audiomaniacy.pl

ANALOGOWO => gramofony i napędy => Wątek zaczęty przez: vasa w Październik 01, 2014, 00:49

Tytuł: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 01, 2014, 00:49
Zdopingowany arcyciekawymi wpisami Miniabyr'a pomyślałem że napiszę i ja. Najpierw napiszę, potem przeczytam a potem zdecyduję czy wkleić.
Tak jakoś w młodości miałem że ciągle w okolicy coś grało, jak nie grało to się darłem i wtedy znowu grało  :)
Ponieważ nigdy specjalnie nie zachorowałem na CD (widocznie synapsy mi się połączyły w jakiś taki analogowy sposób że nie zaakceptowałem dźwięku w formacie 16/44) to utrzymana została ciągłość formatu i kolekcji ,,od zawsze" a jedynie gramofony się zmieniały.
Mój obecny Oracle ma szansę być tym ostatnim, a dlaczego o tym dalej.
Mam czasami wrażenie że jestem jednym z nielicznych którzy uważają że ,,grają" parametry, pomiary i rozwiązania techniczne. I jak mnie dopada nieodparta chęć zakupu kolejnego klocka to jak stary góral siadam na przyzbie i czekam aż mi przejdzie. A potem zaczynam kombinować.
W przypadku gramofonu sprawa jest dość prosta; ma się równo kręcić, talerz powinien być odseparowany od silnika, mieć możliwości regulacyjne. I tyle.
Pewnym problemem jest wybór: mass loader vs odprzęgnięty. Każdy z nich ma swoje zalety i warto by było je połączyć chociaż ze względu na główny repertuar którego słucham akurat atomowy bas nie jest priorytetem.
Ponieważ uważam że większość nowych gramofonów to dzieła tandemów plastyk + księgowy zacząłem przeglądać starsze konstrukcje odkrawając te których nie kupię i zawężając wybór. Analiza szła mniej więcej tak:
- napęd paskowy bo niektóre DD są absolutnymi majstersztykami technicznymi to jednak w przypadku awarii takiego może się zdarzyć że jedyne co będę mógł zrobić to pochować go w ogrodzie a ewentualnie padnięty silnik z paskowca można wymienić lub zamienić.
- zero automatyki
- plinty w formie pudła odpadają, niezależnie od wytłumienia zawsze będzie coś dodatkowo grało a nawet jak nie będzie to ja będę miał takie wrażenie
- dobrze żeby to był napęd do którego można wstawić różne ramiona
I tyle. Zacząłem szukać i wpadłem na gramofony Oracla. Zaczęto je produkować dokładnie wtedy kiedy weszło CD a jednak firma przeżyła i ma się dobrze. Gramofon spełnia wszystkie postawione warunki i oferuje coś jeszcze więcej. Otóż jest to konstrukcja odsprzęgnięta w której chassis wraz z talerzem jest zawieszone na miękkich sprężynach. Odsprzęgnięta masa jest dość spora więc jest to coś pomiędzy. Odpowiednie napięcie sprężyn pozwala na wypoziomowanie całości oraz (bonus) na ustawienie częstotliwości drgań własnych układu. Producent sugeruje 6hz jako optymalną wartość odcinającą wpływy zewnętrzne. I chyba ma rację. Deklarowany odstęp od szumów to -80dB jest już kosmiczny i nie potrafię tego zweryfikować bo wpływ przelatującej muchy na wkładkę jest większy. Napęd jest absolutnie cichy i żaden mikrofon ani stetoskop nie pokaże nic poza szumami tła. Duże oko montażowe dla ramion pozwala na zamontowanie wszystkiego co nie jest dłuższe niż 12cali.
A wady?
Są.
Dwie.
Można założyć tylko jedno ramię oraz estetyka. Niestety, mimo że fotogeniczny to tak naprawdę jest po prostu brzydki  :(
WAF na poziomie -5 i przekupienie małżonki był baaardzo drogie  :'(
Napęd kupiłem nieuzbrojony, trzeba było dodać jakieś ramię.
Jestem zwolennikiem lekkich ramion z miękkimi wkładkami. (w wątku o Dynavectorze napisałem dlaczego) Poprzednio miałem SME 3009 które sprawowało się świetnie i na dobrą sprawę nie widziałem powodu żeby je zmieniać. Ale w końcu zdecydowałem się na jego kolejną inkarnację tzn SME 3009 III ze względu na łatwiejszą obsługę kalibracyjną. Po krótkim czasie okazało się że jest nieco za lekkie (5g) ale producent robił do nich blaszki na headshell o masie 3g co rozwiązało sprawę.
Summa summarum powstało źródło które jest a jakby go nie było. Neutralne, niesłyszalne i w efekcie pozwalające na świetną ocenę wkładek. Różnice w ich brzmieniu są doskonale zauważalne i to też chyba minus bo słaba wkładka od razu odpada.
Na koniec anegdota. Kilka tygodni od uruchomienia u mnie gramofon przestał kręcić  :'(.
Posprawdzałem, na szybko, co mogłem i w odruchu rozpaczy napisałem maila z pytaniem o nowy silnik do producenta.
Odpowiedź dostałem po kilku godzinach a brzmiała ona następująco: Our engines never dies. Check  connections.
Mieli rację, drucik się przetarł  :)
Obrazek z netu.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 01, 2014, 01:00
Pamiętam tę "sprężynkę". Widziałem też kilka filmików z prezentacji. Robi wrażenie.
Dzięki za opis. Szkoda, że nie parę godzin wcześniej... Ale może to i dobrze? Będzie okazja.

pzdr
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 01, 2014, 20:32
Cytat: vasa w Październik 01, 2014, 00:49Niestety, mimo że fotogeniczny to tak naprawdę jest po prostu brzydki 
WAF na poziomie -5 i przekupienie małżonki był baaardzo drogie 

Aż tak fotogeniczny czy jesteście tak wybredni ? :)  Na zdjęciu wygląda na przystojniaka.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 01, 2014, 20:47
Co to jest WAF?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 01, 2014, 20:51
Jeśli nie masz żony, nie musisz wiedzieć  ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 01, 2014, 20:58
Żonę akurat mam.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 01, 2014, 21:04
Wife Acceptance Factor, Wife Approval Factor,  Wife Appeal Factor

Np. mata na gramofon ze starej skarpety ma słaby WAF :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 01, 2014, 21:06
Rozumiem  ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Październik 01, 2014, 21:17
vasa, czemuś wkleił zdjecie nieswojego drapaka? Moznaby ramie wypedzlowac, wypucowac i pokazac :-)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 01, 2014, 21:50
Cytat: elem w Październik 01, 2014, 20:32wygląda na przystojniaka
Ano, na zdjęciu :(
To tak jak z niektórymi naszymi "gwiazdami" kilo tapety i miękki filtr pozwalają patrzeć bez wstrętu ale na ulicy można się wzdrygnąć.
Piękny nie jest. Chodziła mi po głowie jakaś kuracja dla niego; botox, lifting, anodowanie ale w końcu dałem spokój.
Swoje robi a żona była na Karaibach i wszyscy zadowoleni :)
Cytat: kangie w Październik 01, 2014, 21:17czemuś wkleił zdjecie nieswojego drapaka?
Bo ja z poziomu mieszkalni pod Poznaniem piszę a w kompie nic nie było.
Poza tym:
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 15, 2020, 14:26
Mariusz, mało odsłon. Tak nie może być! Jeden z najcichszych i ciekawie rozwiązanych napędów ma tak mało odsłon!

Podbijam w celu wiadomym.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2020, 14:58
Cytat: Kangie w Wrzesień 15, 2020, 14:26
Mariusz, mało odsłon. Tak nie może być! Jeden z najcichszych i ciekawie rozwiązanych napędów ma tak mało odsłon!

Podbijam w celu wiadomym.
Dzięki serdeczne [emoji4]
Dino sobie ostatnio taki nabył.
Dziś Gerwazy w wątku o Techniksie pochwalił się że miękkie nóżki obniżyły poziom rezonansu w testowanym sprzęcie.
Już chyba bardziej miękko niż w Oraclu to się nie da [emoji2]

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Wrzesień 15, 2020, 15:32
Zawsze ten gramofon rozpalał  moją wyobraźnie już sama nazwą.Nigdy go nie słuchałem i nie widziałem na żywo.Nie było okazji, ale chętnie bym to zrobił  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2020, 15:52
Cytat: paul_67 w Wrzesień 15, 2020, 15:32
Zawsze ten gramofon rozpalał  moją wyobraźnie już sama nazwą.Nigdy go nie słuchałem i nie widziałem na żywo.Nie było okazji, ale chętnie bym to zrobił  :)
Stoją dwa we Wrocławiu. Można słuchać [emoji4]
Dino miał MS DD-40 ale doszedł do wniosku że potrzebna jest cichsza karuzela.
Na pomiarach Oracle rzeczywiście wyszło istotnie ciszej.
Natomiast dźwiękowo (na tym poziomie jakości napędów) więcej wnosi pre lub wkładka.

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 15, 2020, 16:32
Podobała mi się ta odpowiedź producenta "Our motors/engines never die!".
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2020, 16:58
Cytat: Kangie w Wrzesień 15, 2020, 16:32
Podobała mi się ta odpowiedź producenta "Our motors/engines never die!".
Jeszcze bardziej podobała by Ci się moja mina [emoji44]

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 14, 2021, 21:23
Ja ze swoim gramofonem żyję już tak długo że przestałem go zauważać.
Dzisiaj miałem okazję posłuchać Oracla z Kuzmą Stogi i ZYX-em setką.
To jest jednak rewelacyjna maszyna :) Drugiego tak cichego, stabilnego, nie podatnego na nic gramofonu, który na dodatek jest kompletnie przeźroczysty dźwiękowo nie spotkałem.
Mam trochę plików nagranych na różnych gramofonach i jednak chyba nie znajdę nic co zagra lepiej niż moja karuzela.
Chyba pójdę go wypucować ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 17, 2021, 13:05
Dla tych co radzą sobie z angielskim artykuł nt gramofonów Delphi.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 27, 2021, 22:40
Vasa, czy zmieniałeś kiedyś podkładki i co tam jeszcze producent daje w zestawie, zawieszenia? Czytam instrukcję i widzę zalecenie doboru koloru podkładek, do rodzaju wkładki :D. W co ja się wpakowałem  :). Z gramofonem jadzie do mnie kit producenta z częściami dla staruszków. Czy prosty człowiek poradzi sobie z ich aplikacją? Postarałbym się może przekonać polskiego przedstawiciela, żeby się tym zajął  ::).
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 27, 2021, 23:48
Cytat: Pboczek w Maj 27, 2021, 22:40W co ja się wpakowałem  .
Ja to proponuję najpierw rzecz poskładać jak jest; napęd, ramię, wkładka. Potem się pobawić w kalibrację. Potem posłuchać miesiąc i dopiero na końcu rozbierać zawieszenie. Oczywiście jeżeli dojdziesz do wniosku że to potrzebne.
Ja to zrobiłem 20 ??? lat temu na podstawie jakiejś instrukcji i nawet się niespecjalnie zasapałem więc i Ty dasz radę :)

PS. A jak już wymieniłem to stwierdziłem że znowu zrobiłem coś kompletnie bez sensu facepalm
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 28, 2021, 08:40
Nie zmieniasz twardości zawieszenia w zależności od wkładki :D? Piszą, że najlepsze rezultaty można uzyskać tylko w taki sposób  :).
A masz różnokolorowe podkładki? W zestawie naprawczym jest jakiś olej, czy płyn. To się aplikuje w MKII, czy to do późniejszych modeli?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 28, 2021, 13:40
Cytat: Pboczek w Maj 28, 2021, 08:40Nie zmieniasz twardości zawieszenia w zależności od wkładki ?
Nie zmieniam. Ustawiłem raz, sprawdziłem po kilku latach, stwierdziłem że wszystko jest OK i dałem sobie spokój.
Cytat: Pboczek w Maj 28, 2021, 08:40Piszą, że najlepsze rezultaty można uzyskać tylko w taki sposób 
Różne rzeczy "piszą". Ja najbardziej lubię czytać recenzje kabli audio ;D

Jak znam życie to najpierw będziesz kręcił wszystkim co się da a potem zaczniesz słuchać.
Ciekawe czy jak już przywykniesz do dźwięku z Oracla to zaczniesz wyłapywać różne dziwne artefakty w innych gramofonach?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Taniofil w Maj 28, 2021, 15:18
Cytat: vasa w Maj 17, 2021, 13:05Dla tych co radzą sobie z angielskim artykuł nt gramofonów Delphi.
Bardzo ciekawa lektura. Zabawne, że w poważnej publikacji używają określeń typu "Oracle clobbers Linn Sondek", co na nasze przekłada się mniej więcej jako "Oracle pierze Linna na kwaśne jabłko" :)

Na pewno za wiele parametrów odpowiada lepiej pomyślane zawieszenie z szerzej rozstawionymi punktami podparcia, ale co ciekawe, za sporą część mierzalnej poprawy względem Sondeka odpowiada lepsza mata.  ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 28, 2021, 15:45
Cytat: vasa w Maj 28, 2021, 13:40Oracla to zaczniesz wyłapywać różne dziwne artefakty w innych gramofonach?

W zasadzie to dlatego że zacząłem je wyłapywać, zdecydowałem się na Oracla. Nie lubię przesady, więc pewnie upewnię się czy wszystko jest w porządku i do słuchania. Ale wiesz, skoro producent sugeruje jakieś rozwiązania i jeszcze je mierzy, to obojętnie obok tego nie wypada przejść.

Z kablami to nie ma wiele wspólnego. Tych się nie da jeszcze pomierzyć.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 28, 2021, 16:47
Cytat: Taniofil w Maj 28, 2021, 15:18w poważnej publikacji używają określeń typu "Oracle clobbers Linn Sondek"
To włąśnie wtedy wykuwał się język audiofilskich dyskusji :)
Cytat: Taniofil w Maj 28, 2021, 15:18za sporą część mierzalnej poprawy względem Sondeka odpowiada lepsza mata
Tylko że to jest mata + zakręcany clamp.
Cytat: Pboczek w Maj 28, 2021, 15:45skoro producent sugeruje jakieś rozwiązania i jeszcze je mierzy, to obojętnie obok tego nie wypada przejść.
Daj znać jak Ci idzie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 02, 2021, 20:05
[emoji16]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 06, 2021, 15:21
Oracle czeka sobie cierpliwie na rozpakowanie. Powinienem otworzyć pudło, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok ale myślę że jest i nie spieszy mi się.
Mam teraz miszung z akustyką, muszę dokupić dwa dyfuzory żeby przekonać się czy można połączyć głębokość z szerokością i dźwięcznością. Chciałem to dograć zanim zacznę porównywać gramofony.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: audiokawosz w Czerwiec 06, 2021, 16:17
Ja bym nie wytrzymał. Gratulację super sprzęt.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Czerwiec 06, 2021, 16:42
Ja też nie, już bym obmacał z każdej strony:D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 06, 2021, 20:27
Dzięki. Jak bym rozpakował, to trzeba by zaraz zabierać się za ustawienia. No bo jak to inaczej, rozpakowany i nie gra? A tak odraczam przyjemności ;). Nie mam zresztą jeszcze szablonu. Po malutku ogarnę akustykę, złożę Oracla z SME, dojedzie szablon i będzie granie. Nie trzeba się poganiać, zwłaszcza z przyjemnościami.  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Czerwiec 06, 2021, 20:34
Looknąłbym przynajmniej czy to drapak czy jednak cegły  ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 06, 2021, 21:29
 :D cegły mnie przekonały, w tym tygodniu rozpakowanie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 06, 2021, 21:59
Jaką zachować kolejność?
Pozornie masz rację, że zmieniasz akustykę, a w następnej kolejności zajmiesz się źródłem i resztą toru.
Tylko żeby usłyszeć zmiany lepiej będzie gdy zastosujesz zestaw z wyższego/docelowego poziomu:
zwyczajnie usłyszysz więcej - czytaj - będziesz wiedział co robisz. :)

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 07, 2021, 23:13
Zgoda, ale skoro już słychać kierunki, nie ma na co czekać. Trzeba przygotować nowy domek dla wzmacniacza.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 22, 2021, 12:21
Cytat: Pboczek w Czerwiec 06, 2021, 21:29
:D cegły mnie przekonały, w tym tygodniu rozpakowanie.
Jak idzie rozpakowywanie?
Nie trzymaj go w folii bo spleśnieje[emoji6]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Czerwiec 22, 2021, 13:00
A jak nie chce Ci się rozpakowywać, to możesz przesłać dalej kolegom   :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 22, 2021, 15:04
Mądrale  :D. Karuzela już jest w docelowym miejscu, zbliża się więc dzień rozpakowania  :).
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 28, 2021, 18:41
Wziąłem dzisiaj urlop i oswajałem Oracla. Jak się ma czas, to fajna zabawa, a ja go miałem 🙂. Karuzela ma już swoje lata więc wymaga to tamto. Trzeba nauczyć się instrukcji, rozkręcić, poczyścić, dopieścić zakamarki ... Dniówki mi nie starczyło ale już coś niecoś wiem. Gramofon fajnie pomyślany, tłumienie ma rozbudowane przez ichniejsze patenty. Są sprężyny różnej twardości oznaczone kolorami, gumy, plastik, podkładki, tkaniny syntetyczne, itd 😀

Zastanawiam się czy zestaw naprawczy jaki dostałem w pakiecie, wystarczy mi na wymianę tego co chciałbym. Obaczę.

W pudełku nie dostałem szpindla do dodatkowej masy na talerz. Takie nagwintowane z obu stron coś, muszę dorobić. Vasa z czego to jest zrobione, stal?

Mata bez której Oracle nie jest sobą jest w tragicznym stanie, muszę zakupić. Po za tym czy potrzebuję do ustawienia obrotów dewizowej maty z Kanady, czy nada się jakaś inna? Takie mam pytania, ale więcej znalazłem dzisiaj odpowiedzi 🙂.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 28, 2021, 20:22
Cytat: Pboczek w Czerwiec 28, 2021, 18:41W pudełku nie dostałem szpindla do dodatkowej masy na talerz. Takie nagwintowane z obu stron coś, muszę dorobić. Vasa z czego to jest zrobione, stal?
Nie do końca wiem o co Ci chodzi. Jeżeli o docisk płyt to jest aluminiowy, zakręcany na osi talerza.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 28, 2021, 22:05
O take coś, nie mam tego trzpienia.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 28, 2021, 22:49
Cytat: Pboczek w Czerwiec 28, 2021, 22:05O take coś
Jutro popacze ale chyba nie mam :o
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Lipiec 02, 2021, 15:00
Sprawy mają swój dalszy bieg. Czyszczę, rozczytuje instrukcje i pomału zbliżam się do ogarnięcia w szczególe całego pomysłu Oracla.

To zawieszenie fajne jest, wygląda na dopieszczone i dobrze wykombinowane :D. Na razie bez żadnych niespodzianek, prace posuwają się do przodu.

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Lipiec 02, 2021, 15:11
Właśnie doczytałem, że konstruktorem tej karuzeli jest profesor filozofii! :o Nazwa "Oracle" wydaje się w tym kontekście lśnić większym blaskiem.

Prawie żałuję, że nie dałem się uwieść czarnym plackom :P
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 02, 2021, 17:39
Niedługo osiągnie wartość Mona Lisy.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210802/37c0b65c52e7ef4fc065b5a078235db2.jpg)

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 02, 2021, 18:43
Muzeum brzmi dostojnie ale powiem, że komunikacja z Oraclem w sprawie prostego zakupu maty akrylowej, czy stroboskopowego szablon jest słaba. Bardzo słaba 😕.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 09:21
Czytają nasze forum :). Dzisiaj napisali, że przepraszają bo coś, ale matę i szablon mogą wysłać. Kupuję  :)

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 03, 2021, 09:29
Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 09:21
Czytają nasze forum :). Dzisiaj napisali, że przepraszają bo coś, ale matę i szablon mogą wysłać. Kupuję  :)
Ciekawe jakie będziesz miał wahania obrotów? [emoji6]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 09:47
 :D to zależy kto i jak je będzie mierzyć.

Przy okazji wiem też, że upgrade silnika z MKII do MKVI mogą mi wykonać w Kanadzie za 1750 USD. Z tym się powstrzymam do czasu sprawdzenia obrotów ...  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Sierpień 03, 2021, 10:30
Jak to vasie odpisali z Oracla: "Our engines/motors never die" i chodziło o jakiś oderwany przewodzik.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: TomFon2017 w Sierpień 03, 2021, 13:53
Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 09:47to zależy kto i jak je będzie mierzyć.
Bardzo WAŻNE - nie KTO , a CZYM :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 14:08
Cytat: TomFon2017 w Sierpień 03, 2021, 13:53
Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 09:47to zależy kto i jak je będzie mierzyć.
Bardzo WAŻNE - nie KTO , a CZYM :)

Czym - czyli jak, a od ktosia też może wiele zależeć.  :) Obserwator jest częścią układu którego dotyczy pomiar, co opisano w kwantowej przestrzeni z której - jak wiadomo, składa się audiofilska rzeczywistość wynosząca w tym wypadku 33,333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333 i const.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 03, 2021, 14:20
Cytat: Kangie w Sierpień 03, 2021, 10:30
Jak to vasie odpisali z Oracla: "Our engines/motors never die" i chodziło o jakiś oderwany przewodzik.
Ano. Tak było.
Tym bardziej że my mamy w dwójce Pabsta a nie wiadomo co siedzi w MkIV.

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: TomFon2017 w Sierpień 03, 2021, 15:20
Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 14:08Czym - czyli jak, a od ktosia też może wiele zależeć
...i takiego też znam, też się wypowiedział - '是的,這完全是一個認知問題 "
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 15:58
Po zakończeniu studiów nad instrukcjami i budową, doszedłem właśnie do wniosku że mój egz. to MK I. Co w sumie można było wywnioskować z numeru seryjnego 3237. Taki jak w muzeum :).
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 16:22
Dziś dowiedziałem się także, że potrzebuje trzy gwintowane nakrętki 1/4 20 - cokolwiek to za wymiar jest. Po prześledzeniu zmian konstrukcyjnych w początkowych modelach, a było ich kilka, tak powinno być oryginalnie.

Powiem że to całkiem przyjemne zajęcie, takie rozkręcanie i skręcania z obrazkami i tekstem gramofonu. Rozrywka w sam raz na wakacje :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Sierpień 03, 2021, 16:52
Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 16:22Dziś dowiedziałem się także, że potrzebuje trzy gwintowane nakrętki 1/4 20 - cokolwiek to za wymiar jest.
https://allegro.pl/oferta/nakretka-calowa-1-4-cala-unc-20-ocynk-10szt-10442103867
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 03, 2021, 17:45


Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 16:22
potrzebuje trzy gwintowane nakrętki 1/4 20 - cokolwiek to za wymiar jest.
I kup tu człeku starego jagulara.
Tam wszystko imperialne [emoji63]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 21:27
Już do mnie jadą nakręteczki w calach, dzięki Kangie.
Vasa, czy Mk II ma plastikowe trzpienie w kolumnach zawieszenia, czy aluminiowe z na krętką 1/4 20?



Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 03, 2021, 22:49


Cytat: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 21:27
Już do mnie jadą nakręteczki w calach, dzięki Kangie.
Vasa, czy Mk II ma plastikowe trzpienie w kolumnach zawieszenia, czy aluminiowe z na krętką 1/4 20?

Nie wiem o co pytasz ale pręty Alu tam są [emoji4]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 03, 2021, 23:08
Zrobię sesje zdjęciową i zobaczysz o co pytam, bo mieli kilka upgradów zawieszenia.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 05, 2021, 13:47
Takie aluminiowe trzpienie są w MkI. Obok z elementami zawieszenia już w wariancie zmodyfikowanym w stosunku do pierwowzoru.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 05, 2021, 14:40
Nakrętki w calach pozwalają założyć taką rozgwiazdę. Teraz już wg rysunku, aluminowy wspornik mogłem umieścić na wysokości 47,6 mm 🙂.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Sierpień 05, 2021, 15:00
Cytat: Pboczek w Sierpień 05, 2021, 13:47Obok z elementami zawieszenia już w wariancie zmodyfikowanym w stosunku do pierwowzoru.
Jam już myślał, że ten napęd mieli mięso ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 05, 2021, 16:05
Jaki napęd, to zawieszenie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 05, 2021, 18:34
Cytat: Pboczek w Sierpień 05, 2021, 14:40
Nakrętki w calach pozwalają założyć taką rozgwiazdę. Teraz już wg rysunku, aluminowy wspornik mogłem umieścić na wysokości 47,6 mm [emoji846].
Szczerze mówiąc to ja już nie pamiętam. Ale wydaje mi się że u mnie wygląda to tak jak na zdjęciu (z cytowanego postu)
Weź jednak pod uwagę że ja to rozbierałem prawie 20 lat temu a teraz mam ponad 500km do gramiaka [emoji41]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 05, 2021, 19:09
500 km to jest to  :D, i ja od niedzieli będę 1100 km 8)  :).

Nie powiem, budowa tego gramofonu jest ciekawa i na razie dostarcza frajdy. Doszedłem już prawie do końca I etapu, nie chcę chwalić dnia ... Powiem jednak że instrukcja techniczna kalibracji, całkiem rozrywkowa nie jest. Piszą i rysują to samo po kilka razy, a trochę inaczej, stwarzając wrażenie innych rozwiązań ale raczej zaciemniają. Jutro okaże się, czy to jest jak na mnie dokombinowane  :).

Zdaje się że na maile odpisuje, a częściej nie odpisuje, sam współwłaściciel Jacques, brat wynalazcy gramofonu i założyciela Oracle Audio.

Twoja może się nie różnić, bo pierwsza część tej serii raczej przypomniała MkI niż MkIII.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 06, 2021, 18:45
Wyczyszczone elementy zostały złożone i chyba da się żyć z tym zawieszeniem :), nawet pokrywa pasuje. Etap I zakończyłem i jestem gotowy na etap II -
montowanie ramienia. To będzie mój debiut z SME.

Przy okazji okazało się że nakręteczki w calach nie są potrzebne, bo zmieniła się kiedyś koncepcja u Oracla i rozgwiazdę zakłada się inaczej. Zresztą zmieniała się kilkakrotnie, niby to samo ale coś inaczej, coś więcej. Każda zmian daje wyraźne polepszenie czarnego tła i w ogóle jest niezbędna :). W ostatnich natomiast poprawkach do instrukcji już jako edycje PDF, zmieniono niektóre wielkości wyjściowe do ustawień. Myślę że kumam o co chodzi w tym projekcie i może to nie jest głupie.

Przy okazji nie wiem jak, ale zaczyna mi się podobać on wizualnie.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 23, 2021, 15:24
Rzeczywiście Oracle obsługuje nawet bardzo stare modele. W moim, a jest to MK I, miałem uszkodzony zasilacz który dawał zbyt wysokie napięcie dlatego usiłowałem dociec ile powinno tam być. Doczekałem się, otrzymałem kompletne informacje okraszone schematami i materiałami na temat zasilania w MKI i II.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 23, 2021, 17:39


Cytat: Pboczek w Sierpień 23, 2021, 15:24Doczekałem się, otrzymałem kompletne informacje okraszone schematami i materiałami na temat zasilania w MKI i II.

A możesz mi przesłać te informacje?

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 23, 2021, 20:06
Oczywiście. Natomiast z tego co wiem u Ciebie jest dobrze. Masz mieć te 37V, bo w MKII montowali stabilizator napięcia, coś czego nie ma w moim. W MKI ma być 24V.  Chyba zdjęcia powyżej, to jest ten układ z MKII.

Mariusz, czy ja mam Twój adres mail?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 24, 2021, 09:54
Teraz czytam jeszcze raz inf. od Oracle Audio i dla MK II ma być 27V przy 350mA.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Sierpień 24, 2021, 10:10
Pewnie cos(fi)=0,95.
Pianka robi robotę ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 08, 2021, 22:15
Dotarła do mnie mata i jest zupełnie inna od pierwszej. W MKI była bardziej elastyczną, łatwiej uginającą się gumą, teraz dają coś twardszego z możliwością przyklejenia do talerza. Zrezygnowano także z podkładki jaka miała być pod matą w początkach konstrukcji. Stosują nadal ten patent, lecz jest to coś bardzo cienkiego. Tak cienkiego, że nawet tego nie mam.

Odpalałem dzisiaj silnik, po naprawie zasilacza który podawał zamiast 24V, 37V. Nie wiem jak długo to trwało u poprzedniego właściciela, więc nie byłem i nie jestem pewny działania napędu. Regulowałem sobie go dzisiaj na apce i tarczy. Widzę że silnik reaguje dobrze na śrubeczkę ale nie wiem na jakich wartościach uda się go zastabilizować. Miałem dzisiaj błąd odchyłu od 33,33 na poziomie 0,08 - 0,27%, ale się jakoś rozjechał do stabilnego poziomu odchyłu mojego Thorensa TD 318, czyli  0,47 %. Liczę na to że silnik się rozkręci i ja też nauczę się kręcić śrubeczką od obrotów. Skądinąd jak działa taka regulacja na wkrętaczek, co to robi temu silniku?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 08, 2021, 22:59
Cytat: Pboczek w Wrzesień 08, 2021, 22:15Odpalałem dzisiaj silnik
Ty to masz chłopie cierpliwość.
Ja przez pierwsze tygodnie to go pięć razy rozłożyłem, złożyłem i przesłuchałem dziesiątki płyt.
A Ty nawet go w pełni nie uruchomiłeś :o
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 08, 2021, 23:09
😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 08, 2021, 23:50
Przecież piszę że zasilacz coś mi nie pasował, musiałem czekać na inf. z Kanady, naprawić, to gdzie miałem się spieszyć.

Silnik rozbierałeś?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 00:17
Cytat: Pboczek w Wrzesień 08, 2021, 23:50Silnik rozbierałeś?
W życiu!
Sprawdziłem obroty, skalibrowałem po kilka razy stolik i ramię i tyle.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 09, 2021, 08:57
Pboczek, jaki jest rozmiar twojej starej gumowej maty? Może bym ja od Ciebie kupił bo moja z starości się "lepi" i mocno łapie kurz.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 09:48
Kupiłem nową matę, bo stara - pewnie przez ten patent z podkładką ze zdjęcia, popękała przy środku. Tak że Piterski, nic Ci z niej. :(

Vasa ja też kalibrowałem i wydawało mi się że mi umiem, ale teraz patrzę a talerz nie jest równo, to i chyba obroty nie mogą być równe, co? Może dzisiaj znajdę ze dwie godzinki żeby się tym dalej bawić. :)

TomFon przybywaj, napisz czy dobrze myślę, że na stabilność kręcenie ma wpływ wypoziomowanie talerza?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 10:07


Cytat: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 09:48
Vasa ja też kalibrowałem i wydawało mi się że mi umiem, ale teraz patrzę a talerz nie jest równo, to i chyba obroty nie mogą być równe, co? Może dzisiaj znajdę ze dwie godzinki żeby się tym dalej bawić. :)

TomFon przybywaj, napisz czy dobrze myślę, że na stabilność kręcenie ma wpływ wypoziomowanie talerza?
Wypoziomowanie subchasis jest najtrudniejsze. Raz że musi być poziome, dwa że powinno się bujać z częstotliwością ok 6Hz [emoji50]
Z tą przeciwwagą pod talerzem będzie Ci łatwiej wypoziomować.
Niedokładne poziomowanie nie ma wpływu na obroty.
Sugeruję najpierw kalibracja a potem obroty.
Tak na marginesie to zastanawiam się czy Ty naprawiłeś czy popsułeś zasilacz?

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 10:26
Dokładna kalibracja subchasis z talerzem nastąpi po zamontowaniu ramienia, wtedy też założę przeciwwagę. Ramię zaś zamontuje się, kiedy opanuję sztukę ustawień i zakładania paska na silnik. No to może teraz obroty, nie?

Mam nadzieję że silnika nie zepsułem. Jacques napisał że w MK I ma być 24V i mam tyle. Poprzednio było 37V, bo coś tam się uszkodziło w zasilaczu co po naprawie dało 24V. Skoro zatem Jacques pisze, że ma być 24V i tyle wyszło po usunięciu usterki, to raczej wszystko się zgadza. Mariusz, co Cię niepokoi?

Czyli że brak wypoziomowania talerza nie wpływa na obroty? Tak mi się coś wydaje, że może wpływać na ich falowanie ale ja jestem tylko humanistą?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 13:17
Cytat: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 10:26Ramię zaś zamontuje się, kiedy opanuję sztukę ustawień i zakładania paska na silnik.
Ustawień czego? Gramofonu czy ramienia? Bo jeżeli ramienia to w SME jest bardzo łatwo i nie ma co ćwiczyć na sucho.
Z paskiem dasz radę :) Wystarczy 10 min i pięć przekleństw ;D
Cytat: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 10:26Jacques napisał że w MK I ma być 24V i mam tyle.
OK. Wyjdzie w praniu.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 13:37
Ustawień gramofonu. Nie mogę zabrać się za ustawienia ramienia, zanim nie opanuję kalibracji gramofonu. :)



Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 13:50
Cytat: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 13:37
Ustawień gramofonu. Nie mogę zabrać się za ustawienia ramienia, zanim nie opanuję kalibracji gramofonu. :)
Nie ustawisz gramofonu dopóki nie zamontujesz ramienia. Przecież wszystkie masy muszą być na miejscu.[emoji680]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 09, 2021, 14:03
Otóż to. I pierwsza wkładka winna być tania - na zmarnowanie. W pierwszym miesiącu i tak ujebiesz igłę ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 14:28
Wszytsko musi być na miejscu to jasne i będzie. 
Na razie jednak chciałem kalibrować gramofon bez ramienia, tylko na potrzeby sprawdzenia obrotów silnika i tak robię. Nie chce mi się demontować ramienia gdyby okazało się że trzeba gramofon wysyłać do Kanady. Większy też kłopot sprawia ściąganie subchasis z ramieniem na potrzeby, czy to nauki zakładania paska, czy to ogólnej kalibracji. Tak to wymyśliłem, kapewu?

Kangie spokojnie, kilka wkładek się u mnie już zużyło.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 09, 2021, 14:35
Żartowałem! ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 14:39
Cytat: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 14:28ściąganie subchasis z ramieniem na potrzeby, czy to nauki zakładania paska, czy to ogólnej kalibracji.
Tylko że nie ma potrzeby demontowania subchasis ani do paska, ani do ramienia, ani kalibracji ;)
I warto mieć odruch zakładania osłonki na igłę kiedy gramofon nie gra.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 09, 2021, 15:07
Piter się zakręcił jak nasz kolega ze sterownikiem Zontka
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 15:30
O Wy! Ramię wymaga opanowania od podstaw, dopiero raz w całości przeczytałem instrukcję i nie wszystko mam rozjaśnione. Do tego trzeba sprawdzić jego prawidłowość umiejscowienia na gramofonie, do czego mam już co prawda szablon, ale ... to wymaga przekierowania całej aktywności 😀. A co jak silnik jest udupiony i trzeba słać gramofon do Kanady i demontować wszystko? Nie wiem, nie wiem 🙄
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 16:50
Kup coś do picia i pogryzania, zaproś kumpla i zrobicie wszystko w godzinę [emoji352]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 09, 2021, 18:21
Przemyślę temat  :gn:.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 10, 2021, 08:14
Myślałem całą noc i potrzebne mi są dodatkowe informacje  :) ;) . Mariusz jak ustawiasz subchasis bez jego zdejmowania. Kręcisz śrubami kolumn, unosząc je lekko? A o tych 6 Hz to w żadnej instrukcji nie stało, jak to wymyśliłeś?

Ja chyba muszę do Ciebie zadzwonić.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 10, 2021, 08:21


Cytat: Pboczek w Wrzesień 10, 2021, 08:14
Ja chyba muszę do Ciebie zadzwonić.
No i kolejne koszty [emoji16]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 10, 2021, 09:35
Projekt ma jeszcze trochę rezerwy budżetowej, wyrobię się.  :)



Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 10, 2021, 19:51
Nie powiem, dzisiejsza telekonferencja z Vasą sporo wniosła i pozwoliła przeskoczyć parę pkt pkt do przodu. Wyjaśnił mi prawie wszystko, pokazał slajdy, odniesienia źródłowe, materiały zbierane przez całe życie.

Stanęło jednak na moim i ramienia dzisiaj nie będzie. Są obroty i śrubeczka do ich regulacji. Obroty szaleją, ja kręcę jak szalony. Chyba wreszcie ją odgadłem, tą śrubeczkę. Za radą weterana, zostawiłem włączony silnik na cały dzień. Jestem ciekawy co zastanę, obroty 66,66 czy 11,11?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Wrzesień 10, 2021, 20:23
A może jednak się uda i będzie 33,33......
Czego Tobie życzę..... 😀😀😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 10, 2021, 21:26
Wiki, nic z tego. Obrotów nie opanowałem, a na dodatek słyszę zakłócenia pracy silnika. Nie jest dobrze, musi pójść na operację :-\. Poznam co jest w środku.  ???



Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 10, 2021, 23:15


Cytat: Pboczek w Wrzesień 10, 2021, 21:26
Wiki, nic z tego. Obrotów nie opanowałem, a na dodatek słyszę zakłócenia pracy silnika.
Czy to są takie delikatne pyknięcia w regularnych odstępach czasu?

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 11, 2021, 00:36
Cytat: vasa w Wrzesień 10, 2021, 23:15Czy to są takie delikatne pyknięcia w regularnych odstępach czasu?

Nie wiem, nie podobało mi się.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 11, 2021, 13:14
Cytat: Pboczek w Wrzesień 11, 2021, 00:36
Cytat: vasa w Wrzesień 10, 2021, 23:15Czy to są takie delikatne pyknięcia w regularnych odstępach czasu?

Nie wiem, nie podobało mi się.
Daj mu podkręcić. Posłuchaj uważnie. To jest silnik Pabst'a.
Pamiętaj co mi napisali o silnikach Oracla.
Nie byłbym taki wyrywny do rozkręcania go.

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 11, 2021, 13:37
Pabst nie Pabst, nie jest bezszelestny, coś tam rzęzi, w regularnych odstępach czasu, ale co to za pociecha. Skoczyła mi wczoraj gula, lekko obniżył się nastrój z wieczora. Dam go do lekarza, nie zepsuje, a obada. Umówiony jestem na poniedziałek. Silnik jest rozbieralny z tego co widzę, jak trzeba będzie to się go ostatecznie rozbierze. Mam przyjaciela w Kanadzie, muszę go też uruchomić, może pomóc przy częściach, ewentualnie przy serwisie firmowym by obejść cła.

Jeżeli silnik który ma mieć zasilanie na 24V szedł przez nie wiem jak długi czas na 37, to nawet Pabst może nie dać rady. W sumie to sporo większe napięcie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 11, 2021, 14:36
Pytałem czy to cykliczne bo też miałem takie coś ale usunięcie paprocha pomogło [emoji16]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 12, 2021, 08:58
Dzięki za dobre słowo. Będę oczekiwał w tym tyg. wieści od doktora, podzielę się wiadomościami. :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 12, 2021, 16:13
Jeśli masz tam silnik PAPST GS-38.09 to ocieranie może świadczyć o tarciu o cewki-przetarcie izolacji na cewkach oznacza śmierć silnika i wielki kłopot.Silnik po tylu latach trzeba serwisować i tyle.Nity mocujące można delikatnie i umięjętnie rozwiercić a skręcić ponownie małymi śrubkami..Przynajmniej ja tak zrobiłem (co prawda były to inne silniki PAPST-a ale też zanitowane).
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: tomcio w Wrzesień 12, 2021, 16:25
Cytat: GP412 w Wrzesień 12, 2021, 16:13przetarcie izolacji na cewkach oznacza śmierć silnika i wielki kłopot
Niekoniecznie zaraz śmierć.... w jednym z wątków o ramionach gramofonowych pokazałem, że podobne cewki można przewinąć... ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 12, 2021, 20:56
Oczywiście że tak ale jeśli działa to lepiej przejrzeć niż póżniej się męczyć z nawijaniem..
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 13, 2021, 07:17
Zobaczymy co piszczy w silniku?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 14, 2021, 13:36
Zerknij jeszcze na śrubę w dolnej części korpusu silnika.Czy ktosik nią nie kręcił.I nie kręć nią !
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 14, 2021, 16:15
Ok, dzięki. Jutro ma nastąpić zabieg, przekażę operatorowi uwagę.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 14, 2021, 21:49
A co ta śruba właściwie skręca?

Czytam że silniki MKI czasami wysiadają. Pewnie nie same, tylko poprzez awarię elektroniki np. wywołaną uszkodzeniem zasilania. Oracle może ma rację że silnik Papst jest wieczny ale nie wspomina o elektronice i zasilaniu, a jego 40 lat to ząb czasu. MkI jest jeszcze rzemieślniczą produkcją. Twórca miał koncepcję gramofonu opartą o dobre założenia i proste rozwiązania, płynnie udoskonalane w takcie produkcji. O ile do samego gramofonu nie ma się o co przyczepić, to zasilacz w moim egzemplarzu nie został zrobiony zbyt solidnie. No cóż nie od razu Kraków zbudowali, zdaje się że obecnie mają lepiej dopracowane napędy. 
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 15, 2021, 15:06
To śrubka regulacyjna.Reguluje wysokość wirnika nad cewkami.W zasadzie reguluje się to tylko raz-w fabryce.Ten silniczek bardzo przypomina silnik DUAL EDS-1000 (też PAPST-a).Oczywiście w maaaksymalnym uproszczeniu :-)
Ale i tak podziwiam producenta że nie "wtyknął" tam jakiegoś "szczotkowca".
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 15, 2021, 16:48
Operacja ruszyła.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2021, 17:58
I co dalej?
Pacjent otwarty i powinien być jakiś ciąg dalszy [emoji54]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 15, 2021, 18:10
Obficie spryskać WD-40? ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 15, 2021, 18:11
Operacja została przerwana, wieczorem zostanie wznowiona. Silnik jeszcze nie jest roznitowany i prawdę powiedziawszy nic więcej nie wiem.

Kangie, taaak i podpalić.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 15, 2021, 20:27
Nie podpalaj. Daj mu szansę! ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: audiokawosz w Wrzesień 15, 2021, 22:23
Cytat: Kangie w Wrzesień 15, 2021, 18:10Obficie spryskać WD-40?
Rozebrać i wyczyścić . WD to śmierć.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 16, 2021, 13:12
Wymagał wyczyszczenia napewno, było sporo paprochów. Po za tym coś tam na płytce mocno zaśniedziało. Jakby też lekki luz na capstanie w pewnym położeniu ośki. Zobaczymy co z tego wyjdzie po złożeniu  ::).
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 17, 2021, 20:12
Kurdelebele jest gdzieś bicie. Plan B jest rozważany.  8)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 17, 2021, 21:55
Jeśli jest zużyte łożysko ( ślizgowe) to zerknij na ofertę firmy ALBECO.Mają bardzo szeroką ofertę łożysk.Bardzo polecam  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 17, 2021, 23:01
O fajnie, może się przyda.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 18, 2021, 07:46
Cytat: vasa w Wrzesień 15, 2021, 17:58I co dalej?
Dalej będzie jeszcze gorzej...
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 22, 2021, 21:38
Ziko, to że nie działa, nie znaczy że nie może. W obecnym razie dobre słowo się liczy, bo nie nastąpił jeszcze punkt zakrzywienia negatywnej tendencji, ale pomogę mu wystąpić.

Niestety, bo choć silnik wyczyszczony, skręcony i o dziwo, chodzi czyściutko i cichutko jak marzenie, to kerła - obroty. Nie że nie da się ustawić, bo nawet względnie dokładnie da się i jako tako stoją ale co z tego, jak po ponownym włączeniu jakby żyły własnym życiem.
Mocno skiepszczony jest przycisk ON, w zasadzie to nie działa, bo styka wtedy kiedy chce i zastanawiam się czy to może mieć wpływ na rozregulowanie obrotów, czy po prostu silnik jest rozjechany?
Muszę dojść do kresu możliwości naprawy tego napędu, by zdecydować się jak to dalej jeść.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 22, 2021, 22:40
Cytat: Pboczek w Wrzesień 22, 2021, 21:38zastanawiam się czy to może mieć wpływ na rozregulowanie obrotów, czy po prostu silnik jest rozjechany?
:'(

Chyba mądry elektronik by się teraz przydał.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 23, 2021, 05:46
Cytat: Pboczek w Wrzesień 22, 2021, 21:38Ziko, to że nie działa
Nie zrozum mnie źle...chodzi o to że ten gramofon kosztował nie małe pieniądze, a wciąż nie działa jak należy, czegoś tu nie kumam, po co Ci to było.
Tyle pięknie grającego vintage jest do kupienia, idealnie odrestaurowanego jak już chcesz wydać więcej😲🤔🤔🤔
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 23, 2021, 07:36
Eee tam.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 23, 2021, 09:45


Cytat: ziko369 w Wrzesień 23, 2021, 05:46
Cytat: Pboczek w Wrzesień 22, 2021, 21:38Ziko, to że nie działa
Nie zrozum mnie źle...chodzi o to że ten gramofon kosztował nie małe pieniądze, a wciąż nie działa jak należy, czegoś tu nie kumam, po co Ci to było.
Tyle pięknie grającego vintage jest do kupienia, idealnie odrestaurowanego jak już chcesz wydać więcej[emoji44][emoji848][emoji848][emoji848]
Nie wiadomo jak działał przed rozbiórką bo Piotr nie dał mu szansy [emoji20]
A teraz nie pozostaje nic innego tylko brnąć dalej. Obawiam się tylko że jak tak dalej pójdzie to zostanie tylko kupka części zamiennych [emoji26]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 23, 2021, 11:24
Kupka części :D - może nie tak od razu. Na początku nie działał, bo nie mógł z uszkodzonym zasilaczem. O tym że jest uszkodzony przekonałem się bo nie świeciła mu dioda, w trakcie jej naprawy wyszło, że ułamany jest element decydujący o napięciu wyjściowym. By przekonać się czy urządzenie działa prawidłowo należało wykonać przegląd, no i teraz następują testy.

Jutro wyeliminuję element włącznika, tzn. zrobi to elektronik, tak by nie było wątpliwości co do jego wpływu na pracę silnika i już będę miał oparcie co dalszych decyzji. Kupiłem go od sensownego człowieka z którym mam kontakt, a miał to być działający gramofon, nie same części, więc na pewno się porozumiemy.

Traktuję to jako audio przygodę, bo zabawa w postawienie tego gramofonu na nogi daje mi frajdę, której wciąż jeszcze mam lekki zapas. Liczę na to że uda się go posłuchać tak jak należy, a nie poklejonego na ślinie, bo tego nie znoszę.

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 24, 2021, 06:15
Cytat: Pboczek w Wrzesień 23, 2021, 11:24Traktuję to jako audio przygodę, bo zabawa w postawienie tego gramofonu na nogi daje mi frajdę,
Spoko, to jest najważniejsze 😜
Powodzenia...
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 25, 2021, 20:29
Idę się wgapiać w obroty, chyba tylko Kolega TomFon może mi w tym ostatnio dorównać. Spędzam godziny na kręceniu śrubeczkami, wyłączaniu, włączaniu i sprawdzaniu. Nie wiem czy silnik gada jak powinien, zara się przekonam, bo zostawiłem wyregulowane wczoraj. Wcześniej już to co prawda robiłem i była dupa, ale od wczoraj wyelminowałem iskrzenie na skopanym włączniku. Nie żeby było przy tym nudno, skąd. Porównałem i poznałem w ten sposób swojego Thorensika, dowiedziałem się jakie ma kręcenie, stabilność. Do tego muzyczka - a mam nowe pozycje i coś, nic lepszego nie znajdę na sobotnią nockę.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 25, 2021, 20:37
Pboczek, nie poddawaj się. Uda się!
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: TomFon2017 w Wrzesień 25, 2021, 23:07
Cytat: Pboczek w Wrzesień 25, 2021, 20:29

Wiadomości: 2551


Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
« Odpowiedź #130 dnia: Dzisiaj o 20:29 »
Cytuj (zaznaczone)
Idę się wgapiać w obroty, chyba tylko Kolega TomFon może mi w tym ostatnio dorównać. Spędzam godziny na kręceniu śrubeczkami, wyłączaniu, włączaniu i sprawdzaniu. Nie wiem czy silnik gada jak powinien, zara się przekonam, bo zostawiłem wyregulowane wczoraj. Wcześniej już to co prawda robiłem i była dupa, ale od wczoraj wyelminowałem iskrzenie na skopanym włączniku. Nie żeby było przy tym nudno, skąd. Porównałem i poznałem w ten sposób swojego Thorensika, dowiedziałem się jakie ma kręcenie, stabilność. Do tego muzyczka - a mam nowe pozycje i coś, nic lepszego nie znajdę na sobotnią nockę.

Nie przejmuj się i uznaj, że to co robisz prowadzi do doskonałości. Ja też staram się tak myśleć by nie ZWARIOWAĆ. Ale tak szczerze to tylko zabawa, której wynik ma nas cieszyć. Gdyby tak przejechać się po forach Audiomaniaków to słuchanie płyt okazuje się mało ważne - ważne są kable - silniki - ramiona itd itp...:)
Pozdrawiam szczerze......
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 26, 2021, 11:10
No więc, nie kręci się jak należy. Zostawiony na idealnie ustawionych obrotach z wahnięciami na poziomie setnych części, po ponownym włączeniu jest gdzieś na 33,70 i 45,40. Dla pewności że apka nie oszukuje, postawiłem tarczę strobo i dupa jest pewna, silnik trzeba wymienić. Dostałem kiedyś na zapytanie ofertę od Oracla wymiany całego napędu na taki jak w MKVI wraz z odpowiednim przerobieniem stolika - pytałem o przeglądy serwisowe i modernizacje. Wydaje się że wejdę w to, muszę to jeszcze potwierdzić u nich.

Kupiłem fajną lampkę strobo, poręczna, funkcjonalna.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Wrzesień 26, 2021, 15:22
A czyśćiłeś te potencjometry regulacyjne (ew może po prostu warto je wymienić)?
Skoro mimo wszystko trzyma obroty to pewnie da się to naprawić. Elektrycznie  to wygląda na prosty układ.
Może też warto było by wymienić elektrolity ale nie na jakieś cudowne hiper low ESR ale na takie zbliżone do oryginalnych.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 26, 2021, 20:46
Wyczyszczony to jest, zostałaby wymiana elektrolitów. Warto? Zapytam o konkrety kolegę który z tym pracuje. Obroty stoją na poziomie dziesiątych, w setnych się ruszają. Czasem mniej, więcej, a czasem stoją, nie ma mistrzostwa świata.



Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Wrzesień 26, 2021, 21:51
Cytat: Pboczek w Wrzesień 26, 2021, 20:46Wyczyszczony to jest
A tam nie ma 3 potencjometrów? Czy może ten schemat z poprzedniej strony jest od innego silnika?

A on tam nie był już grzebany modyfikowany? Te cementowe rezystory i kolorowe taśmy nie wyglądają oryginalnie/fabrycznie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 26, 2021, 22:33
Tak są trzy potencjometry, jeden główny 270 stopni i po jednym wieloobrotowym na każdą z prędkości. Oznak grzebania nie zdradzał, a taśma jest fatalna.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 26, 2021, 23:20
Cytat: Pboczek w Wrzesień 26, 2021, 20:46Obroty stoją na poziomie dziesiątych, w setnych się ruszają. Czasem mniej, więcej, a czasem stoją, nie ma mistrzostwa świata.
Czy Ty to mierzysz apką w telefonie? I uważasz jej pomiar za wiarygodny?
A co mówi stroboskop?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Wrzesień 26, 2021, 23:27
Cytat: Pboczek w Wrzesień 26, 2021, 22:33Oznak grzebania nie zdradzał, a taśma jest fatalna.
Fotki z netu wyglądają troszkę inaczej. U Ciebie brak na wejściu zasilania kondensatora (w połączeniu z tym że na wyjściu LM317 też żadnego nie widać to nie zbyt dobrze). I ta drutologia też dziwnie wygląda. No chyba że to fabryczny "tuning" silnika by Oracle.

A do dokładnej kontroli obrotów najlepiej jednak użyć płyty testowej.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Wrzesień 26, 2021, 23:44
A i pytanie na jakie napięcia są te dwa małe zielone kondensatory tantalowe. Pisałeś że tam szło za duże napięcie a tantale lubią padać nawet przy napięciu zbliżonym do maksymalnego.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 27, 2021, 07:22
No apką mierzę, bo jak inaczej sprawdzić, czy po dobie obroty są takie jak wcześniej.

Bacek z tymi kondensatorach i tak dalej, to dałeś do myślenia, dziękuję. Muszę przekazać koledze z lutownicą te tropy.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 27, 2021, 08:45
Cytat: Pboczek w Wrzesień 27, 2021, 07:22
No apką mierzę, bo jak inaczej sprawdzić, czy po dobie obroty są takie jak wcześniej.
Bardziej ufam tarczy strobo i lampce. Ta apka równie dobrze może pokazywać wahania obrotów jak i własny błąd pomiaru.
Przecież ona działa w oparciu o wbudowany, prosty akcelerometr [emoji853]

[emoji486][emoji1660]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 27, 2021, 08:55
Sprawdzałem na tarczy dzień po ustawieniach i kreski nie stały. Wczeniej było wyregulowane jak trzeba.

Z kondensatorem kolega sprawdzi, tantale zakupi. Oracle robił dwa modele tego silnika, wcześniejszy chyba mniej dorobiony i późniejszy różnią się nieznacznie - mam schematy. U mnie jest ten pierwszy.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 30, 2021, 19:29
Maszyna na warsztacie, tantale wstawione i coś tam jeszcze. Kondensatora w tym modelu chyba nie było, ale się wstawi jakby miało być lepiej. Chyba nie był grzebany, a taśma jest tak ujowa jaką montowali. Coś faluje napięcie w silniku i jest sprawdzany.

Nie ukrywam że posłuchałbym jak zagra moja wkładka, w moim systemie, znane mi płyty z tak innego gramofonu. Liczyłem że nastąpi to jesienią, teraz przygotowuję się psychicznie na zimę.  :-\
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Październik 12, 2021, 22:45
Operator wykonał zadanie, powymieniał co było, dodał, i nic. Ustawiłem nie bez oporów 33,33; 45 i można by sobie wyobrazić, że fajną to ma dokładność kręcenia. W porównaniu do TD 318, wypadł znacznie lepiej ale co z tego. Każdego następnego dnia obroty zaczynają się z wyższego pułapu. Pierwszego skoczyło do 33,55, kolejnych przybywa po kilka dziesiętnych. Tak samo z 45.

Oracle rzeczywiście suportuje te stare gramofony i oferuje upgrade. Nie mogę powiedzieć, idzie się z nimi jak najbardziej dogadać. Zapuściłem też wici w Kanadzie, przyjaciel sprawdzi mi dostępność używanych silników na wtórnym rynku.

Sprzedawca zachował się tak jak podejrzewałem, wycenił całość jak części do gramofonu i oddał kasiorkę. Jest zatem przyczynek flotowy do dalszych podbojów. W stosunku do Thorensa to powinno się kręcić na zupełnie innym poziomie dokładności i zakłóceń. To już teraz widać wyraźnie. Jestem bardzo ciekawy jaką stabilność daje ich motor z MKVI, który można tu przeszczepić. Jeszcze bardziej jak to może grać.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 05, 2022, 14:57
Doszło. Chyba dzisiaj go poskładam.  :)

Spindle oil, gdzie należ zaaplikować, na kulkę szpindla, czy do tulei?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bartolo w Styczeń 05, 2022, 15:00
do tulei. Na kulkę smar.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 05, 2022, 15:43
A kapnąć coś na taką opaskę, jakby filcową, wewnątrz tuleji?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Styczeń 05, 2022, 17:14
ZDRADA ... tu jest pasek :(.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 05, 2022, 17:26
Cytat: Pboczek w Styczeń 05, 2022, 15:43A kapnąć coś na taką opaskę, jakby filcową, wewnątrz tuleji?

Jeśli jest to po to co w starszym bracie Garradzie to tak.

http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3817.msg330859#msg330859
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 05, 2022, 17:36
Masza, czytałem jak o tym pisałeś ale nie doszukałem się odpowiedzi. Takie coś jak pokazałeś mam w tulei, na obu końcach, tylko jakby cieniutkie, wtłoczone w metal.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 05, 2022, 17:46
Nie napisałem w temacie ale podparłem sie jeszcze mailem do jednego z największych dostawców oryginalnych gratów do Garrarda - classichifi-shop.co.uk - i tam potwierdzono, że filcowe uszczelniacze sa po to żeby były nasączone oliwą  U+1F44D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 05, 2022, 20:47
Pboczek, czyli jest szansa, że wystartujesz?
No nie mogę się doczekać..... 😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 05, 2022, 21:02
Ja też  :). Składam to do kupy.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 05, 2022, 23:26
Kręci się  :). Fabryczna prędkość wg appki 33,28 stabilna jak głaz. Tarcza stroboskopową jednak pokazuje że wolałaby bliżej 33,33. Dali śrubokręt. Trzeba będzie kręcić 🙄.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 08, 2022, 10:20
Cytat: masza w Styczeń 05, 2022, 17:46że filcowe uszczelniacze sa po to żeby były nasączone oliwą

Widzę że takie też moje wróciły od Oracla po przeglądzie. Zakapali tam czymś.

Co do obrotów, Jacques pisze żeby delikatnie przekręcić śrubeczką. Przy 33,28 powinno wystarczyć do 1/4 obrotu. Sądzę że to robi się raz w życiu z silnikiem gramofonu. 🙄 Wstrzymam się więc do wyników z dr. Feickerta zanim zacznę go regulować, bo appka to słaby pomiar. To zaś wymaga najsamwpierw montażu ramienia. Czeka mnie tyle zabawy, że nie mogę się już doczekać. 😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 08, 2022, 10:24
No właśnie wstrzymaj się . Obroty sprawdzane przez aplikację w telefonie są niemiarodajne. Masz Feickerta i nim trzeba to sprawdzić .
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 19, 2022, 10:07
Oracle przygotowywany do ustawienia obrotów. >:D

Robert główny Inż. MKChA zadowolony z postępu prac.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 19, 2022, 10:09
A na kiedy przewidziana premiera?  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 19, 2022, 10:21
Nie wiem, nie przyjęliśmy terminarza prac.  ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 19, 2022, 11:42
Kurde, koń-kret projekt! Z inżynierami daleko zajedziesz! Zawsze to wsparcie i będzie na kogo zwalić winę. ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 19, 2022, 12:38
 ;) lecimy z tym pomalutku, żeby czasu na słuchanie muzyki na zajmować.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Styczeń 19, 2022, 16:20
Dawaj, dawaj Panie Boczku...😈
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 29, 2022, 17:02
Poziomowane wraz z ramieniem zakończone. W trakcie zorientowałem się jakie były przyczyny tak szczegółowego rozpisywania o tym w instrukcji, dorabiania przyrządów, wprowadzenia zmian technicznych. Chodzi o to, że w MK I, to nie jest bułka z masłem. Stoik poziomuje się banalnie, lecz chassis już lepiej robić w dwie osoby. Zwłaszcza że Inż. projektu - Robert, zdecydował o zastosowaniu nakrętek kontrujących na kolumnach, z których Oracle zrezygnował, pewnie z powodu dodatkowej uciążliwości tego rozwiązania dla użytkowników. Jest to jednak raczej lepsze, bo pozwala na zablokowanie kolumny. Samodzielnie bym tego za pierwszym razem nie ogarnął, potrzebna jest druga para rąk. Za drugim, po przygotowaniu dodatkowych prostych pomocników, być może. Zdaje mi się że te późniejsze modele, poszły w ułatwienia obsługi kalibracyjnej, bo inaczej byłoby to zbyt wyrafinowane.

Przy mocowaniu ramienia, dostrzegam lekki kiks. Te śruby od Oracla i ich patent, nie pozwalają ładnie, równo dociągnąć mocowania podstawy, tak by była w jednej płaszczyźnie z chassis. Tu ratowaliśmy się korektą poprzez dokręcenie samego ramienia ale to trzeba zmienić. Tam chyba powinny być jakieś gumowe, być może połówkowe podkładki żeby to równo dociągnąć?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 02, 2022, 22:22
To tak nie mogło być. Musiał nastąpić demontaż.  :(

Osadzając ponownie akrylowe gniazdo w subchasiss, widzę że wiertającemu otwory montażowe chyba się nie pomyślało. Jeden otwór jest zbyt blisko otworu mocowania ramienia to raz. Dwa, nie da się idealnie dociągnąć akrylu do subchasiss, bo źle są rozplanowane. Zdaje się będę musiał nawiertać dwie nowe dziury, żeby było normalnie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 02, 2022, 22:40


Cytat: Pboczek w Luty 02, 2022, 22:22Zdaje się będę musiał nawiertać dwie nowe dziury, żeby było normalnie.

Zamów nowe kółko akrylowe. Najlepiej z rantem opierającym się od góry na kółku chasis.
Od spodu możesz wtedy przykręcić śrubami maszynowymi gwintując otwory w akrylu.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 02, 2022, 22:47
Zamiast pójść do sklepu i kupić sobie prodżekat i grać "od pierwszego strzału" to nie...
Jak my lubimy utrudniać sobie życie  ;D ;D ;D  :np:
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 02, 2022, 23:37
W sklepie nuuudy. :D

Cytat: vasa w Luty 02, 2022, 22:40Zamów nowe kółko akrylowe. Najlepiej z rantem opierającym się od góry na kółku chasis.

Musiałbym mieć rysunek techniczny, do tego trzeba zdjąć wymiary. Mam co prawda jeszcze jedno takie, mógłbym wysłać na wzór i wyjaśnić o co biega. Ale kto by to mógł wykroić?
Zanim taka operacja nabierze rozpędu, wykonam jeden dodatkowy otwór, mam pewien patent na wyrównanie tego akrylu. Powinno chwycić.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 02, 2022, 23:48
Cytat: Pboczek w Luty 02, 2022, 23:37wykonam jeden dodatkowy otwór,
Nie tyle otworowanie mnie niepokoi co fakt że to kółko krzywo siedzi. To od razu powoduje krzywe ustawienie ramienia, ergo nie skalibrujesz wkładki.
Jezeli nie będziesz miał go dokładnie wpasowanego to klops :(
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 03, 2022, 00:04
Wpasowuje się i ustawia idealnie płaściutko. W jednym miejscu minimalnie się rusza, przesunięcie otworu powinno je zblokować.  :) Zastanawiam się jeszcze nad tym, gdzie go nawiertać?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: TomFon2017 w Luty 03, 2022, 01:31
Pozbyłem się tych problemów: dzięki CNC1310 - trochę nauki z tym jest związane, ale wszystko co wycinam na tym mikro ustrojstwie jest jest bajecznie perfekcyjnie.. pozdrawiam ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 03, 2022, 10:16
To może zrobisz Piotrowi takie kółko akrylowe? po co zaraz ma kupować browar  8)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 03, 2022, 20:54
Otwory wywiercone, patent działa i zdaje się być równo.  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 03, 2022, 20:56
Cytat: Pboczek w Luty 03, 2022, 20:54Otwory wywiercone, patent działa i zdaje się być równo. 
Ja już nie wiem czy Ty to składasz czy się drażnisz?
Czemu to jeszcze nie gra? ???
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GB w Luty 03, 2022, 21:19
Te śruby w tym plastiku to jakiś wyższy rangą inżynier projektował. Estetycznie, ergonomicznie i symetrycznie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 04, 2022, 00:51
 :) Już tuż, tuż. W weekend ustawianie obrotów z dr. Feickertem.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 04, 2022, 04:45
No, pięknie!  U+1F44D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 04, 2022, 09:32
Zablokuj w jakiś sposób ruch talerza jak będziesz korzystał z tego szablonu.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 04, 2022, 10:32
Tak, wetknąłem jakąś szmatkę pomiędzy talerz i jedną kolumnę, wystarczyło do przyblokowania. Wstępnie jest ustawione, wstępnie, bo zapomniałem położyć podkład pod szablon, żeby dorównać się do poziomu płyty.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 04, 2022, 20:53
Tak się kręci fabrycznie.


Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 04, 2022, 21:08
Ale z regulacją azymutu jest coś nie teges. Przecież u mnie to się nie kręci jak na filmiku wyżej od maszy.  ::) Napotykam na zbyt duży opór materii.   ??? :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 04, 2022, 23:31
Takie mi wyszło.  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 04, 2022, 23:41
Cytat: Pboczek w Luty 04, 2022, 23:31Takie mi wyszło. 
A umiesz to zinterpretować?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 05, 2022, 00:10
Tak mi się zdaje.  :) Ustawiam na +2,5.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 05, 2022, 00:54
Muzyka.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 05, 2022, 01:53
Gra to jak petarda!!!  ;D ;D  ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 05, 2022, 04:23
Świetnie💪
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 05, 2022, 04:39
BDB  U+1F44D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 05, 2022, 07:18
Cytat: Pboczek w Luty 05, 2022, 00:54
Muzyka.  :D
Uff...
Nareszcie [emoji2956]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 05, 2022, 08:08
No trochę nas trzymałeś w napięciu..... 😀

Świetnie! 👏👏👏
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 05, 2022, 09:54
Nie miałem jeszcze takiego grania u siebie. :D Przejście z Thorensa to jest zmiana nie mniejsza, od tej jaka była ostatnio przy kolumnach. Przeskok w inny wymiar, zmianie uległo wszystko. Dźwięk jest naturalny, bogato zniuansowany, duży, realistyczny. Thorens udawał, że pokazuje muzykę, Delphy otworzyło ją. Scena jest znacznie szersza, głęboka, instrumenty namacalne. Wszystko pojawiło się bez nachalności, tak z kopa od pierwszej płyty. Przeleciałem kilka gatunków, jest świetnie. 

Zanim poszła muzyka, sprawdziłem jeszcze HiFi News, była korekta antyskatingu, przeszedł ścieszkę tortur i nie wysypał. :D

Zastanawialiśmy się z Mariuszem w Klubie, czy zmiana jaką wniósł nie jest większa od tej z MiniUtopi Focala.

Jestem bardzo zadowolony, nie wiedziałem że mój piecyk potrafi zagrać takie rzeczy i dostanę tak rasowy dźwięk. Oracle Delphy rządzi!  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 05, 2022, 10:58


Cytat: Pboczek w Luty 05, 2022, 09:54Oracle Delphy rządzi!  :D
No paczpan, kto by pomyślał?[emoji2956]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 05, 2022, 11:06
Miłośnikowi marki sugeruję zapoznanie się z poprawną pisownią marki. Nie przystaje...
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Luty 05, 2022, 11:08
Ale, ale coś ta częstotliwość rezonansowa niepokojąco okupuje 6Hz ! Będę jakieś działania w kierunku zmiany wkładki?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 05, 2022, 11:10
Miniabyr, rzadko kogo chwalisz na forum za jakiś fajny "projekt". Szkoda, bo miłe słowo Pboczkowi przydałoby się - na zachętę.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Luty 05, 2022, 11:20
Cytat: kangie w Luty 05, 2022, 11:10
Miniabyr, rzadko kogo chwalisz na forum za jakiś fajny "projekt". Szkoda, bo miłe słowo Pboczkowi przydałoby się - na zachętę.
Słuszna uwaga! Ale muzę doczytać co Pboczek nawywijał z tym drapakiem i pierwsze co mi się rzuciło w gały to wykres Feickert'a . Wiesz jak odruch Pawłowa to działa ! Pboczek gratuluję i czekam na więcej nijusów !
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 05, 2022, 11:22
Paweł, wiem. Jesteś w Polsce (nie wiem czy w Europie!?!) mega opiniotwórczy, zatem stąd mój wpis. :)  :np:
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Luty 05, 2022, 11:26
Cytat: kangie w Luty 05, 2022, 11:22
Paweł, wiem. Jesteś w Polsce (nie wiem czy w Europie!?!) mega opiniotwórczy, zatem stąd mój wpis. :)  :np:
Eeee nie wiem co odpisać!
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 05, 2022, 13:14
Nic nie pisz!

Jakiś muzyk powiedział kiedyś Milesowi Davisowi:
- "Miles, czasami nie wiem co grać!" /W sensie improwizacji jazowej/
Miles odpowiedział:
- "Jak nie wiesz co grać, to nie graj nic!".

Karva, mistrz!!!  ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 05, 2022, 13:30
No to 7 miesięcy po zakupie Oracle w końcu zagrał [emoji846]
Teraz trzeba posłuchać i zastanowić się czy warto pójść w jakieś nowe pre.
Swoją drogą jakiego teraz używasz?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 05, 2022, 16:41
No tak Delphi nawywijał, zabieram dziś ukochaną na słuchanie.  :D :D

Gram na Lehmann Decade i na razie jest dobrze, a wkładeczkę trzeba będzie zmienić. Powiem jednak, że jeżeli to jest 6 Hz częstotliwości rezonansowej, to dla mnie tak może być. Dałem maksymalny zakresowy nacisk na igłę 1,75 g żeby siedziała w rowie. Gra i trąbi!

Mariusz, bawiłem się tymi ciężarkami pod talerzem, które miały poprawiać właściwości rezonansowe układu. Nie chciałbyś widzieć co tam się wtedy wyprawia na wykresie! A pik na 6 Hz, tak czy siak wyskakuje. Ten pomysł jest całkowicie chybiony, choć Oracle wciąż się go nie wypiera. Szkoda zachodu.

Azymut w tym SME dał mi w kość. Było to tak zastane, że momentami nie chciało drgnąć, a co dopiero przekręcić o 0,5 stopnia. Ciekawe że pomiar pokazał coś zupełnie innego, odwrotnego do TD 318. Ta sama wkładka, inne ramię, gramofon i jest tak inaczej. W ogóle, że ta sama wkładka na dwóch różnych gramofonach, może tak odmiennie się zaprezentować jest sporym zaskoczeniem. Wiedziałem że źródło to podstawa ale żeby taka petarda, to nie przypuszczałem.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 05, 2022, 17:15
Cytat: Pboczek w Luty 05, 2022, 16:41bawiłem się tymi ciężarkami pod talerzem, które miały poprawiać właściwości rezonansowe układu
Ciężarek pod talerzem nic nie poprawia. Pozwala jedynie wypoziomować talerz wraz z ramieniem. Po wypoziomowaniu zapomnij o nim i nie ruszaj więcej.
Te 6Hz to trochę kiepsko jest, bo 6Hz rezonansu powinno dotyczyć całego zawieszenia. Jeżeli tyle samo jest na zawieszeniu i na ramieniu to mogą się wzbudzać :(
Możesz wymienić headshell na lżejszy albo założyć twardszą wkładkę?
Wykresy z Feickerta które pokazałeś są nieco dziwne. Dlaczego one się nie przecinają. Niespecjalnie wierzę w to że kręcisz wkładką w kółko a crosstalk jest bez zmian  >:( I jak w końcu ustawiłeś azymut?

PS. Wyrazy uszanowania dla pre :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 05, 2022, 17:36
Nie tyle kręcę azymutem i jest bez zmian, co miałem kłopot z samym kręceniem. Tuleja w rurce była zastana i kilka godzin zajęło mi jej rozruszanie i sprawdzanie azymutu. To jest pierwszy i może obarczony, niedociągnięciem pomiar. Napewno zmienił się antyskating, już po pomiarze. Pewniejszy będzie drugi.  Gdzie się przecina? Pewnie gdzieś koło +3 stopni, których nie chciało mi się mierzyć. I tak nie zostawiłbym tak skręconej wkładki, wydaje mi się to już przesadne.

Koszyka lżejszego nie kupię, bo chyba takich nie ma. Mam ten najlżejszy, dziurawy od SME.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 05, 2022, 23:00
Czy ukochana posłuchała?
Nadaje się? Nie nadaje?
A może : kochanie, musisz kupić nową wkładkę!

[emoji4]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 06, 2022, 07:58
Posłuchała, zwizytowała, nóżka jej chodziła. :) Na pytanie, no i jak? Bywa średnio raz do roku. Odparła że dobrze gra, jak zawsze. :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 06, 2022, 08:08
No proszę, pięknie!  U+1F44D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 06, 2022, 19:43
Popsuł się?[emoji3064]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 06, 2022, 19:55
Nie, gra.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 06, 2022, 20:13
Cytat: Pboczek w Luty 06, 2022, 19:55
Nie, gra.
To daj jakąś relację.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: dyletant w Luty 06, 2022, 20:20
Cytat: vasa w Luty 06, 2022, 20:13
Cytat: Pboczek w Luty 06, 2022, 19:55
Nie, gra.
To daj jakąś relację.
Napęd jest tak bosko cichy, że nic nie słychać ;).
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 06, 2022, 20:29
Dzisiaj nie słucham. :) Dochodzę do siebie po czterech intensywnych nocach z Delphi, SME i czerwonym winem. Regeneracja, jestem wyeksploatowany. Myślę zaś nad wkładeczką :D.

Mariusz, masz zamontowaną firmową pokrywę, czy zamawiałeś jakieś akwarium? Gra to z tym fabrycznym przykryciem?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 06, 2022, 21:23


Cytat: Pboczek w Luty 06, 2022, 20:29
Mariusz, masz zamontowaną firmową pokrywę, czy zamawiałeś jakieś akwarium? Gra to z tym fabrycznym przykryciem?
Jeżeli masz fabryczną to o nią dbaj i nie myśl o akwarium.
Można jej ewentualnie polerkę zamówić.

Jaką masz teraz wkładkę?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 07, 2022, 07:08
AT-OC9ML/II mam i lubię jej granie.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 07, 2022, 08:08


Cytat: Pboczek w Luty 07, 2022, 07:08
AT-OC9ML/II mam i lubię jej granie.

I wcale się nie dziwię że lubisz [emoji846]
Moim skromnym zdaniem to masz teraz świetny zestaw.
Gratulacje[emoji966]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 07, 2022, 08:55
Dziękuję, dziękuję. 😊

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 07, 2022, 13:34
Cytat: Pboczek w Luty 06, 2022, 20:29
Myślę zaś nad wkładeczką :D.
Miałem taką wkładkę jak Twoja. Jak bidulka umarła to kupiłem Benza ACE. To inna szkoła grania. Nazwałbym ją europejską, podczas gdy OC9 gra szkołą japońską. Benz miał niżej równowagę tonalną, mniej epatował górą i detalem. I nie chodzi o to że czegoś nie było tylko inaczej rozkładane były akcenty.
Jednak trochę mi brakowało blasku, planktonu i pewnej takiej chęci popisywania się Japonki OC9. Zacząłem rozglądać się za kolejną wkładką i pewnie padłoby na ZYX'a ale kolega Dino kupił setkę to stwierdziłem że ja posłucham Transfiguration.
I myślę że wygrałem na tym. AXIA plasuje się gdzieś pomiędzy BM a OC9. Tylko że ZYX jest bliżej Benza a AXIA raczej po stronie Audio Techniki. Pozostała błyskotliwość ale z odrobinę większym wypełnieniem [emoji846]
Summa summarum myślę że jeżeli ktoś dysponuje tak cichym napędem to zbrodnią byłoby tego nie wykorzystać i zakładać coś mniej rozdzielczego [emoji41]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 07, 2022, 16:07
Nie tania ta propozycja, nie tania. ;D

Jeszcze kilka chwil spędzę z AT, obsłucham ten rezonans 6Hz, żeby wiedzieć dlaczego to takie złe. Nie znam grania DL 103, SPU1, a wszyscy chwalą, więc może sprawdzę.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 07, 2022, 16:11
DL-103/103R/103SA gra całkiem inną szkołą niż dobre wkładki MC z solidnymi szlifami. Precyzji tu jako takiej nie ma, ale jest - jak to kiedyś Dino określił - "zaśpiew".
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 07, 2022, 17:29
Tak sobie to granie wyobrażam. Myślę że wolę szczegóły, dźwięk drobiazgowy ale jak nie posłucham, to się nie przekonam. Tak, że nie wiem, czy nie będzie teraz z zaśpiewem, pod nóżkę, zwłaszcza że te ceny ostrych MC...  ::)  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 07, 2022, 17:42
Zrobiłem dzisiaj sprawdzenie azymutu. Wyszło tak samo, dokładniej. Uzupełniłem też niepomierzone zniekształcenia harmoniczne i na ujemnym skręceniu rozjazdy są spore. Na dodatnim zaś, bardzo niewielkie, muszę jeszcze szczegóły obadać. Zastanawia mnie to, że wykresy dla tej samej wkładki są tak inne na dwóch gramofonach. Jutro wrzucę zdjęcia na bloga MKChA, bo tam są już pomiary AT na Thorensie.

Po za tym, obroty - jeszcze nie regulowane- w miarę godzin kręcenia idą w dobrą stronę. Nie wiem, czy tarcza i stroboskop nie pokażą normy. Na zdjęciu powyżej stało odstępstwo 0,46%, a jest 0,27%. Zastanawiam się czy fabryka nie przewidziała czegoś, związanego z rozkręcenie i ustabilizowaniem układu. Może musi się wygrzać? 🙂
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 07, 2022, 17:46
Pboczek, jak tak czytam tę Twoją "walkę" to aż fajnie się czyta.... 😀
Jest zapał, jest radość, są chęci, jest hobby....
No i muzyka już jest..... 😀😀😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 07, 2022, 18:00
Cytat: Pboczek w Luty 07, 2022, 16:07Nie tania ta propozycja, nie tania.
Ale ja wcale nie sugeruję żebyś taką kupił. Po prostu opisuję mój tok myślenia i co z tego wyszło :)
Jeżeli dysponujesz absolutnie cichym napędem i dobrym preampem to, IMHO, warto to wykorzystać.
Gdybym miał cokolwiek sugerować to pewne minimum techniczne:
Ostry szlif; Shibata, Line contact, Fine Line, Ogura lub coś podobnego.
Impedancję wewnętrzną <10 Ohm
Boronowy wspornik
A dodatkowo separację kanałów tak wysoką jak tylko kasy starczy :)

Wkładkę wybierasz sam a to zawsze jest ruletka. Tyle że z bardzo niewielkim ryzykiem bo one wszystkie grają świetnie ;D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 07, 2022, 18:13
Cytat: Pboczek w Luty 07, 2022, 17:29Tak sobie to granie wyobrażam. Myślę że wolę szczegóły, dźwięk drobiazgowy ale jak nie posłucham, to się nie przekonam.
Dlatego ja chcę mieć wybór.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 11, 2022, 09:52
Przekręciłem się już chyba po większości gatunków muzycznych jakie mam w szafie i nie ma się do czego przyczepić, co zarzucić. Wyrabia się to na wszystkim czego słucham, pokazuje znaczące ilości nigdy nie słyszanych dźwięków. Tworzy imponująco duży obraz muzyczny, klarownie zespojony, wysoko rozdzielczy. Wczoraj zacząłem z klasyką, muzyka taka zyskuje szczególnie! Ogólnie poprawa brzmienia nastąpiła w każdym paśmie, wszystko jest bardziej muzyczne, bliższe realizmowi. Gramofon pokazał też ciepło wzmacniacza, a może wkładki AT OC9ML? Gra to przyjemnie ale bez rozlazłości. Nie kluchy, lecz błogo otulający detal, przyjemna wyraźność i wybrzmienie każdego dźwięku. Taka osłodzona naturalność.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 11, 2022, 10:04
I takiego myślenia się trzymaj Panie Boczku 👏
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: GB w Luty 11, 2022, 10:08
Zazdroszczę ludziom, że potrafią opisać to co słyszą. A jeszcze bardziej zazdroszczę, że słyszą takie różnice. Starość nie radość.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 11, 2022, 10:32
Ja od dziecka byłem trochę głuchy, nie miałem i nie mam słuchu muzycznego. Mam wrażenie że ciutkę się wyrobiłem wraz z coraz to różniejszą, trudniejszą muzyką bo potrafię utrzymać nutę, zaintonować ton, czego wcześniej nie umiałem. Potrafię też coś niecoś powiedzieć o brzmieniu zestawu, bo to jest łatwiejsze, także z racji tego, że znam go na wylot i nie wymieniam kompulsywnie elementów, tylko pomalutku, metodycznie. Myślę więc, że można się trochę wyrobić, choć głuchy jak ja, nie zostanie stroicielem fortepianów, a potrzebuje klocków które wyciągają więcej, by dało się wyraźniej słyszeć.  :)

Cechy o jakich piszę zatem są oczywiste i nie trudne do uchwycenia, choć pewnie dla osób które słuchają moich klocków. Dla kogoś kto przyszedłby z zew. do MKChA, byłby to inny odbiór, bo inne są odniesienia. Po Thorensie, mam skok w nad przestrzeń dźwiękową i to jest dla mnie namacalne, choć już żona mówi, że dla niej gra to tak dobrze jak zawsze. :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 11, 2022, 11:03
Cytat: GB w Luty 11, 2022, 10:08Starość nie radość
Z tym słyszeniem to...😉
Ale najważniejsze, że odczucia są zajefajne...😇
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 11, 2022, 11:04
Cytat: Pboczek w Luty 11, 2022, 10:32choć już żona mówi, że dla niej gra to tak dobrze jak zawsze.
Jak by to moja Aga powiedziała 😜
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 11, 2022, 11:18


Cytat: Pboczek w Luty 11, 2022, 09:52
Wczoraj zacząłem z klasyką, muzyka taka zyskuje szczególnie! Ogólnie poprawa brzmienia nastąpiła w każdym paśmie, wszystko jest bardziej muzyczne, bliższe realizmowi. Gramofon pokazał też ciepło wzmacniacza, a może wkładki AT OC9ML?
Fantastyczna płyta. Uwielbiam poematy symfoniczne [emoji7]. Taka klasyka to jest klasa [emoji106]
OC9 ciepło nie gra. Albo wzmacniacz albo pre słodzi [emoji513]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 11, 2022, 11:20
I to są właśnie te odczucia... subiektywność 😇
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 11, 2022, 11:21
Akurat muszę się w tej kwestii zgodzić z Vasą.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 11, 2022, 11:26
Cytat: kangie w Luty 11, 2022, 11:21
Akurat muszę się w tej kwestii zgodzić z Vasą.
Też lubisz poematy symfoniczne Smetany? [emoji6]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 11, 2022, 11:38
No to Sansui dodaje miodku, bo pre - Decade nie ma w sobie ponadmiarowego ciepła.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 11, 2022, 12:22


Cytat: Pboczek w Maj 27, 2021, 22:40
W co ja się wpakowałem  :)

No właśnie.
W co się wpakowałeś? [emoji16]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 11, 2022, 12:29
Cytat: vasa w Luty 11, 2022, 11:26Też lubisz poematy symfoniczne Smetany?
Nie znam, więc nie wiem czy lubię.

Wpis dotyczył ciepła z wkładek AT.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 11, 2022, 13:09
Poematy symfoniczne rozlewają się jak fale z prawa na lewą, z lewa na prawą stronę pokoju. Muzyka wypływa nie wiadomo skąd, faluje i płynie. 8) :)
Cytat: vasa w Luty 11, 2022, 12:22


Cytat: Pboczek w Maj 27, 2021, 22:40
W co ja się wpakowałem  :)

No właśnie.
W co się wpakowałeś? [emoji16]

Wiesz, z gramofonem nie było łatwo. Raz, bo w wersji MKI to nie jest konstrukcja dla każdego, dwa, bo jednak pograł już swoje, co się odbiło na silniku. Stały mailing z konstruktorem, wymiana informacji, wysyłanie do Kanady gramofonu, dosyłanie im kolejnych części, bo o czymś zapomnieli ... Wymagająca zabawa ale opłaciła się w rezultacie dźwiękowym bardzo. Powtarzam, nie miałem takiego grania nigdy u siebie i bardzo mi się podoba.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 11, 2022, 13:15


Cytat: Pboczek w Luty 11, 2022, 13:09nie miałem takiego grania nigdy u siebie i bardzo mi się podoba.  :D
Ciekaw jestem gdzie Cię traz nervosa dopadnie?
[emoji41]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 11, 2022, 13:17
Ja wiem! Płyty, płyty, a dalej płyty, wkładka i wzmacniacz.  ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 12, 2022, 06:39
E tam...te fale Cię jeszcze w druciki wpindolą...😱😜

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 12, 2022, 07:40
Ziko, to była metafora, w rzeczywistości nie mam wody w pokoju. 😬
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 12, 2022, 07:48
Cytat: ziko369 w Luty 12, 2022, 06:39
E tam...te fale Cię jeszcze w druciki wpindolą...[emoji33][emoji12]
Cytat: Pboczek w Luty 12, 2022, 07:40
Ziko, to była metafora, w rzeczywistości nie mam wody w pokoju. [emoji51]
Spać nie możecie, czy co?
[emoji37]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 12, 2022, 10:23
Cytat: vasa w Luty 12, 2022, 07:48Spać nie możecie, czy co?
No nie mogę bo do pracy musiałem się udać 🙃
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 20, 2022, 13:23
Jestem z Oraclem już chwilę i o dźwięku można by mówić.  :) To jest takie granie, że muzykę wydobywająca się wcześniej z TD318, określiłbym dzisiaj jako zamkniętą w pudełku. Chciałoby to grać ale nie mogło się wydostać. Teraz to jest rozmach, wszystko jest znacznie większe, ale też bardziej zróżnicowane w planach i dokładniejsze. Wybrzmienia to coś wcześniej tłumionego, a obecnie ma się poczucie bliższego realizmu.
Fortepian wypada bajecznie, tak samo duże orkiestracje.

Tak się rozsmakowałem w tej dźwięczności, że zauważam płyty ,,głucho" albo ,,bezdźwięcznie" nagrane, jak takie współczesne wydanie Eno. Płyta fajna muzycznie ale w tej wersji, po prostu gra słabo. Nigdy wcześniej to tak wyraźnie nie stało.

Quincy jednak nie sprawia zawodu. Na jego płytach jest zaklęty dźwięk jaki lubię. Dude to płyta, którą przez lata uważałem za mniej udaną, każdemu może się zdarzyć. Do wczoraj, bo gra to na Oracle jak mln$. 😀

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 21, 2022, 07:15
To jest to ... To tak ja u mnie Clapton...💪
Emocje dopiero się pojawiły z winyla...na CD nuuuuda...
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 21, 2022, 07:30
The Dude słuchałem oczywiście na winylu ale na poprzednim gramofonie nie grało. Tam jest tyle dźwięków, niuansowania rodem z symfoniki, że na TD318 wychodził z tego zlepek, w którym nie słychać aranżacji, wielości instrumentów, realizacji.

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 21, 2022, 09:48
Cytat: ziko369 w Luty 21, 2022, 07:15
To jest to ... To tak ja u mnie Clapton...💪
Emocje dopiero się pojawiły z winyla...na CD nuuuuda...
Ziko369, czas na zainwestowanie w bardzo dobre źródło do odtwarzania CD.....
Takie, które bedzie lepsze niż Twój gramofon.

Wtedy płyty CD przestaną być nudne dla Ciebie... :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 21, 2022, 09:50
Ps. Jak zauważyłeś we wpisie Pboczek napisal, ze u niego nuda byla na słabym gramofonie...
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 10:09
Wiki, zawitałeś do forum zakładanego przez winylomaniaków. Nie dziw się, że część ludzi nie sięga po CD. Ja sięgam, bo tanio kupuję i skupiam się na zawartości muzycznej.

Biorąc pod uwagę kiepską realizację nagrań w domenie CD sięgamy po stare tłoczenia i sprzęt umożliwiający odtworzenie tego na wysokim poziomie. Oczywiście nie jest tak, że realizacja na winylu jest zawsze dobra. Zdarza się słaba, ale zazwyczaj do produkcji nagrania w domenie analogu trzeba się przyłożyć i mieć wiedzę. W domenie produkcji CD kolokwialnie pisząc można cokolwiek wręcz "wysrać" i nośnik to przyjmie.

Tutaj rewelacyjny przykład jak nawet prosty gramofon z tanią wkładką rozkłada na łopatki skończone inżynierskie CD bez żadnego voodoo wewnątrz. Za wiele już nie zdziałasz. Paskudna sucha, toporna realizacja. To CD brzmi jak z dupy. Nie przebieram w słowach, bom nie Tannoyowiec. ;)

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 10:19
Aczkolwiek muszę Wam powiedzieć, że u siebie CD słucham z przyjemnością. Mam trzy różne napędy na trzech różnych przetwornikach i wiele płyt naprawdę gra dobrze. Wiem, że można podłubać sekcję analogową czy wchodzić w zewnętrzne DAC-ki.
Tyle co mam wystarcza mi, żeby Nirvany z CD posłuchać z przyjemnością nawet bardzo głośno.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 21, 2022, 10:20
O przepraszam, już nie będę....
Nie znam się....
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 10:21
Znasz się.
My też się trochę znamy.
Wiki, chyba nie będziesz bronił formatu CD "Perfect Sound Forever" jak Często-chowy??? :np:
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 10:31
Może słaby jestem w te klocki, ale ten film nadal po ok. 8-miu latach mnie bawi.



Dobra, spadam, żeby nie zaśmiecać wątku PBoczkowi.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 21, 2022, 11:12
Różne można przytaczać przykładu wyższości vinylu ale vinyl nie jest lepszym formatem od cyfry.
Po prostu winyl można w bardziej strawnej postaci odtworzyć, a z CD jak jest kiepskie to najlepiej to nie wychodzi.
Druga sprawa to jakość masteringu bo to są dwa różne masteringi.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 11:16
Temat rzeka.

Gramofoniarstwo to dobarwianie. Żonglowanie ramionami, wkładkami, różne kombinacje z preampem i jego nastawami sprawiają, że dźwięk jest bogato dobarwiony drganiami z ramienia.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 21, 2022, 11:25


Cytat: kangie w Luty 21, 2022, 10:31
Może słaby jestem w te klocki, ale ten film nadal po ok. 8-miu latach mnie bawi.
No cóż, pojmowanie pewnych kwestii przez autora raczej nie wpędza nas w kompleksy [emoji6]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 21, 2022, 11:54
Cytat: kangie w Luty 21, 2022, 11:16
Temat rzeka.

Gramofoniarstwo to dobarwianie. Żonglowanie ramionami, wkładkami, różne kombinacje z preampem i jego nastawami sprawiają, że dźwięk jest bogato dobarwiony drganiami z ramienia.
Dobrze to ująłeś  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 21, 2022, 12:12
Z góry przepraszam że tak napiszę ale CD jest nudne. Kupujemy odtwarzacz, często za gruby szmal albo robimy modyfikację staruszka i to już koniec. Nic więcej nie dostaniemy, zawsze taki sam dźwięk, lepszy lub gorszy lecz taki sam. Gramofon zaś to otwarte nuty, prawie wszystko można w nim zmienić i dopasować. Po znudzeniu brzmieniem, założyć inną wkładkę i posłuchać czegoś zupełnie innego.

Jedno jest pewne - źródło to podstawa. Często jednak zapomina się, że najważniejszy jest nośnik, odtwarzacz występuje na drugim miejscu. Tego co skopane na płycie, nie podciągnie żaden sprzęt. Warto dlatego nawet nie mając dużych aspiracji, zaopatrywać się w dobre wydania tak na winylu jak i na cd.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 21, 2022, 12:15
Cytat: Pboczek w Luty 20, 2022, 13:23Jestem z Oraclem już chwilę i o dźwięku można by mówić. 
Cieszy, że słyszysz Piotrze więcej z nowym/starym gramofonem.
Trzymam kciuki, by ci się chciało powalczyć z resztą systemu i akustyką.
Bo nie jest tak, że jeden świetny element "zrobi" system.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 21, 2022, 12:24
Jacek, akustycznie mam to co chciałem. Pierwotnie, przed laty, mój pokój odsłuchowy miał kilka funkcji, obecnie tylko jedną. Poprawiając akustykę, zorientowałem się że kompromis nie wychodzi dźwiękowi na dobre dlatego zostało jedno przeznaczenie.

Sprzętowo można jeszcze sporo podciągnąć ale po co się spieszyć, skoro gra tak dobrze. Przecież to nie ucieknie.  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 21, 2022, 12:30
Cytat: Pboczek w Luty 21, 2022, 12:24Sprzętowo można jeszcze sporo podciągnąć ale po co się spieszyć
Pośpiech wskazany jest do łapania pcheł:)
Chodzi o to, by się tym bawić i rozwijać się.
Własne doświadczenie tak mi podpowiada: dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie dostrzegałem.
I nie chodzi o dzielenie włosa na czworo.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 12:52
Panowie, czas ucieka. Z wiekiem pasmo coraz węższe w uchu. No chyba że wystarcza słuchanie do 4-8kHz.

;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 12:53
Cytat: jafi w Luty 21, 2022, 12:30I nie chodzi o dzielenie włosa na czworo.
Jacku, przecież sam tak robisz osłuchując klepeczki z każdej strony.
Ja też tak robię bawiąc się innymi "pierdołami".

A i tak najważniejszy jest "fun".
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 21, 2022, 13:06
Cytat: kangie w Luty 21, 2022, 12:53przecież sam tak robisz osłuchując klepeczki z każdej strony.
Może byś zmienił zdanie, gdybyś sam to przeżył:)
Ale z boku pewnie tak to wygląda.
Tylko zachęcam do prób.

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 13:09
Wolę czas poświęcać innym aspektom audio/muzyki.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 21, 2022, 14:22
Cytat: Pboczek w Luty 20, 2022, 13:23To jest takie granie, że muzykę wydobywająca się wcześniej z TD318, określiłbym dzisiaj jako zamkniętą w pudełku. Chciałoby to grać ale nie mogło się wydostać.

Ty przestań jątrzyć, dobra? Zaraz pół forum, w tym ja, pójdzie szukać Oracle ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 21, 2022, 14:32
 :D i żaden nie będzie tego żałował.


Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 21, 2022, 16:13
Cytat: Piterski w Luty 21, 2022, 11:12vinyl nie jest lepszym formatem od cyfry.
:)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 16:53
SYF-RA ;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 21, 2022, 21:16
Cytat: wiki w Luty 21, 2022, 09:48Wtedy płyty CD przestaną być nudne dla Ciebie...
Zgłoś do
Wiki...to akurat Clapton tak ma ...
Mam dużo cyfrowych nagrań, które rzucają na kolana i stawiają świat do góry nogami 🙃
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 21, 2022, 21:19
Cytat: wiki w Luty 21, 2022, 09:50Pboczek napisal, ze u niego nuda byla na słabym gramofonie...
Akurat td318 nie jest słaby...
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 21, 2022, 21:20
I nie było żadnej nudy.  :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 21, 2022, 21:32
NudaMini jest OK. Dzięki niej wróciłem po latach do czarnej płyty.

Masza, Sheyyk, Ziko - dzięki.  :np:
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 21, 2022, 23:24
Cytat: frywolny trucht w Luty 21, 2022, 14:22pół forum, w tym ja, pójdzie szukać Oracle
Najwyższy czas :D
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 24, 2022, 17:46
Ciekawostka taka.
Oracle pochwaliło się biżuteryjnym gramofonem. 
I wybrało do niego wkładkę Grado.
Czyżbym nie doceniał wkładek Grado? :o
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Maj 25, 2022, 10:34
Stary jestem. Mnie jednak najbardziej podoba się prosty, drewniany design z przełomu 70 i 80.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 25, 2022, 11:03
Również wolę konserwatywną estetykę ale jakby co, wybieram lepsze brzmienie, nie ważne z jakiego kształtu i koloru.

Ten brzydki nie jest ale czy gra jak Deplhi?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 25, 2022, 12:42
Cytat: Pboczek w Maj 25, 2022, 11:03
Również wolę konserwatywną estetykę ale jakby co, wybieram lepsze brzmienie, nie ważne z jakiego kształtu i koloru.

Ten brzydki nie jest ale czy gra jak Deplhi?
No raczej nie.
Jednak Delphi to flagowiec.
Natomiast ramię w tym modelu wygląda bardzo ciekawie.
Wie ktoś co to jest?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Maj 25, 2022, 16:41
Cytat: vasa w Maj 25, 2022, 12:42Natomiast ramię w tym modelu wygląda bardzo ciekawie.
Wie ktoś co to jest?

To jest Origine Tonearm, ich własne ramie (Oracle), unipivot zaprojektowane do pracy z werkami serii Origine MK2. Proszę nie mylić z ramionami Origin.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 24, 2022, 14:54
Wystrugałem taki domek, żeby wolniej obrastał kurzem.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 24, 2022, 22:55
Niezła willa [emoji846]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 25, 2022, 06:42
Zasłużył, gra jak trzeba.;)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Czerwiec 25, 2022, 19:11
Też mnie się podoba.... 😀
Do twarzy mu z tym przykrywkiem.... 😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Lipiec 15, 2022, 19:41
Szperając znalazłem na duńskiej stronie dba.dk oracle delphi z ramieniem orion (nie mam pojęcia co za jedno)wygląda na dobrze utrzymany zainteresowani mogą dopytać cena ok.6500,0 zł .
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Lipiec 15, 2022, 19:43
Sheykk, czyżbyś mnie kusił?  :)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Lipiec 15, 2022, 20:01
Oj ,decyzja jest tylko twoja.Jak wdepniesz to na własną odpowiedzialność. Albo płacz albo radości bez końca będziesz zaznawał. :) :'(
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Lipiec 15, 2022, 20:11
Na razie zaznaję radości z nowym transportem CD (znaczy odtwarzaczem CD, który pracuje jako transport).
I jest mi z tym bardzo dobrze.... 😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Lipiec 15, 2022, 22:10
Wiki, zapomniałbyś od razu o transporcie. Trzeba zobaczyć jaki ma silnik i zasilacz, ew. sprawdzić obroty i brać.:)
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Lipiec 15, 2022, 22:14
Mogło by się tak zdarzyć....
Tylko te coraz droższe płyty LP....
Koszmar jakiś....

A póki co na działce "Schody Do Nieba".... Led Zeppelin.... 😀

I wcale mi nie przeszkadza, że to niszowy dźwiękowo sprzęt..... 🙃
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Lipiec 15, 2022, 22:30
Dobre, nowe wydania kompaktów też nie są tanie. Owszem winyl potrafi kosztować ale pomyśl o cenach szpulek, za jedną taśmę masz kilka, a nawet naście bdb winyli.   
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Lipiec 15, 2022, 22:34
Nie przekonałeś mnie..... 😀😀😀

Mimo to i tak tęskni mi się za czarną płytą.... Bo to wtedy był wypas.....

W planach mam..... Raczej dalekosiężnych...... 🙃
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Lipiec 15, 2022, 23:28
Szkoda.  :D   
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Lipiec 15, 2022, 23:43
Cytat: Pboczek w Lipiec 15, 2022, 23:28Szkoda.     
Wiki się nie nadaje na właściciela Oracla.
Jemu idlera trzeba.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Lipiec 16, 2022, 14:41
Na idlerze więcej płyt zagra, zaczaruje te słabsze.

Wiki, ty o wysokich cenach winyli piszesz, a kupujesz K2HD.   
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Lipiec 16, 2022, 17:46
Cytat: Pboczek w Lipiec 16, 2022, 14:41Wiki, ty o wysokich cenach winyli piszesz, a kupujesz K2HD. 
Czasek trzeba się skusić na takie wydanie.
Chociażby aby ocenić co i jak.
W K2HD mam obecnie tylko 2 płyty... 😀
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Lipiec 16, 2022, 19:34
Jak oceniasz jakość K2?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Lipiec 16, 2022, 22:28
Cytat: Pboczek w Lipiec 16, 2022, 19:34
Jak oceniasz jakość K2?
A jaka jest różnica pomiędzy K2CD a K2HD?
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: wiki w Lipiec 18, 2022, 19:10
Cytat: Pboczek w Lipiec 16, 2022, 19:34
Jak oceniasz jakość K2?
K2HD

Miałem kiedyś wzmacniacz JVC, który miał na pokładzie przetwornik.
Miał też opcję włączania kodowania K2. Zawsze po włączeniu tego kodowania brzmiało lepiej. Do tej pory nie wiem co oni tam zrobili. Jak pamiętam to w drodze sygnału cyfrowego był dodatkowy scalak, który coś tam robił (kodował K2). Taka ciekawostka, przepuszczasz sygnał przez ten scalak i gra lepiej. Może robił recloking, kto ich tam wie.



Co do płyt w K2HD......
Swoje opinie zawsze mam wtedy, gdy mogę coś porównać z lub bez.
Obydwie płyty w tym wydaniu mam same, nie mam ich odpowiedników w normalnym wydaniu.
Więc jak wydać osąd?

Ale mogę napisać, że obydwie brzmią dobrze.
Hancock w sumie mnie nie zachwycił, liczyłem na więcej. Ale i tak dobrze brzmi. A ta druga to.... To już inna historia.
Tiger Okoshi wydany przez JVC.
Podchodziłem do tej płyty już kilka razy i zawsze miałem mieszane uczucia....
Zawsze brzmiała niby bardzo dobrze ale cały czas dźwięk był przesunięty w stronę wysokich tonów i ciągle mi to przeszkadzało. Jak to niektórzy piszą w swoich poetyckich opowieściach..... po drugim utworze już głowa boli. Coś w tym stylu to było.
Wg mnie płyta potrzebowała dużo lepszego sprzętu żeby pokazać na co ją stać.
Obecnie u mnie już jest całkiem dobrze, a nawet lepiej.
Nowy przetwornik i nowy transport zaczęły pokazywać, że ta płyta może brzmieć zaskakująco dobrze. Choć nadal ta płyta jakoś na mnie "nie działa".

To tyle w temacie płyt K2HD.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Robcio w Luty 18, 2023, 18:26
Kłaniam się. Od kilku tygodni jestem posiadaczem tytułowego gramofonu.Ma dwie niestandartowe części . Ramię Alphason HR100s oraz wkładkę Golding limitowana do 100 sztuk zrobiona z Hebanu + igła Van den Hul. Podłączony do Eccuphase 212.Dzisiaj przyjechał z serwisu ( nastawy, kalibracje - ogólny serwis) . Po 2 godzinach na kolejnej płycie Led Zeppelin 3 , szok dźwiękowy. Piękna scena i selektywność . Jestem bardzo zadowolony i myślę że to w tym temacie ( gramofonów ) koniec poszukiwań.

ps. W jednym z wcześniejszych postów czytałem że jest brzydki.....hmmm .Mojej żonie też do gustu nie przypadł, ale dla mnie jest piękny.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 19, 2023, 08:21
Gratuluję zakupu, Delphi gra jak marzenie i jest miłym dla oka przedmiotem.

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 26, 2023, 10:49
W moim Delphi MKI gra od zawsze nowy silnik, wymieniony przez producenta po tym jak oryginalny odmówił posłuszeństwa. Do niedawna nie sprawdzałem jego obrotów, bo wydawało mi się że skoro jest z fabryki, to musi być dobrze. Ostatnio obadałem go dokładniej oprogramowaniem dr Feickerta i wyszło mi, że kręci się różnie w zależności od tego czy sprawdzam go od razu, kilkanaście, czy kilkadziesiąt minut po włączeniu. W sumie nie powinno dziwić, że jego parametry pracy wymagają ustabilizowania, zanim wkręci się docelowo. Zajmuje to jedną stronę płyty lub ok. 20 min. pustego przebiegu. Okazało się także, że docelowo to on obraca się z prędkością stabilizowaną na poziomie dziesiątych części 33,3, nie setnych, co skłoniło mnie do rozmyślania o kalibracji. Jak pomyślał tak zrobił. Wszystko przebiegało w porozumieniu z Oraclem, z którym co trzeba podkreślać, jest wzorowy kontakt. Obsługą klienta zajmuje się współwłaściciel firmy Jacques, który wraz z bratem - głównym konstruktorem jest w Oraclu do samego początku. Wszystko odbywa się na bardzo dobrym, profesjonalnym poziomie, co nie jest niestety wciąż takie powszechne. Po sprawdzeniu łożyskowania, Jacques orzekł, że można go spróbować podkręcić. Udzielił instrukcji, że należy to robić wyłącznie na włączonym silniku, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, zaczynając od prędkości 33,33 i przechodząc do 45. Zabawiliśmy się wczoraj w kręcenie potencjometrem i uzyskaliśmy takie efekty. Niestety prędkość 45 obrotów nie ustawiła się tak idealnie jak 33.
Przez długi czas w Klubie słuchaliśmy na nieidealnie stabilnej, wolniejszej prędkości i niespecjalnie nam to wadziło. Wczoraj mieliśmy okazję porównać jak gra po regulacji. Zmiana jest wyraźnie słyszalna, muzyka lepiej się zbiera i brzmi konkretnie lepiej, czego w sumie należało by się spodziewać.
Dla doświadczenia sprawdziłem jak to co pokazuje odczyt Feickerta wygląda na apce. Wyniki z telefonu jak się okazuje są odległe od rzeczywistych. To że apka nie jest dokładna nie dziwi ale ona dodatkowo różnicuje wyniki w zależności od szybkości. Przy 45 jest nieco bardziej dokładna, a przy 33 całkiem kuleje.

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Luty 26, 2023, 12:59
Apce na telefon bym nie ufał. Na różnych telefonach pokazuje różne wyniki. W sumie w wersji na iPhone można ją skalibrować tylko trzeba by mieć jakiś dokładny wzorzec.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 24, 2023, 19:28
Ostatnio, osłuchany już na dobre z nowym wzmacniaczem (LM805) uznałem że jego dźwięk jest górą zbyt jasny co nie dawało mi spokoju. Zastanawiałem się co można by zmienić w zestawie i jak się do tego problemu zabrać. Rozmyślałem o usunięciu kolców z kolumn, wymianie ich na filcowe podkładki, lampach (nie, tylko nie kablach!) ale w porę przypomniałem sobie o zawieszeniu Delphi. Producent gramofonu dodaje różnej twardości sprężyny, co łączyłem zasadniczo z ciężarem ramienia ale coś kojarzyłem, że raczej nie tylko. Zabrałem się za robotę i wykombinowałem zawieszenie tak miękkie jak tylko pozwoliły warunki i stało się to, na co nieśmiało liczyłem. Dźwięk zestawu wyraźnie się obniżył, niskie tony zeszły zaskakująco jak na znane mi możliwości moich monitorów, a co najważniejsze, górne rejestry przyciemniały i przestały mi przeszkadzać. Zmiana sztywności zawieszenia wpływając na rezonans układu, zmieniła zupełnie charakter dźwięku gramofonu. Zawieszenie Delphi można i trzeba dopasować do zestawu, a zakres możliwej zmiany jest szeroki i nie ogranicza się tylko do jednego z dwóch wyborów. W moim przypadku znalazłem to czego szukałem w miękkości ale jestem wstanie wyobrazić sobie niuansowanie charakteru brzmienia poprzez różnicowanie naprężeń zawieszenia. Delphi rządzi, a gramofony są najlepsze, bo jaka cyfra czy nawet taśma pozwalają na coś podobnego!
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 25, 2023, 09:18
 [emoji106]
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 30, 2023, 13:11
Zdjęcia, z pierwotnym ustawieniem zawieszenia i ,,rozmiękczonym".
Bawiąc się sprężynami doszedłem do pkt w którym ciężar płyt - tych grubszych i lekkiego docisku, decydował o przesadnym obniżeniu talerza i ocieraniu o napęd. Ustawiłem optymalnie i jest miodzio.

Dobrym ruchem była także wymiana zasilacza impulsowego na transformatorowy, na którym u mnie słuchać ewidentne wyczyszczenie tła. Dźwięk stał się wyraźniejszy, jest go więcej, poprawiła się przestrzeń. Porównania zasilaczy mogę robić prawie w locie, więc nie mamy w Klubie wątpliwości co do rodzaju zmiany. Impulsowe zasilanie jest okraszone szumem, który przykrywa wybrzmienia, zaciera kontrast pomiędzy dźwiękiem i tłem.
Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 30, 2023, 17:13
Ale masz fajną karuzelę [emoji16][emoji106]

Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mój gramofon Oracle Delphi mk II
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 30, 2023, 17:53
Twoja jest podobnie świetna  :D  U+1F44D