Ad Fontes

[cdt]

Ale ja mam szacunek i doceniam ten gramofon . Mam tylko na niego trzeżwe spojrzenie . I chyba właśnie dzięki takim trzeżwym oceną powstało nowe łożysko . Co jest bardzo dobrą wiadomością

[gratefullde]

Ale ja mam szacunek i doceniam ten gramofon . Mam tylko na niego trzeżwe spojrzenie . I chyba właśnie dzięki takim trzeżwym oceną powstało nowe łożysko . Co jest bardzo dobrą wiadomością

OK, ja też się cieszę z tego łożyska :) choć ono ci mnie moje.... ;)

[Piterski]

Darku to nie do końca tak jest bo właściwie to każdy z tych gramofonów jest indywidualny.
Andrzej wspomniał w swoim poście, że czasami się trafiają egzemplarze, które musi dopieścić.
Każdy z nas patrzy na niego przez pryzmat swoich doświadczeń i umiejętności.
Ja się bardzo dużo na nim nauczyłem, Andrzej mnie nigdy na lodzie nie zostawił i zawsze pomógł.
Te trzy silniki to była ta szkoła po której udało się dojść, że to kwestia odległości silnika i napięcia paska jest przyczyną anomalii.
Ja zostałem z innym silnikiem bo mi się bardzo spodobał szczególnie ze względu na dwa paski i ten jego inny wygląd.


PS. Myślę że wielu z nas bawi się w czarne krążki właśnie dlatego, że na swej drodze spotkało AdFontesa :)

[malg]

mój ma już ponad 3lata, a przepraszam w lutym będzie 4,
Oprócz co pólrocznych przeglądów
poszątkowych drobnych kłopotów wynikających raczej z mojej nie świadomości (którą AA szybko naprawił), niż samego urządzenia
mój działa bez zarzutów, bynajmniej ja jestem zadowolony
Łożysko mam nowe, wymienione w pierwszym roku, silnik starego typu z oddzielnym sterownikiem
Wielokrotnie to pisałem i powtórzę jeszcze raz:
   to patefon nie dla leniwych słuchaczy muzyki,
   wymaga trochę pieszczot ze strony posiadacza. ;D
   wtedy sie odwdzięcza
Dodam, że pasek który dostałem od Andrzeja używam do dziś bez zmiany. Mam oczywiście nowy w zapasie
gumki/ oringi do tej pory te same .....

Panie Andrzeju, życzę zdrowia,
Ciekawe co to za milowy krok Pan szykuje ? Domyśłam się  ;D

[rudy-102]

Ja mam mojego też już od chyba 3,5 roku. Łożysko starego typu. Gdybym nie miał kominka o dwa i pół metra od gramofonu to pewnie nie musiałbym nic zmieniać. Z lenistwa podpiąłem sterownik Zontek i jest super. Wcześniej zimą musiałem korygować obroty trochę zbyt często. Smaruję mniej więcej raz na rok, ale tylko dla tego że Wy piszecie, że robicie to częściej :). Teraz będę robił rzadziej. :)

@andrzej analogowy
Pozdrawiam i dziękuję za według mnie wspaniały produkt.

[cdt]

Jeszcze raz napiszę bo mine żle rozumiecie . Ten gramofon gra przepięknie . A jak brać pod uwagę jakość - cena to jest w nowych konstrukcjach zdecydowanym zwyciężcą .
Moje uwagi tyczyły się konkretnie tego który miałem ja . Ja nie walczyłem tylko sprzedałem . Wiem że było by to do opanowania . No ale ja leniwy jestem  :P
ps. Gdyby Piterski nie wywalił tarcz stroboskopowych to pewnie bym walczył  ;D

[Piterski]

ps. Gdyby Piterski nie wywalił tarcz stroboskopowych to pewnie bym walczył  ;D

Darek okazało się, że jednak nie byłem takim idiotą jak myślałem ;D
Wpadły za szufladę i znalazłem je kilka miesięcy później. Dwie jeszcze ma nie naruszone :)

[absolute magnitude]

Egzemplarz nr 35 śmiga już 5 rok. Zawsze było trochę awangardy - pierwszy piano black, była Sumiko BP No2 – pamiętam zdziwienie Pana Andrzeja, że to może jednak zagrać ;) Chwilę poźniej zachcianka na mono i ciężkie ramię dodatkowe. Póżniej zapuściłem wąsy ::) Tylko ze sterownikiem obrotów jakoś zwlekam. Może dlatego, że nigdy nie było kłopotu. Jedyna przygoda, jaka się zdarzyła, jakoś na początku, to luz na kardanie - poluzowała się śrubka - no jak to śrubka  :P
Gramofon potrafi zagrać naprawdę zacnym dźwiękiem. Owszem, zastanawiałem się nad kolejnym sprzętem, ale nawet jeśli, to nr 35 zostanie u nas na zawsze.
Serdeczne pozdrowienia Panie Andrzeju!!!

Pewnie niektórzy pamiętają tego fonciaka - http://absolutemagnitude.tumblr.com

[malg]

ja nie wiem który mam numer, ale i tak zastanie na zawsze

a propo's karadna,
ostatnio zmieniłem na nowy, mosieżny,
i co obserwuję ?
To co dotychczas nie występowało.
Jak puknę w kardan lub plintę, podczas gdy igła orze płytę, to słyszę wyraźnie w głośnikach

Po zdjęciu kardana z ALU zauważyłem, że jest on trochę luźny, a ten mosiężny jest sztywniejszy - to znaczy ma mniejsze luzy
i na razie nie wiem, czy te odgłosy wynikaja ze zmiany na mosiądz czy z mniejszych luzów,
potestuję, zadzwonę do AA i pewnie sie wyajśni.

[Therion]

Pozdrawiam Was serdecznie  i jestem do usług Andrzej Analogowy 

Pozdrawiam również Andrzeju! Dużo zdrówka!

Co prawda już nie jestem użytkownikiem AF, ale bylem nim ładnych kilka lat. Dzięki raz jeszcze za przemiłe spotkania i naukę (m.in. pokory :)  Przepiękne urządzenie. Życzę wielu udanych projektów.

[rudy-102]

ps. Gdyby Piterski nie wywalił tarcz stroboskopowych to pewnie bym walczył  ;D

Trzeba było szepnąć słówko wysłał bym Ci nowe :).

[il cattivo]

Łożysko mam nowe, wymienione w pierwszym roku

Czy wstawiłeś łożysko nowego typu w miejsce tego o starej budowie?
Interesuje mnie właśnie, czy można wykonać taki zabieg.

[frywolny trucht]

Ponieważ średnica zewnętrzna panewki ( dolny element) jest inna- tak to wygląda na zdjęciu- nie ma szans.

[il cattivo]

Dzięki za odpowiedź. Tak mi się właśnie wydawało, spoglądając na zamieszczone zdjęcie łożysk.

[Piterski]

Chyba nie macie racji bo ten kołnierz panewki w obu przypadkach ma taki sam rozmiar.
Przynajmniej na tym zdjęciu, a to za ten kołnierz odbywa się montaż do plinty.

[rudy-102]

Ponieważ średnica zewnętrzna panewki ( dolny element) jest inna- tak to wygląda na zdjęciu- nie ma szans.

To się pewnie da załatwić jakąś tuleją redukcyjną. Może Andrzej się wypowie to będziemy wiedzieli.

[Michał Trójmiasto]

Wiem, że Was zanudzam. Wczoraj zwalniał, dziś przyspiesza. A rano było wszystko w porządku. Jest to męczące. Podkreślam, że nie mieszkam w nieogrzewanej piwnicy.

[Piterski]

Michał załóż sobie sterownik Zontka i zapomnij o regulacji obrotów.

[Michał Trójmiasto]

Przyspieszenie udało mi się ustabilizować pokrętłem regulatora.
Czy jest normalne, że talerz nie rusza od samego włączenia silnika? "Na pych" idzie normalnie, ale sam z siebie nie daje rady.
Zgodnie z zaleceniami P. Andrzeja utrzymuję dobrą odległość silnika od talerza.

[Michał Trójmiasto]

Sterownik - zapewne bardzo dobra rzecz, ale uwierz, nie sądzę, abym był w stanie zainstalować go poprawnie.
No niestety raczej humanistą jestem.

[rudy-102]

Czy jest normalne, że talerz nie rusza od samego włączenia silnika?

Tak trzeba przyjąć. Jak pasek jest nowy to rusza, ale się ślizga. Jak pochodzi kilka miesięcy to na gumie jest już tyle aluminium, że nie daje rady. Ja zawsze popycham.

[rudy-102]

No niestety raczej humanistą jestem.

Ja też. Dasz radę - to nie jest aż tak trudne.
Jakby co z pewnie z Piterskim możemy za rękę poprowadzić :).

[moon]

ja dla swietego spokoju chce kupic silnik Jasmine, troche kombinowanie ze sterownikiem Zontka mnie odrzuca;)

[Michał Trójmiasto]

Odnośnie Jasmina:

1) czy on będzie pasował wysokością (mam kanapkę alu/acr/alu)
2) czym de facto różni się od silnika czarnego, którego aktualnie używam
3) na którym poziomie ma być pasek (bo widzę 2 rowki na główce silnika)
4) ile to kosztuje i jaki pasek jest optymalny

[moon]

poczytaj watek, bylo o tym troche