audiomaniacy.pl

KOMPONENTY AUDIO => DIY i serwis => Wątek zaczęty przez: paul_67 w Czerwiec 08, 2014, 12:47

Tytuł: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Czerwiec 08, 2014, 12:47
Ostatnio polutowałem sobie kabelek Sommer SC- Club MKII.Wtyki Neutrik tak więc w wielkie koszta nie poszedłem, a efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.Na razie podłączyłem pod CD.Wcześniej tkwił tam firmowy kabel gruby jak mały palec Musical fidelity, który obecnie widziałem na aukcjach za ponad 5 stówek.Gra to bardzo dynamicznie i dało muzyce sporo świeżości.Warto spróbować.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 08, 2014, 12:54
(http://picture.yatego.com/images/4a098801073904.2/c119252b9c8961a7793aee1eac49db44-kqh/sommer-cable-sc-club-series-mkii-vollprof--mikrofonkabel-xlr-kabel-2x0-34mm-qmm.jpg)

Sommer Cable SC Club Series MkII - professional microphone cable, sold per metre, 2x 0.34 sq. mm, 6.5mm diameter, thomann 56g/m, 53ohms/km cable impedance, 25ohms/km shield impedance. Colour: Black

Ten?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Czerwiec 08, 2014, 12:56
Ten sam!
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 08, 2014, 13:50
Robił ktoś, lub słuchał kabla wykonanego z przewodu Cordial CFU?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Czerwiec 08, 2014, 16:21
Cytat: maciek1 w Czerwiec 08, 2014, 13:50
Robił ktoś, lub słuchał kabla wykonanego z przewodu Cordial CFU?

Nie chcę teraz namieszać Tobie bo dokładnie nie pamiętam czy to był akurat Cordial CFU ale wydaje mi się że miałem właśnie taki i nie odczułem różnicy pomiędzy nim a Klotz i szybko przeszedłem na inny interkonekt Tara Labs
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Styczeń 22, 2015, 20:12
Ostatnio dowiedziałem się, żeby kable sygnałowe RCA zrobić z kabla antenowego. I chyba coś takiego sobie zrobię. Ciekawe :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: SVART w Styczeń 22, 2015, 20:13
Jaka będzie cena? ...tylko nie pisz, że mnie nie stać :).
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Styczeń 22, 2015, 20:54
Bardziej chodzi o parametry, tzn. oporność, która teoretycznie powinna być jak najmniejsza. A kable antenowe mają, powinny mieć 75ohm. chcę zobaczyć, jak takie kable zagrają :) Oplot, rzecz jasna, w OBI :D
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: SVART w Styczeń 22, 2015, 21:03
no to potestujemy któregoś razu pewnie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Styczeń 22, 2015, 21:19
Kable antenowe niektóra się faktycznie sprawdzają , z doświadczenia wybierałem zawsze takie które miały miedziany ekran , takie sprawdzały się lepiej .
Można jeszcze spotkać czasami kabel w którym żyła jest z splotu cienkich drucików a nie jest to pojedynczy drut w tym przypadku kabelki są bardziej elastyczne i mniej podatne na uszkodzenia 
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jajacek1410 w Styczeń 22, 2015, 23:45
Ciekawa sprawa. Koszt niewielki, to i pobawić się można.
Myślę, że czasami tanio można uzyskać zaskakująco dobry efekt.
   Kiedyś Ahaja na forum, "którego nazwy wymieniać nie wolno" zamieścił projekt interkonektu do połączeń gramofonu z preampem. Twierdził, że w tym przypadku, przy słabych sygnałach, istotna jest jak najmniejsza pojemność kabla. Użył w tym celu kabla mikrofonowego Proel coś tam (jak trzeba, to znajdę), wykorzystując jednocześnie ekranowanie kabla do poprowadzenia uziemienia.
   I tak z czystej ciekawości zrobiłem sobie taki kabelek. Dołożyłem wtyki QEDa, bo miałem (takie fajne zaciskające się przez zakręcenie).
    I o dziwo to naprawdę nieźle gra. Zagrał tak gdzieś pomiędzy QED Qunex Silver Spiral a IXOSem ( z tych droższych). Jakby to przeliczyć na złotówki, to można oszacować, że zagrał jak kabelek za 4-5 stówek.
  A koszt żaden, bo ten Proel, to  po jakieś 7-8 zł za metr. Plus wtyki i własna robocizna, ale tego to nie liczymy :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Styczeń 23, 2015, 00:31
Zgadza się, przetestowałem już różne kable te antenowe nadają się na coax. czasem gorzej na analogowe,ale zawsze warto za te parę groszy spróbować. Można spotkać również kable których pojemność waha się w granicach 50pF. Nie wiem jak się ma to do kabli gramofonowych bo tego nie przetestowałem ze względu na to że mój gramofon ma na stałe wmontowane oryginalne kable a gramofon jest jeszcze na gwarancji. Ale jak się skończy to z pewnością spróbuję. Testowałem kable w teflonie, miedź srebrzona na gramofonie kolegi. Kabel doskonale przenosi sygnał bezpośrednio z wkładki ale ma też swoje wady, wszystkie trzaski i ewentualne zanieczyszczenia są jeszcze bardziej słyszalne.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 25, 2015, 17:29
Antenowych jeszcze nie próbowałem, ale mam dobre doświadczenie z kablem coaxial jako rca.
Zrobiłem sobie kable z "Aircell 7 Koaxialkabel"

(http://www.wimo.com/bilder/40007_AC7_l.jpg)
http://www.koax24.de/fileadmin/download/datasheet/de/050117_Datenblatt_6073_Aircell7.pdf
Na początek poszedł jako łącznik CD/wzmacniacz. Po odsłuchu tak mi się spodobało, że zrobiłem sobie jeszcze jeden między pre-phono, a wzmacniacz.
Wtyki dałem takie:
(http://i.ebayimg.com/t/2-x-Dynavox-High-End-Cinchstecker-Paar-Stecker-Cinch-Metall-/00/s/MjMxWDQ2Mw==/z/dvoAAOSwAF5UZ3wM/$_12.JPG)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Styczeń 26, 2015, 18:31
Właśnie czasem coś fajnego się uda z kleić , ale czasem próbuje się próbuje i guzik .
Kabel wygląda świetnie i ma dobre parametry impedancja 50 Ohm i pojemność 75 pF/m .

A co na kable głośnikowe by się nadawało bo chodzi mi coś takiego po głowie .
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: slawomir273 w Styczeń 26, 2015, 18:39
Cytat: rudy-102 w Styczeń 25, 2015, 17:29Antenowych jeszcze nie próbowałem, ale mam dobre doświadczenie z kablem coaxial jako rca.
Zrobiłem sobie kable z "Aircell 7 Koaxialkabel"
Można go kupić w pl.?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Styczeń 26, 2015, 20:40
Z tego co się orientowalem to można. Wpisz tą nazwę w przeglądarce, ok 9-10 zł za metr bez konferencji.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 27, 2015, 17:48
Cytat: slawomir273 w Styczeń 26, 2015, 18:39Można go kupić w pl.?
http://www.conrad.pl/Przew%C3%B3d-koncentryczny-SBB-Aircell-7,-O-7.3-mm,-50-Ohm,-czarny.htm?websale8=conrad&pi=251275&ci=SHOP_AREA_90694_2510610
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Styczeń 27, 2015, 18:02
Tu też można kopić ten kabel ;

http://avantiradio.pl/aircell-7-kabel-koncentryczny-ssb.html
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Styczeń 27, 2015, 18:15
Kiedyś robiłem kable głośnikowe , użyłem do ich zrobienia drut miedziany srebrzony 0,6 mm , skręcałem go z 18 drutów , z poprzednim wzmacniaczem Technicsa było fajnie ale niestety z Arcam coś nie zgrały się dla tego szukam jakiejś inne alternatywy , może ktoś ma jakiś sprawdzony kabel z którego można było zrobić fajny kabel .
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 10:17
Mała poprawka.
Testowałem te opisane przeze mnie kable jako połaczenie: gramofon - pre. Kiepski wynik. Brzmi chudo. To jest ciekawe bo jako pre- wzmacniacz brzmi rewelacyjnie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 14, 2015, 18:01
Pierwszy mój wpis na tym forum, próbował ktoś z Was zrobić kabel bez ekranu ? Każdy kabel ekranowany to pojemność, stąd pytanie.
Piotr
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 15, 2015, 02:16
Jeśli chodzi o Interkonekty to nie próbowałem jeszcze i prawdę mówiąc nigdy nie słuchałem takich bez ekranu ale bardzo mnie kusi by taki sobie zrobić bo sporo dobrego słyszałem o kabelkach Forza Copper Series Interconnect a on też nie jest kablem ekranowanym .
A można kupić ten kabel na metry i samemu spleść .
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 15, 2015, 11:03
Jakiś czas temu zrobiłem kable z drutu srebrnego 999,9 wyżarzanego na dodatek złoconego :) fi 0,4mm coś a'la Kimber Cable, plecionka 4 żył, dwie sygnałowe i dwie na masę, splot coś w rodzaju warkocza. Srebro wrzuciłem w izolację teflonową, wtyki Neutrik. Niestety nie potrafię tego odnieść do znanych kabli, gdyż się na tym nie znam, nie jestem audiofilem nie moje klimaty, niemniej w stosunku do kabli, które były wcześniej dźwięk jest ogólnie mówiąc bardziej szczegółowy, detaliczny. Teraz zrobię kolejne, tym razem 6 żył.

Co do kabli antenowych to dobrze wyciągnąć z nich drut sygnałowy i w to miejsce wsunąć drut srebrny. Można to zrobić przepuszczając kilka amper nagrzewając drut sygnałowy. Ja jednak nie lubię koncentryków ze względu na pojemności w nich występujące, to tak naprawdę mały kondensator. Jak ktoś chce posłuchać mojego wynalazku mogę podesłać, mam rozbebeszony cały sprzęt, wrzucam go w nowe obudowy i to trochę potrwa, więc jak są chętni bardzo proszę.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 15, 2015, 11:12
Kabelki nie są grube jak ręka, raczej wyglądają jak anemiki
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 15, 2015, 11:18
wygląd profeska , wysłałem PW
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 15, 2015, 11:44
To ja się drugi ustawiam,to IC tak?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 15, 2015, 11:52
No, nie wiem czy byłem pierwszy na PW :)  Ale jak sie uda, to przecież podskoczę z nim do ciebie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 15, 2015, 11:52
Cytat: elem w Luty 15, 2015, 11:52
No, nie wiem czy byłem pierwszy na PW :)  Ale jak sie uda, to przecież podskoczę z nim do ciebie.


No jasne :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 15, 2015, 12:02
Neutrik Profi, no no no, zaczyna brzmiec dobrze ;-)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: SVART w Luty 15, 2015, 12:02
Cytat: piotrektychy w Luty 14, 2015, 18:01Pierwszy mój wpis na tym forum, próbował ktoś z Was zrobić kabel bez ekranu ? Każdy kabel ekranowany to pojemność, stąd pytanie.
Piotr

Cześć Piotr! A jednak zajrzałeś do nas :). Kable wyglądają ambitnie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 15, 2015, 12:14
Kto rano wstaje ma zaklepane :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 15, 2015, 13:17
Cześć SVART nie mogło być inaczej !
Mam prośbę o wrzucenie na forum Waszych spostrzeżeń. Sądzę, że firmowe kable zdruzgoczą moje anemiki, jednak proszę pamiętać, że to interkonekty DIY, których cena nie przekracza 200zł. Wasze wpisy będą pomocne przy montażu kolejnych kabelków, poza tym jak ktoś będzie chciał coś podobnego sobie sprawić, wie czego się spodziewać. Proszę o sprawdzenie czy są podatne na zakłócenia, np. dotyk ręką itp., są bez ekranu !
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 15, 2015, 13:19
Cytat: piotrektychy w Luty 15, 2015, 13:17
Cześć SVART nie mogło być inaczej !
Mam prośbę o wrzucenie na forum Waszych spostrzeżeń. Sądzę, że firmowe kable zdruzgoczą moje anemiki, jednak proszę pamiętać, że to interkonekty DIY, których cena nie przekracza 200zł. Wasze wpisy będą pomocne przy montażu kolejnych kabelków, poza tym jak ktoś będzie chciał coś podobnego sobie sprawić, wie czego się spodziewać. Proszę o sprawdzenie czy są podatne na zakłócenia, np. dotyk ręką itp., są bez ekranu !

Napiszemy :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 15, 2015, 13:22
Cytat: piotrektychy w Luty 15, 2015, 13:17firmowe kable zdruzgoczą moje anemiki

Nie przesądzajmy, do dziś mam prototyp IC, który wszedł potem z oficjalną nazwą do produkcji i sprzedaży :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 15, 2015, 19:02
Cytat: piotrektychy w Luty 15, 2015, 11:03Jakiś czas temu zrobiłem kable z drutu srebrnego 999,9 wyżarzanego na dodatek złoconego  fi 0,4mm coś a'la Kimber Cable, plecionka 4 żył, dwie sygnałowe i dwie na masę, splot coś w rodzaju warkocza. Srebro wrzuciłem w izolację teflonową, wtyki Neutrik. Niestety nie potrafię tego odnieść do znanych kabli, gdyż się na tym nie znam, nie jestem audiofilem nie moje klimaty, niemniej w stosunku do kabli, które były wcześniej dźwięk jest ogólnie mówiąc bardziej szczegółowy, detaliczny. Teraz zrobię kolejne, tym razem 6 żył.

