Audio Technica OC9 II

Zaczęty przez vasa, Październik 16, 2014, 01:02

Poprzedni wątek - Następny wątek

Pboczek

Cd dalszy zwierzeń. Przy OC9 po raz drugi w karierze gramofoniarza, zacząłem słuchać muzyki na wyższym poziomie głośności. Nie żeby kręcić gałą do przesteru czy nawracać sąsiada na operę ale dlatego, że głośniej oznacza w zasadzie wyłącznie poprawę dynamiki, zwłaszcza tej drobnej, a nie odczuwalny wzrost dB.   Pierwszy raz miałem tak po rzetelnym skalibrowaniu poprzedniej wkładki i teraz ponownie. Podkręcam na skali o jedną godzinę, a zmienia się nie tyle głośność ile muzykalność. Gra ta AT zaskakująco.

Niestety z racji większych wzmocnień, oprócz klasowego dźwięku, zacząłem słyszeć też przydźwięk zewnętrznego transformatora który zasila piecyk - dotychczas prawie niezauważalny. Wychwytuję też pracę silnika gramofonu :D, wcześniej nie do pomyślenia. Planuję coś pokombinować ze wzmocnieniem na pre (nie mam tu dużego manewru) i sprawdzić kiedy jest ciszej, czy kiedy zwiększam gain i oszczędzam na piecyku, czy odwrotnie? No i co na to powie brzmienie.
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite