Szukam pomysłu na nowe źródło CD.

[muda44]

Brałem Yamahe pod uwagę, ale jak się dowiedziałem, że znajomy rezygnuje z rocznej Yamamahy bo ma problemy to poszperałem w sieci  i wydaje się, że nie jest on odosobnionym przypadkiem.  :(
Np. https://www.davidsclassicalcds.com/blog/an-honest-review-of-the-yamaha-cd-s2100-sacd-player

Jakieś to trochę dziwnie, oceniać CD Playera po wysuwaniu się szufladki.  :o

Czy jakość samochodu też powinno się zawężać do oceny otwierania./zamykania drzwi kierowcy ?  ;D

A wyobrażasz sobie żeby w wysokiej klasy aucie drzwi przy zamykaniu trzaskały jak w trabancie ?
;)
Dla jednego będzie to ważne, dla innego nie. Dla mnie kłapanie szufladą w tanich odtwarzaczach jest do przyjęcia chociaż w Sony sprzed lat nawet w najniższych modelach było to dopracowane a ja pamiętam moje rozczarowanie gdy kupiłem Krella KAV 280CD i nacisnąłem OPEN...
Jak się poobcuje z takim mechanizmem w Accuphase czy najwyższych Sony to w gorszych rozwiązaniach może to przeszkadzać ale i też w tych odtwarzaczach nie tylko praca szuflady jest dopracowana. Prędkość działania, wczytywania, korekcja uszkodzeń na płytach czy samo przewijanie.
Jest wiele odtwarzaczy co mają problem z odtworzeniem początku płyty, końca czy gubi ścieżki w trakcie odtwarzania płyt tłoczonych.
Jednemu to też będzie przeszkadzać , innemu nie ;)

[kangie]

Brałem Yamahe pod uwagę, ale jak się dowiedziałem, że znajomy rezygnuje z rocznej Yamamahy bo ma problemy to poszperałem w sieci  i wydaje się, że nie jest on odosobnionym przypadkiem.

Wg mnie dziwne i dziecinne jest oceniać sprzęt na postawie opinii kolegi lub opinii z internetu. I to żeby żółtodziób dwudziestokilkuletni z zerowym doświadczeniem tak robił, to jeszcze rozumiem. Ale robią to niby doświadczeni 50+. Ja bym wstydził się pisać.
Nawet już nie chce mi się pisać. CD-S700 nie jest pępkiem świata, ale mam wielkie podejrzenie czy aby na pewno np. lampizowane CD-ki pewnego znanego gościa, który już tutaj nie pisze, ale loguje się często, grają lepiej. Bo inaczej, to już inna rzecz. Pakujesz 2-3 kzł w modyfikację i spodziewasz się zmian na plus. Uśmiałbym się gdyby okazało się, że stockowa Yamaha gra lepiej.
Do tego trwałość. Czy taki grzebany projekt pogra te 10 lat?

[Stef]

A wyobrażasz sobie żeby w wysokiej klasy aucie drzwi przy zamykaniu trzaskały jak w trabancie ?

Nie wyobrażam sobie, ale nie rozumiem ekscytacji odtwarzaczem, tylko dlatego, ze szuflada chodzi pięknie, jeśli ma inne problemy.

Zresztą miałem kiedyś takie auto, nówka sztuka z salonu, co  się  drzwi zamykały przepięknie.
Zaliczyło lawetę 6 razy w pierwszym roku  użytkowania. Piewrszy raz przy przebiegu 30km  :o. Na szczęście to było auto firmowe.
Nigdy więcej. Ale drzwi zamykały się przepięknie. :P I nawet miały mechanizm domykania  8)

Wg mnie dziwne i dziecinne jest oceniać sprzęt na postawie opinii kolegi lub opinii z internetu. I to żeby żółtodziób dwudziestokilkuletni z zerowym doświadczeniem tak robił, to jeszcze rozumiem. Ale robią to niby doświadczeni 50+. Ja bym wstydził się pisać.
Nawet już nie chce mi się pisać. CD-S700 nie jest pępkiem świata, ale mam wielkie podejrzenie czy aby na pewno np. lampizowane CD-ki McGyvera, grają lepiej. Bo inaczej, to już inna rzecz. Pakujesz 2-3 kzł w modyfikację i spodziewasz się zmian na plis. Uśmiałbym się gdyby okazało się, że stockowa Yamaha gra lepiej.

I pewnie masz rację, że Yamaha zagra lepiej

Czy dobrze rozumiem, że uważasz fakt  sypiącej się koledze  Yamahy za dobrą rekomendacja, żeby ją kupić ?  ;) ;D
Jakim cudem moja będzie inna ?

Ale w pewnym sensie masz rację, te wszystkie dyskusje na internetach to mniejsze lub większe bicie piany.

[kangie]

Stef, moja Yamaha dwa razy była w naprawie gwarancyjnej i raz po okresie gwarancji. Wymieniono laser, a potem jakąś część odpowiadającą za otwieranie i zamykanie szuflady.

Ja od jakiegoś czasu nikomu nic nie polecam bez "zlecenia". Jeśli pojawia się prośba pomocy, "zlecenia pomocy", to coś poradzę. Jednak nikomu już nic nie polecam.

Całego sprzętu świata we własnym torze nie przetestujesz, ale próbować trzeba. ;)

[Stef]

Całego sprzętu świata we własnym torze nie przetestujesz, ale próbować trzeba.

I to jest piękne.

[muda44]

A wyobrażasz sobie żeby w wysokiej klasy aucie drzwi przy zamykaniu trzaskały jak w trabancie ?

Nie wyobrażam sobie, ale nie rozumiem ekscytacji odtwarzaczem, tylko dlatego, ze szuflada chodzi pięknie, jeśli ma inne problemy.

Zresztą miałem kiedyś takie auto, nówka sztuka z salonu, co  się  drzwi zamykały przepięknie.
Zaliczyło lawetę 6 razy w pierwszym roku  użytkowania. Piewrszy raz przy przebiegu 30km  :o. Na szczęście to było auto firmowe.
Nigdy więcej. Ale drzwi zamykały się przepięknie. :P I nawet miały mechanizm domykania  8)

Wg mnie dziwne i dziecinne jest oceniać sprzęt na postawie opinii kolegi lub opinii z internetu. I to żeby żółtodziób dwudziestokilkuletni z zerowym doświadczeniem tak robił, to jeszcze rozumiem. Ale robią to niby doświadczeni 50+. Ja bym wstydził się pisać.
Nawet już nie chce mi się pisać. CD-S700 nie jest pępkiem świata, ale mam wielkie podejrzenie czy aby na pewno np. lampizowane CD-ki McGyvera, grają lepiej. Bo inaczej, to już inna rzecz. Pakujesz 2-3 kzł w modyfikację i spodziewasz się zmian na plis. Uśmiałbym się gdyby okazało się, że stockowa Yamaha gra lepiej.

I pewnie masz rację, że Yamaha zagra lepiej

Czy dobrze rozumiem, że uważasz fakt  sypiącej się koledze  Yamahy za dobrą rekomendacja, żeby ją kupić ?  ;) ;D
Jakim cudem moja będzie inna ?

Ale w pewnym sensie masz rację, te wszystkie dyskusje na internetach to mniejsze lub większe bicie piany.

Kupując odtwarzacz tani liczysz się że jest tani bo zrobiono go tanio. Lepiej lub gorzej ale tanio więc można przymknąć oko na to czy tamto.
Jednak jak wydajesz duże pieniądze oczekujesz też wysokiego poziomu nie tylko w brzmieniu. I tak było też kiedyś. Szedłeś do sklepu, kupowałeś za ciężkie pieniądze jakiś odtwarzacz, widziałeś, czułeś i słyszałeś te pieniądze a te odtwarzacze w większości grają bezawaryjnie do dzisiaj.
A dzisiaj jest wiele firm ( nie napiszę jakich ) których odtwarzacze kosztujące naście czy dziesiąt tysięcy psują się jeszcze w okresie gwarancji.

To że CD Yamaha za 2000 się psuje, może. Przecież to wszystko jest masówka i jak trafisz dobrze to trafisz chociaż czy ktoś słyszał żeby tak się psuły np Onkyo-C7030 które były nowe o połowę tańsze od 700seki i dla mnie grały dużo lepiej?

Pytać, czytać warto a wnioski wyciągać samemu tym bardziej jak powtarzają się różne informacje.

[Stef]

Onkyo-C7030

I mają na dokładkę taką samę szufladkę Sanyo SF-P101N :-)
wg http://vasiltech.narod.ru/CD-Player-DAC-Transport.htm

[muda44]

Onkyo-C7030

I mają na dokładkę taką samę szufladkę Sanyo SF-P101N :-)
wg http://vasiltech.narod.ru/CD-Player-DAC-Transport.htm

Laser, mechanika napędu płyty  co nie oznacza że takie same sterowanie.
Mechanizmy szuflady mają już inne.

[romeksz]

szukam nowego źródła.

Liczy się brzmienie.

Nie wiem ile masz płyt CD, ale zripuj bo transport nie ma brzmienia.

[Pboczek]

Z jakiego transportu najlepiej ripować?  ;)

[kangie]

Ja zripowałem prawie 1000 płyt z przenośnego DVD za kilkaset zł. Nie pamiętam, ale chyba był to jakiś ASUS. Pewnie odwaliłem manianę. ;)

[masza19]

Z jak najwolniejszego.
Jak wiele wiele lat temu zgrywałem do plików swoje płyty to zalecali prędkość odczytu max x8

[Pboczek]

A z jaką prędkością gra cedes?

[kangie]

1x

???

[audroc]

Myślę że jednak trochę tak. Oprogramowanie wszędzie jest to samo, to przecież nie nowa wersja Windowsa nad którą pracowało kilkaset osób. Po prostu zmienionych parę linijek kodu i tyle. Natomiast układy scalone faktycznie nic nie kosztują w porównaniu do pancernej obudowy i takiegoż mechanizmu. Dlatego wskazałem kierunek, żeby szukać dobrych transportów. Co do Yamahy CD700 to trzeba byłoby ją podłączyć do tego samego DACa co Accu i użyć tych samych kabli. Sam odtwarzacz po analogu pewnie że jest mizerny.

[kangie]

Sam odtwarzacz po analogu pewnie że jest mizerny.

A słuchałeś dłużej niż 1h po analogu? Możliwe że jesteś wymagającym audiofilem i oczekujesz preferowanego przez siebie dźwięku.
U mnie gra ten odtwarzacz po analogu od 2012 r. i powiem Ci, że brzmienie z niego osiągnąłem całkowicie mnie zadowalające. Wiele systemów analogowych (tor z gramofonem) które w różnych miejscach w swoim życiu słyszałem nie gra z taką rozpiętością dynamiczną, barwą i przestrzenią. I piszę to pełną odpowiedzialnością.

Pytam, bo jeśli słuchał kolega kolegi, to nie ma o czym gadać.

[ziko369]

Pytam, bo jeśli słuchał kolega kolegi, to nie ma o czym gadać.

Sam odtwarzacz po analogu pewnie że jest mizerny

Co znaczy mizerny?

[muda44]

Myślę że jednak trochę tak. Oprogramowanie wszędzie jest to samo, to przecież nie nowa wersja Windowsa nad którą pracowało kilkaset osób. Po prostu zmienionych parę linijek kodu i tyle. Natomiast układy scalone faktycznie nic nie kosztują w porównaniu do pancernej obudowy i takiegoż mechanizmu. Dlatego wskazałem kierunek, żeby szukać dobrych transportów. Co do Yamahy CD700 to trzeba byłoby ją podłączyć do tego samego DACa co Accu i użyć tych samych kabli. Sam odtwarzacz po analogu pewnie że jest mizerny.

Próbowałem CDS-700 po analogu i jako transport. Wziąłem ją pod uwagę ze względu na jej test w którymś AV jako transportu właśnie.
Był tam też między innymi Denon DCD 720AE i Cambridge CXC.
Z tej trójki w roli transportu najlepiej wypadł CXC pomimo jego technicznego nalotu i fatalnego mechanizmu a najgorzej Denon.

Yamahę w roli transportu testowałem też wraz z Marantzem CD 52, 72, AVM CD1 Plus, Accuphase DP-55, 65 i Pioneer PD-30AE.
Najlepiej wypadł PD-30AE, dalej AVM, DP-55, CD72, 52, DP-65 a znacznie od stawki odstawała ta Yamaha.
Yamaha jako transport i CD grała plamami. Mała rozdzielczość, mało powietrza, płaska scena...
DACem był Reimyo DAP-999EX, kabel coax Audioquest Carbon, sieciówki Oyaide GPX-RE V2 oprócz CD52/72. Tam były fabryczne.

[muda44]

Sam odtwarzacz po analogu pewnie że jest mizerny.

A słuchałeś dłużej niż 1h po analogu? Możliwe że jesteś wymagającym audiofilem i oczekujesz preferowanego przez siebie dźwięku.
U mnie gra ten odtwarzacz po analogu od 2012 r. i powiem Ci, że brzmienie z niego osiągnąłem całkowicie mnie zadowalające. Wiele systemów analogowych (tor z gramofonem) które w różnych miejscach w swoim życiu słyszałem nie gra z taką rozpiętością dynamiczną, barwą i przestrzenią. I piszę to pełną odpowiedzialnością.

Pytam, bo jeśli słuchał kolega kolegi, to nie ma o czym gadać.

Jeżeli będziesz miał okazję posłuchaj koniecznie Wadii 830. Tam też jest barwa, plastyka ale to zupełnie inny poziom. Po prostu przepaść.
Nie przesadzam, miałem kilkadziesiąt odtwarzaczy CD i tylko Resolution Audio Opus 21 zbliża się do tego brzmienia a ciut lepszy jest Ayre C5-xeMP
Da się taką kupić za około 4000zł
Ważne żeby nie korzystać z jej regulacji głośności a głośność ustawić tak żeby nie paliła się ostatnia dioda na wskaźniku głośności.