A mógł byś przybliżyć co to za srebrny kabel zastosowałeś może jakiś link gdzie kupiłeś
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 15, 2015, 21:05
Zwykły srebrny drut średnicy 0,4 mm2 próby 999,9, wyżarzany i złocony. Złocenie nie ma wpływu chyba na nic, akurat taki był... chociaż silver-gold to brzmi ;)  Drut wsunięty do teflonowej koszulki, następnie splecione 4 żyły po dwie na sygnał i masę, cala filozofia.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 15, 2015, 21:09
zapomniałem dopisać -kupiony w firmie jubilerskiej robiącej wyroby ze srebra min takie własnie druciki różnych średnic, firma jest w Chorzowie w budynku Urzędu Probierczego, mają aukcje na allegro.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 16, 2015, 18:36
Dzięki Piotr za miłe spotkanie :)

krótka recenzja po 15 minutach:  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

Czas na poważny odsłuch, dawno tego nie robiłem, koc wylądował na TV :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 16, 2015, 18:43
Jaka set lista? :D
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 16, 2015, 18:51
Dziękuję ,, piotrektychy ,, za wyjaśnienie .
Na razie troszkę kiepsko z środkami ale jak tylko wróci sytuacja do normy to chyba zrobię sobie taki kabelek według Twojego projektu .
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 16, 2015, 19:12
Tomek obyś nie wykrakał tej produkcji IC ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 16, 2015, 20:50
Gdy przeczytałem pierwszy wpis o PTSG IC (piotrektychy silver-goldplated :) ) wpadło mi do głowy, że to sie może ładnie zgrać z tłustym brzmieniem Olive i można by w końcu wykorzystać zalety pilota, które nikną , gdy włączyć go przez zewnętrzny przetwornik. Dość okrągły dżwięk mam też ze starego tunera Technicsa, więc i tu mógłby się sprawdzić.

Pierwszy kwadrans to było własnie sprawdzenie z Olive.Rzeczywistość okazała się zgodna z oczekiwaniami, dxwięk nabrał blasku, bas się lekko skurczył, o to chodziło - można grać z Olive bez daca na imprezie. Szału dalej nie ma, bo pierwsze "oliwki" (bez HD w nazwie) to takie hajfajowe granie, coś jak ze szpuli na 9,5 cm/s :). Z zewnętrznym DACem to inna bajka, no ale nie o tym miało być.

Wpiąłem PTSG w moją "referencję", czyli od pre-phono do lampiaka.

Norah Jones - Come Away na początek. Miło, przestrzennie, bardzo, bardzo przyjemne, relaksujące brzmienie, to czego od tej płyty oczekujemy. Przepiąłem na IC nr 2 i nr 3 oczywiście. "Coś" zostało utracone ale jednak na tych, które mam jest inaczej, żywiej.

Ok, damy czadu - czarna Metallica -"Sad But True", mój ulubiony numer do testów (to,że nie trzeszczy jeszcze to cud, spokojnie ponad sto odtworzeń zaliczone). Tym razem kolejność była inna, zacząłem od nr 2, którego od jakiegoś czasu używam . Zmiana na PTSG i...no, łomot to nie jest kierunek dla niego. Atak werbla, potęga gitar, stopa - to wszystko, co w tym numerze mną porusza, osłabło. Czegoś PTSG brakuje, dołożyć drutów trzeba, żeby nieco przytył i miał siłę uderzyć? Uczciwie biorąc, to może nie PTSG brakuje, a MNIE BRAKUJE w moim torze. IC 3 też zabrzmiał w tych aspektach lepiej. Przestrzeń za to świetna, tzw. hektary czy też stadion, ta cecha rzuca się w uszy od razu. Przestrzeń budowana przez górę pasma, IC 2 buduje ją przez lepsze naświetlenie średnich tonów.

Nie mogło zabraknąć męskiego wokalu i klasyki jazzu. Joe Williams- Every Night (polecam, fantastyczy koncert). Na tej płycie PTSG brzmi genialnie, dopalona średnica w nagraniu plus delikatność góry PTSG - miodzio. Żal przerywać ale jak mus, to mus. No, coż wole tę płytę z udziałem dziejszego bohatera niż moich IC 2 i 3.

Kind of Blue z doskonałej re-edycji Classic Records z 2001, plyta z mnóstwem powietrza, świeżości, nie przypuszczam, by brzmiała gorzej od pierwszego wydania ( jedno z moich marzeń - moć to porównac :) ). Przestrzeń na tym nagraniu jest fantastyczna, PTSG przesadnie wręcz dołożył rozmiarów. Podobnie jak na Metallice odebrał trochę zadziora, trąbka i saxy nieco ułagodzone.
Nie koc, raczej cienka firana pojawiła sie między mną a kolumnami, ale jednak.

I tyle, wróciłem do płyty Joe Williamsa i cały czas gra z wpiętym PTSG. Bardzo jestem ciekaw jak to zagra w systemie Leben-Harbeth u Michała z cyfrą.
Jak zagra wersja grubsza lub wersja z wtykami Eichmanna (mogę dostarczyć do przelutowania) ?
Intrygujące upgrade'y przed nami  :)

A, zapomniałem dodać - kupuję ten kabel, jakoś się dogadamy  ;)



Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 17, 2015, 06:41
No to zobaczymy 8)
BTW dobrze by było,aby od strony Revoxa wtyki RCA były jak najchudsze. Revox przy gniazdach ma niewielkie otwory wycięte w blasze,nikt wtedy nie martwił się przecież grubaśną audiofilską biżuterią. Jak o to nie zadbamy,to kicha.
Opis bardzo ciekawy. Zobaczymy jak będzie u mnie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 17, 2015, 07:09
Zaraz, zaraz, to niby ja mam już ich nie zobaczyć ? Moich kabelków ?! Przecież się z nimi nawet nie pożegnałem !
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 17, 2015, 08:01
Cytat: piotrektychy w Luty 17, 2015, 07:09
Zaraz, zaraz, to niby ja mam już ich nie zobaczyć ? Moich kabelków ?! Przecież się z nimi nawet nie pożegnałem !

:) :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 17, 2015, 09:12
Cytat: piotrektychy w Luty 17, 2015, 07:09Zaraz, zaraz, to niby ja mam już ich nie zobaczyć ? Moich kabelków ?! Przecież się z nimi nawet nie pożegnałem !

będzie im u mnie dobrze,  możesz je odwiedzać  ;)

A, i jeszcze jedna rzecz - nie ma przydźwięku, więc ekran nie jest konieczny.


Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 17, 2015, 12:03
Ciekawa sprawa jak to z tym ekranem faktycznie jest , czytając różne opinie wiele osób twierdzi że najważniejsze w IC jest to by kabel był ekranowany a jednak doskonale wiemy że jest wiele kabelków które sprawdzają się dobrze również bez ekranowania .
Czasem nie wiadomo co wybrać i w którą stronę iść  ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 17, 2015, 14:44
W części połączeń pre-phono=>wzmacniacz, może być konieczny ekran Pewnie zależy od budowy pre-phono i wkładki. Ahaja by się przydał do wyjasnienia tematu. U mnie zestawienie DVXX2mk2=>Sensor nie daje przydźwięku z PTSG.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 17, 2015, 19:49
Cytat: jamówię w Luty 17, 2015, 06:41Revox przy gniazdach ma niewielkie otwory wycięte w blasze,

nie kumam, gniazda są schowane czy po prostu wąski rozstaw?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Luty 17, 2015, 21:12
Cytat: elem w Luty 17, 2015, 19:49
Cytat: jamówię w Luty 17, 2015, 06:41Revox przy gniazdach ma niewielkie otwory wycięte w blasze,

nie kumam, gniazda są schowane czy po prostu wąski rozstaw?


No to wszystko jasne :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 19, 2015, 19:33
Do końca też nie wiem jak to jest z tym ekranowaniem, poza jednym - to dodatkowa pojemność włączona pomiędzy sygnał, a masę. Na wszelki wypadek nigdzie nie mam ekranu, ani w interkonektach, ani w okablowaniu DAC, przedwzmacniacza czy końcówek mocy.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 19, 2015, 19:40
Ja chce sobie zamówić jeszcze 2 kable Forza audio. One są bez ekranu. A Wpiete będą pomiędzy gramofon a SUT i SUT a pre Phono.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 19, 2015, 21:26
Właśnie dzięki Koledze gratefullde testuję kabel bez ekranu Forza audio .
Podłączyłem właśnie go pomiędzy wzmacniaczem a dodatkową końcówką mocy gdzie z końcówki sygnał idzie na głośniki niskotonowe .
Na razie trudno było by mi powiedzieć o jakiś konkretnych zmianach w brzmieniu zobaczymy co będzie dalej .
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 19, 2015, 21:31
Jeszcze nasuwa mi się pytanie do  piotrektychy czy zauważył jakieś różnice jeśli chodzi o długość takich kabli IC bez ekranu bo spotkałem się z opinią że taki kabel sprawdza się bardziej na krótkich kablach ale na długich jest mało odporny na zakłócenia i tu lepiej sprawdzają się ekranowane kable .   
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 20, 2015, 10:04
Z tego co widziałem Forza jest z miedzi, powinny być fajne niskie tony. Splot podobny lub nawet taki sam jak w Kimber, trzeba by się lepiej przyjrzeć.

Zastanawia mnie dlaczego przy srebrnych kablach jest wrażenie zmniejszenia ilości niskich tonów, czy faktycznie jest ich mniej, czy może są bardziej detaliczne, szczegółowe i to daje taki efekt ?

Spalon nie wiem jak to jest z długością kabli nieekranowanych i ich podatnością na zakłócenia, ja zrobiłem ok. 60cm, osobnik ;) do którego powędrowały twierdzi, że niema  przydźwięku. Zresztą Tomek jest po części sprawcą powstania nowego kabla srebrnego, wziąłem sobie do serca jego opinię i "kręcę" nowe IC.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 20, 2015, 10:10
Cytat: piotrektychy w Luty 20, 2015, 10:04Zastanawia mnie dlaczego przy srebrnych kablach jest wrażenie zmniejszenia ilości niskich tonów, czy faktycznie jest ich mniej, czy może są bardziej detaliczne, szczegółowe i to daje taki efekt ?
Wydaje mi się, że przy srebrze równowaga tonalna przesuwa się w górę pasma. Bawiłem się kilkunastoma parami kabli w ostatnie wakacje i żadne srebrowe mi nie podeszły. To też jest kwestia reszty toru. Jeśli tor zamulony, to takie srebro potrafi trochę rozjaśnić górę. Tak mi się wydaje.

Cytat: gratefullde w Luty 19, 2015, 19:40Wpiete będą pomiędzy gramofon a SUT i SUT a pre Phono.
Andrzeju, przyjrzyj się dobrze przewodowi z SUT do pre phono. Dam dzieje się to samo co w przypadku IC wkładki MM do pre.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 20, 2015, 10:18
Tam na razie mam Tara Labs ale chcę coś możliwie jak najkrótszego. Bo tu chyba długość ma znaczenie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 20, 2015, 10:29
Trzeba dopasować pojemność kabla do wejścia pre. Bawiłem się z kolegą i niezłe efekty wychodziły, generalnie zabawa z równowagą tonalną (podbicie góry / obcięcie góry).
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 20, 2015, 10:38
Mam kilka interkonekt ów, srebrne, miedziane, krótkie I długie, pokombinuje. A które, wg Ciebie mają większy wpływ na brzmienie? Te pomiędzy gramofonem a SUT czy z SUT do pre?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: masza w Luty 20, 2015, 10:41
Drugie. Po wzmocnieniu sygnału.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 20, 2015, 10:43
Z SUT do pre. Wg mnie Wkładka MC LO podbita trafem zachowuje się podobnie jak wkładka MM. Czyli trzeba pokombinować z pojemnością kabla z wyjścia SUTa - na wejście PRE.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 20, 2015, 10:50
O, to cenne uwagi. A co z ekranowaniem kabelkow?
Czego sami używacie?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 20, 2015, 10:59
Gratefullde, szczerze Ci powiem, że niewielu analogowców o tym wie. Niewielu z nich wie co to trafa i ile potrafią wnieść do systemu. Nie będziemy robić z tego wiedzy tajemnej ;)

Czego używam? Napiszę Ci na PW.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 20, 2015, 11:13
No właśnie, sam jestem zdziwiony że tak mało ludzi decyduje się na trafa. Ja zaryzykowalem, dzięki Tobie, i nie żałuję. A i koszt nie jest aż tak wysoki natomiast system frunie w kierunku zupełnie innej galaktyki :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 20, 2015, 11:21
Cytat: gratefullde w Luty 20, 2015, 11:13No właśnie, sam jestem zdziwiony że tak mało ludzi decyduje się na trafa. Ja zaryzykowalem, dzięki Tobie, i nie żałuję.
Nie każdy to zna. Nie każdy miał dobre i dopasowane trafa w swoim systemie. Nie każdy potrzebuje. Znam takich, który nie używają traf i też im gra. Wg moich obserwcji, jesli chcesz mieć szczegół/detal i dobry atak, to chyba tylko z trafem. Aczkolwiek mogę się mylić. Tak długo w tym hobby nie siedzę, żebym miał być jakąkolwiek wyrocznią.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 20, 2015, 11:24
Cytat: piotrektychy w Luty 20, 2015, 10:04Zastanawia mnie dlaczego przy srebrnych kablach jest wrażenie zmniejszenia ilości niskich tonów, czy faktycznie jest ich mniej, czy może są bardziej detaliczne, szczegółowe i to daje taki efekt ?

