Konkurs ekspresowy vol.14 z okazji 6 urodzin forum.

[Pboczek]

Teksty jego utworów mają kilka żyć, śpiewał je np. Maleńczuk.

,,Hej, rastafaraje kłamią Rastafaraje mamią
Czarnego boga widza na naszym niebie
Mamią cudzą wiarą Okłamują nas i siebie samych
Hej, Hoża Moyra — rastafarajom wojna
Babilon nie spłonie – woda w ortalionie"

[patefonik]

Piotr Marek

[Kangie]

Piotr Marek

[Kangie]

Ku....  :np:

[Pboczek]

Tak! Super!  ;D

http://www.piotrmarek.com/pio/

[patefonik]

Przyznam, że zupełnie innymi ścieżkami biegły moje myśli...

[Kangie]

Gratulacje! Wymiana sprzęgła na nowe nie pomogło  :'( :'( >:D

[patefonik]

Najgorzej, ze znam ten kawałek od lat. Zupełnie nie wiązałem go z Krakowem... A faktów z życiorysu nie znałem...

[Kangie]

Ciekawa biografia. Też kiedyś w liceum miałem fazę na Witkacego... Może nie każdy "miłośnik" wybiera tę drogę...

[Pboczek]

Najgorzej, ze znam ten kawałek od lat.

Najlepiej, bo już wiesz :).

Sam sobie przypomniałem jego historię i koncert z 1995 r. :)

Eee Witkacy, to jak u każdego.

Edit : ... u każdego za młodu.

[Kangie]

Eee Witkacy, to jak u każdego.

Ups, sorki, zapominiałem, że tu na forumie sami inteligenci :) Trudny ten dzisiejszy koń-kurs. Ale fajnie! Emocje były i patefonik znowu wykurzył do przodu.

[Pboczek]

Może to tylko w Krakowie?  ;)

[Kangie]

W Krakowie - na pewno. W końcu to miasto kultury i sztuki.

A u nas we Wro, przed taką sztuką, ciężko kulturę zachować ;)

[patefonik]

Witkacy to pozycja obowiązkowa...

Trudno było rzeczywiście. Kraków dla mnie to takie poukładane, zadumane, poetyckie miast....Fajnie, że człowiek dalej się uczy...

[Kangie]

[patefonik]

20.00 za nami, zaczynajmy.
Przyznam, że miałem dziś spory problem z wyborem płyty. Lata 80 to prawdziwy skarbiec polskiej muzyki.
ostatecznie wybrałem płytę bez której nie potrafię wyobrazić sobie tamtych lat.

Zespół powstał w 1983 w Puławach.
Pierwszy ich koncert miał się odbyć w Lublinie u boku gwiazd takich jak Dezerter, czy Kult. Nie odbył się gdyż.... perkusista nie stawił się na miejscu :) Pozostali muzycy swoim wyglądem zrobili jednak takie wrażenie, że nijaki Kazimierz Staszewski osobiście polecił ich redaktorowi G. Brzozowiczowi, co za skutkowało koncertem na warszawskim przeglądzie "Rock front". Oczywiście grali w Jarocinie, gdzie zostali jednym z laureatów.

Płyta znana więc wiele nie będę pisał. Klasyka gatunku.
Absolutnie nie audiofilska, zimna, ponura, szara, szorstka i surowa jak lata w których powstała. W swojej formie doskonała, nie zmieniłbym tam ani jednej nuty.
Teksy to oddzielna historia ... Nie atakują systemu, literalnie nie niosą żadnych treści, a jednak kąsają i porażają.
Nie każdemu taka muzyka pasuje, ale nie znam osoby na której płyta ta nie zrobiłaby wrażenia na plus lub na minus (moja żona jej  nie cierpi :))
Dodam, że największym problemem tej płyty jest to, że ukazała się za późno. Gdyby tylko trafiła w czasie na szczyt fascynacji grupami takimi jak Killing Joke, Bauhause czy może Joy Division....
Proszę o podanie nazwy zespołu i tytułu płyty, którą opisałem.

[Alexander]

Siekiera Nowa Aleksandria

[Kangie]

Siekiera. Nowa Aleksandria (wyedytowałem do pierwszego strzału).

[Pboczek]

Siekiera, Nowa Aleksandria.  ;D

[patefonik]

Siekiera Nowa Aleksandria

Jeżu Kolczasty, było aż tak łatwo????
Odpowiedź poprawna, oczywiście.
@Kangie
Ty chyba chłopie musisz zmienić kompa na jakąś szybszą maszynę .... :)

[Kangie]

Mam szybkiego smartfona. Jak widać, nie daję rady. Idę się naje....ć ;)

[patefonik]

Idę się naje....ć

To dobry pomysł :) Jak się człowiek zeźli dobrze jest się NAJEŹDZIĆ rowerem :)

[Alexander]

Idę się naje....ć

Siekierą  :o

[wiki]

Idę się naje....ć

Siekierą  :o

Ależ ostrożnie z tą ........ Eugeniuszu 🙃

[Kangie]

Gratulacje, Alexander.