Parę pytań o Duelund DCA16GA (lub alternatywy)

Zaczęty przez Moriarty, Listopad 03, 2018, 16:58

Poprzedni wątek - Następny wątek

malg


Cytat: Moriarty w Listopad 03, 2018, 21:29


a ja mam matecznik w Kaniach pod Warszawą! :)
Notabene jestem już z jednym kolegą z forum, który ma szerokopasmowce, umówiony na spotkanie, tyle że na razie zła karma, psiakrew, nie pozwala na podróż pod Poznań.

ale po co az do Poznania, skoro możesz wpasc do mnie (jesli chcesz posłuchać)
ja jestem z okolicy Siestrzeni - czyli trasa katowicka za Nadarzynem - to rzut beretem od Ciebie
napisz na priv, jesli jesete zainteresowany

Ja mam Goodmans Axiom 350 - oryginalne driwery z poczatku lat 60-tych,  w 200L obudowach replikach w/g projektu Goodmansa

LampowY

Cytat: Melepeta w Listopad 05, 2018, 21:08
Belden dobry, ale do Duelunda mu daleko. Taka moja opinia.

Jako rzecze  :np:

Hubertrs

Cytat: malg w Listopad 05, 2018, 23:36Ja mam Goodmans Axiom 350 - oryginalne driwery z poczatku lat 60-tych,  w 200L obudowach replikach w/g projektu Goodmansa

Mogl bys zapodac jakies foto tych twoich paczek, calkiem niedawno sluchalem goodmansow z dodatkowym tweeterem i zszycie dzwiekow bylo ... hmm jakby to okreslic? No nie bylo najlepsze, tyle ze kolumny byly wstawione mocno w rogach pokoju i bas sie mocno wzbudzal

malg

Cytat: Hubertrs w Listopad 06, 2018, 08:37
calkiem niedawno sluchalem goodmansow z dodatkowym tweeterem i zszycie dzwiekow bylo ... hmm jakby to okreslic? No nie bylo najlepsze, tyle ze kolumny byly wstawione mocno w rogach pokoju i bas sie mocno wzbudzal
ale jaki model bo było ich troche

moje na zdjEciu
tez gram z tweterem - obecnie Isophon kk10, ale mam tez Godmansy Trebaxy

Hubertrs

#29
Nie znam modelu, tez axiony ale mozesz zobaczyc na zdjeciu
Tak mawiasem to wlasnie te kolumny graja z moimi kablami duelunda

tomekkk1

Cytat: Hubertrs w Listopad 06, 2018, 19:17
Nie znam modelu, tez axiony ale mozesz zobaczyc na zdjeciu
Tak mawiasem to wlasnie te kolumny graja z moimi kablami duelunda

Znam te kolumny, ich właściciel rezyduje na Forum NA ;)

Hubertrs

Mieszka niedaleko mnie.
Btw a ty Tomek daleko od londka??

tomekkk1


Hubertrs


tomekkk1


Hubertrs

No kopsnij sie po m25 dookola londka to wyjdzie prawie dystans z londka do Ciebie. Nastepnym razem jak bede lecial do lake district to sie wpraszam do Ciebie posluchac twoich szerokopasmowcow, oczywiscie jak bedziesz w stolicy to zapraszam do siebie.

tomekkk1


Stefan2s

Cytat: Moriarty w Listopad 05, 2018, 21:05Dzięki za podpowiedzi! Może faktycznie powinienem spróbować z Beldenem, skoro jesteś kolejną już osobą, która ten kabel chwali.
Drobiazg... :-) Ten Belden to naprawdę dobry wybór i w zasadzie przy tej cenie /20 pln za metr/ można go brać w ciemno. Ryzyko, że nie będzie pasował, oczywiście zawsze jest, zresztą podobnie jak z Duelundem... A propos tego ostatniego. Czy jest on lepszy? A któż to wie? W jednym systemie będzie lepszy w drugim gorszy...
- Moim zdaniem najlepsza strategia jeśli chodzi o kable jest następująca. Wpierw trzeba zrobić porządek z kablami zasilającymi. Później zabierać się za interkonekty. A na końcu dobierać kable głośnikowe...
Mac Mini MOD,ToppingE30, Leben 300F, JBL Studio Monitor 4307, Sennheiser HD 600, Denon 3910, Tomanek, Bada 5600, Belden 9497, Belden 8402, Wireworld, Elecaudio

Moriarty

Ten Belden - pomijając nadzieję, jaką mają uszy - ma w moich oczach tę bezsprzeczną zaletę, że nie śmierdzi olejem i nie plami na tłusto, ergo: nie grozi eksmitowaniem z chałupy przez koleżankę małżonkę :).

Cytat: Stefan2s w Listopad 07, 2018, 12:08
- Moim zdaniem najlepsza strategia jeśli chodzi o kable jest następująca. Wpierw trzeba zrobić porządek z kablami zasilającymi.