No, właśnie - wrażenie. Jak to jest w rzeczywistości (w pomiarach) ? Być może są jakies odwrotne do miedziaka pofalowania chrakterystyki, które na moich starych Matrixach 805 dają takie wrażenie. Choc mnie basu nie brakowało z PTSG. Odchudzenie było najbardziej odczuwalne w niższej średnicy. Ale to co najbardziej je różniło od IC2 (Organic Audio, kawał miedzianego węża :) ), to uderzenie, zadziorność - tego brakowało. Pisałem o tym we fragmencie o Metallice.

Póki co, od kilku dni gram cały czas na PTSG (jazz, blues, raczej łagodne klimaty) i nic mi nie przeszkadza. W przyszłym tygodniu zawiozę do jamówię, recka może byc zupełnie inna :)

Miałem juz kiedyś najtańszego srebrnego Siltecha i wcale nie był lepszy niz PTSG. Na pewno jeszcze bardziej odchudzał bas ale uderzenie miał lepsze (był znacznie grubszy :) )
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: masza w Luty 20, 2015, 11:34
Ja używam w ramieniu i od ramienia do phonopre srebra (SME MCS150 i Furutech Silver Arrows 12) co gwarantuje większy detal i mikrodynamikę. Między phonopre i preampem dociążam dźwięk Transparentem Phono Ref.
Dla mnie jest to optymalny układ okablowania w torze gramofonu.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Luty 20, 2015, 13:36
Trafa mają dużą indukcyjność co w połączeniu z pojemnością daje filtr.
Należy się wystrzegać na miarę możliwości ilości połaczeń w torze w szczególności jeśli chodzi o niskie sygnały.
Poza tym trafa mają zoble na wyjściu, żeby działały poprawnie. To jeszcze komplikuje filtr.
Lepiej z trafem żonglować impedancją wejściową w sekcji MM.

Srebro jest też lepszym przewodnikiem niż miedź. Z kolei złoto gorszym ... zatem łączenie obu jest dość ... kontrowersyjne ... ;-)
Im mniej mieszania róznych metali ze sobą tym lepiej.

Ekran w przypadku połączeń sedesa ze wzmakiem nie zawsze jest konieczny. Duży , silny sygnał się broni. Ale dzisiaj jest znaczny smog e/magnetyczny i z tym trzeba walczyć >> wtedy ekran się przydaje bo filtruje śmieci.

Nie wyobrażam sobie kabla między wkladką a pre bez ekranu. Za małe/słabe sygnały.

Dla DIY:
pokombinujcie z nawojówką złożoną z różnych grubości jako żyła sygnałowa.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 20, 2015, 13:52
Cytat: ahaja w Luty 20, 2015, 13:36
Trafa mają dużą indukcyjność co w połączeniu z pojemnością daje filtr.
Należy się wystrzegać na miarę możliwości ilości połaczeń w torze w szczególności jeśli chodzi o niskie sygnały.
Poza tym trafa mają zoble na wyjściu, żeby działały poprawnie. To jeszcze komplikuje filtr.
Lepiej z trafem żonglować impedancją wejściową w sekcji MM.

Srebro jest też lepszym przewodnikiem niż miedź. Z kolei złoto gorszym ... zatem łączenie obu jest dość ... kontrowersyjne ... ;-)
Im mniej mieszania róznych metali ze sobą tym lepiej.

Ekran w przypadku połączeń sedesa ze wzmakiem nie zawsze jest konieczny. Duży , silny sygnał się broni. Ale dzisiaj jest znaczny smog e/magnetyczny i z tym trzeba walczyć >> wtedy ekran się przydaje bo filtruje śmieci.

Nie wyobrażam sobie kabla między wkladką a pre bez ekranu. Za małe/słabe sygnały.

Dla DIY:
pokombinujcie z nawojówką złożoną z różnych grubości jako żyła sygnałowa.
Krzysiek, a czy długość przewodu, w moim przypadku pleciona miedź, ma znaczenie? Połączenie gramniak SUT, SUT pre Phono, pre Phono wzmak.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Luty 21, 2015, 22:30
A mówisz o interkonekcie czy chodzi o jakieś wewnętrzne połączenia?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 21, 2015, 22:30
Cytat: ahaja w Luty 21, 2015, 22:30
A mówisz o interkonekcie czy chodzi o jakieś wewnętrzne połączenia?
interkonekt,  only.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Luty 22, 2015, 11:52
ahaja podłączę się z pytaniem, drut nawojowy to żaden wynalazek o czystości 99,9999 itd, czyli preferujesz prostotę ? Kolejne pytanie - srebro czy miedź ? Jeszcze jedno pytanie, jak pytać to o wszystko, sygnał mamy "rozpracowany" a czym prowadzić masę, jeden drut gruby, taśma, taki sam splot jak sygnał ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Luty 26, 2015, 17:13
Jeszcze dla upewnienia się zapytam czyli jeśli chodzi o połączenie wzmacniacz zintegrowany a dodatkowa końcówka mocy (czyli z tego co zrozumiałem silny sygnał ) ekran nie jest konieczny , czyli dobrej jakości miedziany kabelek / plecionka wystarczy ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Luty 27, 2015, 11:11
    Każdy kabel ma pewną pojemność własną. Do tego dodać należy pojemność na wejściu stopnia do którego się go podpina (z reguły filtr RC) - to jest pojemność jaką 'widzi' źródło.
To czy to jest bezpośrednio wkładka czy SUT wpływa na powstanie lub nie rezonansu z którym trzeba powalczyć. Albo żyć z tym i polubić. Na podobnej zasadzie jak do normalnej wkładki MM podpenie się kabel z dużą pojemnością. Zabije wyższą górę i podbije pasmo 8-14kHz w znaczny sposób.
Dlatego ja jestem przeciwnikiem stosowania kabli długich (pojemność) w takich połączeniach. Im one krótsze tym mniejszy ich wpływ na pasmo.
Bardzo fajne są do takich połączeń kable video. Dobrej jakości.

Idealnie jest kiedy np sygnał z wkładki wchodzi bezpośrednio na trafo.
Albo gdy trafo jest wbudowane w pre phono.

    Pewnie że to żaden wynalazek. Nie znalazłem jednak firmowego kabla robionego z zastosowaniem takiego drutu. Wyjątkiem są tu kable do ramion VdH z plecionki z kolorową emalią. Nie spotkałem się z lepszymi a testowałem wiele: SME, Cardas, zwykłe, VdH, Ikeda.
Te, które robiłem do ramion były właśnie z plecionki drutów w emalii o różnych przekrojach. Najbardziej zblizone do VdH.
    Ja lubię miedź. Nie lubię mieszania metali, podobnie jak stada niepotrzebnych gniazdek/wtyków po drodze. Im tego mniej tym lepiej.
    Topologia kabla to już kwestia indywidualna. Trzeba zrobić kilka i sobie porównać. U każdego będą inne warunki i wpływ na jakość. Ekranowanie jest ważne bo żyjemy w smogu - to się nakłada na sygnał przenoszony przez kabel. Gotowej recepty czy odpowiedzi czy ma/musi być ekranowany nie ma - trzeba to sprawdzić u siebie.

Tak czy owak niezależnie jaki to będzie kabel - to zawsze zło.
Z patologią trzeba walczyć. ;-)


Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 27, 2015, 17:43
Wczoraj zrobiłem sobie kabel na łącze gramofon-pre. Jako materiał posłużył Sommer SC-Galileo 238 Plus
(http://shop.sommercable.com/out/pictures/generated/product/1/340_340_75/a_1558_otsi1.jpg)

Gra bardzo ładnie. Wydaje mi się, że lepiej i detaliczniej niż oryginalny kabel AdFontes.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Marzec 05, 2015, 08:16
hmm... chciałem się nieśmiało przypomnieć
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jajacek1410 w Marzec 05, 2015, 08:37
Cytat: piotrektychy w Marzec 05, 2015, 08:16hmm... chciałem się nieśmiało przypomnieć
Kabelek zniknął ?  :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Marzec 05, 2015, 08:40
Ależ skąd! Nic nie zaginęło,Piotr kabel trafił do mnie wczoraj wieczorem,elem osobiście go dostarczył,jeśli mam czas, chciałem go do niedzieli posłuchać,jakiekolwiek wnioski po paru godzinach,będą nieuprawnione. Jeśli nie mam,zwracam go elemowi,wiem że ma z Tobą rozmawiać o kasie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Marzec 05, 2015, 09:34
Wszystko jest dogadane, nic nie zginęło. Piotrowi chodzi o kolejne wrażenia po prostu. Z przyczyn niezależnych od nas zmienił sie czas przekazania kabla do jamówię. Już wiem, że w nowym miejscu ma przeciwnika nie do pobicia ale przeciez nie został stworzony aby po to sie ścigac z drutami za kilka tysiaków :)
Oczywiście, jak już kabel wróci do mnie, to mogę dalej puścic w świat do testów.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Marzec 05, 2015, 09:55
kabelek "zniknął" już dawno, pogodziłem się z tym, chociaż ciężko było... jedyna pociecha to fakt, że jest w dobrych rękach
bardziej chodziło mi o opinie jamówię, taka cisza zaległa, że się wystraszyłem

powstaje już nowy kabel, jest koncepcja, srebro już mam, ściągam koszulki teflonowe, wszystko się jednak przedłuża bo u małych rączek był własnie nowy rok i dłuuga przerwa wakacyjna.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Marzec 05, 2015, 09:56
Cicho siedzi, bo pewnie kabel nie zagrał...



Żartowałem  ;D
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jajacek1410 w Marzec 05, 2015, 10:10
Cytat: jamówię w Marzec 05, 2015, 08:40Ależ skąd! Nic nie zaginęło,
Szkoda... myślałem, ze będzie się działo :) A tu nudy, nudy...

ps - do usunięcia :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Marzec 05, 2015, 13:42
Cytat: piotrektychy w Marzec 05, 2015, 09:55
kabelek "zniknął" już dawno, pogodziłem się z tym, chociaż ciężko było... jedyna pociecha to fakt, że jest w dobrych rękach
bardziej chodziło mi o opinie jamówię, taka cisza zaległa, że się wystraszyłem

powstaje już nowy kabel, jest koncepcja, srebro już mam, ściągam koszulki teflonowe, wszystko się jednak przedłuża bo u małych rączek był właśnie nowy rok i dłuuga przerwa wakacyjna.

Swoją drogą Piotr,kabel jest zrobiony w porządny i estetyczny sposób,który wcale nie jest oczywistością nawet u uznanych producentów. Dziś wieczorem siądę,płyty(trzy)już sobie wytypowałem a pierwsze pomruki są naprawdę obiecujące :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Marzec 06, 2015, 21:12
Ok posłuchałem a w zasadzie słucham,kabel jest wygrzany,tak zakładam,bo grał u elema,no i u Piotra.
Zacznę od tego,że lubię srebrne kable,oczywiście z wyjątkiem kiepskich kabli,do których kabel Piotra z pewnością się nie zalicza. Do odsłuchu przygotowałem sobie trzy płyt, z których z każdej,przesłuchałem trzy wybrane utwory.
Papusza z muzyką Jana Kantego Pawluśkiewicza
Cat Stevens
Anna Maria Jopek z Patem
Pierwsza płyta to przykład,jak w świetnej aranżacji,może zabrzmieć muzyka romska a w szczególności zarejestrowany na tej płycie kontrabas. Druga płyta,to test na rozdzielczość danego elementu a trzecia to odpowiedź na pytanie,jak dany element toru,radzi sobie z alikwotami i transjentami.
Kable Piotra w bardzo wierny i plastyczny sposób budują scenę,dla mnie bardzo ważny składnik prezentacji,plany są wyraźnie zaznaczone i podkreślona jest trójwymiarowość nagrania,którą bardzo cenię. Średnica,bardzo ważna rzecz w Harbethah,jest w tym kablu podkreślona i lekko wypchnięta,w niektórych momentach delikatnie odkleja się od reszty pasma,ale naprawdę delikatnie,jest natomiast namacalna tak jak lubię. W odniesieniu do wysokich tonów mam lekki zgryz,bo jest to kabel srebrny i z jednej strony przydarza mu się ,trochę dopalić przy głoskach syczących a z drugiej strony,przeszkadzajki i cała masa planktonu,który tak dobrze zarejestrował na Upojeniu Tadeusz Mieczkowski,jest jakby zmatowiała,może to kwestia nie wygrzania,lub innych moich oczekiwań w stosunku do tego zakresu?nie wiem,tak to odebrałem. Co do basu...jest to ta część pasma,która najmniej mnie zajmuje,kabel Piotra ustawia prezentację w taki sposób,że body dźwięku jest lekko przesunięte w górę w stosunku do tego co ja mam w systemie,ale nie jest to w żadnym wypadku wada,tylko określenie preferencji,co kto lubi,mi to w ogóle nie przeszkadzało.
Reasumując,kabel Piotra jest bardzo solidnie wykonany,posiada bardzo dobre wtyki,które świetnie trzymają kontakt i bardzo schludną plecionkę,jeśli kolejna inkarnacja zniweluje te aspekty,które mi nie przypadły do gustu,bardzo chętnie skorzystam z uprzejmości Piotra i znowu posłucham w domowych pieleszach.
Świetna robota bez dwóch zdań a to wszystko bez arsenału badawczego,laboratorium i marketingu.
Tak trzymaj Piotr
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Marzec 07, 2015, 16:18
Bardzo dziękuję za Twoją i Tomka opinię, nie spodziewałem się aż tak dobrej recenzji, tym bardziej, że to pierwsze moje kable DIY. To motywuje do dalszych eksperymentów i poszukiwań.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Marzec 20, 2015, 20:26
zrobiłem nowe IC, wpakowałem w nie tonę srebra i... no własnie, nie wiem co o nich myśleć. Grają inaczej niż poprzednie, sam nie wiem czy lepiej czy gorzej. Porównywałem je do IC Tomka, różnica szczególnie widoczna jest w średnich tonach, wydawało mi się, że IC Tomka są trochę natarczywe w średnicy, moje bardziej wyrównane, ale przyszła żona, posłuchała... i dostałem między oczy, gorzej, oberwałem poniżej pasa ! Zostałem zdeptany, jedyna nadzieja w jamówię i elem, może potwierdzą moją teorię, że żona jest głucha i nie zna się na muzyce, jak nie DOBIJCIE !
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Marzec 20, 2015, 20:28
Cytat: piotrektychy w Marzec 20, 2015, 20:26
zrobiłem nowe IC, wpakowałem w nie tonę srebra i... no własnie, nie wiem co o nich myśleć. Grają inaczej niż poprzednie, sam nie wiem czy lepiej czy gorzej. Porównywałem je do IC Tomka, różnica szczególnie widoczna jest w średnich tonach, wydawało mi się, że IC Tomka są trochę natarczywe w średnicy, moje bardziej wyrównane, ale przyszła żona, posłuchała... i dostałem między oczy, gorzej, oberwałem poniżej pasa ! Zostałem zdeptany, jedyna nadzieja w jamówię i elem, może potwierdzą moją teorię, że żona jest głucha i nie zna się na muzyce, jak nie DOBIJCIE !

