Witam wszystkich.. chciałem wam przedstawić radio jakim jest telefunken opus 2650
. Jest to hybryda.. lampowo- tranzystorowa. Tranzystory germanowe.
Jest to już dziadek...
Rok produkcji 1965-1968.
Waga 15kg..
Najwyższy czas się za niego zabrać.
Coś przerobić, coś zostawić.. wszystko wyjdzie w praniu. Grunt że staruszek działa.. a brzmi znakomicie.
Czy znasz historię radioodbiornika Telefunken Concerto 2500 (1964-66) - to starszy lampowy brat tego, za który się zabrałeś. Telefunken Opus 2650 to lata 1965-68... "moje" lampowe Concerto 2500 gra i służy doskonale podłączone do Delt EV to zaledwie 4 W mocy... ale przy Deltach z ok. 98 dB skuteczności gram z 1/4 mocy. Na zdjęciu stopień mocy z Concerto 2500.
Akurat modelu 2500 to nie bardzo ale jest też typowo lampowy 2550...
....
Taki trochę chlebak 😉
Fornir ogólnie mi się nie widzi..
..
....
....
...
.....
....
W środku kurz.. widać ze nikt nigdy tego nie czyścił.
....
Wystarczą dwie śrubki i cała obudowa schodzi.
Oto i kapelusze.
...
....
...
...
Co mogłem to rozebrałem.
Wtyczki, fajna opcja jak na te czasy.
...
Tutaj sobie oznaczyłem kabelki, by puzniej nie było problemu.
...
...
...
Prace idą do przodu....ale to i tak dopiero początek..
...
Męczy mnie jedna rzecz.. czy zostawić kondensatory, czy dać nowe. Czy zmierzyć je do pewności.. na ebay jest takie radyjko. Ktos wymienił dosłownie wszystkie kondensatory.. ale czy to nie zepsuje brzmienia.. jedni mówią jak gra to nic nie robię. A jedni wymieniać na nowe.. jedno radyjko miałem naprawiane.. no i po wymianie już tak nie grało..
..
...
....
Brud jest dosłownie wszędzie.. i dobrze, przynajmniej będzie widać że coś było robione.
.....
.....
....
....
....
Tutaj wykryłem małą awarię.. linka spadła z rolki.
...
....
Zawsze jest ryzyko, że po złożeniu nie będzie działać.🤪
...
....
...
..
Myślałem że na przełącznikach jest brud i zetre go wodą. Ale nie.. nawet cif nie dał rady.
...
...
.....
Tylko papier ściernym na mokro.. granulacja 1000 dałem radę to wyczyścić..
Klawisze są przyklejone, więc nie ma opcji ich zdjąć. Każdy rowek musiałem oddzielnie wyczyścić.
Następnie poszedł papier o granulacji 2200.
Tutaj już po czyszczeniu..
....
Teraz potencjometr od balance z przełącznikiem basisbreite.. w tłumaczeniu szerokość podstawy.. co kolwiek to znaczy.
Kiedyś jak zakupiłem to radyjko , psikłem w potencjometry kontaktem.. i to był błąd.
....
....
....
Tutaj zrobił się nalot...
....
W środku był totalny syf.... w połączeniu z kontaktem zrobiło się błoto.
....
...
...
...
Co się dało to wyczyściłem..
Wygląda już lepiej...
Potencjometry są na nity.. które trzeba rozwiercic.. zastępuje je śrubami o średnicy 1,6mm. I ta zdjęciu widać nakrętki jakie stosuje.. są malutkie...
Mikut1982, jak zwykle piękna i porządna robota.....
Te Twoje rączki to jakieś magiczne są..... 😀😀😀
Pięknie dziękuję...
Jest i następny potencjometr..
I to właśnie trzeba rozwiercić by dostać się do środka.
.....
...
Myślałem że stare tulejki są puste w środku ale niestety są pełne.
Dlatego zrobię na śrubki.
Jako ogranicznik dam nakrętkę.. i będzie git. Na koniec zabezpieczenia nakrętki klejem do metalu.
...
I czysciutkie teraz będą.
Wszystko idealnie pasuje. I ładnie się kręci... pozostaję tylko zabezpieczyć śrubki.
Fajne sa te staruszki ,które tak chętnie restaurujesz ! Mają coś w swoim wyglądzie, że chce się je dotknąć!
Dzięki... ja już nie mogę się doczekać końca.. chce usłyszeć ile wniesie takie czyszczenie potencjometrów.. ponad 2 godziny walczyłem z tym potencjometrem. Z poprzednim nieco dłużej... chciałbym też dać nowe terminale i nowe gniazda rca bo din5 nie zawsze mi łączy.
Rozumiem ,że ze względu na wiek urządzenia , wszystkie kondensatory zostały wymienione?
Nie jeszcze nie wymieniałem.. a co jeśli zagra to gorzej po wymianie.
Nie sądzę. Z przyczyn technicznych stare elektrolity powysychały i nie trzymają swoich wartości . Czeka cię pomierzenie ich wszystkich . Ale cudów nie będzie , będą mieć znacząco inne wartości.
Sprawdze.... ale najpierw ogarnę potencjometry..
Dodam że jedno radio które robił mi elektronik, po wymianie kondensatorów zagrało mi gorzej..wiec strach jest..
Tutaj zdjęcia z ebay.. ktoś wymienił dosłownie wszystkie kondensatory.
Cytat: Mikut1982 w Październik 06, 2022, 22:02zagrało mi gorzej..wiec strach jest..
