Menu główne

Klub Sondeka

Zaczęty przez Wireless, Styczeń 30, 2015, 18:34

Poprzedni wątek - Następny wątek

pelot

Zasilacz zewnętrzny można kupić od skośnookich , rzekomo   równie dobry co oryginał. Kiedyś pisałem z jednym takim , z Tajwanu , byłem już bliski realizacji zamówienia , ?jakoś mi przeszło i zainwestowałem tą kasę w drugi gramiak . Nazywało się to ustrojstwo "Hercules Power Supply " A kosztowało coś koło 360 funtów.

rockandroll

Zasilaczy zewnętrznych od Linn'a mamy pięć (dwa w różnych wersjach i generacjach). Pewnie chodziło im o produkowany przez nich Mose, czyli ładna obudowa dla zasilacza Hercules, który montowany jest normalnie wewnątrz gramofonu. "Nielinnowski" Hercules nie jest lepszy od żadnego współczesnego zasilacza zewnętrznego, jest lepszy od starego Basika czy starej, nieserwisowanej Valhalli. Ale jeśli ktoś chce w miarę sensownie dodać el. sterowanie obrotami i ma sporo 45, to jest to dobra droga. Trzeba tylko uważać przy instalacji, bo można mieć łatwo 230V na metalowych częściach przy błędnym montażu, a jest to mało przyjemne.

Odnośnie filmu - ten płytki w środku to phono-stage Urika. Sygnał z ramienia idzie do przedwzmacniacza, a stamtąd to reszty systemu na zewnątrz przez RCA lub XLRy. Octagon ma dobre oko :)

jamówię

No proszę a mój staruszek TD 160 ma przekładnie prędkościu included,bez potrzeby inwestowania w Valhalle ;)

pelot

Cytat: rockandroll w Kwiecień 29, 2016, 00:13
Zasilaczy zewnętrznych od Linn'a mamy pięć (dwa w różnych wersjach i generacjach). Pewnie chodziło im o produkowany przez nich Mose, czyli ładna obudowa dla zasilacza Hercules, który montowany jest normalnie wewnątrz gramofonu. "Nielinnowski" Hercules nie jest lepszy od żadnego współczesnego zasilacza zewnętrznego, jest lepszy od starego Basika czy starej, nieserwisowanej Valhalli. Ale jeśli ktoś chce w miarę sensownie dodać el. sterowanie obrotami i ma sporo 45, to jest to dobra droga. Trzeba tylko uważać przy instalacji, bo można mieć łatwo 230V na metalowych częściach przy błędnym montażu, a jest to mało przyjemne.

Odnośnie filmu - ten płytki w środku to  Urika. Sygnał z ramienia idzie do przedwzmacniacza, a stamtąd to reszty systemu na zewnątrz przez RCA lub XLRy. Octagon ma dobre oko :)




Przybliż dlaczego stara Valhalla jest nie serwisowalna? Coś tam kiedyś mówili mi panaowie z Linn Polska, bądź Piotr  Guzek , nie  pamiętam o co to chodziło , chyba o kondensatory że już takich nie produkują .

rockandroll

Można ją serwisować, wymienić elementy itd. Robi to serwis. Niestety czasami jest na to już za późno i 30-letnia płytka ulega uszkodzeniu, a nowej Linn nie wydrukuje. Dlatego warto od czasu do czasu zamówić serwis do swojego Sondeka, tym bardziej że najczęściej wymieniane części nie są bardzo drogie, a póżniej mamy lepiej działający i świeży gramofon.

octagon

A propos, z Sondekiem i Majikiem DS dostałem jeszcze płyty i podstawki:



MAC

Pierwszy gramofon PJ, który mi się podoba.
Pewnie dlatego, że przypomina Sondeka  ;)

pmcomp

Chyba bardziej Luxmana.

moon

Pioneer PL-50L II + Ortofon 2M Bronze + LAR LPS-1+ Cayin MT-35S + Canto Grand

tatachabera

Denon DP-59L, Kenwood KD-8030, Pre Phono MPW,  DL-103R, AT-430E, Elac ESG 796, Emotiva XPA-2, Emotiva XSP-1, Aria 926, CT-S710, Denon 3910,
STR-GX70ES, ST-SB 920 QS

MAC

Generalnie to dobra cena ale tam wszystko jest nieoryginalne. Plinta, pokrywa, armboard. Nie wiadomo co wewnątrz.
Z drugiej strony SpringAir to rzetelna firma i gównem nie handlują. Zapewne jest to dobrze zrobione.

rockandroll

Pokrywa jest oryginalna, plintą wygląda na polakierowaną samodzielnie, sub-chassis wygląda na akryl. Ramię to budżetowa konstrukcja z lat 80'tych. Gdyby podali nr. seryjny łatwiej byłoby ustalić co jest w środku. Nie wiadomo czy zasilacz wewnętrzny (Valhalla) był serwisowany a to bardzo ważne przy tym wieku (30+ lat). Jeśli już szukałbym na ebayu od dealera Linn'a lub niedawno serwisowanego.

MAC

Pokrywa rzeczywiście może być oryginalna. Wcześniej nie zauważyłem znaczka.

octagon

A mój Sondek w końcu stał się 100% Sondekiem i został wyposażony w nowiutkie ramię Akito:)
Zmiana w stosunku do Jelco jest bardzo słyszalna. Jest ciszej w tle (mniej trzasków), przekaz jest pełniejszy. Poprawie uległ w sumie każdy aspekt dźwięku. Pomimo, iż nie była to tania operacja jestem bardzo zadowolony.

octagon

Dodatkowo wzbogaciłem się o kabel silver i teraz od ramienia do pre i od pre do wzmacniacza mam w końcu jednolite okablowanie.

octagon

Na półkę trafiła też kolejna płyta od Linna:) Piękna muzyka i świetnie zrealizowana. Polecam o ile jest jeszcze dostępna.

octagon

No i na koniec, dzięki uprzejmości Panów ze Stereo Stereo Warszawa, zagościł u mnie do odsłuchów pre Uphorik. Niestety nie wiem jak gra z wkładkami MC i jak bardzo z nimi rozwija skrzydła, ale w zakresie MM jest to poziom Sensora jedynki.

octagon

Kolejne upgrejdy już nie prędko, ale w kolejce czeka sub-chassis Kore i jeśli uda mi się trafić używkę to Radikal MCU w wersji Akurate.
Oczywiście do analogowej nirvany brakuje mi wkładki MC i dobrego pre, ale powoli, niech apetyt rośnie:)

tomasz_pianista

Ile kosztuje takie Akito?
Grupa ratowania poziomu.

octagon

#270
Cytat: tomasz_pianista w Styczeń 24, 2017, 13:24
Ile kosztuje takie Akito?

Tanio nie jest, 6 tys.

tomasz_pianista

Grupa ratowania poziomu.

frywolny trucht

Tyle kosztuje cały Denon DP59L  :o
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

octagon

Podejrzewam, że za 6 tys można kupić wiele całych gramofonów, ale co z tego? Są przecież droższe ramiona. Patrz Kuzma, Dynavector, Morch itd. Takie porównania nie mają sensu. Zawsze za coś droższego można kupić coś tańszego:)

Jamówię

Za 6 koła można kupić SME 309 full titanium,które można upgradeować do modelu SME V
Linn mocno przesadza >:(