audiomaniacy.pl

STREFA MAREK => sprzęt audio => Wątek zaczęty przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 19:16

Tytuł: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 19:16
Trafił do mnie dzisiaj na posłuchanie EAR 869. Żeby rozładować napięcie poprzedzające odpalenie tego sprzętu, pomyślałem, że założę wątek. Będzie to moje pierwsze, dłuższe spotkanie z lampą, więc opisy mogą nie być odpowiednio porównawcze. Na stałe słucham na mosfetowym tranzystorze Sansui 607 Mos Premium z 1991 r. i jestem osłuchany wyłącznie z integrami tej firmy. Z racji że lampy dotychczas słyszałem jedynie dwukrotnie, przy okazji zakupu kolumn :D, jest podekscytowany tym co za chwilę odpalę w pieczarze.  :D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 19, 2021, 19:18
A jakie kolumny będzie napędzał ten EAR?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 19:22
Zagra sobie ten Ear z Focal Mini Utopia, krzemowym pre Lehmann Decade, Thorens TD 318 z AT OC9 II.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 19, 2021, 19:32
To będziesz mógł się przekonać jak dźwiękiem/urokiem lampy 300b napędzić Mini Utopie  :)
A 300b zapewne by ich nie uciągnęła.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 19:41
Zaraz, zostawiam dzieci, żonę, dom i lecę do pieczary słuchać co za dźwięk z tego wyjdzie.  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 19, 2021, 19:44
Ciekawym jaka różnica będzie.....
I co wg Ciebie wygra.....

Zdawaj relacje..... czekamy.... 😀😀😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 19, 2021, 19:45
Sam będziesz słuchał, czy masz jakieś towarzystwo wspierające?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 19, 2021, 19:46
Cytat: Pboczek w Marzec 19, 2021, 19:16Trafił do mnie dzisiaj na posłuchanie EAR 869
A to jest wzmacniacz, czy końcówka mocy?
Bo piszesz, że podłączysz przez przedwzmacniacz....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 19, 2021, 19:48
I to i to  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 19, 2021, 19:50
Cytat: masza w Marzec 19, 2021, 19:48
I to i to  :)
Czyli wzmacniacz z rozdzielonym wyjsciem/wejściem?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 19, 2021, 19:55
Wzmacniacz, który może pracować jako integra (ma swój wbudowany preamp) lub jako końcówka mocy.
Możesz podłączyć zewnętrzne pre z ominięciem wbudowanego.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kapitan Bomba w Marzec 19, 2021, 20:00
Wydaje mi się, że chodzi  tu o pre do gramofonu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 19, 2021, 20:05
Wkleję zdjęcia zapożyczone z internetu.....😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 20:16
Ładny jest.

Ear zamierzam sprawdzić dzisiaj w wersji zintegrowanej, a później jako końcówki - tak słucham z Sansuja.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 19, 2021, 20:27
W kwestii formalnej zanim odpalisz... Jesteś przygotowany na wydatki?  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 20:30
Dystrybutor, kategorycznie zabronił mi podłączeń bez zgodności fazowej. Muszę jakoś ogarnąć, te prądy. :D

Wydatki?  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 20:44
Na razie wpięte zgodnie z oznaczeniami fabrycznymi fazy, z jednej listwy.
Nigdy nie wkładałem kabli kolumnowych do wzmacniacza luzem, bez dokręcania. Tutaj jest to w instrukcji użytkownika.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 21:00
Zrobione, tzn. włożone i trzyma się pewnie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 21:29
Rozgrzewa się.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 19, 2021, 22:12
Słuchamy  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 19, 2021, 22:16
Widzę ślad Ondreja  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 19, 2021, 22:27
Cytat: Pboczek w Marzec 19, 2021, 22:12Słuchamy 
Jak Ty tego słuchasz?
Nie musisz kłaść płyty na talerzu gramofonu ? :o ???
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 00:05
Zapomniałem się w tym słuchaniu.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 00:23
  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 01:32
Na dzisiaj koniec.

No, gra😀.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 12:00
Przez pierwsze dwie godziny zastanawialiśmy się w trzyosobowym gronie, o co chodzi z tym całym hi endem? Ear grał nie lepiej od Sansuja, który jak się okazało, świetnie udaje lampę.
Kombinowaliśmy, czy może nie jest za słaby do dwu drożnych, 8 ohmowych Focali, 91 dB. Ciągaliśmy go dolinami kontrabasu Chambersa i zaśpiewami Wilson, ćwiczyliśmy tempem gitar i sekcji rytmicznej Zeppelinów. Ujawniło się to o czym czytałem w zakresie różnic zniekształceń generowanych przez urządzenia lampowe i tranzystorowe. W tranie 40 W, 150 DF, kręcę gałą i do około godz. 11 wzmacniacz dostaje kopa z marszu, nic nie więdnie. Zniekształcenia pojawiają się jako zaburzenia spójności pasm oraz niedociągnięcia pewnych rejestrów, oczywiście dla każdego nagrania na nieco innym poziomie głośności. Ear grał u mnie przed godz. 12 i przesterowanie objawiało się od ok. 13, jako początkowo minimalny szum tła. Dźwięk nie jest degradowany od środka, lecz od zewnątrz. Nie zauważyliśmy spadku dynamiki, czy swobody grania. Ear napędza Focale, gra czysto, energetycznie, na nieosiągalnym dla Sansuija poziomie głośności. Potrafi dać wręcz za głośny ale cały czas czysty obraz. A kiedy się nagrzeje, gra z niesamowitym realizmem! Pokazuje dźwięki tak dosłownie, ujawniając nieco odpustową czarowność Sansuja i punktując jego mankamenty. :D

Dzisiaj pójdę go włączyć dwie godziny przed odsłuchami, żeby nie tracić czasu na głupoty.  :)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Marzec 20, 2021, 12:31
Ile razy to już czytałem 🙃...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 20, 2021, 12:53
.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 13:17
Cytat: ziko369 w Marzec 20, 2021, 12:31
Ile razy to już czytałem 🙃...

Lepiej jednak jest posłuchać, niż czytać 🙂.
Zaczynam już szybciej przebierać nogami, czekając na dzisiejsze słuchanie 😀. Sprawdzimy co robi jako końcówka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 20, 2021, 13:22
.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Marzec 20, 2021, 13:47
Cytat: Pboczek w Marzec 20, 2021, 13:17Lepiej jednak jest posłuchać, niż czytać 🙂.
Słucham i słucham...i końca nie widać 😉😁
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 17:04
Zastanawialiśmy się jaki bas pokaże EAR, czyta się że lampy często niedomagają w tych zakresach. Focal określa referencyjność tego pasma w Mini Utopiach do 50 Hz, niżej grają te monitory oczywiści ale jest to słabsza klasa dźwięku.

Sansuj którego nie podejrzewałbym o podkolorowywanie tego pasma, okazał się być niezłym czarodziejem. Piękną barwą, nisko schodzącą, tuszuje niewystarczające zróżnicowania dołu. Niskie tony w nim są lekko pozbawione kontroli i czasami się wylewają. Piszę to, bo EAR zaskoczył nas pokazując tu klasę. Niuansował dźwięki strun kontrabasu, podobnie super brzmiały niskie z fortepianu. Jest kontrola, energia, różnorodność. Dźwięk na pewno jest uboższy od średnicy ale dla mnie, to jest inna jakość. 

Idę go zara odpalić, podepnę mu jeszcze cedeka, Sansuja oczywiście :).


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 20, 2021, 17:09
 ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 17:15

Masza, w zasadzie to u Ciebie przeczytałem o EAR i pomyślałem, może by spróbować co to jest. Widzę jednak, że poniżej tych 15 W, nie miałby czego szukać u Focala. Kolumny co prawda nie mają zejścia poniżej 4 ohm ale widać że przy swoich 91 dB nie są całkiem łatwe. Słyszałem je kiedyś z Lebenem300, jego właściciel był bardzo ukontentowany dźwiękiem, a dla mnie grało to zbyt misowato, bez dołu i drive'u.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 21:13
Do roboty!  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 22:01
Normalnie gra. Nie ma czarów, tylko normalność :D.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 23:49
 :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 20, 2021, 23:59
Gra.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 21, 2021, 00:05
Cytat: Pboczek w Marzec 20, 2021, 23:59Gra.
No i okay. Gra.
Tylko daj jakieś wnioski. Lepiej od Sansuja? Gorzej? Masz ochotę wymienić? Bez różnicy? Progres? Regres? Krok w bok?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 21, 2021, 00:50
Sansuj ma referencyjną średnicę. Tu naprawdę nie ma wstydu. EAR jednak to jest inna liga. Gra tak normalnie, że nie można się od tego oderwać.  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2021, 08:12
Czy udało się usłyszeć zmiany ze względu na polaryzację?

Chodzi o gramofon, pre gramofonowe.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 21, 2021, 08:48
Ciekawe jak coś takiego gra  :o
Przyznam, że pierwszy raz na oczy widze i nie słyszałem, żeby 12AX7 robiły za lampy mocy...  :o
13szt  na kanał. 24W oczywiście w PP

V20

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 21, 2021, 10:51
Polaryzacja była poprawiana w stosunku do fabrycznych opisów na wtykach. Przepinałem gramofon, trzy osoby uznały, że jest lepiej po odwróceniu wtyczki. Miałem ochotę odwrócić jeszcze pre ale muzyka płynęła tak wciągająca, że odechciewało się eksperymentów.  :)

Inna liga grania w stosunku do Sansuja. Trzeba pamiętać jednak, że porównuję klocek za ok. 4 kzł, z EAR powiedzmy 13 kzł używany. Jest to trzy razy więcej i to po prostu słychać, gra co najmniej trzy razy lepiej. Pisząc o normalności, na uwadze mam przede wszystkim naturalność dźwięku. Wzmacniacz osiąga to swobodnie, jakby było to coś normalnego. Proporcje dźwięków są lepiej skalibrowane, instrumenty, głosy namacalne, przestrzenność i plany bogatsze. Powiem, że jeńców to on nie bierze. Nie mam doświadczeń by wydawać kategoryczne osądy ale dla mnie to gra świetnie. Jest to całkiem inny level. Pełna kultura przekazu, realność, gaz, kontrola :D i co tam jeszcze chcecie. Wyrabiał się wszędzie z zapasem.

Wymieniłbym go bez wahania, gdyby nie cena nowego. Muszę szukać używki, a w między czasie, posłucham jeszcze innych lampionów z podobnej półki. Wtedy będę miał więcej do powiedzenia.

Wczorajsze arie, pozamiatały wszystko. Jak to grało! Demarczyk pozamiatała, Vivaldii z prostego cedeka za 2 kzł, pozamiatał, Kraftwerk ... EAR gra to wszystko pierwszorzędnie :). Wolałbym żeby Sansuj zagrał lepiej ale niestety dla mojego portfela, tak nie jest. Powiem jednak, że nie wiedziałem, że tran może grać tak lampowo, póki nie posłuchałem klasowej lampy. Nie miałem żadnego przeskoku na inny rodzaj brzmienia, gra to z charakteru tak samo i nie ma wstydu. Różnice pojawiają się jednak definitywnie na korzyść EAR i są bardzo wyraźne.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2021, 10:53
Cóż, V20 nie znajduję się w obecnym programie firmy. Nie sprawdzimy jak gra...

Koresponduje wizualnie z V12, ale to inny układ z EL84 jako lampą mocy: 6 sztuk na kanał.

Być może okazał się lepszy?

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 21, 2021, 11:15
Cytat: masza w Marzec 21, 2021, 08:48Ciekawe jak coś takiego gra
A w Dudzie jak gra . Jak się grzeje -to musi być koszmar w lecie!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2021, 12:01
Cytat: miniabyr w Marzec 21, 2021, 11:15Jak się grzeje -to musi być koszmar w lecie!
Te małe triody są całkiem znośne jeśli chodzi o wydzielanie ciepła: gdzie im do GM-70...

To jest już ogień piekielny:)


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 21, 2021, 12:07
Na szczęście 869 nie powoduje ocieplenia klimatu  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 21, 2021, 14:33
Jest coś co może zagrać w okolicy 869? Ma sens szukanie w Lebenach, jakiś Magnetic Line, czy rodzimych manufakturach? :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 21, 2021, 14:40
Cytat: Pboczek w Marzec 21, 2021, 14:33
Jest coś co może zagrać w okolicy 869? Ma sens szukanie w Lebenach, jakiś Magnetic Line, czy rodzimych manufakturach? :)
Wiesz jakiś czas temu słuchałem Line Magnetic i to tego z najwyższej półki - nie ma się do czego przywalić . To było klasowe granie . Dopiero monobloki (tranzystor) Nagra  za 200.000 zł pokazały ,że można inaczej i wcale nie lepiej !
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 21, 2021, 15:09
Cytat: Pboczek w Marzec 21, 2021, 14:33Jest coś co może zagrać w okolicy 869?
W odniesieniu do Focali, które posiadasz to raczej będzie trudno.
869 to konstrukcja SE. Niewiele jest konstrukcji lampowych SE, które mają 15W i więcej, niezbędnych do pociągnięcia Twoich kolumn a zarazem żeby były konkurencyjne cenowo do EARa. Bo co mamy na polu? GM70, 845. A to nie będzie taniej, chyba nawet drożej. Tańsze rozwiązania, które udźwigną Focale to PP a to nie będzie to samo granie.
Poczekać, dozbierać lub upolować s/h i kupić to co urzekło a nie szukać substytutów  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 21, 2021, 15:47
Dozbierać, polować, tego się przytrzymam :np:.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 22, 2021, 07:51
Cytat: Pboczek w Marzec 21, 2021, 14:33Jest coś co może zagrać w okolicy 869? Ma sens szukanie w Lebenach, jakiś Magnetic Line, czy rodzimych manufakturach?
Jak się postawi jeden obok drugiego, posłucha i porówna, wtedy można wyciągnąć wnioski.
Inaczej, czyli bez bezpośredniego porównania trudno oszacować, bo pamięć dźwiękowa jest ułomna.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2021, 15:38
Dzisiaj rozpakowałem przedwzmacniacz EAR Yoshino 868PL z phono MM/MC na pokładzie.

Tak wygląda na zdjęciach:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 26, 2021, 15:48
Jacek, jakie lampy wymyślił tam Tim?
Ten chyba pilota jeszcze nie ma?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2021, 16:02
Cytat: masza w Marzec 26, 2021, 15:48
Jacek, jakie lampy wymyślił tam Tim?
Ten chyba pilota jeszcze nie ma?
Siedzą 4 sztuki PCC88, takie same jak w starszym bracie 912.

Sam się zdziwiłem, ale znalazłem pitola w kartonie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 26, 2021, 16:14
Cytat: jafi w Marzec 26, 2021, 15:38
Dzisiaj rozpakowałem przedwzmacniacz EAR Yoshino 868PL z phono MM/MC na pokładzie.

Tak wygląda na zdjęciach:
Będziesz na niego patrzył czy zapędzisz do  roboty?
[emoji6]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2021, 16:27
Cytat: vasa w Marzec 26, 2021, 16:14Będziesz na niego patrzył czy zapędzisz do  roboty?
Może ktoś się zgłosi żeby go wygrzać?:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 26, 2021, 17:28
Cytat: jafi w Marzec 26, 2021, 16:27
Cytat: vasa w Marzec 26, 2021, 16:14Będziesz na niego patrzył czy zapędzisz do  roboty?
Może ktoś się zgłosi żeby go wygrzać?:)
Dawaj. Poświęcę się [emoji56]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2021, 17:33
Cytat: vasa w Marzec 26, 2021, 17:28Dawaj. Poświęcę się
Sam chciałeś:)
Napiszę do Ciebie list:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 26, 2021, 17:34
Będą wydatki  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 26, 2021, 17:48
Cytat: jafi w Marzec 26, 2021, 17:33Napiszę do Ciebie list:)
Nie strasz :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 27, 2021, 11:56
Jacek, zarzuciłbyś swoimi kanałami zapytajkę do angoli (chyba, że wiesz) czy w Phonoboxie można bezkarnie zastąpić fabryczne 13D16 lampami ecc83? W internetach różnie piszą...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 27, 2021, 14:14
Vasa, możesz już zacząć przebierać nogami :).

Ja na nowo od wczoraj zaganiam 869 do grania, w tygodniu niestety nie miałem na to zbytnio czasu. No i co? Gra normalnie, najnormalniej :). Instrumenty, wokale brzmią tak jak powinny. Jest zaskakujące, że dopiero sprzęt za taką kasę, pozwala usłyszeć normalność. Podobnie ciekawi, to jak na co dzień przyzwyczajamy się do brzmienia naszych zestawów i nie słyszymy odstępstw od rzeczywistych wzorców.

Za radą Jacka, spróbowałem usunąć dwa duże absorbery z miejsc pierwszych odbić i wynieść je poza pomieszczenie. Kolega który nadszedł w środku odsłuchów, skomentował efekt: "Nie wiem co zrobiliście, ale ten wzmacniacz gra teraz tak jak kosztuje, wcześniej nie miałem takiej pewności." Panele pochłaniające, testowałem w pokoju w przeróżnych konfiguracjach. Teraz, wyraźnie zabierały znaczą część czyściutkiej muzyki. Po ich wyeliminowaniu, zestaw zaczął grać w pełni dźwięcznie.

Sansui poszedł do serwisu na spa, odkurzenie, regulację. Okazało się w trakcie, że ma zimne luty nad czym się pracuje. Zobaczymy jaki wróci odmieniony  ::). Jedno jest pewne, zgodnie ze specyfikacją schodzi on niestety tylko do 50 Hz, a EAR do 20Hz. Powiem, że całkiem sporo dzieje się w zakresie tych rejestrów. EAR ma kontrolę nad niskimi, potrafi je różnicować, pokazuje klasę. Sansuj tutaj najwyraźniej odstaje. 
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 27, 2021, 14:28
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 27, 2021, 14:46
Cytat: Pboczek w Marzec 27, 2021, 14:14Vasa, możesz już zacząć przebierać nogami
W znaczeniu że oddalać się szybciutko ? :o

;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 27, 2021, 18:47
Nie, w znaczeniu nerwowo, w napięciu oczekiwania nieznanej przyjemności ;D.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 27, 2021, 18:58
Pboczek....
Bo żeby usłyszeć na Sansui dobry bas to potrzeba alfę 9xx.... 7xx niestety rady nie daje....
Może przy słabo wymagających kolumnach 7-ka się sprawdzi....
"Edit - takie jest moje zdanie"

A co do naturalnego grania sprzętu....
Co sobie wymienię w zestawie jakiś element to nagle twierdzę że teraz gra naturalnie.... Potem kupuję coś lepszego i znowu twierdzę, że teraz Gra naturalnie, itd., itd........

Miałem "wypasiony" kompakt, który uważałem że gra naturalnie....
Kupiłem obecnie przetwornik... i co? No ten mój kompakt to gra jak tektura....
.
.
I takie ciągłe gonienie.....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 27, 2021, 19:23
Cytat: Pboczek w Marzec 27, 2021, 14:14Jedno jest pewne, zgodnie ze specyfikacją schodzi on niestety tylko do 50 Hz, a EAR do 20Hz.
Coś pokręciłem, Sansuj wg spec. także do 20 Hz ale bas nie ten.

Wiki, 607 MP to seria limitowana, w której nie było 7xx i 9xx.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 27, 2021, 19:30
Cytat: Pboczek w Marzec 27, 2021, 19:23Wiki, 607 MP to seria limitowana, w której nie było 7xx i 9xx.
O przepraszam....
Ale ta limitowana 607 to nie poziom 9xx jak mniemam?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 27, 2021, 19:33
To jest inne granie. Ta 607 udaje lampę, a 907 to rasowe tranzystory.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Marzec 27, 2021, 19:34
Ja się w ogóle nie orientuję w tych oznaczeniach Sansui, tyle modeli, każdy się prawie nazywa tak samo, tylko że jeden jest Limited, inny X, inny D...

Natomiast złego słowa nie powiem o Sansui, bo boję się tej sekty, która jest wokół tych wzmacniaczy:D

Na pewno ten 607 nie chodzi w jednej lidze, to była raczej średnia półka. No i mocy mało.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 27, 2021, 19:39
Myślę, że jakbyś miał alfę 9xx to wtedy mógłbyś porównywać do Eara....
A co by wyszło z boju to nie wiadomo dopóki się nie posłucha łeb w łeb....
.
.
No i co bierzesz lampiaka od Ear? Ciekaw jestem....  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 27, 2021, 19:40
Cytat: tomasz_pianista w Marzec 27, 2021, 19:34Natomiast złego słowa nie powiem o Sansui, bo boję się tej sekty, która jest wokół tych wzmacniaczy:D

😁 badam grunt, żeby utworzyć przyczółek u Audiomaniaców.

Marka ma hejterów, miłośników i wyznawców. 🙂
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 27, 2021, 19:45
Cytat: wiki w Marzec 27, 2021, 19:39Myślę, że jakbyś miał alfę 9xx to wtedy mógłbyś porównywać do Eara....

To byłoby porównanie dwóch światów. Mam jeszcze np. x711 taką europejską integrę w drugim zestawie, tranzystor jak się patrzy ale nie chciałoby mi się tego zestawiać z EAR.

EAR teraz nie zostanie u mnie, bo jestem w trakcie grubego remontu domu i nie wiem jak to się kosztowo rozwinie. Ale jak go skończę, to kto wie, chyba że coś innego mnie równie zauroczy 🙂.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 27, 2021, 19:55
Cytat: masza w Marzec 27, 2021, 11:56
Jacek, zarzuciłbyś swoimi kanałami zapytajkę do angoli (chyba, że wiesz) czy w Phonoboxie można bezkarnie zastąpić fabryczne 13D16 lampami ecc83? W internetach różnie piszą...
Coś ustalę...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Marzec 28, 2021, 10:02
Cytat: wiki w Marzec 27, 2021, 18:58I takie ciągłe gonienie.....

🙃
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 30, 2021, 15:26
Dotarł EAR. Ciężki, śliczny, z pilotem i kablem zasilającym Sułka  [emoji23]
Na razie podłączyłem jako pre, puściłem coś z tidala i kręcę gałkami.
Gra.

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 30, 2021, 15:46
No dobra. Sygnału analogowego z kompa puszczonego przez poważny przedwzmacniacz na Amplifona vs sygnał z kompa bezpośrednio na Amplifona nie ma co porównywać. Ten wzmacniaczyk operacyjny w kompie to nie przeciwnik [emoji52]

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2021, 15:59
Cytat: vasa w Marzec 30, 2021, 15:26Gra.
Daj mu trochę pograć. To jest całkowity świeżak:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2021, 16:11
Amplifon może za końcówkę mocy robić? Nawet nie wiedziałem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 30, 2021, 16:16
Cytat: masza w Marzec 30, 2021, 16:11
Amplifon może za końcówkę mocy robić? Nawet nie wiedziałem.
Konstrukcyjnie to jest końcówka z potkiem. Rozkręciłem go na maxa. Jest różnica pomiędzy 50% na Amplifonie i więcej na Earze.

[emoji486][emoji1660]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2021, 16:18
ok.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 30, 2021, 16:55
Na rozgrzewkę leci różna muzyka. Caverna Magica bardzo rozdzielczo i twardo. Bardzo rozbudowana przestrzeń w obu kierunkach. Alison Balsom na trąbce bardzo ładnie i z drive'm. Odon Racz na kontrabasie jakoś tak dziwnie. Ale może to kwestia nagrania. Sol Gabetta na wiolonczeli świetnie, dużo detalu, ładne brzmienie, dynamika.
Teraz trzeba jakiś wokal.

Edit: jednak kontrabas jest OK. Może nie mistrzowski ale ładny.