Gorzej? Może bliżej oryginału. Czy sądzisz, że jak się porozjeżdżały napięcia to grało jak fabrycznie nowe?
inna sprawa że elektronik zapewne użył najtańszych kondensatorów z rynku. W moim Coplandzie elektronik wsadził mi kondensatory Philipsa i wcale gorzej nie zagrał. Inna spraw to nie wiem jak wyregulujesz prądy bez schematu. Nowe kondensatory będą miały inną nie tylko pojemność. Sprawdź jednak te stare bo nie zawsze pojemność musiała się rozjechać. Ja bym wymienił tylko to co nie trzyma parametrów.
Zmierze wszystkie... a czy jak wymienię te które nie trzymają parametrów to trzeba wyregulować prądy. Bo to elektronik by mi zrobił...fakt elektronik włożył najtańsze kondensatory bo twierdził że to nie ma znaczenia.. w kolumnach to wiem, wymieniam zawsze. Dlatego to radio chce przejrzeć sam. A regulacje dam elektronikowi.
Czy nichicon gold są takie dobre jak mówią? Czy są jakieś lepsze. Bo jak mam coś wymieniać to tandety nie chce..
Do elektroniki nie wiem, może chłopaki coś doradzą ale najpierw je posprawdzaj bo tam masz rożne typy tych kondensatorów. Jak będzie wiadomo, które leżą to Ci koledzy pewnie coś doradzą.
Cytat: Mikut1982 w Październik 07, 2022, 11:37
Czy nichicon gold są takie dobre jak mówią? Czy są jakieś lepsze. Bo jak mam coś wymieniać to tandety nie chce..
Ogólnie są uważane za dobre. No i cenę mają przyzwoitą, czyli nie są drogie.
Ja pewnie bym poszedł w Elna Simic II, już Ci je kiedyś polecałem.
Za tydzień może znajdę czas by pomierzyć.. narazie robię przedostatni potencjometr...
Tutaj rozwiercam te malutkie nity.
To z jednego potencjometra.
Ten już większy od głośności
Także wszystko jest na nity.
Tu akurat fajnie.. rozwierciłem z jednej strony i nit wychodzi cały.
Zastąpię je śrubami o średnicy 1,6mm.
Kolejne zabezpieczenie. Roboty od grona i trochę
Udało się rozebrać.
....
Trzy zarobione i siedzą na swoim miejscu.
Mała awaria....jak rozbierałem radyjko, ułamłem jedną rzecz.. oś potencjometru. Na zdjęciu brak elementu... w miejscu złamania była średnica 1,5mm.. nie wiem po co tak cienki element. Możliwe że byłj jakiś powód ale ja go nie widzę.
Zrobiłem błąd.. ponieważ gałka potencjometru nie chciała zejść. Wszystkie zeszły bez problemu, a ta jedna stawiała opór. Widząc śrubke , myślę sobie to na pewno się odkręca.. i się myliłem. Przyznam się bez bicia ukreciłem ośke. Wszystko było by ok.. można to przykleić..... ale przenosząc radio z miejsca na miejsce zgubiłem pechowy element..
Na szczęście udało mi się go przywrócić. Naciąłem małe rowki by klej lepiej złapał. Zrobiłem też rysy papierem ściernym.
Dopasowałem rurkę o odpowiedniej grubości.. dolną część posmarowałem klejem wikol, by nic mi dalej nie spłynęło..
Zalałem klejem dwuskladnikowym do metalu.
I dziś rano zdjąłem rurkę i mam idealną średnicę ośki... no i nauczkę by na przyszłość więcej uważać. Klej jest bardzo twardy, do tego wygląda jak metal...
Brawo za kreatywne podejście U+1F44D
Dzieki. Jeszcze od długości szlifne i ogranicznik muszę zrobic. I będzie git.
Myślę o innym fornirze... chce dać nowy.. ten mi się nie widzi. Fornir jablon indyjska odpada, szukałem i znalazłem fornir cocobolo ale gość nie ma takich rozmiarów. Chyba padnie na orzech amerykański. Nie przychodzi mi nic ciekawego do głowy.
I teraz jestem w pełni usatysfakcjonowany. Jest i ogranicznik.....wszystko idealnie pasuje.
...
Chciałem napisać że jeszcze modelarzem zostaniesz ale to chyba ty robisz model japońskiego pancernika z wydawnictwa Haliński z dodatkowym podświetleniem bulajów.
Dla tych co nie wiedzą, Haliński to jest wydawnictwo modeli kartonowych na bardzo wysokim poziomie trudności.
Tak to ja kleje..ale na razie mam małą przerwę.. wyobraź sobie że użyłem już 80 metrów swiatłowodu do tego modelu...
Pasuje idealnie.
Śrubeczki też pasują..
Ogólnie pod radiem jak stopki powinny być drewniane listwy....ktoś je zdemontował i założył fleki od butów.
...
Dolna płyta wymalowana. Wszystko wyczyszczone z kurzu...
Niedługo wszystko sobie na spokojnie pomierze...
No po prostu wygląda jak z fabryki..... 😀😀😀
Jest klops.. nie każdy kondensator jest opisany.. np. 30v ale ile jest uf nie ma. Tylko cyfra 10
Pokaż zdjęcie.
Podejrzewam ze to 10uf.. po zamierzeniu wychodzi 13.
Drugi ma 2uf po zmierzeniu 0,4
Następny 100uf po zmierzeniu 223uf czy to jest możliwe by tak było?
