Electro Voice Interface D

[masza19]

Ale to zwrotnice chyba trzeba będzie grzebnąć?

[miniabyr]

Git ! Widziałem twoje zdjęcia po remoncie na FB . Ładnie to wyszło!

[audiokawosz]

 

Ale to zwrotnice chyba trzeba będzie grzebnąć?

;D

[goky]

Nie trzeba, w/g folderu EV fr300 pracowały od 40Hz i tak właśnie wyliczyłem BR w pierwszych które zrobiliśmy.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[miniabyr]

Kolejna i niezwykle udana adaptacja kolumn EV Interface D . Powiem ,że jakość poprawionej stolarki zwala z nóg. Niestety, to co było wcześniej zrobione zostało spartolone i obecny właściciel musiał podjąć męską i kosztowną decyzję wyprostowania sytuacji . Fornir położony jak w Wersalu! Dodatkowo  mnie cieszy fakt ,że zwrotnica zrobiona jest z komponentów jak z mojej zwrotnicy - czyli wszędzie czarne Duelundy , KPCU Miflex  oraz cewki taśmowe Jantzen .Ale ponieważ głośniki średniotonowe mają inną oporność , to ta nowa zwrotnica jest opracowana tak jak zwrotnica Ondreja. Całość wyszła odlotowo! Teraz już się wszystko wygrzewa i niestety kolejna lekcja cierpliwości zostanie odbyta ,bo te cewki i kondy oraz rezystory ukladają się tygodniami . Wiem bo mam to już za sobą ! Jakub gratulacje !

[Piterski]

Widzę podstawki Harberta, mam w planach zrobić takie pod wymiar Delt.

[miniabyr]

Widzę podstawki Harberta, mam w planach zrobić takie pod wymiar Delt.

Bo na tych podstawkach stały wlaśnie Herbatniki 40.1 ! A napędzały je , a teraz EV  amp Kondo ( nie w polskiej wersja pisanej przez "ą" Kądo  :P )

[masza19]

Widziałem fotki zwrotek do nich na fejsie. Fajnie Ondrejowi wyszły  U+1F44D

[goky]

Ładnie wyszły

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[vasa]

niezwykle udana adaptacja kolumn EV Interface D

Wyglądają jak nówki sztuki. Rewelacja  U+1F44D

[elektroboy]

Ostatnia wersja zwrotnic lepsza od poprzednich.
Caly czas do przodu! :)

[masza19]

Zgaduję, że wartość zwrotnic przewyższa wartość surowych delt?

[Piterski]

Elegancka robota te zwrotnice 8) U+1F44D

[elektroboy]

Zgaduję, że wartość zwrotnic przewyższa wartość surowych delt?

nie do konca gdybys uwzglednil inflacyjna cene hypotetycznych Delt sprzedawanych dziszaj
(6.000-8.000Eur)

[miniabyr]

Ja właśnie wróciłem od Jakuba ,który zatacza się ze  szczęścia mimo niewygrzanych zwrotnic. Ja wiedziałem, że będzie dobrze ale to co dziś usłyszałem utwierdziło mnie w przekonaniu ,że dobrze zrobiłem wybierając EV Delta ! Tak będę samochwałą ale dla takich momentów warto bawić się w tak jednoznacznie określone założenia  co do restauracji kolumn EV Delta . Brzmiało fantastycznie . Co więcej Jakub gra na wzmacniaczy Kondo na lampach EL34 - czapki z głów bo te lampy brzmią szybko, brzmienie jest zwarte i rozdzielcze . To nie wina lampy el34 tylko jej chu,jowej implementacji w kiepskie projekty  że te bombki brzmią do bani ! Również potwierdziło się ,że  szerokie ustawienie  tych kolumn sprawdza się najlepiej. Mam w du.. gadki o stereofonii -to ma tak brzmieć bo daje najlepsze i najbardziej spektakularne efekty ! Dziś  u Jakuba usłyszałem to ,co tak bardzo sobie cenię w dobrze złożonym systemie . Muzykę której nic nie przeszkadza !............................................zdaje się że Herbatniki 40.1 będą niebawem szukać nowego domu !  8)

[lok]

A co to za plaskie kabelki w tych zwrotnicach ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[miniabyr]

A co to za plaskie kabelki w tych zwrotnicach ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To są odprowadzenia od cewek taśmowych na które są nałożone koszulki izolacyjne . Okablowanie kolumn i zwrotnicy to Duelund (miedź)

[miniabyr]

Jakub właściciel Harbeth słusznie zauważył ,że pomyliłem modele tych kolumn . Chodzi o Harbeth 40,2 Anniversary -czyli jeszcze bardziej wypasiony model. (fotka z netu)

[elektroboy]

A co to za plaskie kabelki w tych zwrotnicach ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To są odprowadzenia od cewek taśmowych na które są nałożone koszulki izolacyjne . Okablowanie kolumn i zwrotnicy to Duelund (miedź)

od siebie dodaje tylko, ze cala zwrotnica jest zrealizowana w trybie rasowego point-2-point.
elementy sa w ramach schematu laczane wylacznie bezposrednio, bez dodatkowego przedluzania polaczen. stanowi to wyzwanie dla konstruktora, udalo sie bezblednie :)

[elektroboy]

A co to za plaskie kabelki w tych zwrotnicach ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To są odprowadzenia od cewek taśmowych na które są nałożone koszulki izolacyjne . Okablowanie kolumn i zwrotnicy to Duelund (miedź)

od siebie dodaje tylko, ze cala zwrotnica jest zrealizowana w trybie rasowego point-2-point.
elementy sa w ramach schematu laczane wylacznie bezposrednio, bez dodatkowego przedluzania polaczen. stanowi to wyzwanie dla konstruktora, udalo sie bezblednie :)

ciekawsze sa jednak te male srebrne "laczowki" w zamiast standardowych banana gniazd.
wynalazek miniabyra :)

[goky]

Ja wiedziałem, że będzie dobrze ale to co dziś usłyszałem utwierdziło mnie w przekonaniu ,że dobrze zrobiłem wybierając EV Delta ! Tak będę samochwałą ale dla takich momentów warto bawić się w tak jednoznacznie określone założenia  co do restauracji kolumn EV Delta

Miniabyr, takie wpisy powodują u mnie chęć powrotu do Delt :) , a tak na serio to mam ogromną nadzieję iz mój obecny projekt zakończy z takimi pomysłami.  a jak nie to wrócę :)

[miniabyr]

Prawda jest taka ,że ja dzięki EV Delta oraz  działaniach wokół nich bardzo dużo się nauczyłem . Kolumna której nie pozbędę się ,bo nie mam na co jej wymienić - nic lepszego nie kupię bez napadu na bank i wydatku miliona lub więcej. Tak się składa ,że ja i Jakub mamy bardzo ,ale to bardzo zblizone gusta i ze względu na to ,że jesteśmy muzykami o pewnych aspektach nawet nie wspominamy -rozumiemy się bez słowa. I bardzo się cieszę ,że ten mój kierunek przypadł jemu i nie tylko jemu do gustu.

[miniabyr]

A mówiłem  że tak będzie . Nowe elementy i wszystko musi się ułożyć. U mnie proces "wygrzewania się" trwał ok 3 miesięcy.  Na początku każdorazowe odpalenie systemu przynosiło niewiadomą -jak dziś zagra kolumna . A było jak na  górskiej kolejce . Zmiany zachodziły codziennie  i jeśli poprzedniego dnia dźwięk wydawał się optymalny to następny dzień przynosił rozczarowanie ,bo grało jak przysłowiowe radio ,głucho ,płasko i bez blasku . Takie skoki trwały przez trzy tygodnie . Później, kiedy wydawało się że już jest ok to podczas słuchania wyraźnie ubywało tonów wysokich  i z takim efektem kończyłem słuchanie ,aby następnego dnia zacząć od nowa . Tak, to co opisuję  dziwnie brzmi ale ułożenie tak fizycznie dużych elementów w zwrotnicy i przy traktowaniu ich małą mocą moich końcówek musiało potrwać. Moja największa cewka ma 12 cm średnicy a  moje kondensatory są wielkości armatniego pocisku. Trzeba cierpieć ! Tak po audiofilsku . Nowe kondensatory Mifleks są już na 250 V ,( były tylko na 600V) gabarytowo są o połowę mniejsze . Myślałem ,że to wpłynie negatywnie na brzmienie . Na szczęście nic takiego nie nastąpiło -brzmią zjawiskowo dobrze . Warto wydać na nie kasę !

