Mój GRAMOFON

[TomFon2017]

Zrobię jak radzisz

[Piterski]

Pojemność wpływa na górny skraj pasma, daję podbicie i szybsze cięcie w dół coś jak filtr w zwrotnicach.

[TomFon2017]

Pojemność wkładek to 100pf lub 200 pf dla każdej i znamionowa impedancja obciążenia każdej z nich : 47 kΩ, a przełączanie w przedwzmacniaczu to 100pf lub 200pf

Parametry przedwzmacniacz Ard DJ Pro II :

• pasmo przenoszenia: 10 Hz- 50 kHz (+/- 0.5 dB)
• zniekształcenia: 0.01 % przy 1 kHz
• stosunek sygnał/szum" 90 dB
• impedancja wejściowa: 47 kΩ
• maksymalny sygnał wejściowy: 40mV RMS przy 1kHz
• maksymalne wzmocnienie: 45 dB przy 1 kHz
• maksymalny poziom wyjściowy: +6dBu (1,4V RMS)
• typ filtra: górnoprzepustowy, włączany (-3dB/22 Hz)

[Pboczek]

Wygląda na to że masz w pre dwa nastawy 100 i 200 pf. Powinieneś uzyskać taką pojemność z pre + kable jaką ma wkładka. Dla tej na 200 pf dajesz w pre nastaw 100 pf, reszta z kabli. Dla tej na 100 pf podobnie, ale używasz maksymalnie krótkich kabli. Zresztą sam posłuchaj, co zmienia się wraz ze zmianą nastawu w pre.

[Piterski]

Piotrze jesteś pewien, że czegoś nie pomyliłeś? Dlaczego dla kabla o pojemności 200pf ma dać nastawę 100?
To nie jest pojemność preampa tylko układu jaki do niego podłączasz.

[Pboczek]

Wydaje mi się, że by uzyskać pojemność wkładki należy sumować pojemność pre i kabla. Pojemności kabla nie znam, ale zakładam że może mieć coś 50 - 100 pf. Dlatego proponuję ustawić pre na 100 pf.

[Piterski]

Moim zdaniem jak masz przełącznik to dobierasz jego wartość pod pojemność układu wkładka kable, tak samo jak robisz to z wzmocnieniem kiedy wybierasz nastawę napięcia jakie podaje wkładka.

[Pboczek]

 :D Nie wiem. Czyli wkładka nie widzi pojemności pre, widzi tylko pojemność kabli?

[Piterski]

Moim zdaniem wkładka nie zmienia swojej charakterystyki po przez zmianę pojemność kabla tylko preamp inaczej reaguje na wielkość tej pojemności.
Tak ja to rozumiem bo to preamp jest urządzeniem aktywnym. Dobrze było by o to zapytać Ahaję. Ja MM nie używam wiec mnie ten problem nie dotyczy.

[Pboczek]

Wkładka nie zmienia swojej charakterystyki, ma parametry ustalone w produkcji, określone przez producenta, w tym wypadku pewien zakres pojemności. Do tej pojemności - wejściowej? - należy dopasować pojemność pozostałych elementów układu, żeby nie okazało się że mamy przed wkładką układ o pojemności zbyt dużej lub zbyt małej. Tak to sobie wyobrażam ale nie mam pewności, po za tym ja też słucham na MC.😀

Ahaja na pewno naświetli nam sprawę, bez niejasności. Może ktoś jeszcze się zna. 🙂

[Piterski]

Ok rozumiem o co Ci chodzi, możliwe że masz racje bo wkładka jest mechanizmem o parametrach elektrycznych i jej obciążanie wpłynie na jej zachowanie. W MC można to zrobić impedancją. Nie mam tylko jak sprawdzić czy w opisie wkładek MM jest podawana deklarowana pojemność do jej obciążenia?

[TomFon2017]

Czytam, słucham i zastanawiam się czy słysząc to czego słucham i nie mając do tego specjalnych zastrzeżeń warto topić kasę w wymianę tego co poprawnie gra. Oczywiście - sam sobie odpowiem - jeśli zabrzmi to lepiej to warto, ale jeśli zabrzmi to inaczej to raczej nie. Chyba, że brzmienie "inaczej" powali mnie na kolana - to TAK. Jak dotąd, przy tym na czym gram brzmi to ok, a porównania do tego tzw. topu nie mam bo takowego TOPU nie mam. Choć po miłej rozmowie z posiadaczem prawie topowego preampa Moon 310 LP, jest szansa bym go posiadł na parę dni z końcem lipca. Podzielę się wrażeniami jeśli do tego dojdzie ;D :(

[Pboczek]

Nie mam tylko jak sprawdzić czy w opisie wkładek MM jest podawana deklarowana pojemność do jej obciążenia?

Piotrek tak, podają pojemność wejściową.

TomFon, tego że gra z przesunięcie tonalnym nie usłyszysz bez porównania. Trzeba by być niezłym wyjadaczem, żeby stwierdzić to ad hoc.

[TomFon2017]

Nie wnikał bym w takie szczegóły jak przesunięcie tonalne ( choć tu masz rację ), ale czy to ma sens jeśli chodzi mi, na wstępie, tylko o brzmienie i porównanie go do tego co powoduje, że moje uszy akceptują dźwięk jaki wydobywa się z głośników po podłączeniu jednej lub drugiej wkładki ?. Wydaje mi się, że jeśli wybrana wkładka z jednym ramieniem czy drugim zagra OK to poszukiwanie przesunięcia tonalnego będzie już czystym zboczeniem - choć mażę o tym. Gdyby ideał związany z brzmieniem dźwięku odtwarzanego z czarnej płyty miał miejsce przy idealnie perfekcyjnym skonstruowaniu - gramofonu (tysiące konstrukcji)- wkładki (tysiące konstrukcji) - ramienia gramofonu (tysiące konstrukcji)- przedwzmacniacza (tysiące konstrukcji) oraz  wzmacniacza (tysiące konstrukcji) - jak i kolumn głośnikowych  (tysiące konstrukcji) - czy też pomieszczeń odsłuchowych (setki tysięcy konstrukcji) - TO NASZE ROZWARZNIA BYŁY BY BEZ SENSU. Ale dzięki temu, ze ideał nie istnieje bawimy się jak się bawimy i  dlatego też powstają nowe konstrukcje tegoż ustrojstwa, a fora tego typu ŻYJĄ ;D ;) dodam tylko, jak wszyscy wiedzą , ze dźwięk nagrywany jest w różnych brzmieniowo studiach, które nie inwestują milionów w kable i używają mikrofonów takich jakie realizator wybrał bo takie brzmienie z nich mu odpowiadało. Jeśli chcemy uzyskać coś co spowoduje, że brzmienie tegoż będzie lepsze - nic nie stoi na przeszkodzie :) - Pozdrawia realizator dźwięku chodź niestety tylko od 40 lat i dalej głuchy ;) i niedługo czas umierać, ale może coś po sobie pozostawię ;D choć by tego typu rozważania.

[Pboczek]

Może niezbyt dobrze to obrazowo ująłem. Przy tzw. "nierównowadze tonalnej" chodzi o taką sytuację, że odtwarzane płyty grają pełnym zakresem tonalnym z właściwą rozdzielczością, tylko w środkowej części pasma. Góra lub dół są nieprzejrzyste, ściśnięte, dźwięki posklejane. Okno reprodukcji dźwiękowej, nie pokrywa się z oknem zarejestrowanego utworu. Jakby ramę dopasowaną do obrazu olejnego, umieścić w taki sposób na płótnie, że zasłania sobą jego część i wystaje gdzieś na ścianę. Tego co zakrywa w obrazie nie zobaczysz, a przy tym dekomponuje się całość.

[TomFon2017]

Niestety, ale chęć osiągnięcia perfekcji -  w tym wypadku powrócę do obrotów talerza - zaczyna być u mnie chorobliwa  :(. Jestem na granicy "kliknięcia" zakupu silnika stosowanego w gramofonach HI END - MAXTON DCX 22L - 12V. Ten ruch parzy palce, ale..???!!! - bezgłośny i stabilnie perfekcyjny >:D, a to specyfikacja :
DCX 22 L Ø22 mm, Szczotki z metali szlachetnych, łożyska tulejowe spiekane

WARTOŚCI PRZY NAPIĘCIU NOMINALNYM
Napięcie nominalne   12 V
Bez prędkości obciążenia   4980 obr./min
Brak prądu obciążenia   19,4 mA
Prędkość nominalna   4000 obr./min
Nominalny moment obrotowy (maks. ciągły moment obrotowy)   29,6 mNm
Prąd znamionowy (maks. prąd ciągły)   1,31 A
Moment obrotowy przeciągnięcia   150 mNm
Prąd przeciągnięcia   6,54 A
Maksymalna wydajność   90 %
CHARAKTERYSTYKA
Rezystancja zacisku   1.84 Ω
Indukcyjność końcowa   0,192 mH
Stała momentu obrotowego   22,9 mNm/a
Stała prędkość   416 obr./min/v
Gradient prędkości / momentu obrotowego   33,3 obr./min/mNm
Mechaniczna stała czasowa   3,14 ms
Bezwładność wirnika   9 gcm²
DANE TERMICZNE
Odporność termiczna obudowa-otoczenie   13,6 K/W
Osłona uzwojenia rezystancji termicznej   4,57 K/W
Stałe uzwojenie termiczne   21.4 sekundy
Termiczny silnik stały czasowo   646 sekundy
Temperatura otoczenia   -30...+85 °C
temperatura uzwojenia   +100 °C
DANE MECHANICZNE
Typ łożyska   łożysko ślizgowe
Prędkość maksymalna   7160 obr./min
Luz osiowy   0 mm, przy obciążeniu promieniowym < 0 N
   0,2 mm, przy obciążeniu promieniowym > 0 N
Gra promieniowa   0,02 mm
obciążenie osiowe (dynamiczne)   0,1 N
Maksymalna siła do wciskania (statyczna)   80 N
(statyczny, podparty na wale)   440 N
maksymalne obciążenie promieniowe   3 N, 5 mm od kołnierza
INNE SPECYFIKACJE
Liczba par biegunów   1
Liczba segmentów komutatora   9
Liczba cykli autoklawu   0
PRODUKT
Ciężar   95 g