Podobno tak czasem bywa....
Jak widać do wymiany....
A schematu w sieci nie ma? To można popatrzeć zgodność ze schematem.
Jeżeli kondensator jest w zasilaniu to nie ma, znaczenia czy 10uF, czy 13. Tak samo w torze sygnału.
Jeżeli w obwodzie to już może być różnica.
Bynajmniej te niebieskie Philipsy to bardzo staruszki są. Ja tak starym elektrolitom nie wierzę w ogóle. Może i miernik pokazuje poprawna wartość, ale jak się on zachowuje podczas pracy? To już wielka niewiadoma.
W sumie jest 30 kondensatorów.
Chyba czeka mnie wizyta u elektronika.... porównam czy pożyczony miernik dobrze mierzy. Ja swojego nie posiadam. Choć od dawna jest potrzebny..na jednej płytce każdy odbiega. Jeden jest chyba uszkodzony. Sprawdzę drugą... przeraża mnie to. Przecież radio gra wyśmienicie.. czy tutaj jest taka sama sytuacja jak w zwrotnicy??? Chodzi o to czy jak je wymienię to także muszą się wygrzac?
Mam schematy.... czeka mnie ciężka praca teraz
... biorę się za drugą płytkę.. zmierzę parę kondensatorów.
Mikut1982, te kondensatory to mierzysz na płytce, czy wylutowane?
Jedna nóżka wylutowana..
Jeden wylutowałem cały...
100uf a po zmierzeniu 120uf. To już spora różnica
Pytanie jaka była oryginalną tolerancja, nawet teraz zazwyczaj to coś koło 10%, jak to zasilanie lub odprzęganie DC to i tak nie ma to żadnego znaczenia, im więcej tym lepiej (w granicach rozsądku żeby nie przeciążyć diod lub transformatora). A mierzyłeś ESR? Bo pojemność to nie jedyna cecha starego, zaschniętego kondensatora.
...
Chyba muszę pożyczyć inny miernik....bo ten sam kondensator po zmierzeniu dwukrotnie pokazuje inne wartości. Chyba że kondensator uszkodzony..
Zobaczcie tutaj. Powinien mieć 2500uf
Decyzja podjęta.. kondensatory do wymiany. I szybko sobie radyjka nie posłucham...
To nie są mierniki, raczej wskaźniki. Mimo wszystko kusi mnie zakup. Kiedyś wertowałem wątki o ich budowie. Rożne wyniki przy kolejnych pomiarach były tam wspominane. Referencje się nagrzewają czy coś tam.
Czyli pomiary nie były wiarygodne?
Cytat: Mikut1982 w Październik 15, 2022, 21:11Czyli pomiary nie były wiarygodne?
Chodziło mi o sytuację gdy najpierw mierzysz i masz 120 mierzysz drugi raz ten sam element i masz 115 a po trzecim jeszcze inny wynik. W normalnej diagnostyce te kilka % aż takiej różnicy nie robi. Problemem jest gdy chcesz dobrać kilka elementów o dokładnie tych samych parametrach (np. parowanie tranzystorów). Natomiast wyniki w których wartość jest 2x inna w górę to już dla mnie jest podejrzane i zweryfikował bym to innym miernikiem.
Samo to ustrojstwo było przyzwoicie przemyślane przez autora, schemat jest ogólnie dostępny i soft też. Szkopuł w tym że chińczycy biorą ten schemat i wprowadzają do niego zmiany, skupiają się na wodotryskach jak kolorowe ekrany, złącza, wbudowane ogniwa (które też bywają przydatne) ale często psują referencje napięciowe albo inne sprawy i potem soft nie zawsze działa poprawnie na tak zmienionych układach. Nie koniecznie te najnowsze są najlepsze. Chińskich wersji jest pewnie ponad 30. Gdzieś miałem doc czym się z grubsza różnią, jak znajdę to wrzucę link.
Ja myjąc płytki znalazłem zagubiony element. Ale już jest nie potrzebny...
U mnie w mieście jak co roku jest zlot kolekcjonerski. dosłownie wszystko. Kapsle , znaczki, motory, same różności, wieże, kolumny tonsil, konsole pegasus, comodore 64, modelarstwo i stare radyjka.. każdy może przynieść co tylko chce..
W tygodniu idę do elektronika.....niech on się zajmie radyjkiem.. ja jako laik mogę tylko zgadywać..co innego kondensatory w zwrotnicy. Dziś podłączyłem radio w celu sprawdzenia czy w ogóle gra po moim czyszczeniu.. i na szczęście gra, potencjometry pracują perfekcyjnie. Dałem smar spowalniający na ośki.. nic nie trze. Nie chodzą też luźno. Czy jest poprawa? tak. Szczególnie na przełączniku basisbreite. Działa bez problemu... poprzednio raz działał a raz nie. Czytałem też wyczerpujący artykuł na temat kondensatorów w starych wzmacniaczach...
Wrzuć link. Wiedzy nigdy za wiele.
http://hifi-retro.vxm.pl/35-lat-minelo-brzmienie-starosci-wzmacniaczy-retro
Fornir też już jest.
Nie jest to modyfik a naturalny fornir.. stary idzie odnowić... ale nie podoba mi się.. dlatego postanowiłem dać nowy. Jeden lisc 38cm x 390cm.
Jakiś orzech?
