electro-harmonix ruska zemsta czy objawienie

[audiokawosz]

Moje końcówki mocy poza lampami mocy 7868 mają na wejściu ECC 88 i na wyjściu 6072 ( 12AY7 ) . Taka mieszanina Technicsa z AudioNotem plus myśl techniczna Stwórcy . Z obydwoma Mirek ( Linnart ) ma doświadczenie . Lata modyfikacji u miniabyra i reanimacja moich 40 A i 30 A
Wzmacniacze odbierałem z lampami mocy Sylvania 7868 , CCA ECC 88 i RCA 6072 . Nie był bym sobą gdybym nie nakupił sobie lampek na zapas. Tym sposobem stałem się posiadaczem najpierw lamp mocy electro-harmonix a dziś dojechały 6072A .
Dużo do myślenia dała mi jakiś czas temu wymiana lamp mocy. Okazało się że te nowe ruski grają w tych końcówkach lepiej od cenionych SYLVANI .
Dziś podmieniłem RCA i jestem w szoku . Ruskie tubki po 80 zeta zagrały lepiej . Więcej powietrza lepsza góra i selektywność. Czy zaszła poprawa w wytwarzaniu nowych lamp ? Czy te  moje NOSy choć trzymające parametry jednak się zestarzały . Nie żebym płakał z tego powodu . Raczej się cieszę . Ale ciekawi mnie Wasze doświadczenie w tym temacie.

[vasa]

Ale ciekawi mnie Wasze doświadczenie w tym temacie.

Jedyne moje doświadczenie z EH to były lampki wejściowe w moim Amplifonie.
Kupiłem jakieś super hiper, złocone i gęsim smalcem wymazane i mam je do dziś.
W szufladzie :(
Ale to było lat temu wiele i wiele mogło się w fabryce zmienić.

[masza19]

Czy zaszła poprawa w wytwarzaniu nowych lamp ? Czy te  moje NOSy choć trzymające parametry jednak się zestarzały

Bierzesz pod uwagę fakt, że te NOSy mogły być ledwo ciepłe?

[audiokawosz]

Były gorące bez dwóch zdań . Myślę sobie Sylvanie to przypadek . Ale dziś te maluchy RCA też poległy. Może głuchnę a EH walą górą  ;D

[masza19]

Ledwo ciepłe to miałem na myśli, że martwe ;)

[GB]

A może umysł Ci robi psikusa?

Przyzwyczaiłeś się do starego dźwięku, zmieniłeś lampy zmienił się dźwięk i na chwilę obecną uważasz, że jest lepiej. Po pół rocznym graniu znowu zmienisz na Sylviany i dotknie cię kolejnie olśnienie jak pięknie grają.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[masza19]

Ledwo ciepłe to miałem na myśli, że martwe ;)

Z drugiej jednak strony, póki nie szumi, nie pyka i nie trzeszczy to pomiar tez o wszystkim nie świadczy.
Pamietam Siemensa CCa kiedyś w DACu. Skubany pomiarowo juz dawno był trupem, wskazówka miernika prawie nie dygała z 0 a tak fantastycznie DAC z nim grał, że nic nowego wsadzone w jego miejsce nawet sie nie otarło o ten dźwięk.
Z lampami mocy jest prościej, zazwyczaj jest strzał w membranę i cisza  >:D

[ziko369]

A może umysł Ci robi psikusa?

Przyzwyczaiłeś się do starego dźwięku, zmieniłeś lampy zmienił się dźwięk i na chwilę obecną uważasz, że jest lepiej. Po pół rocznym graniu znowu zmienisz na Sylviany i dotknie cię kolejnie olśnienie jak pięknie grają.

O to to to...😜