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 30, 2021, 17:25
No dobra. Nie wytrzymałem i podłączyłem karuzelę pod MC.
Ciekawe, zagrało lepiej ???, a nawet istotnie lepiej niż z lapka :o ?
Na pierwszy ogień Rodney Slatford na kontrabasie w repertuarze klasycznym.
(https://i.discogs.com/R-7542197-1507916539-2295.jpeg?bucket=discogs-images&fit=contain&format=auto&height=597&quality=90&width=600&signature=KGxslNGXMVPaVDH6bEQY0DNrusO0H3r5VqELMiA2LWQ%3D)
Na razie nie mam żadnych zastrzeżeń. Jest wszystko co ma być. Schodzi nisko bez zniekształcania lub luzowania. Różnicowanie jest, barwa miła dla ucha.
Chce się słuchać :)
Poważniejsze odsłuchy porównawcze z Borbelym będą jak się trochę osłucham a urządzenie chwilę pogra.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2021, 18:02
Dosłownie angielska odmiana wirusa EAR20/21  >:D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 30, 2021, 18:13
Mariusz ochłonie urządzenie się wygrzeje to dostaniemy spokojne porównanie bez emocji  :np:.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 30, 2021, 19:15
Vasa co cię tak wzięło na tą przestarzałą technologie lampową   Przecież ty cyfrowy do bólu jesteś. Toż to szok że zrobiłeś krok w stronę lapy  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2021, 19:26
Zlampizować klasę D to jednak wyzwanie dla twardzieli :) :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 30, 2021, 19:30
Jestem miekiszon nie podjąłbym się tego  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2021, 19:45
Cytat: masza w Marzec 30, 2021, 16:11
Amplifon może za końcówkę mocy robić? Nawet nie wiedziałem.
Każdy wzmacniacz zintegrowany można wykorzystać jako końcówkę mocy. Wtedy regulujesz głośność zewnętrznym pre, a gała integry na maxa (najmniej słychać wpływ pre integry).
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 30, 2021, 19:59
Cytat: Piterski w Marzec 30, 2021, 18:13Mariusz ochłonie urządzenie się wygrzeje to dostaniemy spokojne porównanie bez emocji 
Większość klocków które przewinęły się u mnie budziły reakcję typu "No, OK. I co z tego?" Część grała tak sobie, część nieźle, kilka dobrze a zaledwie niewielka część (10%?) budziła jakieś żywe pozytywne emocje. To pre należy do grupy fajnych klocków. Nie wiem co będzie po 20-tu godzinach grania. Nie wiem jak wyjdą testy porównawcze ale pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. A, jak wiadomo, trudno jest zrobić drugi raz pierwsze wrażenie ;D
Cytat: miniabyr w Marzec 30, 2021, 19:15Vasa co cię tak wzięło na tą przestarzałą technologie lampową   Przecież ty cyfrowy do bólu jesteś.
Kolego Miniabyr, kolega musiał mnie z kimś pomylić  :o. Wystarczy zerknąć na moją stopkę (występuje jedynie w wersji na komputer) i od razu widać ciężką schizofrenię. Połowa jest lampowo analogowa a druga cyfrowa  >:D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 30, 2021, 20:55
No ja wiem ,wiem ale chciałem tak platonicznie zaczepić  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 31, 2021, 22:13
Cytat: miniabyr w Marzec 30, 2021, 20:55chciałem tak platonicznie zaczepić
No to mam pytanie do elektronicznie mądrzejszych: Czy można pożenić EAR'a z Lyngdorfem jeżeli ten drugi ma impedancję wejść 10kOhm?
Tak maławo trochę  :-\

Dzisiaj trochę kobiecych głosów było. Kathleen Battle z jej nieziemskim, nieco metalicznym sopranem konkurowała z anielsko brzmiąca Emmą Kirkby i sznapsbarytonem Peggy Lee. Pojedynek pozostał oczywiście nierozstrzygnięty ale słuchało się tego świetnie.
Czy zdarzyło się Wam siedząc na koncercie (mam głównie na myśli filharmoniopodobne i akustyczne koncerty) pomyśleć "u mnie w domu brzmi to lepiej" ?
Po dwóch dniach słuchania zaczynam dochodzić do wniosku że z dwóch dróg audiofilskiego dylematu wiernie/przyjemnie EAR zdecydowanie skręca w tę drugą. Co, bynajmniej, wadą nie jest.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 01, 2021, 10:04
Cytat: vasa w Marzec 31, 2021, 22:13Czy można pożenić EAR'a z Lyngdorfem jeżeli ten drugi ma impedancję wejść 10kOhm?
Tak maławo trochę 
Bez technicznej ortodoksji: podłącz i sprawdź.
Nie wybuchnie:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 01, 2021, 10:17
Cytat: jafi w Kwiecień 01, 2021, 10:04
Cytat: vasa w Marzec 31, 2021, 22:13Czy można pożenić EAR'a z Lyngdorfem jeżeli ten drugi ma impedancję wejść 10kOhm?
Tak maławo trochę 
Bez technicznej ortodoksji: podłącz i sprawdź.
Nie wybuchnie:)
To na pewno zrobię [emoji2]
Ale jak to jest ortodoksyjnie?

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 01, 2021, 10:45
Cytat: vasa w Kwiecień 01, 2021, 10:17Ale jak to jest ortodoksyjnie?
Technicznie ortodoksyjnie to jest tak, że nie spróbuję, bo wg. danych technicznych średnio pasuje:)
Próbuję i wiem...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 01, 2021, 11:29
No to zadam pytanie inaczej: jaką impedancję wyjściową mają przeważnie przedwzmacniacze lampowe?

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Kwiecień 01, 2021, 14:32
Hmmm moje końcówki mocy maja wejciową impedancję 100k Ohm. Natomiast preamp ma impedancje wyjściową10 Ohm
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 01, 2021, 14:52
Vasa, a nie dostałeś skryptu w pudełku? Mógłbyś tam sprawdzić.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 01, 2021, 14:52
Cytat: miniabyr w Kwiecień 01, 2021, 14:32
Hmmm moje końcówki mocy maja wejciową impedancję 100k Ohm. Natomiast preamp ma impedancje wyjściową10 Ohm
Czyli różnica czterech rzędów.
U mnie będą trzy rzędy różnicy.
Ciekawe czy zrobi różnicę?

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 01, 2021, 14:54
Cytat: Pboczek w Kwiecień 01, 2021, 14:52
Vasa, a nie dostałeś skryptu w pudełku? Mógłbyś tam sprawdzić.
Dostałem. Sprawdziłem. Impedancji wyjścia nie znalazłem [emoji853]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 01, 2021, 16:08
Ear Yoshino 868PL ma 600 Ohm impedancji wyjściowej.

Przyjmuje się, że impedancja końcówki mocy (integry w tej roli) ma być przynajmniej 10x > większa od impedancji wyjściowej przedwzmacniacza. W tym przypadku 10000 i 600, co daje stosunek 16,7 razy.
Teoretyczne założenie jest spełnione.

Co powie praktyka? Trzeba sprawdzić.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 01, 2021, 16:25
Cytat: jafi w Kwiecień 01, 2021, 16:08
Ear Yoshino 868PL ma 600 Ohm impedancji wyjściowej.

Przyjmuje się, że impedancja końcówki mocy (integry w tej roli) ma być przynajmniej 10x > większa od impedancji wyjściowej przedwzmacniacza. W tym przypadku 10000 i 600, co daje stosunek 16,7 razy.
Teoretyczne założenie jest spełnione.

Co powie praktyka? Trzeba sprawdzić.
Dzięki.
O takie właśnie - "nie martw się, skacz, będzie dobrze" mi chodziło [emoji1]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 08, 2021, 17:42
Zmagań z Earem ciąg dalszy :)
Porównanie preampów gramofonowych. Tego z EAR-a i mojego Borbelego.
W porównaniu bezpośrednim są duże różnice. EAR jest barwniejszy, bardziej muzykalny, ładniej brzmi. Wokół głównego dźwięku tworzy się aureola harmonicznych. Borbely jest bardziej kliniczny, dokładniej rysuje ale przyjemność słuchania jest mniejsza. Bas w Borbelym jest nieco skromniejszy, bardziej punktualny i chyba schodzi ciut niżej. Gdyby to przełożyć z poezji na technikę to mam wrażenie że wyższa średnica jest w EARze nieco podbita w stosunku do Borbelego.

Mając nadzieję na synergię podłączyłem Borbelego do wejścia liniowego w EARze. Ale z synergii nici :'( Otrzymałem coś pomiędzy (niby logiczne) nie było ani barwowego dopalacza ani precyzji. Ślepy zaułek.

Po zabawach z przepinaniem i wsłuchiwaniem się w niuanse wróciłem do EARa jako pre gramofonowego i słucham dla przyjemności puki mogę :)
Mamy w audio dwie równoległe ścieżki; maksymalną wierność przekazu i maksimum przyjemności ze słuchania. Myślę że EAR podąża tą drugą dróżką. Jest to, bez wątpienia świetne urządzenie dla kogoś kto potrafi docenić wysoką klasę dźwięku ale też na tyle zblazowanego żeby nie brać już udziału w wyścigu a jedynie zadbać o swój dobrostan ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 08, 2021, 17:59
Ostatni akapit idealnie oddaje moje odczucia w stosunku do EARa. Co prawda w odniesieniu do wzmacniacza 869 ale dokładnie to samo bym o nim napisał (jakbym umiał opisywać  :) )  :np:

Zresztą to samo jest Phonoboxem.

A! I do DL103R  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Kwiecień 08, 2021, 18:03
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 08, 2021, 18:11


Cytat: masza w Kwiecień 08, 2021, 17:59
A! I do DL103R  ;D
Oj. To się już robią tureckie słodycze [emoji510]
[emoji6]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 08, 2021, 18:12
E tam...  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 08, 2021, 18:14
A czy słychać zmiany związane z wygrzewaniem?
Mam na myśli punkt wyjścia - pierwsze odpalenie i stan obecny.
A może w ferworze zmian, przepinania nie jest/nie było to istotne?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 08, 2021, 18:32
Jacek, czy EAR coś odpowiedział w sprawie lamp w Phonoboxie?
Nie chcę niczego teraz wymieniać bo jest super ale przy ilości godzin jakie ostatnio spędzam słuchając winyli to prędzej czy później trzeba będzie je wymieniać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 08, 2021, 19:20
Cytat: masza w Kwiecień 08, 2021, 18:32Nie chcę niczego teraz wymieniać bo jest super ale przy ilości godzin jakie ostatnio spędzam słuchając winyli to prędzej czy później trzeba będzie je wymieniać.
O to akurat byłbym spokojny - to nie są lampy mocy.

Jeszcze nie ustaliłem, ale wygląda na to, że w sobotę będę wiedział więcej: poczytamy datasheet tych lamp.
Kolega miał pauzę covidową.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 08, 2021, 21:14
Cytat: jafi w Kwiecień 08, 2021, 18:14
A czy słychać zmiany związane z wygrzewaniem?
Mam na myśli punkt wyjścia - pierwsze odpalenie i stan obecny.
A może w ferworze zmian, przepinania nie jest/nie było to istotne?
Raczej nie.
Jedyne co słyszę to że trzeba mu dać kwadrans po włączeniu.

Następny odsłuch będzie z Lyngdorfem i elektrostatami.

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 09, 2021, 08:29
Cytat: vasa w Kwiecień 08, 2021, 21:14Następny odsłuch będzie z Lyngdorfem i elektrostatami.
Jestem bardzo ciekaw jak on w takim systemie zagra.

A jeszcze do wygrzewania: wyłączasz EAR-a kiedy nie słuchasz muzyki?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 09, 2021, 10:55


Cytat: jafi w Kwiecień 09, 2021, 08:29
Cytat: vasa w Kwiecień 08, 2021, 21:14Następny odsłuch będzie z Lyngdorfem i elektrostatami.
Jestem bardzo ciekaw jak on w takim systemie zagra.

A jeszcze do wygrzewania: wyłączasz EAR-a kiedy nie słuchasz muzyki?

Zawsze wszystko wyłączam.

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 09, 2021, 11:08
Cytat: vasa w Kwiecień 09, 2021, 10:55


Cytat: jafi w Kwiecień 09, 2021, 08:29
Cytat: vasa w Kwiecień 08, 2021, 21:14Następny odsłuch będzie z Lyngdorfem i elektrostatami.
Jestem bardzo ciekaw jak on w takim systemie zagra.

A jeszcze do wygrzewania: wyłączasz EAR-a kiedy nie słuchasz muzyki?

Zawsze wszystko wyłączam.

[emoji486][emoji1660]


Można "przyspieszyć" proces układania się/wygrzewania sprzętu, tym bardziej, że to jest przedwzmacniacz.

Moja propozycja: nie wyłączać przedwzmacniacza, niech pozostanie 24 godziny włączony.

Do tego raz dziennie wyłączyć na pół godziny i włączyć ponownie.

Szybciej "dojrzeje":)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 09, 2021, 11:55
A mogę nie?
[emoji45]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 09, 2021, 13:05
Cytat: vasa w Kwiecień 09, 2021, 11:55
A mogę nie?
[emoji45]

[emoji486][emoji1660]


:)

Tak sobie mruczę pod nosem...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 09, 2021, 22:49
Nie samą lampą EAR stał.
Monobloki M-100
100 A-klasowych tranzystorowych watów.
Jedyne 47k ojro ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 10, 2021, 14:09
Cytat: masza w Kwiecień 09, 2021, 22:49Nie samą lampą EAR stał.
Monobloki M-100
100 A-klasowych tranzystorowych watów.
Jedyne 47k ojro
Pachną te monobloki za bardzo dizajnem:(
Ale klient nasz pan:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Kwiecień 10, 2021, 14:35
Cytat: masza w Kwiecień 09, 2021, 22:49
Nie samą lampą EAR stał.
Monobloki M-100
100 A-klasowych tranzystorowych watów.
Jedyne 47k ojro ;)

Jak dwa prehistoryczne komputery.... Od Kapitana Nemo?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 10, 2021, 14:36
Chciałbym tego posłuchać  ::)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 10, 2021, 14:41
Jacek od zapachu jest mydło zapachowe.Mają wydawać "boskie dzwięki".
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 10, 2021, 14:57
Cytat: masza w Kwiecień 10, 2021, 14:36Chciałbym tego posłuchać 
Pomyślę co by tu sprzedać żeby je kupić... i sprawić Tobie przyjemność:)

Cytat: sheykk w Kwiecień 10, 2021, 14:41Mają wydawać "boskie dzwięki".
Wystarczy jak zbliżą się do realu:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 11, 2021, 12:08
Mariusz jak tam? Podłączyłeś EARa do elektrostatów?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 11, 2021, 12:33
Cytat: jafi w Kwiecień 11, 2021, 12:08
Mariusz jak tam? Podłączyłeś EARa do elektrostatów?
Stopniuję napięcie [emoji298]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 12, 2021, 11:24
Mam odpowiedź od EARa w sprawie wymiany lamp w Phonoboxie:

"Yes, you can change the valves, you will need to change the internal jumper on the power board to ECC83 position first."
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 12, 2021, 11:37
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 12, 2021, 13:01
No dobra. EAR jako pre dla Lyngdorfa napędzającego elaktrostaty.
Układ porównawczy wygląda następująco:
Jako źródło wystepuje tanie DVD Pioniera z wyjściem analogowym i cyfrowym.
Po analogu idzie do EAR'a a następnie do Lyngdorfa. Po cyfrze bezpośrednio do Wzmacniacza. Warto nadmienić że mój Lyngdorf jest wyposażony w dodatkową kartę wejść liniowych realizującą konwersję A/C w najwyższej oferowanej przez Lyngdorfa jakości.
W takiej konfiguracji EAR prezentuje podobne brzmienie jak poprzednio, barwa, muzykalność, dużo harmonicznych, przyjemne słuchanie. Ale tym razem to nie wystarcza. Lyngdorf karmiony cyfrą gra równie przyjemnie ale też dużo bardziej czysto, rozdzielczo i przestrzennie.
Znając osiągnięcia EAR'a w poprzednim zestawieniu i ewidentnie gorsze brzmienie obecnie, myślę że tym razem mezalians z Pionierem i jego kiepskim przetwornikiem C/A nie pozwala mi na sensowne porównanie. A niestety nie dysponuję żadnym dobrym CD który nie popsuje dźwięku już na samym początku.
Z tego odsłuchu można wyciągnąć dwa wnioski: Jeżeli ktoś słucha CD ze wzmacniaczem analogowym to warto zainwestować w jak najlepszy układ C/A (wewnętrzny lub zewnętrzny) oraz że żeby wykorzystać potencjał EAR'a to trzeba mu zapewnić coś naprawdę dobrego jako źródło. W moim przypadku mogłem drugi warunek spełnić w przypadku źródła analogowego ale próba z CD pokazała że nie dysponuję niczym wystarczająco dobrym :'(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 12, 2021, 15:36
Szkoda, że nie masz rasowego odtwarzacza CD w tym systemie. :(

Potwierdza się tylko prawda, że system jest tak dobry, jak jego najsłabsze ogniwo.

Odbiegając od słabości przetwornika cyfrowo-analogowego tego DVD wykorzystujesz jego transport  (rolę przetwornika przejmuje karta we wzmacniaczu). Pomyślałbym jednak o odpowiednio dobrym transporcie.
Może trzeba postawić parę urządzeń obok siebie i sprawdzić?
Myślę, że to doświadczenie byłoby z pożytkiem dla całego systemu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 12, 2021, 15:56
Cytat: jafi w Kwiecień 12, 2021, 15:36Pomyślałbym jednak o odpowiednio dobrym transporcie.
Może trzeba postawić parę urządzeń obok siebie i sprawdzić?
Myślę, że to doświadczenie byłoby z pożytkiem dla całego systemu.
Mnie takie myśli też się kołaczą i parę takich porównań mam już za sobą. Wynika z nich że różnice są niewielkie albo ich nie ma. Chociaż przyznaję że żadnego hajenda u siebie nie gościłem.
Natomiast sądzę że sensownym rozwiązaniem byłby odtwarzacz wieloformatowy (typu naszego forumowego Denona :) ) z wyjściem HDMI oraz dodatkowa karta w Lyngdorfie z wejściem HDMI.
Tyle że ja mam stosunkowo niewiele płyt CD i niespecjalne parcie na inwestowanie w takie źródło.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 12, 2021, 17:53
Cytat: vasa w Kwiecień 12, 2021, 15:56Natomiast sądzę że sensownym rozwiązaniem byłby odtwarzacz wieloformatowy (typu naszego forumowego Denona  ) z wyjściem HDMI oraz dodatkowa karta w Lyngdorfie z wejściem HDMI.
Przypomnij, który to model.

Wejście/wyjście HDMI do transferu cyfrowego dźwięku? Przypisałbym bardziej do transmisji cyfrowego obrazu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 12, 2021, 18:02
DVD-3910
Dźwiękowo kapitalny player.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 12, 2021, 18:08
O! Masza już odpowiedział.
A co do HDMI to gdzieś wyczytałem że zwykły coax lub optyk poda tylko jakość CD a jeżeli chcemy na zewnętrzny dac podać np SACD to po HDMI
Ale jeżeli się mylę to mnie wyprostujcie.

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 12, 2021, 19:12
Cytat: masza w Kwiecień 12, 2021, 18:02DVD-3910
Aaa tego to znam, miałem. Poszedł do ludzi. Za dużo legendy, za mało dźwięku:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 12, 2021, 19:22
Nie gadaj...  Też miałem. Wszyscy mieli  :D
Za 400 zł lepszego grania nie znajdziesz  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 12, 2021, 19:42
Cytat: masza w Kwiecień 12, 2021, 19:22Za 400 zł lepszego grania nie znajdziesz
Coś by się znalazło:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 12, 2021, 19:52
Niewiele :)
SACD?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 12, 2021, 20:29
Cytat: masza w Kwiecień 12, 2021, 19:52SACD?
Nie mam nic do zeznania:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 12, 2021, 20:35
Ja mam.
2 czy tam 3 sztuki  ;D

Jestem stary, alkoanalogowy dziaders. Tylko winyl  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 12, 2021, 20:53
Denon jako CD gra jak bez fajerwerków, raczej po jasnej analitycznej stronie. Jednak już płyty SACD odtwarzał dużo lepiej i to wyraźnie dużo lepiej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 13, 2021, 00:48
Cytat: Piterski w Kwiecień 12, 2021, 20:53Denon jako CD gra jak bez fajerwerków, raczej po jasnej analitycznej stronie. Jednak już płyty SACD odtwarzał dużo lepiej i to wyraźnie dużo lepiej.
Ale chyba już nikt nie sprawdził jak on się zachowywał w roli transportu? Zarówno z CD jak i SACD.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 13, 2021, 08:08
Cytat: vasa w Kwiecień 13, 2021, 00:48
Cytat: Piterski w Kwiecień 12, 2021, 20:53Denon jako CD gra jak bez fajerwerków, raczej po jasnej analitycznej stronie. Jednak już płyty SACD odtwarzał dużo lepiej i to wyraźnie dużo lepiej.
Ale chyba już nikt nie sprawdził jak on się zachowywał w roli transportu? Zarówno z CD jak i SACD.
No nie, ale może będzie okazja jak mi się uda namówić kolegę. Ja mam DAC on ma mojego Denona.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: christo w Kwiecień 13, 2021, 08:15
Cytat: vasa w Kwiecień 13, 2021, 00:48Ale chyba już nikt nie sprawdził jak on się zachowywał w roli transportu? Zarówno z CD jak i SACD.
Sprawdzał! :)
CD zagrało trochę lepiej a SACD trochę gorzej. Oczywiście kwestia jakości samego DAC'a. Mój jest taki sobie - samoróbka do plików i tidala.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 13, 2021, 08:26
Również sprawdzałem Denona w roli transportu. Format CD.
Grał oddalonym dźwiękiem, brakowało części średnicy, najgorsze jednak było to, że rozfazowywał dźwięk: dawał pozornie dużą scenę, ale nic tu i teraz. Z rytmem też problem - wszystko za wolno, ale nic dziwnego skoro rozfazowywał.
W roli transportu do SACD/DVD nie próbowałem, bo dawno straciłem zainteresowanie tymi formatami.
Stoi co prawda u mnie jeszcze wieloformatowy Marantz, ale nie używam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 13, 2021, 10:42
Cytat: christo w Kwiecień 13, 2021, 08:15CD zagrało trochę lepiej a SACD trochę gorzej.
A możesz napisać coś więcej o konfiguracji testu. Co z czym i którędy?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: christo w Kwiecień 13, 2021, 10:54
Cytat: vasa w Kwiecień 13, 2021, 10:42A możesz napisać coś więcej o konfiguracji testu. Co z czym i którędy?
Dac był spięty z DVD3910 przez coaxial; próbowałem też przez wejście optyczne. To drugie rozwiązanie jakoś mi nie leżało w ogóle. Z tego co pamiętam, zagrało to przyzwoicie na tyle, że myślę o jakimś lepszym DACu. Nie jest to dla mnie jednak priorytet - głównie słucham i tak z placków.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 13, 2021, 12:00
Cytat: christo w Kwiecień 13, 2021, 10:54Dac był spięty z DVD3910 przez coaxial
Czyli nie korzystałeś z wyjścia HDMI?
Jeżeli to prawda co mi się po głowie kołacze to nawet z SACD dostawałeś po coaxie jedynie jakość CD (czyli grało gorzej niż po analogu jak zauważyłeś).
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: christo w Kwiecień 13, 2021, 12:16
Cytat: vasa w Kwiecień 13, 2021, 12:00
Jeżeli to prawda co mi się po głowie kołacze to nawet z SACD dostawałeś po coaxie jedynie jakość CD (czyli grało gorzej niż po analogu jak zauważyłeś).
Być może tak jest - poniżej fragment z instrukcji
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 14, 2021, 20:14
W ostatni weekend wreszcie zaczęła mi ładnie grać muzyka, po 869  :). Sansui wrócił ze spa, na czas pobytu grał inny. Porównywałem, słuchałem. Obecnie wrażenia po Ear zatarły się na tyle, że podstrojony Sansuj z poprawioną kalibracją gramofonu, daje przyjemność :D.

Doszedłem do wniosku, że 607 Mos Premium to nie jest ta sama liga. Inna klasa grania, tu trzeba by miarodajnie zestawić 907 Limited, też mosfet. Taką mam konkluzję.  8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Kwiecień 15, 2021, 14:35
No i czas słuchać Panie Boczku 😈
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 18, 2021, 18:30
W przyszłym tygodniu dojedzie nowa partia EAR Phonobox MM/MC.

Może jest ktoś chętny "powygrzewać"? ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 18, 2021, 18:35
Jacek, dopisz zero z tyłu albo dwójkę z przodu bo za tani jest na standardy AM  :D
Lampowe pre z prawdziwymi trafami musi kosztować koło 20 :)
A ten nawet ragulancji nima a jak wiadomo bez regulancji nie idzie słuchać  >:D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 18, 2021, 18:38
Jak nie ma komu grzać, to jaaaa!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 18, 2021, 18:45
Cytat: Pboczek w Kwiecień 18, 2021, 18:38
Jak nie ma komu grzać, to jaaaa!
Piotr będzie pierwszy:)

Kto jeszcze?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 18, 2021, 18:50
Mogę być też drugi, nie ma sprawy.  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 21, 2021, 20:35
Cytat: Pboczek w Kwiecień 18, 2021, 18:38
Jak nie ma komu grzać, to jaaaa!
EAR Phonobox pakuję do wysyłki:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 21, 2021, 21:05
Bardzo jestem rad. 🥳
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 21, 2021, 21:27
Cytat: Pboczek w Kwiecień 21, 2021, 21:05
Bardzo jestem rad. [emoji3060]
A ja jestem ciekaw Twoich wrażeń[emoji41]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 21, 2021, 21:43
Mariusz, nie mam zbyt wielu doświadczeń. Porównamy go na spotkaniu KChA do tego co gra u mnie, czyli Lemann Decade. To zdaje się będzie nawet podobna półka cenowa. Jeszcze dopytam Jacka, po ile chodzi EAR.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 21, 2021, 23:01
Cytat: Pboczek w Kwiecień 21, 2021, 21:43nie mam zbyt wielu doświadczeń
No to właśnie nabierasz :) I to z grubej rury. Z jednej strony zawodnik cały z krzemu, oparty o wzmacniacze operacyjne. Z drugiej lampa wspomagana trafami. Bardziej już nie można ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 22, 2021, 20:10
Gość w dom... nakarmię prądem,ogrzeję i posłucham co zaśpiewa.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 22, 2021, 20:12
Jeśli nowy to 10 dni intensywnego grania przed tobą zanim pokaże swoje oblicze.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 22, 2021, 21:24
Cytat: masza w Kwiecień 22, 2021, 20:12
Jeśli nowy to 10 dni intensywnego grania przed tobą zanim pokaże swoje oblicze.
Maciek, abo gra, abo nie gra:)
Nie umniejszam zmianom podczas układania i po ułożeniu się.
Ale od razu wiadomo, czy jakiś element audio rokuje nadzieje, czy też nie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 22, 2021, 21:26
Całkiem ,wyjąłem z kartona.Jacek dał mi czas.To moja pierwsza lampa w systemie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 22, 2021, 21:33
Cytat: jafi w Kwiecień 22, 2021, 21:24Maciek, abo gra, abo nie gra:)
Oczywista oczywistość. Jest świetny od razu po pierwszym odpaleniu co już dawno pisałem.
Później jest tylko lepiej! Sporo lepiej :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 21:52
Cytat: vasa w Kwiecień 21, 2021, 23:01Z jednej strony zawodnik cały z krzemu, oparty o wzmacniacze operacyjne. Z drugiej lampa wspomagana trafami.

:)

Coś się tam ustawia, jakieś ohmy, wzmocnienia?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 22, 2021, 21:56
Cytat: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 21:52Coś się tam ustawia, jakieś ohmy, wzmocnienia?
Plug and play:)

Z tyłu jest guziczek - przełącznik MM/MC. Wszystko.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 22, 2021, 22:01
Cytat: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 21:52Coś się tam ustawia, jakieś ohmy, wzmocnienia?
Cytat: jafi w Kwiecień 22, 2021, 21:56Plug and play:)

Z tyłu jest guziczek - przełącznik MM/MC. Wszystko.
Nieprawda.
Wzmocnienie musisz gałą wyregulować ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 22, 2021, 22:09
Cytat: vasa w Kwiecień 22, 2021, 22:01Wzmocnienie musisz gałą wyregulować
Nie w tym urządzeniu. Ten jest akurat bez gałki. Jak na zdjęciu u sheykka.
Choć można zamówić z gałką.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 22:16
Kiedy pojawiły się takie wzmocnienia trafowe do MC, od razu? To chyba nie jest historia tak stara jak lampa i gramofon, tylko coś z późniejszej technicznie ery?   ::)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 22, 2021, 22:47
Cytat: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 22:16To chyba nie jest historia tak stara jak lampa i gramofon
To historia stara jak wkładka MC LO, czyli połowa 20XX.
Trafa były pierwszą metodą wzmacniania sygnału rzędu 0,2mV (czyli dwie dziesięciotysięczne volta).
Mr Pickering did it ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 22:50
Cytat: vasa w Kwiecień 22, 2021, 22:47czyli połowa 20XX.

Czy mógłbyś być precyzyjniejszy?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 22, 2021, 23:05
Cytat: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 22:50Czy mógłbyś być precyzyjniejszy?
Oczywiście - 1948r :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 22, 2021, 23:10
To już wtedy było MC? :o Myślałem, że MC to późniejsza sprawa.  ::)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 20:01
Gość pod prądem 24 h postał i dostał materiał do zaśpiewania.
To taki purysta podłącz i graj - zero nastaw - czy to się sprawdzi ?
Na Husariaa mam wzmocnienie nastawione na 59,5 db tu odrazu słychać że jest większe.Słucham 1 godzinkę.
Pierwsze wrażenie - to na pewno nie jest popierdółka.
PS.
Gdyby nie te żółto - pomarańczowe światełko to kurna pasował by do naim(a myślałem że wszyscy Angole tylko lewą stroną jeżdżą to znaczy zawsze mają zielone światełko)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 23, 2021, 20:07
Grać, grać i jeszcze raz grać a z czasem dać mu lepsze firmowe trafa. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 20:27
Masza ja wiem że ty podjarany man jesteś ale ja 2 płytę na talerz położyłem.2 -tyg . i może coś będę wiedział.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 23, 2021, 20:32
Oj... Mi zajęło "dochodzenie do prawdy" znacznie dłużej niż dwa tygodnie  ;)
Nie dość tego, porównywałem lampowe pre + SUT do lampowego pre + SUT  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 20:56
Będę jak Piłat " Co to JEST PRAWDA" a może prawda jest tylko JEDNA.
A mam już 3 płytę na talurku kupiłem w Kopenhadze jak wiało i nie mogliśmy wyjść z portu to włóczyłem się po mieście
I Concord  Jazz -  Ernestine Anderson nikt tej nie wylansował dla mnie lepsza jak Kall.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 23, 2021, 22:07
Cytat: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 20:56kupiłem w Kopenhadze
Znam trzy duże sklepy z winylami w Kopenhadze. W tym dwa mają fantastyczne działy z klasyką i operą. Wiecznie nadbagaż miałem ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 22:36
Ja miałem wygodniej kupiłem ok.50 płyt zostawiłem na jachcie odebrałem po 5 tygodniach bo dziewczęta i chłopaki jeszcze FIORDY z ręki karmili.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 23, 2021, 22:39
Cytat: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 22:36odebrałem po 5 tygodniach bo dziewczęta i chłopaki jeszcze FIORDY z ręki karmili
Długobym foliował na taką podróż :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 22:52
VASA na ANTICE są takie schowki że jak nawet .... to nie przemoknie.
Zapraszam na rejs po remoncie .
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 22:58
Kurczę !! VASA zapomniałem dopisać że przez KOPENHAVEN nakupujemy płyt.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 24, 2021, 00:02
Cytat: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 22:58zapomniałem dopisać że przez KOPENHAVEN nakupujemy płyt.
Rejs bardzo chętnie ale płyt mam już chyba po kokardę :)
Muszę sobie wymyślić jakiś inny "mroczny przedmiot"

No ale my tu gadu, gadu a co z tym pre?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 24, 2021, 01:38
Licznik wybił ze cztery godziny grania. U mnie już słychać w zestawie, co to jest za urządzenie. Zasadniczo nie mam pytań, ma wygar i jeszcze sporo zalet. Gra.  😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 24, 2021, 09:38
Panowie, pierwsze emocje za wami. ;)

Teraz czas wziąć się do pracy. 8)

Jak każde urządzenie wyjęte z kartonu należy osłuchać, czyli po której stronie ze względu na podaną fazę gra lepiej - ustalić polaryzację urządzenia.

Ciekaw jestem, co napiszecie o różnicach.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 24, 2021, 10:20
Takiego braku litości dla płyt, jeszcze nie przerabiałem. To urządzenie wygrzebuje wszystko co jest zapisane, pokazuje pełną zawartość płyty, i każde odchyły gramofonu.
Kładziesz płyty rockowe z lat 70 po których zawsze spodziewasz się że usłyszysz coś więcej, choć wiedziałeś że ta epoka ma swoje brzmienie, i słyszysz w pełni ten sznyt, nieco pudełkowatych brzmień ze specyficznym charakterem realizacyjnym. Słychać to od poszewki. Nagrania pokazuje w całej krasie albo niedomaganiach. Płyty od Impexa, TonePoets, Acoustic Sounds, grają jak żylety. Tak samo, wszystkie poprawne realizacje. Słuchaliśmy np. Sojki z Tie Break, koncert, współczesne budżetowe wydanie, miodzio granie.

Wzmacniacz się układa i to wydaje się słychać, bo jeszcze za nadto czaruje dźwiękiem. EARy chyba tak mają, że stoją bardziej po stronie przyjemności słuchania niż analitycznego realizmu. Jestem ciekawy finalnego dźwięku z tej strony.

Wrażeń dostarcza przyjemnych i porównań, a to dopiero początek układania, więc już nic teraz nie napiszę. 

Polaryzacja? Wczoraj było czarująco, bez potrzeby sprawdzania. Może w drugim podejściu :).
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 24, 2021, 10:38
Może Jacek mógłby podesłać MC-4.
Podanie do Phonoboxa prunda ze szlachetniejszego SUTa niż wbudowany dobije Cię  :D

Kiedyś sobie sprawie tego MC-4. Może jakieś używki sie w  końcu pokazą  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 24, 2021, 10:49
Cytat: Pboczek w Kwiecień 24, 2021, 10:20Polaryzacja? Wczoraj było czarująco, bez potrzeby sprawdzania. Może w drugim podejściu .
Namawiam, bo teraz jest 50% szansy, że jest po lepszej stronie. Lepiej usłyszeć maksimum możliwości urządzenia.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 24, 2021, 10:50
Szlachetniejszy prąd, jeszcze go więcej?  >:D Masza, mój zestaw jest na granicy swojej wydolności. Słyszę wszystkie setne części zniekształceń wprowadzanych przez napęd gramofonu. To już nie może być bardziej czułe, bo zaczynam słyszeć kurz z powietrza w pokoju :D.

Jafi, będzie, będzie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Kwiecień 24, 2021, 17:05
Cytat: sheykk w Kwiecień 23, 2021, 22:52Zapraszam na rejs po remoncie

Grzesiu, to Twój jacht?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 24, 2021, 19:02
Witam ale usiadłem posłuchać 15 min,temu od rana wessał mnie ogród bo czas był najwyższy ale wszystko ogarnąłem z pomocą syna i zięcia.
Ziko na głowę nie upadłem nie miałbym czasu słuchać muzyki i kasy na płyty.A jak masz teraz czas to możesz wpaść będę cały wieczór katował EARa.
Jafi będę polaryzował ale pewnie jutro.Po wczorajszym 3 godz. słuchaniu to jeszcze mało.Daj czas .
Jedno wiem na pewno nie można przejść obok phonoboxa obojętnie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 25, 2021, 22:06
A czemu tu tak cicho?
Nikt EAR-em nie gra?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 26, 2021, 11:32
Wczoraj posłuchałem Niedokończonej Schuberta, trochę jazzu, ale nic już nie napiszę dopóki dźwięk się nie ułoży.😛
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 26, 2021, 20:01
Ja też proszę o trochę cierpliwości .Bardzo przyjemnie słucha się starego rocka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 30, 2021, 08:58
EAR Yoshino 8L6 już w drodze :)
Za jakiś tydzień dotrą na miejsce.
2 x 50 Watt na lampach EL34.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 12:49
Deszcz popadywa ogród won,wnuki się rozjechał po majówkach ,żona u teściów do wieczora.EAR chyba wygrzany .
Zostałem tylko JA i PHONOBOX .(byle bym bomby pod kiblem nie znalazł jak w Zabójczej Broni).
Nie jestem miłośnikiem Dylana ale ta płyta jest super.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 12:52
Uważajcie na te Phonoboxy!!!
One lubią zostawać w miejscu wygrzania. Ponadto bardzo przywiązują się do tymczasowego opiekuna ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: moon w Kwiecień 30, 2021, 13:04
taki Phonobox to ile urywa z portfela?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 13:14
Jak za cudownie muzykalne lampowe pre z prawdziwymi trafami na pokładzie to baaaardzo rozsądnie.
Zależy jakie wykończenie i czy z regulacją głośności czy bez. 5-6 kilo.
Wręcz nieaudiofilsko  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 13:18
Będę pytał Jacka jak się okaże że DUŻO lepszy od Husariaa.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 30, 2021, 13:37
Cytat: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 13:18
Będę pytał Jacka jak się okaże że DUŻO lepszy od Husariaa.
Zakładam, że to będzie kwestia raczej innego rozkładu akcentów i kwestia wybóru co do Ciebie bardziej przemawia w Husarii, a co w EAR.
Na tym poziomie nie ma tak łatwo, że masz w jednym urządzeniu wszystko. Tu pozostają kompromisy. 
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 13:45
Kiedyś pisałem, wszystkie urządzenia EARa jakie u mnie były cechowały sie nieprawdopodobna muzykalnością powodująca kompulsywna chęć słuchania dalej...
Nie do końca jestem przekonany, że jest to wyczynowy audiofilski sprzęt. No bo kurde nie jest.
Paravicini był konstruktorem ale też aktywnym inżynierem dźwięku. To mówi samo za siebie.
EARy zawsze porównywałem do wkładki 103... Gdzie im do audiofilskości? Ale pokażcie mi takiego, który nie lubi jej słuchac z najwyższą przyjemnością  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 13:46
Piterski będę wiedział jutro po południu.Jestem absolutnie świadom tego co napisałeś.Dzisiaj jeszcze ear a słychać że już się podgrzał(nawet na obudowie).
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 30, 2021, 13:53
Cytat: masza w Kwiecień 30, 2021, 13:45Ale pokażcie mi takiego, który nie lubi jej słuchac z najwyższą przyjemnością  :)
To ja Ci Maciek podpadnę ;) bo mnie ta wkładka nie powala, tak w skali bezwzględnej nie w odniesieniu do jej ceny. Rozumiem, że takie granie może się podobać ale to nie jest to czego ja szukam. Znacznie bliżej mi do Rohmana, a nie wykluczone, że taki retipowany z wspornikiem z boronowym i szlifem micro ridge mógłby mi dać ten stan zadowolenia na dłużej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 30, 2021, 13:55
Cytat: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 12:49Nie jestem miłośnikiem Dylana ale ta płyta jest super.
Bardzo ją lubię, ale na CD wkurza jej jakość. Może LP brzmi lepiej?

Dylan nagrał "Slow Train Coming" z muzykami z Dire Straits i to słychać bardzo, a byli na początku ich kariery.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 13:55
Piotrek, bo Ty audiofil jesteś  ;D
Jeszcze pewnie z miesiąc, dwa a będą u mnie wisiały obie przytoczone na raz. Z pełnym dopasowaniem. Tylko jeden klik w ułamku sekundy i porównać będzie można praktycznie w locie. Czuj się zaproszony na ten spektakl  ;D :np:

I pisze to ja jako miłośnik obu tych wkładek  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: moon w Kwiecień 30, 2021, 14:16
Cytat: masza w Kwiecień 30, 2021, 13:55Jeszcze pewnie z miesiąc, dwa a będą u mnie wisiały obie przytoczone na raz. Z pełnym dopasowaniem. Tylko jeden klik w ułamku sekundy i porównać będzie można praktycznie w locie. Czuj się zaproszony na ten spektakl   

Piterski, zabierz mnie, bo zawsze chcialem tego Denonka uslyszec:)

edit: jestem zaszczepiony, jakby co;)))
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 14:23
Ju ar łelkam  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 14:24
Nie mam jeszcze 103r ale jak ponad rok kupiłem yamahę to Alexander mi powiedział dokup denona i będziesz miał muzykę.Ja nie jestem ortodoksyjnym audiofilem pewnie dla tego mam system naima mimo przewalenia wielu droższych sprzętów ma to coś co łaczy i daje przyjemność ze słuchania ,tego kopa, rytm i trochę  lampy tej gęstości brzmienia(ale do lampy takiej prawdziwej to jestem po prostu za leniwy) .
Pewnie dla tego bez porównań ten phonobox MNIE się podoba.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 14:32
Jacek, jeśli się mylę to wyprostuj, ale Phonobox (rozwinięcie legendarnego 834p) to jest ostatnia konstrukcja wprowadzona na rynek przez Paraviciniego? 
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 30, 2021, 14:43
Cytat: masza w Kwiecień 30, 2021, 14:32Phonobox (rozwinięcie legendarnego 834p) to jest ostatnia konstrukcja wprowadzona na rynek przez Paraviciniego?
Wiesz, że nie wiem.

Ciekaw jestem natomiast, ile projektów Nevin (syn) ma jeszcze w szufladzie...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 14:48
Mam wrażenie, że to nie będzie to samo :(
Obawiam się Volva S60 zamiast nieśmiertelnego 244  :-\

Obym się mylił.




Mój wujas ma Volvo 244 z 1980 z przebiegiem 1150000 km  :o
Bez remontu  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 15:16
A no teraz tylko 180 km/godz  a pre bedą miały wzmocnienie do -60 db max powyżej za dużo ciepła się będzie wydzielało.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 15:25
Jacek a dlaczego uważasz że syn mniej mądry od ojca, może ostatnie projekty były wspólne .Mój ojciec uczył mnie i mojego syna.Teraz mam wrażenie że mój syn mnie pomału przerasta (wyższy jest od dłuższego czasu).Młodsze pokolenie patrzy inaczej na ten świat ale to nie znaczy że gorzej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 30, 2021, 15:28
edit

A sorki, pytanie to było do Jacka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 30, 2021, 19:12
Cytat: jafi w Kwiecień 30, 2021, 13:55
Cytat: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 12:49Nie jestem miłośnikiem Dylana ale ta płyta jest super.
Bardzo ją lubię, ale na CD wkurza jej jakość. Może LP brzmi lepiej?

Dylan nagrał "Slow Train Coming" z muzykami z Dire Straits i to słychać bardzo, a byli na początku ich kariery.


U mnie też dzisiaj był Dylan z 1986 r. Ta płyta z Knopflerem jest fajna, choć podobno fani na nią psioczą. Ostatni numer na B jest w kanonie. 🙂
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 30, 2021, 19:50
Cytat: masza w Kwiecień 30, 2021, 13:55Czuj się zaproszony na ten spektakl  ;D
Bardzo chętnie i uprzejmie dziękuje za zaproszenie. Ja z szczepieniem muszę czekać gdzieś koło lipca bo w systemie mają, że przechorowałem covida.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 20:48
Z Dylana to jeszcze lubię z końcówki  lat 70 Street Legal ,Desire ale ja już stary jestem.Słucham teraz Eara i zastanawiam się nad wyższością trabki Milesa nad trąbką Hubbarda czy może na odwrót?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Kwiecień 30, 2021, 21:03
Cytat: sheykk w Kwiecień 30, 2021, 20:48
Z Dylana to jeszcze lubię z końcówki  lat 70 Street Legal ,Desire ale ja już stary jestem.Słucham teraz Eara i zastanawiam się nad wyższością trabki Milesa nad trąbką Hubbarda czy może na odwrót?
Dobrze ujęte! Chyba jednak Miles, ale...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 30, 2021, 21:04
Technicznie na 100% Hubbard, muzycznie - dla mnie Miles.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Maj 01, 2021, 06:45
Cytat: masza w Kwiecień 30, 2021, 13:45Nie do końca jestem przekonany, że jest to wyczynowy audiofilski sprzęt.

I całe szczęście 😇
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Maj 01, 2021, 06:48
Cytat: jafi w Kwiecień 30, 2021, 13:55Bardzo ją lubię, ale na CD wkurza jej jakość. Może LP brzmi lepiej?

Może tak być Jacku, i nie tyle jakość co "zawartość emocji"...
Tak mam z Slowhand Erica...
Na CD nuda, nuda...nuda
Z winylka 😋
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 07, 2021, 07:31
Idę z tym Ear powoli, bo ostatnio dostałem trochę zawodowego galopu. Grał dopiero kilkanaście godzin, stoi pod prądem i pomału się układa. W moim porównaniu na pierwszy plan wysuwa się inny sposób uprzestrzenniania sceny. Krzemiak na jakim gram, to jest kierunek cyfrowej estetyki. Kojarzy mi się z rozbijaniem na coraz to mniejsze kawałeczki informacji z jakich składa się obraz sceniczny i dźwiękowy, by pokazać za pośrednictwem tych drobinek, coś bardziej dokładnie. Lampa ma inny przekaz, gra nie mniej przestrzennie, czy dokładnie, a obrazuje zupełnie innym rysunkiem.   
Mogę napisać o układającym się cały czas Ear, że ma bardzo wyraźną podstawą basową, co słychać od pierwszego włączenia. Bas imponuje, jest głęboki, zróżnicowany, dynamiczny. Teraz zaczął się układać, powiększył istotnie, wręcz do przesadnych rozmiarów, co się na pewno jeszcze zmieni, bo tak samo powiększyły się pozostałe zakresy. To pre od początku gra dużym, wypełnionym - w porównania do mojego krzemu, istotnie większym i lepiej dociążonym dźwiękiem. Obecnie jednak wszystko jest za duże, tak przynajmniej było jeszcze na początku tygodnia. Wieczorem przekonam się, czy wróciło już do właściwej skali, czy jeszcze trzeba roboczogodzin.
 
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 07, 2021, 14:47
Tu jest wszystko jak trzeba, Izrael świetnie gra.  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 07, 2021, 15:30
Cytat: Pboczek w Maj 07, 2021, 14:47Tu jest wszystko jak trzeba
Prośbę mam taką: spróbuj wyjąć spod EAR-a ten kawałek kamienia. Niech stanie na dywanie:)
A, i napisz co się stało...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 07, 2021, 15:35
Zanim zdemolujecie strop, podłogę i wykładzinę podłogi określcie priorytety.
Audiofilia czy muzykalność.
One niestety nie idą w parze, co wydaje mi się z dużą dozą prawdopodobieństwa wiedział TdP...
Prosektoryjny audiofil nigdy nie doceni tego co daje lampa i transformator w torze gramofonu.  :alc:


Sporo phonopre przewinęło mi się przez ołtarz. Nad nielicznymi pochyliłem się na dłużej. Ten zostaje na dłużej.
No ale ja lubię to czego inni nie specjalnie. Muzykalnośc  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 07, 2021, 20:19
Cytat: masza w Maj 07, 2021, 15:35
Audiofilia czy muzykalność.
One niestety nie idą w parze.

Do końca razem nie idą, ale może czasami razem chadzają? Też wolę muzykalność od analitycznego wglądu w dźwięk i to jest na pewno takie granie. Decade zresztą, to też jest muzykalne urządzenie.

Eara się dzisiaj postawi na dywanie i zobaczymy co się stanie 8). Słuchamy dzisiaj w KChA we trzech, porównamy wrażenia. 

Ear jest na pewno urządzeniem mocno wrażliwym na artefakty sieci, słabości toru i gramofonu. Słyszę na nim jak nigdy, cały mój turkoczący gramofon TD 318, jest to zbyt słaby partner dla tego zawodnika. Kłopotu takiego nie ma Decade.
Bezwzględność dla płyt objawia się tym, że słychać z nich wszystko włącznie z rozbiegówkami utworów - czego nigdy wcześniej nie miałem. Wzmacniacz też jest obnażany w słabościach, pre pokazuje że coś jest na płycie ale piecyk się nie wyrabia. Szczęście że średnica wzmacniacza, jeszcze go broni. Wydaje mi się, że nie jest to urządzenie dla początkującego audiofila/melomana o ile nie dysponuje dobrej klasy sprzętem. Jeżeli coś nie pasuje w zestawie, poprzez to pre będzie jeszcze bardziej kuło w ucho.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 08, 2021, 11:29
Oj działo się wczoraj, i będę musiał troszeczkę się poprostować. Opisywanie niewygrzanego urządzenia jest bez sensu, bo codziennie można coś powiedzieć o jego graniu, ale co z tego, skoro nie wiadomo na czym zostanie. 

Sprawdziliśmy jeszcze raz fazy. Okazało się, że o ile słyszymy jakieś różnice i są one cokolwiek istotne, mamy inne preferencje. Dwóch było za dźwiękiem domkniętym, jeden - otwartym. Otwarty jak dla mnie, pozbawiony jest na końcu dynamiki, rozmywa się. Zamknięty, to mający wyraźniejsze zakończenie i energię, choć urwany.
Postawienie boxa na dywanie, po pewnej chwili, fajnie związało dźwięk, dało mu bogate wypełnienie. Już wcześniej jednak było słychać, że trzymanie go pod prądem przez kilka dni przyniosło właściwy efekt.
Zaczęło to grać lepiej niż przy pierwszym włączeniu :) i skończyły się dywagacje, czy coś nie jest dobrze, bo wszystko zagrało bardzo dobrze. Średnica super, do tego stopnia, że kolega stwierdził, że gra to w okolicach Ear869. (Naprawdę, wcale nie bardzo odległych :)). Słuchaliśmy znanych dobrze płyt i uważam, że to pre lepiej oddaje ich oryginalną zawartość, niż np. Decade. Można się zastanawiać, czy nie jest przez to mniej atrakcyjne, bo muzyka na pierwszy rzut, może wydawać się pozbawiona czegoś z pazura, ale to mija :D. Ten krzemiak, dodaje to co chcielibyśmy usłyszeć. Trochę ostrości brzmienia, wyrazistości przekazu, efektownej dynamiki ale tego nie ma na płytach. Na nagraniach jest coś innego, co nie jest łatwo pokazać.

Piecyk mój się jednak ładnie wyrabia. Te wcześniejsze braki, to była dźwiękowa buła z pre, które weszło w fazę bez kontroli. Zatem z mojego sprzętu, jakością odstaje tylko gramofon, to jego zniekształcenia słychać.

Powiem że gdybym miał wydawać podobne pieniądze na Decade i Ear, nie wahałbym się sekundy. Tylko Ear!

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Maj 08, 2021, 12:50
No i piknie 😇
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 08, 2021, 14:13
Czyli nie jestem jeszcze głuchy  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 08, 2021, 14:24
Wszystko z Tobą w porządku. :)

Musiałem szybko wrócić na miejsce zbrodni. Siedzę w pieczarze i słucham ponownie niektórych, wczorajszych płyt. Idę po pasach i z Ninką, no i jeszcze Kraftwerk będzie.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 08, 2021, 19:15
Cytat: Pboczek w Maj 08, 2021, 11:29Sprawdziliśmy jeszcze raz fazy. Okazało się, że o ile słyszymy jakieś różnice i są one cokolwiek istotne, mamy inne preferencje. Dwóch było za dźwiękiem domkniętym, jeden - otwartym. Otwarty jak dla mnie, pozbawiony jest na końcu dynamiki, rozmywa się. Zamknięty, to mający wyraźniejsze zakończenie i energię, choć urwany.
Postawienie boxa na dywanie, po pewnej chwili, fajnie związało dźwięk, dało mu bogate wypełnienie.
Czyli nie tak trudno wychwycić różnice zmiany polaryzacji. Nie ma się czego bać:)
Inna sprawa - oceny tego co słyszymy.
Osobiście wybrałbym dźwięk bardziej swobodny z dłuższymi wybrzmieniami, tam gdzie dźwięki nie gasną szybko.
Przy dostrajaniu systemu wg. mnie ważna jest konsekwencja: wszystkie elementy stroimy według tych samych założeń/celów.

Fajnie, że spróbowałeś pograć z kamieniem i bez kamienia pod EARem.
Często łapię się na tym, że dodatek który zadziałał w jednym układzie stosuję z automatu w następnym.
Jednak należy posłuchać i sprawdzić, by uniknąć błędu.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 08, 2021, 19:20
O polaryzacji i swoich odczuciach na temat Phonoboxa napisał też wczoraj @sheykk.
Może umieści wczorajszy wpis z "czwartego wymiaru" również w tym wątku? ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 08, 2021, 19:25
Mi kamień jeszcze nigdzie się nie sprawdził pozytywnie.....
Oprócz pozytywnego aspektu wizualnego, który jednym się podoba, drugim kojarzy się z nagrobkami....

Natomiast mój zestaw podkładek, który stosuję, jak na razie, sprawdza się wszędzie...
Nie testowane pod żadnym gramofonem, więc tu się nie wypowiadam....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 08, 2021, 19:32
Coś mi się wczoraj pomerdało a nic nie piłem i na blogu napisałem.Sorry Winetou.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 08, 2021, 19:36
Cytat: sheykk w Maj 08, 2021, 19:32
Coś mi się wczoraj pomerdało a nic nie piłem i na blogu napisałem.Sorry Winetou.
Przeklej tu co by było w jednej parafii.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 08, 2021, 19:48
NO to trzeba napisać.Moje odsłuchy Phonoboxa też do tej pory szarpane - firma ,rodzina i takie tam duperele ale ważniejsze niż Yoshino.
Od pierwszego włączenia wiem że nie jest to CUŚ.Spodabał mi od samego początku, był i jest po prostu muzykalny.
Taki skecz Poniedzielskiego - pyta go policjant umie Pan czytać - umiem ,jednakże wolę pisać.To ja mam na odwrót.
Chyba nie za bardzo potrafię opisywać to co słyszę( a przynajmniej jak Panowie z ... różnych tam audiofilskich magazynów).
Nie miałem wiele lampowych grajków u siebie w domu a w zasadzie jeden raz naście lat temu .Słuchanie na audio wystawach nigdy nie dawało oglądu(osłuchania i oceny co do sprzętu ) .Jestem leniwy- zabawa w kupowanie lamp (a znając siebie miałbym szuflady pełne kasy której z lenistwa nie chciało by mi się wykorzystać}to chyba nie dla mnie.
Po 2-3 dniach zamieniłem fazy i ma to znaczenie aby machlować sieciówkami ale ja to zawsze robiłem(moim zdaniem)scena większa -uporządkowana.
Pierwsze co usłyszałem to przyjemność ze słuchania jaki placek nie wylądował na talerzu od jazza ,stary rock(super) a realizacje np.Wilsona Jethro Tull sama przyjemność.Klasyka( nie mam zbyt wiele) i głownie słucham w  Filharmonii  Gdańskiej.
Różnicowanie nagrań jest ,różnicowanie realizacji płyt jak najbardziej jest ,różnicowanie wkładek - pokazuje charakter każdej wkładki(2 dni temu był ZIKO i słuchaliśmy akurat na phonoboxie zamieniliśmy wkładki i Kolega stwierdza ta mi się bardziej podoba średnica tak trochę do przodu ja tak lubię - a ja nie koniecznie ale czy napewno?)
I teraz -  jak to urządzenie (rozpoznaje parametry wkładki,jak w tych swoich bebechach to układa )włóż i graj tak potrafi że nie musisz przeliczać ,ustawiać -  to coś dla takiego leniwego palanta jak ja(ale nie tak że zaraz samobiczowanie).
Porównanie do Husariaa odbyło się dwa razy ale jak napisałem te wszystkie odsłuchy  takie bardzo szarpane i to co napisał Piterski te phono kładą naciski na inne akcenty a napisanie lepszy - gorszy to od razu kara z niebios i piorun w tępy łeb.
Masza twierdzi iż nie jest audiofilem ale ja też chyba nie (przez ostatnie 20 lat co ja się natargałem tego sprzęcicha a ile Małżonka spojrzeń litościwych wzrokiem swym wysłała patrząc na ból mego kręgosłupa ) wyznacznikiem dla mnie zawsze było to -słuchałem 3,4,5 godzin i nie jestem zmęczony ,zgłuszony i pewnie jeszcze bym posiedział ale już póżno.
EARa traktuję w takiej właśnie kategorii(po tych kilku dniach) daje frajdę ze słuchania muzyki .
Mam od Jacka jeszcze trochę czasu .I jeszcze coś napiszę.
(Ale się rozpisałem ale pewnie to dlatego że matury i mi się udzieliło.A tak przypadkiem to 40 lat po maturze i jak tu imprezę zrobić jak pandemia? )
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 11, 2021, 17:46
NIBY NIC A JEDNAK ZERKAM JAK SIĘ DOBRAĆ DO PUDEŁKA.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 11, 2021, 17:48
 ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 11, 2021, 22:37
Też tam byłem i nie było drapania się za uchem, drinków i pogaduch na temat wyższości... ;)
Tylko praca. 8)
Lubie te robote! :D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 11, 2021, 22:48
Niezła parka :D.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 11, 2021, 23:16
"przyszliście tu do pracy a nie na papieroch pogaduchy i strojenie głupich min"

Poranek kojota.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 11, 2021, 23:18
Z jakimi kolumnami, to zagrało?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 11, 2021, 23:32
Cytat: Pboczek w Maj 11, 2021, 23:18
Z jakimi kolumnami, to zagrało?
Wiem tylko, że Gamut 2,5 drożny. Pewnie sheykk dopowie model.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 12, 2021, 21:11
Dopiero usiadłem po wczorajszym luziku zapędzono mnie do roboty.
Co do głośników to gamut L-5 na scan speakach rewelatorach prądożerne i miałam obawy czy 50 W poradzi i naprawdę daje radę.( a muszę napisać że takie modwright.musical fidelity i parę innych po 200-300 W wymiękały)
Tak po pół godzinie słuchania cholerstwo się rozgrzało i boję się zbliżyć do niego nogi bo mi osmali.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 14, 2021, 09:12
Parę dni minęło od spotkania u sheykka.
Czas na relację:
Posiedzenie rozpoczęliśmy od posłuchania kilku fragmentów winyli na systemie sheykka, które miały posłużyć do porównań. Za wzmocnienie służył dzielony Naim - pre i monobloki.
Teraz przyszła kolej na EAR 8L6 dopiero co wyjęty z kartonu.
Przedwzmacniacz gramofonowy powędrował na podłogę i stanął obok wzmacniacza, tak by możliwie nic nie zmieniać w okablowaniu.
Tu pojawił się problem interkonektu gramofonowego, który po przepięciu szwankował na jednym z kanałów.
Sprawa znana gospodarzowi - w bliskiej przyszłości planowana jego wymiana.
Cóż było czynić, dalsze próby dokonaliśmy na odtwarzaczu CD Naim CD3.
Kolejną przeszkodą była odległość odtwarzacza do wzmacniacza, ale na takie sytuacje byłem przygotowany - miałem IC 1,5m, który wpięliśmy zamiast naimowskiego IC DIN.

Kolejny krok: osłuchanie polaryzacji nowego wzmacniacza. Sheykk posiada listwę Gigawatt PF2, którą znam z przeszłości. Pamięć okazała się zawodna i nie pamiętałem, które gniazda są filtrowane, a które nie.
By uniknąć błędu i nie podłączyć wzmacniacz do gniazda filtrowanego, wymieniliśmy listwę na tą, którą miałem ze sobą: Sulek Audio.
Krótki sprawdzian polaryzacji i wybraliśmy dla wzmacniacza lepiej brzmiącą stronę.
Przy okazji wymiany listwy odłożyliśmy na bok DC Blocker Tomanka, który okazał się wąskim gardłem dla systemu.

Jeszcze korekta ustawienia kolumn i słuchanie znanych płyt.
A, i wymieniliśmy jeszcze sieciówkę Enerra do wzmacniacza na Sulek EDIA. Enerr pokrzykiwał na średnicy nie radząc sobie z dołem pasma.

Sheykk deklaruje się jako meloman, mniej jako audiofil i mówi prawdę: nie słucha płyt testowych, bo takich w swojej kolekcji po prostu nie ma. Za to kolekcję posiada bogatą zarówno CD, jak i winyle. Wśród nich rzadkie boxy.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Maj 14, 2021, 13:55
Cytat: jafi w Maj 14, 2021, 09:12Tomanka, który okazał się wąskim gardłem dla systemu.
Wyjaśnisz Jacku?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Maj 14, 2021, 14:02
I dlaczego wzmacniacza nie podpieliście do filtrowanego gniazda?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 14, 2021, 14:19
Cytat: GB w Maj 14, 2021, 14:02
I dlaczego wzmacniacza nie podpieliście do filtrowanego gniazda?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Bo zasada jest taka, że wzmacniacz powinien lepiej brzmieć bez filtrowania. Chyba chodzi o wydajność prądową filtrów.
Ja tej zasady nie stosuje bo u mnie gra lepiej z filtrem niż bez.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 14, 2021, 14:25
Wzmacniacze lampowe zawsze grały u mnie z największą petardą podłączone bezpośrednio do ściany.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Maj 14, 2021, 14:27
Cytat: masza w Maj 14, 2021, 14:25
Wzmacniacze lampowe zawsze grały u mnie z największą petardą podłączone bezpośrednio do ściany.
Zmieniłem u siebie, zobaczymy, czy poczuje różnicę.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 14, 2021, 16:39
Phonobox na razie mnie opuścił. Jeszcze wczoraj miałem okazję trochę posłuchać żeby utrwalić wzorzec, dzisiaj wieczorem nastąpi powrót do krzemu. Sam nie wiem jak to przyjmę  ::)  :). Ear gra bardzo muzykalnie, Decade inaczej.  :D

Zastanawialiśmy się wczoraj w KChA, czy podpięcie Phonoboxa pod np. 869, nie byłoby zbytnią lampą w lampie. Niewątpliwie dźwięk z tego pieca - 869 jest najlepszym jaki słyszałem ale grało to z Decade. Ten krzemiak świetnie lokalizuje źródła, dokładnie przedstawia plany, różnicując je w głąb. Gra z gazem. Phonobox gra do przodu, dużym, dociążonym, dźwiękiem. Z moim Sansujem bez takiej jak Decade przestrzeni. Ma za to coś innego, pełną, barwną średnicę, obfitość basu. Wysokie jednak momentami sprawiały zbyt mało wyraziste wrażenie. Mam na myśli skrzypce, którym czegoś brakowało. Nie bardzo wyobrażam sobie, żeby taka maniera mógła się jeszcze pogłębić. Wolałbym nie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 14, 2021, 16:41
Cytat: Pboczek w Maj 14, 2021, 16:39czy podpięcie Phonoboxa pod np. 869, nie byłoby zbytnią lampą
Zdecydowanie nie.
Cytat: Pboczek w Maj 14, 2021, 16:39Phonobox gra do przodu, dużym, dociążonym, dźwiękiem.
Pisałem kiedyś o lepszych trafach do EARa. Przy MC4 jest Wersal ale drogo. Ja podłączyłem Bogeny. Scena jest kompletnie trójwymiarowa a EAR nie wyróżnia żadnego pasma. Niezmienna pozostaje jego wrodzona muzykalność.
Najlepszym rozwiązaniem jest zakup Najtańszego Phonoboxa bez sekcji MC i dokupienie mu SUT MC4.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 14, 2021, 16:44
Ale pewnie, trzeba by jeszcze trafo zainstalować.  ::)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 14, 2021, 18:51
Cytat: ziko369 w Maj 14, 2021, 13:55
Cytat: jafi w Maj 14, 2021, 09:12Tomanka, który okazał się wąskim gardłem dla systemu.
Wyjaśnisz Jacku?

Znam bardzo dobrze DC Blocker Tomanka z przeszłości.
I tym razem zmiany w dźwięku były podobne: obłe kontury, wszystkiego mniej i bardziej rozmazane, spowolniony dźwięk.
Może komuś pasuje taka prezentacja - szczególnie jak wszystko wrzeszczy może łagodzi skutki:), dla mnie wpięcie tego urządzenia degraduje muzyczny przekaz.
Poza tym podchodzę do materii dźwięku w ten sposób, że zabieram z systemu wszystko co zbędne, choć wielu postępuje inaczej i dokłada, dokłada.
I dokłada:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 14, 2021, 18:57
Cytat: jafi w Maj 14, 2021, 18:51obłe kontury, wszystkiego mniej i bardziej rozmazane, spowolniony dźwięk.

Brzmi jak antyreklama ale coś w tym jest. Miałem to urządzenie, wygładzało i ugrzeczniało brzmienie. Ale słyszałem wpięte w inny system i tam robiło dobrą robotę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 14, 2021, 19:01
Cytat: GB w Maj 14, 2021, 14:02
I dlaczego wzmacniacza nie podpieliście do filtrowanego gniazda?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz


To wiem z doświadczenia: filtry nie pomagają wzmacniaczom.
Można się spierać co do stosowania filtrów w innych miejscach systemu (ja ich już od dawna nie używam), ale przy wzmacniaczach filtry zabierają dźwięk (dynamika, skala sceny, mikrodynamika, realizm przekazu).
Filtr przy wzmacniaczu czyni z faceta ładnie ufryzowanego chłopczyka, że się tak wyrażę:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 14, 2021, 19:02
No tak, ale dcblocker stosuje się głównie nie do poprawy/ugrzecznienia dźwięku.....
Tylko po, głównie, aby nie buczal transformator, jak w sieci mamy składową stałą, która pobudza tenże transformator....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 14, 2021, 19:04
Cytat: jafi w Maj 14, 2021, 19:01
Cytat: GB w Maj 14, 2021, 14:02
I dlaczego wzmacniacza nie podpieliście do filtrowanego gniazda?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz


To wiem z doświadczenia: filtry nie pomagają wzmacniaczom.
Można się spierać co do stosowania filtrów w innych miejscach systemu (ja ich już od dawna nie używam), ale przy wzmacniaczach filtry zabierają dźwięk (dynamika, skala sceny, mikrodynamika, realizm przekazu).
Filtr przy wzmacniaczu czyni z faceta ładnie ufryzowanego chłopczyka, że się tak wyrażę:)

To powtórzę ponownie.... u mnie filtr poprawia wszystko, włącznie z dynamiką....
Także, myślę, że to zależy od urządzeń podpiętych i od samego filtra.....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 14, 2021, 19:04
Cytat: elem w Maj 14, 2021, 18:57Brzmi jak antyreklama ale coś w tym jest.
Nazywam rzeczy po imieniu.
Z drugiej strony wystarczająco dużo głupot napisano o tym urządzeniu w innych miejscach...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 14, 2021, 19:10
Cytat: wiki w Maj 14, 2021, 19:02No tak, ale dcblocker stosuje się głównie nie do poprawy/ugrzecznienia dźwięku.....
Tylko po, głównie, aby nie buczal transformator, jak w sieci mamy składową stałą
Taka legenda miejska. Ktoś widział tę stałą składową?:)
Wybieram lepszy dźwięk przy cenie słyszalnego transformatora.
Nota bene słyszalny transformator może mieć wiele przyczyn np. spadek napięcia w sieci, wzbudzanie obudowy przez trafo itd.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 14, 2021, 19:14
Cytat: jafi w Maj 14, 2021, 19:10Ktoś widział tę stałą składową?
Ja widziałem, ja widziałem.... przebiegała mi przez podwórko.....  ;)

Jafi, spoko, różne doświadczenia, różne odczucia....

Podoba mi się jak piszesz.... sprawdzałem, próbowałem....

To jest najważniejsze..... eksperymenta...... I wybieramy to co dla nas najfajniejsze...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 14, 2021, 19:40
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Maj 14, 2021, 20:21
Cytat: Pboczek w Maj 14, 2021, 16:39czy podpięcie Phonoboxa pod np. 869, nie byłoby zbytnią lampą w lampie.

W czym jest problem? Przecież to najlepiej jak można. Krzem to taniocha, nawet jak droga.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 14, 2021, 20:29
Cytat: nosferartur w Maj 14, 2021, 20:21
Cytat: Pboczek w Maj 14, 2021, 16:39czy podpięcie Phonoboxa pod np. 869, nie byłoby zbytnią lampą w lampie.

W czym jest problem? Przecież to najlepiej jak można. Krzem to taniocha, nawet jak droga.

A ja tam lubię krzem.....
Stary... Np. Amplituner Luxman 1050, który gra jak lampa....
Np. Kenwood Model 600....
Np. Harman Kardon Citation 16a w klasie A.....
A obecnie to taki nietypowy.... TOA P-300D.... końcówka mocy....
I nawet przedwzmacniacz lampowy odstawilem bo slabawo grał w porównaniu do......
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Maj 14, 2021, 20:35

Cytat: wiki w Maj 14, 2021, 20:29Np. Amplituner Luxman 1050, który gra jak lampa....

Tylko lampa gra jak lampa. Reszta gra inaczej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Maj 14, 2021, 20:36
Lubisz tranzystory, to też spoko.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 14, 2021, 20:38
Ja jestem skołowany za dużo się dzieje ,kabel od gramofonu mi zdechł po 35-40 latach pewnie ma prawo ,zamówiłem mogami ale jest grubszy i zgłupiałem co robić bo przylutowany do ramienia a tam taka obejma i na oko się nie zmieści ,zostawię to do jutra (jak BÓG da i baby wokół mnie).A najgorsze jest to że ja nie lubię kabli i prądu choćby napięcie mili,mili - jak te włoski polutować .Jak by taki kolega Piterski był z Trójmiasta to poszło by łatwo .Pozdrawiam.
EAR mnie zaskakuje pozytywnie .
A tak przy okazji to jutro chcę zmienić pokój odsłuchowy na większy i zupełnie oddzielny tylko do muzy(teraz sypialnia)  jak syn z zięciem znajdą czas i te graty pomogą mi przenieść bo sam nie dam rady. I wtedy się zacznie ustroje ,sroje i inne przemyślenia.W prawdzie nikt nie mówił ze będzie łatwo.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 14, 2021, 20:40
Cytat: nosferartur w Maj 14, 2021, 20:36
Lubisz tranzystory, to też spoko.
A ja nie wiem co lubię....
Zawsze wybieram to co gra lepiej.....

Mieliśmy takiego maniaka lampowego, lampa, tylko lampa....
Przyszedł na odsłuch ze swoim wzmacniaczem lampowym....
Wykosił go zwykły tranzystor Dual 440....(lekko/mocno przerobiony)....
I już więcej nie przychodził na odsłuchy... Obraził się....
Takie oto historie....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Maj 14, 2021, 21:08
Cytat: wiki w Maj 14, 2021, 20:40Mieliśmy takiego maniaka lampowego, lampa, tylko lampa....
Przyszedł na odsłuch ze swoim wzmacniaczem lampowym....
Wykosił go zwykły tranzystor Dual 440....(lekko/mocno przerobiony)....
I już więcej nie przychodził na odsłuchy... Obraził się....
Takie oto historie....

Skoro był aż tak bardzo zdeklarowany, to może warto było posłuchać całego jego systemu, u niego na chacie zanim się na Was wypiął.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 14, 2021, 21:22
Wiki ja się nie znam ale jestem zdziwiony wydajnością prądową tego ear 8l6(lampa jaka co i jak dopiero się uczę i przemyśliwam) .Byłem wręcz przekonany że nie poradzi moim głośnikom (50wat ?) ale gra - lepiej czy gorzej ,muzykalniej ,rozdzielczo czy mniej rozdzielczo tego nie wiem potrzebuję czasu a tym bardziej że padł gramofon na którym głównie słuchałem .Ale nie ma tego złego -  na nowo odkrywam cedesy a mam naprawdę dużo).
Mam cd hdcd i kilkadziesiąt płyt jak one fajnie grają np.takie japońce CRIMSONY.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 15, 2021, 11:31
Cytat: sheykk w Maj 14, 2021, 20:38Jak by taki kolega Piterski był z Trójmiasta to poszło by łatwo .Pozdrawiam.
Łatwo nigdy nie jest ale dali byśmy radę 8)

Cytat: nosferartur w Maj 14, 2021, 21:08
Cytat: wiki w Maj 14, 2021, 20:40Mieliśmy takiego maniaka lampowego, lampa, tylko lampa....
Przyszedł na odsłuch ze swoim wzmacniaczem lampowym....
Wykosił go zwykły tranzystor Dual 440....(lekko/mocno przerobiony)....
I już więcej nie przychodził na odsłuchy... Obraził się....
Takie oto historie....
Skoro był aż tak bardzo zdeklarowany, to może warto było posłuchać całego jego systemu, u niego na chacie zanim się na Was wypiął.
Zgadzam się że gra cały system i może właśnie u niego w jego systemie lampa grała najlepiej.
Ja zawsze byłem na rozdrożu Więc łączyłem trochę lampy trochę tranzystora.
Jak widzieliście na forum parę lamp u mnie gościło i najbliższy to byłem zakupu monobloków lampowych Luxmana.
Jednak pomimo urzekającego sposoby prezentacji małych składów i wokali to jak zaczynałem zabawę z orkiestrą to czy bardziej rockowym graniem to jednak wracałem do tranzystora.
Teraz jestem w 99% krzemowy, bo na moim lampowym preampie Luxmana CL-36 słucham na słuchawkach.
Nie zgadzam się jednak z tezą, że tylko lampa gra.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 15, 2021, 16:50
Witam wszystkich.

Po kilku latach wybudziłem się z audiofilskiego letargu :) Pierwszym co się trafiło mi na drodze stał EAR 8L6. Słuchałem go kiedyś u Jacka na wsi i grał całkiem przyzwoicie więc postanowiłem skorzystać z okazji posłuchać go u siebie i porównać z moim zestawem PhaSta (pre+końcówki mocy na "bezrogich diabełkach" 6S18S).

(https://d.radikal.ru/d11/2105/c9/7ae76c6fd983.jpg)

(https://b.radikal.ru/b43/2105/08/2bf833a319d9.jpg)

Wzmacniacz był cały oblepiony folią.

(https://c.radikal.ru/c15/2105/9c/54be7e1d3c3c.jpg)

(https://b.radikal.ru/b43/2105/1e/025caee630a2.jpg)

Musiałem pokombinować z kablami głośnikowymi. Używam srebrnych płaskich Duelundów i musiałem ich trochę "zrurkować" bo się nie mieścili w otwory zacisków (są raczej przystosowane do bananów).

Ma razie nic nie kombinowałem z zasilaniem, polaryzacją czy wyborem lepiej brzmiących wejść (podłączyłem pod CD) czy wyjść (podłączyłem do 4 Ohm). Niech się trochę wygrzeje.

Włączyłem tą samą płytę co słuchałem ostatnio na PhaSt-ach - gorzej nie jest.  :D

(https://d.radikal.ru/d03/2105/e2/5ab995d1bbde.jpg)

PS. Na pre stoi DAC jakby ktoś pytał.  8) Kolega zrobił fajnie grający prototyp i na razie zabrakło mu chęci wpakować go do jakiejś ładnej obudowy.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 15, 2021, 19:21
 :np:

Nareszcie się przebudziłeś :D

Jak ta płyta Michela Dodarda?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 15, 2021, 20:08
Ciekawa. Tylko ten śpiew gardłowy mojej psinie się nie podoba.  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 15, 2021, 20:28
Nagrzewa się ten wzmacniacz mocno. PhaSt ma przód i boczki drewniane a lampy mocy są na podwyższeniu i są dobrze wentylowane (plus mam na nich takie miedziane harmonijki-radiatorki). A EAR cały jest gorący po dwóch koncertach Mozarta (Kissin+Moskiewskie wirtuozi z 1992 r.). Przód, tył góra, gałki, obudowy stalowe transformatorów. Teraz rozumiem dlaczego kilka razy przypominałeś mi o zdjęciu tych folii - roztopiłyby się na nim.

Mogliby tą dużą górną tabliczkę znamionową zrobić nie z aluminium a ze stali - można by było jajecznicę na niej smażyć.  :D

Zdziwiony też jestem, że niby ma on 50W mocy a gałkę odkręcam prawie do końca i aż tak głośno nie jest.

Na wyjściu 8 Ohm chyba gra w moim przypadku gorzej - niby bardziej wyraziście ale też zbyt krzykliwie. Ale to jest do spokojnego sprawdzenia po wygrzaniu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Maj 15, 2021, 21:29
Odgrażałem się wczoraj że zmienię dziuplę no i prawie się udało (naima nie przeniosłem, sił już zbrakło ale regały płyty i inne duperele) podłączyłem eara ,cedesa aby dało dżwięk.Nie jest najgorzej, obawiałem się basu ale jest prawie ok. reszta na spokojnie do ogarnięcia.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 15, 2021, 22:38
Cytat: sheykk w Maj 15, 2021, 21:29Odgrażałem się wczoraj że zmienię dziuplę no i prawie się udało
No wreszcie:)
Osłuchaj się w nowej akustyce dni parę i może wspólnie, ogólnie cos porzeźbimy...

A tymczasem wyjmij ten granit spod EARa proszę, please.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 15, 2021, 22:59
Cytat: JuG w Maj 15, 2021, 20:28Mogliby tą dużą górną tabliczkę znamionową zrobić nie z aluminium a ze stali - można by było jajecznicę na niej smażyć.
Też mi temperatura - miałem końcówkę mocy Krell KSA 100. Tam było naprawdę gorąco - 72 stopnie.
Na EARze jest dobrze ciepło. Może zmierzysz mu temperaturę?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 16, 2021, 08:24
Cytat: jafi w Maj 15, 2021, 22:59Może zmierzysz mu temperaturę?
Nie mogę - sonda temperaturowa w mierniku chyba się popsuła.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 16, 2021, 10:06
Cytat: JuG w Maj 15, 2021, 20:08Ciekawa. Tylko ten śpiew gardłowy mojej psinie się nie podoba.
Dzisiaj rozpieczętuję swoją.
Ale muszę podłączyć odtwarzacz i odłączyć gramofon. Ostatnimi czasy słuchałem tylko winyle.
Ciekawe co na to moje koty i pies?:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 16, 2021, 10:48
Cytat: jafi w Maj 15, 2021, 22:38A tymczasem wyjmij ten granit spod EARa proszę, please.
Jeśli on się tak nagrzewa to nie wiem czy to bezpieczny pomysł, stawiać go bezpośrednio na wykładzinie.
Ty u siebie Jacku masz glazurę, a ta się raczej nie zapali.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 17, 2021, 10:31
Myślę, że zagrożenia pożarowego nie ma. Nic nie ogranicza go od góry - ciepło się nie kumuluje.
Poza tym temperatura powiedzmy ok. 50 stopni to jak kubek gorącej herbaty: postawiony na wykładzinie nic nie powoduje w przeciwieństwie do rozgrzanego żelazka:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 17, 2021, 10:38
W końcu podłączyłem odtwarzacz CD. ;)

Słucham na początek dopiero co rozpakowanej płyty Michela Godarda.
Dobrze się słucha: płyta nagrana jest przestrzennie, w przeważającej części akustycznie.
Tak lubię.
A muzyka gdzieś między Savallem, Garbarkiem z płyty "Rites" i filmowymi pejzażami.
Męskie gardłowe głosy są ciekawym kontrapunktem do głosu wokalistki.
:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 17, 2021, 11:38
Cytat: jafi w Maj 17, 2021, 10:38Słucham na początek dopiero co rozpakowanej płyty Michela Godarda.
Fajna płyta i szkoda, że nie można kupić jej poprzedniego tłoczenia.
Niestety wydali nowe tłoczenie nie zmienili numeracji, a brzmienie niestety jest już trochę gorszę od pierwszej edycji. Pewnie się złamię i sam też kupię to nowe wydanie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Maj 17, 2021, 11:55
Prawda co pisze Piotr. Nowe wydanie tego materiału jest po prostu gorsze ! Mam pierwsze! Porównywaliśmy te wydania na różnych systemach i niestety wersja pierwsza pozostawia w tyle drugie wydanie ! Muzyka pozostaje bez zmian . Jest intrygująca i zaskakuje. Świetna realizacja!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 17, 2021, 12:17
W czasie kiedy słuchałem płyty Godarda moja kotka przyprowadziła nowego kolegę:

PADALEC!

Się bawią (nie wiem, czy padalec przeżyje?).

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 17, 2021, 21:46
Wieczór hiszpański z niemieckiego TACET-a.  :)

(https://i.ebayimg.com/images/g/tZEAAOSwG3JeiM7T/s-l640.jpg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 18, 2021, 09:30
Do śniadania - Chopin.

(https://www.tacet.de/cover/00280.jpg)

Wykonawca wybitny nie jest ale nagranie jest znakomite. Też TACET. Fortepian jest nagrany na dwa lampowe Neumanny M49.

Nie wiem tylko czy Steinway D w wersji EAR 8L6 nie jest odrobinę zbyt "metalowy", zbyt "ostry"?

PS. Taka "żaróweczka" jest w mikrofonie.

(https://www.laboratoriomusicale.net/content/images/thumbs/0004583_ac701k-telefunken-nos-ac701-ac701k-made-in-germany-ulm.jpeg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 18, 2021, 09:56
U mnie również fortepian solo, ale jazzowo: Mietek Kosz.
Słucham na starych 50-cio letnich szerokopasmowych Philipsach.
Utwierdzam się w przekonaniu, że fortepian solo na takich głośnikach ma głęboki sens.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 18, 2021, 18:07
Pianista wybitny, nagranie przeciętne.

(https://www.amoeba.com/sized-images/max/500/500/uploads/albums/covers/other/028947955344.jpg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 18, 2021, 18:17
Od zawsze mam problem z DG...
Jak dla mnie 50% wydań (czy to na CD czy LP) jest... kiepska. Nie wazne czy stare czy nowe.
Ta wytwórnia to loteria.

Tez tak macie czy tylko ja mam kłopot z DG?



Puściłem z Tidala. Słucham  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 18, 2021, 18:46
Cytat: masza w Maj 18, 2021, 18:17Tez tak macie czy tylko ja mam kłopot z DG?
Też tak mam....
Kiedyś byłem bardzo najarany na Deutsche Grammophon....
Ale parę płyt kupionych zabrzmiało tak sobie.....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 18, 2021, 19:39
Cytat: masza w Maj 18, 2021, 18:17Tez tak macie czy tylko ja mam kłopot z DG?

Tak. Ale większość gwiazd w DG się nagrywa więc słuchając trzeba wyłączać audiofila zostawiając melomana. :)

Np. tą płytę bardzo lubię, chociaż szumi i słychać przestery. Chyba ona płyta przekonała mnie do skrzypiec. :) Ciekawe jak winyl brzmi.

(https://www.music-bazaar.com/album-images/vol32/1271/1271982/3141042-big/Paganini-24-Capricci-Shlomo-Mintz-cover.jpg)

Wykonawca znakomity! Kilka razy miałem przyjemność słuchania Mintza na żywo.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 18, 2021, 20:29
Kontynuując temat fortepianowy.

(https://cps-static.rovicorp.com/3/JPG_400/MI0001/028/MI0001028223.jpg)

Znakomita muzyka i znakomity wykonawca. Nagranie jest Ok.

PS. Chyba jednak 8L6 na 8 Ohm gra u mnie lepiej. Na razie niech się grzeje.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 18, 2021, 20:54
Jeden fortepian dobrze nagrać bardzo trudno - a tu w porywach do trzech i jest nieźle. :)

(https://iirorantala.fi/pages/wp-content/uploads/2017/09/JazzAtBerlin530.jpg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2021, 08:20
Niech będzie ciąg dalszy "pojedynku" na fortepiany...

Płyta, którą otrzymałem w prezencie/podziękowaniu od melomana  ze Słupska - ja też dziękuję Panie Karolu :)
Ignaz Friedman - polski pianista z pierwszej połowy XX wieku. Wydawnictwo Nimbus Records "Grand Piano".
Zupełnie nie odnoszę wrażenia, że jakość nagrań jest historyczna.
Można radykalnie rozszerzyć w ten sposób swój krąg widzenia pianistyki klasycznej.
Gorąco polecam!



W oczekiwaniu na kolejne krążki z tej serii od elema.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 19, 2021, 08:31
Cytat: masza w Maj 18, 2021, 18:17Tez tak macie czy tylko ja mam kłopot z DG?
Po kilku zakupach odpuszczam całkowicie tę wytwórnię, generalnie słabo nagrywają.
Ja niestety nie potrafię wyłączyć się na jakość. Pamiętam taką historię jak byłem na pierwszym roku Politechniki.
Kolega i dwie znajome dziewczyny wybrali się ze mną na koncert do filharmonii. Nie wiem czemu bo nie słuchali klasyki i twierdzili, że to rzępolenie. Po koncercie wyszli mocno pozytywnie zaskoczeni, że ta muzyka się im nawet podobała i nie ma to nic wspólnego z koncertami z radyjka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 19, 2021, 08:38
No właśnie ciężko się wyłączyć z DG z powodu ogromu wydanych koncertów z najlepszymi orkiestrami,  dyrygentami i interpretacjami. Takich rzeczy nie uświadczy się na starannych audiofilskich wydaniach.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: elem w Maj 19, 2021, 08:49
Speakers Corner  wypuścił jakieś pozycje DG w re-edycjach. Zamówię coś i sprawdzę
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2021, 10:51
Dla równowagi w sensie klasyki i jazzu, teraz Adam Makowicz z płyty "Live Embers" z 1975 roku.
Muzyk inspiruje się mocno ragtime`m, muzyką z czasów działalności Ignaza Friedmana (poprzednio słuchana płyta).

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2021, 12:07
Pianistka, kompozytorka, aranżerka: Carla Bley.

Na płycie "Fancy Chamber Music" łączy świat jazzu i klasyki.

Rekomendacja!

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 23, 2021, 22:18
Dzisiaj trochę poeksperymentowałem z tym EAR-em. Gra u mnie lepiej z "lewym" kablem sieciowym, bardziej przestrzennie i jednocześnie dźwięk jest bardziej nasycony. Z wejść najlepszymi są chyba skrajne - CD i AV. Do testów używałem znany na pamięć dysk testowy Mangera.

(https://www.audiophilereferencerecordings.com.au/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/8/5/8589.jpg)

CD nie oryginalne, przegrane na "złoty" nośnik. Brzmi fajnie ale jest z nim problem na moim Audionecie - przy przywianiu często się gubi.

Potem słuchałem m.in. bardzo dobrze nagraną płytę Trovesi. Bardo ją lubię.

(https://img.discogs.com/-32a1S14BIYp4isd-OYh3tx94nM=/fit-in/597x541/filters:strip_icc():format(jpeg):mode_rgb():quality(90)/discogs-images/R-3191689-1319837346.jpeg.jpg)

Gdzieś w połowie zamieniłem interkonekt łączący DAC ze wzmacniaczem. Ze srebrnego ukraińskiego Sound-YP na podstawowy model Sulek Audio - EDIA (miedź). I muszę przyznać, że tak dobrze brzmiącego Travesi jeszcze nie słyszałem. Zrobiłem głośniej i pomęczyłem trochę sąsiadów. :)



A wieczorem byłem na koncercie (nareszcie!) i kolejny raz zdałem sobie sprawę z ułomności tych naszych domowych Hi-End-ów.  :'(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 24, 2021, 08:04
Czy dobrze widzę, że za fortepianem siedzi Leszek Możdżer? Koncert na Ołowiance?

Płyty do testu wybrałeś profesjonalne. :)Jest co porównywać.
Swoją drogą akurat wczoraj słuchałem wykonania Askhenazego tej samej sonaty Beethovena, którą gra ten Niemiec na Mangerze. Nie ma czego porównywać. ;)

I należy ci się medal za osłuchanie (oprócz polaryzacji) wejść we wzmacniaczu. :)
Bo w audio sprawdza się motto:"Nic nie pozostawiać przypadkowi".

A na marginesie 8L6 wykorzystuje EL34 jako lampy mocy tak jak Kondo Overture w innym wątku. :)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 24, 2021, 08:44
Cytat: jafi w Maj 24, 2021, 08:04Czy dobrze widzę, że za fortepianem siedzi Leszek Możdżer?
Dobrze widzisz. Co prawda zapowiadali koncert promujący nową płytę ,,Just ignore it" ale z powodu korony Leszek grał z orkiestrą kameralną Rajskiego utwory z płyty Earth Particles. Bardzo fajny koncert.



Cytat: jafi w Maj 24, 2021, 08:04Swoją drogą akurat wczoraj słuchałem wykonania Askhenazego tej samej sonaty Beethovena, którą gra ten Niemiec na Mangerze. Nie ma czego porównywać. ;)
Zawsze mówiłem, że Niemiec ma podagrę. :)

Koncert Możdżera rejestrowali - ciekawe czy będzie gdzieś do posłuchania. Fortepian był nagrywany przez cztery mikrofony, dwa z których były w środku nad strunami.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 25, 2021, 09:30
Wzmacniacz EAR Yoshino V12 piórem recenzenta:

https://hifiphilosophy.com/recenzja-ear-yoshino-v12/ (https://hifiphilosophy.com/recenzja-ear-yoshino-v12/)





Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 25, 2021, 12:04
Jafi, próbowaleś przeczytać tę recenzję, ja spróbowałem ale wymiękłem w połowie ze względu na te ciągle dygresje odpływające od głownego tematu jakim jest brzmienie tego wzmacniacza.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 26, 2021, 09:49
Cytat: Piterski w Maj 25, 2021, 12:04Jafi, próbowaleś przeczytać tę recenzję
Dobrze mi poszło:) Więcej: lubię pisanie Piotra Ryki bardziej niż innych piszących o sprzęcie audio.
Szkoda tylko (dla mnie), że pisze najwięcej o słuchawkach - jego specjalizacja. Niestety, słuchawek nie używam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Maj 26, 2021, 10:19
Cytat: Piterski w Maj 25, 2021, 12:04ale wymiękłem w połowie ze względu na te ciągle dygresje
Ja też nie trawię tego pisarstwa. Pacuła jest przy nim mistrzem zwięzłego stylu ;o)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 26, 2021, 10:28
O słuchawkach pisze fajnie ale te jego dygresje w tej recenzji uniemożliwiły mi przebrnięcie przez nią. 
W tym wypadku faktycznie Pacuła to jest wzór zwięzłości.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 26, 2021, 10:34
Szczęście nie czytam od wielu lat recenzji  :)
Ja prosty jestem, ja nie rozumiem tych recenzji. Jak można coś co da się zawrzeć w 10 zdaniach przerobić na trzytomową powieść  :o Szkoda trochę mi czasu bo i tak ich nie rozumiem, nudzą mnie i nie daję im wiary. Wolę sam posłuchać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 26, 2021, 11:07
Pacuła dzebeściak? ;)

Mam jedno słowo na to jak pisze: uwikłany ;D
I dodam jeszcze, że często nie zgadzam się z jego ocenami np. w sprawie jakości wznowień serii Polish Jazz.
Bo o sprzętach mogę nie mieć zdania dlatego, że ich zwyczajnie nie słyszałem.

Niezależnie od oceny różnych recenzentów - tak to funkcjonuje: zainteresowany najpierw czyta o sprzęcie, to co znajdzie w sieci i na tej podstawie kwalifikuje swoje zainteresowanie, czyli nada się, albo nie do odsłuchu, wypożyczenia...

Moja ocena takiego zachowania (od d..y strony) nie wpływa na to, że tak jest.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Maj 28, 2021, 09:41
Kolejny maj nam się kończy.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 29, 2021, 08:50
No dobrze - polaryzację i wejścia osłuchałeś. :)

Ciekawe, czy i tym razem sobie poradzisz: sprawdź kierunek bezpiecznika. >:D
Potrzebny śrubokręt i lekkie przekręcenie plastikowej obudowy bezpiecznika - umiejscowiony jest z tyłu obudowy, przy gnieździe zasilającym. Tylko wyjąć i przełożyć w drugą stronę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Maj 29, 2021, 09:47
Najpierw jednak wyciągnij wtyczkę z gniazdka, by zmiana nie okazała się zbyt spektakularna.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 30, 2021, 17:46
To jest dopiero miłośnik marki  :)

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.6435-9/192676801_1832556073592735_1735250141585943115_n.jpg?_nc_cat=109&ccb=1-3&_nc_sid=825194&_nc_ohc=CkD6WteTSCcAX-6hxkk&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=7787dcd9e782b36b94a666b01eb7e5a2&oe=60D80188)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 01, 2021, 17:17
Spotkaliśmy się z sheykkiem ponownie. Już o tym wspominał, że przeniósł sprzęt do innego pomieszczenia.
I jak często bywa nie rozpoznał swojego zestawu. ???

Strojenie systemu rozpoczęliśmy od miarki i radyjka. Nazwijmy tę część: osłuchiwanie ścian. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 01, 2021, 17:54
Trochę czasu zajęło nam "osłuchiwanie ścian", ale rzecz pierwszej miary: od wyboru ściany na której rozstawimy kolumny zależy wiele.
Krótsze boki pomieszczenia wydawały się ciekawsze i awansowały do finału.
W końcu po wielokrotnym przestawianiu radyjka i odtwarzaniu tych samych fragmentów płyt testowych  wybór padł na jeden z nich.
Postawiliśmy kolumny w dokładnie wyznaczonych miejscach i podłączyliśmy system: Naim CD 3 i EAR 8L6. (gramofon ma wolne do czasu zainstalowania nowych interkonektów)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 01, 2021, 18:32
Teraz chwilę o "dobrodziejstwie" kolców pod kolumnami: przy Gamutach kolce mierzą 6,5 cm i o tyle podnoszą przetworniki od podłogi. Choć mają audiofilski wygląd tzn. zwracają na siebie uwagę wielkością, kształtem i wypolerowaniem nie wpływają pozytywnie na dźwięk, o czym przekonaliśmy się po ich wykręceniu.
Duża ulga i postęp. :D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 01, 2021, 20:03
Przyszła kolej na ustroje akustyczne.
Z racji tego, że jest ich tak pokaźna liczba - różnych w kształcie, ze względu na materiał i działanie nie mogliśmy się  przyjrzeć wszystkim, bo byliśmy ograniczeni czasem ( i tak zeszło 5 godzin nie wiadomo kiedy).

Parę jednak znalazło drogę na strych lub poszuka nowy dom. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 01, 2021, 20:42
Wracamy do A i Z konfiguracji zestawu audio: do polaryzacji!

Ostatnim razem nie było czasu, by zająć się odtwarzaczem.
W tym celu zmieniliśmy zasilający przy odtwarzaczu Nordost Shiva na Sulek Power EDIA, który ma swoją przyporządkowaną polaryzację. By sprawdzić odwrotną użyliśmy do testu przejściówkę - także z logiem Sulka.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 01, 2021, 21:44
Na zakończenie podpięliśmy moje korniki, by mieć punkt odniesienia.
Teraz Grzegorz ma do myślenia. >:D

Ja wynoszę ze spotkania muzykę duetu Rodrigo y Gabriela. :)
Słyszałem o nich, a dzisiaj usłyszałem.
Podobało się "Stairway to Heaven" :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Czerwiec 01, 2021, 22:05
Ta ich muzyka męczy, ma na myśli Rodrigueza i Gabrielę. Dobra na 15 minut. Potem doskwiera brak tego czegoś. Tu nie ma sztuki, to chałtura, technika i wtórność, przerost formy nad wizją, uczuciem i tchnieniem. Oraz koszmarna realizacja z loudness war i glutaminianem sodu, blech...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Czerwiec 01, 2021, 22:13
Cytat: EmilioE w Czerwiec 01, 2021, 22:05glutaminianem sodu,

:D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Czerwiec 02, 2021, 07:13
Cytat: jafi w Czerwiec 01, 2021, 21:44
Na zakończenie podpięliśmy moje korniki, by mieć punkt odniesienia.
Teraz Grzegorz ma do myślenia. >:D

Ja wynoszę ze spotkania muzykę duetu Rodrigo y Gabriela. :)
Słyszałem o nich, a dzisiaj usłyszałem.
Podobało się "Stairway to Heaven" :D
Cóż to głośnik? - ten poziomy

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 02, 2021, 07:49
Cytat: GB w Czerwiec 02, 2021, 07:13ten poziomy
Nazywają go stadion. Pełni funkcję membrany biernej. Zamiast basreflexu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 02, 2021, 08:21
Cytat: EmilioE w Czerwiec 01, 2021, 22:05
Ta ich muzyka męczy, ma na myśli Rodrigueza i Gabrielę. Dobra na 15 minut. Potem doskwiera brak tego czegoś. Tu nie ma sztuki, to chałtura, technika i wtórność, przerost formy nad wizją, uczuciem i tchnieniem. Oraz koszmarna realizacja z loudness war i glutaminianem sodu, blech...
Uuuuch...
Świetna recenzja.
Przekonałeś mnie [emoji16]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Ape w Czerwiec 02, 2021, 08:42


Cytat: jafi w Czerwiec 01, 2021, 21:44
Na zakończenie podpięliśmy moje korniki, by mieć punkt odniesienia.

Te Kefy to jaki model?
Fabryczne czy grzebane, coś więcej na ich temat proszę napisać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 02, 2021, 13:43
Cytat: Ape w Czerwiec 02, 2021, 08:42coś więcej na ich temat proszę napisać.
Proszę czytać:)

KEF104Reference aB z połowy lat 70-ych. Mam też ich siostry KEF104 Reference. 2 drogi na legendarnych przetwornikach B200 i T27 + BD139 owalny, pasywny. Raymond Cooke stroił je bez pomocy komputerów i mimo upływu lat niewiele jest konstrukcji (jeśli takie są), które mogą zagrać jak one.
Podstawki wykonane i strojone przeze mnie. Można je na tych podstawkach ustawić "w punkt". Kto przeżył dźwięk z tak ustawionych monitorów ten wie...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 03, 2021, 16:02
Cytat: jafi w Czerwiec 02, 2021, 13:43Podstawki wykonane i strojone przeze mnie. Można je na tych podstawkach ustawić "w punkt". Kto przeżył dźwięk z tak ustawionych monitorów ten wie...

Mi na razie żona nie pozwala "taboretów" - podstawek - pożyczonych od Ciebie przetestować.  :'( Boi się, że zostaną zamiast firmowych standów od Sonusa. Ale pracuję nad tym...  8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 03, 2021, 19:43
Bierz się do roboty. ;)
Nie ma że to, tamto. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 08, 2021, 14:30
Cytat: jafi w Czerwiec 03, 2021, 19:43Bierz się do roboty. ;)
Nie ma że to, tamto. ;)

Wziąłem się. Zacząłem od wysłania żony do fryzjera.  ;D

Obecnie na firmowych podstawkach monitory stoją na wysokości 60 cm (do dolnej ścianki). Pobawiłem się Twoim "taboretem" i podkładkami i na wysokości 52 cm grają lepiej. Instrumenty jakby stoją nie na podwyższonej scenie a mojej podłodze, lokalizacja jest lepsza, barwa, ogólna spójność.

Ale nie tylko wysokość zmieniałem - przesuwałem też kolumny je trochę do przodu, co pozytywne wpłynęło na scenę. Ale na stale niestety nie mogą tak stać daleko od ściany - przeszkadzają.

Więc oczywista oczywistość kolejny raz potwierdziła się - warto jest eksperymentować.  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 08, 2021, 14:39
Odnalazłem fajną płytę, której dawno nie słuchałem.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 08, 2021, 15:23
JuG miałem w ten weekend okazje posłuchać "twoich" monitorów z Gryphonem 120.
Zaskoczyły mnie skalą dźwięku jaki są wstanie zaprezentować, bardzo fajne monitory U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 08, 2021, 15:58
Mi się też podobają.  :np:

Fajna muzyka.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 08, 2021, 22:32
Cytat: JuG w Czerwiec 08, 2021, 14:30Obecnie na firmowych podstawkach monitory stoją na wysokości 60 cm (do dolnej ścianki). Pobawiłem się Twoim "taboretem" i podkładkami i na wysokości 52 cm grają lepiej
Trochę zabawy (całkiem dużo) jeszcze przed Tobą...
Chociaż parę prób między 52 i 60 cm, bo nie jest tak, że od razu trafisz najlepszą wysokość.
I koniecznie w tej samej (zaznaczonej na podłodze) odległości od ściany za kolumnami.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 08, 2021, 22:36
A czy EAR 8L6 rozwija skrzydła wraz z godzinami na liczniku? Czy bardziej ma wahania formy?
Jak to widzisz?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 09, 2021, 09:06
Cytat: jafi w Czerwiec 08, 2021, 22:36
A czy EAR 8L6 rozwija skrzydła wraz z godzinami na liczniku? Czy bardziej ma wahania formy?
Jak to widzisz?

Jakoś nie zauważam znaczących zmian - od momentu pierwszego włączenia wzmacniacz gra dobrze.

Gra chyba bardzo podobnie do mojego PhaSt-a bo przełączeniu wzmacniaczy nie usłyszałem drastycznej zmiany. Ale to jeszcze sprawdzę jak powrócę do Ukraińca. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 20, 2021, 21:53
W taki upał wzmacniacze lampowe to nie najlepszy wariant. Ale z drugiej strony pozwalają stworzyć i odtworzy prawdziwe klimaty południowe.  :) Akurat na słuchanie takiej muzyki:

(https://img.discogs.com/WM_kuQWVj681p-U0SA6Bry9g3pk=/fit-in/600x532/filters:strip_icc():format(jpeg):mode_rgb():quality(90)/discogs-images/R-3916524-1380732148-8210.jpeg.jpg)

Piękna muzyka arabsko-andaluzyjska. Z tej płyty na darmowej You-rurze nic nie znalazłem, ale podobnej jest sporo.





Fajnie ten EAR odtwarza głosy i barwy instrumentów.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Czerwiec 20, 2021, 21:57
Który?
Pożycz od Jacka SE 869...
Dla mnie to magia 300b ale z wykopem 15W  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 20, 2021, 22:08
Taki bardzo gorący i błyszczący.  ;D  :np:

EAR 8L6. Ciekawe jak wypadną moje PhaSty jak do nich wrócę. :-\  Jak pierwszy raz włączyłem tego EAR-a to grał bardzo podobne do tego co mam. Ale był kompletnie niewygrzany. A po kilku tygodniach obcowania z nim ja już nie dokładnie pamiętam jak to było przed. :) Do tego powyciągałem płyty, których jakoś dawno nie słuchałem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Czerwiec 20, 2021, 22:10
Jura, 869 spróbuj  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 20, 2021, 22:11
Cytat: masza w Czerwiec 20, 2021, 21:57Pożycz od Jacka SE 869.

Nie wiem czy go ma. Ale targanie gratów w tym ciepełku byłoby zabójcze. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Czerwiec 20, 2021, 22:13
Cytat: masza w Czerwiec 20, 2021, 22:10Jura, 869 spróbuj 

Jesienią. Późną. Ziiimną. ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Czerwiec 21, 2021, 23:35
Po 6 tygodniach obcowania z Ear zarówno phono jak i 8L6 zacząłem słuchać .Perypetie z przeniesieniem sprzętu do pokoju większego to jest 25m2 po podłodze ale z dużym skosem na jednej ścianie i lukarną było nie lada wyzwaniem i to co miało być proste okazało się w pierwszym momencie zupełnie nie oczywiste.Chcę podziękować Jackowi za pomoc w znalezieniu optymalnego ustawienia sprzęciora.Dla mnie to ustawienie wydawało się nielogiczne (ale ja mało wiem a akustyka ma swoje prawa i WIELE  muszę się nauczyć choć mam 2 poważne książki o akustyce w tym F.ALTONA a przeczytać a zastosować to inna para kaloszy).JACEK JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ.
Nie będę jeszcze opisywał(bo i tak nie bardzo umiem) ,analizował i porównywał do systemu Naima który mam już 10-12 lat ani na tę chwilę phoboxa do Husarii bo WSZYSTKO jest dla mnie absolutnie nowe i inne (pokój, sprzęt,kable od Jacka ,nowy kabel w gramofonie który w końcu sam sobie wlutowałem - wygląda to koszmarnie i opiszę to w najbliższym czasie).
Jak JUG napisał temperatury nie są sprzyjające do słuchania lampowców a u mnie na poddaszu to już kur.... tragedia o ile  na dole w salonie jest 24-25 to u góry 27-28 stopni plus podgrzewacz marki ear to ponad moje siły więc zainwestowałem w pseudo klimę (1 godz. chłodzę do 1,5 godz słuchania ,0,5 godz chłodzenia i mogę na patefon położyć kolejną płytę).
Teraz siedzę i słucham Jackie McLean wyd. BN nic mnie nie drażni ,wydaję mi się że wszystko jest w sam raz  i chyba o to w tym chodzi(tylko kur...  temperatura).
Postaram się w miarę szybko popisać o moich perypetiach ,rozbiję to na parę opowieści o ustrojach akustycznych,kablach i innych duperelach.Mam świadomość - przede mną jeszcze dużo zabawy i może być tylko lepiej (mam nadzieję).
Ja to taki głupi jestem bo tak pomyślałem a jak by taki EAR dzielony pre + końcówka w Naim to zawsze było lepiej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Lipiec 06, 2021, 20:36
Długo się ciągnie słuchanie.
2,5 miesiąca i osłuchałem phonoboxa vs husariaa.EAR 8L6 wzmak ,patefon yamaha GT 2000, wkładka sensitive sound art majestic(ruska) .Głośniki Gamut L-5 scany revelator.
Ear phonobox to jest muzyka ,prostota, wkładasz kable i gra .Gra tak że niema nad czym się zastanawiać- są szczegóły,jest bas i średnica która zmusza do słuchania muzyki i daje przyjemność.To relaks (nie koniecznie z drinkiem). Wypełnia dżwiękiem pokój i nie stawia na wsłuchiwanie się w jakieś poszczególne pasma bo wszystko słychać i to jak .Tak po opanowaniu nowego pokoju słuchałem ok.2 tygodnie.
Husariia po przyniesieniu i podłączeniu zajazgotała (i pomyślałem ku....a to nie możliwe ) i to nie jest możliwe ,2,5 mc temu miałem inną wkładkę inne ustawienia ,gain .Nie wiele mi zajęło grzebanie i to co w przypadku phonoboxa jest świetne plug and play to w przypadku Husariia (przy braku mojego lenistwa)daje możliwości dostrojenia do systemu który mamy.Po ok, 0,5 godziny zagrała(2 mc nie grała) na poziomie Ear + jeszcze coś.Już wyjaśniam.
W tej konfiguracji ze wzmakiem EAR 8L6 (lampa ) Husariia  miała lepszy drive ,rytm,nie brakowało mi muzykalności,grania średnicą ,rozkładania planów które Ear robi zajebiście .Który z tych pre pokazuje więcej to ja nie wiem.Ja lubię drive + ciepełko + chwytanie za serducho .
Muszę to napisać AHAJA jest świetnym konstruktorem.TIM jest(był) świetnym konstruktorem.
Teraz do nowego pokoju już w miarę opanowanego akustycznie(dzięki pomocy JACKA) przeniosę Naima i posłucham co z czym i czy sałatki i jak smakują.(naim + ear LUB ERA + Hausariia albo już sam już nie wiem na co chcica jest)
PS.
w nowym większym pokoju scena koncertos , ale jak jest koncertos  a jak jazz klub to klub.A JAK teraz gra KRAFTWER to co?(mały kosmos wszystko się rozlało - wypełniło).
no to idę na meczora(to też przeszkadza w słuchaniu)












Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Lipiec 06, 2021, 21:09
Z ciekawości poszukałem używek, ktoś w Turcji chce opchnąć za 2900 euro i to jest najniższa cena - ech, na superokazje ciężko chyba liczyć w przypadku EAR. Przy okazji dowiedziałem się ciekawostki. Otóż podobno wygląd wzmacniacz ten zawdzięcza inspiracji dachami londyńskiej stacji King's Cross.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Lipiec 06, 2021, 21:12
Cytat: sheykk w Lipiec 06, 2021, 20:36
Długo się ciągnie słuchanie.
2,5 miesiąca i osłuchałem phonoboxa vs husariaa.EAR 8L6 wzmak ,patefon yamaha GT 2000, wkładka sensitive sound art majestic(ruska) .
A o wkładce nic nie napiszesz?

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 07, 2021, 09:54
Trochę szkoda, że nie dane nam było wspólnie porównać EAR Phonobox do Husaria, ale wtedy zawiódł kabel IC od gramofonu. Trzeba było się przesiąść na odtwarzacz CD.
Faktem jest, że udało się dobrze skonfigurować system w nowym, większym pomieszczeniu - bez tych wielu ograniczeń z poprzedniego.

Ciekawe jak zagra topowy lampowy przedwzmacniacz gramofonowy EAR 88PB?
Czekam na zamówienie - EAR robiony jest wyłącznie na zamówienie - już wystarczająco długo (6 tygodni).
Muszę dopytać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Lipiec 07, 2021, 11:51
Jacku zawsze jesteś u mnie mile widziany.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 07, 2021, 16:53
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Lipiec 08, 2021, 20:55
Cytat: vasa w Lipiec 06, 2021, 21:12
Cytat: sheykk w Lipiec 06, 2021, 20:36
Długo się ciągnie słuchanie.
2,5 miesiąca i osłuchałem phonoboxa vs husariaa.EAR 8L6 wzmak ,patefon yamaha GT 2000, wkładka sensitive sound art majestic(ruska) .
A o wkładce nic nie napiszesz?

[emoji486][emoji1660]


Cytat: vasa w Lipiec 06, 2021, 21:12
Cytat: sheykk w Lipiec 06, 2021, 20:36
Długo się ciągnie słuchanie.
2,5 miesiąca i osłuchałem phonoboxa vs husariaa.EAR 8L6 wzmak ,patefon yamaha GT 2000, wkładka sensitive sound art majestic(ruska) .
A o wkładce nic nie napiszesz?
Vasa moje doświadczenia z wkładkami to w zasadzie tylko Ortofon Salsa ,jak dokonała żywota to zakupiłem hurtowo kilka rosjanek.Grają dla mnie super.
Czerwona Splash x3(najtańsza)pokazuje taki żywioł ale nie gubi się na AC/DC nie ma problemu z Milesem,Kraftwerk i Pavarotii dobrze brzmi.
Art Majestic to seria wyżej i to słychać wszystko jest lepsze  a przede wszystkim taka kultura grania (nie piszę o jakimś uładzeniu dżwięku ,uśrednianiu czy eksponowaniu jakiegoś pasma tu nic nie wyłazi przed szereg.
Art Dark (najdroższa i najwyższy model wg.katalogu z tej serii) ma głębszy bas ,niżej schodzący pokazuje jeszcze więcej planktonu i szczegółów( nie to że jazgotliwa) i słuchając jazzu jest super a nawet super-super ale jak na talerzu położę Floyda czy Crimson czy inne wokale to bardziej przemawia do mnie Majestic zarówno w rocku jak i jazzie(z muzyki poważnej mam może 30-40 płyt i trudno mi się odnieść).
Ten opis nie może i nie jest porównaniem do innych wkładek bo po prostu jak napisałem wyżej nie słuchałem u siebie w domu innych (salony audio i temu podobne się nie liczą).Co do technicznych spraw to jestem raczej mały" bolo "(rezonanse,pomiary itp.)Jak czytam Twoje wypowiedzi ,Piterskiego,Frywolnego i innych forumowiczów (by nie wymieniać wszystkich)o ustawianiu gramofonu to jestem pełen podziwu i chowam się do swojej norki(teraz nowej trochę większej).
PS.
Wypożyczył mi kolega płyty z epoki ROBINA TROWERa (o ile dobrze kojarzę to gitarzysta z Procol Harum) jak te blusowe,gitarowe granie (zupełnie inne niż PH) brzmi i świetna muzyka.Jakaś taka synergia(tzn.zajefajnie się tego słucha) wzmak Ear + Husariia + Yamaha.
A jeszcze zamieszczę zdjęcie wlutowania tragedii estetycznej kabla do ramienia gramofonu ,kabel mogami gitarowy okazał się za gruby i maskownica nie może go przykryć.(NIC TYLKO PŁAKAĆ)








Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Sierpień 08, 2021, 16:13
Do EAR-a 8L6 dołączył inny członek rodziny - EAR 869. 8) Też ciężki jak cholera. Ciekawe jak zagra.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 09, 2021, 12:42
Cytat: JuG w Sierpień 08, 2021, 16:13Też ciężki jak cholera.
Bo kto wymyślił czwarte piętro bez windy:)
Ale dałeś radę!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 09, 2021, 21:09


Cytat: jafi w Sierpień 09, 2021, 12:42Bo kto wymyślił czwarte piętro bez windy:)
Ale dałeś radę!
Chyba ja [emoji45]

[emoji486][emoji1660]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 10, 2021, 07:58
Cytat: vasa w Sierpień 09, 2021, 21:09Chyba ja
Też zrozumiałe;)
Co łatwo przychodzi jest mniej cenne...
A tu proszę: nie dość, że wniósł na czwarte piętro, to jeszcze ładne zdjęcia zrobił.
Teraz wzmacniacze mają równe szanse, bo tak samo w pocie czoła targane na górę:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Sierpień 10, 2021, 08:33
Cytat: jafi w Sierpień 10, 2021, 07:58
Cytat: vasa w Sierpień 09, 2021, 21:09Chyba ja
Też zrozumiałe;)
Co łatwo przychodzi jest mniej cenne...
A tu proszę: nie dość, że wniósł na czwarte piętro, to jeszcze ładne zdjęcia zrobił.
Teraz wzmacniacze mają równe szanse, bo tak samo w pocie czoła targane na górę:)
A ten wzmacniacz to ze 100kg waży?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 10, 2021, 08:50
"Tylko" 24 kg + opakowanie. Mało nie jest dla jednego człowieka 50+ ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2021, 17:09
Dzisiaj intensywnie zajmuję się przedwzmacniaczem EAR 868 PL.
Dokładnie tym egzemplarzem na którym pograł u siebie vasa.

Na początku miałem dziwną minę.
Może przesiadka z Vinius Audio TVC-03 tak zabolała?

Zabrałem się za osłuchiwanie: a to polaryzacji, a to bezpiecznika. Do przodu...
Wyjścia na końcówkę są 2. Ustaliłem które lepsze.

Następny krok: zdjąłem pokrywę obudowy - pokaż co masz w środku.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2021, 17:36
Dobrze: pora na lampy.
Na pokładzie są 4 sztuki ECC88 z oznaczeniem firmowym.
Nauczony doświadczeniem ze starszego brata EAR 912, gdzie również zastosowano ten typ lamp sięgnąłem po zamienniki: radzieckie 6N1P z 1989 roku. Nawiasem mówiąc mam jeszcze 6N1P z innego rocznika (1970).
Użyłem młodszych. Zasada, że im starsze tym lepsze tu się nie potwierdziła. Należy słuchać. :)

Słucham.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2021, 17:38
Tu oryginalne lampy (nie wkleiło się zdjęcie):
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 27, 2021, 12:22
Bez wątpienia radzieckie zamienniki są lepsze.  :)
Miałem nosa na nosy. ;)

Słuchałem na wymagających nagraniach:
1. orkiestra symfoniczna, wokal żeński, pojawiające się kotły, kastaniety.
2. wokal żeński, fortepian, kontrabas, smyki

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Sierpień 27, 2021, 18:19
Jafi.... Fajna relacja.... 😀😀😀
Też swego czasu, w moim przedwzmacniaczu lampowym (4 szt. lamp), przesiadłem się na rosjanki stare.... 😀

Trochę tam opisów dałem w wątku o Lite......
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 28, 2021, 10:55
Jeszcze parę myków, o których nie wspomnę, żeby nie być odsądzonym od czci i wiary 8)
i cieszę się z dźwięku. :D
Teraz gram bez pokrywy górnej i powiem Wam, że nie chce mi się jej zakładać, bo może dojrzę jeszcze coś, nad czym można by "popracować".
A może pokrywa zepsuje dobre granie?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: lammpagra w Sierpień 28, 2021, 12:04
Cytat: jafi w Sierpień 26, 2021, 17:38Tu oryginalne lampy

Te oryginalne lampy ecc88 to jakiej produkcji były?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 28, 2021, 12:09
Trudno powiedzieć jaka firma produkuje dla EAR.
Są opatrzone znakiem firmowym EARa, a z tego nic nie wynika...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Sierpień 28, 2021, 12:25
Cytat: jafi w Sierpień 28, 2021, 10:55A może pokrywa zepsuje dobre granie?
Uważam, że jeśli już, to wręcz przeciwnie. Pokrywa z blachy chroni przed polami magnetycznymi. Najlepszy jest mu-metal, ale i blacha aluminiowa jest OK.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Wrzesień 05, 2021, 21:04
Słucham tego EAR-a 869 i muszę powiedzieć, że bardzo mi się on podoba. Gra inaczej niż EAR 8L6 - bardziej spójnie, ciepjlej i muzykalniej. Bardzo podobnie do mojego PhaSt-a (na ile pamiętam - słuchając EAR-ów od dawna go nie włączałem).

8L6 gra bardziej analitycznie, z większą separacją instrumentów i stereofonią. Ala mniej barwnie, mniej naturalnie. Czasami zwraca uwagę na mniej istotne rzeczy (np. na jakieś pojedyncze skrzypce w trakcie koncertu fortepianowego :) ). Też gra bardzo dobrze ale inaczej, jakby bardziej "tranzystorowo". Kto co woli. Ja jestem zepsuty SET-ami PhaSt-a więc może dlatego wolę dźwięk 869.  :)

Tych 15W starcza na moje Sonusy. Nawet z Khmer-em Molvaera 869 daje radę. :) Moje "diabelskie" końcówki mają z 18W - też nie mam z nimi problemów z brakiem mocy. W lampowcach dużo zależy od transformatorów wyjściowych. Miałem kiedyś PhaSt-a Retro - niby ten sam schemat, te same lampy co w moim Limited ale z głośnym basem na Sonusach był problem.

Muszę teraz wrócić do swojego PhaSt-a i porównać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 06, 2021, 14:25
Czekam na porównanie EAR 869 z zestawem Phasta. 8)

Przyznam, że miałem obawy co do połączenia EAR 869 z monitorami Sonus Fabera.
A tu proszę: chce razem grać mimo 15 Watt i nie trzeba 200 W z tranzystora. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 09, 2021, 21:29
Spotkaliśmy się z sheykkiem ponownie. :)

Tym razem przyjrzeliśmy się wspólnie EAR Phonobox w porównaniu do phono sheykka.
Ostatnio nie było ku temu okazji: program spotkania pękał w szwach i gramofon był nieczynny (czekał na nowy interkonekt zamiast uszkodzonego).
Co by nie powiedzieć o porównaniu - EAR Phonobox zagrał, a drugi nie.

Dalej słuchaliśmy rosjanek, o których można poczytać w innym wątku.
Ciekawa sprawa, bo droższa grała wg. mnie gorzej. Niby więcej powietrza, ale mniej spójnie z gorszą średnicą.
Na scenie było pustawo, a skraje pasma podbite.
Nazw modeli tych wkładek nie znam, ale sheykk pewnie przyjdzie z pomocą. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 09, 2021, 22:34


Cytat: jafi w Wrzesień 09, 2021, 21:29
Dalej słuchaliśmy rosjanek, o których można poczytać w innym wątku.
Ciekawa sprawa, bo droższa grała wg. mnie gorzej. Niby więcej powietrza, ale mniej spójnie z gorszą średnicą.
Na scenie było pustawo, a skraje pasma podbite.
Gdybym miał sobie kupić teraz wkładkę bez oddawania nerki to byłaby to właśnie tańsza Rosjanka [emoji4]
Mam nadzieję że firma przetrwa jeszcze wiele lat.

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 09, 2021, 22:48
Cytat: jafi w Wrzesień 09, 2021, 21:29Co by nie powiedzieć o porównaniu - EAR Phonobox zagrał, a drugi nie.
Co znaczy?
Nie grał...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 10, 2021, 07:15
Cytat: vasa w Wrzesień 09, 2021, 22:34


Cytat: jafi w Wrzesień 09, 2021, 21:29
Dalej słuchaliśmy rosjanek, o których można poczytać w innym wątku.
Ciekawa sprawa, bo droższa grała wg. mnie gorzej. Niby więcej powietrza, ale mniej spójnie z gorszą średnicą.
Na scenie było pustawo, a skraje pasma podbite.
Gdybym miał sobie kupić teraz wkładkę bez oddawania nerki to byłaby to właśnie tańsza Rosjanka [emoji4]
Mam nadzieję że firma przetrwa jeszcze wiele lat.

[emoji485][emoji377]


Korzystam z okazji i jedną zabrałem do domu, do wypróbowania.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 10, 2021, 07:17
O taką:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 10, 2021, 07:51
Cytat: ziko369 w Wrzesień 09, 2021, 22:48
Cytat: jafi w Wrzesień 09, 2021, 21:29Co by nie powiedzieć o porównaniu - EAR Phonobox zagrał, a drugi nie.
Co znaczy?
Nie grał...
Nie grał bo:

dźwięk wychodził z głośników, co uważam za wadę. Dźwięk ma tworzyć przed słuchaczem scenę.

odtwarzane utwory miały nastrój marsza pogrzebowego lub jak kto woli - muzykom nie chciało się grać,
sygnalizuję kłopot z witalnością, żywością dźwięku jak również z tempem.

dźwięk był tam (gdzieś wbity za kolumnami) w przeciwieństwie do wypełniania pomieszczenia

zaburzone proporcje - czy trąbka może być na wysokości kolan?

EAR Phonobox był takiego grania przeciwieństwem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 12:20
Cytat: jafi w Wrzesień 10, 2021, 07:51zaburzone proporcje - czy trąbka może być na wysokości kolan?
Może. Zaprezentuję po południu ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 10, 2021, 16:13
W poprzednim pomieszczeniu Sheyka słuchałem i nie było takiego grania...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 17:25
Cytat: jafi w Wrzesień 10, 2021, 07:51zaburzone proporcje - czy trąbka może być na wysokości kolan?
Cytat: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 12:20Może. Zaprezentuję po południu
Prezentuj(ę) broń!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Wrzesień 10, 2021, 17:28
Ładne buty Kangie..... 😋
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 17:29
Dzięki Wiki. Rok prod. 1990.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Wrzesień 10, 2021, 17:29
O! I Tullamore Dew pojawiło się zamiast honey..... 😋
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 17:30
Hahaaa, tamto wypite!  :pij:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 10, 2021, 18:46
Cytat: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 17:25
Cytat: jafi w Wrzesień 10, 2021, 07:51zaburzone proporcje - czy trąbka może być na wysokości kolan?
Cytat: Kangie w Wrzesień 10, 2021, 12:20Może. Zaprezentuję po południu
Prezentuj(ę) broń!

Można?
Można:)

A w tle najlepsze momenty polskiej piłki kopanej.
Ale z Anglią zagrali najlepiej:)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Wrzesień 10, 2021, 19:12
Może nie zupełnie tak .Trąbka grała na wysokości brzucha (trębacz w ekstazie był pochylony a nie odchylony i do księżyca swojego feelingu na pewno nie wysyłał).A na poważnie wszystko działo się szybko z braku czasu i phonobox  eara dodał wypełnienia do przekazu i przesunął scenę do przodu.Został u mnie i będę porównywał dalej a teraz po wakacjach będę miał więcej czasu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Wrzesień 10, 2021, 19:18
O, i głos rozsądku....
Porównuj, porównuj..... i pisz co i jak.... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 10, 2021, 19:34
Gdzie zaczyna się EAR, rozsądek idzie się paść  >:D

Jacek, było wziąć jeszcze do Phonoboxa MC4 a gaciory do dzisiaj walały by sie po podłodze  ;D
Mój następny zakup to te trafa  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 11, 2021, 12:28
Cytat: masza w Wrzesień 10, 2021, 19:34
Gdzie zaczyna się EAR, rozsądek idzie się paść  >:D

Jacek, było wziąć jeszcze do Phonoboxa MC4 a gaciory do dzisiaj walały by sie po podłodze  ;D
Mój następny zakup to te trafa  U+1F44D

Po kolei:)
Najsamprzód EAR Phonobox ma coś do udowodnienia w systemie sheykka...

Wkrótce otrzymam EAR 88PB - ich najlepsiejszy lampowy phono MM/MC.
Będzie co porównać: Phonobox + MC4 kontra 88PB.
A może 88PB + MC4 będzie grało najlepiej?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 18, 2021, 08:10
Czekamy zatem na dalsze odsłuchy...
Bo coś nie bardzo mogę uwierzyć w brak szybkości Husarii w stosunku do Eara...
A budowanie sceny i znikanie głośników to raczej od pomieszczenia i ustawienia zależy...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 18, 2021, 10:25
Cytat: ziko369 w Wrzesień 18, 2021, 08:10
Czekamy zatem na dalsze odsłuchy...
Bo coś nie bardzo mogę uwierzyć w brak szybkości Husarii w stosunku do Eara...
A budowanie sceny i znikanie głośników to raczej od pomieszczenia i ustawienia zależy...
Przecież masz niedaleko do sheykka:)
Na pewno Ciebie ugości i sam posłuchasz, porównasz...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 18, 2021, 11:02
Cytat: jafi w Wrzesień 18, 2021, 10:25
Cytat: ziko369 w Wrzesień 18, 2021, 08:10
Czekamy zatem na dalsze odsłuchy...
Bo coś nie bardzo mogę uwierzyć w brak szybkości Husarii w stosunku do Eara...
A budowanie sceny i znikanie głośników to raczej od pomieszczenia i ustawienia zależy...
Przecież masz niedaleko do sheykka:)
Na pewno Ciebie ugości i sam posłuchasz, porównasz...


Na pewno wlecę do Sheyka...
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 22, 2021, 18:12
SUT na Bogenach od dzisiaj cieszy audiofila w Aleksandrowie Łódzkim a ja grzecznie czekam na transport z UK z MC-4 i tym samym będzie to u mnie trzecie urządzenie spod ręki Paraviciniego  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 22, 2021, 20:44
Trzecie, czyli co Ty już takiego przytuliłeś?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 22, 2021, 20:46
Phonoboxa i 869
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 22, 2021, 20:50
Ożesz Ty! 869 🥳
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 27, 2021, 13:49
Wczoraj dokonałem odkrycia zapomnianego zakupu  :D

Kiedyś, kiedyś w poprzednim lampowym wcieleniu kupiłem DC Blocker Tomanka.
Ponieważ mieszkam na przedmieściach, zwłaszcza w porze jesienno zimowej w drutach energetycznych różnoraki syf lata. A i mój dom nie pozostaje bez winy... Praktycznie wszystko na zasilaczach impulsowych, LEDy w lampach więc kupując go jakiś czas temu myślałem właśnie o odfiltrowaniu tego syfu.
I zapomniałem :) A wczoraj znalazłem  8)

Jestem zwolennikiem wpinania wzmacniaczy (zwłaszcza lampowych) bezpośrednio w ścianę.No ale musiałem sprawdzić co się zadzieje, jak wepnę mu to coś.

Gra od wczoraj, dźwięk się nie popsuł (a na to liczyłem). Nawet wydaje mi się, że wszystko jakoś kultury nabrało...  :o Zapewne sugestia ale jak nie zaszkodziło to niech zostanie. O jego ewentualnym pożądanym działaniu nawet nie będę wiedział i właśnie o to chyba w nim chodzi.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 27, 2021, 14:02
" Nawet wydaje mi się, że wszystko jakoś kultury nabrało"

Maciek, to zły znak. >:D
Jeszcze więcej tej kultury i dźwięk zrobi się nijaki. ;)
Wypnij i posłuchaj ostatnio słuchanej płyty jeszcze raz.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 27, 2021, 14:03
Za wcześniej. Musze kilka dni przywyknąć do tego co jest teraz i potem wypnę.

(https://scontent-frx5-2.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/243094599_2090438817761123_1362868386255751803_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_rgb565=1&ccb=1-5&_nc_sid=825194&_nc_ohc=Wc_0FrIUuhsAX9ht5XC&_nc_ht=scontent-frx5-2.xx&oh=7bb63b9fbfd6485d2974d9b9b89cd651&oe=6155C39E)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 28, 2021, 19:24
Odszczekuję...

(https://c.tenor.com/aA6eBOQATHEAAAAM/cesar911-cesar911series.gif)

Blocker jednak zjada wybrzmienia  :(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 28, 2021, 20:23
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 29, 2021, 10:47
Cytat: masza w Wrzesień 28, 2021, 19:24Blocker jednak zjada wybrzmienia
Dawaj jakiś przykład...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 29, 2021, 11:38
Mam zaśpiewać?  ;D

Subiektywnie zaczęło mi czegoś brakować. Może podświadomość, może nie. Nie dojdziesz  :-\
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 29, 2021, 13:23
Dlatego bałem się wchodzić w takie patenty.
Ja z powodzeniem zapitalam od ładnych 6 lat na aluminiowej listwie przemysłowej Maxbert. I jest OK.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Wrzesień 29, 2021, 19:14
Cytat: masza w Wrzesień 29, 2021, 11:38Mam zaśpiewać? 
Bardzo chętnie posłucham 😋
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 30, 2021, 19:28
Relacja z kolejnego spotkania u sheykka:

Grzegorz używa wkładek MC od zawsze.
Postanowiliśmy sprawdzić co wniesie step up EAR Yoshino MC4.
Krótkie odczytanie wartości impedancji wkładki i podłączyliśmy gramofon do MC4. Wybraliśmy najbliższą wartość impedacji w MC4 w stosunku do impedancji wkładki. Dalej sygnał poprowadziliśmy do Phonoboxa.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 30, 2021, 19:34
Wiem co nastąpiło  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 30, 2021, 19:50
Ty wiesz i my natychmiast zrozumieliśmy, a pierwszy uśmiechnął się sheykk. Taki rodzaj radochy: tak lubię.

Zanim wpięliśmy MC4 posłuchaliśmy fragmencików różnych płyt żeby mieć punkt odniesienia.
Kilka sheykka, parę moich.


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Wrzesień 30, 2021, 20:37
No cóż decyzja zapadła.Krowa poszła to pomyślałem niech idzie i cielak.Phonobox zostaje u mnie a MC4 dojedzie.
Wycisnąłem z Jacka MC4 na weekend.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 30, 2021, 20:39
 ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 30, 2021, 20:42
Cytat: sheykk w Wrzesień 30, 2021, 20:37
No cóż decyzja zapadła.Krowa poszła to pomyślałem niech idzie i cielak.Phonobox zostaje u mnie a MC4 dojedzie.
Wycisnąłem z Jacka MC4 na weekend.

(https://thumbs.gfycat.com/IgnorantHappygoluckyAlpaca-size_restricted.gif)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Wrzesień 30, 2021, 20:43
Z dedykacją dla jafiego  >:D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 01, 2021, 12:55
Coś w tym jest Maciek. >:D

Bo oprócz podłączenia MC4 parę rzeczy z otoczenia osłuchaliśmy i...
zrozumieliśmy, że

Roletka na oknie z lewej strony ma być podwinięta do góry.
Kotara przy wyjściu na balkon na ścianie za słuchaczem ma być odsłonięta.
I najważniejsze: gramofon bez dekla gra lepiej, a dekiel...powędrował na korytarz. ;)



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 12:58
Ja też na urlopie nie próżnuję!
Ułożyłem Zdzicha w najlepiej brzmiącym położeniu  8)
:np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 13:02
Cytat: jafi w Październik 01, 2021, 12:55gramofon bez dekla gra lepiej
Toć elementarz  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 01, 2021, 13:03
 Ten pies ma dobrze. :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 13:05
Cytat: masza w Październik 01, 2021, 12:58Ułożyłem Zdzicha w najlepiej brzmiącym położeniu
Nieautoryzowane przemieszczenie ustroju akustycznego przesunęło charakterystykę w za bardzo w górę  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 13:05
Cytat: jafi w Październik 01, 2021, 13:03
Ten pies ma dobrze. :np:
Za dobrze  ;D :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 01, 2021, 13:10
Nie to co mój:
wystarczy spojrzeć na te smutne oczy. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 13:11
Ale ma własne M a nie mieszka kątem u starych :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 01, 2021, 13:18
Luna mieszka gdzie chce. Jak lubi: raz tu, raz tam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Październik 01, 2021, 16:14
Cytat: jafi w Październik 01, 2021, 12:55gramofon bez dekla gra lepiej, a dekiel...powędrował na korytarz
I oczywiście nie słyszysz dźwięku z igły oprócz kolumn...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 16:28
Jacek, jeszcze raz jak chłop krowie na rowie...
Dzie mam co zrobić, coby w phonoboxa zatknąć ecc83?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 01, 2021, 16:58
Cytat: masza w Październik 01, 2021, 16:28
Jacek, jeszcze raz jak chłop krowie na rowie...
Dzie mam co zrobić, coby w phonoboxa zatknąć ecc83?
W niedzielę spotkamy się z Wieśkiem.
Jak znajdziemy te zworki, to zrobię zdjęcia i wskażę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 01, 2021, 17:00
 U+1F44D  :alc:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 05, 2021, 16:09
Przy okazji zakupu m.in. MC4 upgreaduję Phonoboxa do wersji cygańskiej  >:D

(https://hifijaity.pl/wp-content/uploads/2020/10/ear-phonobox1.jpg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 06, 2021, 11:35
Co dwa phonoboxy to nie jeden  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Październik 06, 2021, 11:42
O! Przesyłka dotarła....  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 06, 2021, 11:58
To jeszcze nie sut :(
Póki co wymiana phonoboxa.
Nareszcie gram z analogu  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Październik 06, 2021, 12:11
I jak z analogu przez pre "pasywne"? Ja miałem bardzo dużo walki z ustawieniami przedwzmacniacza po przesiadce na Khozmo.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Październik 06, 2021, 12:15
😈💪💪💪
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 06, 2021, 12:19
Jedyny problem po podłączeniu phonoboxa do TVC (czyli po wykorzystaniu wszystkich jego wejść) to zrobiła mi się jakaś pętla masy i na jednym wejściu był niegłośny ale upierdliwy brum. Okazało się, że z konektami z Lumina coś nie było tak (Neotechy z Nomosu na wtykach ViaBlue). Po wymianie na takie same druty ale ze standardowymi wtykami problem się wyeliminował.
To tylko to.

A gra bajka U+1F44D
TVC naprawdę otwiera dodatkową przepustnicę w torze audio :)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 06, 2021, 12:44
Cytat: masza w Październik 06, 2021, 12:19
Jedyny problem po podłączeniu phonoboxa do TVC (czyli po wykorzystaniu wszystkich jego wejść) to zrobiła mi się jakaś pętla masy i na jednym wejściu był niegłośny ale upierdliwy brum. Okazało się, że z konektami z Lumina coś nie było tak (Neotechy z Nomosu na wtykach ViaBlue). Po wymianie na takie same druty ale ze standardowymi wtykami problem się wyeliminował.
To tylko to.

A gra bajka U+1F44D
TVC naprawdę otwiera dodatkową przepustnicę w torze audio :)


A nie mówiłem;)

Tzn. mówiłem żeby sprawdzić co innego, ale najważniejsze, że znalazła się przyczyna:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 06, 2021, 12:51
Poukładałem porządnie konekty i odsunąłem Viniusa maksymalnie daleko od wzmacniacza i jest absolutnie cicho.

Jak dojdzie jeszcze srebrny MC-4 będzie rodzinka w komplecie  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 06, 2021, 13:31
Jakiego Vitusa? :o

Vitus oczywiście chciałby grać jak Vinius ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 06, 2021, 13:35
Już  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 09, 2021, 15:49
Zrobiliśmy (w zacnym towarzystwie - w sumie 4 pary uszu) próby z EAR MC4 i wkładką Ortofon Rohmann.
Na początek wpięliśmy gramofonowe IC do odczepu 6 Ohm MC4 zgodnie z opornością wewnętrzną wkładki - również 6 Ohm. Dźwięk był przysadzisty i mieliśmy wrażenie, że jest przesterowany na niskich częstotliwościach.

Następna próba: 12 Ohm na MC4.
Trochę lepiej, ale wciąż niedobrze.

Nie jesteśmy ortodoksyjni jeśli chodzi o dopasowywanie parametrów i spróbowaliśmy odczepu 40 Ohm.
Przecież nic się nie zepsuje. ;)
NARESZCIE!
Zagrało bardzo dobrze w całości: otwartym dźwiękiem równo w całym paśmie.

I bądź tu mądry ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 09, 2021, 15:53
Było spytać i oszczędzić czasu zacnym uszom :)
Oczywiście, że na 40ohm  U+1F44D :np:

Jeszcze nigdy nie udało mi się uzyskać najlepszego dla mojego ucha grania z jakiejkolwiek! wkładki na nastawach pre/sut zalecanych przez producenta  :o ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 09, 2021, 15:56
 :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 09, 2021, 15:57
Jacek, wkładka kilka miesięcy nie grała i najzwyczajniej "zesztywniała"...
Teraz jej trzeba 30-50 godzin jak nowej do rozbujania zawieszenia  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 10, 2021, 08:54
Zupełnie nie wiedziałem czego się po niej spodziewać.
Pierwsze odpalenie przy nacisku 2,5g nie wróżyło niczego dobrego.
Po kilkunastu próbach ustawienia parametrów gra dobrze.
Wylądowaliśmy na 2,32g nacisku i 1,75 na podziałce wysokości ramienia Reed 3P.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Październik 10, 2021, 15:58
Cytat: masza w Wrzesień 22, 2021, 20:46869
Gratulacje - bardzo fajny wzmacniacz. Słucham go od tygodni i bardzo mi się podoba jak gra. Aż się boje wracać do PhasT-a. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 10, 2021, 16:21
Nie wracaj bo będziesz go musiał znowu targać po schodach  :D U+1F44D

A! I jeszcze jedno, najważniejsze!
Pod żadnym pozorem nie wpuszczaj Jacka do domu z Viniusem żeby go podpiął pod 869  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Październik 10, 2021, 20:14
Cytat: masza w Październik 10, 2021, 16:21
A! I jeszcze jedno, najważniejsze!
Pod żadnym pozorem nie wpuszczaj Jacka do domu z Viniusem żeby go podpiął pod 869  ;D

Wtedy pewnie będę musiał wziąć od Ciebie adres kliniki, w której skupują nerki od niemłodych już audiofilów.  ;D :np:

Ale faktem jest, że przedwzmacniacz PhaSt-a, który mam wybitny nie jest. Z Vinius-em go oczywiście porównywałem ale ze starym pre lampowym Wieśka już tak. Parę lat temu. Słabo PhaSt wypadł, był taki "bałaganiarski".
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 11, 2021, 22:09
Czekam i czekam na porównanie EAR 869 do Twojego zestawu Phasta.
A jak ci tak dobrze z tym EAR-em, to go sobie zostaw. :) I już nie porównuj. ;)

I nie będziesz targał go z czwartego piętra. :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 11, 2021, 22:36
Znalazłem takiego fana EAR 834P, czyli poprzednika Phonoboxa.
Mieszka w stanach.
Mocno zakręcony. ;)

Tu jego gramofon:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 11, 2021, 22:40
Cytat: jafi w Październik 11, 2021, 22:36Tu jego gramofon:
Jak można mieć taki burdel na stanowisku pracy :o ?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Październik 14, 2021, 12:54
Cytat: jafi w Październik 11, 2021, 22:09Czekam i czekam

Przysłowie rosyjskie mówi обещанного три года ждут (na obiecane trzy lata się czeka).  ;D

Chopina teraz słucham, nie żelaza.  8) Nehring jakoś bez wyrazu dzisiaj zagrał.  :( W drugiej turze grał IMHO bardziej zniuansowanie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 14, 2021, 17:27
Cytat: JuG w Październik 14, 2021, 12:54
Cytat: jafi w Październik 11, 2021, 22:09Czekam i czekam

Przysłowie rosyjskie mówi обещанного три года ждут (na obiecane trzy lata się czeka).  ;D
No tak: czekaj tatka latka:)

A może jedno oko na Maroko, a drugie na Kaukaz:
w sensie raz na konkurs, a raz na sprzęt?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 14, 2021, 17:45
Jura, masz w ogóle jakiś kontakt z Włodzimierzem?
Strasznie zdechło o Phastcie jak zaczął sobie dystrybutorów szukać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Październik 14, 2021, 20:13
Miałem z Wołodią kontakt dawno temu, gdzieś na początku pandemii.

Główny problem to chyba nie nowi dystrybutorzy a wiek phastowców i stan ich zdrowia. :(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 14, 2021, 20:26
Zbłądził parę lat temu...
Swoją pasję, rzetelność i uczciwość oddał w ręce pazernych polskich cwaniaczków...

No ale to wątek o zupełnie innej firmie  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 16, 2021, 14:42
Cytat: masza w Październik 01, 2021, 16:28
Jacek, jeszcze raz jak chłop krowie na rowie...
Dzie mam co zrobić, coby w phonoboxa zatknąć ecc83?
Już wiem i widzę i donoszę:)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 16, 2021, 14:43
Jak na zdjęciu poniżej:
tylko przełożyć zworkę.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 16, 2021, 14:44
TADAM!!!!!  :np:
Zatem lecę na zakupy za ECC83  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 16, 2021, 15:11
Nie wiem, czy jest taka potrzeba... ;)
Po dzisiejszych próbach z Phonoboxem i MC4 jestem co najmniej zadowolony. :D

Oczywiście wypróbuję ECC 83 jak znajdę u siebie te, które lubię.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 16, 2021, 15:32
Ja biorę w ciemno wszystko co opuściło fabrykę w Heerlen  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 16, 2021, 17:37
WTF?  :o

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/245374728_1936753699839638_6267146431574661983_n.jpg?_nc_cat=107&ccb=1-5&_nc_sid=b9115d&_nc_ohc=SJfYdQQUN3YAX8Ha7mU&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=8b958e6c954f5f2cf53ce731b58275fc&oe=61704569)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 16, 2021, 17:40
Cytat: masza w Październik 16, 2021, 17:37WTF?

wygląda groźnie...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 16, 2021, 17:43
https://www.technologyfactory.eu/en/ear/preamplifiers/ear-paravicini-312/a-3052-10000191
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 16, 2021, 17:46
19k EUR, to lubię w audio :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 16, 2021, 18:02
Sam preamp a jakby dokręcić do niego te monobloki? 
:censored: jaki człowiek biedny jest...  :(

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: nosferartur w Październik 16, 2021, 22:39
Wszystko to jest... Jakby to powiedzieć... Brzydkie
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Październik 17, 2021, 13:00
Wygląda bardzo słabo, wzornictwo do niczego.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 17, 2021, 16:00
Monobloki takie sobie ale to pre 312 całkiem całkiem  :)


Bardziej jestem ciekawy jak to gra.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 19, 2021, 16:11
Cytat: masza w Październik 16, 2021, 14:44
TADAM!!!!!  :np:
Zatem lecę na zakupy za ECC83  U+1F44D
Matsushity znam jedynie jako PCC88 a właściwie 7DJ8 w DACu Audio Note. Tyłka tam mi nie urwały. Zobaczymy co pokażą w Phonoboxie. Drogie nie są  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Październik 19, 2021, 22:28
Na pewno są lampy w pewnych aspektach wybitniejsze ale kilka razy miałem okazje trochę je posłuchać jako sterujące i porównać do innych i na koniec wracałem do Matsushity jako takiej najbardziej neutralnej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 19, 2021, 22:31
5 sztuk 80$  ;D
Chyba tańsze od nowych Sovteków...

+VAT oczywiście bo ze Szwajcarii.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 27, 2021, 20:46
Rodzinka w komplecie  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 27, 2021, 20:58
Wygląda  U+1F44D
A jak gra po przerwie?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 27, 2021, 21:07
Nie mam uwag. Nigdy lepiej mi nie grało  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Październik 27, 2021, 21:11
Cytat: masza w Październik 27, 2021, 21:07Nigdy lepiej mi nie grało
Do czasu, Panie, do czasu :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 27, 2021, 21:12
Maciek zwróć uwagę na kable kolumnowe.
Ten z czerwoną kropką ma grać po prawej stronie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 27, 2021, 21:14
Wiem  8)
Są we właściwych miejscach  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Październik 27, 2021, 21:16
Cytat: paul_67 w Październik 27, 2021, 21:11Do czasu, Panie, do czasu
To też wiem  8)
Do czasu kiedy zajedzie moje docelowe phonopre i wymienię mu lampy na te właściwe  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Październik 27, 2021, 22:00
Słyszałem w akcji! Zapi3rdala!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 04, 2021, 23:41
Przy okazji posłuchania nowych/starych Tannoy u sheykka poczyniliśmy prac parę. ;)
Tym razem w większym gronie: 4 chłopa.

