Zapraszam do dyskusji o tych legendarnych i czarodziejskich głośnikach. Wylano już na ich temat morze atramentu i tuszu,ale skoro potrafią tak elektryzować,to wylewajmy dalej:). Z pewnością jest to głośnik umiejący polaryzować opinie a to w dzisiejszych zhamburgeryzowanych czasach już coś. Są tacy,którzy je kochają(ja) i tacy,którzy ich nie znoszą,nie rozumiejąc jaka idea przyświeca ich twórcy i konstruktorowi. Do dyskusji zapraszam obie grupy,różnijmy się pięknie:)