Audiofilskie perypetie.

Zaczęty przez Piterski, Październik 14, 2019, 17:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

miniabyr

Byłem ,widziałem ,szłyszałem .
Kolumny zjadłem wzrokiem . Uszami ich nie kupiłem . Niestety to nie moje granie ,nie mój poziom oczekiwań . Plusy tej prezentacji to kompletnie nienachalne brzmienie ,takie trochę zadymione  gdzie muzyka płynie i nie przeszkadza. Kolumna gra średnicą . O basie raczej należy zapomnieć i trzeba go sobie dośpiewać w głowie.  Najwięcej dyskusji wzbudziła prezentacja tonów wysokich . Dla mnie nie było problemu z tym zakresem . Moim zdaniem zebranym "przeszkadzała" wysoka średnica która nadawała ton całości . Tony wysokie na instrumentach z szybkim atakiem prezentowały się najlepiej . Były dźwięczne i wręcz łagodne ! Niestety na całość nakłada się coś takiego jak walcowanie epok. NIestety kolumny trochę za bardzo oddawały swojego charakteru do wszystkich epok w muzyce
Dla mnie ciekawym było jak ludzie mówią o muzyce lub raczej jej brzmieniu.A była nas całkiem spora grupka. Usłyszałem trochę audiofilskiej kalki powtarzanej wszędzie  Taki schemat na opisywanie w sumie trudnego zjawiska fizycznego jakim jest brzmienie. Ale to nie zarzut tylko moja obserwacja. Zabawne było jak podmienili kable i się zaczęło -)
Lechu dzięki za pomysł . Oby częściej !
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Moriarty

Kurczę, miałem plan, by dziś tam wpaść, ale jak zwykle zadziałał mój pech i zdarzenie losowe sprawiło, że nie dałem rady :/. Słusznie zatem się przezornie nawet nie zapowiadałem.

Może jutro się uda, odpukać.
YB Audio Zephyr (zwrotnica na ClarityCap), Yaqin MS-30L (modyfikacja: Sinus Audio), Marantz CD6006 (jako napęd), Topping D70, M&B Audio Cable Diamond, Neotech NEMOS-3080 UP-OCC, TAGA Harmony PF-1000, Yarbo 1100, Viborg VP1501

jacek-k-wawa

Lechu,

Bardzo mi się podoba koncepcja takich spotkań - bardziej o charakterze towarzyskim niż z jakąś 'napinką' na pokazanie czegoś najdroższego i najlepszego w katalogu. A drogiego sprzętu na taką prezentację pewnie by się znalazło sporo w tym salonie. Jak widać było po dynamice spotkania opinii jest tyle ilu słuchajacych i dobór sprzetu był tylko pretekstem do dyskusji a nie próbą 'lokowania produktu'. Zdecydowanie warto kontynuować szczególnie w tak wspaniałym miejscu - dawno nie widziałem z takim smakiem urzadzonego salonu audio - gratulacje! - i z tak przyjazną atmosferą. Brawo HI-TON!
Pomysł uchylenia furtki dla produktów z kategorii około-DIY jest też napewno warty zainteresowania co udowodnił modyfikowany preamp Brystona...

Dzięki!

michał_flaga

Sorry
Is all that you can't say
Years gone by and still
Words don't come easily
Like sorry like sorry
Forgive me
Is all that you can't say
Years gone by and still
Words don't come easily
Like forgive me forgive me
But you can say baby
Baby can I hold you tonight
Maybe if I told you the right words
At the right time you'd be mine
I love you
Is all that you can't say
Years gone by and still
Words don't come easily
Like I love you I love you.

Piterski

Dzięki Leszku za spotkanie, a Gryphonek piękny  :-*
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

jacek-k-wawa

Piterski - robisz upgrade? :-)

Piterski

Cytat: jacek-k-wawa w Sierpień 01, 2020, 23:25
Piterski - robisz upgrade? :-)
No któż to wie co się wydaży, może...
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

miniabyr

Cytat: Piterski w Sierpień 02, 2020, 00:05
Cytat: jacek-k-wawa w Sierpień 01, 2020, 23:25
Piterski - robisz upgrade? :-)
No któż to wie co się wydaży, może...
Twój lubieżny wzrok i zachwyt widać nawet kiedy stoisz tyłem do aparatu -)
I ten dotyk ! Nie musisz nic nawet mówić !
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Bartolo

W Klubie Chujowego Audiofila zawitał Hi-end.. 
www.facebook.com/Z.Tylu.Sklepu
www.facebook.com/TymczasemTytus
www.instagram.com/bartosz.mrozowski

cortes

Foty fajne jak zawsze  :). Teraz rodzi się pytanie czy te kable ,,grają'' proporcjonalnie do tego ile kosztują?

