Phast i okolice

[Therion]

Sterownik do silnika potencjometru jest "problematyczny". Robi co chce.

Zrobiłem to samo, co mi doradziłeś z lampami mocy - przeczyściłem nóżki i objaw póki co ustąpił, więc albo to o to chodziło (nóżki lamp sterujących były poczerniałe) albo przypadek i uszkodzenie się znowu przyczaiło.

[Therion]

Ja się bardzo Diabełków obawiałem. Teraz kocham je miłością ślepą.

A miałeś wzmacniacz na 6L6?

[Michał]

Nie,grałem na 6ca7,el84 i ostatnim Lebenie a symbolu lamp nie pamiętam.
Almarro je wszystkie rozwalił. Maszka podsunął mi świetne pomysły na pierwszy stopień(Tungsol) i Sylvania a na driver NU. Z takim setem lamp i z obecnymi kolumnami,jest taka magia,że jest to ten stan,gdzie zdajesz sobie sprawę,że jak dotkniesz czegokolwiek,to rozwalsz absolutną synergię. Słucham płyt z największą radością w moim życiu.

[McGyver]

Sterownik do silnika potencjometru jest "problematyczny". Robi co chce.

Zrobiłem to samo, co mi doradziłeś z lampami mocy - przeczyściłem nóżki i objaw póki co ustąpił, więc albo to o to chodziło (nóżki lamp sterujących były poczerniałe) albo przypadek i uszkodzenie się znowu przyczaiło.

Nóżki lamp? Przy sterowniku do motorka kręcącego potkiem? Nic nie rozumiem 

[Therion]

Nie nie. Miałem rozkręcać wzmacniacz, by dotrzeć do potka, ale najsampierw (jak mówią ludzie wschodu) przeczyściłem nóżki lamp. I się zrobiło dobrze. Więc albo to pomogło albo przypadek, ale póki co jest ok.

[Melepeta]

najsampierw

Moja babcia mówiła: najsamprzód

[Therion]

o to to, też.

A zamiast "zgaś światło" znajomy mówi: "zrób ciemku".

[GalAnonim]

Postanowiłem "letuchno" - tak mówiła moja babcia - odświeżyć wątek   
Przyszedł taki piękny, czarny, błyszczący - tylko nie można go dotykać "palcyma" 
Straszne ślady po nich zostają    komplet stanowi więc : pilot + miękka ściereczka do pucowania   

[McGyver]

nie można go dotykać "palcyma" 
Straszne ślady po nich zostają 

No to już go nie chcę 

[MAC]

Miałem i drewniany z deski podłogowej i potem Włodek mi wystrugał taki z czarnego akrylu. Ten z podłogi lepiej mi sie podobał. Chyba, że ktoś się lubuje w nowomodnych pianoblack to insza inszość. Dla mnie lampa to tylko w drewnie i chromach 

[GalAnonim]

No właśnie reszta jest nowomodna - a pilot był z tej deski podłogowej chyba    w każdym razie brązowe drewno.
Włodek twierdził że całość - czarne + brąz wygląda oryginalnie - ale dla mnie było jednak zbyt oryginalnie 
Na szczęście nie jestem nadpobudliwy i raczej leci na stałym poziomie więc daję sobie radę      

[Therion]

Nie, no musi byc dźewniany! Z drzazgami. Inaczej to nie Phast

[Therion]

Ostatnio w swoim Phast zmierzyłem BIAS. Niestety, mam wersję dla której trzeba go rozbierać i przewracać. Zrobiłem niewielką korektę, ale trzymał ustawienia.

Gram na 6L6 już ładnych parę lat (4-5). Zastanawiam się, kiedy i jak da mi sygnał do ich zmiany. Jak sądzicie? Zmieniać mimo braku znaków na niebie? Grać nadal, bo skoro gra i to ładnie, to d*py nie trzeba sobie zawracać? A może ucho mi się przyzwyczaiło do dźwięku, który "osiadł"? Jakaś rada? Miernika lamp nie mam.

[McGyver]

Grać i rzyci sobie nie zawracać, aż padnie.
A dla świętego spokoju możesz mi dać te lampy do zmierzenia. Albo, jak masz bliżej kogoś z miernikiem, to jemu daj.

[konrado77]

Gram na 6L6 już ładnych pare lat.

W oryginale siedzą 6h6p, warto wymienić na 6L6? Jakiej firmy kupiłeś 6L6?
Pozdrawiam

[Therion]

Od początku siedziały 6L6GT. Włodek do tej integry wkładał te lub o ile pamiętam KT66.

McGyver, dzięki za info. Wybieram bramkę 1, niech grają aż usłyszę wyraźnie, że coś jest nie tak. Widocznie nie są jakoś przeciążone i osiągną te kilka dobrych tys h.

[McGyver]

siedzą 6h6p

A co to takiego?