Po przerobieniu kilku konstrukcji firmowych, która żadna do końca mnie nie zadowalała postanowiłem zabrać się za własny projekt.Oczywiście na początku miałem wielu odradzaczy, którzy chcieli mnie odciągnąć od tego pomysłu.Nie bacząc na nic zacząłem robić rysunki poszczególnych części i powoli zbierać podzespoły.Plinta- czarny granit naturalny, talerz - akryl (33mm), ramię Rega RB 303, łożysko własnej konstrukcji (inox,brąz,teflon), nóżki regulowane na kulkach.
Oczywiście obróbkę obudowy powierzyłem fachowcowi.Cięcie, polerowanie i wiercenie w kamieniu wymaga odpowiednich maszyn, którymi niestety nie dysponuje.Najważniejszy był rozstaw 222 mm między mocowaniem talerza i ramienia i to udało się wykonać idealnie.