Co jakiś czas nieoceniony Piotr Guzek organizuje kolejną edycję Audiofila we Wrocławiu.
Jutro (sobota 27.09.14) i w niedzielę kolejna edycja.
Ja idę :)
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
Fajnie, że o tym przypomniałeś.Ponoć fajna impreza ale jakoś nie mogę się zmobilizować. Mam jeszcze cały rozkład jazdy Audiofila:
Nic tylko zazdrościć i zazdrościć.
Idę.
Jak tam pierwszy dzień Audiofila minął.? Ktoś był?
Byli my, byli. Kawal porzadnego i drogiego sprzetu. Przyjechal Anglik, ktory pracowal kiedys w studio nagan BBC. Pogadalismy troche. Wkleilbym fotki z komorki, ale zdjecia za duze. Generalnie duzo dobrej muzyki. Czesto ida utwory raz na CD, raz z winyla. A jak gra? Warto przyjechac i samemu ocenic.
Greg, Frywolny i inni gracze, nakarmcie konie i do Wrocka :-)
Kilka fotek:
(http://images70.fotosik.pl/225/ba90a53d97fe721bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images67.fotosik.pl/227/0f3deb0c9419398fmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images68.fotosik.pl/226/96cb33ad71277d92med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images67.fotosik.pl/227/320dab6fbead80f8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images68.fotosik.pl/226/af0edf90b8051b6bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images67.fotosik.pl/227/1f0966ccb883e473med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images68.fotosik.pl/226/9d2ab90c414a5431med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Jakie wrażenia z obcowania z Funkiem?
Kolejne sympatyczne spotkanie dobiegło końca.
Jak zwykle dziękuję Piotrowi Guzkowi za to że mu się wciąż chce, następne wkrótce i mam nadzieję że jeszcze wiele razy będzie okazja się spotkać, posłuchać i porozmawiać.
Tym razem była nowa sala, nowa akustyka. Chyba nie najgorsza.
Zaprezentowano kompletny tor wzmacniający, mnóstwo sitek do cedzenia prądu :), kolumny o wyglądzie i budowie zachęcającej do dalszego ich poznawania i gramofon z wkładką ZYX 100.
Jak to zwykle bywa w przypadku takich pokazów ocena dźwięku jest wątpliwa ze względu na mnogość elementów nieznanych lub zmiennych ale na pewno słychać było wiele elementów dających podstawy do optymizmu.
Najmocniejszą stroną prezentacji były moim zdaniem tony niskie, mocne, sprężyste dobrze różnicowane, mogące się podobać.
Pewne wątpliwości miałem w obszarze średnicy, znam wkładkę która grała i wiem że ilość przetwarzanych przez nią informacji jest ogromna a miałem wrażenie że część z nich gdzieś znika :(
Czy to kwestia przedwzmacniacza, nie wygrzanych kolumn czy też innych przyczyn - nie wiem.
Zaprezentowany gramofon LSD firmy Funk to klasycznie wyglądający sprzęt z kilkoma ciekawymi elementami konstrukcji:
- Szklany talerz z dodatkową matą tłumiącą.
- Przeniesienie napędu z silnika na subblater poprzez dodatkowe rolki co powoduje że pasek styka się z talerzykiem jedynie na trzech krótkich odcinkach
- Ramię z ruchomym pierścieniem do regulacji masy ramienia.
Każde z tych rozwiązań jest dyskusyjne i może mieć gorących zwolenników i przeciwników ale na pewno warte poznania. Jeżeli po krytycznych odsłuchach "u siebie" ktoś je zaakceptuje to zarówno cena jak i WAF są atrakcyjne w stosunku do innych produktów obecnych w handlu.
Tak na pierwszy rzut oka (a nie ucha) to rozwiązanie łączące szklany talerz z matą tłumiącą wydaje się być nieco dziwne, chyba wolałbym nieco bardziej głuchy materiał jako tworzywo talerza.
Druga wątpliwość to "dotykowe" przeniesienie napędu z paska na talerzyk. Wymaga znacznie większej siły naciągu paska niż zwykle, podobno "symetryzuje" obciążenie łożyska talerza ale jednocześnie o wiele bardziej obciąża łożysko silnika. Dopóki nie usłyszę różnicy to nie uwierzę że to ma sens.
I na koniec ramię; o relatywnie nieskomplikowanej budowie, precyzyjnie wykonane, podobało mi się :) Takie ramię do słuchania po jednorazowej kalibracji, nie zachęcające specjalnie do grzebania przy ustawieniach ale chyba spełnia zadanie bez zarzutu.
PS Zapomniałbym o mebelkach, mebelki pierwsza klasa!
PS2 Spotkanie odbyło się w "papieskiej" sali konferencyjnej ozdobionej centralnie "papieską" sielanką widoczną na zdjęciach ;D
Dzięki za relację. Pewnie trzeba się będzie wybrać. Kiedyś...
Po LAR-a do Kangie-go :)
Muszę to pre jakoś w końcu zweryfikować w swoim systemie.
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 29, 2014, 15:53Po LAR-a do Kangie-go
Zapomnij.
Ugości, nakarmi, spije i zagada tak że zapomnisz po co przyjechałeś :)
Oj, vasa, vasa :-)
Frywolny, LARa bierz w ciemno. Jak nie spodoba sie, to odkupie... za pol ceny ;-) Zartowalem. Podejrzewam, ze rozwalcuje "lampowego" Pro-Jecta, ale nie mam pewnosci, bo tego ostatniego nigdy nie slyszalem. Tansze PhonoBoxy SE I / II nie sa w stanie stanac do rownej walki z LPS-1. Przewaga druzgocaca.
Potwierdzam to co piszą o LAR-ze LPS-1. Sam mam już go parę miesięcy (2) a wcześniej miałem Pro-Ject Phono Box SE II i LAR go rozjechał jak walec choć nie dam złego słowa powiedzieć na tego byłego Pro-Jecta bo to dobre pre. Ale różnica jest znacząca. Duży plus za regulowany gain a nie zworki jak gdzie indziej.
Możesz sobie go wypożyczyć ze sklepu (za kaucją). I po cichu dodam, że się można targować co do ceny. Ja w każdym razie zapłaciłem mniej niż widnieje cena sklepowa. W ramach gwarancji masz zapewnione wszystkie upgrade, które będą i to za free.
Ale to się chyba powinno wsadzić też do wątku o LAR-ze LPS-1.
Do jutra do 20-tej trwa kolejna edycja Audiofila.
Tym razem w zwykłym miejscu czyli w Radissonie.
Coś zagęścili. Co teraz w rozkładzie jazdy?
Rozkład jak najbardziej zbliżony do naszego kółka zainteresowań.
Najpierw drapak potem Manley Steelhead (mniam) potem znów manley a szczegóły tu: http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
Bylem kilka godzin. Wg mnie gra duzo lepiej niz tydzien temu. Niestety jaj nie urywa. Manley gra z Davone. Gramofon ten sam, co rok temu na Audiofilu. Inne ramie. Wtedy Morch. Dzisiaj oryginalne ramie Bauera. Wkladka ta sama, ktora tydzien temu. Nie moja estetyka brzmieniowa. Ale jak najbardziej wielkie podziekowania dla Piotra Guzka za inicjatywe.
Dzisiaj była orgia Manleyowa. Manleyowy był preamp gramofonowy i liniowy też był manleyowy i końcówka była z rodziny i druga też z Manleya ręki.
Jednym słowem lampa za lampą w szeregu szła i szereg był strasznie długi :)
Kurcze a ja lubię produkty Manleya. Do kupienia dla mnie byłby tylko Steelhead ale reszta też jest zacna począwszy od wzornictwa poprzez wykonanie na jakości brzmienia kończąc.
Cytat: vasa w Październik 05, 2014, 20:00Do kupienia dla mnie byłby tylko Steelhead
Bo to jest nieziemskie pre 8)
Tak jest.
Zazdraszczamy i jęzory nam zwisają do ziemi :)
Żartujesz. Byś miał Adama...
Byś miał zdrowy dystans do wszystkiego.
Jak to teraz młodzież zapodaje? Miał wy.ebane na wszystko :)
Żartuję, ale Maszy się odrobina satysfakcji należy :)
Ale żeby nie było że kadzidła za dużo to przyznam się że Steelhead to nr 2 na mojej prywatnej krótkiej liscie a nr 1 to Phasemation.
Ja kibicowałem zakupowi AMR. No ale nie wyszło :)
Byłem też w niedzielę. Grało chyba lepiej niż w sobotę.
(http://images66.fotosik.pl/246/6f96c8c01bb1a899med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Manley Steelhead - może i jeden z najlepszych preampów gramofonowych na świecie. Kto tam wie... Elektrownia niczego sobie. 2x250W na lampie. Bardzo porządnie wykonne i drogie klocki. Jednak gdy ocenić brzmienie (a nie technikę), to miałbym kilka zastrzeżeń. Grało całkiem przyzwoicie, raczej wyrównanym pasmem. Jednak przyczepiłbym się zarówno do góry pasma, średnicy jak i basu. Góra była wyraźna, na pewno nie wycofana. Talerze grały jak talerze. Wszystkie przeszkadzajki podobnie. Miało się wrażenie, że dżwięk idzie z metalu, a nie plastiku. Jednak po 1h słuchania zaczęła mnie męczyć. Nie było tej delikatności, subtelności, delikatności, którą jest w stanie zaoferować kopułka wykonana z berylu czy diamentu. Oczywiście to nie do końca jest kwestia ScanSpeaka zastosowanego w kolumnach Davone. Wkładka też robi swoje. Średnica? Często słyszałem syczenie i sybilanty w wokalach. Pojawiły się opinie, że to takie nagrania albo ta wokalista/ ten wokalista tak śpiewa. Mam nadzieję, że wkładka została poprawnie skalibrowana. Zresztą ustawiał ją wielki pasjonat audio i wierzę, że zrobił to najrzetelniej jak potrafił. Mnie czegoś w tej średnicy brakowało i nawet wiem czego to był skutek. No i na końcu bas. Bas nisko schodził jak na te niewielkie kolumny. Był efektowny. Mógł się podobać. Jednak pomimo elektrowni Manleya, wielkiej mocy i wg producenta - olbrzymiej wydajności prądowej - wg mnie do końca nie był trzymany w ryzach. Miał skłonnosć do chodzenia po pomieszczeniu, uciekał, wybrzmiewał zbyt długo. Im głośniej, tym było gorzej. Gdyby zapodać bardzo szybkie partie basu, mielibyśmy kluchę. Zdaję sobie sprawę z pomieszczenia, w którym grało, ale to nie była wina samej akustyki pomieszczenia. Po prostu ciężko uzyskać dużą kulturę grania na średnicy i basie z pojedynczego 8-calowego głośnika średnio-niskotonowego. Przy większych głośnościach taki głośnik ma tendencję do dużych wychyleń, ale mocno wychylona membrana powoduje zniekszkształcenia.
Nadszedł w końcu czas na płytę którą doskonale znam, to jest Chuck Mangione "Children of Sanchez". I wtedy czar nagle prysł. Oczywiście system zagrał to nie najgorzej, na pewno dużo lepiej niż kilka miesięcy temu na zestawie AudioNote (wtedy był istny dramat wg mnie). Niestety, ale słabowity, mizerny atak, słabe uderzenia, słaba dynamika. To nie jest to, co znam. Wiem jak ta płyta potrafi zagrać. I tutaj niestety ale czuć wpływ układu wkładka-ramię-pre. Akurat te kolumny mogłyby dać radę, ale zabrakło tutaj wybitnie zgranego źródła.
Ładnie grało CD. Powiedziałbym, że szło łeb w łeb z analogiem, zwłaszcza gdy zrównano poziomy głośności obydwu torów. No, ale gdyby zastosować pewne "zabiegi", to ten analog mógłby uciec, ale to takie moje prywatne przemyślenia.
Oczywiście wielki ukłon dla wystawcy - wrocławskiej Galerii Audio. Jak na te 7 spotkań w 2014 roku zagrało całkiem przyzwoicie. W moim prywatnym zestawieniu najlepiej grał w styczniu Roger Adamek z RCMu. Wczorajsze granie widze na 2. moze 3. miejscu. Całkiem dobrze, ale słyszałem jeszcze lepiej grające systemy.
Już w najbliższy weekend rusza Audiofil. Więcej informacji tutaj:
http://pik.wroclaw.pl/Audiofil-2015-c1051.html
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
No pięknie :)
Tylko najbliższy termin jest kulawy dla mnie. Muszę pomyśleć co zrobić i jak poprzestawiać grafik by tam się pojawić.
Będą 120 kg monobloki Naima, kolumny TAD. Ten Anglik ponoć zna się na rzeczy. Ciekawi mnie jak ustawił analog.
Warto przyjechać. To póki co jedyne takie przedsięwzięcie w Polsce. Cieszę się, że mam blisko ;)
Ja też nie mam za daleko, 120 km to jest do przełknięcia przecież. Pomyślę co by się w niedzielę pokazać.
I tak trzymać! Ja będę w sobotę, ale w niedzielę też postaram się wpaść, to może uda się spotkać w realu :)
Mam rzut beretem więc sobota bankowo:)
To jak? Kto będzie? Może lista?
- kangie (SOB + ND)
- tatachabera (SOB)
- greatfullde (ND) --> ???
- kangie (SOB + ND)
- tatachabera (SOB)
gratefullde szykuje się na marcowy, sytuacja mnie zaskoczyła z lekka, po prostu jakieś plany co do najbliższego wekeendu już były. Ale następny Audiofil jest już niedługo i mam go wpisanego w grafik :)
Co się odwlecze, to nie uciecze ;)
Cytat: kangie w Luty 06, 2015, 08:58Co się odwlecze, to nie uciecze
Mam nadzieję ;)
Jakaś drobna relacja Kangie?
Jestem tam. Gra niezle. Wkleje zdjecia. Moze w nocy ;-)
Kolejne...
Nastepne...
Jak ci się podoba koncepcja Funk, jak gra?
Właśnie. Promowane jest to to ale czy gra?
Czy gra? Zalezy jak zwykle od punktu odniesienia, stopnia osluchania i zapewne osobistych preferencji brzmieniowych.
Gramofon przygotowany przez firme Fusic. Gramofon za 7000zl, ramie nie pamietam, wkladka za 8000zl jakas ponoc japonska marka, dla mnie nieznana. MC LO. Pre? Nie pamietam. Na pewno brak transformatorow, co niestety za kazdym razem bylo slychac. Wg mnie brakowalo analogowi pazura, zabraklo mocnego ataku. Gorne pasmo bylo lekko wycofane i detale nie byly takie jak znam. Poszlo kilka moich plyt. Przed 14sta puszczono kilka plyt o dosc slabej realizacji i nie gralo. Gralo krzykliwie. Jak nie analog.
Natomiast naped CD Naima na jednej plycie pokazal klase. Byl to dosc znany zespol z Tajlandii. Wpiszczcie w YT "Isophon Berlina RC11" i pojawi sie ten kawalek. Gora nie byla tak klarowna i bogata w harmoniczne jak z wybitnego analogu, ale zaskoczyl mnie w koncu atak i bas. Zagralo calkiem zwawo, z wykopem i powietrzem. W 2-3 momentach cos dziwnego zadzialo sie z dzwiekiem. Kolumny zadrzaly przy mocnym uderzeniu w kotly. Elektrownia wyrobila, a kolumny chyba przez moment zaslably. Zauwazyl to rowniez jeden gosc, z ktorym pilem kawe w kuluarach.
Co do napedu Funk. Nie chce oceniac. Mam dosc ulozony poglad na gramofon. Raczej nie moja bajka, ale gramofon poprawny jak na dzisiejsze konstrukcje.
Atmosfera niczego sobie. Sporo ludzi. Byly owacje po puszczeniu pewnej plyty. Nie napisze kto puszczal. Plyta zrobila furrore. Kilku gosci podniecilo i przez dluzszy czas glosno mowili, ze swietne granie.
Jutro kolejny dzien. Pewnie zawitam na 2-3h.
Oczywiscie wszystko dzieki niezmordowanemu Piotrowi Guzkowi, ktoremu jeszcze sie chce i piaty rok z rzedu prowadzi te swietna impreze.
Gramofon na tle CD wypadł blado i szorstko jak papier toaletowy z lat 70-tych zeszłego stulecia. Jazz zabrzmiał w miarę ale jak to napisał kangie "brakowało pazura". Góra była zgaszona w "tępy" sposób brzmiała ja przez karton. Było płasko i beznamiętnie.Jak zapodali jeden rockowy kawałek (chyba Linkin Park) to była taka tragedia że więcej nie tykali tego gatunku ;)
Jak zaczęli grać z CD to popłynęła muzyka :) Aż się chciało słuchać.
tatachabera, gdzie siedziales? Ktory to Ty? Czyzbys byl z ta panna siedzaca po Twojej prawej stronie?
na sali było kilka "zainstalowanych zestawów" z panną po prawej stronie ;)
Fakt, sporo kobit bylo jak na te "meska" impreze. Dzisiaj tez bedziesz? Ja postaram sie byc od 12 jakos do 14.
Dzisiaj niestety nie.
Na następnym spotkaniu jestem musikowo.
Ja na następnym też będę. Dzięki Kangie za relację. Ile luda ogólnie odwiedza to miejsce z okazji prezentacji sprzętu? Ile było wczoraj? Jakie są ogólnie warunki odsłuchowe?
Szkoda, ze Was nie bedzie. Dzisiaj szykuje nastepna niespodzianke. Bedzie sie dzialo :-)
Warunki? Pomieszczenie ok. 60mkw. Bez zadnych specjalnych ustrojow akustycznych. Wczoraj zdarzalo sie wzbudzanie niektorych ustrojstw podwieszanego sufitu, ale ogolnie tragedii akustycznej nie ma.
Liczebnosc? Wczoraj bylem przez jakies 5h. Sala zawsze byla zapelniona do polowy, czyli siedzialo jakies 20-25 osob. Oczywiscie byly momenty ze byla zapelniona. Ile osob przewinelo sie w ciagu dnia? Kiedys Piotr Guzek to szacowal i wyszlo, ze jakies 250-300 osob. Jakies 15 osob to stali bywalcy. Sa zawsze.
Kangie w którym miejscu na sali siedziałeś ?
Wczoraj raz w pierwszym, raz w drugim rzedzie lekko po lewej stronie. Dzisiaj bylem przez 3,5h. Siedzialem bardziej po srodku.
Jutro moze skrobne kilka slow podsumowania. Jestem po rozmowie z Jasonem - przedstawicielem firmy Naim. Sporo ciekawych rzeczy opowiadal.
Niech zaluja ci, ktorzy nie byli. Amplifikacja Naima zostala zaprezentowana po raz pierwszy w Polsce. Ponoc swietnie spisuje sie z wybrednymi kolumnamiFocal Grande Utopia. Chyba skrobne kilka slow do Sly30 co by wypozyczyl do testow :-)
Cytat: kangie w Luty 08, 2015, 17:18Focal Grande Utopia
Duże kolumny, pewnie zajebiście grają:):) ale największa jest cena:):):):)
ps. no i waga ciężka 200kg:)
Gdy o nich czytałem kilkanaście lat temu , tylko "Nautilusy" bardziej mnie wprawiały w zakłopotanie- czego to człowiek nie wymyśli by posłuchac muzyki.
Tak, swietne kolumny. Mnie marza sie Isophony Berlina RC11 (dzisiaj Gauder Akustik). Tylko do nich trzeba salonu 70-120mkw bo miotaja powietrzem jak szatan! Marzenia warto miec :-)
Cytat: kangie w Luty 08, 2015, 18:44Mnie marza sie Isophony Berlina RC11 (dzisiaj Ggauder Akustik).
Kangie, gdzie je wstawić? 40m2 za mało, za to salę Studia PR3 im. Agnieszki Osieckiej nagłosniły znakomicie. RC9 wystarczą a jeszcze na niezły piec zostanie :)
Ja wstawilbym je do swoich 23,8mkw. Wtedy najprawdopodobniej stracilbym wszystkich kolegow audiofili ;-) Tak zle i tak niedobrze...
Cytat: kangie w Luty 08, 2015, 18:44Berlina RC11 (dzisiaj Gauder Akustik).
Specyfikacja;
Głośnik niskotonowy 4 x 222 mm ceramiczny
Głośnik średnio-niskotonowy 1 x 173 mm ceramiczny
Głośnik średniotonowy 1 x 50 mm diamentowy
Głośnik wysokotonowy 1 x 20 mm diamentowy
Częstotliwość podziału 150 / 1000 / 6000 Hz
Impedancja 4 Ohm
Moc sinusoidalna 240 W
Moc muzyczna 500 W
Wysokość 202 cm
Szerokość 30 cm
Głębokość 72 cm
Waga 152 kg
Gwarancja 20 lat
Cena-:):):) Kosmos.
Cytat: merlin1973 w Luty 08, 2015, 18:55Głośnik średniotonowy 1 x 50 mm diamentowy
ten diamencik jest niesamowity
Ja gustuje w wysokotonowych berylach, ale tymi diamentami i ceramika bym nie pogardzil.
No nawet, nawet :D :D :D
Oj, kusisz, Sławek, kusisz ;-)
Skrobnę z wyprzedzeniem, żeby ktoś nie zarzucił mi, że za późno się dowiedział. W przyszły weekend 14-15.03 kolejny Audiofil. O ile mi wiadomo sprzęt wystawia Roger Adamek z RCMu. Z tego co ostatnio mówił Piotr Guzek - Adamek odgrażał się, że pokaże jak gra najlepszy gramofon świata. Sam jestem ciekaw. Wiem jedno. Jeśli przyjeżdża Roger Adamek, to warto być :)
Wg najnowszych informacji gospodarzem najbliższego Audiofila (14-15.03) będzie polsko-czeska spółka Voice z Cieszyna.
Poniżej wykaz wszystkich prezentowanych urządzeń:
• przedwzmacniacz Primare PRE60,
• końcówka mocy Primare A60,
• odtwarzacz wielo-formatowy Primare BD32 MKII
• zestaw głośnikowy Audiovector SR6 Avantgarde Arrete,
• gramofon Pro-Ject Xtension 9 Evo SP,
• Pro-Ject PhonoBox RS + PowerBox RS Phono,
• okablowanie Cardas Audio z serii Clear.
Więcej informacji:
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
No właśnie czytałem dziś rano. Czy informacja o R.Adamku, którą podawałeś, dotyczyć miała obecnej edycji Audiofila i czy jest ona nieaktualna?
Adamek ma być, ale jak widać w innym terminie - ale w tej edycji 2015.
Cytat: kangie w Marzec 09, 2015, 13:25
Adamek ma być, ale jak widać w innym terminie - ale w tej edycji 2015.
Rozumiem. Dzięki. W sobotę się widzimy.
Czy ktoś jeszcze się wybiera na tę imprezę?
Jasne. Planuję być w sobotę.
To może lista chętnych? Greg? vasa? tatachabera? inni?
1) gratefullde
2) kangie
Cytat: kangie w Marzec 09, 2015, 13:06Poniżej wykaz wszystkich prezentowanych urządzeń:
Jakoś tak trochę mi brakuje pomysłu w tym zestawie.
Nic co by mnie skłoniło żeby ruszyć cztery litery i przejść się na drugą stronę ulicy :(
W piątek będę na koncercie Di Meoli więc w sobotę trup. To może w niedzielę ???
No fakt. Lepiej na forum popisac ;)
A gdzie gra Meola?
Jak zdążę to piszę się na niedzielę :)
W Łodzi.
Odkopuję temat gwoli przypomnienia o jutrzejeszo-niedzielnej imprezie.
Tak było w maju 2013 r. Harpię Acoustic z elektroniką wystawiał Jerzy Herzyk.
I coś dla fanów kontrabasu np. Christiana McBride:
Co tam słychać na Audiofilu? Chłopaki byli z AM?.
Jestesmy, jestesmy... I pozdrawiamy :)
Fot. 2.
Fot. 3.
Jesteśmy, teraz na obiadku. A słychać różnie ;)
Fot. 4. Dwaj "zasluzeni" we wroclawskim Jazzie nad Odrą.
Cytat: gratefullde w Marzec 14, 2015, 14:01
Jesteśmy, teraz na obiadku. A słychać różnie ;)
Panie święty
Cinkie elementy toru dają cienkie granko............tu nie ma przebacz-taka prawda jest zawsze i wszędzie.
Zapytaj Guzka czy mnie by tam widział chetnie czy by nie chciał widzieć?
Gwarantuje show o wysokich walorach brzmieniowych-co nie znaczy ,że bedzie napierdzielać wyłącznie górą ;D
Cytat: stary audiofil w Marzec 14, 2015, 17:55
Cytat: gratefullde w Marzec 14, 2015, 14:01
Jesteśmy, teraz na obiadku. A słychać różnie ;)
Panie święty
Cinkie elementy toru dają cienkie granko............tu nie ma przebacz-taka prawda jest zawsze i wszędzie.
Zapytaj Guzka czy mnie by tam widział chetnie czy by nie chciał widzieć?
Gwarantuje show o wysokich walorach brzmieniowych-co nie znaczy ,że bedzie napierdzielać wyłącznie górą ;D
Piotr, spoko, nie było tak źle. Z tego co zauważyłem wszyscy lubią pierdolnięcie na basie, takie wiesz, twarde i krótkie obowiązkowo oraz jak górka ładnie cyka. Barwnego, sto razy ładniejszego grania z analogu, ale mniej krzykliwego i rozdzielczego, nie trawią ludzie.
Zdaje się, że głośniki Audiovectora są bardzo fajne ale... przy analogu gdzie grał Pro Ject rpm 9.1 chyba z nie pamiętam jaka wkładką, w towarzystwie pre też Pro Jecta z zasilaniem z bateryjki, to właśnie te elementy szkodziły analogowi najwięcej. Fajnie grały pliki, nie jakoś tam super hiper wyrafinowanie ale ładnie, bez wyostrzeń cidikowych. Ogólnie pojechałem tam by rozpoznać teren i poznać Kangie'go. I to mi się udało i miło było, dzięki Łukasz ;)
I jeszcze jedna bardzo istotna rzecz. Sala odsłuchowa... chyba nie najlepsza. Siedząc bezpośrednio przed zestawem odsłuchowym było ok, ładnie. W dalszych rzędach to już nie koniecznie.
Andrzej, ja rowniez dziekuje. Milo bylo poznac Ciebie i Twoja malzonke. Mam nadzieje, ze dnia nie zaliczacie do straconych --> ? :)
Cytat: kangie w Marzec 14, 2015, 23:17
Andrzej, ja rowniez dziekuje. Milo bylo poznac Ciebie i Twoja malzonke. Mam nadzieje, ze dnia nie zaliczacie do straconych --> ? :)
Nie, to był udany dzień. Cieszę się , że mogliśmy się spotkać.
Jak Twoje wrażenia?
Wrazenia to ja mialem po dzisiejszej drugiej sesji. Zalujcie, ze nie daliscie sie zaprosic. Pare dni temu kupilem kolejna wkladke, dzis byl jej montaz, kalibracja (na dwoch ramionach oczywiscie nie na raz) i odsluchy do 22.30. Dzialo sie...
A co do Audiofila, to od jakiegos czasu traktuje go przede wszystkim jako impreze towarzyska, aby spotkac sie ze stalymi bywalcami, poznac nowych zapalencow, a dopiero w drugiej kolejnosci oceniac brzmienie zestawow. Nie gralo to dobrze. Rzeklbym ze dzwiek byl zamkniety, nie chcial sie otwierac. Puscili cos rockowego i stwierdzilem, ze moje mp-trojki graja lepiej ;) Nie bylo zupelnej tragedii, ale wiemy czego mozna sie spodziewac chociazby podczas wystaw prowadzonych przez Rogera Adamka z RCMu czy chociazby przez Romka i Piotrka z Galerii Audio.
Moze to wina dzisiejszej pogody? Wypilem 3 kawy i 3 herbaty. Cisnienie niskie. Dodatkowo przywalili mi 50zl mandat za brak zaplaty za parkowanie, ehhh ;)
Cytat: kangie w Marzec 14, 2015, 23:44
Wrazenia to ja mialem po dzisiejszej drugiej sesji. Zalujcie, ze nie daliscie sie zaprosic. Pare dni temu kupilem kolejna wkladke, dzis byl jej montaz, kalibracja (na dwoch ramionach oczywiscie nie na raz) i odsluchy do 22.30. Dzialo sie...
A co do Audiofila, to od jakiegos czasu traktuje go przede wszystkim jako impreze towarzyska, aby spotkac sie ze stalymi bywalcami, poznac nowych zapalencow, a dopiero w drugiej kolejnosci oceniac brzmienie zestawow. Nie gralo to dobrze. Rzeklbym ze dzwiek byl zamkniety, nie chcial sie otwierac. Puscili cos rockowego i stwierdzilem, ze moje mp-trojki graja lepiej ;) Nie bylo zupelnej tragedii, ale wiemy czego mozna sie spodziewac chociazby podczas wystaw prowadzonych przez Rogera Adamka z RCMu czy chociazby przez Romka i Piotrka z Galerii Audio.
Moze to wina dzisiejszej pogody? Wypilem 3 kawy i 3 herbaty. Cisnienie niskie. Dodatkowo przywalili mi 50zl mandat za brak zaplaty za parkowanie, ehhh ;)
A mi się wydawało dużo 18 zł przed hotelem ;)
Tak, dźwięk był zamknięty. Tu masz rację. Ale poznawczo warto było :)
Cytat: kangie w Marzec 14, 2015, 23:44
Wrazenia to ja mialem po dzisiejszej drugiej sesji. Zalujcie, ze nie daliscie sie zaprosic. Pare dni temu kupilem kolejna wkladke, dzis byl jej montaz, kalibracja (na dwoch ramionach oczywiscie nie na raz) i odsluchy do 22.30. Dzialo sie...
Bylo mniej wiecej tak :)
Moze skrobne cos na jej temat w katalogu wkladek --> ?
Jak u tego Pana Guzka grało?
Proszę pisać bardzo smiało ;D
Kangie
Fajowa fota,ale czy dwie wkładki grają jednocześnie?......ze zdjęcia tak wynika,może tak być?
Wiesz jestem tłumok i tuman analogowy więc dlatego Ciebie pytam.
Czy próbowałeś kiedykolwiek tak?
Cytat: stary audiofil w Marzec 15, 2015, 15:33
Jak u tego Pana Guzka grało?
Proszę pisać bardzo smiało ;D
Kangie
Fajowa fota,ale czy dwie wkładki grają jednocześnie?......ze zdjęcia tak wynika,może tak być?
Wiesz jestem tłumok i tuman analogowy więc dlatego Ciebie pytam.
Czy próbowałeś kiedykolwiek tak?
Piotr, już pisałem jak grało. Warunki takie sobie a analog oparty o produkty Pro Jecta nigdy mi się nie spodoba. Fajnie z plików grało.
Cytat: stary audiofil w Marzec 15, 2015, 15:33
Jak u tego Pana Guzka grało?
Proszę pisać bardzo smiało ;D
Kangie
Fajowa fota,ale czy dwie wkładki grają jednocześnie?......ze zdjęcia tak wynika,może tak być?
Wiesz jestem tłumok i tuman analogowy więc dlatego Ciebie pytam.
Czy próbowałeś kiedykolwiek tak?
Gralo zapewne na miare mozliwosci firmy Voice. Moze kiedys ja wystawie tam swoj tor. A wtedy ludziom trzewiki spadna ;-)
Tak, czasami gramy na "dwa baty" i porownujemy sobie brzmienie "w locie".
Piotr, spoko, nie było tak źle. Z tego co zauważyłem wszyscy lubią pierdolnięcie na basie, takie wiesz, twarde i krótkie obowiązkowo oraz jak górka ładnie cyka.
[/quote]Odnoszę identyczne wrażenie w 95% przypadków. Wyrafinowanie, barwa, mikrodynamika, wybrzmienia to rzecz drugoplanowa. Nie ma to jak umpa umpa :)
Cytat: Szymon w Marzec 15, 2015, 17:25
Piotr, spoko, nie było tak źle. Z tego co zauważyłem wszyscy lubią pierdolnięcie na basie, takie wiesz, twarde i krótkie obowiązkowo oraz jak górka ładnie cyka.
Odnoszę identyczne wrażenie w 95% przypadków. Wyrafinowanie, barwa, mikrodynamika, wybrzmienia to rzecz drugoplanowa. Nie ma to jak umpa umpa :)
[/quote]
Dla mnie to są najważniejsze cechy,dlatego od długiego już czasu,testowanie nowego elementu toru,zawsze zaczynam od cichego słuchania,jeśli wtedy nie pojawi się mikrodynamika,wybrzmienia i barwa,to przy głośnym odsłuchu można się spodziewać,tylko lawiny bezładnego dzwięku. Nie lubię i nie doceniam sprzetów,które nie potrafią grać po cichu.
Podpisuję się pod tym wszystkimi kńczynami [emoji12]
Uzyje podobnego slownictwa co Gratefullde. Nie wiem czy dobrze rozumiem to Wasze pierdolniecie na basie i cykanie na gorze. Wezmy taki utwor "Sekcja" z plyty Acoustic Room 47. Jest to utwor techniczny idealny do testowania systemu w odwzorowaniu nagrania instrumentow perkusyjnych, gitary basowej i syntezatorow (w dalszej czesci).
I w takiej muzyce wspominane pierdolniecie na basie jest na wage zlota. Czy to stopa perkusji, bebny do przejsc czy to gitara basowa. Do tego "cykanie". Nie wiem co macie na mysli piszac "cykanie". Perkusista naparza w talerze jak szalony. Wiele systemow nie radzi sobie z takim repertuarem. Dodam ze realizacja jest wysmienita i na dobrych systemach mamy wrazenie siedzenia w salce gdzie graja Ci muzycy. W slabych systemach bedzie slychac zamulenie i zlagodzenie, wrecz koc na kolumnach.
Oczywiscie wybrzmienia, mikrodynamika sa bardzo wazne. Barwa instrumentow chyba ma pierwszenstwo u mnie. Oliwy do ognia dodala akustyka sali i bas byl dudniacy i niestety niejakosciowy.
Co do cykania. Dla mnie z talerza maja isc iskierki i tutaj wg mnie najlepiej sprawdza sie beryl i diament. Wstegi sa dobre, jednak maja powazna jak dla mnie wade w postaci slabej kierunkowosci w plaszczyznie poziomej.
Konczac wypowiedz, moje obserwacje mowia mi ze sporo ludzi lubi koloryzowane brzmienie oddalajace sie od naturalnego. Lubia jak brzmi slodkawo i zeby ladniej brzmialo lubia sciszac muzyke - jak dla mnie lekka profanacja, bo poziom glosnosci winien byc tak ustawiony zeby wytworzyc choc minimalne cisnienie akustyczne, ktorego nie da zaden system przy cichym graniu.
Temat rzeka. Zapraszam do watku "Jakie brzmienie systemu audio lubimy?".
Wczoraj bas byl podkolorowany i "furgotajacy" jak wiele kolumn z Bass Refleksem przecietnie zaprojektowanych i wykonanych. Wydawac by sie mogloe za te pieniadze powinnismy miec nirwane, katharsis i HiEnd.
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:41
Cytat: Szymon w Marzec 15, 2015, 17:25
Piotr, spoko, nie było tak źle. Z tego co zauważyłem wszyscy lubią pierdolnięcie na basie, takie wiesz, twarde i krótkie obowiązkowo oraz jak górka ładnie cyka.
Odnoszę identyczne wrażenie w 95% przypadków. Wyrafinowanie, barwa, mikrodynamika, wybrzmienia to rzecz drugoplanowa. Nie ma to jak umpa umpa :)
jamówię napisał:
Cyt.
"Dla mnie to są najważniejsze cechy,dlatego od długiego już czasu,testowanie nowego elementu toru,zawsze zaczynam od cichego słuchania,jeśli wtedy nie pojawi się mikrodynamika,wybrzmienia i barwa,to przy głośnym odsłuchu można się spodziewać,tylko lawiny bezładnego dzwięku. Nie lubię i nie doceniam sprzetów,które nie potrafią grać po cichu."
Po czesci sie zgodze. Slyszalem systemy niby swietnie grajace po cichu. Niestety przy zwiekszeniu poziomu glosnosci pojawia sie kiszka.
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:56
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Swiat nie konczy sie na Harbeth'ach. Wszystkiego nie sa w stanie zagrac wybitnie.
Ale wczoraj na porównaniu Diany Krall, ostatnia płyta, analog, cyfra, cd, wszyscy stwierdzili ze cd grało najlepiej. A przecież grało skrajami, żona powiedziała ze taka Krallowa to z miejsca by z domu wywaliła. Zresztą ona by jej nawet podejrzewam nie wpuściła ;)
Cytat: gratefullde w Marzec 15, 2015, 18:01
Ale wczoraj na porównaniu Diany Krall, ostatnia płyta, analog, cyfra, cd, wszyscy stwierdzili ze cd grało najlepiej. A przecież grało skrajami, żona powiedziała ze taka Krallowa to z miejsca by z domu wywaliła. Zresztą ona by jej nawet podejrzewam nie wpuściła ;)
Nie wszyscy. Ja tego nie powiedzialem. Nie wiem co zagralo lepiej. Dla mnie i jedno i drugie bylo za kocem. Analog nie dawal gory bogatej w harmoniczne. Gora z CD byla jak to gora z CD ;)
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:00
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:56
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Swiat nie konczy sie na Harbeth'ach. Wszystkiego nie sa w stanie zagrac wybitnie.
A które potrafią?Twoje? :)
Widzisz kangie,dla mnie grają wybitnie wszystko,bo ja je kupiłem dla określonych cech,takich jak komunikatywność i namacalność średnicy,barwa,muzykalność,stereofonia i holografia. Inne sprawy mam w dupie,nie interesują mnie ani bas,ani szybkość,ani przenikające wysokie itd itp. Bardzo świadomy zakup i jak pisałem wcześniej, w rachubę wchodzi tylko zmiana na większe Harbs,gdyby pomieszczenie się zmieniło,ale się nie zanosi,więc szczęśliwie mieszkam Trójkami :))
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:06
Cytat: gratefullde w Marzec 15, 2015, 18:01
Ale wczoraj na porównaniu Diany Krall, ostatnia płyta, analog, cyfra, cd, wszyscy stwierdzili ze cd grało najlepiej. A przecież grało skrajami, żona powiedziała ze taka Krallowa to z miejsca by z domu wywaliła. Zresztą ona by jej nawet podejrzewam nie wpuściła ;)
Nie wszyscy. Ja tego nie powiedzialem. Nie wiem co zagralo lepiej. Dla mnie i jedno i drugie bylo za kocem.
Ok, większość . Fajnie zagrał z analogu Rick Wakemann, Podróż do wnętrza ziemi oraz chyba Kayak. Tego to już na odchodnym sluchalismy przez moment. Reszta tak sobie brzmiała. Na pewno system nie odzwierciedlał nakładów finansowych jakie trzeba ponieść by go mieć.
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 18:07
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:00
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:56
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Swiat nie konczy sie na Harbeth'ach. Wszystkiego nie sa w stanie zagrac wybitnie.
A które potrafią?Twoje? :)
Widzisz kangie,dla mnie grają wybitnie wszystko,bo ja je kupiłem dla określonych cech,takich jak komunikatywność i namacalność średnicy,barwa,muzykalność,stereofonia i holografia. Inne sprawy mam w dupie,nie interesują mnie ani bas,ani szybkość,ani przenikające wysokie itd itp. Bardzo świadomy zakup i jak pisałem wcześniej, w rachubę wchodzi tylko zmiana na większe Harbs,gdyby pomieszczenie się zmieniło,ale się nie zanosi,więc szczęśliwie mieszkam Trójkami :))
Ja tez jestem skory do poswiecenia basu dla srednicy i wysokich. Jednak nie moze byc tak, ze basowi brakuje fundamentu, podstawy, nasycenia i ogolnie szybkosci. Wiadomo, ze co kto lubi, ale jesli ktores pasmo niedomaga, nie mozna twierdzic, ze system gra wybitnie. Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci. Jesli na sporych poziomach glosnosci jest kicha, to...
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:16
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 18:07
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:00
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:56
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Swiat nie konczy sie na Harbeth'ach. Wszystkiego nie sa w stanie zagrac wybitnie.
A które potrafią?Twoje? :)
Widzisz kangie,dla mnie grają wybitnie wszystko,bo ja je kupiłem dla określonych cech,takich jak komunikatywność i namacalność średnicy,barwa,muzykalność,stereofonia i holografia. Inne sprawy mam w dupie,nie interesują mnie ani bas,ani szybkość,ani przenikające wysokie itd itp. Bardzo świadomy zakup i jak pisałem wcześniej, w rachubę wchodzi tylko zmiana na większe Harbs,gdyby pomieszczenie się zmieniło,ale się nie zanosi,więc szczęśliwie mieszkam Trójkami :))
Ja tez jestem skory do poswiecenia basu dla srednicy i wysokich. Jednak nie moze byc tak, ze basowi brakuje fundamentu, podstawy, nasycenia i ogolnie szybkosci. Wiadomo, ze co kto lubi, ale jesli ktores pasmo niedomaga, nie mozna twierdzic, ze system gra wybitnie. Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci. Jesli na sporych poziomach glosnosci jest kicha, to...
A kto pisał,że jest kicha?ktoś Ci podpowiedział?
To są minimonitory,heloł,jakiej podstawy basowej oczekujesz? Bas w trójkach to piękny kolorowy i zróżnicowany bas z OZ. Dla mnie koniec,nie słucham muzyki organowej a kontrabas w jazzie gra genialnie,jest jędrny i sprężysty a ,że nie są to paczki do nagłaśniania hal targowych? No sorry to widać. Wiem,że ich nie słuchałeś,dlatego dalsza rozmowa jest bezzasadna a w ogóle to nie w tym wątku,jest taki o Harbs :))
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:16Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci.
Ten zestaw Voice'a niedomagał na małych czy na dużych poziomach? Brak swobody? Kompresja?
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 18:25
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:16
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 18:07
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:00
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:56
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Swiat nie konczy sie na Harbeth'ach. Wszystkiego nie sa w stanie zagrac wybitnie.
A które potrafią?Twoje? :)
Widzisz kangie,dla mnie grają wybitnie wszystko,bo ja je kupiłem dla określonych cech,takich jak komunikatywność i namacalność średnicy,barwa,muzykalność,stereofonia i holografia. Inne sprawy mam w dupie,nie interesują mnie ani bas,ani szybkość,ani przenikające wysokie itd itp. Bardzo świadomy zakup i jak pisałem wcześniej, w rachubę wchodzi tylko zmiana na większe Harbs,gdyby pomieszczenie się zmieniło,ale się nie zanosi,więc szczęśliwie mieszkam Trójkami :))
Ja tez jestem skory do poswiecenia basu dla srednicy i wysokich. Jednak nie moze byc tak, ze basowi brakuje fundamentu, podstawy, nasycenia i ogolnie szybkosci. Wiadomo, ze co kto lubi, ale jesli ktores pasmo niedomaga, nie mozna twierdzic, ze system gra wybitnie. Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci. Jesli na sporych poziomach glosnosci jest kicha, to...
A kto pisał,że jest kicha?ktoś Ci podpowiedział?
To są minimonitory,heloł,jakiej podstawy basowej oczekujesz? Bas w trójkach to piękny kolorowy i zróżnicowany bas z OZ. Dla mnie koniec,nie słucham muzyki organowej a kontrabas w jazzie gra genialnie,jest jędrny i sprężysty a ,że nie są to paczki do nagłaśniania hal targowych? No sorry to widać. Wiem,że ich nie słuchałeś,dlatego dalsza rozmowa jest bezzasadna a w ogóle to nie w tym wątku,jest taki o Harbs :))
OK. Kazdy chwali swoje (chociaz ja niekoniecznie, bo chwale swoje i czasami cudze) i doceniam to.
Nie mialem na mysli Harbethow, tylko kolumny z wystawy. Nie bierz wszystkiego do siebie.
Cytat: elem w Marzec 15, 2015, 18:26
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:16Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci.
Ten zestaw Voice'a niedomagał na małych czy na dużych poziomach? Brak swobody? Kompresja?
Wiesz Tomek, a moze bylo tak ze system gral wybitnie, tylko nie stac nas na te klocki?
Andrzeju, co o tym myslisz? ;)
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:33a moze bylo tak ze system gral wybitnie, tylko nie stac nas na te klocki?
o tak, często sobie wmawiam, że to czy tam to takie sobie :)
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:16
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 18:07
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:00
Cytat: jamówię w Marzec 15, 2015, 17:56
kangie żeby była jasność,ja nie ściszam systemu,żeby było ładnie,ja tylko poprzez pryzmat własnych doświadczeń twierdzę, że sprzęt który nie potrafi grać cicho jest cieńki ;)
Życie z Harbeth nauczyło mnie jeszcze jednego,jeśli jakiś typ kolumn ma problem z odtworzeniem w prawidłowy sposób(barwa,plastyka,wymowa)głosu ludzkiego,to sypie się cała masa innych rzeczy,które dzieją się w średnicy,tam rodzi się 80% muzyki i jeśli to szwankuje po cichu,to ja już nie mam potrzeby podgłośniać,bo wiem co się będzie działo ;D
Swiat nie konczy sie na Harbeth'ach. Wszystkiego nie sa w stanie zagrac wybitnie.
A które potrafią?Twoje? :)
Widzisz kangie,dla mnie grają wybitnie wszystko,bo ja je kupiłem dla określonych cech,takich jak komunikatywność i namacalność średnicy,barwa,muzykalność,stereofonia i holografia. Inne sprawy mam w dupie,nie interesują mnie ani bas,ani szybkość,ani przenikające wysokie itd itp. Bardzo świadomy zakup i jak pisałem wcześniej, w rachubę wchodzi tylko zmiana na większe Harbs,gdyby pomieszczenie się zmieniło,ale się nie zanosi,więc szczęśliwie mieszkam Trójkami :))
Ja tez jestem skory do poswiecenia basu dla srednicy i wysokich. Jednak nie moze byc tak, ze basowi brakuje fundamentu, podstawy, nasycenia i ogolnie szybkosci. Wiadomo, ze co kto lubi, ale jesli ktores pasmo niedomaga, nie mozna twierdzic, ze system gra wybitnie. Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci. Jesli na sporych poziomach glosnosci jest kicha, to...
Tak, nie stać mnie na takie klocki. Ocenianie w takich przypadkowych warunkach odsluchowych jest trudne. Niekiedy mi się podobało ale to ciut za mało. Ja juz kiedyś pisałem, że do Pro Jecta, szczególnie pre phono, się nie przekonam. A stać mnie na nie ;)
Ja po prostu wiem jaki Lubie dźwięk. To co było na Audiofilu to nie moja broszka. Przypomnij sobie Budy Guya, toż to masakra była, takiego bałaganu w dźwięku dawno nie słyszałem.
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:33
Cytat: elem w Marzec 15, 2015, 18:26
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 18:16Wybitnie grajacy system wg mnie ma grac kazdy rodzaj muzyki na malej i duzej glosnosci.
Ten zestaw Voice'a niedomagał na małych czy na dużych poziomach? Brak swobody? Kompresja?
Wiesz Tomek, a moze bylo tak ze system gral wybitnie, tylko nie stac nas na te klocki?
Andrzeju, co o tym myslisz? ;)
Grate napisał : ja po prostu wiem jaki lubie dzwięk.
Jest mi to bardzo bliskie,bo wbrew pozorom to jest proces,do tego trzeba dojść i trzeba trochę posłuchać,ale samodzielnie nie z "pomocą" sprzedawcy. Jak się już wie,czego się chce,można zacząć kompletować sprzęt,wszystko co jest wcześniej to strata kasy,wiem bo sam to przerobiłem :(
Dziś jestem szczęśliwy i tylko czasem sobie zadaję pytanie,dlaczego zajęło mi to tyle czasu ;)
To co wtedy mowilem, ze u mnie mp-trojka w aucie gra lepiej? Tak, to bylo tragiczne.
Ogolnie zartowalem troche. Z tamtego zestawu mogliby mi dac podstawki pod kable :D
Cytat: kangie w Marzec 15, 2015, 19:06
To co wtedy mowilem, ze u mnie mp-trojka w aucie gra lepiej? Tak, to bylo tragiczne.
Ogolnie zartowalem troche. Z tamtego zestawu mogliby mi dac podstawki pod kable :D
A były tam takie malusie drewienka :) Fakt. Kabelki to były fest... Chyba grubsze niż wstęgi w kolumnach Audiovectora ;)
Bez podstawek wokale byly suche (z gardla). Natomiast gdy tylko wlozyli podstawki pod kable wokale ocieplily sie, zrobily sie barwne, wrecz o kremowej temperaturze nasycenia (z przepony) ;)
Pamietaj, ze to musi byc drewno z gatunku czary/mary. Sadzone przez szamana ;)
Pojawiła się recenzja (a właściwie dwie) Marcina Olszewskiego i Jacka Pazio z Sound Rebels.
http://soundrebels.com/artykuly/reportaze/item/532-audiofil-2015-voice
Andrzej, widać Was na jednej z fotek ;)
Cytat: kangie w Marzec 16, 2015, 07:39
Pojawiła się recenzja (a właściwie dwie) Marcina Olszewskiego i Jacka Pazio z Sound Rebels.
http://soundrebels.com/artykuly/reportaze/item/532-audiofil-2015-voice
Andrzej, widać Was na jednej z fotek ;)
No widać, fakt ;)
Jakakolwiek recenzja ma się nijak do rzeczywistości :)
Jak się dostaje za to pieniążki, to pisze się dobrze o sprzęcie, a wszelkie "fuck-upy" pomija milczeniem. I to jest ta audiofilska dyplomacja. I nie piję tutaj do Marcina czy Jacka. Każdy ma prawo do pisania i wygłaszania publicznie własnego zdania.
Powiem tak: Na Audiofilu na przestrzeni tych 4 lat (od kiedy tam chodzę) zdarzało się znacznie słabsze brzmienie - wg mnie. Ale na szczęście zdarzały się znacznie lepsze :)
Mnie jak na razie nikt nie płaci i piszę szczerze.
Cytat: qqrydza w Marzec 16, 2015, 09:21To najzwyczajniej robienie z siebie idioty i sprzedawczyka.
A może to prawda, że wszyscy słyszymy inaczej i dla jednego kupa jest truflem, a dla drugiego trufle są kupą? ;) Tylko te kupy nie zdarzają się w recenzjach audio od mniej więcej końca lat 90-tych.
Cytat: qqrydza w Marzec 16, 2015, 09:21Powiem szczerze, że ja tak bym nie mógł
Nie takie rzeczy człowiek dla zasranych dukatów jest w stanie zrobić.
Cytat: kangie w Marzec 16, 2015, 09:20Jak się dostaje za to pieniążki, to pisze się dobrze o sprzęcie, a wszelkie "fuck-upy" pomija milczeniem. I to jest ta audiofilska dyplomacja. I nie piję tutaj do Marcina czy Jacka. Każdy ma prawo do pisania i wygłaszania publicznie własnego zdania.
Jakas granica przyzwoitosci powinna obowiazywac.
Kopsajka sie wykopsala ;D
Co zrobisz jak nic nie zrobisz.
Obejrzyj pierwszą lepszą reklamę w TV.
To się niczym nie różni. Dymanie jest dzisiaj na porządku dziennym.
Trzeba chronić tyły :)
Cytat: qqrydza w Marzec 16, 2015, 09:46Z drugiej strony może wszystko jest już tak doskonałe, że nie ma czego krytykować in minus
Tak bym chciał. Ale tak k....a nie jest.
Dukaty i przyzwoitosc..? To jak kler i bieda. To jakas nowa rzeczywistosc jest ;D
Maly off....
Cytat: qqrydza w Marzec 16, 2015, 10:08W takim razie nie należy nazywać opisów sprzętów hi-fi recenzjami tylko reklamami.
No a co to jest płatna recenzja? Oczywiście, że reklama ale nie można tego nazwać po imieniu póki łosie z grubymi portfelami to łykają.
Na takiej prezentacji dystrybutorzy wystawiają zabawki które maja w swojej ofercie. Myślę ,że z tych zabawek można by zrobić zestaw"marzeń" ale odpowiednio dobrany z komponentów od innych dystrybutorów. To jest tak jak na Audioshow.To że coś kosztuje pierdylion złotych monet nie oznacza ,że będzie zawsze grało fenomenalnie. I chyba nie muszę Wam tego tłumaczyć bo jesteście tego świadomi.
Kangie,
Ze zdjęć wynika, że mniejsza sala była tym razem. Czy tylko mi sie wydaje?
Ta sama sala. Hotel Qubus przy Św. Marii Magdaleny. Powierzchnia: jakieś 70mkw. Za kolumnami są jakieś twarde panele drewnopodobne i coś mi się wydaje, że one psują wszystko. To chyba jest jakaś szafa. Chyba ona psuje i odbija dźwięk...
Jestem pewien, że jak przyjedzie Adamek, to przyjedzie "TIRem" i ustawi swoje ustroje akustyczne. I to mi się podoba. Pełen profesjonalizm.
Cytat: miniabyr w Marzec 16, 2015, 10:31Myślę ,że z tych zabawek można by zrobić zestaw"marzeń" ale odpowiednio dobrany z komponentów od innych dystrybutorów.
I moim skromnym zdaniem tak własnie robi Roger Adamek. Jeśli nie ma swojego klocka, to pożyczy od innych. Choć ostatnio rok temu w styczniu 2014 miał chyba wszystkie swoje klocki.
Nie wiem jak Wasze odczucia, ale jak Adamek przyjeżdza na Audiofila to jest jazda. Jeśli ktoś mieszka blisko, to nie ma CH-ya - trzeba być chociaż przez godzinę.
Nie rozumiem tylko jak można napisać coś takiego: "Soczyste, tnące powietrze bluesowe riffy, niski, ekspresyjny wokal sprawiały, że zgromadzonej we Wrocławiu publiczności nader łatwo było wprowadzić się w prawdziwy muzyczny trans" Większość zdrowo słyszących uciekła z sali ;) To był pomieszany jazgot w wykonaniu Budd'yego Guya. To po prostu nie grało, finito :) Możemy się różnić co do tego że ja lubię brzmienie takie a ktoś siakie ale nie w tym przypadku. Takiego brzmienia nikt by zbyt długo nie wytrzymał.
Cytat: kangie w Marzec 16, 2015, 10:55Nie wiem jak Wasze odczucia, ale jak Adamek przyjeżdza na Audiofila to jest jazda
Mam nadzieję, że za miesiąc będzie bo się również wybieram.
Cytat: gratefullde w Marzec 16, 2015, 11:02To był pomieszany jazgot w wykonaniu Budd'yego Guya. To po prostu nie grało, finito Możemy się różnić co do tego że ja lubię brzmienie takie a ktoś siakie ale nie w tym przypadku. Takiego brzmienia nikt by zbyt długo nie wytrzymał
Zgoda. Ten kawałek Buddy'ego to była jedna wielka... Nie napiszę co. To zagralo bardzo źle.
Cytat: gratefullde w Marzec 16, 2015, 11:03Mam nadzieję, że za miesiąc będzie bo się również wybieram.
Chwalę tego człowieka, ale powiem tyle. Można nie przepadać za taką prezentacją dźwięku jaką przedstawi Roger, ale nie można będzie powiedzieć, że to słabe granie, bo byłoby to po prostu nie fair.
Szkoda, że tak wielu wystawców ponosi porażkę i gra im tak sobie.
Dobrze, że będziecie. Może razem pójdziemy na pierogi? ;)
Cytat: kangie w Marzec 16, 2015, 11:06Szkoda, że tak niewielu wystawców ponosi porażkę i gra im tak sobie.
Ja nie twierdzę, że to co było w sobotę to była całkowita porażka. Momenty były, a jakże. Co do kilku tych momentów jestem w zgodzie z Panami recenzentami z SR. Ale tylko kilku, nielicznych. Warto pojechać i posłuchać, wrócić do domu, włączyć swój sprzęt i odetchnąć z ulgą, że nie ma dramatu :)
Cytat: kangie w Marzec 16, 2015, 11:06Dobrze, że będziecie. Może razem pójdziemy na pierogi?
Nie ma sprawy. Były wyśmienite :)
Cytat: gratefullde w Marzec 16, 2015, 11:10Ja nie twierdzę, że to co było w sobotę to była całkowita porażka. Momenty były, a jakże. Co do kilku tych momentów jestem w zgodzie z Panami recenzentami z SR. Ale tylko kilku, nielicznych. Warto pojechać i posłuchać, wrócić do domu, włączyć swój sprzęt i odetchnąć z ulgą, że nie ma dramatu
Otóż to. Jedno jest pewne. Momentami grało ciekawie. Jednak nie było tej "chemii", którą można zrobić, ale trzeba się na tym dobrze znać. Diana Krall zaśpiewała tak, że siedziałem niespokojnie i nie wiedziałem o co jej chodzi. Znam angielski, ale kutwa nie docierało do mnie nic. Chciałem tylko się napić i... wypiłem kilka kaw i herbat ;)
Może to wszystko przez złą pogodę?? Hehehe
Cytat: gratefullde w Marzec 16, 2015, 11:02
Nie rozumiem tylko jak można napisać coś takiego: "Soczyste, tnące powietrze bluesowe riffy, niski, ekspresyjny wokal sprawiały, że zgromadzonej we Wrocławiu publiczności nader łatwo było wprowadzić się w prawdziwy muzyczny trans" Większość zdrowo słyszących uciekła z sali ;) To był pomieszany jazgot w wykonaniu Budd'yego Guya. To po prostu nie grało, finito :) Możemy się różnić co do tego że ja lubię brzmienie takie a ktoś siakie ale nie w tym przypadku. Takiego brzmienia nikt by zbyt długo nie wytrzymał.
Moze byliscie w dwoch roznych miejscach w tym samym czasie... ;)
Ile osob bylo, bo na zdjeciach sala swieci pustkami...
Cytat: wojtek41 w Marzec 16, 2015, 11:38Ile osob bylo, bo na zdjeciach sala swieci pustkami...
Zdaje się, że ok 20-30 osób się przewinęło kiedy my byliśmy, czyli przez jakieś 2 godziny. Ale dochodziło ich stale, nie było tak źle z frekwencją. Myślę, że zdjęcia umyślnie robiono przy pustawej sali z uwagi na lepszą widoczność. To zdaje się, że nie jest masowa impreza. I to chyba lepiej.
Marcin i Jacek przyjechali z samego rana i fotki cykali na początku gdy było pusto. Ludzie zaczęli się schodzić trochę później.
Cytat: kangie w Marzec 16, 2015, 11:06
Cytat: gratefullde w Marzec 16, 2015, 11:03Mam nadzieję, że za miesiąc będzie bo się również wybieram.
Chwalę tego człowieka, ale powiem tyle. Można nie przepadać za taką prezentacją dźwięku jaką przedstawi Roger, ale nie można będzie powiedzieć, że to słabe granie, bo byłoby to po prostu nie fair.
Szkoda, że tak wielu wystawców ponosi porażkę i gra im tak sobie.
Dobrze, że będziecie. Może razem pójdziemy na pierogi? ;)
Zgoda! Ja nie przepadam za graniem jakie preferuje Roger,nie pasuje mi dzwięk ofensywny,zwalisty,nie lubię ceramików i nie bardzo gra mi Vitus,ale pisanie,że to jest słabe granie,to idiotyzm. Jest jeszcze jedna kwestia,sam analog i wszystko co jest z nim związane,RCM ma opanowane najlepiej w Polsce i imo także w Europie. To jest poza kwestią.
Godzine temu otrzymalem informacje na temat setupu RCMu na najblizszym Audiofilu:
http://soundrebels.com/news/item/550-katowicki-rcm-na-wroclawskim-audiofilu
Jak zdrowie i czas pozwoli to przyjadę.
Wkładeczka Techdasa za 40 000zł 8)
Wybieram się również. Grzechem było by tego zestawu nie posłuchać, nie zobaczyć.
To były kanclerz zaczął produkować ramiona? 8) ;D
No właśnie też mi to przyszło na myśl ;)
A jak tam się szykujecie? na sobotę czy niedzielę?
Chyba trzeba zrobić listę:
- kangie sob. + nd.
Sobota najpewniej.
No to sobota.
Cytat: kangie w Kwiecień 03, 2015, 10:39Chyba trzeba zrobić listę:
kangie - (sobota + niedziela),
gratefullde - sobota
Greg Watson - sobota
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
CytatW Air Force Two wszystkie najważniejsze rozwiązania techniczne zostały przeniesione z modelu referencyjnego. Dla zapewnienia pełnej stabilności rotacji płyty winylowej zastosowano układy podciśnieniowego talerza i poduszki powietrznej w łożysku talerza. Rozwiązanie to zakłada zrezygnowanie z konwencjonalnych łożysk. Talerz montowany jest tylko na szklanej płycie o polerowanej, płaskiej powierzchni. W tym czasie talerz jest zupełnie nieruchomy. Zmienia się to, gdy tylko zewnętrzna pompa zacznie dostarczać powietrze do gramofonu. Talerz zaczyna unosić się na poduszce powietrznej wynoszącej zaledwie 0,03mm obracając się płynnie. Ponieważ ciężar talerza nie spoczywa w tym czasie na żadnym mechanizmie, nie tylko pozbyto się tarć i wibracji, ale i zapewniono konstrukcji długowieczność.
CytatBędzie coś także dla zwolenników cyfry, miłośników płyty CD. Będą one odtwarzane na wysokiej jakości transporcie paskowym CEC TL 3.
Poniżej pełny wykaz prezentowanych urządzeń:
- gramofon Air Force Two, ramię Schröder BD karbon 9/4, wkładka TechDAS TDC 01 TI,
- przedwzmacniacz gramofonowy RCM Theriaa,
- CD transport CEC TL 3,
- przetwornik D/A Thrax Audio Maximinus,
- przedwzmacniacz liniowy Thrax Audio Dionysos,
- monobloki pracujące w klasie A Thrax Audio Heros,
- tubowe kolumny głośnikowe Odeon Audio No.28,
- okablowanie: Furutech, Argento Audio, Organic Audio.
A zapowiadają na sobotę 20 stopni ciepła we Wrocławiu.
Cytat: GregWatson w Kwiecień 08, 2015, 14:12A zapowiadają na sobotę 20 stopni ciepła we Wrocławiu.
To tak a propos tych monobloków w klasie A (http://www.triumphrat.net/images/smilies/VeryHot.gif)
jest basen w okolicy? ;)
kangie - (sobota + niedziela),
gratefullde - sobota
Greg Watson - sobota
elem - sobota
...a którego dnia będzie palanton i elb z swoim obwoźnym stoiskiem ze sprzętem audio? :) Może ktoś wie.
Wrocławski! Nie inowrocławski ! ;)
Cytat: elem w Kwiecień 08, 2015, 15:40
jest basen w okolicy?
Fontanna jest blisko ;)
Tylko białe slipy muszą być i gumowy czepek. :)
A może by jakieś zdjęcie dla gawiedzi wkleić?
Jesteśmy
Odeony...hmm jestem ciekaw,czy grają lepiej niż ostatnia wersja,która mnie osobiście,doprowadzała do długotrwałej migreny.
Główny bohater ;)
A jaka wkładka tam wisi na bohaterze?
Chyba Miyajima :)
Jak to brzmi?Bo ja miałem okazje słuchać tych kolumn z tymi monoblokami i był to najgorszy dźwięk jaki w życiu słyszałem.Pisze to z całą odpowiedzialnością. To było tak niesamowicie złe ,że do dnia dzisiejszego na wspomnienie że trzeba za taki dźwięk zapłacić ok 300.000 zł sięgam po proszki uspokajające. Gramofonu nie słyszałem ,więc to tyczy się tylko tych skrzynek i elektrowni.Tylko nie bijcie.
To Odeony i to pewnie te poprzednie,pamiętam,że po odsłuchu w RCM,głowa bolała jeszcze w domu.
To były Odeony no.28- przeżycie niezapomniane :( :o
Cytat: miniabyr w Kwiecień 11, 2015, 18:15
To były Odeony no.28- przeżycie niezapomniane :( :o
Wiem o czym piszesz :))
Krótko: nie moje granie.
Czyli Odeony dalej drą ryja 8) ;D
Dziekuje wszystkim obecnym za milo spedzony czas na sali, w kuluarach i w knajpce. Najwazniejsze ze pogoda dopisala, byl czas na rozmowe, zarty.
I w koncu byla okazja poznac Starego Audiofila ;)
P.S. Mam nadzieje, ze wszyscy wrocili bezpiecznie do domu.
Meldują się, właśnie przybyliśmy.
Ja również dziękuję za miło spędzony czas. Mam nadzieje, że będziemy kontynuować takie spotkania w audiomaniakalnym gronie.
Cytat: jamówię w Kwiecień 11, 2015, 18:54
Czyli Odeony dalej drą ryja 8) ;D
Spodziewałem się, że będzie duuuużo gorzej. Bardzo źle zagrało cd w tym zestawieniu, Wyczynowo, na dłuższą metę męcząco. Z analogu bywało przyjemnie zależnie od realizacji.
Set gramofonowy - marzenie. Ogólne zestawienie sprzętowe nie trafiło do mnie brzmieniem.
No tak, spotkanie ludzi zarażonych wirusem analog minęło i to całkiem sympatycznie pogadali, obgadali, posłuchali, zobaczyli (starego audiofila), wypili i było git.
Melduję się po powrocie. Dzięki wszystkim za spotkanie, forum to tylko ledwo widoczny cień żywych postaci ale fajnie, że jest :)
Znam ten zestaw grający w pokoju RCMu i gra... inaczej. Pomieszczenie bardzo żywe, niski sufit dawał sie we znaki. Na pewno nie udało sie pokazać możliwości źródła analogowego. Cyfry nie słuchałem. Odeony to specyficzne granie, słyszałem jednak w kuluarach głosy osób, którym się podobało.
Może i dobrze, że było zupenie inaczej niż z zestawu Gauder/Vitus. To, że spotykasz dźwięk, który ci nie leży, to też jest kawałek wiedzy.
Audiofil we Wrocławiu to jest bardzo pozytywna impreza. Dzięki pracy Piotra Guzka i wystawców oraz dobrej woli użyczających salę dostajemy to za darmo. Byłem pierwszy raz i myślę, że nie ostatni. Bez względu na dźwięk to nie była strata czasu.
A Piotrus, stary wilk nikogo zywcem nie pozarl ? ;)
Cytat: GregWatson w Kwiecień 11, 2015, 20:55
No tak, spotkanie ludzi zarażonych wirusem analog minęło i to całkiem sympatycznie pogadali, obgadali, posłuchali, zobaczyli (starego audiofila), wypili i było git.
Stary audiofil to bardzo sympatyczny gość z bułką ;) Trochę poobgaywaliśmy (ale tylko trochę ). Rozmawialiśmy o "roczku". Może by pociągnąć temat i zorganizować mały zlocik ? Co Wy na to?
Cytat: wojtek41 w Kwiecień 11, 2015, 21:27A Piotrus, stary wilk nikogo zywcem nie pozarl ?
Nie, nawet kangie uszedł z życiem ;) Neomammut też nikogo nie zadeptał :) Szkoda, że tak mało czasu bylo na pogaduchy z mocną ekipą warszawską.
I ja sobie posłuchałem [emoji3]
A co więcej podobały mi się elementy źródła.
Amplifikacja i kolumny to kwestia gustu. Byli tacy którym się podobało. Byli też mniej zachwyceni. Ale dla mnie najciekawszym elementem było ramię Schroedera. To jeden z tych dziwnych tworów które z niewiadomych powodów jest lepsze niż reszta świata.
Zdecydowanie udana prezentacja.
Czyli. .. mamy podobne wrażenia.
Wracasz do domu, puszczasz muzę i cieszysz się dźwiękiem :) Świadomość zahibernowanego portfela tez pomaga ;)
Tylko że to ramię zburzyło mój spokój duszy [emoji34]
Z jednej strony jest leciutkie (czyli takie jak lubię) a z drugiej strony potrafiło przeprowadzić wymagającą wkładkę przez kaprysy Paganiniego z precyzją nieosiągalną dla innych ramion.
Swoją drogą, kupa luda dziś była.
Cytat: vasa w Kwiecień 12, 2015, 15:19
Tylko że to ramię zburzyło mój spokój duszy [emoji34]
Z jednej strony jest leciutkie (czyli takie jak lubię) a z drugiej strony potrafiło przeprowadzić wymagającą wkładkę przez kaprysy Paganiniego z precyzją nieosiągalną dla innych ramion.
Swoją drogą, kupa luda dziś była.
Grali Diabolous In Musica? Wczoraj to chyba zagrało najlepiej. No i dobrze poszła plyta Kangie go .
A mnie się spodobały te audiofilskie LEDy, chyba sobie sprawię - muza będzie bardziej wyrazista i podświetlona barwą. Na to mnie stać. A co?
Plyta "Diabolous in Musica" Salvatore Accardo gral wczoraj pieknie. Ramie bardzo dobre. Naped raczej wybitny, z rozwiazaniami technicznymi nieosiagalnymi dla wielu "technicznych" ludzi.
Plyta Kangiego brzmiala prawidlowo, ale wg mnie nie grala na 100% mozliwosci. Natomiast ciesze sie, bo zostala umyta w porzadnej myjce ultradzwiekowej. Swieci sie jak psu jajca ;)
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:24
A mnie się spodobały te audiofilskie LEDy, chyba sobie sprawię - muza będzie bardziej wyrazista i podświetlona barwą. Na to mnie stać. A co?
Tak wczoraj z Gregiem rozmawialismy o tych lampkach LED. Adamek mowil, ze dostepne w marketach budowlanych. Greg, kupujemy kilka sztuk? Stac nas na ten HiEnd ;)
Cytat: kangie w Kwiecień 12, 2015, 15:30
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:24
A mnie się spodobały te audiofilskie LEDy, chyba sobie sprawię - muza będzie bardziej wyrazista i podświetlona barwą. Na to mnie stać. A co?
Tak wczoraj z Gregiem rozmawialismy o tych lampkach LED. Adamek mowil, ze dostepne w marketach budowlanych. Greg, kupujemy kilka sztuk? Stac nas na ten HiEnd ;)
Dajcie namiary, też sobie z fioni atmosferę zrobimy ;)
Jedyna rzecz na którą mnie stać. Później będę wszystkim gadał, że też mam taki sprzęt jak był na audiofilu. A co niech zazdroszczą.
Ale swoją drogą lampki fajne, dodatkowy efekt który sprawi wrażenie na każdej sąsiadce po zgaszeniu światła w pomieszczeniu odsłuchowym. :)
Co to za białe cienkie słupki stoją koło gramofonu i koło kolumn?
To właśnie te magiczne lampki LED.
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:40To właśnie te magiczne lampki LED.
AAA... To też chcę takie :)
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:36
Ale swoją drogą lampki fajne, dodatkowy efekt który sprawi wrażenie na każdej sąsiadce po zgaszeniu światła w pomieszczeniu odsłuchowym. :)
To tego plyta Lennona i Yoko Ono "Double Fantasy", utwor "Kiss kiss kiss" ;)
Cytat: Jakub w Kwiecień 12, 2015, 15:42
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:40To właśnie te magiczne lampki LED.
AAA... To też chcę takie :)
Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
Ponoć w marketach budowlanych można to dostać. Taka lampka świeci przez kilka dni. Nie wiem czy tam są akumulatorki i jakieś chińskie bateryjki ale wygląda to bardzo estetycznie. Ponoć to tanie - tak mówił Roger Adamek a dodaje blasku całości.
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 15:44Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
A to cena promocyjna tylko dla pierwszych 10 nabywców.
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:45
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 15:44Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
A to cena promocyjna tylko dla pierwszych 10 nabywców.
Oczywiście :)
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 15:44
Cytat: Jakub w Kwiecień 12, 2015, 15:42
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:40To właśnie te magiczne lampki LED.
AAA... To też chcę takie :)
Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
Ale w gratisie dwa wiadra audiofilskiego pradu od Furutecha, hahaha
Cytat: kangie w Kwiecień 12, 2015, 15:46
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 15:44
Cytat: Jakub w Kwiecień 12, 2015, 15:42
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:40To właśnie te magiczne lampki LED.
AAA... To też chcę takie :)
Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
Ale w gratisie dwa wiadra audiofilskiego pradu od Furutecha, hahaha
I mocna qupa od qq ;) Może coś/ktos się wtedy zapali ;)
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 15:48Cytat: kangie w Dzisiaj o 15:46
Cytat: gratefullde w Dzisiaj o 15:44
Cytat: Jakub w Dzisiaj o 15:42
Cytat: GregWatson w Dzisiaj o 15:40
To właśnie te magiczne lampki LED.
AAA... To też chcę takie :)
Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
Ale w gratisie dwa wiadra audiofilskiego pradu od Furutecha, hahaha
I mocna qupa od qq ;) Może coś/ktos się wtedy zapali ;)
W specjalnym pojemniku klimatyzowanym. Ale sprzedaż tylko na paletach.
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 15:50
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 15:48Cytat: kangie w Dzisiaj o 15:46
Cytat: gratefullde w Dzisiaj o 15:44
Cytat: Jakub w Dzisiaj o 15:42
Cytat: GregWatson w Dzisiaj o 15:40
To właśnie te magiczne lampki LED.
AAA... To też chcę takie :)
Jutro będą w RCM ie za jedyne 699 zł ;
Ale w gratisie dwa wiadra audiofilskiego pradu od Furutecha, hahaha
I mocna qupa od qq ;) Może coś/ktos się wtedy zapali ;)
W specjalnym pojemniku klimatyzowanym. Ale sprzedaż tylko na paletach.
Drogo będzie ale cóż ;)
Za HiEnd trzeba płacić ;D
Cytat: Keef98 w Kwiecień 12, 2015, 16:09
Za HiEnd trzeba płacić ;D
:) trochę trzeba, fakt. Ale nikt nie lubi marnotrawstwa ;)
Następny Audiofil to prawie rocznica istnienia tego forum. Może się zlecimy ? :)
Byloby milo. Tylko niechaj sie Frywolny jako Prezes wypowie.
Prezes, czekamy ;)
A jest coś w stylu Audiofila bliżej mojej okolicy (Poznań)?
Jest, kawa u Vasy
A kiedy to jest? Z Wawy miałbym trochę daleko, ale mam "zatrzymanie" na Górnym Śląsku, na szczęście. No i Wrocław z przyjemnością bym odwiedził.
Aaaa już wiem - końcówka maja. Może i bym wpadł więc ...
Cytat: wireless w Kwiecień 12, 2015, 17:04
A kiedy to jest? Z Wawy miałbym trochę daleko, ale mam "zatrzymanie" na Górnym Śląsku, na szczęście. No i Wrocław z przyjemnością bym odwiedził.
Ostatni Weekend Maja. Można by znaleźć jakieś tansze lokum i np. na weekend zostać.
Raczej bym pożenił wiytę w Gliwicach z Wrocławiem. Koleją niespełna 2h bez problemu, pociagi dość częste, z tego co pamiętam.
A obydwa miasta darzę sentymentem :) Mam nadzieję, że warunki, ogólnie rzecz biorąc, pozwolą. Wstępnie się piszę więc na zlot.
Jeśli robimy juz pre listę to ja jestem na niej.
Chyba dam radę. FT, co Ty na to? Jeśli masz inny pomysł, daj znać.
Jest to jakaś myśl. Chociaż myślałem, że wpadniemy do Inowrocławia z podziękowaniami, jakąś bombonierą. Wyjdziemy trochę na niewdzięczników.
Z bombonierką? A nie lepsze będą pączki? :P ;) ;D
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 12, 2015, 17:51
Jest to jakaś myśl. Chociaż myślałem, że wpadniemy do Inowrocławia z podziękowaniami, jakąś bombonierą. Wyjdziemy trochę na niewdzięczników.
:) No weź :)
Ze słodyczy to ja śledzie największym poważaniem darzę - więc może "śledzik na raz" ;)
Cytat: wireless w Kwiecień 12, 2015, 17:56
Ze słodyczy to ja śledzie największym poważaniem darzę - więc może "śledzik na raz" ;)
Jest to myśl jakaś.
Jednak optowal będę za miastem krasnali. Tym bardziej, że audiofil, tak przy okazji :)
Może Panowie z Dojczlandu tez by przybyli? Slawek, he? Rudy?
31ego mam imprezę, Komunia , niestety w Germanii :( :( :(
To wpadnij do mnie, trafisz ;) Posłuchasz może nie hi-endu, ale muzyki tak :P
Cytat: merlin1973 w Kwiecień 12, 2015, 18:18
31ego mam imprezę, Komunia , niestety w Germanii :( :( :(
Łoj. :(
Merlin, zaczniemy 29-go, zdążysz wrócić ;)
Cytat: elem w Kwiecień 12, 2015, 18:26Merlin, zaczniemy 29-go, zdążysz wrócić ;)
Jasne :) :):):)
Cytat: merlin1973 w Kwiecień 12, 2015, 18:29
Cytat: elem w Kwiecień 12, 2015, 18:26Merlin, zaczniemy 29-go, zdążysz wrócić ;)
Jasne :) :):):)
Sławku, autobahne i dasz rade ;)
Ostatni weekend maja? Wrocek? Mam dla Was dobrą wiadomość... (Buddy Rich wybija rytm na perkusji, coraz szybciej, szybciej, i tu nagle wpada Zwierzak, wali parę razy w talerze i to wsio) Nie mogę przyjechać. (teraz wszystkich ogarnia wielka radość)
Koniec pieśni.
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 17:04
Jest, kawa u Vasy
OK. Tylko? Nic więcej nie ma? A mówiłam, że z Poznaniem jest coś nie tak ;D
Inowrocek :)
autobahne mówisz ;D ;D ;D
nie mam tak szybkiego auta ;)
Eeeeeeee. To jakiś fake. Tak to nie ma, żeby z trzystu odejść.
Jaki fake, wiesz jakiego AMG mają kopa?
Cytat: Keef98 w Kwiecień 12, 2015, 21:31
Cytat: gratefullde w Kwiecień 12, 2015, 17:04
Jest, kawa u Vasy
OK. Tylko? Nic więcej nie ma? A mówiłam, że z Poznaniem jest coś nie tak ;D
Wypraszam sobie (http://emoty.blox.pl/resource/ranting.gif)
Ja jestem z Wrocka a nie Poznania. Cierpię w Pyrlandii bo muszę :(
A Gratefullde ograniczył listę dostępnych opcji ze względu na brak zabezpieczeń przed młodzieżą.
Zainteresowani mogą dostać szczegóły na prv (http://emoty.blox.pl/resource/cwaniak.gif)
Idź na PyrKon ;D Reklamę robię. Chyba lubisz fantasy? (chociaż nie, w sumie w to wątpię. Jakoś to do Ciebie nie pasuje)
Jaka ograniczona lista? Znowu nic nie wiem.
Jakie zabezpieczenia przed nastolatkami?
A ktoś już te ustroje LEDowe namierzył gdzieś ?
Co one w ogóle robią, bo jakoś nie wychwycił ja?
Nastrój robią.
To są te "pręty" wystające obok kolumn i są też na stoliku przy gramofonie.
Cytat: GregWatson w Kwiecień 12, 2015, 22:36A ktoś już te ustroje LEDowe namierzył gdzieś ?
Przypuszczam, że w tym tygodniu zajrzę do jakiegoś "bałmarktu", to rozejrzę się za tymi "pręcikami".
Oni coś wspominali chyba o OBI.
Dzięki za cynę, Greg. To pojadę do OBI. Może zapytam o jakiś rabat na zakup grupowy na hasło "Audiomaniacy"? ;)
P.S. 1300 wybiło. Gonię Slayera ;)
Przeszukałem ich strony w necie ale sęk w tym, że takiego akurat ustrojstwa nie ma. Może to jakaś nowość.?
Zaraz skrobnę maila do RCMu. Wojtek Hrabia dość szybko odpisuje, to może nam pomoże --> ? ;)
Ooo i to jest bardzo słuszna koncepcja. ;)
OK, w takim razie siadam i wysyłam maila. Jak czegoś się dowiem, napiszę.
Swoją drogą wczoraj późnym wieczorem pojawiły się dwie recenzje z ostatniego Audiofila. Jak zwykle zdjęcia świetnej jakości. Mój aparat tak nie potrafi ;)
http://soundrebels.com/artykuly/reportaze/item/555-audiofil-2015-rcm
I na tych fotkach widać ładnie te czarodziejskie słupki. :)
Zdjęcia super. Moja komóra zdecydowanie wysiada ;)
Cytat: GregWatson w Kwiecień 13, 2015, 10:11
I na tych fotkach widać ładnie te czarodziejskie słupki. :)
Dostałem cynę od dobrego człowieka, czytającego nasze forum, że to są oprawki oświetleniowe Osram LED STIXX:
http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswietlenie-biurowe-techniczne-led/oprawy-led/oprawa-led-stixx-osram,p128140,l1188.html?gclid=CJjnhMv88sQCFePTcgodLJYAWg&gclsrc=aw.ds
O, dzięki. Może sobie sprawię, postawię za gramiakiem. Bedzie rozdzierać mrok :)
No ładne kurczę od razu mi się referencja poprawi. ;)
Sprawdziłem, u mnie jest w sklepie. Dziś nie dam rady ale jutro lecę.
A ja wywiercę od spodu otwór fi 7,3, albo zrobię krążek i postawię na szpindlu. Będę miał "pogotowie winylowe" podczas odsłuchów ;)
Widzę że na "portalu matce" wywiązała się rozmowa, dość niskiego sortu zresztą, okazjonalnych bywalców dolnośląskiej imprezy.
http://www.audiostereo.pl/audiofil-we-wroclawiu_102726.html/page__st__270
A czegoś się spodziewał po pasjonatach zakładki Hi End na AS? Przecież to tam norma. Za chwilę się pożrą ze sobą o to czy było źle, czy też bardzo źle, czy też high-endowo źle ;)
Vasa - dać im lepiej spokój, niech robią to, co lubią najbardziej, i im z tym dobrze :)
Cytat: wireless w Kwiecień 15, 2015, 09:33Vasa - dać im lepiej spokój, niech robią to, co lubią najbardziej, i im z tym dobrze
To co widać to czubek góry lodowej :D
Na prv to dopiero jazda jest !!!
Niektorych bardzo boli, ze we Wroclawiu mamy "darmowa" impreze od kilku dobrych lat. Jak to kiedys Piotr Guzek mowil - "Kiedys Warszawa zacznie do nas przyjezdzac" i tak sie od jakiegos czasu dzieje i nie mam tutaj na mysli panow z Sound Rebels ktorzy sa dosc czesto. Podejrzewam, ze gdyby ostatnio zagralo wybitnie, to ci ludzie ktorzy zrobili "szopke" - zrobiliby dokladnie to samo. Referencja jest tylko jedna i nikt z nas tego nie zmieni.
Pozostaje nam sie cieszyc i miec nadzieje, ze Piotr Guzek bedzie mial zdrowie i checi do prowadzenia tej imprezy, a ci ktorym nie podoba sie formula Audiofila i prezentowany sprzet - nie beda po prostu przyjezdzac. Tak bedzie lepiej dla wszystkich.
P.S. Dzieki tej imprezie dostalismy z kolega darmowe bilety na niedzielny koncert w klubie Vertigo. Guzek promuje koncerty i inne wydarzenia kulturalne. Niestety sa zlosliwcy, ktorzy jak pies ogrodnika - sami nie skorzystaja i zabiora innym :(
Cytat: GregWatson w Kwiecień 13, 2015, 12:11
No ładne kurczę od razu mi się referencja poprawi. ;)
Sprawdziłem, u mnie jest w sklepie. Dziś nie dam rady ale jutro lecę.
Kupiles? Ja pojade dzisiaj do Leroya.
Jeszcze nie, na razie postawiłem na igły do wkładek i okładki do winyli. Ale niebawem myślę iż wejdę w ich posiadanie. Przymierzam się do dwóch sztuk. Mi to wystarczy. Ale będzie ołtarz. :) :) :)
A tak a propos audiofila to super spotkanie towarzyskie bez spinki z możliwością własnych odsłuchów w miłej atmosferze pod warunkiem że chcą się spotkać osoby, które lubią muzykę nie tylko tą z płyty jak wspomniał kangie. Niestety zawsze znajdą się wsioki, którym wiecznie coś nie pasuje.
Cytat: GregWatson w Kwiecień 15, 2015, 12:26
Jeszcze nie, na razie postawiłem na igły do wkładek i okładki do winyli. Ale niebawem myślę iż wejdę w ich posiadanie. Przymierzam się do dwóch sztuk. Mi to wystarczy. Ale będzie ołtarz. :) :) :)
Ja tez zbieram, ale na wkladke, ale mysle ze jedna audiofilska lampke sobie kupie w tym miesiacu ;) Ja sie sprawdzi i zrobi "nirwane" to dokupie druga, hehe
A mi wydaje się ,że to sztuczne pompowanie problemu.Fantastycznie,że jest taka impreza we Wrocławiu .A jak gra dany sprzęt to już inna sprawa . To są gusta. Mi osobiście ostatnio prezentowany zestaw nie podobał się wcale.Mógł? Mógł! Z tego też powodu nie rozpętam audiofilskiej wojny. A to że ktoś zachowywał się w trakcie prezentacji w sposób niestosowny? A państwo chamy to tylko w Warszawie urzędują?
Ja się w 100% zgadzam z Miniabyrem. Chamstwo nie zna granic państwowych, wojewódzkich, etc...
A kwestie "podobania" lub "niepodobania" są na tyle indywidualne, że staram się unikać tematów, które mogą prowadzić do takowych dyskusji. Dlatego np. w wątku o strumieniowcach chciałem się skupić na kwestiach kompatybilności, funkcjonalności, etc - wszystkiego, ale tylko tego, co podlega jednoznacznej, obiektywnej ocenie ... Tylko nikomu się o strumieniowcach pisać nie chce :'(
Cytat: GregWatson w Kwiecień 15, 2015, 12:30
...
Niestety zawsze znajdą się wsioki, którym wiecznie coś nie pasuje.
A wg niektorych z nich jesteśmy, cytat, "dziadostwem" ... :) :) :) :)
Miniabyr, byles na Audiofilu? Szkoda, ze nie dales cyny. Z Toba chetnie usciskalbym grabe :)
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 14:34
Miniabyr, byles na Audiofilu? Szkoda, ze nie dales cyny. Z Toba chetnie usciskalbym grabe :)
A widzisz nie byłem. Kilka wątków wyżej pytałem jak grają te Odeony ze wzmakami na tej ,wrocławskiej prezentacji. Ja ten set słyszałem prawie rok temu w Warszawie ale z innym gramofonem. Nawet zabrałem swoje winyle na odsłuch. Moje zdanie na temat Odeonów jest ugruntowane.
Wiesz, trudno ugruntowac sobie opinie o kolumnach na podstawie dwudniowego odsluchu na Audiofilu. Pozostale klocki rowniez widzialem pierwszy raz w zyciu.
A dlaczego nie napisalem jak gralo? W zeszlym roku przyjechal do nas Wojciech Szemis i prezentowal system Audio Note. Gdybym nie mial dobrego kumpla grajacego takimi klockami, pomyslalbym sobie, ze to jakas kpina, bo wtedy na Audiofilu zagralo koszmarnie zle. Przynioslem swoje plyty. Zagraly na 25%. Jednak wiem, ze Audio Note gra duzo lepiej. Dlatego jestem ostrozny w ferowaniu kategorycznych wyrokow co do sprzetu ktorego tak naprawde nie znam.
Vasę zaciekawiło ramię Schroedera, jako jedyny chyba zwrócił uwagę na ten właśnie element toru.
Trzeba było się przebić mentalnie przez charakterystyczny dźwięk Odeonów aby dostrzec zalety tego niepozornego patyka. Słuchałem AF2 ze Schroederem, na którym wisiała niedroga Miyajima. Amplifikacja Vitusa plus Gauder RC7 bodajże. Ten dźwięk wstawiam do domu od razu. Ale niestety Lotto wciąż oszukuje >:(
Nie wiem co mam o firmie Odeon sądzić? Powiem może tak ,że cena tych kolumn jak i elektroniki napędzającej ten zestaw powalała z nóg, ale według mnie nie przekładało się na brzmienie.Za sumę wydaną na w/w zestaw składam sobie inny zestaw marzeń. Jest sporo sprzętów które mi nie leżą brzmieniowo ,ale nie wywołują u mnie tak negatywnego wrażenia. To po prostu brzmiało brzydko.Kongie sam wiesz ,że wszystko można skorygować ,dopasować do własnych preferencji ,ale tu nie było co korygować tylko wymienić wszystko na inne klocki.
Odeon, zwłaszcza świeży, niewygrany, potrafi zepsuć dzień. To też nie jest mój dźwięk. Ale bułgarska elektronika jest OK (poza ceną :) ). Słuchałem z innymi paczkami i było bardzo dobrze.
Cytat: elem w Kwiecień 15, 2015, 20:02
Odeon, zwłaszcza świeży, niewygrany, potrafi zepsuć dzień. To też nie jest mój dźwięk. Ale bułgarska elektronika jest OK (poza ceną :) ). Słuchałem z innymi paczkami i było bardzo dobrze.
Tomek to nie mogli tego pożenić z czymś innym,co by pokazało walory tych kolumn? Za ok.300 000 można duuuuuuużo więcej i lepiej
Miniabyr, zgadza sie. Czasami trzeba wymienic 80% toru zeby zagralo.
Elem, bacznie przygladem sie ramieniu. Mam jednak ugruntowany stosunek to lekkich ramion i wiem ze potrafia zagrac, ale niekoniecznie z konkretnymi wkladkami. Jesli chcesz, mozemy tym pogadac przy kawce. Publicznie o pewnych sprawach nie chce pisac.
Paweł, uwierz, że byli tacy, którym sie bardzo podobało. No, nie dogodzisz :)
Kangie, pogadamy na bank :)
Cytat: elem w Kwiecień 15, 2015, 20:10
Paweł, uwierz, że byli tacy, którym sie bardzo podobało. No, nie dogodzisz :)
Kangie, pogadamy na bank :)
Tomek, wiem. Gusta sa rozne jak i poziom odniesienia i osluchania sluchaczy bywa rozny.
Wiem jedno. RCM potrafi wiecej. Wiem, bo slyszalem i kapcie same spadaly ;)
Ale ja wierzę że jest spore grono ludzi którym się to konkretnie brzmienie podoba! Nie mogę z tym dyskutować i nie zamierzam komuś wmawiać że się myli. O nie ,to nie mój styl.Po prostu stwierdzam ,że kwota wydana na ten zestaw nie przekłada się na oczekiwane brzmienie (jak dla mnie). Tomek rozmawialismy o RCM i bezkompromisowym podejsciu do audio,ale nawet im może zdarzyć się coś gorszego.
Oczywiście, że tak. Mnie równiez pasuje zupełnie inny sound :)
Ja nie rozumiem,po co Roger z uporem maniaka, wraca do Odeonów,już jedno podejście był i dość szybko zostało zakończone,teraz jest drugie otwarcie i mimo,że jest to podobno lepsza wersja,pewnych ewidentnych przywar tych paczek nie da się wyeliminować,Odeon drze mordę i ma kartonowy bas,koniec i kropka ;)
Moja opinia o tej marce jest chyba najbardziej uprawniona z Waszych,ja Odeona Fidelio miałem w domu,pozostałe modele odsłuchałem jeszcze wtedy na Matejki. Do dziś nie wiem,jak Roger przekonał mnie do tego,że zmieniłem Thiele na Odeony :o :o :o no ale każdy miewa słabsze dni ;D
W ogóle uważam,że RCM nie ma szczęścia do dystrybucji naprawdę dobrych paczek,elem zaraz mnie zje ;) posłuchałem tam wszystkiego ca mają i wiele z tego co mieli i nigdy nie miałem takiego wow,żeby naprawdę zawrzeć małżeństwo z takimi kolumnami.
W uzupełnieniu dodam tylko,że wyjątkowo zgadzam się z Szymonem,dotyczy to Soundrebels,niestety odnoszę wrażenie,że wszystkie recenzje i reportaże dotyczące RCM są pisane z pozycji kolan,zupełnie niepotrzebnie,Roger potrafi doskonale zadbać o swoje interesy.
W analogu są mistrzami Europy a może nawet świata ;)
Cytat: jamówię w Kwiecień 15, 2015, 20:34elem zaraz mnie
chybaś się Ogórkowej nażarł przed słuchaniem :) a poważnie, może nie trafiłeś w dzień, od Casiano w górę, to już jest gwałt całą gebą, tylko trzeba to dobrze popchnąć :)
Cytat: elem w Kwiecień 15, 2015, 19:57
dostrzec zalety tego niepozornego patyka. Słuchałem AF2 ze Schroederem, na którym wisiała niedroga Miyajima. Amplifikacja Vitusa plus Gauder RC7 bodajże. Ten dźwięk wstawiam do domu od razu.
Uff. Dzięki za ten wpis. Już myślałem że tylko ja słyszę te głosy. Ale skoro jest nas już dwóch to dam jeszcze spokój psychiatrze [emoji14]
Cytat: elem w Kwiecień 15, 2015, 20:39
Cytat: jamówię w Kwiecień 15, 2015, 20:34elem zaraz mnie
chybaś się Ogórkowej nażarł przed słuchaniem :) a poważnie, może nie trafiłeś w dzień, od Casiano w górę, to już jest gwałt całą gebą, tylko trzeba to dobrze popchnąć :)
Tomek,wydawanie na audio takich sum to aberracja,to nadal jest hi fi :)
Mój cały set kosztuje pewnie tyle co diamenty w Gauderach,ale słucham go z bananem i bez spinki,to jest bardzo przyjemny sound,wiesz patrzę już na te opowieści trochę z boku,wiele spraw weryfikuje teraz inaczej. W tym całym bajzlu musi być ogromna,hedonistyczna rozkosz,ja z kolumn RCM jej nie słyszę...i dobrze,świat musi być różnorodny.
Gauder Akustic / Isophony to wysoka liga. Wiele komumn przy nich to "plumkacze". A ja lubie brzmienie "real"/"live", czyli cala prawde. Lagodne plumkania nie dla mnie :P
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 12:45
Cytat: GregWatson w Kwiecień 15, 2015, 12:26
Jeszcze nie, na razie postawiłem na igły do wkładek i okładki do winyli. Ale niebawem myślę iż wejdę w ich posiadanie. Przymierzam się do dwóch sztuk. Mi to wystarczy. Ale będzie ołtarz. :) :) :)
Ja tez zbieram, ale na wkladke, ale mysle ze jedna audiofilska lampke sobie kupie w tym miesiacu ;) Ja sie sprawdzi i zrobi "nirwane" to dokupie druga, hehe
Uroń rąbka tajemnicy jaka to lampka-proszę ....
Cytat: jamówię w Kwiecień 15, 2015, 20:46wydawanie na audio takich sum to aberracja
Kwota na audio to pikuś, najpierw trzeba to mieć gdzie wstawić i tu zaczynają się prawdziwe koszty.
Tanio nie ma, spytaj SA :)
Cytat: kotok w Kwiecień 15, 2015, 20:53Uroń rąbka tajemnicy jaka to lampka-proszę ....
Ze 3-4 strony wcześniej masz wszystkie opisy i link do tych LEDów. Popatrz sobie bo fajne.
Cytat: kotok w Kwiecień 15, 2015, 20:53
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 12:45
Cytat: GregWatson w Kwiecień 15, 2015, 12:26
Jeszcze nie, na razie postawiłem na igły do wkładek i okładki do winyli. Ale niebawem myślę iż wejdę w ich posiadanie. Przymierzam się do dwóch sztuk. Mi to wystarczy. Ale będzie ołtarz. :) :) :)
Ja tez zbieram, ale na wkladke, ale mysle ze jedna audiofilska lampke sobie kupie w tym miesiacu ;) Ja sie sprawdzi i zrobi "nirwane" to dokupie druga, hehe
Uroń rąbka tajemnicy jaka to lampka-proszę ....
http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswietlenie-biurowe-techniczne-led/oprawy-led/oprawa-led-stixx-osram,p128140,l1188.html?gclid=CJjnhMv88sQCFePTcgodLJYAWg&gclsrc=aw.ds
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 20:51
Gauder Akustic / Isophony to wysoka liga. Wiele komumn przy nich to "plumkacze". A ja lubie brzmienie "real"/"live", czyli cala prawde. Lagodne plumkania nie dla mnie :P
kangie,ja znam tą firmę,bez urazy,chyba lepiej od Ciebie. Isophon a teraz Gauder jest od lat w dystrybucji RCM a ja od lat znam się z Rogerem,słuchałem te głośniki w takich konfiguracjach,jakie tylko można było sobie w obrębie oferty RCM wymyślić i tyle...
Ja nie pisałem o plumkaniu,jeśli tak opisujesz moje głośniki,to znaczy,że sorry ale nie masz o nich pojęcia,ale mnie już nie chce się tego kolejny raz paplać. Co do brzmienia,jak to określiłeś real live,to sorry ale takiego nie oferuje żaden głośnik na Ziemi,co brutalnie weryfikuje nawet wizyta w niemym kinie,gdzie plumka kiepski tepper.
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 20:57
Cytat: kotok w Kwiecień 15, 2015, 20:53
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 12:45
Cytat: GregWatson w Kwiecień 15, 2015, 12:26
Jeszcze nie, na razie postawiłem na igły do wkładek i okładki do winyli. Ale niebawem myślę iż wejdę w ich posiadanie. Przymierzam się do dwóch sztuk. Mi to wystarczy. Ale będzie ołtarz. :) :) :)
Ja tez zbieram, ale na wkladke, ale mysle ze jedna audiofilska lampke sobie kupie w tym miesiacu ;) Ja sie sprawdzi i zrobi "nirwane" to dokupie druga, hehe
Uroń rąbka tajemnicy jaka to lampka-proszę ....
http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswietlenie-biurowe-techniczne-led/oprawy-led/oprawa-led-stixx-osram,p128140,l1188.html?gclid=CJjnhMv88sQCFePTcgodLJYAWg&gclsrc=aw.ds
Koniecznie Gold Piny ;)
Cytat: jamówię w Kwiecień 15, 2015, 20:59
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 20:51
Gauder Akustic / Isophony to wysoka liga. Wiele komumn przy nich to "plumkacze". A ja lubie brzmienie "real"/"live", czyli cala prawde. Lagodne plumkania nie dla mnie :P
kangie,ja znam tą firmę,bez urazy,chyba lepiej od Ciebie. Isophon a teraz Gauder jest od lat w dystrybucji RCM a ja od lat znam się z Rogerem,słuchałem te głośniki w takich konfiguracjach,jakie tylko można było sobie w obrębie oferty RCM wymyślić i tyle...
Ja nie pisałem o plumkaniu,jeśli tak opisujesz moje głośniki,to znaczy,że sorry ale nie masz o nich pojęcia,ale mnie już nie chce się tego kolejny raz paplać. Co do brzmienia,jak to określiłeś real live,to sorry ale takiego nie oferuje żaden głośnik na Ziemi,co brutalnie weryfikuje nawet wizyta w niemym kinie,gdzie plumka kiepski tepper.
Nie bierz wszystkiego do siebie.
Moj dobry kolega ma tego typu brzmienie w swoim domu. Sluchacz wychodzi obeszczany, z wytrzeszczem oczu. Tak gra! No, ale co ja bede sie rozpisywal. Lepiej posluchac muzyki niz czytac goscia, ktory pisze ze cos zna lepiej czy gorzej. Nie bede sie licytowal.
mam nadzieję, że nie zabrniemy w ślepą, "hajendową" uliczkę w tej dyskusji :)
IMO "jak na żywo" nie zawsze znaczy idealnie. Można tak się odnieść do pokrycia pełnego pasma i poziomu natężenia dźwieku, może nawet dynamiki ale jesli chodzi o wierność przekazu przez najlepsze systemy, to raczej nie ma bata, zeby było idealnie. Za dużo zmiennych po drodze.
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 21:08
Cytat: jamówię w Kwiecień 15, 2015, 20:59
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 20:51
Gauder Akustic / Isophony to wysoka liga. Wiele komumn przy nich to "plumkacze". A ja lubie brzmienie "real"/"live", czyli cala prawde. Lagodne plumkania nie dla mnie :P
kangie,ja znam tą firmę,bez urazy,chyba lepiej od Ciebie. Isophon a teraz Gauder jest od lat w dystrybucji RCM a ja od lat znam się z Rogerem,słuchałem te głośniki w takich konfiguracjach,jakie tylko można było sobie w obrębie oferty RCM wymyślić i tyle...
Ja nie pisałem o plumkaniu,jeśli tak opisujesz moje głośniki,to znaczy,że sorry ale nie masz o nich pojęcia,ale mnie już nie chce się tego kolejny raz paplać. Co do brzmienia,jak to określiłeś real live,to sorry ale takiego nie oferuje żaden głośnik na Ziemi,co brutalnie weryfikuje nawet wizyta w niemym kinie,gdzie plumka kiepski tepper.
Nie bierz wszystkiego do siebie.
Moj dobry kolega ma tego typu brzmienie w swoim domu. Sluchacz wychodzi obeszczany, z wytrzeszczem oczu. Tak gra! No, ale co ja bede sie rozpisywal. Lepiej posluchac muzyki niz czytac goscia, ktory lisze ze cos zna lepiej czy gorzej. Nie bede sie licytowal.
Nie lubię się obeszczywać w trakcie słuchania,lubię natomiast się wzruszać,relaksować i odprężać. Właśnie na moment wróciłem z podróży służbowej,która zaczęła się w niedzielę i z malutką przerwą zakończy się w przyszłą,jakbym miał mieć taki wyczyn w domu,to uwierz mi,porąbałbym na kawałki. Nie pasuje mi Odeon,Gauder i wiele innych paczek,może?
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 20:57
Cytat: kotok w Kwiecień 15, 2015, 20:53
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 12:45
Cytat: GregWatson w Kwiecień 15, 2015, 12:26
Jeszcze nie, na razie postawiłem na igły do wkładek i okładki do winyli. Ale niebawem myślę iż wejdę w ich posiadanie. Przymierzam się do dwóch sztuk. Mi to wystarczy. Ale będzie ołtarz. :) :) :)
Ja tez zbieram, ale na wkladke, ale mysle ze jedna audiofilska lampke sobie kupie w tym miesiacu ;) Ja sie sprawdzi i zrobi "nirwane" to dokupie druga, hehe
Uroń rąbka tajemnicy jaka to lampka-proszę ....
http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswietlenie-biurowe-techniczne-led/oprawy-led/oprawa-led-stixx-osram,p128140,l1188.html?gclid=CJjnhMv88sQCFePTcgodLJYAWg&gclsrc=aw.ds
uuuu!!! żartowniś jesteś.
Ładne lampki LED robiące całkiem niezłe wrażenie. Możesz je zobaczyć na tych fotkach z linku (stoją przed kolumnami i gramofonem).
http://soundrebels.com/artykuly/reportaze/item/555-audiofil-2015-rcm
Można prościej ?
kotok, czasami zartownis, czasami "dwulicowy cham", czasami dobry kumpel, zaleznie od nastroju. Czytales uwaznie ten watek czy po lebkach?
jamówię, ja natomiast odprezam sie z malzonka w wannie, a od muzyki oczekuje prawdy. Tez sie wzruszam. Nawet na ostatnim Audiofilu uronilem lezke podczas sluchania Kaprysu Paganiniego, pomimo ze nie zagralo to wybitnie. Na moich berylach i wkladce te skrzypce graja bardziej prawdziwie, ale to moja opinia. Sluchanie muzyki ma mnie angazowac. Dlatego nie lubie cichego, lagodnego i "relaksujacego" sluchania. Lubie glosno i umiarkowanie glosno. A emocje sa. Skoro na kocertach czy w studio sa emocje, to i w domu beda. Najzabawniejsze jest to, ze mozna miec to za mniej niz 300 000zl.
Audiofilska lampka kupiona ;)
Ładny lampion. :)
Kangie napisz co to za lampka. Jaki model.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Lampka LED OSRAM
http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswietlenie-biurowe-techniczne-led/oprawy-led/oprawa-led-stixx-osram,p128140,l1188.html?gclid=CJjnhMv88sQCFePTcgodLJYAWg&gclsrc=aw.ds
Już mam od końca czytam wątek
Sent from my iPhone using Tapatalk
Cytat: kangie w Kwiecień 16, 2015, 18:59Audiofilska lampka kupiona
Najśmieszniejsze, że na opakowaniu jest zdjęcie sprzętu audio. Faktycznie dedykowana audiofilska lampka.
Bali się napisać: Gwarantuje dobry nastrój na dobry seks.
Rzeczywiscie. Nie zauwazylem. Mam juz na nia miejsce ;)
Cytat: kangie w Kwiecień 15, 2015, 21:33kotok, czasami zartownis, czasami "dwulicowy cham", czasami dobry kumpel, zaleznie od nastroju. Czytales uwaznie ten watek czy po lebkach?
Kangie- nawet przez chwilę nie myślałem o niczym innym, niż o wzmacniaczu na lampach elektronowych.
Dobre. Sam używam podobnej "audiofilskiej " led-owej lampki.
Kotok, gra slow. Czulem ze miales na mysli lampy, a my od kilku godzin pisalismy o tych LEDach ;)
Cholera ja dziś byłem w Obbi'm i pytałem się o te lampki osramu .A pani odpowiedziała mi ,że nie zamawiają bo się beznadziejnie sprzedawały. :( :o
W Leroyu jest ich od diabla i troche. 54zl/szt.
Teraz pewnie wzrośnie sprzedaż :)
Też sobie taką kupię. 8)
Może zamówienie zbiorowe ? ;)
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=LED+STIXX+OSRAM&bmatch=seng-v6-sm-isqm-4-default-0113
Dobra cena na Allegro. Przy wiekszych ilosciach oplaca sie.
Panowie
Co tak cicho w tym wątku?
Kurcze mam takie info,ze wykupiliście wszystkie te podswietlenia we wszystkich dostepnych sklepach!!!
Jestem w totalnym szoku ;D
Może dodam kilka zdań od siebie nt. danej prezentacji-bo było tego bardzo niewiele.
Sama idea spotkań bardzo mi sie podoba,zreszta nie tylko mi.lecz jest tu wiele rodzących sie pytań.
Mimo,ze jestem tu podobno poczatkujacy .....taki benjaminek to o audio mógłbym sporo pisać nawet
recenzje,lecz nie mam na to czasu i chęci.
Zacznijmy od tego,ze pomieszczenie spore wstawione ze trzy tuziny krzeseł-myslę,ze do słuchania,a sprzęt
takze drogi,nawet bardzo-wystawca,czyli Pan Roger Adamek wraz ze swoją ekipą z rcm-u wydawał się
być pewny swego,a tu zonk brzmieniowy jak dla mnie i repertuarowy także-płyty słabe,żle wytłoczone
w wiekszości........natomiast nikt nie wspomniał o tym nawet słowem.
Kiedyś Urszula w swej piosence spiewała TOTALNA HIPNOZA....taką atmosferę wyczuwałem.
To raczej nie jest jak na moje wykształcenie i wysublimowany gust audiofilski normalne.
Strach czy cos innego nie pozwalało dyskutować tam przybyłym gościom?
Wszyscy wszystko wiedzieli na bank o systemie,czy to cena sprzętu była siedząca ością w gardle i
paralizowała chęć dyskusji?
Zauwazyłem,ze dyskutowałem zadawając pytania zarówno panu Adamkowi jak i Guzkowi.
Dyskutowałem za wszystkich-chociaż zazwyczaj wylewnym człowiekiem nie jestem.
Jesli na sali w rzedach byly poustawiane krzesła to wydaje mi sie,ze były przygotowane dla rzeszy
sluchajacych z których wiekszość poddala sie czarowi i urokowi a nawet magii,ale tylko cenowej sprzętu.
Cały system był rcm-u i niestety grał dość slabowato jak za te pieniądze.
Złożyło się na to wiele czynników,będę pisał po kolei.
Rcm posiada w swej ofercie wiele znakomitych urządzeń analogowych-gramofony,ramiona,wkładki.
Rcm natomiast nie posiada w swej ofercie przyzwoitych kolumn głośnikowych,a przede wszystkim kabli.
Kolumny Estelon jak i Isophon są na przetwornikach ceramicznych,a takowe potrzebują specyficznych
kabli tzn. nie tylko takich co przewodzą prąd bądż sygnał audio-to potrafi każdy zwykły drut.
Teraz trzecie kolumny które sa w ofercie rcm-u-to tuby niemieckie Odeon-to nie dla mnie-a więc dla kogo?
Czy koledzy chca abym dalej swój uczciwy punkt widzenia prezentował
Dawaj Piotr dalej.
Z tymi kablami to trochę przesadzasz, Organic i Argento to niezłe węże a przeciez w ofercie jest jeszcze cała gama Furutecha. Oczywiście, ten dźwięk ma sie nijak do tego co jest u ciebie w systemie, bo i zalożenia inne i pomieszczenie. Bardzo jestem ciekaw, co byłoby gdyby wstawic tego gramiaka u ciebie na dole :)
Jeśli w/g Ciebie Organic i Argento są dobre do głośników z przetwornikami ceramicznymi to tu sie mijamy w swym doswiadczeniu dotyczącym
składania systemów także z włascicielem rcm-u panem Adamkiem.
Kable o nazwie Organic kojarzą mi się raczej z jedzeniem,tzn.Organic foot-tu zrozumienie istnieje,natomiast Organic audio to już niestrawność ;D
Kable Argento i Organic mają tych samych właścicieli i myślę ,że także pomysłodawców podobnego prawie bliżniaczego brzmienia..mi to nie pasuje.
Pan Adamek w swych opiniach troszkę się zagalopował,a nawet zaczął przesadzać i to mocno,ale może wiosna przesadzaniu sprzyja? ;D
Twierdzenie,że monobloki thraxa pobierające 230 wat na kanał oddaja 100 wat mocy w czystej klasie A jest stwierdzeniem mocno naciaganym......
ciekawe czy ktoś się nad tym zastanowił tak do końca?
Także stwierdzenie przy ludziach ,że pogonił konstruktora thraxa Rumena Artarskiego z jego pre phono............bo jest slabe?
Natomiast czy ktos z Was zagladał do środka pre phono rcm-u the riaa,bo bardzo mnie to ciekawi.
Na audiomarkcie jest a przynajmniej było te pre thraxa trzyletnie za 8900 euro.
Nowe pre the riaa ma cenę 40000 pln a upust na dzień dobry istnieje spory,ale warto zajrzeć do środka,warto wiedzieć co jest grane-ja to wiem ;D
Prowadzący spotkanie Pan Guzek w niektórych kwestiach mijał się z prawdą,a jego kwieciste opowieści do końca mnie naprawdę nie przekonały,
bo zawsze bylem zwolennikiem pisania prawdy-np.dwie sprężarki w gramofonie za 168000 pln absolutnie nie zwalniaja uzytkownika od
zastosowania docisku-mozna to z latwoscia zweryfikować wchodząc na stronę producenta.............warto sprawdzić zapewniam swa rację.
Nadmieniał takż coś o elektryzujących wykładzinach jako elemencie akustyki i to dość znaczącym-dla mnie to jakieś bajki były.
Również moi znajomi z soundrebels troszeczke się zagolopowali-bo Frantz napisal o zjawiskowym brzmieniu-też tak słyszeliście czy nie? ;D
Natomiast Umka napisał po swojemu na audiostereo odnośnie zachowania osób z Warszawy podczas wizyty w Audiofilu.
Nieladnie jest słuchać plotek,niesprawdzonych i wyssanych z palca.
Czy picie butelki bordo w kuluarach przed salą odsluchową było nietaktem,bądż wykroczeniem?
Byliśmy tam pierwszy raz y nigdzie nie widzielismy tabliczki .......bezwzgledny zakaz picia alkoholu.
Pan Guzek porownał nas do meneli będacych na libacji alkoholowej-bardzo gościnne zachowanie gospodarza imprezy-niesmak pozostał..........
Nawet w takim pomieszczeniu powinno zagrać dość dobrze ,ale warunkiem musi byc dopieszczony system.
Nie po to ludzie dmuchają przez pól Polski by być zawiedzionym,tym bardziej,ze system jest za ponad 600000 pln.
Na wnioski przyjdzie czas w nastepnym wpisie.
Prezentacje podczas takich spotkan do czegos zobowiązują,a goście oczekują a wrecz czekaja na dobre brzmienie i piękny dżwięk.
Tu mieliśmy miejsce tylko z kwiecistymi opowieściami nt.dzwieku,oraz z recenzjami osob niejako powiązanymi z wystawiajacym sie dystrybutorem
Piotr, umówmy się,że polemizujemy o dźwięku. Nie wspominamy o piciu, jedzeniu a tym bardziej nie bawimy się w deprecjonującą (chyba) grę słówek. Możemy?
Cytat: stary audiofil w Maj 09, 2015, 20:32Jeśli w/g Ciebie Organic i Argento są dobre do głośników z przetwornikami ceramicznymi to tu sie mijamy w swym doswiadczeniu dotyczącym
Głośniki z przetwornikami ceramicznymi to jest bardzo szerokie określenie. Berlina RC7, RC9, RC11 to nie są po prostu "głośniki na ceramikach". Zwłaszcza, że w RC9 i RC11 średniotonowy i wysokotonowy to diamenty, rewelacyjnie grające diamenty. I jak najbardziej zgrywają się z kablami Argento. Słyszałem to wielokrotnie, w różnych konfiguracjach i ZAWSZE był to dźwięk najwyższej klasy. Okablowanie Organic (mam jeden IC w moim systemie) a Argento - różnice wychwycisz w sekundę, więc nie wrzucajmy tych dwóch marek do jednego dźwiękowego worka.
We wcześniejszych wpisach już masz moją opinię, że tuby z driverami kompresyjnymi, to nie jest to co lubię najbardziej. Ale podobnie jak kolega z Soundrebels uważam, że ten zestaw potrafi "zrobić" wybitnie przestrzenny dźwięk. Siedząc w ostatnim rzędzie, z boku, czy stojąc pod tylną ścianą nie sposób wychwycić tę zaletę. Frantz napisał o "zjawiskowej przestrzeni" a ty piszesz, że napisał o zjawiskowym brzmieniu. Widzę rożnice w obydwu tych stwierdzeniach. Twierdzisz tez, że recenzja (to był reportaż) była napisana przez osoby "niejako powiązanymi z wystawiającym sie dystrtybutorem".
Czytałeś reportaże Soundrebelsów z poprzednich spotkań w ramach WA? Wychodzi na to, że sa "powiązani" z każdym dystrybutorem :) Takie życie, prowadzą portal o audio, dobrze żyją z dystrybutorami, bo bez tego nie da się takiego portalu prowadzić.
Na razie tyle, pozdrawiam i do wieczora :)
Drivery ceramiczne to faktycznie szeroki horyzont,ja znam dobrze właśnie te w Isophonah,czyli Gauderach ;)
Pewnie konstrukcyjnie i inżyniersko jest to mistrzostwo świata,ale nie dla mnie :) każdy odsłuch Gauderów na ceramikach(bo niższe modele ich nie mają) był dla mnie jak jazda górską kolejką,sport ekstremalny. Po takim odsłuchu zawsze,powtarzam zawsze wychodziłem skołowany i zmęczony. Mam inne priorytety w przeżywaniu muzycznych uniesień ;D
Nie mogę powiedzieć,że okablowanie Argento jednoznacznie źle służy tym paczkom,z prostego powodu,Roger innych nie podpina,Furutechy głośnikowe to nie ta liga,więc zostaje Organic,lub Mogami...
U Ciebie Tomek grają Gaudery bez ceramików i być może podczas tego krótkiego odsłuchu,udało mi się usłyszeć tak bardzo przeze mnie pożądany pierwiastek organiczności,którego ni cholery w ceramiczno-diamentowych Gauderach nie słyszę.
Na Audiofilu grały jednak inne paczki,Odeony i niestety o nich mogę wypowiedzieć się tylko źle. Godziny słuchania tych kolumn na Matejki z elektroniką o wartości domu pod Warszawą, nijak nie zatarło złej prezentacji. Najwyraźniej moje preferencje poszybowały w kompletnie inny wymiar audiofilizmu :)
Masz rację w zupelności tylko o dzwieku-tylko wiesz zosta;iśmy pomowieni i posadzeni o cos czego nie było.
Tyle w kwestii samego wyjasnienia tematu dla mnie nie miłego-powinienes to zrozumieć.
PRZEPRASZAM WSZYSTKICH,ale nie jestem chłopcem do bicia-za stary jestem na to.
A o dzwieku to co tu gadać i pisać-bardzo slabo było i tyle.
Kable tam były niedobrane,a furutech ma tylko bezpieczniki,gniazdka i listwy zasilajace dobre i bardzo dobre,
natomiast kable to tylko dobrze przewodzą prąd.
Sam byleś świadkiem jak można spaprać prezentacje tak świetnego gramofonu.
Mocno zniesmaczony byłem także repertuarem,a Rick Wakeman to nie była muzyka tylko jakies gadanie
bezustanne-czyli to prezentujemy co kto ma na podorędziu?......tak prezentacji sie nie robi,bo to jest
najczystsza amatorszczyzna-tak to odebrałem.
A wiesz ,ze mógłbym tam zaprezentować sporo lepsze granie za trzecia część wartości prezentowanego
systemu ;D
Umyślnie napisałem ,ze mógłbym i raczej tak tylko zostanie,bo chyba organizatorzy nie zgodza sie na moją
prezentację-powód jest prosty,nie jestem z branży-tak sobie głośno medytuję,bo jestem po kościele i
po wyborach,a tam znowu było nie po mojemu,bo.............telefon 112 i temat załatwiony.
Lesny dziadek z komisji był mocno fczorajszy,aż mnie odrzuciło ziajał jak smok ;D
Kiedyś na Audio Show była prezentacja Vitusow Berlina Argento za 980000 pln.
Grało za agresywnie w niektórych momentach nawet za ostro-to tez dla mnie nie do przyjecia za taka
mamonę za mało dzwiek był angazujacy słuchacza.
Dziwi mnie ,że rcm nie posiada urządzeń z USA-bo mi te urządzenia grają muzykę naprawde.
Mając taki gramofon z wkładką i ramieniem dałbym inne elementy toru co prezentacji wyszłoby na dobre.
Umiem to zrobić wierz mi,Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia nacisk wkladki 2.25 to jest już naprawdę
sporo,a mniejsze naciski sa muzycznie bardziej jadalne i strawne dla słuchacza i milsze dla płyty.
Wyjazdu nie załuję,bo zawsze jakies nowe doswiadczenie zostało-spotkalem Ciebie,poznalem Kangie,
gratefulla z żoną i tez jednego Paneczka ze Szczecina co mnie wysyłał ,abym przyniósł we wiadrze
audiofilski prąd-fajowy gość i niezły dowcipas-taki Stańczyk wroclawskiego audiofila-miał sweter czerwony
Cytat: jamówię w Maj 10, 2015, 12:40Najwyraźniej moje preferencje poszybowały w kompletnie inny wymiar audiofilizmu :)
One nie poszybowały w jakiś tajemny wymiar ,tylko są na właściwym miejscu.Te Odeony po prostu brzmią koszmarnie.
Cytat: miniabyr w Maj 10, 2015, 12:51
Cytat: jamówię w Maj 10, 2015, 12:40Najwyraźniej moje preferencje poszybowały w kompletnie inny wymiar audiofilizmu :)
One nie poszybowały w jakiś tajemny wymiar ,tylko są na właściwym miejscu.Te Odeony po prostu brzmią koszmarnie.
Tak to właściwe słowo. Zastanawiałem się już kiedyś publicznie po kiego licha Roger wziął to cóś ponownie do dystrybucji,ale nie poznałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie,pewnie jakieś argumenty za tym stoją...
Argumenty to cena. To drogi sprzęt. Rcm to potentat i ma w swojej ofercie sprzęt z górnej półki . Ale cena nie oznacza ,że gra za tą cenę. I Odeony są tego przykładem.
No nic,może być jak prawisz. Nie chcę glanować tej marki,bo to nieprzyzwoite,może są melomani,którzy są admiratorami takiego grania i dobrza,ja do nich się nie zaliczam,koniec i szlus.
Nie ma co bić piany z powody tej niezbyt fortunnej prezentacji,bo Wrocław ma takie spotkania cyklicznie,czego wam Wrocławianie zazdroszczę.
Byłem już na kilkunastu takich spotkaniach, prezentacjach przygotowanych przez Piotra Guzka. Chyba tylko jedna spełniła moje oczekiwania dźwiękowo. Reszta była lepsza lub gorsza ale zawsze poniżej oczekiwań wynikających z ceny prezentowanego sprzętu.
Być może jest skrajnie trudno przygotować zestaw ta aby grał tak jak powinien gdy pomieszczenie jest podłe i dysponujemy nim bardzo krótko.
Zupełnie inny jest odbiór prezentacji gdy traktuje się ją jako pokaz sprzętu a nie dźwięku.
Cytat: vasa w Maj 10, 2015, 18:02
Byłem już na kilkunastu takich spotkaniach, prezentacjach przygotowanych przez Piotra Guzka. Chyba tylko jedna spełniła moje oczekiwania dźwiękowo. Reszta była lepsza lub gorsza ale zawsze poniżej oczekiwań wynikających z ceny prezentowanego sprzętu.
Być może jest skrajnie trudno przygotować zestaw ta aby grał tak jak powinien gdy pomieszczenie jest podłe i dysponujemy nim bardzo krótko.
Zupełnie inny jest odbiór prezentacji gdy traktuje się ją jako pokaz sprzętu a nie dźwięku.
Witaj Mariusz
Wszystko zgoda............tylko po co tyle krzeseł na sali?..........do ogladania sprzetu?.......szczerze-wątpię
Z ostatniego rzędu ciężko coś dojrzeć,a z posłuchaniem też nie za koniecznie było.
Z tym gramiakiem wkładka i ramieniem nawet w takim pomieszczeniu jakie jest naprawdę można i ja to potrafię
zrobić piękne granie za sporo mniejsze pieniądze-tylko trzeba to wiedzieć.
Nie mozna łączyć śledzia z dżemem i do lanych klusek wrzucać grzybki i paprykę-dla mnie to proste jak drut.
Cytat: stary audiofil w Maj 10, 2015, 18:21po co tyle krzeseł na sali?
też sie zastanawiam po co te boczne sektory, w których mozna tylko popatrzeć. Lepiej mniej w dobrym miejscu odsłuchowym. Przecież nikt nie zajmuje miejsca na godzinę czy dwie. Można chwile poczekac na swoją kolej aby miec możliwość posłuchania w dogodnym miejscu.
O sprzęcie ogólnie, to może odpowiem Ci w jakimś innym wątku, bo bardzo odjechalismy od tematu Wrocławskiego Audiofila
>SA
"Z tym gramiakiem wkładka i ramieniem nawet w takim pomieszczeniu jakie jest naprawdę można i ja to potrafię
zrobić piękne granie za sporo mniejsze pieniądze-tylko trzeba to wiedzieć."
- ale masz świadomość, że nie o to chodzi prawda? Nie ma być taniej i lepiej ... ma być drogo i 'eksluzywnie' ... ;-)
Tak jak to rozumiesz to by można, ale w pewnym gronie pasjonatów. Grupa ludzi prezentuje własne systemy i rozmawia. Jednak ktoś kto handluje nie będzie takim spotkaniem zainteresowany z wiadomych względów.
Muszę się w końcu wybrać na taki pokaz super audiofilskiego sprzętu, bo nie wiem czy to co mam w domu dzielą od prawdziwego hajendu lata świetlne, czy tylko rzut beretem.
Szkoda, że nie ma podobnych spotkań w Krakowie. We Wrocławiu bywam niestety rzadko.
Cytat: Jakub w Maj 10, 2015, 22:51nie wiem czy to co mam w domu dzielą od prawdziwego hajendu lata świetlne, czy tylko rzut beretem.
Kiedy patrzysz to różnice są kosmiczne. Gdy tylko słuchasz przestrzeń doznaje zakrzywienia i dystans maleje [emoji12]
Cytat: elem w Maj 10, 2015, 20:38Przecież nikt nie zajmuje miejsca na godzinę czy dwie.
Oj, zdziwiłbyś się. Znam takich, którzy przesiadują tam 2x8h (sobota + niedziela) :)
Rok temu w styczniu sam przesiedziałem 8h (z tego jakieś 3h to dyskusje w kuluarach) jak Adamek przywiózł Gaudery Acustik, drFeickerta, Thales Simplicity, Miyajima MONO + STEREO itp. Grało wtedy na poziomie.
Cytat: Jakub w Maj 10, 2015, 22:51Muszę się w końcu wybrać na taki pokaz super audiofilskiego sprzętu, bo nie wiem czy to co mam w domu dzielą od prawdziwego hajendu lata świetlne, czy tylko rzut beretem.
Warto wpaść kilka razy, bo takie spotkania dają do myślenia.
Cytat: Jakub w Maj 10, 2015, 22:51
Muszę się w końcu wybrać na taki pokaz super audiofilskiego sprzętu, bo nie wiem czy to co mam w domu dzielą od prawdziwego hajendu lata świetlne, czy tylko rzut beretem.
Szkoda, że nie ma podobnych spotkań w Krakowie. We Wrocławiu bywam niestety rzadko.
To jedź do Katowic, do RCM,tam są piękne i profesjonalne sale odsłuchowe i tylko w takich warunkach to porównasz,we Wrocławiu miło spędzisz czas,ale wniosków nie wyciągniesz żadnych.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 06:56To jedź do Katowic, do RCM,tam są piękne i profesjonalne sale odsłuchowe i tylko w takich warunkach to porównasz,we Wrocławiu miło spędzisz czas,ale wniosków nie wyciągniesz żadnych.
Zapewne wizyta w RCMia ma jak najbardziej sens. Ale nie zgodzę się, że z wizyt we Wrocławiu nie wyciągnie żadnych wniosków. Jestem na KAŻDYM Audiofilu od 3-4 lat. Średnio wychodzi 20 spotkań. Z każdego wyciągnąłem wnioski.
Zastanawia mnie dlaczego najwięcej do powiedzenia mają osoby, które albo nigdy na Audiofilu nie były albo były jeden raz :) Panowie, trochę dystansu do tematu. Audiofil to nie Audio Show. To konkretna formuła wymyślona przez Piotra Guzka i nie zastosowana przez żadne inne miasto w Polsce.
Rzadko kiedy system gra WYBITNIE, czasami gra przyzwoicie, często gra jednak do bani - ale to też daje do myślenia. Gdybym swoją wiedzę opierał tylko na podstawie wizyt na Audiofilu, to pomyślałbym sobie, że firma AudioNote produkuje bardzo słabo grające klocki. Zeszłoroczna prezentacja systemu AudioNote przez Wojciecha Szemisa była moim skromnym zdaniem jadną z najgorszych. Tak słabego dźwięku dawno nie słyszałem. Miałem nawet swoje płyty i poszedłem jeszcze następnego dnia aby przekonać się czy aby w niedzielę lepiej zagra.
Natomiast mam kolegę - maniaka AudioNote i wiem dobrze jak gra ten sprzęt i gra zgoła inaczej niż na prezentacji.
Cytat: kangie w Maj 11, 2015, 07:06
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 06:56To jedź do Katowic, do RCM,tam są piękne i profesjonalne sale odsłuchowe i tylko w takich warunkach to porównasz,we Wrocławiu miło spędzisz czas,ale wniosków nie wyciągniesz żadnych.
Zapewne wizyta w RCMia ma jak najbardziej sens. Ale nie zgodzę się, że z wizyt we Wrocławiu nie wyciągnie żadnych wniosków. Jestem na KAŻDYM Audiofilu od 3-4 lat. Średnio wychodzi 20 spotkań. Z każdego wyciągnąłem wnioski.
No to jeśli nie masz punktu odniesienia w postaci odsłuchu tego stuffu w RCM,to Twoje wnioski są nieuprawnione. We Wrocławiu jest power demonstration,która z krytycznym odsłuchem nie ma nic wspólnego. Towarzysko jak najbardziej i nic ponad to. Znam większość produktów RCM i wierz mi,nie muszę jechać do Wrocka,żeby mieć pewność jak to wszystko słabo tam zagra. Na Audiofilu dystrybutor ma jeden cel- pokazać swoją ofertę,posłuchać trzeba w Katowicach i nie wiem,czy Roger nie robi sobie większej krzywdy jadąc do Wrocka a czytając potem opinie w necie,właściwie wiem,że tak...
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 07:19No to jeśli nie masz punktu odniesienia w postaci odsłuchu tego stuffu w RCM,to Twoje wnioski są nieuprawnione. We Wrocławiu jest power demonstration,który z krytycznym odsłuchem nie ma nic wspólnego. Towarzysko jak najbardziej i nic ponad to.
Czy byłeś choć raz na Audiofilu? Jeśli nie byłeś, to nie powinieneś wypowiadać się na temat tej imprezy, bo to po prostu NIEUCZCIWE.
Kiedyś Roger wystawiał na Audiofilu Berliny RC11 i parę lat później mniejsze Gauder Akustiki. Grało wg mnie wybornie. Czy uważasz, że moje wnioski są nieuprawnione?
Wiem, że to nie jest Twoje granie, ale to nie ma teraz znaczenia.
Chcę przekazać parę słów tym, którzy na Audiofilu nie byli, albo byli jeden raz i niezbyt dużo zapamiętali...
Audiofil to formuła dwudniowych spotkań - sobota, niedziela - od godz. 12 do 20-stej. Pojawiają się wystawcy w Polski oraz z innych krajów Europy. Niedawno był pan Jason z firmy Naim Audio i prezentował elektrownię Statement. I teraz tak - żeby posłuchać systemu firmy RCM, człowiek musi pojechać do Katowic do Rogera Adamka i tam na miejscu posłuchać sobie muzyki z konkretnego systemu w konkretnej i niepowtarzalnej akustyce pomieszczenia. Żeby posłuchać zestawu AudioNote, powinien pojechać do Warszawy do Wojtka Szemisa i w zupełnie innym pomieszczeniu o zupełnie innej akustyce posłuchać tego Audio Note. Żeby posłuchać zestawu głośnikowego Wilson Audio z dedykowaną elektroniką, trzeba jechać do Łodzi do firmy Audio Fast i posłuchać w ich pomieszczeniu. Żeby posłuchać Magnepanów, to Audio Forte z Warszawy i ich pomieszczenie. Żeby posłuchać kolumn Davone z elektroniką Manleya to Galeria Audio we Wrocławiu w ich pomieszczeniu, potem Moje Audio też we Wrocławiu i w ich pomieszczeniu.
Każda z tych firm ma inne pomieszczenia odsłuchowe, przygotowane po swojemu, ewentualnie w zupełnie przypadkowy sposób - jak to w naszym kraju bywa. Jak widać - bardzo dużo zmiennych warunków, które wbrew pozorom nie są jednoznaczne do wyciągania konkretnych wniosków.
"Audiofil" ma jedną niepowtarzalną zaletę. A mianowicie daje JEDNAKOWE SZANSE LOKALOWO-AKUSTYCZNE każdemu systemowi. Właściciel tak musi sprawę pociągnąć, żeby pokazać klasę swoich urządzeń. Czasu na przygotowania jest dużo. Można targać ze sobą ustroje akustyczne. Są dwa pełne dni na słuchanie. Jeśli mamy złe samopoczucie w sobotę, możemy pójść następnego dnia w niedzielę i porównać. Czasu jest dużo. Nie ma tłoku. Jest dość dużo miejsc siedzących dla odwiedzających.
Słuchanie do jedna z opcji. Można poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach, rozmawiać do woli w kuluarach. Można posłuchać co wystawcy mają do powiedzenia. Można dotknąć sprzętu, samemu obsłużyć gramofon (niejednokrotnie kładłem płytę i opuszczałem igłę - na prośbę P. Guzka czy wystawcy). Można było porozmawiać z Jasonem z Naima. Bardzo ciekawe techniczne rzeczy opowiadał o Statemencie. P. Guzek ciągle nawija na temat zbliżających się koncertów i spotkań muzyczno-kulturalnych we Wrocławiu i całej Polsce.
To jest impreza niepowtarzalna. Ja mam o tyle dobrze, że odpalam silnik samochodu i po 15 minutach jestem na miejscu. Nie podoba mi się, to wychodzę i przychodzę następnego dnia albo czekam do kolejnego Audiofila.
Oczywiście nasze wspólne hobby nie zaczyna i nie kończy się na "Audiofilu". Nadal pozostaje słuchanie u siebie, u znajomych, w salonach audio itp. Pisanie, że opieranie opinii na podstawie wizyty na Audiofilu jest nieuprawnione - jest moim zdaniem dalece niesprawiedliwym posunięciem, zwłaszcza z ust osoby, która NIGDY na takiej imprezie nie była.
Sorry JAMÓWIĘ, tak to z mojej strony wygląda. Chcesz, to jedź po całej Polsce i odwiedzaj sobie wystawców. Sam tak czasami robię, choć nie ukrywam, że nie mam zbyt wiele czasu na takie podróże i jednak wolę spotykać się z wystawcami w swoim mieście. Raz, że bliżej, taniej i równie przyjemnie. A jak chcę posłuchać wybitnego grania, to puszczam u siebie w domu, albo idę do kolegi, kóry mieszka w moim mieście u którego zestaw gra PRZEWYBITNIE i wcale nie musimy chodzić na Audiofila. A chodzimy, bo lubimy i mamy własne zdanie na temat tej ciekawej imprezy :)
Cytat: kangie w Maj 11, 2015, 07:23
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 07:19No to jeśli nie masz punktu odniesienia w postaci odsłuchu tego stuffu w RCM,to Twoje wnioski są nieuprawnione. We Wrocławiu jest power demonstration,który z krytycznym odsłuchem nie ma nic wspólnego. Towarzysko jak najbardziej i nic ponad to.
Czy byłeś choć raz na Audiofilu? Jeśli nie byłeś, to nie powinieneś wypowiadać się na temat tej imprezy, bo to po prostu NIEUCZCIWE.
Kiedyś Roger wystawiał na Audiofilu Berliny RC11 i parę lat później mniejsze Gauder Akustiki. Grało wg mnie wybornie. Czy uważasz, że moje wnioski są nieuprawnione?
Wiem, że to nie jest Twoje granie, ale to nie ma teraz znaczenia.
Czy ja napadam na Audiofila???
Teraz ja Tobie zadam pytanie,co wiesz o przywiezionych przez RCM klamotach,oprócz tego,że raz grają dobrze a raz źle?sam sobie odpowiem-nic!
Nie masz punktu odniesienia,więc nie wypisuj proszę wątpliwych wniosków,bo są nieuprawnione. Był taki moment w moim życiu,że częściej muzyki słuchałem w RCM,oraz w domu u Rogera,masz takie doświadczenia z jakimkolwiek produktem RCM?znowu sam sobie odpowiem-nie!
Ty z Audiofilem jesteś związany emocjonalnie,już sam ten fakt poddaje w wątpliwość Twój obiektywizm,ale ja to rozumiem,bo impreza fajna i potrzebna,nie zmienia to jednak faktu,że jest to towarzyski meetyng a nie krytyczne ocenianie sprzętu i jak do tego tak ludzie podejdą,to dystrybutorzy będą nadal bawić się w prezentacje oferty,zabawa skończy się wtedy,kiedy z Twoją radą słuchacze zaczną traktować to na serio i wyciągać wnioski z takich prezentacji,wtedy skończy się Audiofil,bo rozsądni dystrybutorzy pokażą Wam środkowy palec.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 08:21
Cytat: kangie w Maj 11, 2015, 07:23
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 07:19No to jeśli nie masz punktu odniesienia w postaci odsłuchu tego stuffu w RCM,to Twoje wnioski są nieuprawnione. We Wrocławiu jest power demonstration,który z krytycznym odsłuchem nie ma nic wspólnego. Towarzysko jak najbardziej i nic ponad to.
Czy byłeś choć raz na Audiofilu? Jeśli nie byłeś, to nie powinieneś wypowiadać się na temat tej imprezy, bo to po prostu NIEUCZCIWE.
Kiedyś Roger wystawiał na Audiofilu Berliny RC11 i parę lat później mniejsze Gauder Akustiki. Grało wg mnie wybornie. Czy uważasz, że moje wnioski są nieuprawnione?
Wiem, że to nie jest Twoje granie, ale to nie ma teraz znaczenia.
Czy ja napadam na Audiofila???
Teraz ja Tobie zadam pytanie,co wiesz o przywiezionych przez RCM klamotach,oprócz tego,że raz grają dobrze a raz źle?sam sobie odpowiem-nic!
Nie masz punktu odniesienia,więc nie wypisuj proszę wątpliwych wniosków,bo są nieuprawnione. Był taki moment w moim życiu,że częściej muzyki słuchałem w RCM,oraz w domu u Rogera,masz takie doświadczenia z jakimkolwiek produktem RCM?znowu sam sobie odpowiem-nie!
Ty z Audiofilem jesteś związany emocjonalnie,już sam ten fakt poddaje w wątpliwość Twój obiektywizm,ale ja to rozumiem,bo impreza fajna i potrzebna,nie zmienia to jednak faktu,że jest to towarzyski meetyng a nie krytyczne ocenianie sprzętu i jak do tego tak ludzie podejdą,to dystrybutorzy będą nadal bawić się w prezentacje oferty,zabawa skończy się wtedy,kiedy z Twoją radą słuchacze zaczną traktować to na serio i wyciągać wnioski z takich prezentacji,wtedy skończy się Audiofil,bo rozsądni dystrybutorzy pokażą Wam środkowy palec.
Drogi są dwie:albo kaucja i odsłuch w domu,albo jak w przypadku RCM,odsłuch w prefekcyjnie(o czym nie masz pojęcia)pokojach RCM,reszta to amatorka i towarzyskie umizgi,nie przeczę,że fajne.
Kolego, co ja wiem na dany temat w audio - nie masz bladego pojęcia. Pokaż mi jakąś jedną Twoją WARTOŚCIOWĄ recencję osłuchiwanego klocka z własnego systemu. Jak na razie takiej nie spotkałem, zatem odpierwiastkuj się ode mnie i zmień - jak to się ładnie mówi - KASK.
Ja Tobie mogę zarzucić, że Ty jesteś emocjonalnie związany z RCMem i Twoje opinie na temat klocków RCM nie są miarodajne i uprawnione. I tyle w temacie.
Nie mam zamiaru dyskutować z osobą zachowującą się jak Ty, osobą kóra nigdy nie była na Audiofilu, a ma najwięcej na ten temat do powiedzenia.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 08:21Ty z Audiofilem jesteś związany emocjonalnie,już sam ten fakt poddaje w wątpliwość Twój obiektywizm,ale ja to rozumiem,bo impreza fajna i potrzebna,nie zmienia to jednak faktu,że jest to towarzyski meetyng a nie krytyczne ocenianie sprzętu i jak do tego tak ludzie podejdą,to dystrybutorzy będą nadal bawić się w prezentacje oferty,zabawa skończy się wtedy,kiedy z Twoją radą słuchacze zaczną traktować to na serio i wyciągać wnioski z takich prezentacji,wtedy skończy się Audiofil,bo rozsądni dystrybutorzy pokażą Wam środkowy palec.
Jak do tej pory starałem się nie pisać krytycznych opinii na temat prezentacji dźwięku na Audiofilu, przynajmniej w takiej formie jak to wczoraj napisał np. Stary Audiofil. Jestem powściągliwy od takich opisów.
Na razie środkowego palca nikt nie pokazuje. A jak pokażą, to trzeba będzie chyba gorzko zapłakać i jeździć po kraju (jesli ktoś nie ma brzmienia w domu).
Cytat: kangie w Maj 11, 2015, 08:32
Kolego, co ja wiem na dany temat w audio - nie masz bladego pojęcia. Pokaż mi jakąś jedną Twoją WARTOŚCIOWĄ recencję osłuchiwanego klocka z własnego systemu. Jak na razie takiej nie spotkałem, zatem odpierwiastkuj się ode mnie i zmień - jak to się ładnie mówi - KASK.
Ja Tobie mogę zarzucić, że Ty jesteś emocjonalnie związany z RCMem i Twoje opinie na temat klocków RCM nie są miarodajne i uprawnione. I tyle w temacie.
Jak zwykle w rozmowie ze mną puściły Ci zwieracze,już kiedyś Ci pisałem masz jakiś kompleks,który zawsze wyłazi w takich sytuacjach,ponieważ Cię lubię-szczerze,namawiam abyś coś z tym zrobił.
Co do mojego emocjonalnego związku z RCM,cóż osobiście uważam,że w analogu są najlepsi w Polsce,może i w Europie a co do obiektywizmu,to jak pewnie wiesz,mam cały set skompletowany z ich klocków...
Chłopaki wyluzujcie bo jak nie, to wam zrobię lewatywę lub salowa Irena pokaże wam narządy rodne. :P
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 08:28
Drogi są dwie:albo kaucja i odsłuch w domu,albo jak w przypadku RCM,odsłuch w prefekcyjnie(o czym nie masz pojęcia)pokojach RCM,reszta to amatorka i towarzyskie umizgi,nie przeczę,że fajne.
Cieszy mnie niezmiernie, że Ty masz o tym pojęcie i tylko RCM potrafi perfekcynie zaadaptować pokój akustycznie. Co nie zmienia faktu, że nie "czujesz" formuły imprezy Audiofil.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 08:36Jak zwykle w rozmowie ze mną puściły Ci zwieracze,już kiedyś Ci pisałem masz jakiś kompleks,który zawsze wyłazi w takich sytuacjach,ponieważ Cię lubię-szczerze,namawiam abyś coś z tym zrobił.
Przeczytaj raz jeszcze swoje wpisy. Ile one wniosły do tego tematu? Czy dla zwykłego czytalnika są wartościowe wpisy gościa, który nie pofatygował się ani razu i nie przyjechał na imprezę. I nie dziw się mojej reakcji. Była impulsywna, na Twoje życzenie.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 08:36Co do mojego emocjonalnego związku z RCM,cóż osobiście uważam,że w analogu są najlepsi w Polsce,może i w Europie a co do obiektywizmu,to jak pewnie wiesz,mam cały set skompletowany z ich klocków...
Tym bardziej Twoje opinie są subiektywne. Ale gratuluję gustu w doborze dystrybutora. Gdybym wybierał dystrybutora, to zapewne też byłby to RCM. Jednak z pewnych powodów swój system złożyłem bez ciena pomocy żadnego dystrybutora w Polsce, większość klocków to Vintage, z czego jestem dumny, bo nie dałem nikomu zarobić, a gra.
Cytat: miniabyr w Maj 11, 2015, 08:47
Chłopaki wyluzujcie bo jak nie, to wam zrobię lewatywę lub salowa Irena pokaże wam narządy rodne. :P
Skoro tak, to wciskam sprzęgło i daję na luz ;)
[/quote]
Tym bardziej Twoje opinie są subiektywne. Ale gratuluję gustu w doborze dystrybutora. Gdybym wybierał dystrybutora, to zapewne też byłby to RCM. Jednak z pewnych powodów swój system złożyłem bez ciena pomocy żadnego dystrybutora w Polsce, większość klocków to Vintage, z czego jestem dumny, bo nie dałem nikomu zarobić, a gra.
[/quote]
Ech i jak tu z Tobą gadać a jak Ci się napisze coś o Twojej wiedzy o audio ,to wpadasz w histerię...
Sorry za cytowanie,ale z ipada to koszmar >:(
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 09:56Ech i jak tu z Tobą gadać a jak Ci się napisze coś o Twojej wiedzy o audio ,to wpadasz w histerię...
Michał, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale masz tak samo. Wystarczy napisać coś nie po Twojej myśli na temat bezpieczników, kabli IC ze srebra, Lebena czy Harbethów i nie pozostawisz tego bez echa.
Ja li tylko zwróciłem uwagę na kwestię imprezy, którą znam jak własną kieszeń.
Cytat: kangie w Maj 11, 2015, 10:09
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 09:56Ech i jak tu z Tobą gadać a jak Ci się napisze coś o Twojej wiedzy o audio ,to wpadasz w histerię...
Michał, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale masz tak samo. Wystarczy napisać coś nie po Twojej myśli na temat bezpieczników, kabli IC ze srebra, Lebena czy Harbethów i nie pozostawisz tego bez echa.
Ja li tylko zwróciłem uwagę na kwestię imprezy, którą znam jak własną kieszeń.
Łukasz,może masz rację? :)
No nic,uwagę o kasku zrzucam na karb poniedziałku. Mój ostatni wpis odnosił się do tego,że w moim torze nie ma nawet śrubki,która pochodziłaby z produkcji,lub dystrybucji RCM,ale mam wrażenie,że się nie zrozumieliśmy. Mimo tego,uważam o RCM to co uważam,w analogu rządzą!
Na koniec jeszcze raz,Audiofil to moim zdaniem świetna impreza,nigdy jej nie kontestowałem,moja aktywność wiąże się li i tylko z dźwiękiem podczas tej imprezy,ale o tym już napisałem.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 10:44Mimo tego,uważam o RCM to co uważam,w analogu rządzą!
Też tak uważam. Chociaż w jednym się zgadzamy :)
No niestety przeczytałem zanim wpis zniknął,nie potrafisz kangie korzystać z wyciągnietej dłoni. Nic tu po mnie...
Cytat: kangie w Maj 11, 2015, 08:35
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 08:21Ty z Audiofilem jesteś związany emocjonalnie,już sam ten fakt poddaje w wątpliwość Twój obiektywizm,ale ja to rozumiem,bo impreza fajna i potrzebna,nie zmienia to jednak faktu,że jest to towarzyski meetyng a nie krytyczne ocenianie sprzętu i jak do tego tak ludzie podejdą,to dystrybutorzy będą nadal bawić się w prezentacje oferty,zabawa skończy się wtedy,kiedy z Twoją radą słuchacze zaczną traktować to na serio i wyciągać wnioski z takich prezentacji,wtedy skończy się Audiofil,bo rozsądni dystrybutorzy pokażą Wam środkowy palec.
Jak do tej pory starałem się nie pisać krytycznych opinii na temat prezentacji dźwięku na Audiofilu, przynajmniej w takiej formie jak to wczoraj napisał np. Stary Audiofil. Jestem powściągliwy od takich opisów.
Na razie środkowego palca nikt nie pokazuje. A jak pokażą, to trzeba będzie chyba gorzko zapłakać i jeździć po kraju (jesli ktoś nie ma brzmienia w domu).
Kangie
Dzięki za ocenę mego wpisu
Teraz wszystkim powiem kawał........taki z przekąsem
Jak kiedyś dziadek chodził do burdelu i nie szło bez względu na pokój w jakim panny sie znajdowały to wtedy
nie zmieniano pokoi i nie ustawiano inaczej łożek i krzeseł..........wtedy zmieniono panny.
Natomiast tu zmienia się i pokoje i ustawienia krzeseł oraz panny-to akurat popieram.
Impreza dwudniowa jest w porządku to Kangie mój drogi jestes na miejscu to działaj nie odpuszczaj-rób coś.
Wydaje mi się ,że tylko przychodzisz zmieniasz krzesla i słuchasz,więc zapytam Cię-na którym słucha sie najlepiej?
Tu oczywiście zartowalem,a chodzi mi konkretnie o to,aby grupa która przychodzi na odsłuchy z okolic WROCLAWIA
odwiedzila miejski magistrat i naswietlila sprawę nt. porządnej sali odsłuchowej.
Bo na razie to miasto jak ta panna z magistratu tuła sie po roznych miejscach odsłuchowych i co?
Znalezione jest te miejsce docelowe?...wiem,wiem nie jest to takie proste,ale na waszym miejscu bym próbował.
Wierzcie mi to ma naprawde sens-bo nie było by wpisów takich nieprzyjemnych jak chociazby moje.
Widzicie nie boje sie żadnych połajanek jesli sa słuszne,natomiast szansa poprawy brzmienia podczas spotkań
jesli istnieje to nalezy z tego naprawdę skorzystać i bym do takiego dzialania miejscowych audiofili zdopingować.
Nasuwa sie pytanie-czy warto?
Na pewno warto gwarantuje to WAM WSZYSTKIM.
Nie wiecie jak to zrobić-służe pomocą i to już i teraz.
Należy sie zapisać w ilości co najmniej 7-8 osób na rozmowe do Burmistrza i naswietlic mu delikatnie temat.
Sprawy potem potocza sie dalej same tylko należy dopingować i sie przypominać.
Kangie bedę Cie pytał o konkrety tylko proszę idżcie do tego burmistrza-na pewno warto.
pozdr.
Cytat: jamówię w Maj 11, 2015, 11:04
No niestety przeczytałem zanim wpis zniknął,nie potrafisz kangie korzystać z wyciągnietej dłoni. Nic tu po mnie...
Michał, nie uciekaj. Z tamtym wpisem o Twoich recenzjach poniosło mnie trochę. Zaraz poproszę moderację o wypier...nie tamtego wpisu w kosmos. I mogą dać mi ostrzeżenie za atak personalny. Sorry.
Aczkolwiek nie wiem o co chodzi z tą wyciągniętą dłonią. Czyżby chodziło o płytę SBB "Ze słowiem biegnę do Ciebie"? ;)
Cytat: stary audiofil w Maj 11, 2015, 11:16Kangie bedę Cie pytał o konkrety tylko proszę idżcie do tego burmistrza-na pewno warto.
Stary Audiofilu, hotele zmieniamy średnio raz do roku. To są jakieś umowy i wywiązywanie się (lub nie) z obietnic pomiędzy organizatorem i właścicielem hotelu. Tak jak mówił Piotr Guzek, może kiedyś doczekamy się w końcu profesjonalnego miejsca odsłuchowego. Wiadomo, że impreza idzie z pieniędzy podatników, dlatego trzeba korzystać z miejsc ogólnodostępnych, typu pomieszczenia hotelowe, a nie prywatne pokoje audiofili.
Nadzieja w Narodowym Forum Muzyki. Od wrzesnia mamy tam zarezerwowaną salę. Z pewnością nie będzie to idealny pokój do audio. Nie byłem tam, nie widziałem, nie klaskałem dłońmi, to się nie wypowiem. Może kiedyś uda się wybudować coś swojego, porządnego - na miarę naszych możliwości?
Stary Audiofilu, my-Wrocławianie też umiemy składać systemy audio. I będą to systemy w cenie ułamka tych prezentowanych przez branżę. I zagrają pełną parą, z wielką przestrzenią, analogowym "planktonem" i jak trzeba - podmuchem wiatru. Myślę, że tym razem puszczając swoją płytę mógłbyś być w jakimś tam stopniu zadowolony, bo wierzę, że ta płyta GRA i ostatnio nie pokazała swoich możliwości. Wiem, bo tak samo było z moją płytą, po którą pojechałem specjalnie do domu i podczas odsłuchu - wyszliście z pokoju. To niestety było granie na 10% możliwości. U mnie gra to dużo lepiej.
Może w przyszłości P. Guzek zgodzi się na prezentację prywatnych systemów. Na chwilę obecną to nie jest możliwe. Jeszcze do nie tak dawna byłbym skory zaprezentować swój własny system, ale z czasem widzę, że nie ma to sensu. Pamiętam jak ludziska "jeździli" po systemie Umki.
I jeszcze poruszę kwestią Piotra Guzka. Dopóki mu się chce, to impreza będzie. Gość odmówi czy znudzi się tym, to i "Audiofil" umrze śmiercią naturalną. Odnoszę wrażenie, że nikt nie będzie chciał ciągnąć czegoś takiego. Poza tym mało kto jest tak charyzmatyczny jak Piotr Guzek.
Kangie
Chcę abys wiedział,że jestem bardziej charyzmatyczny od Pana Guzka.
Dalej .........piszesz,że ludziska zjechali system Umki,a zaraz potem,że nie ma możliwości odsłuchu
systemow prywatnych audiofili-jedno przeczy drugiemu,więc jak jest naprawdę?
Też znam wielu dystrybutorow może więc magistrat potrzebuje od dystrybutora referencji nt.prezentującego swoje zabawki..........nie brales tego pod uwagę?
Tak sobie pomyślalem,czytając Twój wpis,a może Umka przyjechał wtedy jako ktoś z branży?
Warto by to wiedzieć,więc muszę go osobiście o to spytać.
Jeśli jest tak jak piszesz,ze to Pan Guzek osobiście wyraża zgode na prezentację systemow,to
wybacz,ale mi tu coś nie pasuje.
Ma mozliwość układania sie z dystrybutorami,tylko czy taka forma prezentacji systemow audio
była brana pod uwagę w rozważaniach przez wroclawski magistrat?
Wiesz tak myślę,z powodu wykonywania swej profesji,która ma ścisle związek ze sluzbą państwową.
Wobec takiego stanu rzeczy powinieneś sie domyśleć ,że powinienem mieć ku temu spore predyspozycje.
Poza charyzmą,takżę tęgi łeb i twarde jaja i być odpornym na wszystkie przeciwności.
Widzę,że Pan Guzek jest tu traktowany jak jakieś niemalże bóstwo-czy to nie przesada?
Czy Pana Guzka do tych prezentacji wybrało miasto,czy sie sam wybrał tak samozwańczo?
Czyja to była propozycja dotycząca prowadzącego,bo mi sie wydaje,ze Pana z Klausa Mittfocha to
było ustalone z magistratem,skoro ten zaangazował się w wydanie płyty Klausa Mittfocha?
Reszta to pomysły Pana Guzka,niestety nie wszystkie mi przypadły do gustu,a Tobie?
Dostapiłeś zaszczytu operowania gramofonami jak wspomniałeś we wpisie.
Ja tam bym wolał dostać od Rogera Adamka loda bambino a od Pana Guzka lizaka.
Potem bym sie tym chwalił w kazdym miejscu związanym z audiofilizmem
a papierek od loda i patyczek lizaka bym kultywował z wielkim pietyzmem
Czy jestes charyzmatyczny? Masz prawo tak o sobie sadzic. Z pewnoscia brak Ci kultury i obycia wsrod obcych ludzi. Najprawdopodobniej tego nie czujesz, ale to nie jest moj problem.
A lody? Proponuje z obfitą polewą śmietanową. I porządnie ją zlizać.
P.S. Jesli masz wiedze i umiejetnosci - zorganizuj takie spotkania w swoim miescie. Rzadz sie u siebie.
Kangie, a co to za plemienne podziały na forum jak u kiboli? Czy jesteś właścicielem miasta Wrocław bo taki podtekst przebija z Twoich wpisów? Czy tylko zwykłym mieszkańcem i kibicem Śląska? Bo jeśli to drugie to dajmy już może spokój z tym kto jest skąd bo jakieś kompleksy wyczuwam, może niesłusznie.
koledzy prosze, nie dokładajcie do audiofilskiego pieca, bo dym już gryzie w oczy.
Wrocław ma swojego Audiofila, każde miasto może sie wykazać, do dzieła ;)
Kangie,
wiadomo już coś o imprezie majowej?
jestem zmuszony napisać list polecony do wrocławskiego magistratu z zapytaniem-
-kto podejmuje decyzję o przyznaniu prawa do prezentacji systemu audio w cyklu spotkań
WROCŁAWSKI AUDIOFIL
Z powyższych wpisów mozna sie domyslić,że Pan Guzek może decydować.......no i Pan Kangie ;D ;D ;D
Kangie nie próbuj nawet uczyć mnie kultury,bo już jestem duży i niedepcz mnie po butach 8)
Natomiast sam troszkę ochłoń z tych zachwytów nad swoim systemem-wyjdzie Ci to na dobre.
Propozycje co do sposobu i pomysłowości lizania zachowaj dla siebie-bo chyba jeszcze w zyciu
wszystkiego nie próbowaleś,więc nie wiesz co jest dobre ;D ;D ;D
Chcę tylko zauważyć,że spotkania są bezpłatne i ogólnodostepne we Wroclawiu i żadna rejonizacja
nie obowiązuje
Audiofil wroclawski jako taki jest swietną imprezą-która powinna gromadzić ludzi i zmuszac do dyskusji
podczas takich spotkań.
Osoba dyskutującą najbardziej w sobotę bylem sam,wiekszość chyba wszystko miała opanowane-
-dlatego milczała
Zauważyłem taz kolege Kangie w sobotę milczał-natomiast tu mnie chce zjeść na surowo.
A ja jestem stary już i twardy i niestrawny.
Ciekaw jestem gdyby mu ktoś w Warszawie np. na Audio Show powiedział podobnie jak tu przeczytałem
jego wypowiedż ...zmykaj stąd do WROCLAWIA I TAM SIE RZĄDŻ??????
kTO TU KOGO MA UCZYĆ KULTURY?
Czemu w sobote nic nie mowiłeś-wiesz już o analogu wszystko?
Widzisz,zapamietaj-kij ma zawsze dwa końce.........dobra Twoja już sie nie będę Tobie podlizywać ;D ;D ;D
Akurat tak się składa, że byłem na audiofilu i tym audiofilu na którym był zarówno stary audiofil jak i kangie i paru innych kolegów zresztą też z tego jak i z innego forum. Przyznam się, że wiele zarzutów które padło o złej organizacji imprezy jest zupełnie bezpodstawnych a niektóre wywołują wręcz śmiech. Widzę że jest wiele wyobrażeń jak powinien naprawdę wyglądać takie spotkanie. Z wielką łatwością idzie krytykowanie czegoś o czym nie ma się pojęcia a już widzę w oddali zapalonych do przejęcia tej imprezy i zapewne rozjechania jej na amen.
Na forach nie potraficie się porozumieć a co dopiero podczas organizacji takiej imprezy - czym dalej od niej tym lepiej dla Audiofila. Łatwo jest roz...ać cudzą imprezę a znacznie gorzej już stworzyć własną.
Ja wynoszę pozytywne wrażenia ze spotkania gdzie wszystko za darmochę a i gościnności nie można odmówić organizatorom.
A jeśli chodzi o kulturę bo tak często się o niej wspomina to pozwólcie że tą kwestię pominę dla zdrowotności swojej i tego forum. Niech Pan Guzek robi dalej Wrocławskiego Audiofila i nie bierze żadnych wydukanych myśli znawców. To jego pomysł i jego impreza (oraz jego przyjaciół) a kto nie chce ten niech nie przyjeżdża. Ja z pewnością na nich będę.
A jak nazwiesz otwarcie butelki bordo i wlanie do kieliszków,a reakcja Pana Guzka,że to nie jest libacja
pijacka i schowajcie ta flaszkę?.........Podoba Ci sie taki jężyk?
Może sam ma lub miał z alkoholem jakieś brzydkie przygody bądż wspomnienia -stad taka reakcja.
Jest takie powiedzenie,ze niejednego to kościół nie naprawi,a i burdel nie zepsuje ;D
Kto taka imprezę chciałby popsuć?......a tym bardziej przejąć?..........o kim myślisz?
Po co do ludzi mowić i ich przekonywać,że gra wprost zjawiskowo?.........jak nie gra.
Nie po to dmuchaliśmy prawie 800 km w obie strony,aby słuchać opinii człeka żle słyszacego.
Mi poklask nie potrzebny,a dystrybutorowi przybyłemu na pokaz.......na pewno tak.
Ale w/g mnie panuje taka zaślepiajaca tendencja,że nie wazne co mówią słuchacze,ważne co prawi
dystrybutor i prowadzący.
A ja sie robić w bambuko nie zamierzam dawać.
Panowie jakiś poziom w relacji człowiek-czlowiek oraz także poziom grania systemu powinny sobą
reprezentować,a tu tego po prostu nie było,moze zle trafiłem-bo to grał system za tylko 600000 pln 8)
Co do flaszki to się nie dziwię reakcji bo zapewne nikt by nie chciał aby media o jego imprezie napisały i pokazały ujmę to jako spożywanie alkoholu bo to nie ma nic wspólnego z imprezą audio i w takiej sytuacji można stracić i dotację i prestiż samej imprezy.
Natomiast co do grania to uważam, że jego wypowiedzi miały na myśli zachęcić wszystkich do eksperymentowania sprzętem oraz pokazania jaki on jest. Każdy ma chyba świadomość, że impreza odbywa się w hotelu. Koniec kropka. Cudów nie będzie.
Myślę też, że zawiedzeni są Ci którzy jadą z zupełnie innym nastawieniem co do samej imprezy. Stąd późniejsze nieporozumienia oraz niezadowolenie w tej kwestii. Sam Audiofil bowiem reklamowany jest jako: CYKL PREZENTACJI DOMOWEJ APARATURY AUDIO i tak jest napisane na ulotce. Generalnie zapewne chodzi też o spotkania ludzi i ich wzajemne relacji i późniejsze kontakty ale to zależy już tylko od nich samych.
Każdy już coś tam łyknął i coś tam uskładał ze sprzętu jak mu tam pasuje. Zapewne też ma odmienne zdanie bo swoje sprawdzone, każdy widzi to inaczej nie mówiąc o słyszeniu. Byłeś, widziałeś, masz możliwość porównać to do innych imprez tego typu. Pan Guzek dopracował się takiej formuły, każdy ma prawo do swojego punktu widzenia, nie pasuje - więcej nie pojadę. Ale przynajmniej wiem co tracę lub czego nie tracę. A czy prezentowany sprzęt jest cudny czy też przecudny to każdy ma swoje zdanie bo widzi i słyszy. Być może prowadzącemu zależy o pokazanie tego z jak najlepszej strony bo skoro się napracował przy imprezie to czemu ma tego nie zrobić. Ot taka uprzejmość językowa. Ja tam też trochę dymałem kilometrów ale wcale tego nie żałuję. Myślę iż trochę więcej dystansu do siebie i tego co się lubi.
Stary audiofilu. Szanuję Twoją wiedzę, ale czy nie przesadzasz? Temat picia pominę, bo ręce opadają. Może jeszcze planujesz wypić piwo podając je Twoim kolegą z W-wy niczym fajkę pokoju, co?
Czyli na Audio Show to też pijani przychodzą? I jeszcze ich częstują? Zaraz się okaże, że w zasadzie to nikt nie pije, prócz ekipy z Warszawy? Ludzie, dajcie spokój, robocie z siebie świętych..., tacy ułożeni? Robi się imprezę publiczną, a później się wszyscy dziwią, że ktoś ma odmienne zdanie? Od tego jest forum żeby tą opinię wyrazić. Przepraszamy, że wolimy prawdę od fauszu...
I nie chodzi nam o imprezę Audiofil, tylko prezentacje RCM...
Cytat: neomammut w Maj 12, 2015, 15:34Od tego jest forum żeby tą opinię wyrazić. Przepraszamy, że wolimy prawdę od fauszu...
A i owszem - od tego jest forum, ale więcej jest własnych animozji, różnych pretensji i pokazywania jaki ja mocny i nic mnie nie przekona - bo wiem lepiej, niż prawdy czy fałszu w istocie rzeczy.
Rozglądałem się we wszystkie strony i nigdzie nie zauwazyłem znaku zakaz picia alkoholu.
Ludziska moje miłe na dole jest knajpa i tam mozna się opić do woli i na sale odsłuchowa jesli tylko
sił wystarczy wejść po schodach i słuchać-ale nie tu tkwi problem.
Co to jest butelka wina bordo na czterech chłopa o łacznej wadze ok. 400 kilo?
Więc może ja jestem tobołek magistracki,ale forma przekazu aby nie pić wypowiedziana przez
Pana Guzka była na poziomie mentalności dresiarza z Inowrocławia.......mówi Wam to coś wreszcie??
Także totalne traktowanie nas jako odszczepieńcow lub tredowatych tez było nie na miejscu.
Słyszało sie ,że warszawka przyjechała........mówione to było z duzym przekąsem-po co? ja wiem,a wy?
Transparent przygotujcie na drugi raz,ze osoby z Warszawy są persona non grata......oprócz branży.
Jednak na ulotce jest napisane CYKI PREZENTACJI DOMOWEJ APARATURY AUDIO.
Tez mam domowa aparaturę audio i każdy system lepiej sie sprawdzi sonicznie niż ten za 600000 pln.
Czy mnie ta kwota boli???...absolutnie nie....tylko,ze grało dość marnie,a nie zjawiskowo-tu jest problem.
Więc dystrybutor ma w ofercie domowa aparaturę audio,a wszyscy co przychodze-to kim są?
Słuchaczami,czy potencjalnymi klientami prezentowanej domowej aparatury audio ;D.....dobrze kojarzę?
Aby zagrała moja płyta musialem kilkakrotnie nalegać,ale lepiej było na talerz wrzucać gruz,ale swój 8).
Nieprzychylność Pana Guzka bardzo mnie raziła,a co myślicie że byliśmy nieumyci,pijani,albo żle nastawieni
do prezentacji-przeciwnie.
Po wysłuchaniu kilku płyt które grały dość miernie próbowaliśmy dyskutować,ale organizator imprezy
bezkrytycznie stosował w naszym kierunku słowne połajanki-pokazując swoje własne WIELKIE JA.
Taka forma gościnności jest dla mnie nie do przyjęcia i jej nie akceptuję w zadnym miejscu,bo myślę,że
miejsce bydla rogatego jest na łące,ba nawet z dala od ludzi na hali ;D
Za czasów kawalerskich sporo jeżdziliśmy z kumplami do Krynicy Morskiej-tam był dom wczasowy
Koral i pręznie swe wydumane teksty głosił na wieczorku zapoznawczym kulturalno-oświatowy,
takie tam skojarzenie mi na myśl przyszło i dużo taki Pan lubił zagajać 8)
Kto nie daje mozliwości zaprezentowania swojego systemu domowej aparatury audio?
Jesli jest nim Pan Guzek-to widze to w dość ciemnych kolorach,czyli szaro i czarno.
Czy nie zastanawialiscie się nad tym,czemu są takie relacje>?
Impreza robiona w/g mnie dla pasjonatow,a tu tylko się stwarza pozory ze jest fajowo i pięknie gra.
Dystrybutor jeden z drugim i piątym dziesiatym niech sobie promuje i sprzedaje co chce w swoim salonie.
To jest impreza w której jesteście mocno zdezorientowani,wrecz skołowani i to jeszcze za swoją kasę.
Mieszkając tu na takie rozpasanie i samowolke bym sobie nie pozwolił,a tak jest jak jest.
Prowadzący ma za bardzo wolna reke i za dużą swobode w doborze prezentujacych.
Wrocławianom nalezy się wiedzieć dlaczego jest tak,a nie inaczej,ale tego chyba nie chcą wiedzieć.
Z przyjemnościa bym posłuchał sprzętu np. Kangie,Vasy i innych jesli wyrazili by tylko chęć na przybycie
i prezentację-pisze to całkiem serio.
Tak więc życ w niewiedzy jest przypadłoscia dość kłopotliwa jak dla mnie-bo lubie wiedzieć co i jak.
Podstawowe pytanie
Kto ustalił,ze nie ma możliwości odsłuchu systemów prywatnych audiofili?>
To pytanie jest kwintesencja i sensem spotkań z cyklu wrocławski audiofil.
Bez odpowiedzi na to pytanie po prostu nic nie wiadomo.
Gdy tej odpowiedzi nie będzie to mozna dywagować i snuć domysły.
Takze wizyta we wrocławskim ratuszu wskazana i niezbędna.
pozdrawiam wszystkich
Zakończyłem w tym watku pisanie swych spostrzeżeń nt.ostatniej wizyty z cyklu wroclawski audiofil
Jaka domowa aparatura audio teraz będzie na prezentacji na najbliższym audiofilu?
Wie ktoś już?..........czy tylko Pan Guzek wie na razie?
Kangie, vasa
wiadomo juz cos o nowej edycji?
Cytat: elem w Maj 14, 2015, 18:10
Kangie, vasa
wiadomo juz cos o nowej edycji?
Zapytaj w miejskim ratuszu-tam są konkrety
Sa szczegoly imprezy:
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
Nie przyjadę na to spotkanie ale Kangie liczę na relację.
Nie no, jestem rozjechany. Kiedy to się pojawiło? Wczoraj wieczorem, dziś rano?
Cytat: gratefullde w Maj 30, 2015, 11:18
Nie przyjadę na to spotkanie ale Kangie liczę na relację.
Moja relacja tylko na PW.
Cytat: frywolny trucht w Maj 30, 2015, 11:24
Nie no, jestem rozjechany. Kiedy to się pojawiło? Wczoraj wieczorem, dziś rano?
Chyba w nocy.
Cytat: kangie w Maj 30, 2015, 11:43Moja relacja tylko na PW.
To może w dywagacjach? Jak tylko na PW, to się zapisuję na listę ;)
Cytat: kangie w Maj 30, 2015, 11:43
Cytat: gratefullde w Maj 30, 2015, 11:18
Nie przyjadę na to spotkanie ale Kangie liczę na relację.
Moja relacja tylko na PW.
Cytat: frywolny trucht w Maj 30, 2015, 11:24
Nie no, jestem rozjechany. Kiedy to się pojawiło? Wczoraj wieczorem, dziś rano?
Chyba w nocy.
Mimo wszystko poproszę.
Fot. 1.
Fot. 2.
Fot. 3.
kangie, pisz coś :)
ramię Project? Jaka wkładka?
Jestem w kuluarach i plotkujemy ze znajomymi ;)
Fot. 4.
Gra zayebeeście! 8) Zalujcie, ze Was nie ma.
Lepiej jak gra fatalnie, wtedy milej się do domu wraca ;D Jaka wkładka?
Zwlaszcza w kierunku stolicy ;)
Wkladka MC Ortofon Rondo.
Fot. 5.
Fot. 6.
Fot. 7.
Fot. 8.
Fot. 9.
Fot. 10.
CD Player z Opola od Dubiela. Akumulatorowy. Zwie się Nirvana Battery.
Fot. 10. Polski preamp liniowy i preamp gramofonowy.
Fot. 11.
Fot. 12.
Dobra gadaj jak to gra!
Fot. 13.
Fot. 14.
Co to za gramiak? Bo wsiade jutro i przyjadę. ...
Gramiak to czeski EAT Forte
http://www.europeanaudioteam.com/en/eat-forte-turntable-000007.html
Hmmm...(http://images.tapatalk-cdn.com/15/05/30/ce8b638c7157782dacae6ae65c0ec620.jpg)
Czy audiofil będzie w wakacje?
Cytat: vasa w Maj 30, 2015, 19:46Hmmm...
Zły dotyk boli do następnego mycia :)
Dajcie znać jak gra ta nowa Integra. Końcówkę asx-2000 słyszałem już kilka razy. Gdyby nie gabaryty to bym ją przygarną.
Ciekawe, że pokazują co jest w środku, bo komponenty nieaudiofilskie z punktu widzenia wielu 'znawców' :)
Ciekawią mnie te kolumny. One mają miedziane tweetery, czy tylko tak wyglądają?
Cytat: Jakub w Maj 30, 2015, 20:16
Ciekawe, że pokazują co jest w środku, bo komponenty nieaudiofilskie z punktu widzenia wielu 'znawców' :)
Ciekawią mnie te kolumny. One mają miedziane tweetery, czy tylko tak wyglądają?
Atrapa. To chyba jakas tekstylna kopulka. Ale jest gruby plat miedzi o grubosci 5-6mm za frontowa sciana obudowy kolumny.
Fot. 16.
To wersja kolorystyczna "copper black". Białe mają niebieski środek i to już wygląda dziwnie :-\
Cytat: kangie w Maj 30, 2015, 20:46tekstylna kopulka
Nie, w KEF Reference moduł UNI-Q ma mebranę średniotonową i wysokotonową z aluminium. Kisiel bardzo chwali te paczki, konkretnie 5-tki
http://audio.com.pl/testy/kef-reference-5:1
Rzeczywiscie. Jak to u KEFa. Zmeczony dzis jestem...
Cytat: Keef98 w Maj 30, 2015, 19:53
Czy audiofil będzie w wakacje?
Niestety nie. Patrz post #25.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=326.0
Udało mi się jeszcze zdążyć na sam koniec.
Grał gramofon + pre w integrze + integra + paczki KEF-a.
W gramofonie załadowana Ortofon Rondo Bronze (czyli bardzo akuratni przetwornik).
Pierwsze wrażenie doskonałe. Grała jakaś płyta z dobrym jazzem. Jest wykop, jest świetny bas. No może ciut za dużo ale to już kwestia gustu. Dynamika makro i mikro pyszna. Stereofonia też. Ale to przecież wysoki model KEF-a, speca od stereofonii :)
Potem poszła buena vista social club. Płyta znana mi doskonale i lubiana bardzo :)
Tutaj poczułem lekki niepokój. Jakoś tak odstaje od moich przyzwyczajeń. Wobec powyższego podstępnie poprosiłem o jakiś kawałek klasyki i dostałem rewelacyjny materiał bo kwintet klarnetowy Bacha. I tutaj zaczęły się lekkie schody. Moim zdaniem klarnet jest zwierzęciem łagodnym, nastrojowym i pieszczącym uszy a nie drażniącym. A w tym przypadku był mocno agresywny i irytujący. Oczywiście natychmiast dostałem opeer od Mistrza Guzka że tak ma być ale mu nie uwierzyłem 8)
Trudno powiedzieć skąd taki efekt na przełomie średnicy i góry się wziął. A może Mr Guzek miał rację i było dobrze ??? ?
Niezależnie od takich czy innych wątpliwości kolumny są na pewno warte grzechu. A czy warte 40kzł? To już temat na inne rozważania.
Hej Vasa piszesz kwintet klarnetowy Bacha? A cóż to za utwór?Czy to jakaś transkrypcja z innej kompozycji?Bardzo mnie tym zaintrygowałeś!Piszesz też o wątpliwościach związanych z dźwiękiem podczas odtwarzania Buena Vista. Moje zdanie jest takie ,że ten materiał to bardzo trudna płyta dla systemów. Wcale nie jest to audiofilskie brzmienie ,ale za to bardzo dobre do testów. To był bardzo trudny materiał do nagrania bo w większości nagrany na setkę w jednym pomieszczeniu,bez dogrywek . I to się słyszy!
Co do Bacha to oczywiście bez problemu mogę odpowiedzieć :)
Tak ze słuchu: clarinet quintet in a major K 581.1 allegro; )
Bena vista to, dobry materiał odsłuchowy i było słychać więcej niż na jazziku.
Nie zrozum mnie źle. Ja nie twierdzę że grało niedobrze, myślę jednak że lepsze żródło by pomogło.
Edit. Napisałem Bacha. Mój błąd. Późno było.
Ale to chyba Mozart z tą numeracją! Ponieważ mnie tam nie było ,więc absolutnie nie mogę nic pisac o brzmieniu tamtego zestawu. Chodziło mi o to ,że ten materiał jest bardzo wymagający. I na systemach bardzo rozdzielczych mam wrażenie ,że umyka muzykalność tego nagrania.Oczywiście moim zdaniem.
Oczywiście że Mozart.
Stary już jestem to się mylę :(
Jako, że jesteśmy w nastrojach spiskowych, zastanawiam się, czy aby ta tajemnica z terminem nie była spowodowana nieprzemożną chęcią uniknięcia wywrotowych elementów warszawskich- na przykład, mogących psuć sielankę. Teraz w świat popłynie jedynie słuszny przekaz o tym jak grało pięknie.
Cytat: vasa w Maj 31, 2015, 13:00
Oczywiście że Mozart.
Stary już jestem to się mylę :(
Ale to była by sensacja! Kwartet Bacha! Frywolny ale ja jestem opcją warszawską, ale jakoś nie czuje dyskomfortu miejsca z którego pochodzę.To chyba nie o to w tym wszystkim chodzi . Ja wam zazdroszczę ,że macie takie spotkania. Szeroko pojęte audio jest moim hobby ,spędzeniem przyjemnie czasu i poznanie ludzi. A poznałem przez kilka ostatnich lat kilku takich zawodników że łeb urywa-). Gdziekolwiek taka impreza jak Audiofil będzie się odbywała ,ściągnie różnych ludzi i zawsze znajdą się niezadowoleni.
Miniabyrze,
Ja myślę, że Frywolny, pisząć o opcji warszawskiej, pisał o tej naprawdę bardzo specyficznej, folklorystyczno-staro-praskiej ;) ;) ;) , z którą mieliśmy dość wątpliwą przyjemność kontaktu ostatnio ;) ;) ;) Z drugiej strony na to patrząc to ja się, osobiście, w przypadku istnienia takiego spisku, nie do końca dziwię ;) ;) ;)
He ,he ja wlaśnie jestem praski,ale oczywiście wiem (przynajmniej tak mi się wydaje) co Arek miał na myśli.
Cytat: miniabyr w Maj 31, 2015, 13:24
He ,he ja wlaśnie jestem praski,ale oczywiście wiem (przynajmniej tak mi się wydaje) co Arek miał na myśli.
Jak widzę, jak to mój znajomy, mieszkający w okolicach Podkowy, stwierdził, mieszkamy obydwaj po azjatyckiej stronie Wisły ;) ;) ;)
Byłem 2x na Audiofilu, fajne spotkania, jestem za. I pewnie we wrześniu się wybiorę znowu. Te dwa spotkania na których byłem pokazały ze tam nie gra. To obiektywna ocena moja i nie tylko moja. Cieszę się k ze wczoraj, a zapewne i dziś, zagrało cudownie. Niestety nie zweryfikuje tego. Ale jestem fanem tej imprezy.
No fajnie się dywaguje ,ale proza życia jest taka ,że muszę zapierniczać do pracy. :( . Z tej azjatyckiej strony praskiej zasuwam na stronę ursynowską czyli potocznie jadę na Sukinsynów.
Cytat: miniabyr w Maj 31, 2015, 13:32
No fajnie się dywaguje ,ale proza życia jest taka ,że muszę zapierniczać do pracy. :( . Z tej azjatyckiej strony praskiej zasuwam na stronę ursynowską czyli potocznie jadę na Sukinsynów.
No - ja zapieprzam w Mordorze. Nie jest lekko ze spalonym łazienkowskim. Jak, kurcze w 45tym ;) . Na szczęście często pracuję z domu :)
Cytat: frywolny trucht w Maj 31, 2015, 13:07
Jako, że jesteśmy w nastrojach spiskowych, zastanawiam się, czy aby ta tajemnica z terminem nie była spowodowana nieprzemożną chęcią uniknięcia wywrotowych elementów warszawskich- na przykład, mogących psuć sielankę. Teraz w świat popłynie jedynie słuszny przekaz o tym jak grało pięknie.
Jaka tajemnica z terminem? Terminy sa ustalane na poczatku roku i spotkania zawsze odbywaja sie wg grafiku.
Termin nie był standardowo zapowiedziany z odpowiednim wyprzedzeniem tutaj: http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil tajemnicą do ostatniej chwili był zestaw sprzętów. [wymoderowano na wniosek kangie].
Fot. 17.
5. prezentacja:
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
Jeśli nie wyjadę weekendowo (co może się stać) to na pewno będę. Ktoś jeszcze się wybiera?
Nowy rozkład jazdy na 2016 r:
W 2016 roku zaplanowanych jest pięć prezentacji. Trzy odbędą się w Sali Konferencyjnej (I p) Hotelu Qubus – Wrocław ul. św. Marii Magdaleny 2, w terminach:
- 23/24 stycznia,
- 27/28 lutego,
- 24/25 września,
dwie pozostałe w Sali Kameralnej (II p). Narodowego Forum Muzyki – Wrocław plac Wolności 1, w dniach:
- 12/13 marca,
- 8/9 października.
Realizowane będą w godzinach: 12.00 - 15.00 i 16.00 - 19.00.
Wstęp na wszystkie nadal pozostaje nieodpłatny, ale od tego roku będą obowiązywać zaproszenia. Będzie je można odebrać drogą elektroniczną pisząc na adres: artpiotrg@poczta.onet.pl lub osobiście w tygodniu poprzedzający dany cykl prezentacji w Salonie Muzycznym ,,De'Molika" – Wrocław ul. Kazimierza Wielkiego 65, w kasie Narodowego Forum Muzyki i na 15 minut przed rozpoczęciem każdej prezentacji, w miejscu jej realizacji.
Szczegóły tu:
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
Tak dla przypomnienia: Przed nami trzecia tegoroczna prezentacja domowej aparatury audio z cyklu Audiofil. Odbędzie się ona w dniach 12 i 13 marca bieżącego roku, w sali kameralnej Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu. Gospodarzem prezentacji będzie katowicka firma RCM Hi Fi Atelier.
https://www.stereolife.pl/2511
(https://scontent-amt2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/t31.0-8/12829103_590549541095178_5884731080589189399_o.jpg)
Obecność wskazana ;D
Miałem się jutro rano zapakować do pociągu i przyjechać, ale niestety mi się dzieciaki pochorowały, więc nic z tego. :(
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160313/9afc220d567180c5a68f2d5b00861ebe.jpg)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160313/7e16c7408e28f544e1b116a35aa64fa8.jpg)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160313/cae14923b19b68cff9d28814b0db2f94.jpg)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160313/4987b5e1ec5188bee00d54e67d6d42ee.jpg)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
Kilometry kabli. Jak grało? Szpulak był w użyciu czy tylko robił za mebel?
Grało bardzo fajnie dopóki nie zagrali Doorsów. W pierwszej sesji szpulak dotarł z dużym opóźnieniem do 14-tej nawet go nie pokazali :(
Frekwencja jest. Szpulak leniuchuje.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160313/76efdbc4ae3b471d77c6e4df10fb0056.jpg)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
To chyba Rogerowy szpulak.
Vasa, jak grało? Jak ramię się turla? Co puszczali ze Studera?
Cytat: elem w Marzec 13, 2016, 22:08
Vasa, jak grało? Jak ramię się turla? Co puszczali ze Studera?
Czy to są te same Odeony,których onegdaj słuchaliśmy na Matejki?
Nie, to nowy model, zdecydowanie większy i inaczej grający.
Rozumiem,bo tamte wspominam tak sobie 8)
Cytat: elem w Marzec 13, 2016, 22:08Vasa, jak grało? Jak ramię się turla? Co puszczali ze Studera?
Byłem dziś rano i wtedy grał gramofon (napęd SME 20,ramię SME V, wkładka SHELTER, nie znam numeru ale jest na zdjęciu). Sygnał szedł na Sensora II a potem na dzielonkę pre-power firmy Einstein. No i kolumny które widać na obrazkach.
System był w stanie nagłośnić sporą salę o kubaturze 2,5-3tys m3. Czyli nie w kij dmuchał. A klasyka w takim pomieszczeniu to naprawdę gratka dla fana :)
Po południu udało mi się wygospodarować jeszcze chwilę i polazłem po raz drugi w nadziei że trafię na magnetofon ale niestety nie udało się :( To się zmyłem. Porównując do poprzednich prezentacji RCM-u odnoszę wrażenie że Roger tym razem postanowił udowodnić że niedrogi, a nawet wręcz budżetowy zestawik, też może nieźle zagrać ku uciesze gawiedzi :))
Brzmienia systemu nie podejmuję się ani opisać ani ocenić bo jak wiadomo:
(http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2012/09/09115f5dce2fe863df1b3f5428f54fd2.gif)
Lipa?
Cytat: jamówię w Marzec 14, 2016, 07:05Lipa?
Nie chodzi o to że lipa tylko o zaczajonych za rogiem żeby zdyskredytować wszystko co zostanie napisane >:(
Pisz śmiało, ciekaw jestem Twoich spostrzeżeń.
Trochę za późno się zorientowałem, że ta impreza ma być i nie zdążyłem wszystkiego zaplanować by na nią przyjechać.
Cytat: vasa w Marzec 14, 2016, 08:10
Cytat: jamówię w Marzec 14, 2016, 07:05Lipa?
Nie chodzi o to że lipa tylko o zaczajonych za rogiem żeby zdyskredytować wszystko co zostanie napisane >:(
Tu też???
tu czytają, TAM komentują ;)
Cytat: elem w Marzec 14, 2016, 10:16
tu czytają, TAM komentują ;)
Nie przejmować się debilami !
Których to debili masz na uwadze?
Cytat: neomammut w Marzec 14, 2016, 19:34
Których to debili masz na uwadze?
Żadnych, debile nie leżą w kręgu mojego zainteresowania, nie poświęcam im uwagi.
Cytat: neomammut w Marzec 14, 2016, 19:34
Których to debili masz na uwadze?
Neo. Jedna kwestia jest dla mnie niejasna. Może Ty będziesz wiedział?
Dlaczego ustawienie sprzętu w kierunku odwrotnym niż kolumny (tak jak mają DJ-je )
jest nieprawidłowe? ???
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
Tutaj można poczytać, ale im się wszytko podoba, to wiecie...
http://soundrebels.com/artykuly/reportaze/item/781-rcm-w-nfm
Cytat: vasa w Marzec 14, 2016, 19:50Dlaczego ustawienie sprzętu w kierunku odwrotnym niż kolumny (tak jak mają DJ-je )
jest nieprawidłowe?
A bo ty jesteś DJ? :)
Cytat: jamówię w Marzec 14, 2016, 19:43
Cytat: neomammut w Marzec 14, 2016, 19:34
Których to debili masz na uwadze?
Żadnych, debile nie leżą w kręgu mojego zainteresowania, nie poświęcam im uwagi.
Aha...
Cytat: vasa w Marzec 14, 2016, 19:50
Cytat: neomammut w Marzec 14, 2016, 19:34
Których to debili masz na uwadze?
Neo. Jedna kwestia jest dla mnie niejasna. Może Ty będziesz wiedział?
Dlaczego ustawienie sprzętu w kierunku odwrotnym niż kolumny (tak jak mają DJ-je )
jest nieprawidłowe? ???
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
No bo jest to niewygodne?
Cytat: elem w Marzec 14, 2016, 10:16
tu czytają, TAM komentują ;)
No to do pijanego wątku proszę ;D czy który to tam wymaga dłuższej bytności na forum.
Pijanego ja czytać nie mogę.
Wystarczy "Heart of Darkness" ;D
Kolejny Audiofil.
Kolumny Xavian
Elektronika Norma
Pre Trilogy
Gramofon DPS
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160924/ebbaf07e2cbe114d3f1c0094e8151e11.jpg)(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160924/55110f6fac216c4fd16fce74897f6928.jpg)(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160924/933de1891a40013bea3fa17a53d58d62.jpg)
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 16:11Elektronika Norma
Ki diabeł? Nie znam zupełnie firmy :o
Włoski tranzystor.
Teraz leci koncert skrzypcowy Mozarta grany przez Annę Mutter.
Pysznie :)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 16:42Włoski tranzystor.
Teraz leci koncert skrzypcowy Mozarta grany przez Annę Mutter.
Pysznie :)
Tak sote? Bez szczypty lampy? Eeee..... :o
Pozdrów miszcza kangiego od TWA. Tęsknimy za nim ;D
Od razu na wejściu trafiłem na miszcza.
Urósł bardzo.
Nie pozdrowiłem.
Gramofon Piotra gra świetnie :)
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 16:59Urósł bardzo.
Dobre lato było, pola obrodziły to zapewne więcej słomy w buty napchał stąd Twoje wrażenie ;)
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 16:59Od razu na wejściu trafiłem na miszcza.
Ciekawe czy to ten, o którym myślę, że to ten.
Gramofon ze zdjęcia bardzo prześliczny.
Cytat: Jakub w Wrzesień 24, 2016, 17:05
Gramofon ze zdjęcia bardzo prześliczny.
To już drugi unipivot (pierwszy był Shroeder) który ma perfekcyjny tracking. Igła jest prowadzona perfekcyjnie.
Hmm. ??? Trzeba to przemyśleć.
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 17:09Trzeba to przemyśleć.
Katusze przy kalibracji.
Cytat: masza w Wrzesień 24, 2016, 17:12
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 17:09Trzeba to przemyśleć.
Katusze przy kalibracji.
To wiem.
Tylko że mam wrażenie że małe odchyłki azymutu same się kasują.
Chyba że ten sprzęt jest skalibrowany idealnie :o
Xaviany są piękne.
Cytat: jamówię w Wrzesień 24, 2016, 17:29
Xaviany są piękne.
To prawda. Stolarka jest perfekcyjna.
I gra też ładnie :)
Cytat: vasa w Wrzesień 24, 2016, 17:34I gra też ładnie
Dają radę te monitorki w tej sali? Ona dosyć spora jest. Kiedyś jak byłem, to podłogówki niedomagały.
To jest dziwne ale zarówno elektronika jak i maluchy na podstawkach dają radę :D
Pacz po ścianach. Musik piegów harmonixa nabździli ;D
Fajnie że te spotkania są i możecie bez zobowiazań pójść i posłuchać. A jak z frekwencją?
U nas też są ino kameralnie, po tajnych kompletach :)
Cytat: masza w Wrzesień 24, 2016, 17:59
U nas też są ino kameralnie, po tajnych kompletach :)
No w Wawie też jest KAIM . Ale z tego co wiem, to lepiej opinie o brzmieniu prezentacji zachować dla siebie. :P
A tam KAIM. Miałem na myśli niezrzeszonych.
Cytat: masza w Wrzesień 24, 2016, 18:02
A tam KAIM. Miałem na myśli niezrzeszonych.
No fakt . Takie spotkania u Pmcompa przy łyski i JBL'ach -) ...........kurde w zasadzie prawie wszystkich z Was poznałem u Niego. Jakaś swatka z tego Pmcompa jest.-)
Ten KAIM to co to jest? Klub Audiofila i Melomana?
Cytat: miniabyr w Wrzesień 24, 2016, 17:58
Fajnie że te spotkania są i możecie bez zobowiazań pójść i posłuchać. A jak z frekwencją?
Parę wolnych miejsc jest.
Ale jak wrócą ci co poszli na kawę i fajkę to już może braknąć :)
Cytat: Jakub w Wrzesień 24, 2016, 18:08
Ten KAIM to co to jest? Klub Audiofila i Melomana?
Tak słynny salon niezależnych. W sumie bardzo duzo dobrego sprzętu przez ich uszy sie przewineło. W dużej mierze to zasługa Umki ,bo on te skarby tam dowozi.
Cytat: miniabyr w Wrzesień 24, 2016, 18:08Takie spotkania u Pmcompa przy łyski i JBL'ach
Oj tak. Na drugi dzień nie wiadomo od czego głowa boli. Od łychy czy dżejbieli ;D
Zaproszenie ze strony Piotra Guzka na kolejne edycje wrocławskiego Audiofila.
AUDIOFIL 2017 – I prezentacja.
Piotr Guzek IMPRESARIAT zaprasza na tegoroczny cykl prezentacji domowej aparatury audio z cyklu ,,Audiofil". Podobnie jak w latach ubiegłych będą to dwudniowe weekendowe spotkania, które odbędą się w terminach: 23 -24 września, 30 września – 1 października i 7 -8 października, dwa razy dziennie w godzinach: 12.00 – 15.00 i 16.00 – 19.00. Wszystkie zrealizowane będą w Sali Konferencyjnej (I p.) we wrocławskim Hotelu Qubus, usytuowanym w samym centrum miasta przy ul. Św. Marii Magdaleny 2. Podobnie jak w latach ubiegłych wstęp na wszystkie prezentacje będzie wolny.
Tegoroczny Audiofil pomimo mniejszej ilości spotkań zapowiada się szalenie interesująco. Jego gospodarzami będą: RCM Hi-Fi Atelier z Katowic, Audio Art. Technology z Legnicy oraz Moje Audio, Audio Atelier – firmy z Wrocławia i Łodzi, prowadzone przez pana Krzysztofa Owczarka.
I prezentacja 23 – 24 września br. – jak już nadmieniłem powyżej jej gospodarzem będzie RCM Fi – Fi Atelier z Katowic. Tej firmy, a także jej szefa pana Rogera Adamka nie trzeba specjalnie przedstawiać stałym bywalcom wrocławskiej imprezy. Uczestniczą w Audiofilu od samego początku. Wszystkie ich dotychczasowe prezentacje były bardzo dobrze przygotowane i bardzo ciepło przyjmowane przez publiczność. Zachęcam do zapoznania się z bardzo bogatą ofertą handlową tego jednego z najprężniej działających na terenie naszego kraju dystrybutora, producenta sprzętu audio – www.rcm.com.pl
Tym razem zaprezentują następujący system:
wzmacniacz - Vitus Audio SIA-025,
kolumny - Gauder Akustik Vescova MkII Diamond lub niespodzianka,
gramofon - Kronos Audio Sparta 0,5,
ramie - Schroeder Model 2,
wkładka - Miyajima Takumi,
przedwzmacniacz – RCM,
odtwarzacz CD - CEC CD-5,
okablowanie - Furutech, Argento Audio, Organic Audio.
Na szczególną uwagę w tym systemie zasługuje obecność gramofonu kanadyjskiej firmy Kronos Audio. To stosunkowo młoda firma założona w 2012 roku. Za wszystkie projekty firmy odpowiada Luis Desjardins. Gramofony Kronos Audio są urządzeniami zawieszonymi wykorzystującymi dwa przeciwsobnie obracające się talerze. Firma na to rozwiązanie posiada stosowny patent. Takie rozwiązanie eliminuje efekt skrętny, który powstaje podczas obrotu pojedynczego talerza.
We Wrocławiu zaprezentowany zostanie model Sparta 0,5. To wstęp do krainy Kronos Audio. Przygotowany z myślą o rozbudowie do pełnej wersji ale pozwalający cieszyć się brzmieniem o wyjątkowym charakterze. Wykorzystano tylko jeden talerz. Konstrukcja oparta jest na aluminiowej ramie z wstawkami z kompozytu fenolowego. Układ zawieszenia, łożysko talerza i sterowanie silnikiem jest takie samo jak w Sparcie.
Podczas prezentacji dominować będzie muzyka odtwarzana z płyt winylowych. Stare sprawdzone wydania oryginalne, w tym także polskie, dobre reedycje. Będziemy także porównywać tłoczenia europejskie z amerykańskimi.
Podobnie jak w przypadku poprzednich spotkań poinformuję Państwa o nadchodzących najciekawszych wydarzeniach muzycznych, które już niebawem odbędą się w naszym mieście.
[emoji377]🥃
Cytat: vasa w Wrzesień 27, 2017, 16:43Audio Art. Technology z Legnicy
Chyba jest błąd bo oni są z Wrocławia.
Czyli pierwsze już się odbyło ????
Paczyłem na stronę Piotra i nie znalazłem żadnej informacji.
Gdzie żeś to wygrzebał ?
Następne w ten weekend ?
Gdzie wygrzebane?
Na stronie Piotra [emoji23]
[emoji377]🥃
Jak z Tobą gadałem to ją paczyłem i ...nic a dzisiaj ...surpriza.
Widzę, że impreza się właśnie odbywa... szkoda, że nie wiedziałem wczesniej.
Zero info co i po co będzie grać. Jest za to cierpiąca ruda pani ::)
To nie jest istotne. To są przyjemne spotkania i ważne jest to, że są!
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 29, 2018, 17:35Zero info co i po co będzie grać. Jest za to cierpiąca ruda pani ::)
Graty na wszystkich 3 edycjach będą z Art & Voice - firma związana z Moje Audio, Opis jest na sondowej rebelii.
Byłem tam przed otwarciem i wyglądało ciekawie.
Idę jutro kuknąć na tego Audiofila.
Gadałem przed chwila z Jackiem (Umką). Był dzisiaj i gra tam : Lumin, wzmocnienie Norma plus Xaviany.
Na ostatnim 27/28.10 ma być Thores :)
Cytat: dino w Wrzesień 29, 2018, 20:52Na ostatnim 27/28.10 ma być Thores
To się wybiorę raczej :)
Byłem dzisiaj.
Grały:
CD Norma REVO CDP-1BR, Pliki z Lumina
Wzmacniacz Norma IPA140 - podpięty w biampingu do głośników niskotonowych
Końcówka Norma PA150 - podpięta w biampingu do sekcji średnio/wysokotonowej
Kolumny Xavian Caliope.
Ustroje Acoustic Manufacture - bardzo efektowne i raczej skuteczne bo scena była OK.
Serwer "muzyczny" fidata
Kulturalny dźwięk z dobrą, uporządkowaną sceną. Dużo detali. Bas przyjemny ale nie z gatunku "kopiących" raczej miękki.
Z CD troszkę słabiej niż gęstych plików ale dawało radę.
I wszystko było super do momentu, w którym sobie uświadomiłem, że żeby posłuchać poprawnego dźwięku (beż gramofonu) trzeba wydać kwotę
za którą można kupić w miarę dobre auto.
Takie czasy >:D
ps. zdjęcie całości niestety przypadkowo skasowałem.
ps 2. dla "słyszących" kable były chyba harmonixa
cd
A teraz dobre wieści.
Na ostatnim pokazie w tym roku 27/28 października. Bedzie winylowo :).
Sprzęt Thoressa z ciekawym phonostage (lampowy z regulacją punktów korekcji) plus trzy! gramofony.
Krzysztof nie chce na razie zdradzać jakie.
Słuchałem tych zabawek (Thoress) i robią wrażenie.
Jak ktoś ma chwilę to moim zdaniem warto podjechać.
Tak się za bałakałem dyskutując o pryncypiach (chyba bezproduktywnie dla obydwu stron) z Frywolnym że prawie zapomniałem.
Od jutra - analogowy Wrocław :)
Audiofil 2018
Trzecia prezentacja: 27 – 28 października.
Przed nami trzecia dwudniowa, ostatnia w tym roku prezentacja wrocławskiego Audiofila. Odbędzie się ona w najbliższy weekend, w dniach 27 i 28.10. bieżącego roku, w godzinach: od 12.00 do 15.00 i od 16.00 do 19.00, w Sali Konferencyjnej Hotelu Qubus – Wrocław ul. Św. Marii Magdaleny 2. Wstęp wolny!
Na wystawę zaprosiliśmy jedną z najciekawszych postaci europejskiej sceny audio, właściciela i głównego konstruktora Thöress Puristic Audio Apparatus pana Reinharda Thöressa.
Ponieważ w czasie naszej prezentacji będziemy grali tylko z płyty winylowej postanowiliśmy pokazać gramofon równie ciekawy jak produkty marki Thöress. I mamy nadzieję, że będzie to dla Państwa wielka niespodzianka.
Po raz pierwszy w Polsce zaprezentujemy gramofony pochodzącej ze Słowenii marki Pear Audio .
Całość tutaj
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181027/9f49ea440fad77a22646c31c51dfaf72.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181027/95804db6af3fc26064eb4fb39c624e2e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181027/fecf7601eb4560a1d1b7529564c331f9.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181027/85f097eb1145e134339754f6e1983ae6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181027/15fb4a3acadc59cfecbd3bf2ecd39a67.jpg)
[emoji485][emoji377]
Piękne. Miałem być, ale wczorajsza jazda po terenie budowy do Bydgoszczy, zniechęciła mnie.
Pisz jak dźwiękowo było.
Cytat: dino w Październik 27, 2018, 00:06od 16.00 do 19.00
plus pół godziny na powrót i wygląda na to, że już można napisać co było słychać....czy będzie budowanie napięcia i dodatkowe godzinki musimy poczekać? :)
Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik [emoji3]
[emoji485][emoji377]
Ok, podciągnijcie spodnie i zapnijcie szelki ;D
Ale budujecie napięcie... że na pięcie się odwrócę ;D
Olać szelki!!!!
Budujemy napięcie :)
Bohater dnia, i kolumna z wrzutnią na monety (tylko EUR)
Konstruktorzy (w marynarce konstruktor gramofonów)
Zacznijmy od najsłabszego elementu.
Jak wspominałem - chroń mnie Panie od nawiedzonych.
Niestety Piotr jest nawiedzony dźwiękami i uparł się (nie wiadomo dlaczego) na prezentacje własnych płyt "nieaudiofilskich".
I nie chodziło o audiofilskie samplery. Przytargał muzykę, którą lubi "bo ta jest najważniejsza".
Większość kiepsko nagrana i wytłoczona.
Udawało się go czasami spacyfikować i wrzucić coś z kolekcji Krzysztofa ale były momenty z słabym dźwiękiem.
I nie była to wina sprzętu >:D
To tak jak by testować bolid formuły jeden zasilany od czasu do czasu paliwem E95 z podejrzanej stacji.
Sprzet był w opisie ale krótko:
Gramiak - Per Audio Kid Thomas z ramieniem unipivot tłumionym "własna mieszanka olei"
Wkładka - Murasakino model Sumile MC
Firmowe pre phono Thoressa plus pre linowe plus monobloki hybrydowe
Kolumny Thöress model 2CD12 97 dB (trójdrożne z wysoko tonowym umieszczonym na górnej pokrywie).
Dźwięk.
Równowaga tonalna przeniesiona lekko w górę (zdaniem konstruktora kable były zbyt audiofilskie :) )
Natomiast DD (czyli dynamika i detal) - referencyjne.
Po krótkiej walce (bo przecież jest tyle super muzyki) - Caverna Magica.
Jest to dla mnie jedna z płyt testowych (detale, przestrzeń).
Znam tą płytę na pamięć ale usłyszałem dźwięki i detale, o których nie miałem pojęcia.
Ptak jak się okazuje nie leci idealnie równo do góry ...tylko lekko pod koniec ..skręca.
Trochę mi brakowało niskiej średnicy w całości ale to pewnie przez skupienie na detalach.
Wcześniej Koncert fortepianowy A. Rubensteina. Nich Vasa pisze - zrobi to lepiej.
Nie zapisałem co to było ale po pierwszej pacyfikacji puszczono Jazz.
Kontrabas, fortepian, bębny.
W życiu nie słyszałem takiego kontrabasu. Było absolutnie wszystko. Każdy zagrany dźwięk idealnie wyartykułowany tak jak został zagrany.
Słychać było każdy drobny rezonans pudła. Trzymanie "za mordę" perfekcyjne.
W momencie kiedy wydawało się, że bas w sposób niekontrolowany popłynie, w ostatniej pikosekundzie następowało przytrzymanie.
Bębny to samo plus każde muśnięcie blach.
I na koniec fortepian - perfekcja tak jak w prezentacji kontrabasu plus piękne, wyraźne pudło rezonansowe i znowu wiernie powtórzona najdrobniejsza artykulacja.
Po naoglądaniu się na AVS gramofonów za "miliony" nie mogłem wyjść z podziwu jak ten sprzęt prezentuje muzykę.
Źródło (wkładka/ramie/gramofon/pre) to czysta perfekcja i wierna prezentacja tego co w rowku (czasami zbyt wierna przy nawiedzonych nagraniach).
Końcówki i kolumny - nie czułem w 100% lampy. Bardziej mi się podobały monobloki na 845 Thoressa ale to już kwestia gustu.
Pre phono kosztuje ok 40Kzł. Z powodów "religijnych" a potem finansowych - nie dla mnie.
Ale jeżeli ktoś chce przeznaczyć takie kwoty na pre phono - to w/g mnie zamiata ono wszystko co słyszałem do tej pory (może z wyjątkiem FM Acoustic)
Zacznę od najłatwiejszego - zagrało rewelacyjnie :)
Oczywiście nie wszystko było tak jak powinno. Były odstępstwa i uchybienia, ale zagrało tak że można z butów wyskoczyć.
Zacznę od minusów. Zachwiana była równowaga tonalna. Jak Małcużyński grał koncert Schumana to miałem wrażenie że środkowe klawisze fortepianu brzmią ciszej niż lewa i prawa strona. Kwestią powiązaną z problemem pierwszym była zbyt ofensywna barwa dźwięku. Pewnie gdyby góry było mniej to i barwa byłaby inna. Niektórzy podnosili również kwestię braki pier...nięcia. Ja tego nie zauważyłem, ale też mam pod tym względem mniejsze oczekiwania niż ci od trash metalu.
A teraz to co było wybitne. Niesamowita wręcz precyzja odtworzenia tego co jest nagrane na płycie. Tak precyzyjne odwzorowanie orkiestry symfonicznej słyszałem dotychczas jeden raz. Nic się nie zmieszało, nic nie posypało, żadne dźwięki nie ziły się w grudki z innymi. Każdy najmniejszy dźwięk został odtworzony z pietyzmem o który nie podejrzewałem płyty gramofonowej.
Całe czary skończyły się jak na talerzu położono płytę z koncertem fortepianowym Czajkowskiego. Cała magia znikła :( Był sobie zwykły fortepian z jakimś akompaniamentem. No ale to było DG. Nikt się nie burzył. Wzięliśmy to na przeczekanie ;D
O Magcznej Cavernie napisał już Dino. Wydawało się nam że znamy tę płytę na pamięć i na wyrywki. Otóż g. prawda. Tam jest wszystkiego znacznie więcej niż się profanom wydawało. Na tej płycie ptaki nie tylko mają skrzydła ale te skrzydła składają się z piór :P
Dzięki Dino że mnie wywlokłeś :)
Ta elektronika w zeszłym roku grała świetnie na AVS . Tylko chyba były inne kolumny i gramofon . Nie pamiętam co tam stało w Sobieskim . Fajnie że mogliście teraz tego zestawu posłuchać !
Ja sluchalem tej elektroniki na audio show w Harrogate tyle ze z gramofonem Sikory i z kolumnami ktore byly do czyerech liter.
https://m.youtube.com/watch?v=pGaT9KoIge0
W drugim pokoju graly dziwadla od Hornsa z lampiakami Krona i lampim
Wg mnie to byl dzwiek dnia
https://m.youtube.com/watch?v=RFDTI8ZuzUA
Cytat: dino w Październik 27, 2018, 22:58Kolumny Thöress model 2CD12 97 dB (trójdrożne z wysoko tonowym umieszczonym na górnej pokrywie).
Te kolumny maja podana sprawnosc 100db
Ciekawe ile w tym zasługi samej wkładki... 35tyś. i same zachwyty w recenzjach... ;)
Wkładka - cenowo wyczynowa. Ale śmiem podejrzewać, że każda zagra na tym sprzęcie dokładnie tak jak ją skonstruowano.
Jak zaznaczyłem - końcówki mocy i kolumny to nie całkiem moje brzmienie natomiast istotna jest niesamowita dokładność przekazu z gramofonu/ramienia/pre.
Nie wiem ile kosztuje gramofon ale jak wspominałem na AVS można spotkać same gramofony za 100KPLN.
Tutaj pewnie cały set był tańszy a efekt ..referencyjny.
Rozmawiałem długo przy kawie z Reinhrdem Thoressem.
I od razu go polubiłem bo pre phono jest ...hybrydowe czyli na wejściu mamy nie trafo a JFETY a następnie lampki.
Reinhard sam nawija wszystkie transformatory do swoich urządzeń łącznie z sieciowymi.
Zapytałem dlaczego nie zrobił trafa do MC ?
Otóż zrobił, ale raz że wyszło duże i bardzo drogie (najdrożej kosztowało kilkustopniowe ekranowanie mu-metalem) a dwa, że efekt i tak był gorszy niż przy JFET na wejściu.
To co istotne - JFET nie jest używany jako head amp - patrz konstrukcje Erno Bobelego i Marka Wrighta.
Czyli drogi Mariuszu .... 8)
Opis jak trzeba :np:
A teraz pytanie uzupełniające - na phonopre są pokrętła z opisem niskie/średnie/wysokie, czy to służy do kształtowania charakterystyk, czy dopasowania - taki sobie equalizer - charakteru brzmienia do upodobań? Płynne te regulacje? Skokowe?
I pytanie dodatkowe: czy ta wkładka jest też w innym kolorze? ::)
Cytat: Alexander w Październik 28, 2018, 16:32czy ta wkładka jest też w innym kolorze?
;D ;D ;D
Cytat: Alexander w Październik 28, 2018, 16:32A teraz pytanie uzupełniające - na phonopre są pokrętła z opisem niskie/średnie/wysokie, czy to służy do kształtowania charakterystyk, czy dopasowania - taki sobie equalizer - charakteru brzmienia do upodobań? Płynne te regulacje? Skokowe?
Tak się zagadałem z Reinhardem o wzmacniaczach SE na 211 i 845, że zapomniałem zapytać :)
Nadrobimy na AVS.
Btw - zwróćcie uwagę, że pokrętło niskich tonów nie jest ustawione na RIAA.
Jak jechałem to miałem się o to zapytać a nawet poprosić o przestawienie w celu posłuchania jak to działa.
Niestety walka z Piotrem o puszczenie czegoś "normalnego" doprowadziła prawie do "wybuchu" i sprowadziła dialog (jak to z nawiedzonymi) do "nie nie nie" wiec nie było o czym gadać.
A to zależy, na którym zdjęciu :)
Vasa słuchał poprawnie - na jego zdjęciu pokrętło jest w pozycji RIAA ;D
Cytat: dino w Październik 29, 2018, 20:22Nadrobimy na AVS.
Nie doczekam...zerknąłem do instrukcji obsługi :)
The tone control features of the Enhancer allow adjustment of the de-emphasis curve parameters within wide limits via 3 rotary switches for the bass, the mid-bass and the treble region of the audio band respectively.
Czy to oznacza że można sobie upichcić RIAA wg własnych gustów?
[emoji485][emoji377]
Cytat: vasa w Październik 29, 2018, 21:43
Czy to oznacza że można sobie upichcić RIAA wg własnych gustów?
(https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji485.png)(https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji377.png)
Nie.
Bo jak upichcisz wg. własnych gustów, to to będzie cóś innego niż RIAA :)
Cytat: dino w Październik 27, 2018, 23:27
Po krótkiej walce (bo przecież jest tyle super muzyki) - Caverna Magica.
Ptak jak się okazuje nie leci idealnie równo do góry ...tylko lekko pod koniec ..skręca.
Sorry, ze wtrącę
ale on też obniża lot w środkowej fazie lotu fazie, czyli leci jakby po paraboli
przyznam ze skręcania nigdy nie słyszałem
Jak to elegancko ujęli w dalszej części - zaimplementowali taką funkcjonalność, żeby korygować barwę dla np starszych monofonicznych nagrań, opisali też jak z tego korzystać i napisali, że ich regulacja zrobiona jest poprawnie...cokolwiek mieli na myśli.
Cytat: Alexander w Październik 29, 2018, 22:08żeby korygować barwę dla np starszych monofonicznych nagrań
No pewnie ;)
Przecież nie chodziło o dopalenie średnicy tak żeby publice kapcie spadły :D
Cytat: vasa w Październik 29, 2018, 22:33Przecież nie chodziło o dopalenie średnicy tak żeby publice kapcie spadły
;D wzornictwo para przemysłowe ;)
Ciekawe - ja robiłem zdjęcia przed przerwą a Vasa po. Czyli Caverna leciała na pełnym RIAA.
Jazzowa płyta przed przerwą była bardziej zrównoważona tonalnie.
Caverna jak dla mnie "za jasna" (przesiadłem sie bardziej do tyłu).
Poukładało mi się. :D
Przeczytałem relacje z Audiofila napisane przez Umkę i Fr@ntza.
Ja chyba jakiś dziwny jestem [emoji26]
Ani słowa o tym co mnie walnęło jak obuchem.[emoji375]
[emoji485][emoji377]
Daj link do ich relacji.
Wsumie Umka ma duże doświadczenie z bardzo drogimi klockami tak więc patrzy na to innym okiem niż my.
Cytat: Piterski w Październik 31, 2018, 09:30Daj link do ich relacji.
https://soundrebels.com/audiofil-z-thoress-puristic-audio-apparatus-pear-audio/
Cytat: Piterski w Październik 31, 2018, 09:30Umka ma duże doświadczenie z bardzo drogimi klockami tak więc patrzy na to innym okiem niż my.
Ale jest w pracy ;D
Cytat: vasa w Październik 31, 2018, 10:28Ale jest w pracy ;D
To dużo powiedziane bo jego podstawowym źródłem zarobku jest inna praca.
Napisał to moim zdaniem tak jak robi to Jacek a pełen test pewnie by i zrobił jak by dostał ten set do siebie na dłużej.
W sumie to jest rzetelne podejście, że nie feruje mocnych opinii po odsłuchach w przypadkowych warunkach.
Cytat: Piterski w Październik 31, 2018, 11:54
Cytat: vasa w Październik 31, 2018, 10:28Ale jest w pracy ;D
To dużo powiedziane bo jego podstawowym źródłem zarobku jest inna praca.
Napisał to moim zdaniem tak jak robi to Jacek a pełen test pewnie by i zrobił jak by dostał ten set do siebie na dłużej.
W sumie to jest rzetelne podejście, że nie feruje mocnych opinii po odsłuchach w przypadkowych warunkach.
Byłem, słuchałem i niestety nic z tego co Jacek napisał nie kumam.
A co do pracy - wiadomo, ze nie całkiem Jacek z audio żyje ale niestety recenzje sprzętu sprzedawanego przez firmy, które się u kogoś reklamują nie mogą moim zdaniem być obiektywne.
Do odsłuchu i recenzji raczej nikt Thoressa nie dostanie bo konstruktor nie bardzo chce dawać recenzentom sprzętu właśnie z powyższego względu.
Czyli braku bezstronności recenzenta.
Cytat: dino w Listopad 02, 2018, 23:32Czyli braku bezstronności recenzenta.
Tym razem obydwaj Panowie Rebelianci zachowali daleko idącą wstrzemięźliwość.
Jaki kraj, tacy rebelianci :-\
No cóż byli trochę pomiędzy młotkiem a kowadłem.
Jak wiadomo jedynie słuszne analogowe super zestawy ma w tym kraju jedyna słuszna firma - a tutaj taki zonk.
Może nie starczyło sił po podróży na stworzenie pełnowymiarowego bełkotu.
Cytat: Jakub w Listopad 03, 2018, 07:21Może nie starczyło sił po podróży
Jak na Audiofilu były graty od znanego (wstawić cokolwiek) z Katowic to sił nie brakowało.
Ale pewnie się czepiam :-\ A obydwu Panom po prostu PESEL zaczął ciążyć ???
Ocho. Sporo się zmieniło na stronce soundrebels. Zamiast fajnej grafiki z dwoma panami w wygodnych fotelach, w oparach dymu z cygara... same reklamy. Rewolucję czas uznać za zakończoną ;)
Ale tak poza tym co powinni napisać, żeby było prawidłowo wg Państwa?
Cytat: frywolny trucht w Listopad 03, 2018, 11:24
Ale tak poza tym co powinni napisać, żeby było prawidłowo wg Państwa?
Wg mnie powinni podkreślić że granie pod wieloma względami nietuzinkowe a może nawet wybitne. Że warto się zapoznać i wyrobić własne zdanie.
I że okazja będzie na AVS.
Twoja uwaga o zmianach w wyglądzie strony ma chyba głębszy sens [emoji53]
[emoji485][emoji377]
Ja tam tylko zdjęcia oglądam, bo treści tekstowej nie da się czytać.
Zdania wielokrotnie złożone, poprzez swoją złożoność? :)
Nie, brak ogólnego sensu, bzdurne metafory i niepotrzebne nadęcie.
Cytat: vasa w Listopad 03, 2018, 12:20Wg mnie powinni podkreślić że granie pod wieloma względami nietuzinkowe a może nawet wybitne.
I takich recenzji boi się konkurencja.
W segmencie 40KPLN+ zasugerowanie, że inny sprzęt gra wybitnie jest groźne.
Ale czy ktoś poważnie bierze te czy inne recenzje sprzętu audio ? Ja nie ! 8)
Rozsądni ludzie słuchają.
I tu jest problem w segmencie bardzo drogich klocków.
Sugestia, że zamiast wybulić 40K za produkt X warto posłuchać produktu Y również za 40K jest dla producenta i dilera zabójcza.
Jak masz informacje to możesz podjąć decyzje.
Jak czytasz, że grało dobrze i tak dalej (w domyśle nie "wybitnie" ) to pewnie nie zadasz sobie trudu żeby jechać, słuchać, płacić kaucje....
Zachwycałeś się phonopre Audio Tekne. Ja słuchałem wprawdzie tylko na AVS ale nic mnie w nim nie zainteresowało.
Umka cmokał i tłumaczył, że u niego w domu było super a na wystawie coś tam z kolumnami ....
Półka cenowa podobna. Promocja w mediach okrutna a skutek ..chyba taki sobie.
Cytat: dino w Listopad 04, 2018, 21:28
Półka cenowa podobna. Promocja w mediach okrutna a skutek ..chyba taki sobie.
Bo ta "półka" to już grzech śmiertelny jest.
A Naród u nas w Boga wierzy i zamiast jakieś ten tekne kupować na ofiarę składa.
[emoji485][emoji377]
Cytat: vasa w Listopad 04, 2018, 23:25A Naród u nas w Boga wierzy i zamiast jakieś ten tekne kupować na ofiarę składa.
Nu... Vasa tobie się przypadkiem Pan Bóg nie pomylił ? ;)
Na ofiarę złotówkę można dać ale aj waj 40 tysięcy ?
Religia nie pozwala :)
Swoją drogą jaka to różnica - wywalać 350KPLN na jakieś tam BMW ( i tracić 20% po wyjeździe z salonu) lub wywalić 350KPLN na sprzęt.
To hobby i to hobby. Ale dobrze wybrane audio nie traci tak na wartości.
Cytat: dino w Listopad 04, 2018, 21:28coś tam z kolumnami
Jak dla mnie, to taka impreza jak AVS powinna pokazywać sprzęt od najlepszej strony. Zwłaszcza w salach największych wystawców. Tak się chwalą know-how w ustawianiu i zestawianiu sprzętu, a tu z flagowym sprzętem nie gra?
Sam jestem ciekaw tego Thoressa. Jedna z większych atrakcji AVS jak dla mnie.
Jeżdżę od chyba 5 lat.
Bywałem dzień wcześniej przy instalacjach i zawsze się zastanawiałem dlaczego wystawcy szczególnie drogich klocków są tak słabo przygotowani.
Zarówno technicznie jak i ..merytorycznie.
Sprzęty nie przetestowane. Wyjmowane na świeżo z pudełek. Brak adaptacji akustycznej (jeżdżą od lat i wiedzą jakie są pomieszczenia)
Muzyka - na chybił trafił.
A jak zapytasz o cenę - BMW - ale to tutaj tak słabo gra bo u mnie w salonie/domu .....
Ostatnio się poprawia technicznie natomiast muzycznie ....
Cytat: dino w Listopad 04, 2018, 23:54zawsze się zastanawiałem dlaczego wystawcy szczególnie drogich klocków są tak słabo przygotowani.
Bo i nie muszą.
Oferta sprzętu za naprawdę grubą kasę nie jest kierowana do osób takich jak my. My wiemy już (prawdopodobnie) jak uzyskać wysoki poziom odtwarzania muzyki za ułamek kwot jakie trzeba zapłacić za te prezentowane sprzęty.
One są dla bogatych (głównie snobów), którzy zazwyczaj nie są w stanie odróżnić sygnału mono od stereo z boomboxa z rączką od swarovskiego ;D
Mysle ze to celowe zagranie, jesli dzwiek jest do bani to zawsze mozna zwalic to na kiepska adaptacje akustyczna, brak organizacji itd.
Cytat: LampowY w Listopad 05, 2018, 08:12My wiemy już (prawdopodobnie) jak uzyskać wysoki poziom odtwarzania muzyki za ułamek kwot jakie trzeba zapłacić za te prezentowane sprzęty.
A poza tym "religia nie pozwala" :)
Jak by pozwoliła to pewnie bym się troszeczkę posnobował. Tak z ciekawości.
W sumie sytuacje ratują takie prezentacje jak ta we WRO.
W Wawie macie lepiej (jak widać z opisów na forum).
Można posłuchać klocków za milijony i nie tylko i wyrobić sobie własne zdanie.
Wygląda na to, że Audiofil dobiegł końca. Długo łudziłem się, że pod koniec bieżącego roku coś wpadnie. Szkoda, bo to dobra impreza była...
http://piotrguzekimpresariat.pl/dzialalnosc-audiofil
P.S. Oficjalnego oświadczenia o końcu działalności brak. Jednak brak informacji to też informacja...
No, dobra. Greg wyhaczył informację w necie. Ja zagadałem Piotra Guzka podczas sobotniego 57. Jazzu nad Odrą i przebąkiwał wtedy, że coś ma się urodzić i jak widzimy - urodziło się.
Kto się wybiera?
Chyba się dowlokę. Ciekawe co będzie?
[emoji486][emoji1660]
Cytat: vasa w Wrzesień 28, 2021, 11:12Ciekawe co będzie?
Mariusz, przecież masz wykaz powyżej.
Cytat: Piterski w Wrzesień 28, 2021, 12:18
Cytat: vasa w Wrzesień 28, 2021, 11:12Ciekawe co będzie?
Mariusz, przecież masz wykaz powyżej.
Dodał, niecnota, po moim wpisie [emoji45]
[emoji486][emoji1660]
Myślę, że będzie dobrze. 8)
Będzie okazja by się spotkać :pij:
W końcu! Walimy wino "rosso"? Pamiętasz Grześ? ;)
:alc:
Do zobaczenia 23-24.10.2021 :D
Jafi, taki kawał drogi do Wrocka zrobisz? Fajnie będzie poznać się w realu! 8)
Pewnie ,że tak :np:
Jakieś 5 godzin jazdy po autostradach. Tak, jesteśmy krajem autostrad. ;)
Jesteśmy z Piotrem Guzkiem po słowie.
Przywiozę między innymi Reed`a. :)
Ale fajnie! ;D
Cytat: jafi w Wrzesień 29, 2021, 10:20
Jesteśmy z Piotrem Guzkiem po słowie.
Przywiozę między innymi Reed`a. :)
Czy będzie źródło analogowe?
Czy tylko wystawa?
[emoji485][emoji377]
Cytat: vasa w Wrzesień 29, 2021, 10:25
Cytat: jafi w Wrzesień 29, 2021, 10:20
Jesteśmy z Piotrem Guzkiem po słowie.
Przywiozę między innymi Reed`a. :)
Czy będzie źródło analogowe?
Czy tylko wystawa?
[emoji485][emoji377]
Chcemy użyć tego Reed`a Muse 1C z ramieniem 3P jako źródło:)
[emoji106]
[emoji485][emoji377]
Cytat: Kangie w Wrzesień 28, 2021, 10:27Kto się wybiera?
?
- Kangie
- Krzychu (niezrzeszony)
- .......
- .......
Cytat: Kangie w Październik 06, 2021, 21:25
Cytat: Kangie w Wrzesień 28, 2021, 10:27Kto się wybiera?
?
- Kangie
- Krzychu (niezrzeszony)
- vasa (w sobotę na chwilę)
- .......
[emoji486][emoji1660]
Audiofila rozpoczynamy od przemiłych opowieści gospodarza Piotra Guzka i oglądania płyty z autografem Diany Krall (czyt. krol). ;)
.
A tam pod ścianą śpi lord Vader?
No fajnie i życzę dobrych emocji ! ;D Oj, a co się tej wykładzinie stało, bo wygląda intrygująco strasznie ! :o
Awaria systemu podtrzymania życia lorda Vadera. :)
Co z tą podłogą się porobiło? Jakaś specjalna, audiofilska?
Gościom z wrażenia widać zawory puściły >:D
Musik Vinius tam gra ;D ;D ;D
Nie nadążają z przynoszeniem Pampersów, stąd plamy! ;)
Wystawiła się firma z Legnicy. Ciekawe to granie. Tytan na górze, ceramika na średnicy i w subwooferze jakiś amerykański przetwornik.
Obstawiamy coś od JBLa/Electro Voice.
A gramofonu nie ma [emoji3525]
[emoji486][emoji1660]
Podłóżcie im kawałek stołka bo przecie tymi wiszącymi Mitami sobie gniazda powyrywają :o
Cytat: vasa w Październik 09, 2021, 14:18A gramofonu nie ma
Będzie w następnej sesji. Litewski "czart".
Cytat: masza w Październik 09, 2021, 14:26Podłóżcie im kawałek stołka bo przecie tymi wiszącymi Mitami sobie gniazda powyrywają
To fakt. Na szybko składane przy nas. Dobrze, że udało się odpalić.
Przynieśli kule, ale inne niż "paltonowe". ;)
Dawaj foty :)
Szybszy byłeś ;D
A co to jest to jedno z tyłu jak Vader wyglądające?
Cytat: masza w Październik 09, 2021, 14:34
A co to jest to jedno z tyłu jak Vader wyglądające?
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211009/3219ee8cd40bce3488d80361aff4a6b9.jpg)
[emoji486][emoji1660]
A wiesz, że tak myślałem U+1F44D
Była kiedyś wystawiana w Narodowym Forum Muzyki przez katowicki RCM.
Cytat: vasa w Październik 09, 2021, 14:18
A gramofonu nie ma [emoji3525]
[emoji486][emoji1660]
Za to wszystkiego pilnuje lord Vader :)
Cytat: Kangie w Październik 09, 2021, 14:32Przynieśli kule, ale inne niż "paltonowe".
Paltonowe są bezkonkurencyjne. Nawet Vader bał się o nie poprosić, z obawy przed banem na wszystkie wystawy oczywiście.
Cytat: sonus_fan w Październik 09, 2021, 17:20Za to wszystkiego pilnuje lord Vader
Lord Vader i jego Armia! :D
Tutaj Lord Vader
A tutaj jego żołnierze.
Cytat: masza w Październik 09, 2021, 13:53Gościom z wrażenia widać zawory puściły
To Diany wina 😇😈
To granie dzisiaj na wystawie mi weszło. Niesamowite śpiewanie. Gospellem pachniało. Aż zamówiłem sobie identyczną płytę.
Oto ten kawałek. Czaszka rozwalona! O ziemię! :D
Pan Piotr Guzek był dziś w bardzo złym humorze :(
Najpierw mnie opierdzielił a potem narzekał na tych co się spóźnili :o
Nie twierdzę że nie miał racji ale chyba nie o tym miało być dzisiejsze spotkanie ??? ?
Zaprezentowane granie było bez wątpienia wyczynowe. Końcówki Halcro trzymały wszystko na krótkiej smyczy. Tylko że Halcro napędzi też stos dachówek jak je dobrze podłączymy, więc o kolumnach wiele mi to nie powiedziało. Repertuar też był jakiś taki nie mój a na dodatek było zbyt głośno.
Nie wiem czy Vader był podłączony, czy jedynie kolumny bo się spóźniłem na omówienie ale bas był wyśmienity. Punktualny, barwny, nie limitowany :) Niska średnica również była taka jak lubię - pełna informacji, smaczków, detali ale też klarowna i nie zlewająca wszystkiego w jedną sumę dźwięków. Wyżej już nie było jak lubię :( Było, jak dla mnie, zbyt natarczywie, wokół dźwięków głównych pojawiała się jakaś taka rozedrgana aura zamazująca przekaz. Przypuszczam że częściowo mogło to wynikać z poziomu dźwięku. No ale: "Pan Piotr Guzek był dziś w bardzo złym humorze :(" więc bałem się go poprosić żeby ściszył, zmienił repertuar i przestał sarkać [emoji41]
Może za dwa tygodnie Pan Piotr Guzek będzie w bardzo dobrym humorze :) to się odważę poprosić.
[emoji485][emoji377]
"Pan Piotr" opierniczył również swojego imiennika - naszego kolegę za to że podszedł do preampa i dotknął przycisku / pokrętła zmiany głośności "Piotr!!! Nie dotykaj!", "Piotr, zostaw!!!", "Pioooottttr!". Ale to są starzy kumple, bywalcy setek koncertów, znają się jak łyse konie i ciągną wojenki "Vinyl vs. CD", bo jeden preferuje pierwsze, drugi drugie. Zatem wybaczyć im te krzyki troszkę chyba wypada.
Tak, Vader był podpięty. Słyszałem hasło żeby basu było mniej, prezenter skorygował to.
Głośno było fest, dawało miejscami po uszach. Czuć wielki potencjał twardych przetworników na środku i górze, ale być może zabrakło ich okiełznania, być może ocieplenia jakąś gustowną lampą...
Może dzisiaj będzie lepiej?
Pan Pieter nie miał humoru, a kable to choć uporządkował? Przeca tak nie można słuchać, nawet Vader nie pomoże jak się nie przestrzega podstaw audio higieny.
Zaraz wejdę, to Ci odpowiem.
Teraz grają "kule". Średnica papier, góra tytan, jakiś specjalny.
Grają na przemian pliki vs. płyta CD, te same utwory.
Niesamowite organy z orkiestrą!
Kolejna niesamowita płyta. Koleś pięknie gra na fluegelhornie. Myślę, że to była skrzydłówka, bo na trąbkę za nisko. Dojrzałe granie.
Cytat: vasa w Październik 09, 2021, 23:08Pan Piotr Guzek był dziś w bardzo złym humorze
Nie wiem dlaczego tak jest, ale ludzie w tej branży bywają strasznie nerwowi, a czasem nawet nieprzyjemni.
Dawno, dawno temu zajrzałem do RCM'u w Katowicach, jeszcze do starej siedziby naprzeciwko nieistniejącego już kina Zorza. Wspomniałem coś o Densenie, co spowodowało lawinę krytyki pod adresem tej firmy. Potem usłyszałem jeszcze, że jak sprzęt nie reaguje na kable, to jest do niczego. Atmosfera była jakaś taka przygęsta, mimo iż wcale nie uzewnętrzniałem swoich antykablarskich poglądów.
Oczywiście od tamtej pory nigdy tam już nie zajrzałem.
W innej katowickiej firmie właściciel z pięknym irokezem a la "Taksówkarz", najpierw zrobil mi wykład, z którego wynikało, że tylko Accuphase i nic innego, a potem zostawił mnie w pokoju odsłuchowym. I może jeszcze bym te pouczenia zniósł bez większego bólu, ale kolumny do odsłuchu pan ustawił dokładnie w narożnikach pokoju może z 5-10 cm od ściany. Nie zwróciłem mu uwagi, bo przecież się nie znam :)
Też była to moja pierwsza i ostatnia wizyta w tym miejscu.
Ciekawe czemu oni się tak zachowują? Może przez wyrzuty sumienia?
Wiki, gitarra! Ale dobrze nagrana płyta!
A teraz 3 tony mięsiwa!!! Black Sabbath "13".
Najnowsza płyta Marcina Wasilewskiego Trio.
I planowane koncerty.
Płyta jeszcze sprzed przerwy.
Od 16.00 zaczynamy drugą turę.
C.d.
Trochę fotek hardware.
I przetworniki.
.
O! Są kobiałki.
Cytat: Kangie w Październik 10, 2021, 13:47
Wiki, gitarra! Ale dobrze nagrana płyta!
Satriani, mam jego też dobrze nagrana płytę, taka niebieską.... 😀
Kangie, nie dudniło trochę przy tych pustych ścianach?
Dudnić nie dudni. Bas trzymany jest tym tranzystorem za ryj! Wiadomo, przydałoby się kilka regałów z książkami, płytami, ale akurat dudnienia tutaj nie są problemem.
Cytat: Kangie w Październik 10, 2021, 17:37
Dudnić nie dudni. Bas trzymany jest tym tranzystorem za ryj! Wiadomo, przydałoby się kilka regałów z książkami, płytami, ale akurat dudnienia tutaj nie są problemem.
Napisz trochę jak odbierałeś to granie.
[emoji486][emoji1660]
Mariusz, na kulach było zdecydowanie lepiej. Papierowa membrana na średniotonowym była ładniejsza w odbiorze.
Więcej może późnym wieczorem...
Frekwencja dopisała ?
Cytat: miniabyr w Październik 10, 2021, 21:11
Frekwencja dopisała ?
Dzie? U nas na eurofilu tak U+1F44D
Cytat: miniabyr w Październik 10, 2021, 21:11Frekwencja dopisała ?
W miarę. Bywało lepiej, ale tragedii też nie było.
Cytat: vasa w Październik 10, 2021, 20:13Napisz trochę jak odbierałeś to granie.
Audiofil 9-10.10.2021Hotel Qubus Wrocław
Audio Art TechnologyPisząc o swoich wrażeniach z minionego ,,Audiofila" przyjmę zasadę odwrotną do tej stosowanej przez Św. P. Andrzeja Leppera, który dookoła mówił, co wiedział. Ja przyjmę strategię ,,Wiem, co mówię", ewentualnie w trakcie pisania przejdę na zasadę ,,Wiem, że nic nie wiem". Audio jest taką materią, że każdy z nas ma prawo mieć odmienne odczucia i prawdy objawione raczej nie istnieją. Więc pewne aspekty celowo pominę lub też umieszczę je w przestrzeni między wierszami.
Generalnie: pierwszy w tym sezonie Audiofil podobał mi się. Puszczana świetna muzyka, urozmaicona. CD-k nie przeczytał dwóch egzemplarzy płyty Dariusza ,,Olesa" Oleszkiewicza ,,The Promise", kupionej podczas tegorocznego Jazzu nad Odrą. Za żadne skarby świata ,,nie chciał" widzieć tej płyty w odtwarzaczu. Wszystkie inne płyty hulały aż miło. Ciekawe co tam w Los Angeles w wytwórni zrobiono, że wypasione CDki mogą mieć z tym problem. W domu mi odtwarza, w samochodzie odtwarza, a tutaj nie chciał.
Ale wracając do brzmienia... Brzmienie z tych wyczynowych, słuchaliśmy średnio głośno i miejscami bardzo głośno. Wynikało to też z różnej dynamiki / stopnia kompresji nagrań. Tak jak Mariusz vel. Vasa wcześniej napisał, końcówki mocy są w stanie poruszyć dachówki (ze ,,Skrzypka na dachu" pewnie też, a może i nie, bo tam była chyba słoma o ile dobrze ten film pamietam??) i tak naprawdę trudno ocenić mi wpływ danego komponentu na brzmienie. Nie podejmę się tego. Mogę tylko przypuszczać. Ja wyczułem natychmiast obecność twardych przetworników i towarzystwo amplifikacji tranzystorowej. Chodzi o kolumny Logos (czyli ,,klepsydry", nie ,,kule"). Objawiało się to występującymi co jakiś czas wyostrzeniami i wyraźnym ,,iskrzeniem" w końcowej fazie dźwięku, tuż przed jego wybrzmieniem. Nie wiem na ile to była sprawa akustyki, a na ile sprzętu. Grało po jasnej stronie mocy, czyli dominacja wyższej średnicy nad niższą i ,,właściwą" średnicą. Brakowało mi wypełnienia, zagęszczenia dobrym naturalnym pszczelim miodem pitnym na średnicy. Odnosiłem wrażenie, że dobrze dobrana amplifikacja lampowa zdziałałaby cuda wzbogacając średnicą oraz łagodząc górne pasmo i przede wszystkim wyższą średnicę, która miejscami wrzeszczała jak niektórzy nauczyciele do uczniów w latach 80-tych. Natomiast mieliśmy bardzo dużą szczegółowość i analityczność brzmieniową. A wiemy, że są melomani, którzy uwielbiają analizę. Coś o tym wiem, bo jeszcze nie tak dawno sam się do nich zaliczałem. Nadal ją lubię, ale lubię też miód pitny.
Jeśli chodzi o bas, to Lord Vader jest aktywnym zestawem z wbudowanym wzmacniaczem z korekcją DSP, linia transmisyjna stratna. Jest tak zbudowany, że przetwornik gra do góry, czyli skierowany jest magnesem w dół. Fala dźwiękowa idzie w górę, zawraca, idzie w dół, potem znowu w górę, zawraca w ,,vaderowym hełmie" i wylatuje spod hełmu w dół. Długość kanału to 3,5 m. Linia transmisyjna stratna. Mnie się dolne pasmo podobało. Było ustawione z wyczuciem, tam gdzie miało zagrzmieć – grzmiało. Kontrabas i gitara basowa brzmiały wg mnie bardzo ładnie, oczywiście ten aktywny subwoofer działa od 18 do 180Hz, a wiadomo, że sedno brzmienia tkwi w całym paśmie, bo istnieją harmoniczne ,,siedzące" na średnicy i też ,,na górze". Sam subwoofer ładnie kontrabasu nie odtworzy, ale dawał dobrą podstawę i fundament. Wygląd oryginalny. Z pewnością każdy zapamięta ten sprzęt do końca życia – brawa dla producenta za oryginalne i odważne podejście do tematu. Zapomniałem dodać, że materiał obudowy zestawów to kompozyt – sztuczny kamień, czyli konglomerat kamienny. Kojarzę go ze swojej kuchni, bo kupowaliśmy z żoną drogi zlewozmywak produkcji Made in Germany firmy Schock i sprawdza się wyśmienicie.
Chciałem poruszyć sprawę sceny. Kolumny są omnipolarne, grające dookólnie. Wg producenta ustawione mogą być odwrotnie do słuchacza (gniazdami głośnikowymi "na twarz") i zagrają tak samo. Producent mówił o instrumentach muzycznych i że żaden z instrumentów nie gra kierunkowo, zatem wizją firmy jest ustawienie membran poziomo i gra dookólna. To ma dać przestrzeń, swobodę grania i brak zaciemniania przekazu. I tutaj miałem zgryz, bo miałem pewien problem z wymiarami sceny, jej głębokością i przede wszystkim z lokalizacją źródeł pozornych. Siadałem w różnych miejscach, najczęściej w osi symetrii bliżej i ciut dalej od głośników. Odniosłem wrażenie, że gra kula dźwięku – trochę jak w nagraniach mono, puszczanych z wkładki gramofonowej mono, ale z dwóch kanałów. Przyzwyczajony jestem do ,,plucia" dźwiękami po pokoju lewo-prawo, przód-tył, po ukosach itp., a tutaj takich ,,wyraźnych" sytuacji nie doświadczyłem.
Trzeba wspomnieć o ,,kulach". Średnica na papierze, góra na jakimś wzbogaconym tytanie. Usłyszałem chyba słowo ,,azotek" i od razy skojarzyło mi się z bardzo cienką warstwą nakładaną na wiertła np. firmy DORMER, które miałem okazję dostać do darmowych testów jakieś 15 lat temu. Złota powłoka chroniła trzon wierteł przed przedwczesnym tępieniem. Nie jestem w 100% pewien czy w kolumnach Audio Art Technology użyto azotku tytanu czy jeszcze co innego. Ponoć dwa razy ,,mocniejszy" od berylu. Nie wiem co producent miał na myśli mówiąc ,,mocniejszy". Beryl jest kruchy, stąd odporny na uderzenia np. łyżką od zupy nie jest, ale za to jest ultralekki i ultratwardy, co powoduje wyeliminowanie wielu problemów z odkształceniami i zniekształceniami. Góra była czysta i klarowna. I po przepięciu z ,,klepsydr" na "kule" – dźwięk zaczął bardziej mi się podobać. Jeśli miałbym sobie składać zestaw oparty na kolumnach Audio ART Technology, to do swoich 24mkw wypróbowałbym tego aktywnego Lorda Vadera, kolumny ,,kule" oraz amplifikację do nich w pełni lampową najchętniej na jakimś dobrym SET-cie. Nie będę się teraz rozpisywał czy prędzej na diabłach czy na 300B czy innej ładnie brzmiącej lampie. Nie wykluczam PushPulla. Do tego jakieś przyzwoite źródło czy to analogowe czy cyfrowe i można mieć niezłej klasy granie w domowym zaciszu.
Frekwencja? Co prawda wszystkie miejsca siedzące nie były zajęte, ale ludzie przychodzili, pytali, słuchali. Rzecz jasna byli stali bywalcy, na których zawsze można liczyć. Było sporo oklasków, oraz co chyba najbardziej charakterystyczne – dużo opowieści niezmordowanego Piota Guzka, któremu jeszcze się chce i który potrafi zająć publiczność w czasie gdy pojawiają się problemy techniczne, organizacyjne wszelakiej maści. Nieśmiało uważam, że Piotr powinien napisać i wydać książkę o swoich przygodach i doświadczeniach ze światem muzyki wielkiego formatu. Tego w książkach się nie wyczyta, ale po wydaniu książki – jak najbardziej 😊
Reasumując: Impreza udana, mnie się podobało. Warunki hotelowe – wiadomo – nie najwyższych lotów, ale każdy wystawca może zadbać o minimum adaptacji akustycznej – co również poddawane jest ocenie – i każdy wystawca ma równe szanse i to dla niego może być wyzwaniem, które się podejmuje lub nie.
Możliwe też, że przy najbliższej wyprawie do Grega Watsona do Legnicy, namówię go do odwiedzenia siedziby firmy Audio ART Technology. Zaproszenie od wystawcy otrzymałem i najprawdopodobniej w ich pomieszczeniu sprzęt pokaże maksimum możliwości, a wierzę, że w tym sprzęcie drzemie wielki potencjał.
P.S. W załączniku cennik.
Tani nie są. Jestem ciekawy jak gra ich entry level za 30zkł ::).
Która płyta najbardziej Ci się podobała?
Myślę, że ta:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=326.msg323025#msg323025
Cytat: Kangie w Październik 11, 2021, 09:03Reasumując: Impreza udana
Miałem bardzo podobne wrażenia. Może z wyjątkiem pomysłu na temperowanie wyższych rejestrów za pomocą lampy.
Tam się coś niedobrego działo i IMHO raczej w kolumnach niż gdziekolwiek indziej.
A poza tym - niezła recka ;D
Fajnie napisana, nie byłem a jakbym trochę był. No i kable zasłonili.😉
Zaproszenie:
"W dniach 23-24.10.2021 odbędą się prezentacje w hotelu Qubus we Wrocławiu.
Pan Piotr Guzek - znany impresario, który cyklicznie organizuje pokazy "Audiofil" we Wrocławiu powierzył nam tym razem rolę współgospodarzy spotkań.
Zapraszamy na sobotę 23.10.2021 w godzinach 12-14 i 16-18, oraz w niedzielę 24.10.2021 w godzinach 12-14 i 16-18.
Przedstawimy zestaw analogowy z gramofonem Reed Muse 1C w roli głównej.
Wykorzystamy ramię gramofonowe Reed 3P z wkładką Ortofon Rohmann, EAR Yoshino Phonobox i step up EAR Yoshino MC4.
Oprócz wymienionych w torze audio znajdą się:
przedwzmacniacz Vinius TVC-03
wzmacniacz Audio Note Meishu Silver Tonmeister
monitory Audio Note AN-E/D
okablowanie Sulek Audio "9x9"
Alternatywnie zagramy z dzielonego odtwarzacza CD Audio Note CDT One/II i DAC 2.1x"
U+1F44D
Piękna sprawa. Nie mogę się doczekać. :)
Nawet ne wyobrażasz sobie jak ja się nie mogę tej imprezy doczekać :D
Będziesz??? ;D
Tak, jakbym był ;D
A czy wstęp jest, że tak powiem, "z ulicy" czy trzeba się gdzieś zapisać ?
T
Z ulicy.
To super, dzięki za odpowiedź
T
Krótkie przypomnienie - najbliższa sobota i niedziela - Audiofil.
Zacny sprzęt, zacni zakręceni pozytywnie ludzie. Niestety z powodów pandemicznych brak herbaty i kawy. Ale od czego są termosy? ;)
No i TVC Vinius. Chcę go w końcu zobaczyć i posłuchać co wnosi, albo inaczej - ile informacji nie zabiera.
Panowie, jedno Wam muszę powiedzieć. Dzisiaj i/lub jutro trzeba być OBOWIĄZKOWO !!!
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 06:40
Panowie, jedno Wam muszę powiedzieć. Dzisiaj i/lub jutro trzeba być OBOWIĄZKOWO !!!
Dziś mam lenia, nie wiem czy pojadę na rower, jeśli nie może pojawię się na tej imprezie. Gdzie i o której tam będziesz?
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
Zazdroszczę Wam ,bo bardzo lubię takie imprezy ! A lenie we mnie nie mam , jeno zmęczenie i potrzeba wyciszenia :(
Cytat: GB w Październik 23, 2021, 07:23jeśli nie może pojawię się na tej imprezie. Gdzie i o której tam będziesz?
Będę przed 12. Hotel Qubus, Św. Marii Magdaleny 2. Raczej mnie poznasz ;)
Będzie ten Pan w czerwonych butach?
Cytat: miniabyr w Październik 23, 2021, 07:30Zazdroszczę Wam ,bo bardzo lubię takie imprezy ! A lenie we mnie nie mam , jeno zmęczenie i potrzeba wyciszenia
Paweł, wsiadaj w auto i przyjeżdżaj. Wiem, że wiesz jak grają kolumny Audio Note z dobrym sprzętem towarzyszącym, ale klimat robimy. Będzie sporo Voo Doo ;)
Cytat: Taniofil w Październik 23, 2021, 10:19Będzie ten Pan w czerwonych butach?
Jurek Owsiak??
Aaaa, tak, wczoraj miał buty z pięknymi klamrami ;) Sympatyczny gość z niego jest.
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 10:19
Cytat: miniabyr w Październik 23, 2021, 07:30Zazdroszczę Wam ,bo bardzo lubię takie imprezy ! A lenie we mnie nie mam , jeno zmęczenie i potrzeba wyciszenia
Paweł, wsiadaj w auto i przyjeżdżaj. Wiem, że wiesz jak grają kolumny Audio Note z dobrym sprzętem towarzyszącym, ale klimat robimy. Będzie sporo Voo Doo ;)
Pół roku temu pozbyłem się samochodu . Rozpadł się ! -) Gdyby to było lato , to uwierz mi wsiadłbym na skuter i bym przyjechał . Tak właśnie się stało , kiedy wyruszyłem nim na moje wakacje . Zwiedziłem Mazury na mojej Hondzie 125 cm3 -) . Więc podróż nawet 300 kilometrów nie jest mi straszna. Namawiałem kilu naszych kolegów na wypad do Was ,ale wiecie jak to jest - koła krzywe , szambo wylało , opryszczka się chomikowi zrobiła ,wystąpienie Premiera , etc .
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 10:21Sympatyczny gość z niego jest.
Większośc szarlatanów jest sympatyczna. Bez tego ani rusz.
Cytat: miniabyr w Październik 23, 2021, 10:26Namawiałem kilu naszych kolegów na wypad do Was ,ale wiecie jak to jest
A ja myślałem o pojechaniu. Ba, nawet miałem powód, dwa powody żeby tam pojechać tylko, że nie chciało mi się jechać samemu.
Cóż, miło mi więc, że należę do kręgu kolegów ;)
Cytat: masza w Październik 23, 2021, 10:38Cóż, szkoda, że nie należę do kręgu kolegów
Należysz bez dwóch zdań . Jednak przypomnij sobie próby wyciągnięcia Cię na AVS w Warszawie a co dopiero we Wrocławiu . Nawet nie próbowałem !-)
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 10:17
Cytat: GB w Październik 23, 2021, 07:23jeśli nie może pojawię się na tej imprezie. Gdzie i o której tam będziesz?
Będę przed 12. Hotel Qubus, Św. Marii Magdaleny 2. Raczej mnie poznasz ;)
Jednak nie przyjdę, córka zaorynowała wyjazd w góry.
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
Taniofil, każdy z nas jest wariatem i po części jakimś tam fanatykiem.
Paweł & Maciej, co się odwlecze to nie ucziecze. Kawałek drogi mamy od siebie.
Grzesiek, szkoda :( Ale rodzina najważniejsza.
Cytat: GB w Październik 23, 2021, 11:06
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 10:17
Cytat: GB w Październik 23, 2021, 07:23jeśli nie może pojawię się na tej imprezie. Gdzie i o której tam będziesz?
Będę przed 12. Hotel Qubus, Św. Marii Magdaleny 2. Raczej mnie poznasz ;)
Jednak nie przyjdę, córka zaorynowała wyjazd w góry.
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
Pantoflarz do kwadratu [emoji3525]
[emoji486][emoji1660]
Cytat: vasa w Październik 23, 2021, 11:29
Cytat: GB w Październik 23, 2021, 11:06
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 10:17
Cytat: GB w Październik 23, 2021, 07:23jeśli nie może pojawię się na tej imprezie. Gdzie i o której tam będziesz?
Będę przed 12. Hotel Qubus, Św. Marii Magdaleny 2. Raczej mnie poznasz ;)
Jednak nie przyjdę, córka zaorynowała wyjazd w góry.
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
Pantoflarz do kwadratu [emoji3525]
[emoji486][emoji1660]
W przypadku córki nie ma kompromisów, jakkolwiek byś to nie nazwał.
Może kiedyś zmienię zdanie jak moja będzie miała tyle lat co Twoja.
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
Gramy!
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 12:01
Gramy!
Cóż za kolumny?
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
Od razu widać że jest lepiej, wszystko uporządkowane, nie rozprasza. Jak nasi się za coś zabiorą, jest jak ma być. U+1F44D
Ten gramofon ładny.
No i dobrze, że kolumny nie stoją w kątach, jak to AN zwykle lubi ustawiać. (Zupełnie bez sensu).
Piec. 2 x 9W z triody 300B.
Kangie, zmuście Jacka, żeby zaprezentował granie na tym samym materiale bez i z TVC w torze.
Jacek wie o Twojej sugestii, Macieju.
Wkładka Ortofon Rohmann w akcji.
Dobra wkładka U+1F44D
8)
Powinno to wszystko grać fajnie.
Na AVS w 2018 r. pokój Sułka w Sobieskim to była dla mnie jedna z trzech najlepszych prezentacji wystawy.
Kilka bardzo ciekawych płyt. Tę notuję do zeszytu.
Widoki.
Dają rade te 9W i monitory w takiej stodole?
Dlaczego teraz na zdjęciach widzę kolumny ustawione na wprost? Mnie uczono czegoś zupełnie innego.Czyżbym przespał ostanie kilkanaście lat i coś mnie ominęło?
Cytat: paul_67 w Październik 23, 2021, 14:38Dlaczego teraz na zdjęciach widzę kolumny ustawione na wprost? Mnie uczono czegoś zupełnie innego.Czyżbym przespał ostanie kilkanaście lat i coś mnie ominęło?
Jak siedzisz w swojej kanciapie sam to sobie możesz doginać kolumny i robić sweet spot, a jak w sali siedzi kilkanaście osób to się tak nie da.
Poza tym, te akurat kolumny, bardzo dobrze grają w takim ustawieniu.
Rozumiem, ale na zdjęciach domowych też widzę takie ustawienia.To jakiś nowy trynd musi być :)
A jakby tak trochę o dżwięku?
Też czekam na relacje pomimo, że oprócz tego gramiaka słyszałem raczej wszystko co tam stoi i mam blade pojęcie czego można sie spodziewać U+1F44D
Albo zatkało kakało albo znudzeni posnęli... ;D
No metalu raczej nie posluchają na tych audio nota'ach . Wiem co mówię ! Jak plumkanie to powinno być zacnie !
Cytat: masza w Październik 23, 2021, 14:03Dają rade te 9W i monitory w takiej stodole?
Dają. Ale czasami skręcamy ciut ciszej bo pojawia się niewielki przester na głośniejszym słuchaniu.
Cytat: miniabyr w Październik 23, 2021, 16:00
No metalu raczej nie posluchają na tych audio nota'ach . Wiem co mówię ! Jak plumkanie to powinno być zacnie !
Z założenia na 300b to plumkanie. Ale za to w jakim stylu U+1F44D
Cytat: paul_67 w Październik 23, 2021, 14:38Dlaczego teraz na zdjęciach widzę kolumny ustawione na wprost? Mnie uczono czegoś zupełnie innego.Czyżbym przespał ostanie kilkanaście lat i coś mnie ominęło?
Cytat: Taniofil w Październik 23, 2021, 14:41Jak siedzisz w swojej kanciapie sam to sobie możesz doginać kolumny i robić sweet spot, a jak w sali siedzi kilkanaście osób to się tak nie da.
Poza tym, te akurat kolumny, bardzo dobrze grają w takim ustawieniu.
Taniofil odpowiedział na ocenę celujący.
Cytat: sheykk w Październik 23, 2021, 14:54A jakby tak trochę o dżwięku?
Będzie. Dajcie czas na posłuchanie. Proszę... :)
Cytat: masza w Październik 23, 2021, 15:45Albo zatkało kakało albo znudzeni posnęli...
Była 2h przerwa i rozmowy w kuluarach. O 16.00 zaczęliśmy drugi set.
Cytat: miniabyr w Październik 23, 2021, 16:00No metalu raczej nie posluchają na tych audio nota'ach . Wiem co mówię ! Jak plumkanie to powinno być zacnie !
Fakt rocka nie było jeszcze.
Powiem Wam tylko, że średnica i muzykalność jest (chyba) najwyższej możliwej próby.
Frekwencja dzisiaj po godz. 16.00 jest jak średnica - wysokiej próby.
Grafiki na ustrojach akustycznych.
.
Jak napiszecie, że "ma potencjał" to wszystko jasne ;D ;D ;D
(https://img14.dmty.pl//uploads/201103/1301221234_by_LadyGanja_600.jpg)
Cytat: masza w Październik 23, 2021, 17:59Jak napiszecie, że "ma potencjał" to wszystko jasne
Masza, let them talk! ;)
Dobra, zapierniczamy z kompaktu!
Zeznawać natychmiast bo chcę pogratulować "zwycięscy" >:D
Vasa robił wykład. Czekam aż coś pierwszy napisze ;)
Cytat: Kangie w Październik 23, 2021, 18:22Vasa robił wykład.
Mam nadzieję, że nie o drutach Wiesława ;D
A może by tak coś że gramofon,ramię ?
To trwa więc pewnie późniejszym wieczorem albo jutro panowie coś nam skrobną.
Oczywiście. Teraz idę na spotkanie z kumplami ze szkoły średniej.
Świetnie...
Czy było porównanie z TVC i bez TVC?
O tyle mi na tym zależny, bo chciałbym ocenić stan swojego umysłu... Mam już otępienie starcze czy jeszcze nie :D
Nie było. Chyba na jutro to planują. Pałeczka stoi po stronie wystawcy.
Miałem dwie godziny to poszedłem na pierwszą sesję. Ponieważ mi się spodobało to wyrwałem jeszcze jedną godzinę na kawałek drugiej sesji :)
Warunki lokalowe widać na zdjęciach, wzmacniacz raczej z tych cherlawych, Piotr Guzek (dzisiaj mniej wściekły) lubi jak jest głośno to i początek był nieco frustrujący bo co i rusz jakiś przester się zjawiał. Z czasem Jafiemu udało się nieco ściszyć to i dźwięk się poprawił :D
A dźwięk "miał potencjał" jak napisał Masza.
Jestem przekonany że gdyby wnętrze było przyjaźniejsze, był czas żeby dopracować zestaw to wiele osób mogłoby uznać ten dźwięk jako absolutnie wystarczający na resztę życia :)
Nie jestem w stanie rozbić wrażeń na kawałki ani przypisać poszczególnych walorów urządzeniom to jednak (dla mnie) dominującą cechą było "ciepło". Jak sądzę główni sprawcy tego wrażenia to preamp gramofonowy i wzmacniacz na 300B które to skupiły się na średnicy. Kolumny AN ustawione w takiej stodole nie miały szansy na odtworzenie najniższych pomruków więc kończyły robotę dość wcześnie. Zaletą tego był nieźle kontrolowany spód słyszalnych dźwięków.
Przez wiekszość czasu siedziałem z przodu, traktując kolumnę jako monitor bliskiego pola ale kilka wycieczek na tył sali pozwoliło się przekonać że stereofonia istniała. I znowu; nie w tej sali i nie w tej akustyce ale w normalnym średnio wytłumionym pokoju o pow 25m2 byłaby o niebo lepsza.
Nie było Vinius włącz/wyłącz więc nie dane było usłyszeć co wnosi a co zabiera.
Gramofon wygląda fantastycznie, panel obsługowy jak marzenie. Nie mam pojęcia jaka jest cena za sztukę ale gdyby był jeszcze w jakimś bardziej oczojebnym kolorze to może robić za rzeźbę. Ktoś tutaj napisał że jest brzydki... i skłamał :o
Osobnym elementem było ramię Reed. Wykonane niezwykle precyzyjnie, wyglądało jak werk szwajcarskiego zegarka zatknięty na patyk ramienia. Ale znowu, nie było czasu ani możliwości pobawienia się więc trudno coś konkretnego napisać.
Niezależnie od pewnego niedosytu dzisiejszej prezentacji dałbym 4/5 (5/5 nie dam bo przecież coś trzeba sobie na przyszłość zostawić)
Były ciekawe, nietypowe urządzenia. Muzyka grała dźwiękiem bardzo przyjemnym i relaksującym, a na dodatek przyszło sporo znajomych :)
A na dodatek nikt nie gadał o kablach ;D
U+1F44D
Drugi dzień.
Kangie, poopisuj trochę co tam się działo dźwiękowo....
I fotki też jak najbardziej... 😀😀😀
Jak Jacek wróci i ostygnie to poproszę o kilka zdań na temat różnic między tymi Sułkami z fotek a tymi, które znam.
Cytat: wiki w Październik 24, 2021, 16:48Kangie, poopisuj trochę co tam się działo dźwiękowo....
A ile płacisz?
;)
Cytat: Kangie w Październik 24, 2021, 16:52
Cytat: wiki w Październik 24, 2021, 16:48Kangie, poopisuj trochę co tam się działo dźwiękowo....
A ile płacisz?
;)
Z metra? Czy za kilogram?
Hihihihihuhahihi.....
Poszedł właśnie mój LP Sigi Schwab & Percussion Academia "Rondo a Tre", tłoczenie DMM.
I powiem Wam, że zagrało to pięknie.
Cytat: wiki w Październik 24, 2021, 17:27Hihihihihuhahihi
Tak się śmieją baby!
Chopy śmieją się tak:
Hahahahahahaha
;)
Cytat: masza w Październik 23, 2021, 12:41Kangie, zmuście Jacka, żeby zaprezentował granie na tym samym materiale bez i z TVC w torze.
Właśnie robimy porównanie:
Z Viniusem vs. bez Viniusa.
Przepięłiśmy na tor CD.
Teraz bez Viniusa.
I wszystko jasne! :)
Duża różnica?
Jaka by nie była to jeśli nie problem to napisz w kilku słowach co i jak się zmieniło.
No i czemu Jacka nie ma na fotkach? :)
Duża. A nawet bardzo duża. Muzykom chciało się grać. Wokalistom chciało się śpiewać. I był chór kościelny. Na chórze potężna różnica.
Bez Viniusa trochę martwo.
Jacek z Panem Wiesławem na fotce, specjalnie dla Maszy. ;)
A tam w rogu, ten Vinius bez gałek? To ta owiana tajemnicą końcówka mocy? Grali?
Stoi. Nie podłączony ani razu. Zaraz koniec imprezy.
No cóż, ten zestaw prezentowany we Wrocławiu chyba lepiej zagrać nie może niż w tej konfiguracji w której został zaprezentowany. Jak wiecie jestem zagorzałym fanem Audio Note i przypuszczam ,że tak właśnie było i tym razem.
Tylko kurczaczki on nie został obliczony na taką stodołę jak ta sala...
Przypuszczam, że jakby to stanęło u kogokolwiek z nas w pokoju to szczęki na podłodze, majty przy kostkach a skarpety poza klapkami Kubota :)
Kangie przejmuje Viniusa?
To się będzie działo w domu... Byłem matką, znam ten ból :censored: >:(
Tak jest. Sprawdzam stan konta. 25 000zł i 1 grosz. Brać czy nie brać??? >:D
Cytat: Kangie w Październik 24, 2021, 21:56Tak jest. Sprawdzam stan konta. 25 000zł i 1 grosz. Brać czy nie brać???
Przecież bez grosza nie zostaniesz ;D
Za ostatni grosz...
8)
Zostaniesz golas 😜 czyli...
Cytat: masza w Październik 24, 2021, 19:03
majty przy kostkach a skarpety poza klapkami Kubota :)
Wypadałoby napisać kilka słów o graniu zestawu. Powiem Wam tak – jest to system kompletny, nie złożony z przypadkowo dobranych komponentów. Akurat tutaj wszystko dobrane było z głową. Zacznę może od dopasowania kolumn do kubatury Sali konferencyjnej hotelu Qubus. Kolumny podstawkowe były ustawione daleko od ścian, zarówno frontowej jak i bocznych. Ustawione zostały w odległości w podziale około 1/3, czyli dość daleko od frontowej ściany. I bardzo słusznie! To ustawienie w żaden sposób nie zabiło przestrzeni, sceny i głębi dźwięku. Kilka lat temu Wojciech Szemis wystawiał na Audiofilu zestaw Audio Note, co prawda w innym pokoju hotelowym. Postawił je pod ścianą. Rzecz jasna uzyskał w ten sposób ,,darmowy" bas, gdyż ściana oddawała, odbijała fale niższego pasma i dodawała tym potęgi i fundamentu. Tutaj należy zaznaczyć, że wtedy Szemis dysponował dużo większym metrażem i chyba musiał to zrobić. Zabił w ten sposób przestrzeń i głębię. Moim zdaniem - aby było jasne. No, ale wróćmy do minionego weekendu. Ustawienie było bardzo dobre. Śmiem to ocenić, bo puściliśmy bardzo dobrze znaną mi płytę LP Sigi Schwab & Percussion Academia ,,Rondo a Tre", Melomusik 1983 DMM, strona druga, ostatni utwór pt. ,,Machu Picchu" i praktycznie w ciągu tych siedmiu i pół minuty dowiedziałem się bardzo dużo na temat grania zestawu ze źródłem analogowym.
Świetnie dobrany materiał muzyczny. Początkowo dużo muzyki klasycznej, chór chłopięcy i męski (grane zarówno w sobotę, a w niedzielę porównanie z VTC i bez VTC), dużo jazzu, w niedzielę Ewa Demarczyk. Mógłbym tutaj wymieniać, ale chyba nie o to w tym poście chodzi. To domena kronikarzy, pisarzy dzienników, a ja chyba do końca do nich nie należę. Jeszcze. 😉
Zestaw napędzany był 2x 8-mio czy 9-ciowatowym wzmacniaczem lampowym Audio Note w topologii Single Ended Triode na lampach 300B. Jest to zarówno wystarczająco i nie do końca wystarczająco. Z pewnością to wystarczy do mniejszych pomieszczań – jakimi w większości dysponujemy, czyli powiedzmy do 25-30m2. Znam gościa fanatyka AudioNote, który gra na mniejszym i starszym modelu kolumn AudioNote w 9m2! I daje to radę. Niestety w pokoju hotelowym nie zaznaliśmy potężnego uderzenia niższą średnicą, wyższym i niższym basem. Niestety tutaj fizyki nie oszukamy i nie osiągniemy wszystkiego. Ale lepiej skupić się na pozytywach, a tych było od groma i jeszcze trochę. Rasowy i doświadczony audiofil dobrze wie, że najważniejsza w brzmieniu i w odbiorze dla człowieka jest średnica. I tutaj mieliśmy do czynienia z bardzo muzykalnym systemem, ale muzykalnym w dobrym słowa znaczeniu. Muzykalnym, takim który lubię - bez koca na kolumnach, bez zamulenia. Wielki plus dla górnego pasma oraz wyższej średnicy. Dało to niesamowity wgląd w nagranie. Sigi Schwab zagrał niesamowicie muzykalnie i przestrzennie.
Do brzmienia wniósł sporo regulator siły głosu, zwany przedwzmacniaczem pasywnym opartym o regulację głośności za pomocą transformatorów Vinius Audio TVC – wersja z gniazdami RCA (podkreślam, że istnieje również wersja z gniazdami XLR). Ale ten temat mam w planie ująć w osobnym wątku – do tego przeznaczonym, gdyż jak część z Was wie – dostałem drugi egzemplarz do posłuchania we własnym systemie. Tutaj z miejsca chciałem podziękować Jackowi (Jafiemu) i Wiesławowi za dostarczenie sprzętu ,,face-to-face" oraz za zorganizowanie bardzo dobrego spotkania dla smakoszy dobrego dźwięku.
Tor analogowy. Litewski gramofon Reed, podwójny idler. Z marszu muszę coś podkreślić. Chcę obalić stereotypy, które można przeczytać na różnych forach internetowych. Dobry idler nie jest uciążliwy w odbiorze. Nie jest słyszalny z miejsca odsłuchowego. Jestem prywatnie zwolennikiem dobrych napędów Direct Drive, nigdy idlera w domu nie miałem i wielokrotnie zastanawiałem się czy dociskane koło cierne do wewnętrznego rantu talerza będzie słyszalne dla wkładki gramofonowej i czy wkładka przeniesie niechciany szum. Jeśli o mnie chodzi – tego szumu nie słyszałem i żadnego związanego z tym dyskomfortu nie odnotowałem. Wisienka na torcie – ramię gramofonowe z ogromem możliwości regulacji w locie. Żałuję, że nie miałem okazji pobawić się regulacją antyskatingu czy azymutu w locie. Regulacją w locie VTF i VTA wielokrotnie się bawiłem. Ale w locie azymut??? W locie antyskating??? Jednym słowem: WOW!!! (czyt. łał). Nigdy wcześniej nie miałem takiej okazji i mogłoby być to intrygująco-fascynujące. Pamiętajmy, że bawimy się u siebie w domu, bo mamy na to czas. Na spotkaniach typu Audiofil nie na wszystkie zabawy jest czas. Słuchamy muzyki, rozmawiamy też w kuluarach, a czas ucieka wtedy bardzo szybko. Rurka ramienia z drewna. Nie pamiętam jakiego gatunku. Tadeusz Sznuk rzekłby ,,którego", a nie ,,jakiego". Możliwe, że Pan Sznuk nie pała sympatią do ,,niejakiego" Jakiego Patryka, ale temat nie o tym. 😉 Mariusz vel. Vasa zrobił świetny wykład o ramionach i ogólnie o gramofonie. Inny rozkład drgań, a właściwie inne częstotliwości rezonansowe. Świetna wkładka gramofonowa Ortofon Rohmann z bardzo dobrym systemem towarzyszącym – chodzi o przedwzmacniacz gramofonowy i transformatory dopasowujące, tzw. SUT. Tutaj mam pewne porównania wkładki do innych wysokich modeli Ortofona i muszę powiedzieć, że takiego Rohmanna przytuliłbym z chęcią. Bardzo muzykalny, nienatarczywy, nienerwowy. Spokojny, zrównoważony przekaz. Gra tak jak dobre Ortofony – spójnie – bez wyraźnej dominacji żadnego z pasma. Tutaj mógłbym podyskutować czy aby na pewno góra i wyższa średnica nie jest odrobinę zredukowana, czy może średnica nie jest odrobinę podbita. Nie wiem na ile to kwestia źródła analogowego, a na ile reszty zestawu, który słynie z legendarnej brytyjskiej szkoły dźwięku, opartej na bogatej, pięknej, nasyconej, a wręcz doskonałej średnicy.
Płyty kompaktowe i tor cyfrowy? Niesamowicie to grało. To kolejny raz kiedy to płyta kompaktowa broni się skutecznie i nie ma mowy o jakiejś drastycznej przepaści, nie ma mowy o wojnie na formaty. Były na sali osoby piejące z zachwytu nad analogiem, ale były też osoby cmokające, którym chodziła nóżka jak zaczął grać kompakt. Puszczaliśmy muzykę przeróżną. Nie robiliśmy bezpośredniego starcia winyl vs. CD tymi samymi utworami. Nie było okazji. Tzn. okazja była, ale szybko się zmyła po Piotr Guzek nagle zmienił temat i nie wypadało przerywać. Chciałem akurat to zrobić na płycie Oscara Petersona ,,We get requests" z 1964 r. - winyl 45 rpm vs. CD. Ale mi przeszło. Z drugiej strony pamiętajmy, że na sali siedzieli również ,,normalni" ludzie. Przyszli na wystawę melomani (w tym kilka kobiet) kochający muzykę i wielu z nich nie obchodzi wpływ kąta VTA/SRA na zdolność redukowania trzasków płyty. Nie obchodzi ich jak ma się VTA do SRA i do VTF i że to funkcje powiązane ze sobą i grają w jednej drużynie. Nie obchodzi ich również kolejny z rzędu ból egzystencjalno-audiofilski typu błąd wklejenia tipa igły do wspornika, który potrzebuje prawidłowego ustawienia azymutu ramienia, który chyba jako jedyny z nas potrafi na 99,9% okiełznać i trzymać za przysłowiową mordę Paweł vel. miniabyr ze swoim oprogramowaniam dr Feickerta albo Bogdan vel. dino, który analizował przesłuchy międzykanałowe zgranego sygnału oraz analizy sygnału na oscyloskopie – czyli z grubsza jak ten błąd wklejenia tipa igły wpływa na stereofonię i balans między kanałami. To jest nisza niszy i jeśli obaj Panowie tej wiedzy nie przekażą młodszemu pokoleniu, to umrze to śmiercią naturalną. Tych melomanów to nie obchodzi. Oni przyszli posłuchać muzyki najwyższej możliwej jakości.
Żeby już nie zamęczać ilością słów, które i tak nie oddadzą klimatu wystawy, powiem jeszcze, że firma ,,HiFi Ja i Ty" zadbała o komplet ustrojów akustycznych. Zrobiła bardzo dużo, żeby w najlepszy możliwy sposób uzyskać z sali konferencyjnej hotelu najwyższą możliwą przyjemność z odsłuchu. Obaj Panowie robili co mogli i za to otrzymali wielokrotnie gromkie brawa. A organizatora Piotra Guzka będę namawiał do napisania książki. Ten ,,sympatyczny facet" tak wiele muzycznie doświadczył, że koniecznie trzeba to spisać i wydać ku potomności.
To by było na tyle.
Jeszcze nie opadł kurz, a głowa pełna wrażeń.
Zacznę od podziękowań: dla Kangiego, dla vasy. Dla Piotra Guzka.
Wrocławskie spotkanie było (już czas przeszły, choć jeszcze wczoraj w nim uczestniczyliśmy) jak mecz u siebie.
Łukasz i Mariusz starali się jak mogli - każdy na swój sposób, by wszystko się udało, a uwierzcie, że chwilami łatwo nie było. ;)
Do tego piękny Wrocław, w którym urodzony na Pomorzu czułem się jak u siebie. :)
Obawy o samą prezentację w nieznanym, dużym pomieszczeniu hotelowym w połączeniu z pomysłem grania z 9 Watów były uzasadnione, ale gdy przystawię lustro - przybyłych słuchaczy i ich reakcje, muzyka, prezentacja nie była przeszkodą, bardziej tworzyła porozumienie mimo wspomnianych ograniczeń.
Organizator cyklu "Audiofil" - Piotr Guzek to OSOBOWOŚĆ!
Człowiek, który kocha muzykę z przebogatym życiorysem obracającym się wokół muzyki, muzyków, których zna osobiście. Dawał tego wyraz w opowiadanych anegdotach.
Płyty z jego kolekcji z pewnością mogły inspirować. Bardzo różnorodny, nie jednowymiarowy materiał.
Brawa!
Kangie, fachowy opis. U+1F44D
Gerwazy miłego dnia.
Cytat: vasa w Październik 23, 2021, 22:38Gramofon wygląda fantastycznie, panel obsługowy jak marzenie. Nie mam pojęcia jaka jest cena za sztukę ale gdyby był jeszcze w jakimś bardziej oczojebnym kolorze to może robić za rzeźbę. Ktoś tutaj napisał że jest brzydki... i skłamał
Mariuszu, 70 kilo polskich złotych za werk + ramię. Chyba że coś źle usłyszałem.
MarioB, były tam takie emocje, że ocipiałem z wrażenia! 8)
Cytat: Kangie w Październik 25, 2021, 12:35
Cytat: vasa w Październik 23, 2021, 22:38Gramofon wygląda fantastycznie, panel obsługowy jak marzenie. Nie mam pojęcia jaka jest cena za sztukę ale gdyby był jeszcze w jakimś bardziej oczojebnym kolorze to może robić za rzeźbę. Ktoś tutaj napisał że jest brzydki... i skłamał
Mariuszu, 70 kilo polskich złotych za werk + ramię. Chyba że coś źle usłyszałem.
No cóż. Jeżeli są klienci to mogę jedynie pogratulować producentowi i dystrybutorowi.
Ale, jak już wcześniej pisałem, mnie wiara zabrania wydawać takich kwot na zabawki [emoji37]
[emoji486][emoji1660]
Cytat: masza w Październik 24, 2021, 16:52
Jak Jacek wróci i ostygnie to poproszę o kilka zdań na temat różnic między tymi Sułkami z fotek a tymi, które znam.
Najwyżej nie kupię ;)
Parę zdjęć z imprezy. Bardzo udanej w mojej ocenie.
I piękny Wrocław. :)
Cytat: jafi w Październik 27, 2021, 09:12
I piękny Wrocław. :)
To drugie to hall hotelu JPII, czyli jak mały Jasio wyobraża sobie luksus. [emoji1751]
[emoji485][emoji377]
Już jutro i pojutrze ostatnia tegoroczna sesja Audiofila?
Czy ktoś z szanownego grona reflektuje?
Ktoś był/jest w ten weekend?
Widzę, że spotkanie się odbyło.
Dziwi jednak, że tutaj bez jakiejkolwiek reakcji. ???
Ktoś tam coś wspomniał na jakiejś grupie FB ale bez szczegółów.
Czytałem umkę i franca. Tyle, że to takie sobie. Nie interesuje mnie, albo interesuje niewiele ilość basu w dźwięku...
Dino był.
Referował że mu się podobało [emoji4]
Piotr Guzek wkleił trochę zdjęć z ostatniego Audiofila.
https://www.facebook.com/233658803364641/posts/4689906497739827/
Cytat: vasa w Listopad 10, 2021, 08:27
Piotr Guzek wkleił trochę zdjęć z ostatniego Audiofila.
https://www.facebook.com/233658803364641/posts/4689906497739827/
Wreszcie kolumny wyglądają jak kolumny.
______________
Pozdrawiam
Grzegorz
To jest ten dzień który opisuje Umka i jakiś negatywnych spostrzeżeń tam nie odnotowałem.
Może jakaś kopia tekstu bo nie mam Face'a...
Cytat: ziko369 w Listopad 11, 2021, 05:57
Może jakaś kopia tekstu bo nie mam Face'a...
Proszę https://soundrebels.com/wroclawski-audiofil-z-grandinote/
💪
Cytat: jafi w Listopad 08, 2021, 10:44Widzę, że spotkanie się odbyło.
Dziwi jednak, że tutaj bez jakiejkolwiek reakcji.
Jafi, po zakończeniu tegorocznego Audiofila poczyniliśmy z kilkoma kumplami pewne analizy. Nie brałem pod uwagę oceny Vasy i Dino. Oraz moja ocena ostatniego występu nie liczy się, bo mnie wtedy nie było z różnych powodów.
Ale z naszych obserwacji wynika, że w tym roku najlepszy dźwięk Audiofila należy do prezentacji nr 2, czyli
HiFi Ja i Ty.
Jacku, gratulacje! Mam nadzieję, że mój "potencjał ujemny" nie bierzesz teraz pod uwagę. Ja jestem maleńkim żuczkiem w świecie audio i moje wpisy chyba jednak warto brać z dystansem. Można ich w ogóle nie brać pod uwagę. Jestem tu, bo jestem. Często zabijam nudę pisaniem na forum. Moja uwaga dotycząca perkusisty nie ma znaczenia, bo ogrom płyt grał na Waszym sprzęcie tak, że głowa mała.
Wypiłem pół piwa. Pijany nie jestem. ;)
Gratuluję raz jeszcze. Dobrze wiem ile kosztowały przygotowania Waszej prezentacji. Wielki szacun ode mnie. Przepraszam za nie do końca miłe uwagi i zdradzanie szczegółów rozmów kuluarowych. Jestem czasami głupim chuykiem ale pracuję nad tym. Myślę, że po 50-tce dojrzeję emocjonalnie, o ile do tego wieku dożyję. Mam nadzieję, że przybijesz kiedyś ze mną pionę.
Tylko tyle, aż tyle.
Kangie dziękuję za uznanie.
Wrocławski Audiofil miło wspominam.
Także dzięki Tobie Łukasz.
Jeszcze raz dziękuję za okazaną, realną pomoc.
A co było, a nie jest nie pisze się w rejestr. ;)
U+1F44D
Kolejny audiofil [emoji846](https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220423/bad482f9d3c023bff46493d94447ae73.jpg)
Podoba mi się.
I , o dziwo, bardziej z CD niż z vinyla [emoji15]
Sercem systemu jest dzisiaj wzmacniacz Goldmund napędzający kolumny AP. CD nazywa się Acoustic Plan.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220423/ed73c916257fb340a8b34cfe775e696c.jpg)
Guzik z pętelką. To co mi wyglądało na AP okazało się kolymnami Bauer Audio.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220423/a3572d5e750b26e9c7c052ac19a4a852.jpg)
Ale jak przeczytacie kto je projektował to pmyłka okazuje się uzasadniona [emoji16]
Zestaw z CD zagrał świetnie. Dynamicznie, zarówno w skali makro jak i mikro. Ze świetną stereofonią, dużą isością detali i smaczków.
Gramofon nie dorównał mimo referencyjnego ramienia i przyzwoitej wkładki. Brak było precyzji i coś niedobrego działo się w obrębie górnej średnicy. Przypuszczam że problem leży po stronie kalibracji. Ale może to być również kwestia pre gramofonowego Trilogy. Ale nie znam tego pre.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220423/060b87d727d7e3ee45d4741b416a7331.jpg)
Prawie Virgo II. :)
Cytat: Piotr w Kwiecień 23, 2022, 17:37Prawie Virgo II.
Ano, dałem się nabrać.
Niemniej grały świetnie, wg szkoły Joachima G. :)
Porozmawiałem z mądrymi ludźmi i okazało się że CD które nam zaprezentowano nie tylko mnie się podoba :o
Dziwne to, bo mądre ludzie wokół mnie to takie raczej analogowe są ???
Tak czy inaczej, gdyby ktoś zamierzał zamienić nerkę (a raczej dwie bo cedek wyceniono na 13 000EUR) To warto rozważyć również Acoustic Plan Vadi.
A jeżeli ktoś jest sknerą i nie wyda 60kzł, to i tak posłuchać bardzo warto.
Cytat: vasa w Kwiecień 23, 2022, 18:01Porozmawiałem z mądrymi ludźmi i okazało się że CD które nam zaprezentowano nie tylko mnie się podoba
Dziwne to, bo mądre ludzie wokół mnie to takie raczej analogowe są
Tak czy inaczej, gdyby ktoś zamierzał zamienić nerkę (a raczej dwie bo cedek wyceniono na 13 000EUR) To warto rozważyć również Acoustic Plan Vadi.
A jeżeli ktoś jest sknerą i nie wyda 60kzł, to i tak posłuchać bardzo warto.
Nawet ładny w środku....
Sławetny AD1865 o najwyższej gradacji N-K.
Cytat: wiki w Kwiecień 23, 2022, 19:41Nawet ładny w środku....
Za to z wierzchu ugly okrutnie [emoji83]
I trochę marketingu.....
Najbardziej mnie śmieszy tą ręczną robotą co to wpływa na dźwięk.... Nie dodali, że tylko części analogowej, bo po co.... Cyfrowa standard.
No i te ich super zasilacze..... ciekawe, bardzo ciekawe.... co w nich takie super? A, zapomniałem, marketing.....
Cytuję:
Pełen emocji
To odtwarzacz CD, którego pokochają nawet najbardziej zagorzali fani analogowego brzmienia. Vadi potrafi przekazywać esencję muzyki i emocje wszędzie tam, gdzie inne urządzenia brzmią po prostu zbyt technicznie. Niezwykła jakość dźwięku została osiągnięta za pomocą pomysłowych rozwiązań technologicznych, takich jak specjalne transformatory czy manualnych sposobów połączeń obwodów stosowanych w latach 50. Celowo zaniechano powszechnej separacji przetwornika cyfrowo-analogowego i napędu, tak aby zachować najlepszy możliwy przepływ danych bez konwersji w tę i z powrotem do formatu SPDIF.
Vadi wykorzystuje solidny napęd CDPro2M, który zapewnia długą żywotność i doskonałą precyzję odczytu. W połączeniu z wewnętrzną obudową, wykonaną z grubych aluminiowych paneli, która zapobiega przenoszeniu rezonansów, sprawia, że proces odczytu płyt CD jest niezwykle precyzyjny.
3 transformatory zasilające umieszczone są w osobnej, wewnętrznej obudowie, tak aby zapobiec przenoszeniu nawet najmniejszych wibracji, i odseparowania pól magnetycznych od wrażliwych elementów urządzenia. Indywidualne regulatory napięcia są wykonane w innej technologii o znacznie lepszych właściwościach, niż obwody zintegrowane.
Ze względów akustycznych, zarówno oversampling i undersampling nie zostały zastosowane. Niepożądane ultradźwiękowe częstotliwości są blokowane przez pasywne filtry analogowe.
Najlepszy dostępny napęd na rynku
Ręcznie łączone obwody
W sekcji wyjściowej nie było miejsca na żadne ustępstwa. Jest ona regulowana przez wysokonapięciowy zasilacz, i opiera się w całości na technologii lampowej. Sekcja analogowa odtwarzacza posiada swoje własne transformatory C-core. Wszystkie obwody zostały połączone ręcznie, co jest znacznie bardziej czasochłonne od kupowania gotowych płytek drukowanych, a przez to również bardziej kosztowne. Rozwiązanie to skutkuje jednak niezwykłymi właściwościami akustycznymi.
Vadi jest wyposażony zarówno w wyjścia RCA, jak i XLR (wyjścia XLR są dodatkowo uziemione). Dodatkowo, w urządzeniu znalazły się dwa wyjścia cyfrowe: RCA (S/PDIF) oraz w pełni zbalansowane XLR (AES/EBU).
W komplecie z urządzeniem znajduje się pilot, o wyglądzie podobnym do wyglądu samego odtwarzacza, wykonany w całości z metalu. Pilot jest kompatybilny również z innymi urządzeniami AcousticPlan, takimi jak wzmacniacz zintegrowany Siltar.
Plastyczny i pełny informacji dźwięk
Vadi został zaprojektowany zgodnie z założeniem, że zachowanie tonalnej i czasowej dokładności, jest najbardziej istotnym czynnikiem przy realistycznej reprodukcji dźwięku. ,,W AcousticPlan wierzymy, że Vadi spełnia te kryteria, podczas gdy większości odtwarzaczy nie udaje się spełnić pierwszego, lub drugiego, a niekiedy obu naraz. Skutkuje to albo zbyt ,,technicznym dźwiękiem, albo brzmieniem gładkim lecz pozbawionym informacji. Vadi dostarcza wyrazisty i barwny dźwięk, który stoi niezwykle blisko muzyki granej na żywo." – opisuje Claus Jackle, założyciel AcousticPlan i twórca odtwarzacza Vadi.
W komplecie z urządzeniem znajduje się pilot, o wyglądzie podobnym do wyglądu samego odtwarzacza, wykonany w całości z metalu. Pilot jest kompatybilny również z innymi urządzeniami AcousticPlan, takimi jak wzmacniacz zintegrowany Siltar.
Cytat: vasa w Kwiecień 23, 2022, 19:47
Cytat: wiki w Kwiecień 23, 2022, 19:41Nawet ładny w środku....
Za to z wierzchu ugly okrutnie [emoji83]
No i ten kurz ciągły..... soczewkę to trzeba chyba co dzień czyścić.
Cytat: wiki w Kwiecień 23, 2022, 19:50A, zapomniałem, marketing.....
Marketing, marketingiem.
Ktoś się ewidentnie nie mógł powstrzymać. Natomiast dźwięk tego zestawu jest wyczynowy. Zarówno w mojej skali bezwzględnej jak i w porównaniu do źródła analogowego które sroce nie wypadło: TT DPS 3 + Shroder CB + Benz Micro wood.
Także, tego.
Dziś, jakby tak, mniej analogowy jestem :D
Cytat: vasa w Kwiecień 23, 2022, 14:50Ale może to być również kwestia pre gramofonowego Trilogy. Ale nie znam tego pre.
O Trilogy 907 kiedyś pisałem taki raczej ciepły gęsty przekaz, podobnież dopiero kolejny zaczyna pokazywać wyższą klasę. Niestety nie słuchałem tego droższego.
Vasa, to co słyszałeś to wiem. Pisałeś.
Jak coś gra to gra i tak już jest.
Ale wodolejstwo? I jeszcze w takim stylu?
Cytuję:
"czy manualnych sposobów połączeń obwodów stosowanych w latach 50"
Brrrrrrrrrrrr
Cytat: wiki w Kwiecień 23, 2022, 20:08Ale wodolejstwo? I jeszcze w takim stylu?
Cytuję:
"czy manualnych sposobów połączeń obwodów stosowanych w latach 50"
Brrrrrrrrrrrr
Ale ja Cię doskonale rozumiem. Ja nawet tego nie przeczytałem bo, poza parametrami stricte technicznymi, szkoda czasu na te bzdury.
Chodzi mi o to że tak jak w marketing nie potrafią to w technikę potrafią, i to dobrze.
Nawet jeżeli mi przez myśl nie przejdzie wydawać roczną średnią krajową na CD, to posłuchać warto. Po prostu żeby sobie przypomnieć że CD to zajebiście dobry format :D
Cytat: vasa w Kwiecień 23, 2022, 20:21Nawet jeżeli mi przez myśl nie przejdzie wydawać roczną średnią krajową na CD, to posłuchać warto. Po prostu żeby sobie przypomnieć że CD to zajebiście dobry format
Nie wiem czy z.... dobry format?
Ja cały czas go męczę i udoskonalam i niezłą radochę obecnie ze słuchania w takim formacie mam.... 😀😀😀
Cytat: wiki w Kwiecień 23, 2022, 20:47cały czas go męczę i udoskonalam
Właśnie zacząłem się zastanawiać czy nie wziąć przykładu z Ciebie i nie zacząć się tego uczyć i jakiś zestaw ukulać?
Na AD1865 chciałem coś popróbować.....
Ale nie zdążyłem bo chińczycy, to co chciałem, przestali produkować.
Jeden scalak nawet mam, niestety nie w gradacji N-K. Z takiego jednego projektu na Audiostereo.
Na razie gram na przetwornikach (scalakach) co to je Luxman stosuje.
A.....
I jeszcze może kiedyś mi się uda coś zrobić na Cx20017 lub Cx20152. Bardzo bym chciał.
Pierwsze Sony-owskie przetworniki.
Bardzo mało znane.
Taki odpowiednik PCM53 lub TDA1540.
A czy napęd nie jest istotny?
Nie wspominasz nic o nich.
Cytat: vasa w Kwiecień 23, 2022, 21:30
A czy napęd nie jest istotny?
Nie wspominasz nic o nich.
Vasa, wszystko opisane na Forum....
Gram obecnie na odtwarzaczu CD Kenwood przerobionym na transport.
Jaką muzykę prezentują?
Kogo z wykonawców?
Cytat: jafi w Kwiecień 23, 2022, 22:16
Jaką muzykę prezentują?
Kogo z wykonawców?
Od sasa do lasa. Był Peterson i Doors. Odrobina klasyki na skrzypeczki i na fortepian.
Zapisałem sobie jedną płytę.
Acoustic Plan... Wcale się Vasie nie dziwię. Kilka lat temu miałem niewątpliwą przyjemność obcować z ich tańszymi urządzeniami, przetwornikiem DigiMaster USB DAC na znakomitej kości (w Internetach głoszą, że najlepszej), 24 bitowej drabince rezystorowej PCM 1704U-K i transportem CD DriveMaster z mechanizmem Philipsa CD Pro 2. Nawet z dedykowanym zasilaczem to coś koło połowy prezentowanego na Audiofilu CD Vadi. Mało brakowało bym stał się właścicielem tego przetwornika (ciągle istnieje ,,zagrożenie"), ale chciałem mieć możliwość grania plików DSD. Myślę, że cyfra może objawić wiele swoich cnót słuchana na takim zestawie. Właśnie szukającym polecam posłuchać.
Cytat: nosferartur w Kwiecień 24, 2022, 09:34DigiMaster USB DAC na znakomitej kości (w Internetach głoszą, że najlepszej), 24 bitowej drabince rezystorowej PCM 1704U-K
O, zaciekawiłeś mnie. Wiesz może, czy są obecnie dostępne jakieś przystępne cenowo DAC-i lub kompletne vintage'owe odtwarzacze na tej kości? Zastanawiałem się ostatnio, czy nie połasić się na dodatkowy DAC bazujący na tradycyjnej konstrukcji, wielobitowych przetwornikach. Mam w sumie udany DAC na układzie typu Delta-Sigma, gra to ładnie no i przetwarza gęste pliki, ale ciekaw jestem, czy do samych płyt CD nie byłby jednak lepszy jakiś dobrze zaimplementowany staroć.
Ostatnio Wiki mi zagrał muzę na swoim grajku na starych układach i muszę powiedzieć, że bardzo jędrny, namacalny był ten dźwięk. Od tego czasu kusi mnie cyfrowy vintage :)
Cytat: nosferartur w Kwiecień 24, 2022, 09:34
Acoustic Plan... Wcale się Vasie nie dziwię.
No paczpan, wygląda na to że wątpliwości i nieporozumienia budzą pierdoły, a porządne granie jednoczy [emoji16]
Cytat: Moriarty w Kwiecień 24, 2022, 10:06O, zaciekawiłeś mnie. Wiesz może, czy są obecnie dostępne jakieś przystępne cenowo DAC-i lub kompletne vintage'owe odtwarzacze na tej kości?
Niestety, kość PCM1704 kojarzę z takimi firmami jak Reimyo, Acoustic Arts, Cary Audio, Burmester, Ayon, czy Aqua Acoustic, więc tanio nie będzie. Za około 500 euro można znaleźć 20-to letnie daki Sonic Frontiers, ale nie wiem czy to cena przystępna.
A, i jest, a może była, bo już chyba niedostępna..... chińszczyzna:
Lite Dac60LE, Lite DAC 83.
Cytat: Piterski w Kwiecień 23, 2022, 20:07
Cytat: vasa w Kwiecień 23, 2022, 14:50Ale może to być również kwestia pre gramofonowego Trilogy. Ale nie znam tego pre.
O Trilogy 907 kiedyś pisałem taki raczej ciepły gęsty przekaz, podobnież dopiero kolejny zaczyna pokazywać wyższą klasę. Niestety nie słuchałem tego droższego.
ERATA.
Zmyliło mnie to że na zdjęciu widać tylko jedną obudowę, a to jest wersja z zewnętrznym zasilaczem czyli ten wyższy model którego nie słyszałem. Słuchałem jak się okazuje jego tańszego brata Trilogy 906.
Poniżej ogłoszenie o kolejnej edycji wrocławskiego audiofila.
A U D I O F I L 2022 – drugi cykl prezentacji – 10/11 08 22 – Sala Konferencyjna Qubus Hotel – Wrocław ul. Św. Marii Magdaleny 2.
Piotr Guzek IMPRESARIAT zaprasza na drugi tegoroczny cykl prezentacji domowej aparatury audio –Audiofil.
Podczas weekendu w dniach 10-11 września bieżącego roku odbędą się cztery dwugodzinne prezentacje w godzinach 12.00 – 14.00 i 16.00 – 18.00. Wstęp wolny!
Tym razem gospodarzami prezentacji będą wrocławskie firmy: LAR Audio – Linear Audio Research i znana stałym bywalcom Audiofila Galeria Audio.
LAR Audio to dokonania pana Eugeniusza Czyżewskiego. Z wykształcenia inżyniera, elektronika, wieloletniego pracownika Politechniki Wrocławskiej, gdzie obronił tytuł doktora nauk technicznych, który wiele lat pracował w sektorze wojskowym. To oznacza niewiarygodnie wyśrubowane normy – bezpieczeństwa, trwałości, wykonania i działania. To człowiek ze starannym technicznym wykształceniem, z doświadczeniem w pracy z projektami wymagającymi precyzji i podpierania się mierzalnymi, solidnymi podstawami.
Ja miałem przyjemność poznać Eugeniusza wiele lat temu jako znakomitego serwisanta równolegle poznając jego poszczególne projekty urządzeń.
Podczas wrześniowej prezentacji usłyszymy jego flagowe konstrukcje.
Symetryczny lampowy przedwzmacniacz liniowy BAP-5, pracujący na 6 lampach ECC 82. Konstrukcja dual mono z dwoma osobnymi zasilaczami dla kanału lewego i prawego, 5 wejściami liniowymi (4 zbalansowane 1 niezbalansowane).
Stereofoniczną tranzystorową zbalansowana końcówkę mocy BPA-250, zawierająca 4 tranzystory stopnia mocy pracujące w układzie Leach'a, oraz cztery zasilacze. Za wzmocnienie odpowiadają tranzystory para komplementarne firmy SANKEN, po 4 na kanał. Moc nominalna 2 x 250 W w paśmie akustycznym.
Zatem końcówka bardzo uniwersalna potrafiąca wysterować nawet najbardziej wymagające kolumny.
Postaramy się także Państwu zaprezentować, a przynajmniej spróbujemy podczas niedzielnych prezentacji zagrać na monoblokach lampowych TM 100. O tym zadecydują wcześniejsze piątkowe próby. Monobloki pracujące w układzie przeciwsobnym w klasie AB. Tor sygnałowy to transformator wejściowy, 3 podwójne triody ECC 82, 2 tetrody KT 150 i transformator głośnikowy z wyjściami na 4,8, 16 Ohm. Moc nominalna 100 W.
Muzyka odtwarzana będzie z plików, płyt CD oraz płyt winylowych.
W torze cyfrowym pracować będzie DAC - Mola Mola Tambaqui - holenderski przetwornik cyfrowo - analogowy, o unikatowej formie i brzmieniu.
Płyty CD odtwarzane będą na Marantz'u SA 11 S1
Tor analowy zapewni Galeria Audio: gramofon bauer audio dps 3 oraz phono TRILOGY 907 MC / MM PHONO STAGE – identyczny set jak podczas kwietniowej prezentacji.
Myślę, że sporą atrakcją zbliżającej się prezentacji będzie zagranie na prototypowych kolumnach - trójdrożne bass - reflex, inspirowane brytyjskimi monitorami studyjnymi. Zaprojektowane wg koncepcji cienkich ścianek obudowy.
Projekt wykorzystuje angielskie przetworniki firmy Volt, ATC oraz niemieckie głośniki berylowe marki Bliesma to monitory podstawkowe o impedancji 6-8 Ohm, skuteczności 87 dB, rekomendowana moc wzmacniacza 50-200 W. Praca inżynierów firmy LAR.
Cały system będzie spięty pieczołowicie dobranymi kablami:
głośnikowe - Audioquest (USA), interkonekty - Acrolink (JP)
zasilające - mix polskich marek: Audiophase, Audio Illuminati, Solid Core Audio, Ziggy Cheetah.
Podczas prezentacji zagramy Państwu szalenie różnorodną muzyką. Będzie wiele winylowych nowości reedycji. Opowiem Państwu o mich wrażeniach po koncertach organowych, które odbyły się i nadal odbywają się w Kościele Garnizonowym. Ten odrestaurowany barokowy instrument Englera to naprawdę dzieło sztuki. Polecam te nadchodzące piątkowe koncerty w dniach 2 i 9 września. Dodam tylko, na wszystkie wstęp jest wolny. Wystarczy tylko przyjść. Najlepiej parę minut przed godziną 19-tą tak, aby zając sobie wygodne miejsce.
Opowiem także o zbliżających się najważniejszych koncertach, wydarzeniach artystycznych, które już niebawem odbędą się we Wrocławiu: 58 edycji JnO, koncertach w NFM, tegorocznej edycji festiwalu Jazztopad.
Gorąco zapraszam weekend 10 /11 września br.
Piotr Guzek
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220830/09885042559da6916810c0cc3b76550d.jpg)
Ja się wybieram... wyszedłem z założenia, że im bardziej egzotycznie, tym ciekawiej. Poza wszystkim Wro to b. ładane miasto.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220910/a51c435d8192f8cd31c37fa60d4e0d3c.jpg)
czy ktoś siedzi za moimi plecami...?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Posłuchałem dziś zestawu którego zdjęcie wyżej wkleił Michał_flaga.
W skrócie:
Źródło analogowe - gramofon z ramieniem Schroder (światowa liga), wkładką Benz Micro (chyba Wood) podłączony do pre Gramofonowego Trilogy.
Przedwzmacniacz liniowy LAR - w pełni lampowy, zbalansowany.
Stereofoniczna, tranzystorowa końcówka mocy LAR. Również zbalansowana.
Kolumny One off, typu bass reflex z fantastyczną kopułką Morela na średnicy, chyba berylem na górze i czymś sporym na dole.
Były też kable. Ale nie zwracałem uwagi jakie.
Jutro konfiguracja nieco się zmieni i tranzystorową końcówkę mocy zastąpią monobloki LAR na lampach KT150. Po 100W czystej lampowej mocy na kanał :)
Źródłem cyfrowym był Marantz robiący za transport, podłączony do c/a którego nazwy nie pomnę.
Dźwięk.
Od razu napiszę że pierwszorzędny ;D
Z początku poszło parę płyt winylowych i miałem pewien dyskomfort na przełomie średnicy i wysokich. Jakieś irytujące zabrudzenie. Dodatkowe dźwięki, których tam nie powinno być :(
Potem było grane z cyfry i dyskomfort znikł. Ale na trzeciej czy czwartej płycie CD znowu się pojawił :o
A na kolejnych winylach nie wystąpił ???
W końcu dotarło do mnie że źródłem tego nie był tor odtwarzający tylko jakość nagrania niektórych płyt. Jakość nagrań, która nie dorosła do jakości sprzętu odtwarzającego :censored:
Na koniec Piotr puścił dwie nowe płyty winylowe gdzie zarówno jakość muzyki jak i tłoczenia były wyśmienite.
Pierwsza to Hipokamp Marka Napiórkowskiego a druga to MEOLA/MCLAUGHLIN/LUCIA - SATURDAY NIGHT IN SAN FRANCISCO.
Nieuważnym czytaczom zwracam uwagę - SATURDAY ;D Takie realizacje na winylu pojawiają się nieczęsto.
A wracając do dźwięku. Najbardziej pasuje mi do niego przymiotnik "elegancki" bez epatowania, próby uwodzenia, zwracania na coś uwagi. A zamiast tego była perfekcja i nieskazitelność. Rozdzielczość na średnicy wybitna (chyba wszystkie kolumny na dużych kopułkach w średnicy które słyszałem brzmiały bardzo dobrze), góra nie budząca zastrzeżeń a bas niezbyt obfity ale bardzo punktualny i świetnie różnicujący swoje pochodzenie czy to z bębna, czy gitary lub kontrabasu.
Dla porządku dodam że DAC odpowiedzialny za brzmienie z cyfry również zrobił doskonałą robotę.
Niestety nie będę mógł jutro posłuchać monobloków. Kiedyś miałem jedną parę u siebie i mam miłe wspomnienia. Ale podobno obecna produkcja z poprzednią ma wspólny tylko typ lamp a reszta elementów uległa w trakcie kolejnych poprawek zmodyfikowaniu.
Ale co się odwlecze to nie uciecze. A jeżeli ktoś ma możliwość odwiedzić jutro Audiofila to warto to zrobić.
Dobrze napisane, fajna recenzja. 👏👏👏
Przetwornik to Mola Mola, dzieło mojego zioma Bruno Putzeysa. Warto posłuchać z uwagą.
Jest pirania, jest fala, a w środku woda? ;)
Cytat: Pboczek w Wrzesień 11, 2022, 11:28
Dobrze napisane, fajna recenzja. [emoji122][emoji122][emoji122]
Dzięki.
Żaden ze słyszących nie skomentował [emoji867]
Cytat: nosferartur w Wrzesień 11, 2022, 11:52
Przetwornik to Mola Mola, dzieło mojego zioma Bruno Putzeysa. Warto posłuchać z uwagą.
Warto. Ten przetwornik naprawdę może się podobać.
A nawet gdyby komuś nie podszedł to nie dlatego że jest zły tylko dlatego że bardzo dobitna forma przekazu może komuś mniej odpowiadać.
Cytat: vasa w Wrzesień 10, 2022, 23:52Kolumny One off
Na pewno tak się nazywają? Google nie znalazł - może to jakiś prototyp?
Edytka: no tak, prototyp, dopiero doczytałem we wcześniejszym wpisie.
Cytat: vasa w Wrzesień 11, 2022, 13:04Warto. Ten przetwornik naprawdę może się podobać.
Rozumiem, że słyszałeś go zamiennie z innym?
Jeśli w całym systemie, to jak wyciągnąłeś wnioski, że przypisujesz mu zasługi/odpowiedzialność za wynik końcowy?
Cytat: Moriarty w Wrzesień 11, 2022, 13:08
Cytat: vasa w Wrzesień 10, 2022, 23:52Kolumny One off
Na pewno tak się nazywają? Google nie znalazł - może to jakiś prototyp?
One off to określenie jednostkowej produkcji.
Sorry, myślałem że jest to powszechnie używane.
Cytat: jafi w Wrzesień 11, 2022, 13:11
Cytat: vasa w Wrzesień 11, 2022, 13:04Warto. Ten przetwornik naprawdę może się podobać.
Rozumiem, że słyszałeś go zamiennie z innym?
Jeśli w całym systemie, to jak wyciągnąłeś wnioski, że przypisujesz mu zasługi/odpowiedzialność za wynik końcowy?
Bez żartów. Nie muszę z niczym porównywać żeby ocenić jakość grania.
Tak samo jak jadąc pierwszy raz samochodem jestem w stanie ocenić czy auto przyśpiesza, hamuje, trzyma się drogi i czy jest wygodne.
Jacek zwraca uwagę na to, że tak gra cały set, aczkolwiek zgadzam się że najważniejszym determinantem są kolumny.
Cytat: Piterski w Wrzesień 11, 2022, 14:25
Jacek zwraca uwagę na to, że tak gra cały set, aczkolwiek zgadzam się że najważniejszym determinantem są kolumny.
??? ?
Chyba nie rozumiem.
Cytat: jafi w Wrzesień 11, 2022, 12:49Jest pirania, jest fala, a w środku woda?
Pisałem o przetworniku.
Cytat: vasa w Wrzesień 11, 2022, 14:14Bez żartów. Nie muszę z niczym porównywać żeby ocenić jakość grania.
Tak samo jak jadąc pierwszy raz samochodem jestem w stanie ocenić czy auto przyśpiesza, hamuje, trzyma się drogi i czy jest wygodne.
To jak było: słyszałeś go zamiennie z innym, czy oceniłeś jego brzmienie słuchając całego seta?
A ja czekam również na relacje Lecha. Był i ma swoje przemyślenia. Ja się nie wybierałem, ale nawet gdybym miał taki zamiar, to bym z niego musiał zrezygnować. W piątek użądliła mnie osa w okolicy oka. Wczoraj wyglądałem upiornie , dziś jest już dużo lepiej i normalnie funkcjonuję.
Cytat: miniabyr w Wrzesień 11, 2022, 18:26A ja czekam również na relacje Lecha. Był i ma swoje przemyślenia.
Też bym poprosił.... 😀
Cytat: miniabyr w Wrzesień 11, 2022, 18:26
A ja czekam również na relacje Lecha. Był i ma swoje przemyślenia. Ja się nie wybierałem, ale nawet gdybym miał taki zamiar, to bym z niego musiał zrezygnować. W piątek użądliła mnie osa w okolicy oka. Wczoraj wyglądałem upiornie , dziś jest już dużo lepiej i normalnie funkcjonuję.
Trzeba było przyjechać incognito, nikt by Cię nie poznał.
PS.
Za dzieciaka użąfliła mnie pszczoła u dziadka w sadzie. Kiedy na następny dzień wróciłem do domu, a po południu ojciec wracał z roboty i podbiegłem do niego z okrzykiem "Tato", ten ze zdziwieniem gapił się, co za nieznany dzieciak nazywa go ojcem.
Cytat: jafi w Wrzesień 11, 2022, 15:26
To jak było: słyszałeś go zamiennie z innym, czy oceniłeś jego brzmienie słuchając całego seta?
Całego setu. I wiem że brzmiał dobrze i rozdzielczo bo źródło takie było.
Cytat: vasa w Wrzesień 10, 2022, 23:52Kolumny One off, typu bass reflex z fantastyczną kopułką Morela na średnicy
Jak no moje oko to jest kopółka średniotonowa od ATC....
Ale ja tam się nie znam, ze wsi jestem.... ;)
Cytat: wiki w Wrzesień 11, 2022, 19:02
Cytat: vasa w Wrzesień 10, 2022, 23:52Kolumny One off, typu bass reflex z fantastyczną kopułką Morela na średnicy
Jak no moje oko to jest kopółka średniotonowa od ATC....
Ale ja tam się nie znam, ze wsi jestem.... ;)
Mój błąd[emoji15]
Cytat: vasa w Wrzesień 11, 2022, 18:49Całego setu
Odważny jesteś. Wskazujesz na dobre granie przetwornika po dźwięku całego systemu. Kto inny może wskazać kolumny, jeszcze inny powie, że dźwięk zrobił wzmacniacz itd.
Po dobrym dźwięku systemu, a tak się o nim wyraziłeś można tylko powiedzieć, że był dobrze złożony.
Zapomniałeś wspomnieć o kierunkowości.
Cytat: gonio w Wrzesień 11, 2022, 19:57
Zapomniałeś wspomnieć o kierunkowości.
Ależ się uśmiałem...... 😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀
Cytuję pewnego użytkownika tegoż forum:
"Z łopotem chorągwi i szumem husarskich skrzydeł nadciągnęła odsiecz"
Ta, bum w najnowszej odsłonie.
Nie można każdego adwersarza uważać za buma, bo identyczne stanowisko reprezentuje duża grupa audiofilii. To co gra i jak, było i jest przedmiotem waśni, krytyki, uszczypliwości. Trzeba przedstawiać swoje stanowisko i respektować stanowisko innych. Każdy przecież ma swoje uszy i głowę, sam może sprawdzić co mu gra, a jeżeli czegoś nie słyszy, odwołać się do forumowych doświadczeń.
Powinniśmy pisać o tym.
Bum nie jest adwersarzem tylko nieproszonym gościem wielokrotnie usuwanym z tego forum.
Był usuwany z powodu braków kultury. Uzasadnienia jego opinii cechowała jakaś znajomość rzeczy, a nie można oczekiwać wyłącznie aprobującego kiwania głową co do naszych audio doświadczeń. W tym hobby jest miejsce dla różnych słuchaczy.
No widzisz bum: jesteś niekulturalny, ale :censored: merytoryczny :o
Cytat: jafi w Wrzesień 11, 2022, 20:55
No widzisz bum: jesteś niekulturalny, ale :censored: merytoryczny :o
I mówi to osoba, która robi zdjęcie okładki płytowej, twierdzi, że właśnie tego słucha, a na talerzu jest zupełnie inna płyta (ta sama co na innych zdjęciach) i to z ramieniem opuszczonym na środek placka :)
I wpis kogoś kto zwróci na to uwagę jest natychmiast usuwany.
A zdjęcia nadal wiszą.
Gonio - goń się!
To taki przejaw kultury?
Napiszę jutro własną opinię o tej prezentacji... właśnie wróciłem do domu po kilku dniach i jestem po prostu zmęczony.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220911/dcd73f034f5167a619a26d1ad3ddc2dc.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cytat: michał_flaga w Wrzesień 11, 2022, 21:37
Napiszę jutro własną opinię o tej prezentacji... właśnie wróciłem do domu po kilku dniach i jestem po prostu zmęczony.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220911/dcd73f034f5167a619a26d1ad3ddc2dc.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Musiał być ogień, bo dziury w podłodze wypalone.
Siedziałem - z dużą przyjemnością - dwie godziny w środkowym miejscu, w pierwszym rzędzie - wydawało mi się, że to najlepsze miejsce, aby z niego słuchać muzyki. Poza tym, od pewnego czasu nie lubię, gdy ktoś ogranicza minie z przodu. Lubię wygodnie wyciągnąć nogi i czuł się nieskrępowany w chwilach, gdy zamykam oczy, aby nieco lepiej słyszeć...
Problemem jest to, że słyszymy - każdy inaczej... i do subiektywnej oceny takiego eventu wkładamy nasze przyzwyczajenia, bagaż doświadczeń oraz preferencje. W audio to ważne aby ocena była obiektywna, a opinia nie. Ta druga może być nacechowana tym, co uważamy za słuszne i dobre i tym razem taka będzie. Napiszę krótko: prezentacja Piotra bardzo dobra, a nawet monetami genialna - to bardzo fajny człowiek, z ogromnym doświadczeniem i kontaktami w koncertowo-muzycznym showbiznesie, które są/były ciekawym tłem do - zazwyczaj nudnych - prezentacji sprzętu. Daję jej wysokie noty, bo dzięki temu ta sobotnia muzyka była o wiele ciekawsza.
Urządzenia były takie, jakie były: dwie polskie manufaktury (wrocławskie firmy: LAR Audio – Linear Audio Research oraz), zestawy głośnikowe zbudowane w ilości szt. 1, kable po części DIY, brak stolika audio i adaptacji pomieszczenia... Monitory to prototypowe 3-drożne kolumny z bassreflex, inspirowane brytyjskimi monitorami studyjnymi. Zaprojektowane wg koncepcji cienkich ścianek obudowy. Projekt wykorzystuje angielskie przetworniki firmy Volt, ATC oraz niemieckie głośniki berylowe marki Bliesma. Impedancja 6-8 Ohm, skuteczność 87 dB. Reszta toru na końcu...
Pomimo to brzmienie poprawne, ale nie porywające. To taki dźwięk, który nie męczy, ale w audiofilskich wyścigach na jakość i możliwości pozostaje "w blokach startowych" po pierwszych 10-15 minutach od włączenia. Brak wybitnej selektywności - pomimo że bryły instrumentów dość wyraźne, ale bez konturów. Bas obszerny, ale bez przesady... nieco powolny. W zasadzie można o nim powiedzieć bardzo dobry. Średnica fajna i przyjęła w obcowaniu. Górna część pasma nijaka... holografia umowna i raczej zmuszająca do wyobrażania sobie miejsca, w których stoją muzycy, brak sybilantów i chyba bardzo dobre "zszycie" całości pasma. Fajne granie dla osób, które chcą odpoczywać przy muzyce, szukają spokoju i nie poszukują audiofilskich powodów do masturbowania się detalami i wyszukanymi smaczkami.
W amplifikacji brakowało mi ,,mocy" - takiej swobody, do której wzmacniacz może sięgnąć, gdy musi zmierzyć się z mezzo-forte orkiestry lub głosem wokalistki, która naprawdę potrafi wydobyć z siebie głos. To nie ma znaczenia czy wzmacniacz jest lampowy, czy nie oraz, czy cały tor jest z lampą, jest hybrydą czy samym tranzystorem – po prostu: ten LAR jest OK, ale to nie jest wyczynowy wzmacniacz. Nie wiem, czy to high-end... z wyglądu nie. Niestety moja opinia z elementami oceny bazuje na tym, że w pracy miewam sprzęt, który potrafi wyznaczać technologiczne granice w audio, a w domu mam ,,radio Szarotka", które z trudem radzi sobie z tym, co mieści się w normach audiofilskiego świata... Oba te miejsca sprawiają mi radość i dają przyjemność.
Namawiam serdecznie do wybrania się do Wrocławia w lutym lub marcu - jest duża szansa, że postawimy tam jakiś fajny sprzęt i zaprosimy ciekawego gościa.
SET: (kopia ze strony organizatora)
- LAR Audio – Linear Audio Research firma pana Eugeniusza Czyżewskiego. Z wykształcenia inżyniera, elektronika, wieloletniego pracownika Politechniki Wrocławskiej, gdzie obronił tytuł doktora nauk technicznych, który wiele lat pracował w sektorze wojskowym. To oznacza niewiarygodnie wyśrubowane normy – bezpieczeństwa, trwałości, wykonania i działania. To człowiek ze starannym technicznym wykształceniem, z doświadczeniem w pracy z projektami wymagającymi precyzji i podpierania się mierzalnymi, solidnymi podstawami.
- Symetryczny lampowy przedwzmacniacz liniowy BAP-5, pracujący na 6 lampach ECC 82. Konstrukcja dual mono z dwoma osobnymi zasilaczami dla kanału lewego i prawego, 5 wejściami liniowymi (4 zbalansowane 1 niezbalansowane).
- Stereofoniczna, tranzystorowa, zbalansowana końcówka mocy BPA-250, zawierająca 4 tranzystory stopnia mocy pracujące w układzie Leach'a, oraz cztery zasilacze. Za wzmocnienie odpowiadają tranzystory para komplementarne firmy SANKEN, po 4 na kanał. Moc nominalna 2 x 250 W w paśmie akustycznym.
- Monobloki lampowe TM 100. O tym zadecydują wcześniejsze piątkowe próby. Monobloki pracujące w układzie przeciwsobnym w klasie AB. Tor sygnałowy to transformator wejściowy, 3 podwójne triody ECC 82, 2 tetrody KT 150 i transformator głośnikowy z wyjściami na 4,8, 16 Ohm. Moc nominalna 100 W.
Muzyka odtwarzana będzie z plików, płyt CD oraz płyt winylowych.
- W torze cyfrowym: DAC - Mola Mola Tambaqui - holenderski przetwornik cyfrowo - analogowy, o unikatowej formie i brzmieniu.
Odtwarzacz CD: Marantz SA 11 S1
- Gramofon Bauer audio dps 3 oraz phono TRILOGY 907 MC / MM PHONO STAGE
- Prototypowe kolumny: trójdrożny bass - reflex, inspirowane brytyjskimi monitorami studyjnymi. Zaprojektowane wg koncepcji cienkich ścianek obudowy.
Projekt wykorzystuje angielskie przetworniki firmy Volt, ATC oraz niemieckie głośniki berylowe marki Bliesma to monitory podstawkowe o impedancji 6-8 Ohm, skuteczności 87 dB, rekomendowana moc wzmacniacza 50-200 W.
- Kable: głośnikowe - Audioquest (USA), interkonekty - Acrolink (JP) zasilające - mix polskich marek: Audiophase, Audio Illuminati, Solid Core Audio, Ziggy Cheetah.
:) U+1F44D
Mnie się także podoba. :) U+1F44D
Kwiecistość waszych wypowiedzi, wyczerpuje temat. Nic ku**a nie rozumiem z tych emotikonów i skrótów myślowych...
Dobrze przedstawiony i uzasadniony pkt widzenia. Fajny opis, dający wyobrażenie jak to grało. Lepiej? :D
W zestawieniu z recenzją vasy, przybliża się to o czym piszecie. Wychodzi, na co zwracał uwagę Mariusz i jak to wygląda z twojej strony. To jest ciekawe.
Cytat: michał_flaga w Wrzesień 12, 2022, 14:44
Kwiecistość waszych wypowiedzi, wyczerpuje temat. Nic ku**a nie rozumiem z tych emotikonów i skrótów myślowych...
Spokojna, czytelna i rzeczowa ocena w oparciu o Twoje doświadczenia z sprzętem wysokiej klasy.
Mi osobiście ona się bardziej pokrywa z tym co czytałem o wzmacniaczach LAR w ocenach Marka Dyby.
No i widzicie jak różnie te sprawy mogą wyglądać. Czasem śmiejemy się z tego co piszemy, nie wspomnę o recenzjach "komercyjnych" ale co człowiek to inne odczucia . Na gusta nie ma rady! W sumie nie jest łatwo opisać coś ,co jest dźwiękiem i zrobić to tak , aby wszystkich zadowolić.
Mnie bawi kolor wykładziny we wrocławskim pomieszczeniu. Od lat kojarzy mi się z obszczaniem - może to efekt którego nie ma ,a tylko zdjęcie daje tak niemiłe odczucie .
Cytat: miniabyr w Wrzesień 12, 2022, 16:24Od lat kojarzy mi się z obszczaniem - może to efekt którego nie ma ,a tylko zdjęcie daje tak niemiłe odczucie .
Miałem kiedyś okazję spędzić parę dni w Pittsburghu, gdzie ma swoje muzeum Andy Warhol. Spędził tam młodość, jego rodzina tam trafiła po emigracji ze Słowacji. No i na jednej ścianie wisi jakaś blacha z niekształtnym, wytrawionym na niej wzorem. Okazało się, że to ślad po tym, jak Warhol na tę płytę naszczał po uprzednim takim jej przygotowaniu, by szczyny zostawiły ślad.
Tak więc nie oceniajmy pochopnie, być może to też jest jakieś wyrafinowane dzieło sztuki! >:D
Nie do końca Pawle... opinia może być różna, ale ocena powinna być obiektywnie jednoznacznie wskazująca na to czy ten samochód "dobrze" przyspiesza, czy mozoli się pod górkę i nie daje rady pokonać jej w zadowalającym czasie. Mam problem z kolumnami, których jest tylko jedna sztuka na świecie oraz kolejnym inżynierem, który łączy technikę lampową z tranzystorem i wykorzystuje najlepsze cechy tych dwóch światów. Mam problem z tym, żeby to jakoś nazwać - bo to są cudownie udane eksperymenty i próby tworzenia okrągłej podstawy (zapewne drewnianego) kielicha, który nazywamy potocznie św. Grallem. Jeśli ta prezentacja miała na celu pokazanie muzyki - zostało to cudownie przygotowane, jeśli chodzi o sprzęt - równie ciekawie, ale nazwijmy rzeczy po imieniu to bardzo zaawansowane DIY i nie ma go nawet na stronie sklepu, który je sprzedaje.
Lechu strona techniczna jest najłatwiejsza do oceny. I w świecie motoryzacyjnym jak i audio . Ale w dalszym ciągu pozostaje w audio ocena brzmienia , które jest bardzo trudne do jednoznacznego zdefiniowania. Ok doświadczony recenzent będzie tego świadom i zasugeruje czego można się spodziewać. Ale on też ma swój gust -jak każdy. I dobrze że wspomniałeś o miksie lampy i tranzystora, bo to jest próba połączenia ognia z wodą ,która i tak znajdzie swoich przeciwników jak i zwolenników . Tak samo jak sprzęt lampowy czy wyłącznie na krzemie. Jesteś częstym u mnie gościem i wiesz co mnie "kręci" w dobrze zorganizowanym dźwięku. Ale powiedz, czy kiedy słuchasz u mnie muzyki to "czujesz" że to dźwięk lampowy? ( poza szumem lamp ) Chyba nie ! Zaskakujące jest to, że ten mój set nie jest przesłodzony i tłuściutki tak, jak inne bombki potrafią zrobić . I gdybyś nie mógł go zobaczyć a tylko usłyszeć to jak byś zawyrokował ? Dla mnie nie ma znaczenia jaką drogą dochodzi się do "dobrego dźwięku" ,bo liczy się cały system, od źródła do membrany. To jest całość a nie pojedynczy element, który nawet gdyby był najlepszy na świecie, źle zestawiony będzie grać tak , jak pozwoli najsłabsze komponent systemu. U Piterskiego posłuchałem jego Gryphona - świetne urządzenie i nie ma się do czego przywalić. U niego też usłyszałem fenomenalny sacd/cd. I nawet jeśli to nie pokrywa się w 100% z moją estetyką, to pokazuje że można pójść inną drogą i osiągnąć coś wyjątkowego i równie ekscytującego ! U ciebie w firmie po raz pierwszy w swoim życiu usłyszałem jak grają produkty pewnej niemieckiej firmy. Kolumny z najwyższej półki i końcówki mocy. Tak samo nie do końca moja estetyka, ale po dłuższym ich posłuchaniu nie było problemu z zaakceptowanie tego przekazu, bo był najwyższej próby . Zresztą nasz kolega Jacek zachorował na te kolumny o wymiarach lochy -) Na szczęście (lub nie) audio ma tyle wariacji ,że można skomponować z niej naprawdę satysfakcjonujący dźwięk i ale trzeba mieć trochę fioła jak w każdym hobby. Tak sądzę. -)
Amen. :D
Dla mnie po "AMEN" powinna zapanować cisza i niech tak zostanie - poczekamy zatem na następną wrocławską prezentację...