Potężny wątek o tym testerze
https://www.eevblog.com/forum/testgear/$20-lcr-esr-transistor-checker-project/ (https://www.eevblog.com/forum/testgear/$20-lcr-esr-transistor-checker-project/)
i lista wariantów
https://github.com/madires/Transistortester-Warehouse/blob/master/Documentation/English/Clone-Comparison-Chart.pdf
Tak orzech amerykański.. właśnie tnę od długości.
Budyń zrobiony. Mogę szpachlować.
Ogólnie jeszcze u elektronika nie byłem....za późno wracam z pracy... robił mi już sprzety.. ufam mu.. ale muszę zaznaczyć żeby wymieniał mi na nichicon fine gold.
Cała puszka szpachlu poszła by to zaszpachlować. Szpachel samochowy do grubych warstw..
Zastanawiam się co jest lepsze, kupić miernik i mierzyć sobie sam... na spokojnie powoli.. zyskać jakąś wiedzę. Bo mam jeszcze dwa wzmacniacze do zrobienia. A prądy spoczynkowe zrobił by mi elektronik. Bo miernik się przyda... czy odrazu zanieść do niego by to ogarnął.
Lepiej mu zanieś zanim coś spalisz. Jak byś miał schemat to można się samemu bawić.
Mam schemat
Z tym że moja wiedza jest nikła. I chyba masz rację... co jeśli coś zepsuje. Muszę to jak najszybciej ogarnąć. Bo wzmacniacz miałem u naprawy pół roku. I źle zrobiłem mówiąc by się nie spieszył..
Jeszcze trochę minie zanim zacznę kłaść fornir. Tutaj wymieniłem gwoździem przed szpachlowaniem.
...
Wszystko musi być równiutko.. niestety koniec z galopowaniem. Czasu na wszystko coraz mniej.. jeszcze jedno pytanie do was.. chodzi o wymianę kondensatorów. Te ze zdjęcia. Zanim zacznę w opusie cokolwiek grzebać chce zrobić testy na tym zabytkowym wzmacniaczu ktory ostatnio nabyłem. chodzi o prądy spoczynkowe. Tutaj nie ma żadnej regulacji.. czy wystarczy tylko zmienić? Chce zacząć od tych niebieskich..
Apropos Twojego testera części, można go jeszcze podpicować. Podmienić 78L05 na precyzyjniejszy stabilizator np MCP1702 (wywala się wtedy TL431 i coś z którymś rezystorem). Dodatkowo dwa rezystory trzeba zamienić na precyzyjne (0,1%). W tym wielkim wątku są opisy. Ty już tam masz szybszy rezonator więc nowego softu nie ma konieczności wrzucać.
A zrobiłem sobie prezencik na urodziny. Arena F210 z 1966r. A to środeczek. Fajny malutki sprzęcik na tranzystorach germanowych. Oczywiście będzie czekał w kolejce na renowację. Na szczęście sprawny.
Cytat: Mikut1982 w Październik 26, 2022, 12:58Na szczęście sprawny.
Do tego wygląda na czyściutki.
Ale śmierdzi starą szafą. Wietrzy się teraz na słoneczku.
No Vintage, nie może być inaczej ;)
Obudowa przygotowana do oklejania.
Niektóre elementy zeszlifowałem a niektóre zaszpachlowałem. Chciałem troszkę zrobić po swojemu.
Klej rozprowadzam wałeczkiem. Smaruje obudowę i fornir. Potem kleje na zimno. I na koniec styropian, płyta mdf i sciski...
Właśnie miałem napisać byś po kolei pokazał jak to robisz, mi nieraz wychodzi pofałdowany fornir mimo mocnego ściśnięcia Muszę go w tedy zwilżyć wodą i przez materiał rozprasować żelazkiem.
P.S to mówisz styropian jeszcze dajesz pomiędzy?
Nie bardzo mam teraz czas by robić radyjko....i będę szczęśliwy jak uda mi się je zrobić w tym roku. Wiecie może jak pozbyć się zapachu starej szafy ze wzmacniacza.. soda oczyszczona pomogła ale jeszcze trochę czuć elektronikę. Boje się że nic z tego nie będzie.
Tak ,ja daje styropian 2cm. I ściskam sciskami. I jest równiutko.
Choć ten styropian sprawdza mi się w 95% to będę chciał spróbować to samo ale z twardym styropianem. Lub pokombinować z czymś innym. Do 100% satysfakcji.... na żelazko kleje tylko kanty.
Teraz zrobiłem tak...
Posmarowałem fornir i obudowę radia.
Na to pilśnia 3mm, następnie styropian 2cm i na koniec mdf 18mm i wszystko skręciłem sciskami. Jest jeszcze lepszy efekt.. czasem sam styropian jest zbyt miękki a z płytą pilśniową 3mm daje to efekt z którego jestem bardzo zadowolony.
Oczywiście przejście słoi obowiazkowe
I sandwich zrobiony.
Ciężko idzie bo w pracy mam zapierdziel, inwestor wymyślił sobie elewacje i bramę z bambusa. Do tego jeden pomocnik nam odszedł.. a ja do tego chcę sobie zrobić lemele na ścianie. No i radio i wzmacniacz... i w planach oklejenie fornirem kolumn, i zrobić standy pod nie.. a i założyć znajomemu 150 metrów listew przypodłogowych. Wtedy będę mógł troszkę odetchnąć 😣
Tak wychodzi po przyklejeniu. Jak daje teraz pilsnie to wychodzi idealnie równo..
...
Jakiej grubości fornir tu zastosowałeś?
