Autor Wątek: Ramię Pernambuco  (Przeczytany 4014 razy)

Offline michał_flaga

  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 870
Ramię Pernambuco
« dnia: Stycznia 11, 2020, 20:56 »
Wojtek Samołyk buduje ramię. Fernambuk lub Pernambuk, a potocznie Pernambuco to gatunek egzotycznego drewna, który pozyskiwany jest z drzewa brezylki ciernistej. Jego właściwości, twardość i jednorodność sprawiły, że doskonale nadaje się do wyrobu smyczków. Stąd już tylko krok do wspaniale brzmiącego - gramofonowego ramienia... bo czy można sobie wyobrazić lepszy materiał na ramię od przesiąkniętego muzyką akustycznego instrumentu?

... tyle poezji, bo dalej są same problemy, które należy rozwiązać - a jest ich co niemiara. Każdy, kto próbował zrobić coś samemu w tej materii wie, jak trudne do przejścia jest to pole minowe. Te zdjęcia pochodzą z października 2019 - wówczas powstało ramię.

Offline michał_flaga

  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 870
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 11, 2020, 21:01 »
Metalowa kula, której precyzyjne stworzenie to dość długa historia, spoczywa na trzech rubinach. Miska wypełniona będzie silikonowym "smarem". Kula posiada czpień, którego działa niczym kil w jachcie. Na headshell-u będzie trawers do mocowania wkładki. Na razie to nie działa, próby (mechaniczne) i pomiary są w toku.

Kangie

  • Gość
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 11, 2020, 21:07 »
Kurka wodna, śledzę ten wątek z ciekawością.

Offline vasa

  • Słucham klasyki.
  • moderator
  • *******
  • Wiadomości: 12553
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 11, 2020, 22:08 »
Czy pomysł jest taki żeby kula upaprana w smarze ślizgała się po rubinach?
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Offline michał_flaga

  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 870
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 11, 2020, 22:11 »
użyłbym innego słowa, ale sens jest dokładnie taki sam. wymyśl coś innego niż „upaprania”.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline vasa

  • Słucham klasyki.
  • moderator
  • *******
  • Wiadomości: 12553
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 11, 2020, 22:22 »
użyłbym innego słowa, ale sens jest dokładnie taki sam. wymyśl coś innego niż „upaprania”.
A czy znasz "filozofię" która za tym pomysłem stoi?
Z tego co widzę na zdjęciach i Twojego opisu wydaje mi się że tak skonstruowane ramię niekoniecznie będzie samopoziomujące. Chyba że coś mi umknęło.
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Offline michał_flaga

  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 870
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 11, 2020, 22:24 »
co masz na myśli, pisząc „samopoziomujące”?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline vasa

  • Słucham klasyki.
  • moderator
  • *******
  • Wiadomości: 12553
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 11, 2020, 22:45 »
co masz na myśli, pisząc „samopoziomujące”?
Kula jest oparta w trzech punktach i połączona na dole z "kilem" zanurzonym w smarze. Kil ma pewien margines ruchu i jeżeli przekręcimy ramię tak aby oparł się o ścianę naczynia to pozostanie w takiej pozycji nie wracając do pionu.
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Offline michał_flaga

  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 870
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 11, 2020, 23:27 »
teraz rozumiem. to oczywiście zależy od długości kila. ten wychył jest jednak minimalny. Jednak z rozmów z Wojtkiem wiem, ze realnym problemem jest bezwładność mechanizmu. To jednak dość duża masa (całe ramię) i może zbyt mocno tłumić drgania. Z tego co zrozumiałem chodzi o to, że nawet w „zrównoważeniu” igła może mieć problem w swobodnym poruszaniu się. Nie wiem czy precyzyjnie sie wyrażam...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline frywolny trucht

  • moderator
  • *******
  • Wiadomości: 28744
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 12, 2020, 13:18 »
Pewnie chodzi o to, że układ trzy rubiny- kula wytwarza zbyt duże tarcie. Poeksperymentowałbym z czymś rzadszym, typu oliwka maszynowa, tudzież do mechanizmów precyzyjnych. Jak rozumiem regulacja azymutu będzie się odbywała poprzez odchylanie w lewo/prawo przeciwwagi? Pokusiłbym się o to by nie wyrzucać przewodów na zewnątrz, a wprowadzić je w ten kil, później gdzieś na dole tak przymocować, by nie wpływały na pracę układu. Niepokoi mnie, że smarowidło będzie pewnie na kuli widoczne. Niezbyt estetycznie.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

Offline il cattivo

  • sceptyk mizantrop
  • maniak
  • ******
  • Wiadomości: 1263
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 12, 2020, 14:04 »
teraz rozumiem. to oczywiście zależy od długości kila. ten wychył jest jednak minimalny.
I czy na tyle wystarczający, aby bez stresu można było podnieść ramię ponad płytę, bez uszkodzenia igły oraz samego kila?

Chociaż patrząc długość ramienia, to raczej nie powinno być problemem.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 12, 2020, 14:10 wysłana przez il cattivo »

Offline tomcio

  • **
  • Wiadomości: 173
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 12, 2020, 23:04 »
Hmmmm.... W moim Beogramie 1202 z 1972 roku takie rozwiązanie "łożyska" ramienia jest zastosowane. Trzy kulki nie są rubinowe (niestety :) ) a metalowe i osadzone są w talerzyku z tworzywa. Całość wraz z drugim talerzykiem osadzonym na osi obrotu ramienia tworzy jakby łożysko oporowe. Niebawem będę się temu dokładnie przyglądał to załączę fotki. Wydaje mi się, że w górnym talerzyku powierzchnie po których ślizgają się kulki są skośne tak, że w miarę obrotu ramienia do środka płyty kasuje się luz w tym całym łożysku.

T
Podstawkowce mojej konstrukcji w oparciu o KEF B139 i T15. Imperial J864 (po modyfikacji),Rotel RA-1212, klon SL-1 (prowizorka), JVC XL-V1100, Beogram 1202

Kangie

  • Gość
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 13, 2020, 08:01 »
I ile pracę ramienia przód-tył jestem w stanie sobie wyobrazić, o tyle praca ramienia na boki mnie nurtuje. Na ile lepkość dynamiczna smaru pozwoli na ruchy boczne "kila", żeby pracował on płynnie.

Ciekawe rozwiązanie techniczne. Trzymam kciuki za udane próby.

Kangie

  • Gość
Odp: Ramię Pernambuco
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 24, 2020, 13:28 »
Mam pytania:
Czy projekt żyje? Jakiś progres?