)
Szpulki duże i małe..... najlepiej z wycieraczkami. Generalnie low-budget, pieniadze wydaje na inne wazne cele :-)

wojtek41

Witam ponownie z pytaniem. Jak wypada sonicznie Kenwood KX-620, bo wizualnie jest bardzo ladny...)



wojtek41

Kupilem JVC KDA 5. Mam nadzieje, ze dotrze w calosci. Jest czym nacieszyc oko i mam nadzieje, ze ucho tez..)
Stare magnetofony mnie zauroczyly. Zreszta zauwazylem, ze nagrywajac na tasmie bardziej skupiam sie na muzyce. Co mnie niezmiernie cieszy, bo wczesniej bywalo z tym roznie...
JVC KD A5, kosztowal w 1979 roku 350 USD. Taka ciekawostka...

Wireless

Ładniutki, trzeba przyznać  :D . Ale ja już w magnetofony nie pójdę raczej ...
Pozdrawiam, Wireless

wojtek41

Jedni potrzebuja kabrioleta, inni magnetofonu... ;D

Wireless

Aż strzeliłeś z tym kabrioletem. Żona męczy o nowe auto. Straszliwie. A dla mnie to zero radochy - bo nawet, wstyd przyznać, prawa jazdy nie mam ;D
Pozdrawiam, Wireless

gratefullde

Ten Kenwood jest zarąbisty, może gdybym miał gdzie postawić to kto wie.... ale chyba w szpulki bym poszedł ;)

wireless, Ty szczęściarzu :)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

Wireless

Ano - trzeba myśleć przyszłościowo, a nie poddawać się nastrojom chwili ;)
Pozdrawiam, Wireless

wojtek41

Wireless. Szczerze zadroszcze...)
Poszukuje Akai GX F 66 R lub 66 RC. Ma ktos na zbyciu..?


frywolny trucht


wojtek41

Chyba juz poglupieli z tymi cenami...

frywolny trucht

#14
Ceny się bardzo rozwarstwiły. Podstawowe modele są tanie jak barszcz, ale jest kilka modeli dochodzących  3 tys.
http://allegro.pl/pioneer-ct-91a-i4277148588.html



Model niższy od tego, który pokazałem w poprzednimm wpisie funkcjonuje na portalu za 1400zł. Ledwie stówkę mniej. http://allegro.pl/pioneer-ct-f950-i4277147997.html

Hmmm. Może te ceny takie są i już?

Moim niespełnionym marzeniem był Akai GX-95. Jak się on ma do powyższych pod względem możliwości brzmieniowych?

spalon

Pięknie się prezentują te magnetofony - kiedyś marzenie nie do spełnienia dziś można się zastanowić tylko czy warto się zainteresować tym tematem na nowo .
Mi z dawnych lat pozostał jeszcze u rodziców na półce magnetofon dwu kasetowy Diora MDS 456 który w porównaniu do powyższych modeli wygląda jak blaszana zabaweczka , ale kiedyś to był wymarzony (może nie wymarzony ale jak nic nie szło dostać to jak się taki trafił jeden na sklep a chętnych wielu i się właśnie mi udało kupić ) sprzęt kolejki kolegów z osiedla którzy przychodzili oglądać i przegrywać kasety  :)
A dziś co jest warty taki magnetofon na pewno sentyment  ;)

spalon

A pro po Polskich magnetofonów to jak je oceniacie czy był któryś z modeli który faktycznie potrafił zagrać dobrze ?

Yacek

Z polskich najlepszy ever jest Marcin. Potem dlugo nic i szuflada diory , msh101 i etiuda od mini wiezy. Te trzy ostatnie po wymianie glowicy na alpsa i regulacji pradu podkladu potrafia naprawde ladnie zagrac.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Szpulki duże i małe..... najlepiej z wycieraczkami. Generalnie low-budget, pieniadze wydaje na inne wazne cele :-)

spalon

O kurcze okazuje się że je nawet pamiętam te magnetofony najwięcej miałem do czynienia z szufladą miał mój najbliższy przyjaciel , etiude miał kolega z podstawówki a MSH 101 ma do dziś też mój dobry Przyjaciel tylko w oryginale bez zmienionej głowicy na alpsa . Może kiedyś od tak dla zabawy pożyczę i przesłucham kilka kaset , przypomnę sobie dawne klimaty .
Dziękuję za odpowiedź .

wojtek41

W PRL-u , mialem taki magnetofon. Srednio raz w miesiacu odwozilem do serwisu...Jak to sie kurde psulo...Az dzis mam jeszcze drgawki nerwowe. Tu wieczor plytowy, a kaseciaka nietu.


Yacek

to jest
Cytat: wojtek41 w Czerwiec 08, 2014, 21:24
W PRL-u , mialem taki magnetofon. Srednio raz w miesiacu odwozilem do serwisu...Jak to sie kurde psulo...Az dzis mam jeszcze drgawki nerwowe. Tu wieczor plytowy, a kaseciaka nietu.


to jest wlasnie Etiuda z mini :-)))) widocznie trafiles kiepski egzemplarz bo w wiekszosci ludzie nie narzekali..... choc do czynienia mialem glownie z wersjami eksportowymi, moze montaz byl lepszy z czesci lepszej jakosci...
Szpulki duże i małe..... najlepiej z wycieraczkami. Generalnie low-budget, pieniadze wydaje na inne wazne cele :-)

wojtek41

To byl istny koszmar...Pamietam, ze kupilem razem z amplitunerem Tosca. I ten sie nie psul. Gral calkiem fajnie.

merlin1973

#22
Tosca, mój pierwszy amplituner stereo. Mam go do dziś. Byłem w komisie RTV by kupic AIDE , było to na jesień 1988roku. Upatrzyłem sobie ją już dawno , tylko kase zbierałem. Pytam sprzedawce czy można ją sprawdzic? (AIDE) a za mną gośc mówi mi do ucha mam TOSCE nową w kartonie z papierami ,dostałem z pracy nagrode. Sprzedam za tyle co ta Aida. Poszedłem z nim do domu a tam zapakowana nowa TOSCA 303 czarna. Dałem 39tyś zł. Miałem farta. ps.przepraszam,że nie na temat. Pierwaszy magnetofon kasetowy to "szuflada"
Pozdrawiam S.CH.

wojtek41

Oj duzo bym oddal, za zapal i pasje do muzyki z tamtego okresu.........

merlin1973

Dokładnie, dziś jest wszystko podane na tacy. Kiedyś poszukiwania, czekanie na audycje, nagrywanie. Wieczory i noce nieprzespane ale za to jaka radocha była :)
Pozdrawiam S.CH.