[TomFon2017]

Jeśli kliknę to ten ruch całkowicie wyjaśni stabilność obrotów sterownika P.Z. Ale również gdyby było jak było (obroty latające jak wicher) pokaże drogę ku przyszłości - choć kosztowną, ale już niepodważalnie prawdziwą ! - na razie walczę z tzw. rozsądkiem, ale chyba go przewalczę.... dodam, że silnik montowany w gramofonie P.Z. jest daleko daleki od parametrów tego, który prezentuję, choć przy cenie gramofonu P.Z. - nie wiem dlaczego ? bo to różnica raptem paru setek zl ...he he

[Piterski]

Mając Adfontesa też chodziło za mną wymiana silnika bo moim zdaniem był za słaby. Nie bardzo potrafiłem coś dopasować i z kłopotu uwolnił mnie Andrzej i sterownik Pawła.

[TomFon2017]

Zazdroszę i też chcę to osiągnąć - na razie obroty pływają jak pływały od 33.17 - do 33.51 - choć sterownik również ZONTKA - może silnik o którym wspomniałem to zniweluje, a zakup tego bajeru na 100%, ale dopiero pod koniec sierpnia. Teraz przyszła igła do wkładka AT95E - odsłuchuję na dwóch ramionach - długim i krótkim - na każdym z nich ta sama wkładka - AT95E...........za chwilę podzielę się wrażeniami.  ;D >:(

[TomFon2017]

Z ostatnie chwili - ANTYSKATING - musze go dodać - bo igła po czystej płycie ( bez rowka ) płynie do środka obrotu płyty. Przy ramieniu 14 calowym podobno nie ma takiej potrzeby - jak sugerują niektórzy - a jednak !!! Ale to już drobiazg  ;D Jeśli chcemy to sprawdzić wystarczy położyć na talerzu gramofonowym, w miarę centrycznie płytę CD i opuścić ramię na zewnętrznej krawędzi obracającej się płyty CD - jeśli ramię płynie do środka - to żle ....jeśli na zewnątrz to w miarę ujdzie - NAJLEPIEJ JAK RAMIĘ STOI W MIEJSCU  ;D Dlaczego płyta CD  - bo jest bezrowkowa czyli gładka i tak sprawdzamy ANTYSKATING

[Piterski]

Siła którą wywołuje skating powstaje dopiero wtedy gdy igła jest w rowku, nie pamiętam dokładnie ale ma chyba związek z tarciem igły o boczne ścianki rowka. Dlatego ustawianie jej na płaskiej płycie nie jest do końca miarodajne.

[Pboczek]

Na gładkiej płycie nie da się tego odpowiednio ustawić, trzeba użyć płyty testowej. Ostatnio Miniabyr recenzował taką właśnie bez rowków i wyrzucił ją do kosza.

[vasa]

Siła którą wywołuje skating powstaje dopiero wtedy gdy igła jest w rowku, nie pamiętam dokładnie ale ma chyba związek z tarciem igły o boczne ścianki rowka. Dlatego ustawianie jej na płaskiej płycie nie jest do końca miarodajne.

Siła skatingu jest wynikiem kąta offsetu i tarcia.
Wstawiałem na forum rysunek który to pokazywał.

[jacek-k-wawa]

... a siła tarcia na gładkiej płycie jest zupełnie inna niż w przypadku igły w rowku. Ergo - ustawianie antyskatingu na gładkiej płycie jest co najwyżej dalekim przyblizeniem poprawnego ustawiania.

[miniabyr]

Jacek ja właśnie mam taki kwiatek do "ustawiania" antyskatingu. Dałem mu anty-QJP. Bezsensowny produkt który aby powstać   zużył energię, wodę i zaśmiecił swoją obecnością planetę.