Blog Grega - czyli co tam piszczy u Watsona

Zaczęty przez GregWatson, Sierpień 05, 2018, 10:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

GregWatson

Cytat: Kangie w Lipiec 14, 2019, 20:08Mam ją na winylu. Odjazd konkretny!

Też ją upolowałem. :)

Stare ale jakie fajne.
Trochę tego i trochę tamtego też.

merlin1973

Cytat: GregWatson w Lipiec 14, 2019, 19:52
A teraz coś takiego:


Miałem tą składankę na kasecie, mam na winylu nie mam na CD :( ale,że na MD jest to szok :)
Pozdrawiam S.CH.

GregWatson

Cytat: merlin1973 w Lipiec 14, 2019, 20:46ale,że na MD jest to szok

Na MiniDiscach mało co wyszło - to są takie kopie z CD lub winyla. Mam ich kilkadziesiąt.
Mam też taką fajną antologię jazzu jakieś ze 120 albo więcej MiniDisców. Była okazja to kupiłem pięknie zapakowane w szufladach do MiniDisców.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Przytargałem dziś kilka płytek. Muszę je jeszcze wykąpać i będzie słuchania a słuchania.

Trochę tego i trochę tamtego też.

Kangie

No, proszę. Jakie żniwa! Będzie uczta!  :pij:

maniek67

Vangelis - China, dobrze nagrana. Miło się tego po latach słucha.


GregWatson

No to zaczynamy przesłuchania. Na pierwszy ogień...

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

Kangie

Aerolit. "Smutny ktoś. Biedny nikt". Odjazd konkretny!

GregWatson

Świetny wątek o Niemenie Łukasz. Super robota. Będzie co czytać i oglądać.


A teraz płyta, która bardzo mi się podoba...

Trochę tego i trochę tamtego też.

Kangie


GregWatson

Mam takie pytania techniczne do znawców religii winyla. A mianowicie:

- czy najlepiej pokleić okładki papierowe (kartonowe) winyli ? z racji wieku niektóre już same się odklejają,

- czym najlepiej czyścić powierzchnie okładek kartonowych (papierowych) płyt winylowych ?, gumka myszka - czy jakieś inne cuda są dostępne i skuteczne ?

Będę wdzięczny za podpowiedzi. Kiedyś gdzieś być może to już o tym pisano ale gdzie?
Trochę tego i trochę tamtego też.

Piterski

Cytat: GregWatson w Lipiec 16, 2019, 19:10- czy najlepiej pokleić okładki papierowe (kartonowe) winyli ? z racji wieku niektóre już same się odklejają,
Moim zdaniem butaprenem.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

frywolny trucht

ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Dziś taki wieczorek z Panem Czesławem u mnie.

Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

Cytat: GregWatson w Lipiec 16, 2019, 19:22
A czyszczenie powierzchni ?




Tam gdzie przetrzesz gumką będzie jaśniej. Tak źle i tak niedobrze.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

Kangie

Okładki naprawiam klejem biurowym/szkolnym, ale myślę, że wikol lepszy.

Butapren do papieru? ;)

rudy-102

Cytat: GregWatson w Lipiec 16, 2019, 19:22
A czyszczenie powierzchni ?


Tak zwana gumka chlebowa. Dostaniesz w sklepach dla artystów.

GregWatson

Cytat: rudy-102 w Lipiec 16, 2019, 20:30Tak zwana gumka chlebowa. Dostaniesz w sklepach dla artystów.

No właśnie chciałem wkleić wątek artystów malarstwa a bliżej tych którzy zajmują się "odtwarzaniem czy też czyszczeniem" obrazów malarskich. Często widać jakieś waciki i płyn, który wspiera proces czyszczenia.
Trochę tego i trochę tamtego też.

rudy-102

To zależy co jest do czyszczenia. Tzn., czy czyścisz z brudu, czy z jakichś przemalowań, czy zdejmujesz werniks itd. Do samego czyszczenia wystarcza na ogół woda dejonizowana.

Piterski

Cytat: Kangie w Lipiec 16, 2019, 19:36Okładki naprawiam klejem biurowym/szkolnym, ale myślę, że wikol lepszy.
Butapren do papieru? ;)

Klej biurowy w sztyfcie jest kruchy, nowsze bezbarwne gluty są na bazie wody to samo dotyczy wikolu.
Da się tym kleić ale trzeba mieć wprawę i trochę doświadczenia z klejami i kartonem/papierem.
Najbezpieczniejszy jest butapren bo sklei i "lakierowany papier".
Są rożne odmiany polimerowego ale nitkują.

Jak już się uprzesz przy wikolu to kup klej Magik w czerwonej tubie.
Ma wąski aplikator i jest najbardziej zbliżony do introligatorskiego, dość gęsty klej.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Kangie

Generalnie najwięcej naprawiałam okładek płyt polskich, radzieckich i innych z bloku wschodniego. Najczęściej były to okładki z kartonu, czyli papier poszarpany z widocznym "mchem". Tak, te kleje kruszą się, ale przeznaczone są do papieru, tak jak wikol (ten do drewna, ale papier to przecież przetworzone drewno). Okładki porządniejsze lakierowane sklejałem klejami bodajże polimerowymi jednoskładnikowymi firm typu UHU, Pattex. Tuaj rzeczywiście kleje klasyczne mogą nie dać rady (nigdy nie próbowałęm kleić "zwykłym" klejem).

U mnie to działa. Może dlatego, że nie zginam narożników okładek i klej trzyma. Typowych śmierdzących butaprenów używam do gumy, skóry.

Klejenie - ciekawy temat. Mam w pracy dwóch znawców klejenia. Jeden nawet pisał pracę dyplomową w tym kierunku. Opowiadał o braku dostępu tlenu, rozwoju jakichś bakterii, o procesach anaerobowych itp. Ciekawe zagadnienia. Im głębiej w las, tym więcej drzew.

Piterski

Łukaszu ja się klejami bawiłem, i w okresie z przed kliku lat, kiedy wróciłem do modelarstwa kartonowego to się robiło różne eksperymenty. Można się zdziwić co można zrobić kleju i papieru przy odrobinie wprawy i praktyki. Może to jest jak z tym powiedzeniem ... jak nie wiesz, że czegoś się nie da zrobić to akurat tobie może się to udać.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Kangie

#524
Domyśliłem się widząc modele samolotów na fotce. Cenię sobie doświadczenie i wiedzę ludzi - pasjonatów modelarstwa.

Ja obecnie najwięcej kleję z dziećmi. Głównie wikolem. Konstrukcje kartonowe, domki z drewna, ceramiki itp. Syn jest megawizjonerem i wymyśla takie konstrukcje, że w głowie się nie mieści konstruktorom ;) Nie ukrywam, że zszywacz biurowy robi robotę, bo szybciej.

Pochwlę się, że "zawodowo" opanowane mam klejenie metali: stal, aluminium. Kleje dwuskładnikowe 3M lub Loctite. Kiedyś nawet robiliśmy próby na zginanie i rozcąganie połączenia klejonego. Byliśmy oczarowani możliwości współczesnej chemii do klejenia. Ciekawe jest to, że wydziela się spora ilość ciepła (reakcja egzotermiczna?) i metale są nagrzane. Może nie gorące, ale ciepłe.

Problematyczne jest klejenie teflonów typu Delrin, poliamidu. Tutaj jest jazda bez trzymanki. Niektórzy twierdzą, że nie da się. Ja unikam klejenia tego jak ognia. Wolę poskręcać.

P.S. Uciekajmy z blogu Grega! OT niesamowity. Wywalą nas na zbity pysk! ;)