Docisk

[frywolny trucht]

Jest jeszcze "brzęczenie" łożyska. Odpowiednio dopasowana masa docisku może zarówno wzmocnić jak i znieść hałas łożyska. Pośrednio masa docisku ma też wpływ na hałas werku.

[audroc]

No przepraszam ale zdecydowanie odkryłem Amerykę, tak uważam.
Dotąd padały jedynie opinię że nie i koniec, bo tak ktoś słyszał, bo tak się mówi i tyle. Teraz po zacytowania oficjalnej wypowiedzi głównego fachowca Thorensa wszyscy piszą że można stosować dociski lekkie u ciężkie, aż miło. Pozdrawiam

[Piterski]

Kolego przeczytaj raz jeszcze co Ci napisali w sprawie twojego gramofonu

"...podwozie stoi na 3 sprezynach na plycie podstawy. Jesli teraz dodasz 400g, podwozie zapada sie i popycha sprezyny w dol. Nic wiec dziwnego że gramofon uderza w koło pasowe silnika. Rekordowa waga docisku ma wiele zalet i wad.Sam nie używam, ale gusta są różne. Jeśli chcesz go uzywać na stałe, sprężyny subchassis muszą być ustawione nieco wyżej. Odtwarzacz subchassis nigdy nie jest plug and play. ..".

a teraz nasze komentarze.

Jak gramofon miękko zawieszony to tylko lekkie dociski tak jak napisał Piotr. Bo tu nie chodzi o wagę ich talerza tylko parametry zawieszenia i te 500 gram robi dużą różnice.

Można by pewnie kalibrować sprężyny uwzględniając docisk ale to i tak będzie inaczej niż bez.

Czy ty tu widzisz sprzeczność? To Ty sam od samego początku zarzucasz nam zasłyszane poglądy jako nasze słowa krytyki.

Ja powtórzę raz jeszcze, że waga docisku ma znaczenie dla miękko zawieszonej konstrukcji. Kolega napisał Ci słusznie ze trzeba dobrać sprężyny, a producent że sam nie używa, a gusta są różne. Tylko Ty chyba nie zrozumiałeś jego wypowiedzi i uważasz, że odkryłeś Indie, a to była Ameryka.

[Pboczek]

Piotrek, zauważyłem że ten kolega nie lubi czytać ze zrozumieniem, zwłaszcza jeżeli wychodzi odwrotnie niż mu się wydawało.

[TomFon2017]

To i ja dodam co słyszę po zalożeniu docisku - coś tam okolo 670g. Dżwięk stał się pełniejszy bardziej "niski" i milszy dla ucha. Prób dokonałem na kilku różnych plytach z różnymi gatunkami muzy.. Natomiast co do opuszczenia gramofonu pod wpływem wagi tego docisku to nic się nie zmienia bo cały gramofon stoi na blacie, a ten dopiero na sprężynach. Ale zastrzegam, że to moje indywidualne uszne spostrzeżenia. Dżwięk wydobywający się z płyty obciążonej dociskiem jest dla mnie dużo milszy w odsłuchu. :)

[Piterski]

Ja też stosuje docisk w obecnym gramofonie. Czy ma wpływ na dźwięk nie sprawdzałem ale płyty lepiej przylegaja do maty. Miałem docisk w ProJect 6.1 ale nakręcany. Jak dałem w nim ten z AdFontesa to widziałem co się dzieje za werkiem, który nie był do tego przystosowany, przestroiłem układ i jeśli miał tłumić jakieś wibracje z otoczenia to zapewne tłumił ale już inne niż przewidzieli projektanci. Zaniechałem więc takich zabaw. Jeśli do gramofonu naszego kolegi audroc, można nabyć zestaw sprężyn tłumików i stosować docisk bo producent to przewidział to jasne, czemu nie.

[Flip Back]

Przypadkowo, stałem się posiadaczem docisku Oyaide. Czy gra? Jeszcze nie wiem bo jest w procesie wygrzewania ;-) Ale fajnie wygląda podczas pracy.

[miniabyr]

W moim wątku o gramofonie Garrard opisywałem taki intrygujący docisk. Posiadam go od kilku miesięcy, ale znam ten patent od kilku lat. Napiszę o nim tu, bo nie każdy zajrzy do wątku o Garrard.
Ten szczególny docisk wyprodukowała firma Kenwood. Nie tylko ta firma robiła takie dociski. Ten zewnętrzny docisk płyty obecnie robią takie firmy jak Clearaudio, VPI , Kuzma i kilka innych manufaktur. Te produkty to nisza nisz i koszt tych akcesoriów jest spory. Mój Kenwood to model DS-20 i ma ze 40 lat Kupilem go w Japonii. Wszyscy myśląc o docisku mają w głowie centralnie zakładany na szpindel docisk. Kenwood to docisk kładziony na zewnętrzną krawędź płyty. Komplet Kenwood'a składa się z trzech elementów. Zewnętrznego docisku, pozycjonera ( bardzo istotny elemrnt) oraz tradycyjnego centralnego docisku. Jest z tym sporo zabawy, ale efekt jest zdumiewający. Na razie wrzucam fotki. Cdn.

[GregWatson]

To jest ring - wiele lat temu robiła też firma Micro Seiki.

[miniabyr]

Firmy robiły swoje outering'i  dopasowując je do rozmiarów swoich talerzy. Ten Kenwood ds20 pasuje idealnie do np Garrarda . Mam w pliku pdf instrukcje oraz pomiary które pokazują, jaki wpływ ma taki docisk na dźwięk. A dokładnie chodzi o rezonanse . Oczywiście on również prostuje pewne nierówności płyty, jednak jego główne zadanie to redukcja  niepożądanych rezonansów. Muszę przerobić ten plik w pdf na jakiś graficzny - wtedy go tu wrzucę.

[Bacek]

Mój Kenwood to model DS-20 i ma ze 40 lat Kupiłem go w Japonii

No tego mi brakuje do kompletu do mojego Kenwooda. I jeszcze DS-21 do pełni szczęścia.

Aaaa, bo ty masz tą wersję gdzie środkowy DS-21 jest w komplecie jako DS-20.

[miniabyr]

No to teraz o brzmieniu tego outeringu. Dawno temu pożyczył mi ten model Pmcomp . Ale dopiero od kiedy mam Garrard' a 301 pokusiłem się o dłuższe użycie tego ustroju. Wcześniej próbowałem go na moim gramofonie Zontek- jednak z powodu magnetycznego zawieszenie talerza nastręczało to sporo problemów. Na Garrard' e sprawa nie generuje problemów. Przede wszystkim po założeniu Ds20 dźwięk dostaje więcej masy. Dodatkowo wszystko się porządkuje i dźwięk "robi" się bardziej precyzyjny. Co ciekawe ulatuje pewna zwiewność - nie ma takiej przestrzeni. To najbardziej zaskakuje. Jedni odbiorą to na plus, inni będą kręcić nosem. Mi to nie przeszkadza, bo generuje to zupełnie inną prezentację przestrzeni w nagraniu.  Basu jest więcej! Ale nie takiego dudniącego, a świetnie   zdefiniowanego i precyzyjnego. Ja bez tego ustrojstwa nie podchodzę do winylu-) Są pewne problemy z zakładaniem obręczy, ale wynika to u mnie z tego ,że moja mata Achromat ma 5 mm grubości i kiedy zakładam pozycjoner na szpindel, to otwór w nim w pozycjonerze zbyt płytko nachodzi na szpindel .To się zmieni, kiedy w przyszłym roku wymienię całe łożysko w Garrard' e  i wtedy szpindel będzie o kilka milimetrów wyższy . Oczywiście już teraz mogę to zmienić, podmieniając Achroma na np oryginalną gumową matę do Garrarda. Jednak efekt takiej zamiany jest okropny dla dźwięku.

[miniabyr]

Mój Kenwood to model DS-20 i ma ze 40 lat Kupiłem go w Japonii

No tego mi brakuje do kompletu do mojego Kenwooda. I jeszcze DS-21 do pełni szczęścia.
Aaaa, bo ty masz tą wersję gdzie środkowy DS-21 jest w komplecie jako DS-20.

Tak! Gdyby się ktoś pytał o koszt, to taki komplet Kenwood ds 20 w Japonii to koszt ok 2300- 2500 zł w zależności od stanu. Mój był prawie idealny.

[Bacek]

No, tyle że to koszt w Japonii a po drodze do nas jeszcze zauważalnie rośnie.

[miniabyr]

Ja tyle zapłaciłem.

[Bacek]

Jak na gotowo z cłem/vat i przesyłką to całkiem dobra cena.

[miniabyr]

Jak na gotowo z cłem/vat i przesyłką to całkiem dobra cena.

Też tak uważam. Znalazłem ten docisk na ebay z Niemiec . Cena powyżej 4500 zł

[Bacek]

Jeżeli chodzi japońskie zakupy i dociski, tyle że nie od tej strony, to jakiś czas temu zafundowałem sobie AT666, niestety niekompletną. Kandydata na pompkę już na stanie mam. Wężyk wziąłem niestety za duży, coś węższego muszę za nabyć i w końcu to przetestować.

[Piterski]

Pawle, czy ten zestaw pasuje do PL70?

[miniabyr]

Zawsze można sprawdzić! Daleko nie mamy do siebie.

[Bacek]

Wczoraj odpaliłem płytę na at666. Widać że jakoś to działa.

Nic

Zakręcany docisk

AT666

[Pboczek]

Różnica jest zasadnicza, fajny patent. Ile to mniej więcej waży?

[Bacek]

1,4 kG i 9,5mm wysokości.

http://www.thevintageknob.org/audio_technica-AT666.html

Także dobrze jakby szpindel miał te 12mm lub więcej, bo docisk może to dodatkowo wspomóc.
W sumie przy krótszym można by się próbować bawić w centrowanie płyty.

[miniabyr]

Fajne to !

[wiki]

Bardzo fajne.... 😀
Tylko gdzie czas na słuchanie?
Samo przygotowanie płyty, zassanie i słuchanie pierwszej strony....a potem odessanie, przekładka, zassanie, słuchanie drugiej strony.....

Do delektowania się odsłuchem ekstra.... 😀
Myślę, że na dłuższą metę nie bardzo.

Ale jak ktoś ma czas, dużo czasu, na swoje hobby, to jak najbardziej.... 😀👍👍