Piotr nie łam się :)) kiedy i gdzie,podjadę,odbiorę i dam znać :)) nie może być źle,poprzednie są naprawdę udane.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Marzec 21, 2015, 09:57
Piotr, porównywałes do Krysi z Eichmannami? Jakie wtyki dałes do nowego, grubszego srebra?

Nadchodzący tydzień mam wyjazdowy, może tym razem Michał "wygrzeje" srebro a ja chętnie przejmę
do testów za tydzień.

BTW, jesłi ktoś chce potestować wcześniej opisany, pierwszy srebrny kabel Piotra, to prosze o sygnał, puszczę w świat :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Marzec 21, 2015, 15:03
Dobre ! Przejrzałem Tomku chytry plan przejęcia kolejnych kabli  ;) teraz już przetestowane i wygrzane ! Mówię stanowcze NIE, gdyż znowu dostanę płytę, od której się uzależnię, ten PF od Ciebie leci non stop zapewniając niesamowite doznania, wielokrotne szczytowanie szczególnie przy siódmym kawałku  ;D

Nowe IC (srebro 999,9) to w sumie 4 żyły 0,8mm + 6 żył 0,4mm, wtyki Neutrik Profi, nie rozlutowywałem Twoich Eichmanów bo mam opory przed rozbebeszeniem nie swoich zabawek, ale chętnie je rozkręcę i pooglądam jak są zrobione.

Krysia jest ok, szczególnie żonie przypadła do gustu, możesz mieć kłopoty z ich odzyskaniem :) zresztą z nią mam ten problem, że jako była chórzystka ma dobry słuch czego nie mogę powiedzieć o sobie, weryfikuje nieubłaganie wszystkie moje nowe wynalazki, ech...

...a tych kabelków od Piotra chętnie posłucham, możesz je podesłać
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Marzec 21, 2015, 15:10
Nie, no juz nic nie przejmę zanim nie powstaną nowe sztuki, słowo harcerza.
Jesli chcesz ( na chwilę ! ;) ) pożyczyć Twój/mój pierwszy kabel do porównań, to nie ma sprawy.

Rozbebeszaj Krystynę, spróbuj przylutować Eichmanny do nowego srebra.

Żona chórzystka? He,he, no to witaj w klubie :) 
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Marzec 28, 2015, 15:10
Odebrałem od Piotra(przemiły człowiek)Jego nowe dzieło,kabel wpięty,słuchamy 8)
Co do wyglądu,to ten podoba mi sie bardziej niż poprzedni,któremu przecież nic nie brakowało. Nowy kabel wygląda jak Anticables,bardzo ładny,jak gra?po świętach :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 16, 2015, 20:15
Przepraszam,że tyle to trwało,ale spiętrzenie obowiązków nie pozwoliło mi uczynić tego wcześniej, z resztą teraz piszę mając krótką przerwę.
Zacznę od tego,że kabel Piotra jest zrobiony zawodowo,niczym nie odbiega od klasy wykonania przez mainsteamowych producentów a to wcale nie jest takie oczywiste. Słucham sobie tego kabelka,z krótkimi przerwami, dwa tygodnie i wiem jaki w tym czasie nastąpił progres. Początek nie nastrajał optymistycznie,wszystkie zakresy były od siebie odklejone. Było to słychać do tego stopnia,że myślałem,że coś się schrzaniło ;)ale nie, kabel mozolnie zaczynał odrabiać tyły, aby po tygodniu osiągnąć poziom,który mogę określić jako świetny i właściwie tyle. Kabel Piotra jest świetny,mogę odnieść go bezpośrednio do Audio Note,którego miałem parę tygodni i z całą odpowiedzialnością stwierdzić,że dystans został wyraźnie zmniejszony. Nie opiszę tym razem płyt,bo przez okres odsłuchu,tego naprawdę świetnego drutu,przewinęło się ich tyle,że nie ma sensu opisywać ich z osobna.
Najważniejsze cechy,które ja odczułem jako referencyjne:

1.Bas,wybitnie rozdzielczy i kontrolowany,wielobarwny.
2.Średnica neutralna i to dla mnie atut, bo Harbethowy Radial nie lubi jak mu się pomaga ;)
3.Wysokie perliste,rozdzielcze,dzwięczne i wyraźnie lepsze niż w poprzednim modelu,transjenty,alikwoty,to wszystko jest na poziomie bardzo,bardzo drogich IC.
Resume:Kabel jest dużym krokiem na przód względem poprzedniego,lepsze są absolutnie wszystkie aspekty,ale też jego budowa jest inna. Jest bardzo estetycznie wykonany,posiada wysokiej jakości wtyki i sporo waży. Jeśli ktoś obserwował zmagania Piotra z pre Lamma,to widział na zdjęciach,jakim perfekcjonistą jest Piotr i ten kabel w pełni to pokazuje. Wiele znanych manufaktur próbuje przez całe życie zrobić genialny drut,wielu absolutnie się to nie udaje,choć kwoty,jakie trzeba za nie zapłacić,powodują u mnie po prostu mdłości,nie wiem jak Piotr, nie dysponujący jakimś szczególnym zapleczem technologicznym, zrobił taki kabel,ale zrobił i bez dwóch zdań jest to fantastyczny srebrny IC,pozbawiony stereotypowych dla srebra cech.
Piotrze dzięki za przywilej odsłuchania tego drutu :)pomyśl o produkcji seryjnej.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Kwiecień 20, 2015, 09:28
Nie było mnie przez kilka dni, a tu po powrocie recenzja... Tak jak napisał Michał, początkowo kable zachowywały się "dziwnie", po ich zmontowaniu pognałem wpiąć je do sprzętu, oczekiwałem ochów i achów, a tu zimny prysznic ! Niestety nie miałem możliwości ich wygrzania, zrobił to Michał... i efekt widać, zostawił sobie te kabelki !!

Dziwnym trafem co zrobię zostaje albo u elema albo u jamówię, teraz miał powędrować Lamm do odsłuchu i się zastanawiam...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 13:21
Może by tak udostępnić kabelki do testów szerszemu gronu? Jak by co to się piszę ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Kwiecień 20, 2015, 13:45
Cytat: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 13:21
Może by tak udostępnić kabelki do testów szerszemu gronu? Jak by co to się piszę ;)

Teraz to już kable Michała, niestety kolejne, z którymi musiałem się rozstać  :(  kolejne kabelki robię DLA SIEBIE !
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2015, 13:54
... a następne dla nas :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 13:56
O to to to :D
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 20, 2015, 13:56
Jeśli te kable lody na boku kręcą, to też się piszę  ;D
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2015, 13:59
Wypełniają PIT-a tak, żeby dopłacać nie trzeba było :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Kwiecień 20, 2015, 14:33
z tym PIT-em to się zgadza, jak zaliczycie go w koszty to przez kilka lat będziecie zwolnieni z podatków ! cena rośnie wraz z ilością zainteresowanych ;) sprzedaż tylko hurtowa ! 
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 15:05
Już czuję, że mnie nie stać. Ale co tam, kredycik... Poproszę dwie palety na piątek ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 20, 2015, 15:15
Puszczę w świat ten cieńszy, jak tylko posłucham nowego i będę wiedział co dalej robić :)
I tak mi w tej chwili brakuje jednego IC i muszę robić przepinanki :(
Gratefulde był chyba pierwszy w zgłoszeniach.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 15:19
Cytat: elem w Kwiecień 20, 2015, 15:15
Puszczę w świat ten cieńszy, jak tylko posłucham nowego i będę wiedział co dalej robić :)
I tak mi w tej chwili brakuje jednego IC i muszę robić przepinanki :(
Gratefulde był chyba pierwszy w zgłoszeniach.

Lubię to !
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2015, 16:56
Lubię to!
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 21, 2015, 11:49
Cóż ja mogę rzec...miałem oba druty Piotra w domu,oba grają na poziomie kabli produkowanych przez znane firmy,przy czym drugi kabel Piotra jest po prostu znacząco lepszy. Dziś druty wypożyczam elemowi,zobaczymy jak się odnajdą w jego systemie,ja w każdym bądźrazie(ni cholery nie wiem jak to się pisze ;D)we wczorajszej rozmowie z Piotrem namawiałem go,aby zaczął działać profesjonalnie. Słysząc progres i widząc w jaki sposób Piotr podchodzi do sprawy(zdjęcia w wątku o klonowaniu pre Lamma na pewnym portalu)wróże tylko sukces,nie mniej ważne jest to,że Piotr to bardzo życzliwy i kulturalny Jegomość :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 21, 2015, 15:48
Mam :)  Ale odsłuchy dopiero jutro, praca dziś do poźnego wieczoru  >:(
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 24, 2015, 12:06
No jak tam Panie Drogi?są już jakieś wnioski?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 24, 2015, 12:53
Jeszcze wieczór, może dwa... :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 24, 2015, 13:28
No ja rozumiem,ale choć rąbek tajemnicy?wpasowały się w tor?nie?nie wiem ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Kwiecień 24, 2015, 13:33
Michał przy okazji z jakimi kablami AN porównywałeś moje druty ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 24, 2015, 14:16
Piotrek ni cholery nie pamiętam tego symbolu,może intenser pomoże,ale cena na półce to 5 kzł  ::)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 24, 2015, 20:59
Bajkę pt "Nowy kabel Piotra" czas zacząć. Zacznę od konkluzji:

Konkluzja I: Piotr robi dobre kable. Tylko mało :(
Konkluzja II: Życzę mu dużo zdrowia i pieniędzy, żeby mógł każdą chwilę poświęcać tylko swojej pasji :)

A teraz sobie będę edytował powoli ten wpis...

Michał to ma fajnie, porównał obydwa kable Piotra w tym samym systemie. Też tak chciałem ale od tamtego czasu zmieniłem lampy i paczki. Pierwszy kabel (PTSG we wcześniejszych moich opisach) grał praktycznie tylko w starym zestawieniu w najlepszym dla niego miejscu - Olive -> Bonasus. Od tamtego czasu Olive prawie nie odpalałem, jesli już to rekreacyjnie, bez skupiania sie na tym jak gra po zmianach.

Nowy kabel Piotra oczywiście jest lepszy niz poprzednik ale... ten pierwszy zyskał po zmianach.
Michał pisał o pierwszym "W odniesieniu do wysokich tonów mam lekki zgryz,bo jest to kabel srebrny i z jednej strony przydarza mu się ,trochę dopalić przy głoskach syczących a z drugiej strony,przeszkadzajki i cała masa planktonu,który tak dobrze zarejestrował na Upojeniu Tadeusz Mieczkowski,jest jakby zmatowiała"  Z Matrixami i Sylvaniami też miałem podobnie. A teraz pojawiające sie czasami "ssy, csy" zniknęło. Więcej dzieje się w średnicy niż na górze, Bas lekko skrócony, podobnie jak w starym zestawieniu ale mniej to przeszkadza, bo na brak basu teraz nie narzekam.
Na początek delikatnie i wokalnie - Novi Singers Sing Chopin (SXL 0755) oraz nowa Cassandra Wilson. NKP (Nowy Kabel Piotra) więcej pokazuje na górze ale nieco oddala wokale. Ma więcej powietrza ale mniej czaru i nasycenia w wyższej średnicy. Przestrzeń lepsza wszerz, odległości między instrumentami wyraźniejsze. Bas w takiej muzyce w porządku, obszerniejszy niż w PTSG ale wciąż czytelny. Przy spokojnej muzyce, gdzie wokal gra pierwsza rolę u mnie teraz wygrywa PTSG. Lampy bardziej neutralne, paczki też na pewno równiejsze i zrobiło się ciut za równo :). Albo to sprawa wygrzania pierwszego i jeszcze "niedogrzania" nowego.

Chwilę słuchałem też dziś symfoniki - klasyk klasyków, 5-ta Beethovena pod Rajskim (Tacet L 164).
Tu już przewaga NKB jest bezwzględna. Przestrzeń, wybrzmienia, smyki - jest bardzo dobrze. Porządek, siła, dół zdecydowanie lepsze.

Jutro uderzymy mocniej, bo już chyba za późno na Metallikę.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 25, 2015, 09:59
Pięknie,pięknie :) czekamy jak się sytuacja rozwinie ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 26, 2015, 14:03
No i po łomotach. NKP spisuje się lepiej w rocku niż poprzednik ale wciąż najwięcej do poprawy jest w tym gatunku. Gitary ciut wygładzone, atak i werwa mogłoby być lepsze. Na czarnej Metallice jest już u góry trochę zbyt jasno i lekko. Za to linie gitary basowej wyodrębnia ze ściany dźwięku znakomicie.

Podsumowując, NKP to bardzo dobry IC, z obszerną przestrzenią wszerz, nieco słabiej różnicuje plany w głębi.Najwięcej zalet u mnie pokazał w górze pasma - rozdzielczy, może trochę delikatny ale żadnego zmatowienia nie ma. Precyzyjniejszy od poprzednika, z większym (ale nie dużym) dociążeniem dołu pasma.

Dzięki Piotr za fajną zabawę, czekamy na kolejne wariacje.
Dzięki Michał za wypożyczenie, jutro postaram się zwrócić kabel.
Jutro PTSG jedzie do gratefullde, ciekawe jak spisze się w jego systemie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 26, 2015, 14:25
Cytat: elem w Kwiecień 26, 2015, 14:03jedzie do gratefullde, ciekawe jak spisze się w jego systemie.

Też jestem ciekaw. Oczywiście porównam do tego czego aktualnie używam. A są to kable AudioForza, które dość dobrze wpisały mi się w system. Dzięki, dam znać jak "przyjadą". Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 27, 2015, 12:13
Cytat: elem w Kwiecień 26, 2015, 14:03
No i po łomotach. NKP spisuje się lepiej w rocku niż poprzednik ale wciąż najwięcej do poprawy jest w tym gatunku. Gitary ciut wygładzone, atak i werwa mogłoby być lepsze. Na czarnej Metallice jest już u góry trochę zbyt jasno i lekko. Za to linie gitary basowej wyodrębnia ze ściany dźwięku znakomicie.

Podsumowując, NKP to bardzo dobry IC, z obszerną przestrzenią wszerz, nieco słabiej różnicuje plany w głębi.Najwięcej zalet u mnie pokazał w górze pasma - rozdzielczy, może trochę delikatny ale żadnego zmatowienia nie ma. Precyzyjniejszy od poprzednika, z większym (ale nie dużym) dociążeniem dołu pasma.

Dzięki Piotr za fajną zabawę, czekamy na kolejne wariacje.
Dzięki Michał za wypożyczenie, jutro postaram się zwrócić kabel.
Jutro PTSG jedzie do gratefullde, ciekawe jak spisze się w jego systemie.


Czyli progres jest :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Kwiecień 29, 2015, 10:57
Czyli prosty wniosek, nie ma kabli uniwersalnych, NKP jak je nazwał Tomek lepiej wpisały się w system Michała niż Tomka, ja nic nie mogę o nich powiedzieć bo praktycznie ich nie słyszałem. Ciekawi mnie jak pierwsze kable oceni gratefullde, dla porównania podeślemy (za zgodą Michała) drugie kable, zobaczymy...

Powstają nowe kable, idąc śladem Tomka nazwałem je OKPWJNNB, kto rozszyfruje nazwę ??
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 29, 2015, 11:47
Cytat: piotrektychy w Kwiecień 29, 2015, 10:57OKPWJNNB, kto rozszyfruje nazwę

[wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm]

:)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Kwiecień 30, 2015, 07:38
pudło, chociaż można by skomponować całkiem niezłą wiązankę ;)

dzisiaj ostatnie moje kable, które były u Tomka, po przelutowaniu wtyków na Eichmann znowu do niego wracają na dodatek z pre Lamm
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 30, 2015, 07:54
Ach ten Lamm,którego nie mogłem od Piotra odebrać z powodów zawodowo rodzinnych zawirowań >:(
Tomasz relację zdaj,koniecznie!
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 01, 2015, 00:20
Oczywiście, zdam relację. Cii.. widziałem dwie wielkie diabelskie skrzynie do kompletu do Lamma ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Maj 01, 2015, 07:48
Cytat: elem w Maj 01, 2015, 00:20
Oczywiście, zdam relację. Cii.. widziałem dwie wielkie diabelskie skrzynie do kompletu do Lamma ;)


???
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 01, 2015, 12:35
Cytat: piotrektychy w Kwiecień 30, 2015, 07:38moje kable, które były u Tomka, po przelutowaniu wtyków na Eichmann znowu do niego wracają

Miałem nosa, jest kolosalna zmiana na plus. Wszystkie kable które miałem z tymi Neutrikami miały jakies kłopoty z dynamiką,energią, uderzeniem. Im niżej tym było gorzej. NKP z Eichmanami (Cu) to zupełnie inny kabel. Energia, uderzenie, precyzyjny a zarazem pełen mięsa bas - to co lubię :). Może odrobinę straciły lekkości na samej górze ale i na to pewnie będzie rada => myslę o Eichman Silver. Może ktoś ma na zbyciu albo do wypożyczenia lub zna tanie źródło zakupu tych wtyków?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 01, 2015, 13:05
Wrzuciłem na talerz Novi Sing Chopin. Ożesz w mordę, co za piękne, nasycone brzmienie wokali  :o
Wieczorem porównam z brzmieniem wokali na żywo. Gospelowy chór Burtona w sali NOSPR z udziałem obydwu moich pań, ha!  Niech się święci 1 maja :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Maj 01, 2015, 13:12
No mówiłem,że kabel jest genialny...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 01, 2015, 13:21
tylko wtyk był słaby i koszmarnie go ograniczał :) Michał, nie poznasz tego kabla. To jest opad szczęki taki, jak po wpięciu AN u ciebie :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Maj 01, 2015, 13:32
Pewnie z tymi wtykami jest jak mówisz,ale potencjał samego drutu w rozmowie telefonicznej z Piotrem,też oceniłem na poziomie tego AN.
Piotr jeszcze raz congrats-naprawdę świetna robota:))
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 01, 2015, 14:35
Szukałem w sieci srebrnych Eichmannów i natrafiłem na wtyki KLE (Keith Louis Eichmann). To tylko zbieżnośc nazwisk? Podróba? Wyglądają konstrukcyjnie identycznie ale są znacznie tańsze niż znane mi Eichmann Bullet Plugs. ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie, proszony jest o informację.

http://kleinnovations.com/kle-innovations-klei-products/klei-harmony-plug/

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 01, 2015, 14:58
Co do kabli, bardzo dziękuję za miłe słowa, to miała być tylko zabawa i nie przypuszczałem, że zrobię kabelki tak fajnie wpisujące się w system Michała i powodujące opad szczęki u Tomka ! Co do wyższości wtyków Eichmann... w Neutrikach były po prostu zimne luty ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 01, 2015, 15:06
http://www.eti-research.com.au/


tylko Australia ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 02, 2015, 14:26
Jest na szczęście polski dystrybutor i pracuje podczas majówki. Wiem już wszystko o KLEI vs Eichmann, zamawiam Pure Harmony i bawimy się dalej :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 03, 2015, 15:53
Rozeznałem temat u producenta, tzn moja córka rozeznała ;) najtańsza przesyłka lotnicza z Australii do Polski to 15-20$ australijskich + 4 wtyki silver to razem 220$ x kurs = 350zł   Przy większej ilości można kupić wtyki poniżej 40$ za parę. Pozostaje sprawa VAT, ale to przesyłka nazwijmy ją "prywatną" więc może się udać :) 
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 03, 2015, 20:16
zamówione, zapłacone :)  Polski dystrybutor to bardzo miły człowiek, podesłałem mu linka do naszej zabawy.  Frywolny, polub ich na FB :)

http://dc-components.eu/klei-pure-harmony-plug-4-sztuki-klei-innovations-pure-harmony-phono-rca-plug.html

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Maj 03, 2015, 21:14
Tomasz czy ja dobrze rozumiem,zaanektowałeś tego srebrzaka? ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 03, 2015, 21:22
Cytat: elem w Maj 03, 2015, 20:16Frywolny, polub ich na FB

Zrobione :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 03, 2015, 22:22
Cytat: jamówię w Maj 03, 2015, 21:14zaanektowałeś tego srebrzaka?

Jest w fazie badań, czekam na KLE Pure Harmony i damy mu kolejną szansę. Jest zabawa :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 19:19
Oto przyszły od gratefullde. Co to jest właściwie za model? Bo się pogubiłem.
W weekend pogram, w  poniedziałek odeślę ( komu?).
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 07, 2015, 19:30
Cytat: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 19:19
Co to jest właściwie za model?

Dobre :) to model nr1 powstały w drodze przypadku ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 19:32
Model PTSG :) Mój ci on.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Maj 07, 2015, 19:46
Cytat: piotrektychy w Maj 07, 2015, 19:30
Cytat: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 19:19
Co to jest właściwie za model?

Dobre :) to model nr1 powstały w drodze przypadku ;)


Za dobry on ci jak na przypadek :))
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 20:33
Cytat: elem w Maj 07, 2015, 19:32
Model PTSG :) Mój ci on.

Czyli wraca do Ciebie?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 07, 2015, 20:49
Neutrik Profi. Zarabiscie ciezko schodzi z gniazda. Mozna wrecz podrapac powierzchnie gniazda. Wtyk genialny, ale wg mnie zbyt mocno trzyma. I drogi.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 20:55
Dość też krótki, ale od czego są kombinerki i lutownica :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 21:00
Kangie,

Ma mocno siedzieć, znam ciaśniejsze i droższe :) Wiem o czym myslisz, nawet nie próbuj drążyć w tym kierunku ;)

Frywolny,

Jeśli można, to proszę do mnie. Chyba, że ktoś bardzo chce jeszcze po drodze wpiąc u siebie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 07, 2015, 21:03
Amphenole i Ryany tansze i poprawnie wykonane. PROFI super, ale gdybym mial wszystkie przerabiac na Profi, to poplynalbym troche :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 21:07
140 zł za 4 sztuki to nie jest jakiś dramat
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 07, 2015, 21:08
Powstał w drodze przypadku, bo przypadkiem przechodziłem drogą obok firmy zajmującej się srebrem, wtedy powstał pomysł zrobienia kabelka DIY. Co do wtyków, fakt trzymają mocno, ale ostatecznie nie zdejmuje się ich i nie zakłada co chwila. Elem zainwestował w srebrne, te z kolei też trzymają mocno lecz mają punktowy styk z gniazdem, nie ma obawy porysowania ale to już historia o całkiem innych kabelkach
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 07, 2015, 21:22
Cytat: elem w Maj 07, 2015, 21:07
140 zł za 4 sztuki to nie jest jakiś dramat
Myslalem ze ok. 60zl za sztuke.

Jeszcze do niedawna bardzo czesto przepinalem klocki i Profi bylyby mniej wygodne. Obcowalem z nimi przez jakis czas i zdazylem ugruntowac sobie zdanie na ich temat.


Cytat: elem w Maj 07, 2015, 21:07
140 zł za 4 sztuki to nie jest jakiś dramat
W tej chwili w systemie mam 10 par interkonektow. 10 x 4 x cena jednego Profi robi kawalek pieniadza, nie sadzisz? Wole kupic za to plyty lub dolozyc do wkladki :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 21:22
Czyli konkurent dla Albedo Blue? Mam. Starszą wersje.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 21:29
Nie upieram się, że to wygodne wtyki ale na pewno nie można powiedziec o nich, że są drogie.

http://dc-components.eu/catalogsearch/result/?q=neutrik+profi


Frywolny,
konkurent- mówisz o wtykach Albedo?

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 21:32
Nie- jako kabel. Zakup komercyjny. Mój 60 cm kosztował jakoś 270zł? Dobre cztery lata temu.  Lokuje się więc jakoś podobnie finansowo? Ja mam wersje solid, gdzie przewodnik jest ze srebrnej taśmy. Jak czegoś nie pokręciłem. Teraz pan G.G. też robi warkoczyk. Jak czegoś nie pokręciłem :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 07, 2015, 21:34
Tomek, 1400zl musialbym za wszystkie dac.

OK. Niech Ci bedzie. Drogie nie sa.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 21:36
Arek, nigdy nie miałem kabli Albedo. Wepniesz, porównasz. U mnie w jednym miejscu systemu gra OK w innym nie.

Łukasz, sporo masz tych łączówek  :o

WBT NextGen Ag - to jest drogi wtyk

http://dc-components.eu/wbt-0110-ag-nextgen-signature-wtyk-rca-cinch-4szt.html
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 21:38
Oj, kangie znowu przykładasz wszystko do swojej miary. A co jak człowiek znalazł na śmietniku reklamówkę z tymi neutrikami, albo lata do pracy helikopterem? Wymyśliłem dwa najbardziej interesujące przykłady :) Są tysiące powodów dla których akurat ten kabel może mieć taki wtyk i trudno to krytykować w czambuł.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 07, 2015, 21:49
Nie krytykuje. Wyrazam opinie. Jesli to Ci nie pasuje, moge stad spier...ac.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 21:52
Łukasz, przeciez nie ma o co sie spierać. A juz na pewno nie można sie poróznic o Neutriki :)

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 21:55
Kazałeś nam przeliczać na 40 wtyków w Twoim systemie i z tego powodu to złe rozwiązanie.
Nie no wybacz, że mam 1:10 Twoich wtyków i może mnie koszt tego wtyku nie przeraża. Wyraziłem swoją opinię?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 07, 2015, 21:56
Dajmy juz pokój w tym wątku, ok? Proszę...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 21:58
Wyrazić, a narzucać opinię- oto jest różnica.
Moim zdaniem, w moim systemie, wg mnie, wg mojej filozofii życiowej, wg moich uwarunkowań.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 07, 2015, 22:08
Cytat: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 21:55
Kazałeś nam przeliczać na 40 wtyków w Twoim systemie i z tego powodu to złe rozwiązanie.
Nie no wybacz, że mam 1:10 Twoich wtyków i może mnie koszt tego wtyku nie przeraża. Wyraziłem swoją opinię?
Od jakiegos czasu zauwazylem ze lubisz negowac moje opinie. Chyba dla samej zasady. Pomysl o tym.

Czy ja gdzies napisem ze Profi to zle rozwiazanie? Pokazalem pewne niedogodnosci wg mojej opinii. I tyle.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2015, 22:12
Tak? A to przepraszam. Idę do kąta.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:11
Nie da se ukryć, że przykisiłem kabel elem-a. Na szczęście za jego zgodą. Podczas odsłuchów PTSG różnice wydały się na tyle duże, że uznałem iż pomimo niekorzystnych okoliczności, warto pokusić się o zarejestrowanie próbek PCM 96kHz/24bit.
Te niekorzystne okoliczności to dodatkowy kabel wychodzący z Olympus LS 100 ( mikrofonowy Klotz na wtykach Neutrik- dł 0,5m), przejściówka- przedłużacz. Elementy te uśredniają/wypaczają wyniki, ale nie o to chodzi. Zabawa polega na tym, że pomimo tego słychać różnicę :)
Oto elementy biorące udział w zabawie:
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:15
próbka 1:
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:16
próbka 2:
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:16
próbka 3:
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:33
Wrażenia. Wtyki użyte w kablu PTSG nie wchodzą tak ciasno, żeby nimi straszyć  ;) Miałem do czynienia z lepszymi ananasami. W czasie słuchania muzyki dotykanie kabla, przybliżanie i oddalanie przewodów od siebie- nie wnosi nic co bym mógł usłyszeć. Kabel grał sobie 48 godzin po czym:
Podłączone normalnie w torze i słuchane przez kolumny- spisywał się wyraźnie wg mnie najgorzej z trójki. Dziwnie powyciskany dźwięk. Pewnych wybranych zakresów częstotliwości dużo, innych mało. Skutkiem czego było ciekawe spostrzeżenie, że jakieś dźwięki się pojawiły, ale i niestety sporo poznikało. Ogólny balans ugrzązł gdzieś tam w górnej średnicy. Czego osobiście nie lubię.
Sytuację odmieniła dzisiejsza zabawa z próbkami. Po zarejestrowaniu i przesłuchaniu na kompie przez słuchawki ( dość mocne podbicie basowe) PTSG zagrało najlepiej. Czysto, bas nie uwierał :)

Uwaga końcowa: Na kolumnach różnice mam dużo wyraźniejsze niż podczas odsłuchów próbek z użyciem lapka.
Jeżeli ktoś chce wyciągnąć wnioski, na podstawie tego co usłyszy z lapka, że gra niewarta świeczki, będzie raczej wg mnie w błędzie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 13, 2015, 14:59
Cytat: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:33
Wrażenia. Wtyki użyte w kablu PTSG nie wchodzą tak ciasno, żeby nimi straszyć  ;) Miałem do czynienia z lepszymi ananasami.
A jak schodzą? Lekko? :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 13, 2015, 17:56
Cytat: frywolny trucht w Maj 13, 2015, 14:33Ogólny balans ugrzązł gdzieś tam w górnej średnicy.

Zgadza się, dlatego u mnie został wpięty w miejsce gdzie tego brakowało :)
Bardzo dużo robia wtyki. Srebro z miedzianym Eichmannem dostaje ciała i życia na dole pasma.
Ze srebrnym wtykiem KLE na razie walczę i też raczej mu odpuszczę na rzecz miedziaka.Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 14, 2015, 09:31
Cytat: elem w Maj 13, 2015, 17:56Ze srebrnym wtykiem KLE na razie walczę
zapowiada się dłuuuuga walka, Jacek z DC twierdzi, że KLE potrzebują ok 200 godzin na wygrzanie :)

w nowych kablach poszedłem na wtykach WBT miedź złocona, zobaczymy
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 14, 2015, 10:20
200h ? no to przed Gwiazdką jakoś tak wypadnie  :(
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 14, 2015, 10:39
Możnaby ułatwić/przyspieszyć ten proces inwestując w taką profesjonalną maszynkę do wygrzewania kabli. Gdyby tak zrzucić się w 20-stu chłopa, to i taniej by wyszło i każdy mógłby sobie wygrzać swoje kable ;)

http://www.audioengineering.pl/product/telos-qbt-2/
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 14, 2015, 10:51
albo... doba ma 24h, więc puścić non stop przez tydzień, rachunek za prąd będzie tańszy niż to cacuszko do wygrzewania i trzeba by codziennie zmieniać płytę, klasyka, blues, metal itp, tak aby kabelki z każdą muzyką się wygrzały ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 14, 2015, 10:58
Ja właśnie tak mniej więcej wygrzewam, co jakiś czas zwiększając moc.
Ale jak ktoś leniwy, to może kupić kolejny bardzo ładny klocek.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 14, 2015, 12:25
To jest maszyna do hurtowego wygrzewania kabli. Jak jesteś redahtor, dostajesz tysiąc kabli do testu wprost od producenta, a za tydzień wychodzi gazetka... E to nie ma sensu. I tak wszystkie dostaną wybór redakcji :)
Ile w ogóle maszyna kosztuje?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: kangie w Maj 14, 2015, 13:38
Cytat: frywolny trucht w Maj 14, 2015, 12:25Ile w ogóle maszyna kosztuje?
Nie mam bladego pojęcia. Obstawiam, że 15 000zł.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 15, 2015, 16:28
Przyszły WBT miedziane, jutro rusza produkcja nowych kabli OKPWJNNB

WBT są wdzięczne w montażu, gdyż osłona nakładana jest od przodu, kable można polutować, pozakładać ekrany, oploty i nic nie przeszkadza.

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 15, 2015, 18:09
Tworzywo plus (prawie) punktowa masa czyli jak w Eichmannach.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 15, 2015, 19:24
dokładnie, jednak jest większa powierzchnia styku masy

ktoś tu narzekał na ciasne Neutriki ;)   do WBT to dopiero trzeba kawał chłopa !

sygnał + masa czyste żarzone srebro, ekran miedź bardzo, bardzo gęsto pleciona, oplot nylonowy
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 15, 2015, 19:27
Wow, czarna mamba w wieku niemowlęcym! Zapraszam :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 15, 2015, 20:56
Wyglądają groźnie. I drogo :) Która to wersja i czym się różni od tej, którą miałem?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 15, 2015, 21:17
trzecia generacja - wersja OKPWJNNB

od tej pierwszej, którą masz różnią się wszystkim :
pierwsze kable 2 druty sygnał i 2 masa, 0,4mm splecione, z czystego srebra, bez ekranu
obecne 10 przewodów na sygnał + 10 na masę, każdy z kilku drutów różnej średnicy od 0,2 do 0,8 + ekran - miedziana plecionka
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 15, 2015, 21:21
Elem wpadł jakby w wir wtyków. Rzeczywiście gra warta świeczki?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 15, 2015, 21:43
Generalnie to nie mam słuchu :) więc trudno powiedzieć, jednak była różnica na Eincheim i KLE, przy czym KLE były nowe nie wygrzane. Trzeba by zrobić takie same na kilku różnych wtykach i porównać, tylko komu by się chciało...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 16, 2015, 00:52
Cytat: frywolny trucht w Maj 15, 2015, 21:21Elem wpadł jakby w wir wtyków. Rzeczywiście gra warta świeczki?


zmiany sa większe niz przy zmianie kabla :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Maj 17, 2015, 20:00
Pierwszych kilkanaście godzin wygrzewania IC mają już za sobą. W porównaniu do poprzednich kabli są - i tu nie wiem jakiego najtrafniejszego określenia użyć - zdyscyplinowane, wyrównane, no grają fajnie :)  i jak znam życie zaraz powędrują w świat. Niebieski znacznik określa wtyk z podłączonym ekranem.

 
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 17, 2015, 20:02
Lubię to :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 25, 2015, 19:04
Cytat: piotrektychy w Maj 15, 2015, 21:17trzecia generacja - wersja OKPWJNNB

Przyszły w poniedziałek, podłączyłem jednak dopiero dziś. Będą sobie grały do niedzieli, w poniedziałek... no nie wiem gdzie jeszcze mam je wysłać. Podłączyłem niebieskimi pierścieniami do źródła ( CD). Rzeczywiście trudniej wchodzą te wtyki WBT. Przewód jest dość sztywny i przewodzi prąd. Kolumienki wydają dźwięki, a to co z nich wypływa na pierwszy rzut ucha brzmi sympatycznie.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Czerwiec 25, 2015, 19:42
Wyglądają bardzo solidnie
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Czerwiec 25, 2015, 19:53
Bo Piotrek to bardzo poważny i porządny Jegomość :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Czerwiec 25, 2015, 21:12
niebieski znacznik wskazuje wtyk z podłączonym ekranem, nigdy nie używałem kabli ekranowanych i nie bardzo wiem czy ekran powinien być podłączony od strony źródła (np. CD) czy wzmacniacza, może jakaś podpowiedź ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Tadeiro w Czerwiec 25, 2015, 21:16
Źródła.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Czerwiec 25, 2015, 22:03
Cytat: piotrektychy w Czerwiec 25, 2015, 21:12czy ekran powinien być podłączony od strony źródła (np. CD) czy wzmacniacza, może jakaś podpowiedź ?
Zdecydowanie ekran do źródła.
Przy mocnym sygnale z CD może to nie mieć wielkiego znaczenie, ale spróbuj podłączyć takim kablem gramofon z przedwzmacniaczem to z pewnością usłyszysz różnicę w kierunkach.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 25, 2015, 22:09
Ktoś mi może- ładnie proszę- wyjaśnić o co chodzi z tym ekranem i jego podłączeniem?  Co z czym i w jakiej intencji?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Czerwiec 26, 2015, 06:42
Ekran aby był skuteczny musi być podłączony tylko z jednej strony do masy, natomiast dlaczego akurat "ta strona" musi być podłączona do źródła tego nie wiem. Tu jest fajny filmik:


Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 26, 2015, 08:01
Jak robiłem sieciówki to znalazłem instrukcję jak to prawidłowo robić i rzeczywiście ekran podłącza się tylko z jednej strony, zgodnie z kierunkiem przepływu prądu/sygnału.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 26, 2015, 08:22
Moment. Po prostu nie potrafiłem sobie wyobrazić co to za kabel, ale jak rozumiem taki? Część wiązek idzie na sygnał, część na masę, a dodatkowo jest ekran?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Czerwiec 26, 2015, 08:40
mój kabelek jest zbudowany... podobnie, brak ekranu z folii aluminiowej, ekran miedziany jest potwornie gęsty i moim zdaniem wystarczy
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 30, 2015, 10:01
Przepraszam za dzionek spóźnienia. Przed chwila dopiero dokonałem porównania kabli ze srebrnymi Albedo Blue. Przez tydzień kable Piotra grały sobie, a to w tle, a to siadałem i słuchałem. Musze powiedzieć, że od razu rzucało się w ucho, że kabel gra inaczej, zaś to co słyszałem, było przyjemne dla mnie. Porównanie bezpośrednio wykazało, że kabel Piotra wycofał skraje, a skupił się na środku. Słodziutka, wielowarstwowa średnica na godziny słuchania. Chyba idealnie dla 16-bitowych systemów, zwalonych realizacyjnie płyt, także systemów grających skrajami, gdy ktoś ma takiego grania dość. Jak określić jego klasę? W stosunku do Blue coś dodał, ale sporo stracił. Będąc więc obiektywnym, pomimo, że dźwięk mi bardziej pasował, trudno kabel Piotra ocenić wyżej. Z wrażeń, które nie potwierdziły się w porównaniu bezpośrednim- kabel Piotra jakby lepiej oddawał skoki dynamiki w muzyce. Ale fajnie łupnęło- powtarzałem- nie pamiętam tego aż tak dobitnie. To jest aspekt, dla którego mógłbym się połakomić na kabel, gdyby cena nie była słona. Teraz pakuję gada i zasuwam na pocztę. Dzięki!