[JanuszParówka]

Panowie, kolumny stoją u mnie dzięki pomocy i zaangażowaniu dwóch osób, są to Paweł, który przede wszystkim "zaraził" mnie dźwiękiem Electro Voice Interface Delta a także udostępnił swoją wiedzę i doświadczenie związane z doborem komponentów zwrotnicy i oczywiście Ondrej, który pomógł wszystko ogarnąć, od zakupu samych kolumn, przez pomiary głośników, zamówienie komponentów do zwrotnic jak i same przygotowanie zwrotnic, zrobił to wspaniale, poświęcił masę czasu, serca i przede wszystkim dzielił się swoją wiedzą na każdym etapie przygotowania ostatecznej wersji kolumn.

Bez Pawła i Ondreja moich kolumn by nie było, a sam na taką pracę bym się nie porwał i szukał bym dalej...

Dzięki temu projektowi spędziliśmy razem sporo czasu, najwięcej słuchaliśmy, choć i tak kolumny w rozmowach były na drugim planie bo to winyl był u nas przedmiotem największej liczby dyskusji.

Dziękuję.  :)


Odnośnie samego projektu, miała być to robota bezkompromisowa, zależało mi, żeby kolumny były oryginalne, paczki i przetworniki, udało się takie znaleść, jednak po wcześniejszej "renowacji", ze zwrotnicami modyfikowanymi przez uprzedniego właściciela...co tu dużo mówić, nie wiem co było gorzej wykonane, robota "stolarska" czy modyfikacja zwrotnic...jak podłączyłem tą "łataninę" u siebie w domu, chciałem się tego pozbyć po pięciu minutach, nie zgadzało się nic...

Nic to, odsunąłem wszystko na bok i zaczęliśmy od początku, pomierzyliśmy wszystko u mnie, wypatroszyliśmy paczki, wszystkie głośniki pojechały do Ondreja (są dwie dobre pary VMRów, piękna, pierwsza wersja "ust Mariana" i pierwsza wersja głośników niskotonowych po profesjonalnej wymianie zawieszenia) na pomiary, mimo uprzednich wątpliwości, okazało się że wszystko jest lepiej niż nam się wydawało. Następnie puste paczki pojechały na drugi koniec polski do kompletnej renowacji, gdzie zrywane były dwie!!! warstwy forniru, pierwsza oryginalna, a druga, fatalnie położona, nowa, całość była szlifowana, fornirowana i lakierowana od początku, odnowione też zostały "stopy", wytłumienie z ponad 40-to letniej, sypiącej się waty szklanej zastąpiłem odpowiednią ilością Angel Hair, którą powiązałem bawełnianym sznurkiem na tzw. "baleron".
Ondrej w tym czasie siedział nad zwrotnicami, gdzie założeniem była jak najwyższa jakość podzespołów i złożenie tego poin-to-point, udało się...

Zastanawiałem się czy zostawić oryginalne przełączniki i otwory na montaż maskownic, zdecydowałem jednak, że jak robimy wszystko od początku, zrobimy projekt minimalistycznie i pozbędziemy się wszystkiego co niepotrzebne, a dodatkowo na "plecy" też położymy fornir z orzecha amerykańskiego pokryty transparentnym lakierem satynowym.
Jako wisienka na torcie są oryginalne "logo" EV z epoki, no i będą też "pudełka" na zwrotnice, wykończone identycznie jak kolumny.

Standy...mam już pewne doświadczenie w tym temacie, bo od dłuższego czasu słucham muzyki na monitorach, przy których eksperymentowałem z wieloma materiałami, konstrukcjami, firmowymi, DIY i rzeczami typu "Ikea", najlepiej zagrały jak do tej pory brytyjskie stany HiFi Racks wykonane z orzecha, jak się okazało są, nie tylko najlepszym partnerem dla moich 40.2 Anniv, ale i właśnie dla Delt, na ten moment zostają, ale myślę nad zamówieniem identycznych tylko w idealnych wymiarach podstaw EV, tj. 550mm x 395mm i bardziej minimalistycznej formie (prostokąty).

Teraz wszystko się układa, a już na dzień dzisiejszy, dźwięk, który udało się złożyć w całości (pomieszczenie, system, kolumny) jest w mojej ocenie, bardzo wysokiej próby.

Dodatkowo całą sprawę ułatwił fakt, że pomimo, że słuchamy trochę innej muzyki, z Pawłem mamy bardzo zbieżne jej postrzeganie, właśnie chyba On jest najbliżej mnie w tym temacie.

Wysoka piątka!

:gn:

[masza19]

Ja wiem...? ???
Jak nie znajdę do końca roku SRM15x lub Klipscha Chorusa to może w te cudaki wejść...