Miniabyra ulubiony klocek

Zaczęty przez miniabyr, Luty 12, 2015, 17:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

kazan

Czytam i czytam ... i zazdraszczam możliwości i cierpliwości  ;) Będę śledził  :np:
Kuzma Stabi SD + Stogi Ref313VTA + Dynavector DV-20X2LO , Jelco 750EB + Ortofon MC10 Supreme ,Dynavector DV-10X5 (shibata) , Husaria .
Burmester 051+052 , Kudos Super 10

miniabyr

Jakoś tak same mi te druty wpadają w łapy .  Jak widać nie wszystko chwalę !
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

vasa



Cytat: miniabyr w Czerwiec 14, 2018, 19:35
Jak widać nie wszystko chwalę !
Na audio recenzenta to się tak średnio nadajesz [emoji41]

[emoji377]🥃

Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

miniabyr

No raczej się w ogóle nie nadaję  na recenzenta  Zresztą to nudne jest pisać ciągle o tym samym ! Dochodzę do wniosku że to całe audio jest nudne  i w ogóle jest do dupy .  :zyg: ......qufa tak mnie jakoś wzięło na  mędzenie .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

rudy-102


miniabyr

#3105
Cytat: rudy-102 w Czerwiec 14, 2018, 23:19
Kielonka?  ;)
Wiaderko  kielonków by sie raczej przydało .-)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

michał_flaga

Biorąc pod uwagę intensywność ostatnich dni, mogę zadeklarować się z wizytą w niedzielę wieczorem. chętnie zabiorę wówczas tego KIMBER-a 1016. Paweł, mam wrażenie, że zaczyna ci przeszkadzać to, co wiele osób poszukuje od wielu lat - tym czymś jest stabilność i swoista równowaga tonalna. Kiedy do ciebie dzwonię, mówisz "ale on nie powala na kolana", nie robi tego bo masz b. stabilnie zestrojony system, a oczekujesz zmiany na lepsze lub inne - znajdź zatem coś co rozwali brzmienie i popchnie je w nieznanym, co nie znaczy LEPSZYM kierunku. Dla mnie znalezienie interkonektu, który nie naruszy delikatnie utkanej materii brzmienia takiego systemu, byłoby sukcesem.
i jeśli jest jak pisze, to zbyć może ja nadaję się na recenzenta?

siła tego miejsca polega jednak na pisaniu nieco inaczej niż w recenzjach - więc od niedzieli być może zacznę go słuchać i napiszę coś...
powiedz,  gdzie go wpinałeś, w który odcinek toru? i jednego mu odmówić nie można - urody, ale ponieważ i tak go mało widać to piękno tylko dla tych, którzy
uwielbiają zmiany okablowania systemów - recenzentów... więc jednak może nim jesteś? taka profesja nazywa się obecnie "trendsetter": prekursor dyktator trendów wyznaczający modę - gratulacje!





miniabyr

Absolutnie nie wykręcam się od zrobienia porównania  tego Kimber'a . Po prostu czuję niedosyt z nutką żalu w dupie ,że tym razem nie wypaliło  . Z kabla głośnikowego jestem MEGA zadowolony i wiesz że mam powód do zadowolenia, bo sam  mogłeś przekonać się  dlaczego! Może u ciebie ten Kimber KS 1016 będzie  strzałem w 10 .Ja oczekuję więcej ! To naprawdę słychać .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Posluchałem sobie uczciwie czyli długo  kabla Kimber KS 1016 i swojej opinii o nim nie zmienię  a jedynie uściślę . Ten rodzaj brzmienia które on w moim systemie produkował nie leży mi   . Zaznaczam że nie było w brzmieniu jakiejś tragedii jednak pewne aspekty przykuwały za bardzo moją uwagę . A co m się nie podobało ? Rozdzielczość która w pewnym momentach stawała się zbyt dominująca .  Bardzo fajnie odzywał się bas -precyzyjnie i z fajną barwą . Tu rozdzielczość bardzo się przydawała . Średnicę odczuwałem jako delikatnie wycofaną  (taki kulturalny konturek  ;) ) co powodowało ,że  dźwięk stawał się precyzyjny ale kosztem muzykalności . I właśnie ten aspekt tak mi dokuczał . Góra pasma precyzyjna  i do  zaakceptowania - nie było się do czego przyczepić. No ale kurna chciałem więcej dobra z tego druta ! A tu taka niespodzianka się przydarzyła jak w meczu Polska -Senegal . Zaznaczam ,że dziś zrobiliśmy pewne porównanie i to w  "ślepym" teście . Trzy kable   łan ,tu ,sru  .Osoba słuchająca nie wiedziała który jest który i w jakiej kolejności będzie prezentacja . I bardzo podobne spostrzeżenia . Najzabawniejsze ,że w szranki staną kabel Neotech 3220 który bardzo dzielnie  odpierał ataki Siltech'a i Kimber'a  mimo gigantycznej różnicy w cenie  miedzy tymi drutami.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Piterski

Kogoś tak przetestował  ;D
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

miniabyr

Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Piterski

No to nie miał lekko ale on jest duży i twardy to da radę  ;)
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

miniabyr

Cytat: Piterski w Czerwiec 19, 2018, 22:20
No to nie miał lekko ale on jest duży i twardy to da radę  ;)
E tam podałem mu to "na tacy" . Nie musiał się wysilać i co najważniejsze słyszał różnice!
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

michał_flaga

Po dwóch sesjach właściwie wszystko jest jasne. Jedno, choć krótkie spotkanie w domu Pawła potwierdziły obserwacje u mnie w domu. Do dyspozycji mieliśmy dość dużo
przewodów RCA... Na stole leżą: srebrny Audio Note, Kimber KS 1016, ATLAS Hyper DD Ultra oraz Neotech NEMOI 3220 (oba OCC) i nasza najnowsza "zdobycz" - przewód firmy Ortofon Reference 8NX. To dość różne koncepcje, różne materiały i różne zakresy cenowe.

Dla mnie - jeśli ktoś ceni sobie niepokój w przekazie rozumiany jako podkreślenie dynamiki, uwypuklenie szczegółów, zwiększenie, kosztem delikatnie podkreślonej góry, selektywności... KIMBER 1016 będzie idealny. Oczywiście jak zwykle coś-za-coś. To przedział cenowy, który zmusza niejako do przemyśleń, bo jeśli ktoś kupuje interkonekt w tym przedziale cenowym, to zostaje z nim na dłużej... pewnie panowie na jednym z portali napisaliby, że można z nim zostać po to by z nim żyć (to ich ulubione określenie).

Pawłowi, który jest niezwykle drobiazgowy w audio-decyzjach, KIMBER nie wpasował się w system głównie dlatego, że nie zrobił efektu rzucającego na kolana. Na tle innych, słuchanych w tym czasie kabelków, odróżnienie go nie było trudne - choć po dłuższym czasie, faktycznie wszystko mi się poplątało i odgadnięcie który obecnie gra, tak łatwe nie było. Najbardziej różnicował się z Ortofonem, który "gra" estetyką z drugiego krańca skali rozdzielczości. KIMBER bardziej pasuje do lekko powolnych systemów i je przyspiesza, a Ortofon zwalnia te, które lubią niepotrzebnie świecić rozjaśnioną górą? Wiele osób uzna to za zaletę - lubimy holografię, szczegółowość skrzące się i długo wybrzmiewające dzwonki.

Tak czy inaczej poszukujemy wyższego modelu KIMBER-a, dalej zaspokajamy naszą ciekawość i nie ustajemy w poszukiwaniu nie wiadomo czego.

miniabyr

#3114
Cytat: michał_flaga w Czerwiec 20, 2018, 07:45pewnie panowie na jednym z portali napisaliby, że można z nim zostać po to by z nim żyć (to ich ulubione określenie).
Wyczuwam nutkę złośliwości . Zawsze można zerknąć na cenę takiego produktu i mówić sobie że MUSI grać dobrze . Proste !..................a jeśli chodzi o poszukiwania to ja , w ramach  podnoszenia audio-maniackich kwalifikacji, chętnie przygarnę jakiś barrrrrdzo drogi drut co by się nad nim pastwić !
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

No i dopiąłem swego . Właśnie wetknąłem w jedną ze swoich audio dziur kabel Kimber KS 1030.  To tym razem srebrny przewodnik i w serii Select to dugi od góry ,czyli wysoka półka . Muszę sprawdzić ile trzeba wydać pieniędzy aby stać się jego posiadaczem ale myślę ,że do tanich nie należy.CDN 8)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Po pierwszych chwilach mogę stwierdzić ,że różnica między wersją kabla KS 1013 a KS 1030 jest spora . Co od razu słychać to brak cechy która mi bardzo przeszkadzała w 1016 czyli rozdzielczości /ostrości  . W 1030 przekaz jest absolutnie gładki -nic się nie wybija na plan pierwszy . Równowaga tonalna jest wzorcowa ! To na razie tyle ,bo muzyki ktorą przygotowałem aby przepuscić ją przez te przewody mam multum a to wymaga czasu . CDN .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

michał_flaga

To potwierdza w takim razie słowa Grzegorza Gierszewskiego z ALBEDO. Obiegowa opinia o przewodniku z Ag jest taka, że jasny, że piaszczy etc... Grzegorz twierdzi i pewnie ma rację, bo to się potwierdza po raz drugi, że srebro nie jest jasne, tylko gładko-przezroczyste. Dla miłośników transparentności być może nie ma innej opcji - szkoda tylko, że ceny są takie wysokie za tę jakość. Jakimś ukłonem jest miedź srebrzona, ale czyste srebro ponoć czyni cuda. Aby to udowodnić i potwierdzić przyniosę Pawłowi dziś drugi srebrny przewód... i się zacznie. Jeśli jest to prawda, nie mamy wyboru - kablujemy srebrem!  :)

miniabyr

Cholera ciągle te Albedo mi ucieka . Trzeba będzie koniecznie dostać je w swoje łapy i zobaczyć jaki on jest . A co do  interkonektu Kimber KS1030 to jest to zupełnie inna liga niż  1016 . To niesamowite jak gładki jest dźwięk przepuszczony przez ten kabel . Tylko cena chora  :-\ CDN bo słuchowisko trwa !
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

traumeel

Cytat: michał_flaga w Czerwiec 27, 2018, 09:18
To potwierdza w takim razie słowa Grzegorza Gierszewskiego z ALBEDO. Obiegowa opinia o przewodniku z Ag jest taka, że jasny, że piaszczy etc... Grzegorz twierdzi i pewnie ma rację, bo to się potwierdza po raz drugi, że srebro nie jest jasne, tylko gładko-przezroczyste. Dla miłośników transparentności być może nie ma innej opcji - szkoda tylko, że ceny są takie wysokie za tę jakość. Jakimś ukłonem jest miedź srebrzona, ale czyste srebro ponoć czyni cuda. Aby to udowodnić i potwierdzić przyniosę Pawłowi dziś drugi srebrny przewód... i się zacznie. Jeśli jest to prawda, nie mamy wyboru - kablujemy srebrem!  :)
Pełna zgoda!
Używam M&B Audiocable Diamond (srebro z dodatkiem złota) XLR i jestem zachwycony.

miniabyr

Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda następująco . KS 1030 wpięty między pre a końcówki mocy gra bardzo fajnie . To tyle z tego miejsca . Ale ten drut wpięty między  odtwarzacz cd a pre gra zjawiskowo !   Gra delikatniej  i szlachetniej od Siltecha FTM3.  Kimber ma  świetną ,przejrzystą średnicą ,nienarzucającą  górę która klasę pokazuję kiedy zabrzmią instrumenty o szybkim ataku (np. dzwonki ,talerze ) . Ile tam jest informacji, która potrafi nie byś pokazana na kablu Audio Note VX (też srebro)   O basie kompletnie zapomniałem bo nie ma żadnej cechy która zmuszałaby  do zwrócenia na nią uwagi . Po prostu jest Ok .W zasadzie mam do dyspozycji trzy srebrne druty Audio Note VX ; Siltech FTM 3 oraz Kimber ks 1030 . W większości właśnie ten ostatni wypada najlepiej . Ze smutkiem muszę stwierdzić ,że kable Audio Note VX grają w moim systemie najsłabiej -mają taką cechę która drażni i przeszkadza . To taki rodzaj natarczywości której nie lubię. Słucham sobie ostatniej płyty Tomasza Stańki i nawet nie chce mi się zmieniać kabla na inny . Jest tak jak ma być . Czysta przyjemność . CDN . 8)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Lils Mackintosh z jazzowym combo  nagranie Live z 1996 roku . Utwory Billy Holiday . Nagranie na taśmę ,wydanie na taśmę . Zero cyfry  Moja nominacja QJP
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

rudy-102

Czy to jest to samo co to?

pelot

Paweł,  hał macz ??? ta tasiemka.

miniabyr

Cytat: rudy-102 w Lipiec 04, 2018, 21:55
Czy to jest to samo co to?

Nie to co prezentujesz to studyjne nagranie . Te które ja- to koncert .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !