Płyty 180 gram.

Zaczęty przez Flip Back, Lipiec 23, 2016, 10:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

Flip Back

Poniżej wklejam link, w którym Greg Lake wyjaśnia dlaczego nowe reedycje płyt ELP nie będą tłoczone na 180 gramowych winylach. Ze swojej strony całkowicie się z nim zgadzam.

http://www.superdeluxeedition.com/news/greg-lake-on-why-elp-reissues-wont-be-on-heavyweight-180g-vinyl/

Jakie są Wasze komentarze? 

elem

Greg oparł się na opinii Helmuta Brinkmanna, konstruktora świetnych gramofonów.

"180 or 200 grams records often don't sound as good as the thinner ones. In my opinion this comes from the massive acrylic material. As this is plastic of quite some softness, it reacts in the form of resonances during the tracking process.....
We know that the needle is accelerated to a few G gravity, and that causes back force resonances in the vinyl material. The more vinyl is under the needle the more these resonances can arise."

Ta opinia nie jest potwierdzona żadnymi badaniami, stwierdzenia są dość nieprecyzyjne - "resonances can arise".
Chciałbym poczytać jakieś naukowe opracowanie tej teorii.

Z praktyki wiem, ze im lżejszy winyl, tym większe prawdopodobieństwo odkształcenia. 140 gramów (standard w dzisiejszych czasach) to nie jest jednak mało. W latach 80-tych zdarzały sie plyty 80 g, te zachowują się prawie jak flexi-disc. Ale grają ok :) 
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

Flip Back

Cytat: elem w Lipiec 23, 2016, 10:49W latach 80-tych zdarzały sie plyty 80 g, te zachowują się prawie jak flexi-disc. Ale grają ok  
Mam pierwszą płytę Credence Clearwater Revival właśnie tak wydaną (bardzo cienka).  Dźwięk jest oszałamiająco dobry.

vasa

Mam relatywnie niewiele grubych i bardzo grubych (180 - 200 g) placków. Wynikło to z braku zauważalnej korelacji pomiędzy masą a jakością.
Potwierdza to znany slogan reklamowy o wyższości rzeźby nad masą :D
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

elem

vasa
Możesz odnieść się jakoś naukowo do teorii Brinkmanna? No wiesz, wzory, rysunki, wektory...
Wiem, że potrafisz  :)
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

miniabyr

Mi przeszkadza w nowych 180g winylach jakość samej masy Sami zwróciliście  zapewne uwagę ,że spora ich część trzeszczy .Jeśli tak wygląda nowy,audiofilski format to niech go szlag trafi.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

paul_67

Wali mnie ile płyta ma gram.Ważne żeby dobrze grała i to wszystko :)

elem

#7
Jakość masy nie zależy od wagi :)  Szczerze mówiąc to trafiły mi się jednostkowe przypadki fabrycznego trzeszczenia nowych płyt. Oddałem, wymienili. Miałem tez kilka płyt z jednostajnym mruczeniem, słyszanym w przerwach między utworami. Co ciekawe, ów szum był tylko na jednej stronie płyty, czyli odpada teoria kiepskiego tworzywa. Wada musiała powstać już w fazie produkcji stempla.

Najwygodniej byłoby wprowadzić jednolity standard, np 140g. Nie trzeba by wtedy martwić się o zmianę VTA.

No i 140g  jest kilka zł tańsze w produkcji od 180 czy 200g.
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

kawosz

Standardu nie będzie . Stawiam na to że pokażą się jeszcze grubsze placki z magicznym dopiskiem o jakości  ;) .
Reklama dźwignią handlu  :) Paul zgadzam się z Tobą w 100%

MAC

Cytat: paul_67 w Lipiec 23, 2016, 11:33
Wali mnie ile płyta ma gram.Ważne żeby dobrze grała i to wszystko :)

No mnie jednak nie do końca wali.
Jak już się przekonałem, że "audiofilskie" 180g jest g warte to unikam jak mogę ze względu na ilość zajmowanego deficytowego miejsca na półkach oraz ich zbyteczną wagę (także w trosce o wytrzymałość mebla) :)

pmcomp

Analog sucks, cyfra rules ;).

MAC

Cytat: pmcomp w Lipiec 23, 2016, 12:47
Analog sucks, cyfra rules ;).

Niezmiennie twierdzę, że nie format jest ważny a przyłożenie się realizatora do danej edycji.
Czasami coś lepiej jest wydane w cyfrze, czasami analogowo.
Ja nigdy nie wyrzekałem się cyfry ale Twoich #$%^%# na ten format można by znaleźć w internetach sporo  ;D

Co przynieść? Wóda?

vasa

Cytat: elem w Lipiec 23, 2016, 11:20
vasa
Możesz odnieść się jakoś naukowo do teorii Brinkmanna? No wiesz, wzory, rysunki, wektory...
Wiem, że potrafisz  :)
Odnieść się można tylko że brak danych dotyczących podatności materiału i współczynników tłumienia drgań w winylu nie pozwala na jakikolwiek wnioski.
Mogę jedynie przypuszczać że tłumienie jest tak duże że o żadnych "odbiciach" nie może być mowy.
Ciekawostka - czytałem o eksperymencie z zamrażaniem płyt i odsłuchem takich zmrożonych do minus kilkudziesięciu. Gramofon ustawiono w pudle z bardzo suchym powietrzem żeby się nie skraplało. O ile pamiętam to wnioski były wstrzemięźliwe :)
Tak jak piszą inni, master, tłoczenie, jakość granulatu są ważne. Grubość płyty niekoniecznie.
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Flip Back

Cytat: elem w Lipiec 23, 2016, 11:37Najwygodniej byłoby wprowadzić jednolity standard, np 140g. Nie trzeba by wtedy martwić się o zmianę VTA.
Zgadzam się w całości, 140 gram w mojej ocenie to maks, 120 było by super. VTA to także istotna sprawa - ciekawe ile osób sprawdza jak zmienia się kąt ataku igły na płytę 200 gram.

rudy-102

Dzisiaj pod Waszym wpływem, po przeczytaniu tego wątku zacząłem ważyć płyty. Wiem świr jestem, ale wyszło mi że większość płyt tzw. 180-ciogramowych jest cięższa niż podają. Na ogół mają od 188 do 194 gram. W jednym wypadku było nawet 198,3.

vasa

Cytat: rudy-102 w Lipiec 23, 2016, 22:12wyszło mi że większość płyt tzw. 180-ciogramowych jest cięższa niż podają.
A ta najcięższa to jaka jest?
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

rudy-102

King Crimson "In the Court of the Crimson King"

elem

Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe