ForTune -wytwórnia zjawisk niepokornie ulotnych

[miniabyr]

Zachęcam do zapoznania się z muzyką ,którą promuje ten label z powodów czysto artystycznych. Może niektóre pozycje wydają się hardcorowe i  za bardzo odleciane  ,ale prezentują chyba inne spojrzenie na muzykę.

[miniabyr]

....więc jak osłuchacie się już np. P.Metheny lub innym soft jazzem i zapragniecie przemeblować własny gust muzyczny to polecam  ;D Adam Pierończyk Quartet A-trane Nights. Dla mnie płyta roku  a nawet dekady ! Fenomenalny koncert zarejestrowany w 2008 roku! i dopiero teraz wydany >:( W życiu nie słyszałem tak zgranych partii saksofonu i puzonu grających polifonicznie - tego słucha się jak fugi!!!!! Na tej płycie brak jest instrumentu ewidentnie harmonicznego i dobrze(np.piano) co może utrudniać łatwe przyswojenie,ale nie od tego są muzycy grający z Pierończykiem i sam lider. Sr.ć na łatwiznę i schlebianie gustom korporacyjnej gawiedzi która myli kontrabas z wiolonczelą a fugę zna z łazienki.Alleluja  ;D

[gratefullde]

Mam już z tego labela płytkę Wacława Zimpla "Stone Frog".  Slucham jej między nutami ;) , tzn. jest kilka numerów,  w tym utwór otwierający płytę,  ktore przypominają mi Herę a ja ją bardzo lubię.  Nie ma wiele tego typu grania na tej płycie,  reszta jest odleciana. Generalnie całość kojarzy mi się z Coltrainem.
Obecnie czekam na Pieronczyka, o którym minibyr wspominał,  i nowego Zimpla, Wacława.

[miniabyr]

Oczywiście nie wszystkie pozycje ForTune to "konie wyścigowe " i daleki jestem od pisania samych pean pod adresem wytwórni.Moim zdaniem mają w swoim katalogu pozycje bardzo wartościowe i po to będzie ten wątek ,aby zwrócić na nie uwagę.

[gratefullde]

Jest  w katalogu For Tune plyta Grażyny Auguścik, inspirowana muzyką Lutosławskiego,  to może być ciekawe.  Chyba będzie to mój następny zakup u nich.

[miniabyr]

Auguścik to nowość i chodziłem koło tego ,ale pokusa innych pozycji które nabyłem była większa........ale wszystko przede mną. Auguścik też.

[gratefullde]

No,  mam już płyty.  Adam Pieronczyk "A - Trane Nights" oraz Wacław Zimpel To Tu Orchestra "Nature Moves".
Przewidywany odsłuch - później :)

[gratefullde]

Przesłuchane na razie "A - Trane Nights" CD 1, na CD 2 jeszcze nie było czasu. Wrażenia. Niesamowite. Więcej gdy posłucham całości razy kilka, bo na razie to poczułem klimat, ale i to już wystarczyło by się podobało.

[miniabyr]

O już masz! Fajnie.Myślę ,że jak go posłuchasz to przez jakiś czas nie uwolnisz się od chęci posłuchanie jeszcze raz i jeszcze raz.A ja znalazłem jeszcze 2 dobrze zapowiadajace się pozycje,które w najbliższym czasie zakupię.Na stronie można posłuchać fragmentów utworów,choć krótkich to zaintrygowały mnie bardzo.

[gratefullde]

No to fajnie. Dasz znać jak i co jak kupisz. Ja pewnie zamówię płytę Grażyny Auguścik, może coś jeszcze ale na razie nie zdecydowałem :)

[gratefullde]

No i totalnie odpadłem a to za sprawą Wacława Zimpel'a i To Tu Orchestra.

Ależ klimatyczna płyta. Muzyka płynie w rytmie uspokojonym, medytacyjnym. Prawie 80 minut takiej muzyki, 2 razy rozdartej wściekłym avant free, którego spodziewałem się z niepokojem wiecej. Na szczęście nie ma go wiele. Można się za to zatopić na całego w cudowną podróż muzyczną. Bogate instrumentarium przekłada się niesamowite brzmienie całości. Hardy Gardy dodaje tu klimatu a w połaczeniu z klarnetem lidera sprawia niesamowite wrażenie. Chcę zaznaczyć, że płyta jest nagrana znakomicie i nawet te "cięższe" jej fragmenty, kojarzące się z chaosem, nie drażnią.

Cudowna płyta, tak jak napisano we wstępniaku, podróż po muzyce końca XX i początku XXI wieku. Choć ja tu słyszę o wiele więcej. Nie brak tu korzenny, ludycznych dźwięków, agresji  i surowości czarnego lądu jak i spokoju muzyki medytacyjnej, transowej.
Polecam.

[miniabyr]

O a to mi umknęło :o Czyli muszę mieć!

[gratefullde]

Koniecznie.  Bardzo polecam.

[elem]

Jest  w katalogu For Tune plyta Grażyny Auguścik, inspirowana muzyką Lutosławskiego,  to może być ciekawe.  Chyba będzie to mój następny zakup u nich.

na gorąco, w dewagacjach odpowiedziałem gratefullde tak:
"Jeśli szukasz świeżego podejścia do polskiego folkloru via Lutosławski plus kameralistyka jazzowa to będziesz zachwycony. Lubię Panią Grażynę, wyobraźnia muzyczna, zawsze inne, zaskakujące podejście do materiału źródłowego o warsztacie nie wspomnę. Tu jest nawet biały, bałkański śpiew -nr 6, powalający.
Kupuj, jak sie nie spodoba zwracam kasę"

Słowo podtrzymuję, wracam do tej płyty wieczorami i odnajduję wciąż coś nowego. Bardzo dobra, choć nie wybitna, realizacja pomaga w chłonięciu polskiego folkloru podanego w bardzo ciekawy sposób.

Kto, co i dlaczego można znaleźć na stronie For-tune, linkuję i... zdzieram folię z CD Pierończyka :)

http://for-tune.pl/plyty/grazyna-auguscik-orchestar-inspired-by-lutoslawski/

[Drizzt]

Jedyną pozycją z For Tune na mojej półce jest wzmiankowany Pierończyk. Świetna, jednocześnie dojrzała i odjechana gra. Co jakiś czas mam wielką ochotę na jej posłuchanie. Na inne pozycje przyjdzie czas, duża cześć wyglada mi na lekki hard core ;)

[elem]

Posłuchałem wszystkiego z ich strony i mam ochotę na kilka kolejnych płyt. Jest tam oczywiście wiele rzeczy tak odjechanych, że trochę się boję :)  Szkoda, że nie zrobili jakiegoś samplera, może byłoby mi łatwiej "wejść" w część płyt na spokojnie. On-line z kompa to jednak nie to, chętnie zabrałbym taki sampler do auta :)

[miniabyr]

Jedyną pozycją z For Tune na mojej półce jest wzmiankowany Pierończyk. Świetna, jednocześnie dojrzała i odjechana gra. Co jakiś czas mam wielką ochotę na jej posłuchanie. Na inne pozycje przyjdzie czas, duża cześć wyglada mi na lekki hard core ;)

Bo to jest naprawdę płyta roku! Amen.

[Drizzt]

Jedyną pozycją z For Tune na mojej półce jest wzmiankowany Pierończyk. Świetna, jednocześnie dojrzała i odjechana gra. Co jakiś czas mam wielką ochotę na jej posłuchanie. Na inne pozycje przyjdzie czas, duża cześć wyglada mi na lekki hard core ;)

Bo to jest naprawdę płyta roku! Amen.

To niby nie jest najłatwiejsza muza i za pierwszym razem jeszcze nie do końca wiedziałem co myśleć i kończyłem słuchanie z mieszanymi odczuciami a może po prostu byłem tego dnia zmęczony. Ale słuchając drugi raz byłem na maxa zaskoczony ile tematów z tej niby trudnej płyty zapamiętałem. Już za drugim razem słuchałem tego materiału jakbym znał go od lat. I to mi dopiero otworzyło oczy jak mocny jest ten materiał. Aż dziwne, że czekał tyle lat na wydanie (koncert z 2008 r.)

[miniabyr]

Jego inne płyty są również zaskakujące. Ja jestem nim zafascynowany.

[elem]

Taak, aż chce się wcisnąć repeat. Tym razem zacznę od nr 3 - niby didgeridoo a słyszę tuwiński śpiew gardłowy, jest sax a u mnie w głowie duduk, mongolskie stepy, bez końca :)

[Drizzt]

Jego inne płyty są również zaskakujące. Ja jestem nim zafascynowany.

Ja też. Uwielbiam szczególnie Komedę i El Buscador a z dawnych czasów Talk to Jesus sekstetu Możdżera z Pierończykiem i Sikałą. Jestem ciekaw Planet of Eternal Life bo mi umknęła.

[miniabyr]

Dziś zaanonsuję płytę solo z tej wytwórni. Piano.Sebastian Zawadzki  i jego propozycja Luminescence.Nie wiem jak to ugryźć, coś mi w tej muzyce przeszkadza. Zawsze mam problem z pianistami grającymi swoje utwory solo ,bo zawsze czy chcę czy nie ,porównuję do K.Jarreta.Jarret wbił mi się w moją estetykę muzyczną i jest jak wzorzec metra w Sevres.I wiem że to jest krzywdzące w stosunku do innych ,równie świetnych artystów. Ale wracając do Zawadzkiego jego kompozycje są zawieszone (jak dla mnie ) między współczesnym jazzem piano solo a kompozycjami muzyki "klasycznej" Każda kompozycja ma wyraźny temat -czasami mam wrażenie że słucham allegra sonatowego ;) - więc miłośnicy uporządkowanego grania będą zadowoleni.To nie jest trudna ,czy wymagająca od odbiorcy osłuchania muzyka. Zdecydowanie klimatyczna,z mnóstwem przestrzeni między dźwiękami. Jest też dobrą pozycją do podniesienia poprzeczki w świat trochę bardziej ambitnej muzyki .

[gratefullde]

Jest ciekawa promocja letnia

http://for-tune.pl/store/?url=%2Foc%2Fwielka-wakacyjna-promocja

[Drizzt]

W czasie Record Store Day była lepsza promocja - kupowałem te pozycje pod Pałacem po 3 dyszki.

[miniabyr]

Ja właśnie dostałem na mejla  wiadomość o promocji. Trzeba będzie przyjrzeć się jeszcze katalogowi i wybrać kilka pozycji. A jest w czym!