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Czerwiec 30, 2015, 10:10
Cytat: MAC w Czerwiec 26, 2015, 08:01
Jak robiłem sieciówki to znalazłem instrukcję jak to prawidłowo robić i rzeczywiście ekran podłącza się tylko z jednej strony, zgodnie z kierunkiem przepływu prądu/sygnału.
Przepraszam bo nie bardzo rozumiem jak to się ten ekran podłącza w sieciówce mógł byś wstawić tą instrukcje
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 30, 2015, 10:20
Poszukam
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 30, 2015, 10:22
Już mam

http://diyaudioprojects.com/Power/diyMains/


(http://diyaudioprojects.com/Power/diyMains/01_cable.png)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: spalon w Czerwiec 30, 2015, 10:29
Dziękuję bardzo , do tej pory nie wiedziałem dokładnie jak powinien być podłączony ekran w siecówce
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 01, 2015, 00:15
Tak sobie myślę, że szkoda, że odesłałem. To ile mają kosztować?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Lipiec 01, 2015, 14:06
http://www.google.pl/url?q=http://web.mit.edu/~jhawk/tmp/p/EST016_Ground_Loops_handout.pdf&sa=U&ei=JdaTVcadPMGgsAHEurTQAQ&ved=0CBMQFjAA&sig2=3hmGbcKV_Jd3vTZRMS2xDw&usg=AFQjCNFl17rit_dcDu0OE79GkIbj-3GL-A

Nie czyta się dyrdymałów producentów biżuterii kablarskiej - bo z tego g...o wynika - tylko solidne materiały. ;-)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 01, 2015, 18:54
Kable wróciły nawet lepsze bo wygrzane :)  Arek dzięki za opinię na ich temat. Będę chciał namówić Michała i Tomka do przetestowania, znają moje wcześniejsze plecionki, ciekawi mnie jak wypadnie porównanie.

ahaja mam nadzieję, że Twój wpis mnie nie dotyczy, to raczej hobby niż produkcja, chociaż zabawa wciąga, oj wciąga tylko kasy czasami brakuje. Ja stosuję w moich kablach drut kupowany u producenta, który go ciągnie... może dwuznacznie to brzmi, ale facet zna się na tej robocie ;)   
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Lipiec 01, 2015, 20:49
Cytat: piotrektychy w Lipiec 01, 2015, 18:54Będę chciał namówić Michała i Tomka do przetestowania,

Pierwszy :) Od poniedziałku będzie nieco luźniej w robocie, zadzwonię.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Lipiec 01, 2015, 21:58
Piotr z przyjemnością!
Piotr, elem sorry ale jestem mocno telefonicznie wycięty.
Oddzwonie w piątek, obiecuję :)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Lipiec 01, 2015, 23:17
>Piotrek
Link podałem głównie dla Ciebie bo są tam informacje, o które wcześniej pytałeś.
Poza tym jest tam więcej informacji o kablach.
Źródłem nie jest tu firemka kablarska, gdzie marketing zajmuje się informacją, która powinna być rzetelna ... a jak jest - wiadomo.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 09, 2015, 21:43
Może komuś się przyda.

http://www.hollandlink.nl/index.php?item=kabel---meterware&action=page&group_id=15&lang=EN
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 09, 2015, 21:51
Miałeś może okazje coś u nich kupić?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 09, 2015, 22:44
Nie. Dopiero niedawno trafiłem na ich stronę jak szukałem kabli z metra.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 09, 2015, 22:47
Bo wiesz, kable podrabiajo na potęgę.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 09, 2015, 23:04
Wiem, ale nic złego na temat tej firmy nie znalazłem.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Wrzesień 10, 2015, 14:36
A oto mój przepis na dobry kabel zasilający. Gra lepiej od np. Artecha Thundera.
Potrzebne materiały:
1. Drut nawojowy 0,8-1mm (wedle uznania) długość każdy niech obliczy, zależnie jakiej długości chce kabel. Potrzeba będzie 12 odcinków. Zakładając, że kabel ma mieć długość 1,5m, bierzemy z okładem 12x1,6m=19,2m. Kupujemy więc 20m drutu np. takiego:
http://allegro.pl/drut-nawojowy-miedziany-...5356825937.html
Oczywiście to tylko przykłady znalezione na szybko na Allegro.
2. Taśma teflonowa hydrauliczna, ile tam trzeba (rolka chyba nie wystarczy, nie pamiętam ile mi poszło). Np. taka:
http://allegro.pl/savon-tasma-teflonowa-us...5602910393.html
3.Wężyk akwarystyczny 6m. Np. taki:
http://allegro.pl/wezyk-akwarystyczny-napo...5037730370.html
4. Termokurcze, lutownica, cyna, obcinaki, miernik uniwersalny (może być najtańszy, aby tylko sprawdzić przejście), dwie ręce (nie mogą być obie lewe)...
5. Oczywiście wtyki. Ja mam Audionovę (złocone).

A teraz jak z tego zrobić kabel.
Drut tniemy na równe odcinki. 12 odcinków np. po 1,6m. 6 z nich zostawiamy na razie. A każdy z 6 pozostałych owijamy szczelnie taśmą teflonową, zostawiając na końcach ok. 1cm nie owiniętego. Mamy więc 6 drutów, każdy zaizolowany taśmą teflonową. Teraz bierzemy z tego 3 i zaplatamy warkocz. I kolejne 3 też warkocz. Mamy 2 warkocze. Ucinamy na długość warkoczy 2 odcinki wężyka akwarystycznego. Warkocze wciągamy do wężyków. Oczywiście wężyki muszą być ciut krótsze niż warkocze, aby z każdego końca wystawało z 1,5-2cm do zamocowania we wtyczce. Teraz pozostały drut (6 odcinków) skręcamy po 3. Już bez owijania taśmą teflonową i zaplatania w warkocz. Tylko na końcach zakładamy termokurcze. Mamy 2 skrętki po 3 druty. Wkładamy każdą skrętkę w ucięty wężyk. No i mamy 4 przewody. Oczywiście końcówki drutu trzeba oczyścić z lakieru i proponuję pobielić cyną. Ja używam takiej bezołowiowej ze srebrem. Teraz zamocujemy jedną stronę we wtyczce, to łatwiej dalej będzie to spleść. Aby zamontować we wtyczce, oddzielamy po jednym druciku z tych 2 wiązek owiniętych teflonem. To będzie nasze uziemienie. Te dwa druciki łączymy razem i zakładamy na nie termokurcz. Podłączamy do zacisku uziemienia we wtyczce. Na pozostałe 2 druciki z jednej wiązki zateflonowanej zakładamy termokurcz i podłączamy do zacisku fazy. A z drugiej zateflonowanej 2 druciki też w termokurczu do zera. Te dwie wiązki baz teflonu podłączmy jedną do fazy, drugą do zera. Teraz gdy w jednej wtyczce mamy już wszystko podłączone. Możemy zapleść kabel. Skręcamy ze sobą dwa wężyki w których są druty z teflonem. A pozostałe dwa wężyki z drutem bez teflonu zaplatamy wokół tych uprzednio skręconych. Teraz tak samo podłączamy drugą wtyczkę. Sprawdzając oczywiście miernikiem, aby nie pomieszać kabelków, bo nam bezpieczniki wywali po podłączeniu. Gdyby coś było nie jasne proszę śmiało pytać.
Pod tym adresem zdjęcia mojego kabla:
http://1drv.ms/1LhYvnJ
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Wrzesień 10, 2015, 18:05
Co daje owinięcie drutów teflonem, po co to ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Wrzesień 10, 2015, 19:41
Teflon podobno najlepszy izolator. A jakoś trzeba te druty zaizolować. Sam lakier, to trochę mało.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Wrzesień 10, 2015, 20:51
Mam nieco odmienne zdanie, być może jest dobrym izolatorem jednak mało jest zastosowań przewodów z izolacją teflonową poza przewodami niskonapięciowymi (audio), a już na pewno taśma teflonowa do izolacji rur kupiona w markecie budowlanym nie jest izolatorem przewodów do zasilania urządzeń 230V.
Napisałeś, że kabel to Twoja konstrukcja, zamieszczając na forum jego budowę i sposób wykonania powinieneś brać pod uwagę, że ktoś może wg tych wskazówek taki kabel wykonać, nie mając wiedzy "elektrycznej". Stosowanie taśmy teflonowej, wężyków akwarystycznych jest moim zdaniem daleko nieodpowiedzialne. Są dedykowane izolacje dla napięć do 500V.
Chcę od razu nadmienić, że nie mam uwag co do konstrukcji kabla ale sposobu izolacji i zastosowanych materiałów.

Mam jeszcze pytanie odnośnie konstrukcji, w wielkim uproszczeniu masz 4 żyły, dwie z nich to "zasilające" czyli potocznie faza i 0, dwie kolejne to ochronne. Co daje splatanie w żyłach nazwijmy je teflonowymi, przewodów fazy i 0 z drutami ochronnymi ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 10, 2015, 20:57
Cytat: Melepeta w Wrzesień 10, 2015, 19:41Teflon podobno najlepszy izolator

Poczytaj na AS, 747 kategorycznie stwierdził, że teflon jest be.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Wrzesień 10, 2015, 21:27
Ależ każdy może zrobić po swojemu, jak zechce. A przy braku elementarnej wiedzy elektrycznej, to i wymiana zwykłej żarówki może być śmiertelnie niebezpieczna. A skoro wątek jest o kablach własnej roboty, to chyba nie chodzi o założenie wtyków na gotowy kabel.
Co dają poszczególne elementy nie wiem. Nie prowadziłem wieloletnich zaawansowanych badań, jak firmy produkujące kable za wiele tys. zł ;-)
Raczej czymś się zasugerowałem, coś wymyśliłem. Zrobiłem i wyszło. Podałem więc i Wam przepis na kabel, który sam zrobiłem i kosztował niewiele a gra jak taki za 1000 zł.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: robiz w Grudzień 07, 2015, 15:11
Panowie, co aktualnie polecacie jeżeli chodzi o dobre kable koncentryczne, aby wykonać przyzwoity kabel coaxial / cyfrowy.
Aktualnie mam na Klotz Ac-110 + Neutrik, ale to kabel mikrofonowy i nie wiem czy on trzyma impedancje 75 , + wtyki Neutrik Rean. Zaleta to giętki i miękki, przewód. problem, że jest on trochę krótki ok. 50 cm i jest " bardzo " na styk.
Mam , mam tez drugi tez na wtykach Neutrik Rean , ale przewód koncentryczny/antenowy TELEVES T-100 HD. Tutaj znowu, kabel jest bardzo sztywny, ale jest całkowicie miedziany ( rdzeń, oplot, folia ), raczej na pewno trzyma impedancje 75.

Uprzedzając pytania, oba graja ;)
A, że świąteczny czas nadchodzi, to pewno będzie chwila , aby sobie coś " zlutować " ;)

Chodzi o kabel koncentryczny, miękki, trzymający wymagane parametry. Może rdzeń powinien nie byc " solid core " , a składający sie z kilku żył ?

Może Lindy 37573 czy Cordial CDS 122.

robiz
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: MAC w Grudzień 07, 2015, 16:50
VAN DEN HUL M.C TRIAXIAL

To jest bardzo dobry kabel z murowanym 75Ohm do zastosowań profi.
Mam, używam i nie zwianiem na żaden inny.

http://www.vandenhul.com/products/cables/the-triaxial-professional-75-ohm-halogen-free

http://www.ebay.pl/itm/VAN-DEN-HUL-M-C-TRIAXIAL-Professional-75-Ohm-DIGITAL-AUDIO-CABLE-1-X-100cm-/360703488218
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 07, 2015, 16:57
Cytat: robiz w Grudzień 07, 2015, 15:11Panowie, co aktualnie polecacie jeżeli chodzi o dobre kable koncentryczne, aby wykonać przyzwoity kabel coaxial / cyfrowy.
Aktualnie mam na Klotz Ac-110 + Neutrik, ale to kabel mikrofonowy i nie wiem czy on trzyma impedancje 75
Producent podaje 85.
https://encrypted.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=0ahUKEwjepciHjsrJAhUC0xQKHQx1AewQFgglMAE&url=http%3A%2F%2Fshop.klotz-ais.com%2Fquickorder%2Fartikelpdf%2FAC110__d.pdf&usg=AFQjCNE6NtqLXYROM3uHtkVbsY58LPmvWQ&cad=rja
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 07, 2015, 17:00
Cytat: robiz w Grudzień 07, 2015, 15:11Panowie, co aktualnie polecacie jeżeli chodzi o dobre kable koncentryczne, aby wykonać przyzwoity kabel coaxial / cyfrowy.
Na samym początku tego wątku podawałem według mnie bardzo dobry kabel.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=89.msg16386#msg16386 (http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=89.msg16386#msg16386)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: robiz w Grudzień 07, 2015, 20:36
Cytat: rudy-102 w Grudzień 07, 2015, 17:00
Cytat: robiz w Grudzień 07, 2015, 15:11Panowie, co aktualnie polecacie jeżeli chodzi o dobre kable koncentryczne, aby wykonać przyzwoity kabel coaxial / cyfrowy.
Na samym początku tego wątku podawałem według mnie bardzo dobry kabel.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=89.msg16386#msg16386 (http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=89.msg16386#msg16386)
A te wartości to raczej nie bardzo do coaxial impedancja 50 Ohm i pojemność 75 pF/m . Impedancja nie powinna być 75 ? Chyba że się myle to poprawy mnie :)
robiz
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: robiz w Grudzień 07, 2015, 20:39
Cytat: masza w Grudzień 07, 2015, 16:50
VAN DEN HUL M.C TRIAXIAL

To jest bardzo dobry kabel z murowanym 75Ohm do zastosowań profi.
Mam, używam i nie zwianiem na żaden inny.

http://www.vandenhul.com/products/cables/the-triaxial-professional-75-ohm-halogen-free

http://www.ebay.pl/itm/VAN-DEN-HUL-M-C-TRIAXIAL-Professional-75-Ohm-DIGITAL-AUDIO-CABLE-1-X-100cm-/360703488218
Kabel na pewno dobry, tylko cena już trochę mniej. Może jest gdzie w szpuli , to byłoby taniej deczko

robiz
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2016, 20:31
Zna ktoś kable "Van Damme"?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: MAC w Luty 22, 2016, 20:32
Nie, pierwsze słyszę...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2016, 20:38
http://www.vdctrading.com/shop/van-damme-cable/
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Luty 22, 2016, 21:16
... błąd ...
;-)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2016, 21:28
Znaczy kiepskie kable?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2016, 21:34
http://www.amazon.de/Van-Damme-Professional-Studio-Grade/dp/B0034KHBRS/ref=sr_1_8?s=musical-instruments&ie=UTF8&qid=1456172958&sr=1-8&keywords=van+damme

http://www.amazon.de/AKG-TA3F-VDPPMIBK0500-NP3XB_P2-R-TA3F-VDPPMIBK0050-NP3XB_P2-Pioneer-Ersatz-Kopfh%C3%B6rerkabel/dp/B00MVCOU9C
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Luty 23, 2016, 00:16
Dobre.
W głośnikowcach nie pomogę. Małe sygnały mnie interesują.