Jestem w trakcie! Obywatel McGyver obiecał mi coś upichcić, w ten sposób zabezpieczę przedmurze. Ja generalnie mam naturę defensywną, zwykle zaczynam od kopania fosy i budowania baszt obronnych.

Do kwestii kabli zasilających miałem długo stosunek ambiwalentny, ale po tylu relacjach, że to ma znaczenie, dałem się przekonać. Mam nadzieję, że usłyszę efekt - w najgorszym przypadku nie będą teraz siały zakłóceniami, wpływając np. na sygnał w kablach głośnikowych. Fair enough, ale liczę na więcej! :D   
YB Audio Zephyr (zwrotnica na ClarityCap), Yaqin MS-30L (modyfikacja: Sinus Audio), Marantz CD6006 (jako napęd), Topping D70, M&B Audio Cable Diamond, Neotech NEMOS-3080 UP-OCC, TAGA Harmony PF-1000, Yarbo 1100, Viborg VP1501

Stefan2s

Cytat: Moriarty w Listopad 07, 2018, 12:32Do kwestii kabli zasilających miałem długo stosunek ambiwalentny
Dokładnie też tak uważam. Dlatego na pierwszy ogień u mnie idą kable zasilające, ponieważ to w nich płynie największy prąd i to one potencjalnie mogą siać największe spustoszenie. - Przynajmniej jest w tym jakiś sens. :-)
Mac Mini MOD,ToppingE30, Leben 300F, JBL Studio Monitor 4307, Sennheiser HD 600, Denon 3910, Tomanek, Bada 5600, Belden 9497, Belden 8402, Wireworld, Elecaudio

Jakub

Cytat: Moriarty w Listopad 07, 2018, 12:32Do kwestii kabli zasilających miałem długo stosunek ambiwalentny, ale po tylu relacjach, że to ma znaczenie, dałem się przekonać.

Znaczy się marketing zadziałał.


Stefan2s

Cytat: Jakub w Listopad 07, 2018, 14:47Znaczy się marketing zadziałał.
Nie koniecznie marketing ale może psychologia lub rozsądek - Wydajemy na sprzęt furmankę pieniędzy, dlaczego nie kupić kilku kabli dla tzw świętego spokoju? Naturalnie w rozsądnej cenie...
Mac Mini MOD,ToppingE30, Leben 300F, JBL Studio Monitor 4307, Sennheiser HD 600, Denon 3910, Tomanek, Bada 5600, Belden 9497, Belden 8402, Wireworld, Elecaudio

Jakub

Cytat: Stefan2s w Listopad 07, 2018, 14:59
psychologia lub rozsądek - Wydajemy na sprzęt furmankę pieniędzy, dlaczego nie kupić kilku kabli dla tzw świętego spokoju? Naturalnie w rozsądnej cenie...

Niestety tylko psychologia -> marketing.
Święty spokój to ja mam korzystając z fabrycznie zarobionych kabli zasilających, zgodnych z normami bezpieczeństwa i przeciwpożarowymi.
Wsadzanie do gniazdka jakiegoś ulepa w pięknym oplocie i ze złotą wtyczką może jedynie wywołać efekt psychologiczny, bo dźwięku tym nie zmodyfikujesz.

A jak Ci się zestaw spali, to pierwsze co zweryfikuje rzeczoznawca od ubezpieczyciela, to czy kable zasilające spełniały odpowiednie normy.

Stefan2s

Cytat: Jakub w Listopad 07, 2018, 15:08Niestety tylko psychologia
Nie lekceważyłbym psychologii... w końcu w tej zabawie chodzi o przyjemność.
Mac Mini MOD,ToppingE30, Leben 300F, JBL Studio Monitor 4307, Sennheiser HD 600, Denon 3910, Tomanek, Bada 5600, Belden 9497, Belden 8402, Wireworld, Elecaudio

Moriarty

Cytat: Jakub w Listopad 07, 2018, 14:47
Znaczy się marketing zadziałał.

Mama od zawsze powtarzała mi, zaniepokojona, że jestem podatny na wpływy  >:D. Od czasu do czasu nawet lubię być "pod wpływem"  :gn:

A zupełnie serio, dość poważnie traktuję relacje bardziej osłuchanych kolegów. No i są fizyczne przesłanki, by im zaufać (sianie zakłóceniami przez nieekranowany przewód, być może też zbieranie zakłóceń na zasadzie efektu antenowego itd.).

Niezależnie od tego, podoba mi się fakt, że taki kabel - bo cóż może się w nim zepsuć - to dobro stałe. Wiesz, jestem sentymentalny :). Wyobrażam sobie, jak w odległej przyszłości jakiś mój potomek, wzruszony, ale i dumny, drżącymi rękami przedstawi zebranym szacownym gościom mój kabel sieciowy i powie:

"To kabel jeszcze po pradziadku. Haj end".

Wtedy rozlegnie się szmer podziwu i ktoś powie, przejęty, z głęboką atencją:

"Uaaa! Teraz już takich kabli nie robią..."

:P
YB Audio Zephyr (zwrotnica na ClarityCap), Yaqin MS-30L (modyfikacja: Sinus Audio), Marantz CD6006 (jako napęd), Topping D70, M&B Audio Cable Diamond, Neotech NEMOS-3080 UP-OCC, TAGA Harmony PF-1000, Yarbo 1100, Viborg VP1501

McGyver

Cytat: Jakub w Listopad 07, 2018, 15:08może jedynie wywołać efekt psychologiczny, bo dźwięku tym nie zmodyfikujesz.
Zapraszam do mnie. Już niejednego kablosceptyka skrzywdziłem demonstrując mu jaką różnicę daje podmiana jednej tylko sieciówki przy źródle.

Jakub

Nie chce mi się wchodzić w zagadnienia fizyczne, bo grające kable to kwestia wiary, a nie faktów naukowych.

Niemniej, podam taki przykład ze swojego podwórka. Jeżeli wyłączę moj wzmacniacz od prądu w czasie kiedy słucham muzyki, to będzie jeszcze grał jakieś 10 sekund bez słyszalnej (i zauważalnej na oscyloskopie) zmiany jakościowej i zmiany poziomu wyjściowego dźwięku. Chwilę później oczywiście ucichnie.

Stosując audiofilską logikę, bez kabla powinno zagrać inaczej niż z kablem, bo kabel przecież rzekomo wpływa zbawiennie na dźwięk. Ot ciekawostka :)

Jeżeli metr przewodu między gniazdkiem a urządzeniem wpływa na dźwięk w sposób dający się wyraźnie usłyszeć (mowa o znacznych zniekształceniach fazowych, lub o zmianie głośności części pasma wynoszącej co najmniej 0,5-1dB, bo mówimy o muzyce a nie o pojedyńczych tonach), to znaczy, że rzeczone urządzenie jest po prostu zepsute, albo ma naprawdę gówniany zasilacz, bez skutecznej filtracji, który nie jest w stanie w sposób stabilny dostarczyć wymaganej ilości energii.

Ergo, solidne inżyniersko urządzenia nie mogą wykazywać podatności na kable zasilające.

Żeby nie było, mam w domu osobną linię zasilającą pod audio, bo zakłóceń np. od lodówki nawet najwspanialszy kabel sieciowy nie odfiltruje, bo niby jak.


McGyver

Cytat: Jakub w Listopad 07, 2018, 16:35Jeżeli wyłączę moj wzmacniacz od prądu w czasie kiedy słucham muzyki, to będzie jeszcze grał jakieś 10 sekund bez słyszalnej (i zauważalnej na oscyloskopie) zmiany jakościowej i zmiany poziomu wyjściowego dźwięku. Chwilę później oczywiście ucichnie.
Moje wzmacniacze (lampowe) akurat też nie reagują na wymianę sieciówek. Tyle że ja pisałem o sieciówce przy ŹRÓDLE a nie przy wzmacniaczu. Zatem uprasza się o czytanie postów ze zrozumieniem. Bo wychodzi, że jak ja napisałem że nie lubię kartofli, to Ty odpowiadasz że wcale nieprawda, bo marchewka jest smaczna  :(

tomekkk1

Cytat: Jakub w Listopad 07, 2018, 16:35Niemniej, podam taki przykład ze swojego podwórka. Jeżeli wyłączę moj wzmacniacz od prądu w czasie kiedy słucham muzyki, to będzie jeszcze grał jakieś 10 sekund bez słyszalnej (i zauważalnej na oscyloskopie) zmiany jakościowej i zmiany poziomu wyjściowego dźwięku. Chwilę później oczywiście ucichnie.

Stosując audiofilską logikę, bez kabla powinno zagrać inaczej niż z kablem, bo kabel przecież rzekomo wpływa zbawiennie na dźwięk. Ot ciekawostka :)

Ale ta "zmagazynowana energia", która pozwoliła na 10-cio sekundową pracę nie wzięła się z powietrza - wcześniej przez jakiś kabelek "przeszła". Zatem nie możesz zaprzeczyć, iż ów wpływ kabla mógł zaistnieć tak czy inaczej...
Ot zagwozdka ;)

Jakub

Cytat: McGyver w Listopad 07, 2018, 16:48Moje wzmacniacze (lampowe) akurat też nie reagują na wymianę sieciówek. Tyle że ja pisałem o sieciówce przy ŹRÓDLE a nie przy wzmacniaczu.

Co będzie następne? ,,Kable grają tylko po kilku głębszych", czy jakieś inne kuriozum? Domek z kart się rozsypał.

Żródło czy wzmacniacz, to nie ma znaczenia, prawa fizyki są niezmienne. (W znanym nam wszechświecie).

Cytat: tomekkk1 w Listopad 07, 2018, 16:53Zatem nie możesz zaprzeczyć, iż ów wpływ kabla mógł zaistnieć tak czy inaczej...

I co, zniekształcenia fazowe się zmagazynowały w kondensatorze? Proszę Cię, nie kompromituj się.