[kangie]

OK

[audroc]

Pisałem że mam Yamahę CD700 do dzisiaj w jednym z domów na działce i przychylam się do opinii skrajnie przeciwnej do tego co napisał Muda. Gra wyraźnie ostrzej niż CD2000/2100/2200 które miałem/mam. W pewnych zestawieniach to oczywiście plus, jednak u mnie analog zaczyna sie i kończy na XLR-ach, stąd mój pomysł wykorzystania świetnego mechanizmu Yamahy w roli transportu.
Temat transportu jest ciekawy i może odezwie sie ktoś kto słuchal wymienianych przez nas odtwarzaczy w dobrych zestawieniach z dobrymi kablami, no ale nie z tanim Denonem, który jest cały warty mniej niż sam mechanizm Yamahy.
Aby mieć jakieś porównanie trzeba byłoby porównać, jak pisałem wcześniej taką Yamahę z bardzo drogim Accu itp.
Oczywiście przy tym samym DACu i tych samych kablach. Wiem że nikt sie na to nie odważy, za wysokie progi dla taniego odtwarzacza, bo nie wypada choć kto wie... W sąsiednim temacie już mi ktoś wypominał że pisałem o tanim odtwarzaczu Yamahy, może to wstyd ?

[kangie]

Pisałem że mam Yamahę CD700 do dzisiaj w jednym z domów na działce [...]

Rzeczywiście. Zbyt późno zorientowałem się aby wyedytować treść posta.
Ja w tym temacie więcej nie pomogę. Nie jestem "mocny" w odtw. CD.

[muda44]

Pisałem że mam Yamahę CD700 do dzisiaj w jednym z domów na działce i przychylam się do opinii skrajnie przeciwnej do tego co napisał Muda. Gra wyraźnie ostrzej niż CD2000/2100/2200 które miałem/mam. W pewnych zestawieniach to oczywiście plus, jednak u mnie analog zaczyna sie i kończy na XLR-ach, stąd mój pomysł wykorzystania świetnego mechanizmu Yamahy w roli transportu.
Temat transportu jest ciekawy i może odezwie sie ktoś kto słuchal wymienianych przez nas odtwarzaczy w dobrych zestawieniach z dobrymi kablami, no ale nie z tanim Denonem, który jest cały warty mniej niż sam mechanizm Yamahy.
Aby mieć jakieś porównanie trzeba byłoby porównać, jak pisałem wcześniej taką Yamahę z bardzo drogim Accu itp.
Oczywiście przy tym samym DACu i tych samych kablach. Wiem że nikt sie na to nie odważy, za wysokie progi dla taniego odtwarzacza, bo nie wypada choć kto wie... W sąsiednim temacie już mi ktoś wypominał że pisałem o tanim odtwarzaczu Yamahy, może to wstyd ?

Chyba źle zrozumiałeś mój wpis.
Denon DCD 720AE był w jednym z porównań.
CDS 700 nie trzeba porównywać z drogim Accu bo już PD-55 czy to po analogu czy cyfrowo to jest dużo wyższy poziom. Tak samo do Yamahy 2100 bo mój ostatni DP-55 poszedł właśnie w miejsce CDS2100 ( niedawno była ta Yamaha w ogłoszeniach ) i to była opinia byłego już właściciela CDS2100. Accuphase a te tanie Yamahy to były zupełnie inne założenia, inne produkty, inne też ceny.

CDS700 nie ma świetnego mechanizmu, jedynie nieco lepiej zrobiony mechanizm szuflady a na wyjściach cyfrowych słabo.
Wypożycz sobie chociażby CXC Cambridge to zobaczysz ile informacji gubi jako transport CDS700  ;)

Jeszcze jedna uwaga bo piszesz o XLRach - większość odtwarzaczy Accuphase nie są w pełni symetryczne a robiona jest symetryzacja na wyjściach.

[audroc]

No ale ja właśnie dlatego zrezygnowałem najpierw z Cambridge Audio 740, potem ponownie z 840/851, następnie oddałem Luxmana i Accu 270 bo nie miały " prawdziwych" XLRów. Ludzie często spierają się o to czy słyszą różnice między kablami zasilającymi, a tymczasem przewagę połączenia XLR znajomi rozpoznają z przedpokoju. Wracając do tematu Yamahy 700- jak widzisz całkiem nieświadomie wraca nawet w Twoich wpisach cena, a to nie o to chodzi. Na audiostereo było sporo fanów ślepych testów. Jak myślisz który Accu pokona Yamahę na XLR- ach ? Pamiętam dokładnie taka dyskusje, kiedy jeden z forumowiczów zabraniał podłączania Yamahy po XLRach żeby niby było uczciwie. Właśnie nie było uczciwie. Skoro producent umożliwia takie połączenie to można/ należy z niego korzystać.

[Piterski]

Nie rozpoznają przypadkiem dlatego, że po XLR sygnał ma wyższy poziom?