A:
zmieniłem sobie w kolumnach przewody ze zwrotki do wysokotonowców. Oryginał w sztywnej otulinie, 16x 0.15 na oko, cynowany.
Ja zrobiłem przewodzik 14x 0.08mm - drut nawojowy. Rewelacja. Chyba mnie będzie czekać rzeźba z pozostałymi głośnikami ...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Maj 17, 2016, 20:20
Jakie kable na interkonekt możecie polecić oprócz wcześniej tu wymienionych ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Maj 18, 2016, 19:34
Ja niedawno kupiłem rewelacyjny interkonekt zrobiony z poniższych materiałów
http://www.partsconnexion.com/product7472.html
http://www.wires.co.uk/cgi-bin/ss000001.pl?page=search&SS=double+cotton+copper&PR=-1&TB=O&ACTION=Go!
http://www.wires.co.uk/cgi-bin/ss000001.pl?page=search&SS=silk+silver&PR=-1&TB=O&ACTION=Go!
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Sierpień 02, 2016, 18:23
Wyrzeźbiłem nowe kable, całkiem ale to całkiem inne niż poprzednie. Jak grają, sam nie wiem, trudno mi je ocenić dlatego zdaję się na innych. Materiał kosztuje grosze, za wyjątkiem wtyków Neutrik. Podejrzewam, że Tomek jak nie jest na wakacjach pierwszy dostanie je do obróbki, Michał też jest "zaklepany" w kolejce. Nazwałem je NNPZCSZ...
Jedna uwaga dla odsłuchujących, trzeba się do nich deczko przyzwyczaić.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Sierpień 02, 2016, 18:25
fotka
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: elem w Sierpień 02, 2016, 19:39
Nie jest :)  zadzwonię
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: szczemirek w Sierpień 02, 2016, 19:51
Alternatywna propozycja http://m.ebay.co.uk/itm/252485659559?_mwBanner=1
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 02, 2016, 19:56
Ja jadę starą płytą czyli kablami  Sommer SC- Club MKII.Polutowałem sobie taki komplecik do magnetofonu Akai GX 75 MKII, bo miałem wpięte jakieś stare sznurówki od Technicsa.Ponagrywałem i oniemiałem! Nie ten sam magnetofon, a już myślałem,że elekrolity mi siadają, bo jakoś bez basu i dynamiki grało.Trzeba będzie zapełnić jakąś muzą ten karton jeszcze fabrycznie zapakowanych chromówek :) 
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Sierpień 03, 2016, 10:30
piotrektychy czy to XLR?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Sierpień 03, 2016, 15:26
nie, nie używam i nigdy nie będę używał xlr gdyż nie widzę takiego snsu w sprzęcie domowym
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: axolotl w Sierpień 03, 2016, 19:39
Ma ktos moze kabelek zrobiony na bazie Supra Trico?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: pelot w Sierpień 03, 2016, 22:02
Cytat: piotrektychy w Sierpień 03, 2016, 15:26
nie, nie używam i nigdy nie będę używał xlr gdyż nie widzę takiego snsu w sprzęcie domowym


Tak i tu masz 100% racji. Chyba że zaszpanować to tak  ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Sierpień 03, 2016, 23:15
To może i ja bym ich posłuchał.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: axolotl w Luty 14, 2017, 20:39
Jak uważacie. Jest sens robienia interkonektow na kabelku schulz dk4? Miałby łączyć pre gramofonowe ze wzmacniaczem.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Drizzt w Luty 14, 2017, 20:50
Cytat: rudy-102 w Luty 22, 2016, 20:31
Zna ktoś kable "Van Damme"?

Tak. Używam głośnikowych Blue Series 14AWG w obu moich systemach i jestem bardzo zadowolony. Nie szukam już niczego innego a miałem różne kable, w tym dużo droższe. W studiach nagraniowych Van Damme jest bardzo popularny.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: THRaKeD w Lipiec 28, 2017, 14:09
I co dalej z Piotrkowymi kablami?  ???
Inspirujący wątek.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 06, 2018, 15:54
Wbije tutaj, zeby nie mnozyc  tematu, jakiego rodzaju przewodu mam kupic do lutowania polaczen wewnatrz prephono, czyms konkretnym sie sugerowac? czy styknie jakis miedziany glosnikowiec?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 06, 2018, 18:43
ja w wariacji na temat KONDO używam do sygnału MOGAMI NEGLEX 2549,
ale mam tez MOGAMI 2582 LOW NOISE WIRE
one róznią sie rezystancja i pojemnoscia miedzy zyłową
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Listopad 06, 2018, 19:02
Cytat: malg w Listopad 06, 2018, 18:43MOGAMI NEGLEX



Uff...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 06, 2018, 19:45
Czyli moge tym neglexem laczyc chocby mase itp.? Czy tu jest potrzebny inny?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 06, 2018, 22:07
MOGAMI ja stosuje tylko do sygnałówki
a zasilanie i rózne inne - to zwykły 0,75mm2 kupiony na wolumenie w sklepie elektrycznym
(no chyba że McG pisze ze w danym miejscu trzeba jakiś specjalny, to wtedy stosuje sie do jego porady)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 06, 2018, 22:09
Cytat: McGyver w Listopad 06, 2018, 19:02
Cytat: malg w Listopad 06, 2018, 18:43MOGAMI NEGLEX



Uff...
oj tam oj tam
Adam, będziesz mi to pamietał do .... no właśnie do kiedy ?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 06, 2018, 23:06
To nie do klona, tylko do pre mojego, gdzies tam pisalem. Czyli jakis zwykly przewod styknie?
A druga rzecz, przy okazji, zanim dogrzebie sie, to pewnie potrwa, rozlutowal mi sie rca, to podroba acrolink pf120, chcialem naprawic, nie dosc ze kiepsko sie lutuje (moze to ze mnie taki fachura), ale powiedzcie mi, do czego lutuje mase, dowolne miejsxe obudowy?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 07, 2018, 22:51
Help, :) nie potrafię tego przylutowac;;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 07, 2018, 23:24
w piątek możesz mi go dostarczyć ?
to Ci zrobię - co prawda nie na miejscu, ale w srode będę znowu w Wawie
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 08, 2018, 09:25
 nie no, musze to zrobic:) moze mam jakas kiepska cyne, czy cus, bo mam od kumpla, albo cos zle robie, 100 lat nie lutowalem. Postaram sie dotrzec do Waszego klubu na Grunwaldzki i dopytam eksperta:)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 08, 2018, 11:12
Cytat: moon w Listopad 08, 2018, 09:25
i dopytam eksperta:)
e tam, od razu experta - spawacz jestem zwykły
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: tigus27 w Listopad 08, 2018, 19:13
Taki prawdziwy? 141, 135?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 08, 2018, 21:33
Cytat: tigus27 w Listopad 08, 2018, 19:13
141, 135?
nie wiem o co chodzi, dlatego zwykły
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 13, 2018, 15:58
czesc, jakiego drutu potrzebuje do zrobienia kabelka jack-jack? stereo, chodzi o podlaczenie telefonu na aux w samochodowym radio
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Listopad 13, 2018, 16:07
Cienki mikrofonowy 2 żyły i ekran wystarczy.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 17:40
Albo kabelek od popsutych, starych słuchawek-fasolek. Mam tego pół kartonu po butach i podejrzewam, za u innych jest podobnie :). Do samochodu powinno takie coś wystarczyć.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 14, 2018, 10:00
dzieki za pomoc, cos kupie lub rozbebesze pchelki.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Listopad 14, 2018, 10:01
Cytat: malg w Listopad 08, 2018, 11:12e tam, od razu experta - spawacz jestem zwykły

ale rady pomogly, udalo sie w koncu go polutowac:) zrobilem kierunkowy, za Twoja rade, musze teraz drugi tak samo zlutowac, dzieki za podpowiedzi:)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: pierotez w Styczeń 22, 2019, 12:51
Cytat: moon w Listopad 13, 2018, 15:58
czesc, jakiego drutu potrzebuje do zrobienia kabelka jack-jack? stereo, chodzi o podlaczenie telefonu na aux w samochodowym radio

Pikne kabelki zakończone jackami robią conducfil-em sonolene bądź canare-ami ;)

Pany,  kabli Piotra było 4 szt? Najlepszy 2-3?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: moon w Styczeń 22, 2019, 12:55
Cytat: pierotez w Styczeń 22, 2019, 12:51Pikne kabelki zakończone jackami robią conducfil-em sonolene bądź canare-ami 

nie rozumiem ani slowa
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: pierotez w Styczeń 22, 2019, 13:14
Sorki już wyjaśniam

https://audeos.pl/pl/p/Conducfil-Sonolene-3014-kabel-mikrofonowy/34 (https://audeos.pl/pl/p/Conducfil-Sonolene-3014-kabel-mikrofonowy/34)

https://audeos.pl/pl/p/Canare-Starquad-l-4e5c-black-kabel-mikrofonowy%2C-recabling/33 (https://audeos.pl/pl/p/Canare-Starquad-l-4e5c-black-kabel-mikrofonowy%2C-recabling/33)

Sam robiłem kabelki słuchawkowe i IC ze srednicowego Solona, Canare S. netralniejszy i jeszcze leprzy - skrajne.

Dużo na forum mp3store oraz potwierdzone przez Forza A.

ps. Klotze, inne sommery to inna słabsza liga.

Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:28
W końcu dałem sobie dzisiaj trochę czasu i zbudowałem kabel od podstaw :) .Podczas testów okablowania podczas budowy przedwzmacniacza gramofonowego bardzo ładnie zagrało mi srebro jubilerskie więc postanowiłem zrobić z tego kabel IC.
Oto składniki:
- drut srebrny 99,9% - 0,5mm
- wężyk polietylenowy
- taśma z folii miedzianej
- drut miedziany 0,6mm wyciągnięty z kabla telekomunikacyjnego
- wtyki, koszulki itp.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:29
Srebrny drut przeciągnąłem przez wężyk i końcówki zabezpieczyłem termoskurczem i dodatkowo zakleiłem klejem na gorąco.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 16, 2019, 21:30
Na jednym druciku?
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 16, 2019, 21:33
Cytat: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:28dzisiaj trochę czasu i zbudowałem kabel od podstaw .

Ciągłeś druta, znaczy się  ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:34
Powstały przewód okręciłem żyłą masy. I to w zasadzie powinno już grać, ale ...
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:34
Ale wymyśliłem sobie, że chcę mieć porządny ekran bo kable będą przechodziły obok sieciówek.W takim razie owinąłem całość folią miedzianą. Szerokość taśmy starczyła na owinięcie 2,5 raza. Miedziany ekran podłączony jest (kierunkowo) po stronie źródła do masy sygnału.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:36
Na koniec jeszcze tylko wężowa skórka i wtyki.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:37
Cytat: gratefullde w Luty 16, 2019, 21:30
Na jednym druciku?
Jesteś szybszy od mojego internetu ;)
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 21:40
Kable zostały wpięte w cedeka zamiast do tej pory dobrze grającego samodzieła z Sommer SC-Galileo-238 na Eichamannach.

Różnica na początek więcej powietrza i lepsza precyzja basu. Po kilku dniach grania wstawię ponownie poprzedni i sprawdzę, czy mi czegoś brakuje w dźwięku.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 17, 2019, 10:56
Posłuchałem sobie wczoraj cały wieczór, słucham teraz i nie wiem skąd biorą się te opinie, że srebrne kable grają ostro. Może coś źle zrobiłem, ale u mnie ostro nie jest. Dźwięk jest otwarty i nie hamowany. W każdej częstotliwości pokazuje więcej szczegółów niż poprzedni. Jestem zadowolony. Wieczorem podepnę go pomiędzy pre-phono, a wzmacniacz i zobaczę czy tam coś się zmieni.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 17, 2019, 11:02
Cytat: rudy-102 w Luty 17, 2019, 10:56
Posłuchałem sobie wczoraj cały wieczór, słucham teraz i nie wiem skąd biorą się te opinie, że srebrne kable grają ostro. Może coś źle zrobiłem, ale u mnie ostro nie jest. Dźwięk jest otwarty i nie hamowany. W każdej częstotliwości pokazuje więcej szczegółów niż poprzedni. Jestem zadowolony. Wieczorem podepnę go pomiędzy pre-phono, a wzmacniacz i zobaczę czy tam coś się zmieni.
To są faktycznie bzdury, że srebro gra ostro. Miałem Albedo Air i dźwięk był bardzo dociążony ale przy tym otwarty i z mnóstwem detali. Super kabelki to były.
Tytuł: Odp: Kable własnej roboty
Wiadomość wysłana przez: LampowY w Luty 17, 2019, 11:04
Cytat: rudy-102 w Luty 17, 2019, 10:56nie wiem skąd biorą się te opinie, że srebrne kable grają ostro.
Bzdury powtarzane tysiące razy stają się sugestywnie prawdziwe.
Jestem i byłem zwolennikiem srebrnego okablowania i nigdy żaden mi nic nie rozjaśnił. Wręcz przeciwnie, podkreślał dół pasma i nadawał mu konturowości.

Przepraszam, wyjątkiem było Albedo Blue. Ten wrzeszczał mi okrutnie.