Piterski

Przypadkowym zbiegiem okoliczności miałem "pretekst" do odwiedzin dawno nie widzianego kolegi Kawosza. Dzięki Darku za zaproszenie, miło było posłuchać muzy i pogadać.

Darek mocno swój system przebudował i króluje w nim lampa. Gramofon pozostał nadal ten sam doskonały Luxman ale otrzymał dwa rasowe ramiona.
Zazwyczaj właściciele dwóch ramion wieszają na mim dwie wkładki stereofoniczne. Czy to MM i MC lub obie tego samego rodzaju.
Darek poszedł w innym kierunku. Na jednym wisi MC a na drugim niby też ale wkładka Mono.

Kiedyś Paweł Miniabyr opisywał mi brzmienie wkładki mono ale co innego słuchać opowieści, a co innego usłyszeć to na własne uszy.
Efekt przerósł moje wszelkie oczekiwania. Dźwięk był bardzo przestrzenny z głębią, nie wiem czy bym w ciemno z marszu się połapał, że to gra monofoniczna płyta.
Nie słyszałem by wkładka stereo tak potrafiła zagrać monofoniczne nagranie. Bardzo ciekawe i fajne doświadczenie i gdybym miał dwa ramiona to bym się poważnie zaczął zastanawiać nad płytami monofonicznymi.
Darek zaprezentował mi nagranie Eli i Luisa i do takiego repertuaru z wokalami i małymi składami takie zestawienie wydaje mi się rewelacyjne. Głosy ludzkie były bardzo sugestywne takie namacalne i czuć było klimat nagrań z tamtego okresu.
Szczerze polecam takie doświadczenie.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

tomasz_pianista

Moim zdaniem drugie ramie to najmniejszy problem.

Dużo trudniej jest dostać oryginalne LP mono, ich ceny są zawrotne. Mówię zwłaszcza o jazzie. Jasne, że stany tych płyt mogą być trochę gorsze ze względu na specyfikę odtwarzania płyt mono, ale sam mimo ponad 1000LP w kolekcj, toi w mono takich fajnych płyt to mam może kilkanaście.

Mam trochę jazzowych japońskich wznowień z lat 70 i 80', ale to chyba nie jest to samo co tłoczenia z 50' czy 60'. Oczywiście jakaś big-bandowa muzyka czy muzyka klasyczna się pojawia za groszowe ceny, ale np.blue note z epoki idzie w setkach dolarów, a nawet tysiącach. Można coś czasem wyrwać z wytwórni Verve, albo Fontana, ale ja tematu mono jeszcze nie otwieram (tak samo nie pakuję się w szpule). Brak nośnika to dla mnie największa wada, bo jednak "konsumuje" dużo muzyki:)

Pozdrów Kawosza!
Grupa ratowania poziomu.

miniabyr

Cytat: tomasz_pianista w Sierpień 12, 2020, 00:40
Moim zdaniem drugie ramie to najmniejszy problem.

Dużo trudniej jest dostać oryginalne LP mono, ich ceny są zawrotne. Mówię zwłaszcza o jazzie. Jasne, że stany tych płyt mogą być trochę gorsze ze względu na specyfikę odtwarzania płyt mono, ale sam mimo ponad 1000LP w kolekcj, toi w mono takich fajnych płyt to mam może kilkanaście.

Mam trochę jazzowych japońskich wznowień z lat 70 i 80', ale to chyba nie jest to samo co tłoczenia z 50' czy 60'. Oczywiście jakaś big-bandowa muzyka czy muzyka klasyczna się pojawia za groszowe ceny, ale np.blue note z epoki idzie w setkach dolarów, a nawet tysiącach. Można coś czasem wyrwać z wytwórni Verve, albo Fontana, ale ja tematu mono jeszcze nie otwieram (tak samo nie pakuję się w szpule). Brak nośnika to dla mnie największa wada, bo jednak "konsumuje" dużo muzyki:)

Pozdrów Kawosza!
Zgadzam się z Tobą i sam wielokrotnie o tym pisałem ,że wpółczesne tłoczenia i nawet z lat 60 są nacinane aby zapis mono mogły odczytywać wkłdaki stereo .
CO do cen płyt mono z epoki to nie mam pojęcia ile kosztują ,ale sądzę że sporo . 
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Piterski

Nie wiem jakie płyty kupował Darek ale różnica na korzyść wkładki mono, w ich wypadku, dla mnie była bezdyskusyjna.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Pboczek

Kupiłem ostatnio parę płyt a wśród nich jak to często się mi zdarza, mono. Nie mam wkładki - niestety słucham na stereo. Piszę, bo co prawda nie są to placki z epoki ale ceny miały b. umiarkowane. Podobnie jak te wcześniej, również niejako przypadkowo zakupione. Jestem ciekawy różnicy na wkładkach i wydaniach.
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

GregWatson

A czy nie jest tak że wkładki mono z epoki mają większy nacisk niż te wspólczesne i jak to się ma jeśli chodzi o trwałość płyt współczesnych nagranych w systemie mono?

Trochę tego i trochę tamtego też.

miniabyr

Cytat: Piterski w Sierpień 12, 2020, 11:09
Nie wiem jakie płyty kupował Darek ale różnica na korzyść wkładki mono, w ich wypadku, dla mnie była bezdyskusyjna.
Piotr wiem że brzmiało inaczej i zapewne ciekawie . Nie zmienia to faktu ,że współczesne tłoczenia  materiałów nagranych w mono  są bardziej przystosowane do wkładek stereo niż mono .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Cytat: GregWatson w Sierpień 12, 2020, 12:44
A czy nie jest tak że wkładki mono z epoki mają większy nacisk niż te wspólczesne i jak to się ma jeśli chodzi o trwałość płyt współczesnych nagranych w systemie mono?


Nikt w latach 50 i 60 nie przejmował się naciskiem . Płyta była a jak się zdarła to kupowano następną . Masz racje ,że nacisk w tamtych czasach był znacznie większy . Ortofonowskie SPU miało nacisk 5 gram ! Jak ktoś miał płytę mono z epoki w rekach to nawet sam nośnik  ma inną wagę (znacznie cięższa płyta ) i jak zobaczy  same rowki to też uzna że wyglądaja inaczej niż z późniejszych  lat .  Winyl nie miał takiej wartości jak dziś -kolekcjonerskiej
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

Piterski

GregWatson, Darek kupił wkładkę monofoniczną Ortofona (białe body).
Moim zdaniem jak masz takie płyty to warto się zainteresować zakupem takiej wkładki.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

GregWatson

No właśnie mam mono z epoki i chyba do współczesnych trza będzie mono współczesne. I pewnie będzie to Ortofon.
Trochę tego i trochę tamtego też.

Pboczek

Drugie ramię ma sens. 🙂
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Kangie

Cytat: Pboczek w Sierpień 12, 2020, 19:00Drugie ramię ma sens. 🙂
Hamerykiś nie odkrył! Godamy ło tym łot lat! ;)

Kangie

Cytat: miniabyr w Sierpień 12, 2020, 12:57Nikt w latach 50 i 60 nie przejmował się naciskiem . Płyta była a jak się zdarła to kupowano następną . Masz racje ,że nacisk w tamtych czasach był znacznie większy . Ortofonowskie SPU miało nacisk 5 gram ! Jak ktoś miał płytę mono z epoki w rekach to nawet sam nośnik  ma inną wagę (znacznie cięższa płyta ) i jak zobaczy  same rowki to też uzna że wyglądaja inaczej niż z późniejszych  lat .  Winyl nie miał takiej wartości jak dziś -kolekcjonerskiej
Jest (było) dokładnie jak piszesz. Znam z opowieści, i to nie tych wielorybniczych od fachofcuff trzepiących zawodowo po godzinach puste worki po cemencie. Fachofcuff, których trampki do dzisiaj wiszą w komisie ;)

Piterski

Kolega wydra z forum winyle.net,zbudował preamp gramofonowy, który udoskonala.
Naszło mnie kilka miesięcy temu lub jeszcze wcześniej i zapisałem się na listę do jego odsłuchu.
Sam się nawet zastanawiałem co mi strzeliło do głowy, przecież to budżetowe urządzenie i dodatkowo DIV.
Minęło trochę czasu i dzięki uprzejmości konstruktora dziś go podłączyłem i zacząłem niezobowiązująco słuchać.
Po pierwszych dźwiękach słychać iż ma własny charakter ale gra na tyle przyjemnie, że się z nim bliżej zapoznam i skonfrontuje opinie innych użytkowników z własnymi spostrzeżeniami.

Na razie więc na sam początek tylko samo zdjęcie.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Piterski

Od powrotu z urlopu słucham tego preampa i mieszam wkładkami i nie jest prosto coś napisać traktując jako punkt wyjścia Sensora.
Nie znaczy to, że samo Buohono jest złe, nic takiego tylko punkt odniesienia jest daleko. Mam pewien plan i sprawdzam różne konfiguracje MM i MC. Tak więc na pewno coś napiszę.

Przy okazji koledzy pokazują swoje płytowe kolekcje, a i u mnie powoli powstaje taka kolekcja.
Jako miłośnik książek i filmów o 007 postanowiłem że powoli zgromadzę sobie taką kolekcję soudtracków.

Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.