Retipping wkładki MC - czy warto ? Gdzie i za ile?

Zaczęty przez gratefullde, Kwiecień 19, 2015, 14:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

julius-6

Cytat: Piotr__ w Maj 09, 2022, 18:28
Ostatnio wymieniłem igłę do supexa 900 u Tomasza. Miałem go w oryginale długo więc dobrze znam dźwięk, potem miała wypadek i się przekrzywiła, wrzuciłem ją barbarzyńsko na kilka mega zniszczaków by naprostować, ale raczej wiedziałem że zdzieram ją do końca. No tak ale igła to tylko igła, wkładka została ta sama, czyli znakomita. Tomasz dorobił mi eliptyka najbardziej zbliżonego do oryginału, celowo nie chciałem eksperymentów z ch.. wie czym co nigdy do tej wkładki nie było projektowane. W efekcie za kilka stówek mam znowu wkładkę która gra muzykę. Pewna różnica jest, ale w zasadzie mało istotna, generalnie żal mi desperatów którzy męczą się z marketingowymi wkładkami bardzo męcząco hałasującymi, często kupionymi za ciężkie pieniądze i mającymi wymyślne szlify. Polecam Tomasza bo nie ściemnia w swojej robocie.
Ostatnio Tomek dostał ode mnie mały zastrzyk fajnych igieł dobrej jakości, także jak ktoś ma jakąś dobrą wkładke to warto zapukać  :)
Powiedz coś o tym Supexie, którą masz wersję? Kilka razy się przymierzałem do zakupu takowej, lub chociaz body, ale jakos nigdy sie nei złozylo..

Piotr__

Piterski przeczytałeś zupełnie bez zrozumienia - pisałem że ślepy pęd za lepszymi szlifami to nieporozumienie, najlepiej regenerować wkładki w sposób najbardziej zbliżony do oryginału, a szczytem jakiś kompleksów jest wrzucać shibaty na boronie we wkładki które grają chudo i skrzecząco i które miały wcześniej najwyżej eliptyka na aluminium.
Co do supexa to już pisałem wcześniej - mylnie nazywany Koetsu da ubogich - nie ma z nim nic wspólnego - bardzo dobrze toleruje różne masy ramion, ja głównie na średnich i ciężkich ją wieszałem, jest przy tym bardzo wrażliwa fonicznie na zmianę masy ramion i materiał/jakość headshella można kreować mocno dźwię. Ogółnie wkładka z bardzo dobrą średnicą, grająca też na skrajach ale bez tandetnego efekciarstwa - wszystko jest poukładane i bardzo melodyjne. Seriaa 900 jest najbardziej udana. Z ciekawostek jest też jedna z igłą dla szelaków 78. Sugano grzebał się w bodajże linii 500.
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Piterski

Twierdzisz, że ja Cię nie zrozumiałem?
To co napisałeś nie nawiązywało do retippingu jaki przeprowadziłeś, a i nie jest to twój pierwszy wpis gdzie podważasz sens kupowania współczesnych drogich wkładek.

Cytat: Piotr__ w Maj 09, 2022, 18:28generalnie żal mi desperatów którzy męczą się z marketingowymi wkładkami bardzo męcząco hałasującymi, często kupionymi za ciężkie pieniądze i mającymi wymyślne szlify.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Piotr__

Nie wiem jak prościej napisać: z gówna bata nie ukręcisz,  jak wkładka grała bardzo dobrze przed retipem to po co na siłę ulepszać ją o igłę ze szlifem którego wcześniej nie miała - więcej z tym będzie problemów niż rewelacji. Natomiast jak grała  chudo i jazgotliwie to lepszym szlifem się jej nie pomoże. Można zaryzykować zabawę szlifami jedynie jak nie znaliśmy jej brzemienia wcześniej, ale jeśli na przykładzie supexa 900 dziesiątki ludzi twierdzą że grała świetnie to po co robić z niej dziwadło?
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

vasa

Cytat: Piotr__ w Maj 10, 2022, 10:54z gówna bata nie ukręcisz,  jak wkładka grała bardzo dobrze przed retipem to po co na siłę ulepszać ją o igłę ze szlifem którego wcześniej nie miała - więcej z tym będzie problemów niż rewelacji. Natomiast jak grała  chudo i jazgotliwie to lepszym szlifem się jej nie pomoże.
Niespecjalnie mnie takie podejście przekonuje.
Co niby zepsuje lepsza zdolność do śledzenia rowka i mniejsza masa drgająca?
Producenci często wprowadzają serie wkładek gdzie to samo body jest wyposażane w różne wsporniki i szlify. Najwyraźniej wychodzą z założenia że taka operacja, co najmniej, nie popsuje dźwięku.
Supex to wysokiej klasy wkładka i mogę się zgodzić że warto ją odbudować w oryginalnej formie. Jednak twierdzenie że zmiana wspornika i szlifu coś popsuje wydaje się raczej wyznaniem wiary niż doświadczeniem.
Chyba że ocena dźwięku oparta jest na bazie stwierdzenia że coś lubię/nie lubię, a nie na realnej zdolności do odtwarzania płyt.
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Bacek

Potencjalnie jeszcze zawieszenie było projektowane pod konkretne parametry. Więc pewnie prawda leży gdzieś po środku.
Mnie osobiście "przeróbki" DL-103 na FineLine czy tam Gygera niespecjalnie przekonują.

Piotr__

#181
Art Dudley napisał kiedyś bardzo fajny artykuł o Shure V15 IV z igłą sferyczną jaką oferował też do niej producent i dźwięku który kojarzył mu się akurat z nagraniami z taśm matek. Ta sama wkładka miała bardzo wiele igieł, zamienników i oryginałów, dziś podniecamy się jico sasem na boronie - nikt nie zauważa że: nieco bardziej buczy, wyiąga detal, teksturę ale nikt nie ma odwagi powiedzieć że na sferyku było też fajnie, że zwykły eliptyk jest znacznie tańszy i też wystarczy. Sam piałem nieraz że jico do niej to ojojoj. Oryginałów już nie ma, w tym przypadku do v15 V oryginał to nadal szczyt shura. Korci mnie z przekory igła z "bambusa" ale wiem że to marketing współczesny bo długo taka nie pojedzie.
Nie upieram się że lepsza igła coś zepsuje, przestrzegam tylko z własnego doświadczenia przed ślepym pędem bo audiofilska choroba wymaga wczesnej diagnozy i leczenia ;) I jak zawsze pojawia się pełno niezadowolonych ech spadam stąd :P. A na marginesie shure v15 iV z sasem na boronie do supexa z eliptykiem na aluminium nie ma najmniejszego startu w "graniu prawdziwej muzyki" - tak to moja subiektywna opinia bo to dwie różne wkładki i technologie.
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Pboczek

Ciekawe, ciekawe. Różnice zdań są budujące.
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Piotr__

Cytat: Pboczek w Maj 10, 2022, 14:48
Ciekawe, ciekawe. Różnice zdań są budujące.
Największą naiwnością audiofilii jest przekonanie że ich zabawki mają brzmienie jak prawdziwe - tymczasem nawet najlepsze audio to właśnie tylko zabawki, takie słuchanie muzyki to tylko umowna zabawa, jedna zabawka jest taka inna jest siaka, nawmawiali ludziom głupot że koncertu na żywo słuchają. Stąd tak wielu zawodowych muzyków nie przykłada wagi do audio, traktując te zabawkowe dźwięki wyłącznie jako uproszczony zapis matematyczny. Kiedy już dociera do nas że mamy zabawki to zaczynamy inaczej je postrzegać, podchodząc bez kompleksów audiofila może np przestać się liczyć "więcej", "mocniej", "bardziej", a dostrzegamy za to "w jaki sposób" i czy mamy z tego dużą radochę czy nadal duży niedosyt, chęć błyśnięcia w grupie nową zabawką, czy inne wpojone w kapitalistycznym świecie traumy. Analog to fajny poligon do zabawy w audio. Sam często podłączam np. wysokopoziomowe mc pod trafa i lampowe pre by uzyskać przester polegający na wytłumieniu skrajów pasma - do słuchania muzyki wokalnej z lat 50-60 to wspaniała sprawa. Wracając do tematu wkładek nie zdziwcie się jak super duper boron z shibatą będzie tylko zabawką pokazującą muzykę nie lepiej a inaczej, ale równie zabawkowo z tym wyjątkiem że np znacznie bardziej irytująco. Warto czasem wyjść z kanonów...
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