0,6 mm
Właśnie wracam od elektronika.. nic z tego nie będzie. Naprawa uszkodzonego radia ok... mógłbym przynieść , pod warunkiem że naprawdę mi na nim zależy.. Ale wymiana kondensatorów, mierzenie kondensatorów czy dobry czy też nie. No i była długa rozmowa. Czy mierzyć prądy spoczynkowe, czy też nie jeśli nie ma we wzmacniaczu żadnych regulacji.. on to inaczej nazywał, powiem tak ,to jedyny porządny elektronik w okolicy.. nie mogę mu nic zarzucić. Teraz woli naprawić laptopa czy tv a przy radiu to trzeba trochę posiedzieć. Musiałbym poszukać kogoś kto zajmuje się typowo sprzętem audio.... kogoś kto włoży serce i będzie miał o tym pojęcie. Nie chcę trafić na kogoś takiego jak znajomy który zaniósł uszkodzony wzmacniacz, okazało się że niektóre kondensatory do wymiany. I spalone tranzystory germanowe.. gość naprawił ok... tranzystory germanowe wymienił , tyle że nie na ad 166 jakie były w oryginale a na inne.. takich magików nie chce.
Witam...coś tam grzebie dalej.. niestety małymi kroczkami. Narazie walka z wyjęciem starych kołków i tej metalowej kulki
Dremel, nawet ten z biedry, świetnie sobie radzi..
Dziś będzie pierwsze malowanko...
To narazie obudowa, jeszcze jest do zrobienia front. Też chcę go troszkę przerobić...
Mikut1982, a gdzie Ty to wszystko robisz?
W domu, czy masz jakiś warsztat?
Trochę w kuchni😄
Trochę w piwnicy.
Trochę u teścia na dworze.
Brak warsztatu.. a przydarzył by się.
No właśnie.
Jak byłem mały to była komórka z warsztatem, imadłem, wszystkie narzędzia pod ręką. No oprócz tych współczesnych co to zrobią co tylko zechcesz.
Jak trzeba było coś zrobić to się szło i robiło.
Dziś blok no i działka, wszystko "z doskoku"......
Ale i tak sobie świetnie radzisz.... 😀
Na pierwszą warstwę dam rzadki olej... lepiej wchłonie w drewno
...
Orzech amerykanski, strasznie mi się podoba.
Oczywiście przejścia forniru muszą być zachowane.. takie moje zboczenie..
Przepiękny orzech
Tak mi się spodobał ze jeszcze 4 liście kupiłem. Ogólnie ciężko jest dostać naturalny fornir o rozmiarach 30x290cm.
Zobaczcie jaka jest różnica w olejach.. I to bezbarwnych.. z prawej widać że ten olej bardziej przyciemnia drewno..ten z lewej troszje mniej. a mam jeszcze jeden. Ciranova. Ten to już wychodzi blado, sztucznie.
Ze swojego doświadczenia wiem, że z czasem orzech sam pięknie ściemnieje i nabierze barwy bardziej przyjemnej dla oka.Osobiście wolę ciemniejszy odcień.
Cytat: Mikut1982 w Styczeń 07, 2023, 18:14Ogólnie ciężko jest dostać naturalny fornir o rozmiarach 30x290cm.
Tak i do tego żeby był z pięknymi słojami.Pamiętam jak kombinowałem z paskami 7 cm robiąc stół.
Gdzie też robię. A dziś piękna pogoda to na świeżym powietrzu.
Festool, no widać sprzęcik z najwyższej półki [emoji3]
No mam możliwośc pożyczenia z firmy. Ale festool to raczej jest przereklamowany. Używamy go, odnośnie odkurzaczy, szybko się psują. A czesci drogie i czasem naprawa jest nie opłacalna.. fakt faktem narzędzia precyzyjne.. a niektóre części są delikatne i wykonane z plastiku.. ogólnie fajnie się robi na festool-u. Wkrętarki i zakrętarki mają dobre z tym nigdy nie było problemu a swoje już przeszły.
W między czasie robię też coś co już dawno powinienem był zrobić. Czyli kolejna robótka. Dlatego grzebałem dziś na świeżym powietrzu. Teraz się klei. I znów kicha kolejna delegacja.. jak tak dalej będzie to nigdy tego nie skończę 😫
Na pewno domyślacie się co to..
Obudowa radia jest już gotowa.. zostało jeszcze okleić front.. zamontować stupki, myślę by dać nowe gniazda rca lub poszukać jakieś dobre din5. Terminale też by się przydały nowe... z biegiem lat to wszystko już nie łączy tak jak powinno. Co do samej elektroniki to biję się z myślami..
Cytat: Mikut1982 w Styczeń 08, 2023, 21:39
W między czasie robię też coś co już dawno powinienem był zrobić. Czyli kolejna robótka. Dlatego grzebałem dziś na świeżym powietrzu. Teraz się klei. I znów kicha kolejna delegacja.. jak tak dalej będzie to nigdy tego nie skończę [emoji31]
Czym będziesz wypełniał/zasypywał nogi od standów?
Te ze zdjęcia chce zalać klejem poliuretanem po 6kg chciałbym aby srodek ciężkości był jak najniżej. Nie wiem czy piasek kwarcowy jest aż tak ciężki.. i co było by lepsze. A drugie standy będą miały lite nogi dębowe 8x8cm Więc tam nic nie zrobię.
Klejem bym nic nie zalewał klej się będzie kurczył w trakcie wysychania. Jeśli to jest duża objętość to piasek kwarcowy, jak będzie za lekki wymieszaj go z śrutem staliwnym. Tylko uważaj bo jednak może Ci te standy porozrywać, to nie stalowy profil.
Ja mówię o takim kleju...RENOVE URETAX 2K - 2-komponentowy, bezwonny klej do parkietu, posiada bardzo dobrą wytrzymałość na ścinanie i odrywanie. Nie zawierawody, ani rozpuszczalników. Nie pochłania wilgoci i nie powoduje skurczów przy nakładaniu grubszych warstw. Wtedy nic nie będzie w stanie rozerwać filara... mogę najpierw dać klej i na to piasek kwarcowy. A nawet wszystko wymieszać razem.. co bym nie zrobił napewno będzie lepiej niż pusty filar.. nie chciałem kupować gotowych stand-ów, bo te co robię wyniosą mnie max 130zl. A dwie pary to 250zl.. za tyle nic dobrego nie kupię..I to w dodatku z drewna. A sporo materiałów dostałem za free więc nie mogę narzekać.. nie mam doświadczenia w standach, narazie ogarnę takie A jak coś wymyślę zawsze mogę zrobić inne.. te i tak będą lepsze jak moja szafka a na niej kolumny.. narazie priorytet to skończyć opusa, bo tu praca stanęła w miejscu... druga ważna sprawa to standy będą idealne na wymiar kolumny... wysokość też dopasuje w miarę potrzeb..
Ostani drewniany element opusa w trakcie klejenia... narazie spędzam więcej czasu w kuchni niż żona.. a nic nie gotuję 😉
Jakie terminale głośnikowe i gniazda rca byście polecili do mojego opusa? Czy firma kacsa jest dobra.. ma rdzeń z miedzi berylowej może było by ok..
Każde przyzwoicie wykonane, jak miedziane to tym lepiej.
Fajnie. Dzięki... mam nadzieję że terminale kacsa będą tak dobre jak gniazda rca.. bo nie do końca znam firmę viablue. Czy jest coś warta , bo ceny też nie małe.
Głośnikowe można CMC.
A rca to Neutrik.
Nie wiem jak teraz z cenami bo dawno nie stosowałem.
Tylko teraz jest dużo podrobek z aliiii...
I nie wiadomo czy kupujesz orginał czy ktoś sprzedaje podróbkę w cenie oryginału.
Te terminale cmc cenowo nie jest źle. 219zl komplet 4szt. Te z miedzi. Był wątek były one polecane..
Odebrałem kolor do listwy.. dorabiali mi na zamówienie. Zapomniałem dodać że ma być w macie. Będę musiał dać na to jeszcze lakier bezbarwny mat..
Panowie,
rozsypał mi się potencjometr w TELEFUNKEN OPUS STUDIO 2650. Macie jakąś radę?
Pozdrawiam
Zbigniew
Zrób fotkę. Pokaż jak się rozleciał.. może jest do zrobienia.
Właściwie na części pierwsze. Ale na razie wygląda tak:
A środek jak? Co tam się rozleciało.
Dzięki serdeczne.
Właściwie wszystkie części potencjometru są, tylko dokładnie rozsypane. Radio stoi u kolegi, prosiłem by przysłał więcej zdjęć.
Jak tylko dostanę zdjęcia - prześlę.
Pozdrawiam
Zbigniew
Ja powoli skręcam radio. Pozostał tylko front... zastanawiam się czy dać taki. Samo drewno... bo w orginale tam gdzie są linie, był fornir ale w drugą stronę, co mi się w ogóle nie podobało... mam też pomysł by dać tam wstawkę z aluminium....ale nie wiem czy nie będzie to szpecić... co myślicie.
.....
Moim zdanie ta listewka z aluminium fajnie przełamuje płaszczyznę i dobrze się komponuje.
Mi też się ona podoba... zostało mi 2 tygodnie i radio będzie skończone. Co prawda zostanie tylko kwestia nowych terminali i gniazd rca.. szybko mam juz zamontowana... I teraz nawet widać oznaczenia po wciśnięciu przycisku.. poprzednio wszystko było brudne..
Coś nie mogę skończyć radyjka.. znajomy mi podrzucił takiego dziada do regeneracji potencjometrów. I jeszcze kolumny od podstaw do zrobienia😫 ktoś wypsikał wszystko kontaktem i wymył cały smar i wszędzie jest przyklejony kurz.. a ten potencjometr ze zdjęcie, to będzie wyzwanie.
Tylko mu przypadkiem nie popsuje tej konstrukcji z legendarnej firmy.
Tam potencjometry to tragedia... mam je uratować i postaram się nie popsuć.. I czy to rdza już tam wchodzi?
No i powiem wam że potencjometry to syf totalny.. pokaże wam tylko parę fotek.
Był spory nalot... ale będzie git.. różnica jest. Ale roboty bardzo dużo.
Zrobiłem jak umiałem... no i obudowa jeszcze do renowacji. :-\
Wow! Kawał efektu. :)
Roboty przy tym jest sporo.. zamiast kończyć opusa , robię sansui qr 4500. Jest sprawny ale brak mu przestrzeni.. taki trochę zamulony. Czyszczenie potencjometrów choć trochę powinno poprawić brzmienie. A reszta to pewno wymiana kondensatorów.. ale znajomy narazie nie chce ich ruszać. Jak gra, to niech gra.
Policz stawkę za godzinę, jak tania prostytutka*, czyli nie mniej jak 100 za godzinę i będziesz miał kasę na swoje szaleństwa ;D
* to tekst mojego kolegi z KAiM, który prowadzi własną działalność.
Ja juz skasowałem 400zl za wszystkie potencjometry A trochę ich jest.. Cena po znajomości. Obudowę zrobię w gratisie... chcę się odwdzięczyć znajomemu za pomoc.
Suwakowe.
.....
Najgorsze i tak przede mną.. tu trzeba było się narobić. A to potencjometr stereo..
Mikut1982, pięknie, pięknie.... 😀😀😀
Tym razem Sansui będzie wyglądał jak nowy.... 😀
A te kondensatory to namów kolegę na wymianę....
Bo jak któryś z tych starych "strzeli" to będzie po graniu..... :(
Cytat: Mikut1982 w Maj 25, 2023, 22:31
Zrobiłem jak umiałem...
Czym czyścisz zaśniedziałe srebro?
Cytat: Piterski w Maj 26, 2023, 11:55
Policz stawkę za godzinę, jak tania prostytutka*, czyli nie mniej jak 100 za godzinę
🧐 Gdzie są takie tanie?
Tym i acetonem.
Cytat: rudy-102 w Maj 26, 2023, 21:53
Cytat: Mikut1982 w Maj 25, 2023, 22:31
Zrobiłem jak umiałem...
Czym czyścisz zaśniedziałe srebro?
Jak jest dostęp....
To najtańszy sposób....
Stara szczoteczka do zębów i pasta do zębów..... 😀
Cytat: wiki w Maj 26, 2023, 22:00
Cytat: rudy-102 w Maj 26, 2023, 21:53
Cytat: Mikut1982 w Maj 25, 2023, 22:31
Zrobiłem jak umiałem...
Czym czyścisz zaśniedziałe srebro?
Jak jest dostęp....
To najtańszy sposób....
Stara szczoteczka do zębów i pasta do zębów..... 😀
Mi chodziło o elektronikę, a nie o sztućce
Srebra w elektronice jeszcze nie czyściłem..
Cytat: rudy-102 w Maj 26, 2023, 21:55
Cytat: Piterski w Maj 26, 2023, 11:55
Policz stawkę za godzinę, jak tania prostytutka*, czyli nie mniej jak 100 za godzinę
🧐 Gdzie są takie tanie?
Trzeba by zapytać kolegi ale to chodziło raczej o aspekt finansowy usług Mikuta w stosunku do kosztów i ryzyka jakie na siebie bierze.
Tutaj jest problem..
Odgiąłem blaszki, rozwierciłem tył i nie idzie rozebrać. Ktoś wie jak to zrobić?
Może musisz wszystkie blaszki odgiąć nie tylko na dwóch?
Miałem.. front niby powinien zejść jak w każdym i nic. Nawet zeszlifowałem tył. Także nic. Znajomy stwierdził że nie ruszać. Dla mnie to najważniejszy element.
Czy to co widać to jest zakończenie ośki pokrętła?
Dokładnie tak. A było takie.
Rozwierciłem i nic.. a nie chcę na siłę robić.
Wymylem całe izopropanolem. Cały środek sansui. Oprócz trafa.. brud był dość spory, smród papierosów ogromny..
Użyłem tylko i wyłącznie tego preparatu. Nic wody.. to już drugi wzmacniacz który tak zrobiłem. Oczywiście zrobiłem to ponad tydzień temu.. teraz podłączyłem i wszygra.. potencjometry suwakowe nie trzeszczą, chodzą płynnie, nie zacinają się jak poprzednio.. potencjometr od volume był cały wymyty, miał kąpiel. Niestety ścieżek oporowych nie udało się nasmarować. Ale na szczęście nic nie trzeszcze jak przed zabiegiem.. selektory działają. Jest sukces.. co do brzmienia to jest większe stereo, nie jest taki zamulony, no i jak gram cicho to wszystko ładnie słychać.. jeden potencjometr od dołu tylko trochę trzeszcze ale rozbiorego raz jeszcze i przeczyszcze.. ogólnie jest lepiej.. podjąłem ogromne ryzyko ale opłaciło się. Ja się cieszę bo będę mógł sobie posłuchać czegoś nowego.
Teraz obudowa. Ktoś pomalował ją pędzlem, nawet panel frontowy. Wiecie co jest najlepsze.. że w tydzień zrobię sansui a opusa jakoś nie mam czasu skończyć..
Co chwilę sobie mówię że to już ostatnia rzecz i nic więcej nie robię.. ale już chyba jestem na to skazany. Tu nie liczą się pieniądze za robotę, a satysfakcja... będę miał jeszcze do was pytanie o żarówki.
Półtorej godziny i Obudowa zrobiona.
Takie żaróweczki potrzebne. Gdzie kupić?
Znalazłem je na schemacie..
Trzeba szukać w sklepach elektronicznych.
Żaróweczki przyszły i są zamontowane.. oprócz jednej, tej nie mogę znaleźć. 7v 350ma .. obudowa zrobiona. Pierwsze odsłuchy już mam za sobą.. sprzęt wraca jutro do znajomego. Niech cieszy oko i ucho. Później pstryknę foty jak prezentuję się cały amplituner.. A opus ciągle czeka na to bym go skończył, a już brakuje dosłownie niewiele.
Sansui koniec.. opusa niestety nie dam rady skończyć w tym miesiącu....jakby nie sansui...to już cieszyłbym się opusem
Jak tu nie "kochać" takich klocków?
Piękności..... 😀😀😀
Mikut1982, jak zawsze profesjonalizm.... 💪💪💪
Dzięki wielkie... teraz musze znaleźć czas i siłę na resztę..
Z tym czasem to tak zawsze......
Choć ja od jakiegoś czasu często zamiast coś robić to po prostu słucham.....
Jakoś tak to słuchanie przeważa..... 😀
Od czasu do czasu też coś tam posłucham...np...teraz ;) ale najgorzej jest się za coś zabrać. Sansui zajęło mi 7,5 godz. Wszystko.. więc poszło elegancko..
Ten Sansui to jak widzę w quadro gra. Słuchałeś go z dwoma zestawami kolumn?
Jeszcze nie słuchałem w quadro.... amplituner jest już u znajomego, usłyszał różnicę w brzmieniu. Jest zadowolony... a w quadro posłucham u niego.. jak zrobimy kolumny sansui sp-x7700 i sp-x9700.. bo obudowy do 9700 muszę wykonać od podstaw.
Niektóre stare konstrukcje wizualnie maja to coś, takie trudne do pisania, coś jak taką elegancję w formie i jakąś ponadczasowość.
Koledzy jak mam tu wstawić fotki....teraz jest to dla mnie trudne.. widzę że się tu pozmieniało.
Zacznij od przycisku Akcje użytkownika i wtedy pisz oraz wstawiaj zdjęcia.
Ok już mam dzięki.....długo mnie tu nie było. Dopiero teraz powoli ogarniam opusa....wnętrze mam złożone i wyczyszczone... obudowa też zrobiona. Pozostał tylko front.. jakoś nie miałem weny by się za to zabrać...
Wnętrze przed i po czyszczeniu..
W między czasie sklepałem sobie komodę pod audio z desek o grubości 23mm, lity dąb. Jeszcze nie jest zrobiona na cacy ale wygląda to mniej więcej tak..
Solidne wykonanie, zresztą jak zawsze.
I udało mi się skończyć opusa..
....
...
Radio stoi już na swoim miejscu... niedługo zabieram się za następne..
...
Mikut1982, wątek ma tyle zdjęć, że tu na działce nawet ich nie chce zaczytać.... 😀
Ale to nic.... Będąc w domu pooglądam co tam znów pięknego odnowiłeś.... 😀😀😀👏👏👏
No pracy było sporo, choć wizualnie skończone to pozostała elektronika. Na to przyjdzie czas.. I tak mam mało czasu na słuchanie tego wszystkiego. Wczoraj przyszła też obudowa identycznego opusa do renowacji od pewnego artysty- piosenkarza. Także będzie mała robótka. No i nie długo zabieram się za Nordmende 3004. To radio przypasowało mi tak , że narazie opusa nawet nie uruchomiłem. Świetnie brzmi. I jemu właśnie będę chciał poświęcić jak najwiecej czasu. Wymiarami identyczne jak opus. Z tym że im dłużej slucham , oczywiście jak jest czas. To mam wrażenie że brzmi lepiej niż opus. Ale reasumując, opus i nordmende zostają na stałe w mojej kolekcji.
A tu druga obudowa opusa do renowacji...fornir zostaje stary... trzeba zrobić małe wstawki forniru i wyszlifować rysy... a są spore..
Mikut1982, Mistrzu Renowacji Ty Nasz.... 😀😀😀😀😀
Obudowa jest wykonywana dla Michała Łanuszki.
I zrobione... mam nadzieję że się spodoba włascicielowi. było ciężko wyszlifować rysy. 95% udało się zrobić.
Wyszło bardzo fajnie.. drewno nabrało głębi, widać każdy słój drewna...aż mieni się pod światło...
Witam koledzy. Czy ktoś by się podjął serwisu TELEFUNKEN OPUS 2650? Do zrobienia elektronika, obudowę zrobię we własnym zakresie.
Znajomy zawoził do jednego gościa opusa ale sporo zapłacił bo 1500zl za naprawę. Coś było z dekoderem stereo... I musiałem zawieść i odebrać sam... a opus w ogóle nie działa? Mi obudowa wyszła w miarę dobrze. Było parę ubytków. Ale udało się to jakoś uratować..nie jest super ale jest orginał!!!
Właśnie się dowiedziałem że znajomy nie poleca już tego naprawiacza. Radio gra gorzej i strzela.... było też niechlujnie skręcone... dlatego boję się napraw.. komu tu zaufać????
Może Eugeniusz szczygieł , muzeum radia.. zna ktoś?
Ja nie znam.
I, myślę, w dzisiejszych czasach to trudno o takiego fachowca.
A jak znajdziesz to pewnie tani nie będzie.
Bo takie sprawy wymagają czasu, poświęconego.
znacie? czytaliście? Bardzo ciekawe podejście do naprawy Telefunken Opus 2650:
https://menuet-ukf.blogspot.com/2017/01/opus-2650-czyli-wilczy-do-tym-razem.html
Ja znam, kiedyś to już czytałem.. tak z naprawiaczami jest różnie... nie koniecznie drogi będzie dobry. Dobry to był mój elektroniki i to bardzo....lecz stwierdził że naprawianie takich starych sprzętów to zawracanie d....y. a szkoda bo zrobił by mi każdy sprzet...temu gościowi co zrobiłem obudowę będzie w połowie lutego wysyłał opusa na serwis.. wtedy dam znać czy Eugeniusz Szczygieł będzie godny polecenia..