vasa

Cytat: Piotr__ w Maj 10, 2022, 23:57nie zdziwcie się jak super duper boron z shibatą będzie tylko zabawką pokazującą muzykę nie lepiej a inaczej, ale równie zabawkowo z tym wyjątkiem że np znacznie bardziej irytująco. Warto czasem wyjść z kanonów...
Przyznaj się jaką krzywdę Ci zrobili Boron z Shibatą.
Już tak na nich najeżdżasz jakby, co najmniej, na ochotnika do rosyjskiej armii wstąpili.
Istnieje konsensus mówiący że wkładki z mniejszą masą drgającą, ostrzejszym szlifem i silniejszym polem magnetycznym grają lepiej.
A tu nagle taka zmiana. Czyli co? Wszyscy przesiadamy się na eliptyki z lat 70-tych XXw? A Ci naprawdę kumaci to na sferyki?

A pryncypialność opinii masz godną kaznodziei albo wręcz mesjasza  :o
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Piotr__

Mów dalej za wszystkich ja mam to w nosie.
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Piterski

Cytat: Piotr__ w Maj 11, 2022, 00:58
Mów dalej za wszystkich ja mam to w nosie.
Widać Piotr_, że masz w nosie opinie i doświadczenia innych już prawie od samego początku twojej bytności na tym forum i coraz bardziej się w swej "misji" rozkręcasz. Mniejsza już o podłoże takich gwałtownych reakcji.

Dla mnie takie wyrażanie swoich opinii nawet jeśli jest w nich ziarno prawdy, bo z częścią wniosków bym się zgodził, włącza czerwona lampkę ostrzegawczą "uwaga kolejny oszołom". Tak więc wybacz ale w ten sposób to sobie autorytetu nie budujesz, a go co najwyżej podkopujesz nawet jeśli próbujesz przekazać wartościowe spostrzeżenia dające pewien dystans do tej zabawy.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Pboczek

Jednomyślności nie będzie, były już próby w historii ale nie wyszło, zapomnijmy więc o niej.

Cytat: Piterski w Maj 11, 2022, 08:52bo z częścią wniosków bym się zgodził,
Cytat: Piterski w Maj 11, 2022, 08:52przekazać wartościowe spostrzeżenia dające pewien dystans do tej zabawy.

Piotr jak sądzę ma doświadczenia budowane na podstawie swojego systemu i słuchanej przez siebie muzyki. Jemu wychodzi to co pisze. To odejście od pogoni za HiEndową referencyjnością i dostosowanie szlifu i wkładki do słuchanej muzyki.
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Piotr__

Tak was czytam i chyba założę swojego bloga nie komentując bieżących wątków by nie mącić niektórym błogiego spokoju, to będzie dobre rozwiązanie no bo mi się śmiać z was chce - a to jednak sam stwierdzam  że jest nieco niegrzeczne. Zobaczymy jak mi pójdzie bo misji nie mam, ale coś tam może naskrobię, także dla tych co się nie będą chcieli przyznać że to czytają ;)
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Piterski

Zakładaj i pisz, na blogu sam jesteś sobie moderatorem.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.