Wyszło - ale to na koniec spotkania, że wszyscy lubią nowy nabytek sheykka. :)
Gammuty adieu ;)

Po kolei:

Na początek ustawianie skrzynek na wysokość. Do zajęć byłem przygotowany: miałem ze sobą klocki, klocuszki. Ale i one nie wystarczyły. ;) Sheykk zorganizował patyczki do lodów (na lody nie było czasu - innym razem). Te patyczki świetnie się przydały, bo zabrakło nam tak cienkich klocków.


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 04, 2021, 23:52
Na życzenie przywieźliśmy ze sobą tzn. JuG przywiózł EAR 869.
Chyba chodziło o powtórzenie zestawu maszy: Tannoy/EAR. ;)

Zamiast zestawu pre/power Naima zagrał SET: EAR 869.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 00:04
Ćwiczyliśmy na odtwarzaczu CD Naima: dla łatwości powtarzania fragmentów utworów.
Żeby mieć pewność jak gra ten odtwarzacz najlepiej - sprawdziliśmy jego polaryzację.
Takie nudziarstwo, w kółko to samo. >:D
Ale diabeł tkwi w szczególe...
Ten chciał grać po lewej stronie i taką sieciówkę otrzymał: Sulek z polaryzacją po lewej stronie.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 00:07
Z gramofonu pograliśmy dla przyjemności, ale i tu parę korekt na szybko:
waga o 0,04g w dół, wysokość ramienia o 0,5 podziałki w dół.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 07:20
Viniusa Wam zabrakło  :P  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 07:41
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 07:20
Viniusa Wam zabrakło  :P  :)
Dwa grzyby w barszcz?:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 07:58
No ja się męczyć muszę  ;)

Jaka Wam wyszła najlepsza wysokość (licząc nie od cokoła tylko od dolnej ścianki SRMa) i z jakiej odległości było słuchane?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 08:17
Ten cokół chyba nieoryginalny, wg mnie trzeba pominąć i zmierzyć od pudła do podłogi.
Sheykk zmierzy, to ci powie.
Odległość do słuchacza ca 3m.
I tak należy pamiętać, że kolumny grają z pomieszczeniem. Kolumny ustawione na 1/3 pomieszczenia.
I wtedy, czy się siedzi, czy stoi słyszysz to samo.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Listopad 05, 2021, 08:23
W sklepie, gdzie sprzedają nowe takie kolumny mówili, że jak się nie ustawi i tak będą dobrze grali.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 08:28
O  :censored:!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 08:35
Kable Nordosta, które ma w systemie Grzegorz nikogo wczoraj nie zachwyciły (mówiąc oględnie). :(

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Listopad 05, 2021, 08:39
Szkoda, że nie zachwyciły chociaż jednej osoby. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Listopad 05, 2021, 08:40
Cytat: GB w Listopad 05, 2021, 08:23W sklepie, gdzie sprzedają nowe takie kolumny mówili, że jak się nie ustawi i tak będą dobrze grali.
Grzegorz, ufasz panom z salonów audio? Co niektórzy walą w cewę. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Listopad 05, 2021, 08:49
Cytat: jafi w Listopad 05, 2021, 08:35
Kable Nordosta, które ma w systemie Grzegorz nikogo wczoraj nie zachwyciły (mówiąc oględnie). :(
Mi się bardzo podobają - jestem zachwycony.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 08:52
Ze spraw "nieważnych": po zestrojeniu systemu wyłączyliśmy laptop z gniazda w ścianie.
Było bardzo słychać. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Listopad 05, 2021, 09:03
Cytat: Kangie w Listopad 05, 2021, 08:40Co niektórzy walą w cewę.
Nic co ludzkie nie jest mi obce ale tego nie znałem! Jakaś nowa perwersja? Opowiedz ! -)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 09:06
Szczerze mówiąc to ja też bym Nordostów z SRMem nie łączył.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Listopad 05, 2021, 09:09
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 09:06
Szczerze mówiąc to ja też bym Nordostów z SRMem nie łączył.
Z jakiego powodu?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 09:12
Ano z takiego, że Nordost jest dość szczegółowym kablem i średnio pasuje do jakichkolwiek monitorów studyjnych, które z racji przeznaczenia też są szczegółowe. Będzie za ostro, za sterylnie, za chirurgicznie.
Moim zdaniem ofkors.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 05, 2021, 09:15
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 09:12
Ano z takiego, że Nordost jest dość szczegółowym kablem i średnio pasuje do jakichkolwiek monitorów studyjnych, które z racji przeznaczenia też są szczegółowe. Będzie za ostro, za sterylnie, za chirurgicznie.
Moim zdaniem ofkors.
Masza. Litości [emoji24]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Listopad 05, 2021, 09:23
Cytat: vasa w Listopad 05, 2021, 09:15
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 09:12
Ano z takiego, że Nordost jest dość szczegółowym kablem i średnio pasuje do jakichkolwiek monitorów studyjnych, które z racji przeznaczenia też są szczegółowe. Będzie za ostro, za sterylnie, za chirurgicznie.
Moim zdaniem ofkors.
Masza. Litości [emoji24]
Vasa, dlaczego?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 09:26
Cytat: GB w Listopad 05, 2021, 09:23Vasa, dlaczego?
Bo jest głuchy tak samo jak każdy z nas ale jest tego świadomy  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Listopad 05, 2021, 09:46
Cytat: miniabyr w Listopad 05, 2021, 09:03Nic co ludzkie nie jest mi obce ale tego nie znałem! Jakaś nowa perwersja? Opowiedz ! -)
Zainteresowałem się cewkami do nowych samochodów Tesli. Rekrutowałem niedawno na stanowisko Lead Engineera ds. Cewek. Wygrałem inną rekrutację, ale wspomnienia wróciły. W czasach szkolnych tak właśnie się mówiło.
Z rzeczy perwersyjnych wiadomo, że niektórzy mężczyźni wkładają sobie w otwór wkład do długopisu, nie ten grubaśny od Parkera czy Zenitha. Może to wzięło się stąd? Tego nie wiem.

:D ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 05, 2021, 09:50
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 09:26
Cytat: GB w Listopad 05, 2021, 09:23Vasa, dlaczego?
Bo jest głuchy tak samo jak każdy z nas ale jest tego świadomy  ;D
[emoji106]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 05, 2021, 10:21
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 09:12Będzie za ostro, za sterylnie, za chirurgicznie.

I tak było. Tak w przypadku kabla głośnikowego jak i sieciówki.

Zmiany wprowadzane patyczkami od lodów, przyznam się, nie za bardzo słyszałem. ;) Ale w sumie po precyzyjnym ustawieniu kolumn i zmianie kabli system zagrał znacznie lepiej.

Po zmianie wzmacniacza była już nirwana.  :) Słuchaliśmy płytę z damskim śpiewem w kościele (Jacku, co to za CD? - zapomniałem zdjęcie zrobić) - jak na żywo było. Bardzo fajne są te kolumny.  U+1F44D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 10:34
Śpiewała w kościele Maria Krupowies. Pięknie śpiewała i nikt nie miał wątpliwości, że był to kościół: wysoki, przestrzenny i z pogłosem.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Listopad 05, 2021, 10:47
Nie wiem jak Ty, ale rozpoznałem po ikonach, że to była prawosławna cerkiew. ;)

Napisz lepiej jak dźwiękowo rozstanie z EAR 869. Chodzi o porównanie z zestawem Phasta.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Listopad 05, 2021, 10:59
Cytat: GB w Listopad 05, 2021, 08:49Mi się bardzo podobają - jestem zachwycony.
Mi też🍷
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Listopad 05, 2021, 11:02
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 09:12
Ano z takiego, że Nordost jest dość szczegółowym kablem i średnio pasuje do jakichkolwiek monitorów studyjnych, które z racji przeznaczenia też są szczegółowe. Będzie za ostro, za sterylnie, za chirurgicznie.
Moim zdaniem ofkors.
Byłem i będę...żadnej ostrości nie bylo
...
A już napewno na Bartkowskim ...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Listopad 05, 2021, 11:03
Ile par uszu tyle wrażeń.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Listopad 05, 2021, 11:06
Czas podejść posłuchać z tymi klocuszkami
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Listopad 05, 2021, 11:20
Najgorsze to NIESTETY jest to że i ja usłyszałem zmianę kabli.
Dzięki za wspólną zabawę .Wiesiek to jest gość - podziwiam takich ludzi.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 05, 2021, 13:34
Cytat: jafi w Listopad 05, 2021, 10:47Napisz lepiej jak dźwiękowo rozstanie z EAR 869. Chodzi o porównanie z zestawem Phasta.

Jestem nieobiektywny bo lubię Ukraińców i nie lubię Anglików.  :D

Jeżeli na poważnie do tragedii nie ma. Od razu mówiłem, że EAR 869 gra podobnie do moich PhaSt-ów. Lepiej mu wychodzi porządek na scenie, lokalizacja i separacja instrumentów. PhaSt lepiej kontroluje moje Sonus-y na basie, gra jeszcze bardziej "lampowo", ma "gęstszą" średnicę. Różnice te nie są drastyczne. Porównywałem na koncertach fortepianowych Chopina w wykonaniu Blechacza i Trifonowa.

Wolałbym chyba EAR 896 z powodów praktycznych: miej miejsca zajmuje niż pre z końcówkami, mniej kabli wymaga. Ale na razie zostanę przy "Ukraińcach". Też z powodu praktycznego: więcej kasy będzie na koncerty "na żywo" (zaczyna się Gdańska Jesień Pianistyczna).  :) Bo wraz ze wzmacniaczem trzeba by było i kable wymienić (interkonekt Sulek, który pożyczałem, jest lepszy od mojego). A nerki mi na razie szkoda - musi winko filtrować.  :smok:

Cytat: sheykk w Listopad 05, 2021, 11:20
Dzięki za wspólną zabawę .

Dziękuję za gościnność. Fajnie było bliżej Cię poznać.  :np: Te kolumny to dobry zakup.  U+1F44D

Przypomniałem sobie, że mam miedziane kable głośnikowe Furukawa (Japonia). Przez lata na nich słuchałem, całkiem niezłe IMHO. Jeżeli chcesz to mogę Ci je pożyczyć do porównań. Obecnie używam takie srebrne tasiemki Duelunda https://www.partsconnexion.com/DUELUND-75124.html
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Listopad 05, 2021, 14:15
Dzięki Jurek chętnie skorzystam napiszę na pewno.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: elem w Listopad 05, 2021, 15:34
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 13:34miedziane kable głośnikowe Furukawa

Które?  U mnie gra La Scala, taka jak w tym ogłoszeniu - https://allegrolokalnie.pl/oferta/furukawa-lascala-kable-glosnikowe-2x36-metra
Świetny drut PCOCC za rozsądne (chyba :) )  pieniądze

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Listopad 05, 2021, 15:35
To forum już jednak nie dla mnie...😲
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 05, 2021, 16:11
Cytat: elem w Listopad 05, 2021, 15:34
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 13:34miedziane kable głośnikowe Furukawa

Które?  U mnie gra La Scala, taka jak w tym ogłoszeniu - https://allegrolokalnie.pl/oferta/furukawa-lascala-kable-glosnikowe-2x36-metra
Świetny drut PCOCC za rozsądne (chyba :) )  pieniądze



Muszę sprawdzić, nie pamiętam już. Kolor mają podobny.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 05, 2021, 18:08
Cytat: ziko369 w Listopad 05, 2021, 15:35
To forum już jednak nie dla mnie...[emoji44]
Nie przejmuj się.
Za taką kasę można kupić również coś pożytecznego [emoji41]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 18:12
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 13:34Obecnie używam takie srebrne tasiemki Duelunda https://www.partsconnexion.com/DUELUND-75124.html
JuG, mógłbyś coś skrobnąć o tych kablach?
Jak się mają do zwykłych Duelundów, tych ala Western?
Trochę drogie są, no chyba, że używasz krótkie końcówki do monobloków....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Listopad 05, 2021, 18:16
Cytat: vasa w Listopad 05, 2021, 18:08
Cytat: ziko369 w Listopad 05, 2021, 15:35
To forum już jednak nie dla mnie...[emoji44]
Nie przejmuj się.
Za taką kasę można kupić również coś pożytecznego [emoji41]

W zasadzie za znacznie mniejszą kasę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 18:26
Tak w ogóle to bardzo mi się podobała ta relacja od sheykk.....
Fajnie się tam dobraliście aby ustawić koledze kolumny.... 😀😀😀
Aż zachciałoby mi się tam być z Wami..... 👂👂👂
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 18:30
Jak powiem, że jestem ciekawy tego połączenia to kurde skłamię  :)
Nawet druty głośnikowe te same  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 18:33
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 18:30Nawet druty głośnikowe te same 
Na Sulkach grasz?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Listopad 05, 2021, 18:35
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 18:33
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 18:30Nawet druty głośnikowe te same 
Na Sulkach grasz?
https://youtu.be/X6jJutNmltQ

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 18:39
No wiedział, że się ktoś doczepi.....😀😀😀
Hihihihihuhahihi....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 18:40
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 18:33
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 18:30Nawet druty głośnikowe te same 
Na Sulkach grasz?
Tak ale tylko czasowo udostępnionych przez Jacka.

Chciałem sprawdzić czy czuje do nich to samo co kilka lat temu na zupełnie innym sprzęcie.
Normalnie głośniki łącze Duelundami.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 18:42
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 18:40
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 18:33
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 18:30Nawet druty głośnikowe te same 
Na Sulkach grasz?
Tak ale tylko czasowo udostępnionych przez Jacka.

Chciałem sprawdzić czy czuje do nich to samo co kilka lat temu na zupełnie innym sprzęcie.
Normalnie głośniki łącze Duelundami.
To są te kable, o których opowiadałeś jak byłem u Ciebie?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 18:45
Tak, chyba tak.

Jeszcze na WLMach i Phastach miałem na dłuższy czas od Jacka cały kompletny set drutów.
Nawet jeszcze nikt nie wiedział, że to Sułki. Takie tournée przedpremierowe chyba było.
Nie chciałem mu ich oddać ale cena mnie powstrzymała.
Posprzedawałem wówczas wszystkie swoje Transparenty  :D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 05, 2021, 19:06
Cytat: elem w Listopad 05, 2021, 15:34Które?  U mnie gra La Scala, taka jak w tym ogłoszeniu

Takie same mam - μ-T1. Tylko oryginalne banany z ch. wie czego zamieniłem na widelce miedziane WBT.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 05, 2021, 20:03
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 18:12JuG, mógłbyś coś skrobnąć o tych kablach?
Jak się mają do zwykłych Duelundów, tych ala Western?
Trochę drogie są, no chyba, że używasz krótkie końcówki do monobloków....

Ne znam tych "ala Western". W porównaniu do Furukawy (miedzianych) jakby mniej podbarwiają, "podsładzają". Bo Sonusy są "słodkie", PhaSt też więc był jakby nadmiar "słodyczy" na średnicy.

Nie umiem za bardzo opisywać zmiany. Patrze na nie bardziej jakościowo niż ilościowo. Czy bardziej podoba się po zmianie czegokolwiek czy mniej. Co prawda dużo nauczyłem się mając możliwość uczestniczenia w eksperymentach/próbach/testach u Jacka (jafi), ale takich zdolności słuchowych jak Wiesiek (Sulek) Jacek nadal nie mam.  :)

Kabelki od końcówek do głośników mam dosyć krótkie - 1,1 m. Więc majątku na nie nie wydałem. Tę tasiemkę srebrną użyłem też do zrobienia interkonektu (takiego "hybrydowego": sygnał - Duelund, masa - Furutech). Całkiem niezły wyszedł (lepszy od posiadanej wtedy Furukawy). Ale nawet podstawowy Sulek niestety jest lepszy - bardziej neutralny, "spokojny, "równy".

Srebro w razie kryzysu zawsze można przetopić i zanieść do jubilera.  :D

PS. Sprawdziłem na wszelki wypadek i jednak tę wersję Duelunda mam, węższą i tańszą. https://www.partsconnexion.com/DUELUND-72387.html Przeraszam za błąd.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 20:08
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 20:03Srebro w razie kryzysu zawsze można przetopić i zanieść do jubilera. 
To jest DOBRE .... 😀😀😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Listopad 05, 2021, 20:10
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 20:03takich zdolności słuchowych jak Wiesiek (Sulek) Jacek nadal nie mam. 
Nie każdy rodzi się szamanem  >:D
Niemniej obaj zazwyczaj celnie trafiają w to czego oczekuje po brzmieniu  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 20:10
No właśnie, ja potrzebuje 2x3 metry.....
Dla mnie osobiście.... przy długości jaką potrzebuję cena zabija jak za kable....
Lepiej płyt nakupować lub w co innego w sprzęcie zainwestować....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 20:11
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 20:10
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 20:03takich zdolności słuchowych jak Wiesiek (Sulek) Jacek nadal nie mam. 
Nie każdy rodzi się szamanem  >:D
Niemniej obaj zazwyczaj celnie trafiają w to czego oczekuje po brzmieniu  U+1F44D
Cytat: masza w Listopad 05, 2021, 20:10
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 20:03takich zdolności słuchowych jak Wiesiek (Sulek) Jacek nadal nie mam. 
Nie każdy rodzi się szamanem  >:D
Niemniej obaj zazwyczaj celnie trafiają w to czego oczekuje po brzmieniu  U+1F44D
Nie znam ich kabli.....
Ale Vinius w moim systemie mnie zauroczył....
Tylko ta cena.....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 05, 2021, 20:13
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 20:08To jest DOBRE .... 😀😀😀

Próbowałem tym jubilerskim argumentem przekonać sam siebie do zakupu srebrnych kondensatorów Duelunda ale mój rozum tym razem jednak zwyciężył.  ;D Więc man w końcówkach Duelundy ale miedziane.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 05, 2021, 20:31
Cytat: JuG w Listopad 05, 2021, 20:13
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 20:08To jest DOBRE .... 😀😀😀

Próbowałem tym jubilerskim argumentem przekonać sam siebie do zakupu srebrnych kondensatorów Duelunda ale mój rozum tym razem jednak zwyciężył.  ;D Więc man w końcówkach Duelundy ale miedziane.
Jak coś sam tam sobie zmieniasz..... w sprzęcie lampowym....
To polecam wstawienie na zasilaniu zamiast elektrolitów kondensatory mkp, chyba mkp11 od Miflexa....
Pod warunkiem, że masz miejsce na takie "byki"....
Można się zdziwić poprawą brzmienia....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Listopad 06, 2021, 12:07
Cytat: wiki w Listopad 05, 2021, 20:31Jak coś sam tam sobie zmieniasz..... w sprzęcie lampowym....
To polecam wstawienie na zasilaniu zamiast elektrolitów kondensatory mkp, chyba mkp11 od Miflexa....
Pod warunkiem, że masz miejsce na takie "byki"....
Można się zdziwić poprawą brzmienia....

Dzięki za radę.  :np: Tylko, że z jednej strony w końcówkach miejsca jest bardzo mało, a z drugiej aktualne brzmienie całego systemu jest jak na moje ucho całkiem strawne (zdaję oczywiście sobie sprawę z jego ograniczeń i wad). Więc na razie nic nie ruszam, a głód eksperymentowania (obecnie umiarkowany) zaspokajam wycieczkami do audiofilskiej "jaskini" Jacka (jafi), w której głównym "szamanem" jest Wiesiek (Sulek) .  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 03, 2021, 15:31
Uwaga komunikat ;):

Stepup`y MC 4 mają maja mieć gotowe na przyszły tydzień, czyli jest szansa, że dotrą przed świętami.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 03, 2021, 19:41
No to trzeba szykować kasiorę.Amoże jak na święta pod choinkę to MIKOŁAJ podaruje?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 05, 2021, 12:16
Cytat: jafi w Grudzień 03, 2021, 15:31
Uwaga komunikat ;):

Stepup`y MC 4 mają maja mieć gotowe na przyszły tydzień, czyli jest szansa, że dotrą przed świętami.
Czy Phonoboxy też się załapią na ten transport?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 05, 2021, 20:36
Bym napisał.
Ale i tak ruszyło z czego się cieszę - żyją, pracują.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 15, 2021, 19:20
Dojechał EAR 88PB:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 15, 2021, 19:28
No niech Ci będzie.
Wezmę zamiast Phonoboxa  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 15, 2021, 19:37
Zanim się zdecydujesz zobacz jeszcze tył. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 15, 2021, 19:39
Znam  :)

A jakie on ma w insajdzie trafa? Te same co w Phonoboxie?

(https://avcorp.pl/pol_pl_EAR-88PB-przedwzmacniacz-gramofonowy-5123_6.jpg)

(https://www.technologyfactory.eu/data/articles/images/lightbox/big/ear-phonobox-mm-mc-chrome_14430_0.jpg?version=rJYen)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 15, 2021, 19:52
Cza by rozkręcić i popatrzeć. ;)
W opisie stoi, że są trafa wejściowe dla MC, 2 triody na kanał i FET oraz trafa wyjściowe dla sygnału po XLR.

Dla posiadaczy 2 ramion, albo 2 gramofonów jak znalazł: 2 wejścia gramofonowe.

Już pod prądem. :)
A w weekend wyciągnę gramofon i popróbuję.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 17:53
Kolejne spotkanie u sheykka. Sheykk 3. ;)

Tym razem plan był taki, by postawić Tannoye na dedykowanych podstawkach zamiast osłuchanych na wysokość prowizorycznych. Wydawałoby się, że bułka z masłem: wyjąć "stare" i podstawić nowe.
Sami zobaczycie, że łatwo nie było i pracy dużo.

Na początek "robienie systemu", tak by było jak najwięcej słychać i wyciągać jak najlepsze wnioski z dokonywanych wyborów i zmian.

Zaczęliśmy od zmiany kabli głośnikowych: zamiast tymczasowych (pożyczonych od JuG-a) podpięliśmy przywiezione przeze mnie Sulek EDIA.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:08
Następnie porządkowaliśmy listwę sieciową. Problem przez wielu niezauważany/pomijany.
Co to znaczy?
Tyle co wypięcie niepotrzebnych sieciówek, czyli urządzeń, które w danej chwili nie grają, a wpięte w listwę powodują zmiany dźwięku czytaj jego degradację.
Odczuwalna poprawa: jak określił gospodarz dźwięk stał się mniej chaotyczny.
Od siebie dodam poprawę proporcji i swobodę.

Zdjęcie pierwsze pokazuje stan zastany, kolejne po zrobieniu "porządku".
Wróciliśmy do stanu pierwotnego dla sprawdzenia usłyszanych zmian.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:20
Teraz coś dla fanów "ćwiczeń kierunkowości". >:D

Przygotowaną podstawę ułożyliśmy przed kolumną i słuchaliśmy tych samych fragmentów muzycznych w różnym ułożeniu podstawy: mieliśmy do wyboru 4 warianty - przód/tył; do góry nogami przód/tył.
Naturalnie zmiany były słyszalne i nie jest to zajęcie dla nietoperzy jak chcieliby krytycy i niedowiarkowie.

Ale jest jedno ważne ale: system musi być na tyle "zrobiony", by pokazywał zmiany.
Wspominałem o tym w poprzednim poście, choć przygotowań jest całkiem sporo.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:27
Te same czynności osłuchiwania kierunków podstawy wykonaliśmy po raz drugi dla drugiej kolumny.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 16, 2021, 18:31
Jaka odległość jest od linii kolumn do miejsca słuchania?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:36
Dla porządku odpowiednio oznaczyliśmy osłuchane podstawki jako lewą i prawą.
Następna próba: zamieniliśmy je miejscami - lewa do prawej kolumny, prawa do lewej.
Dźwięk po zamianie wg. naszej oceny nie stał się ciekawszy: w pewien sposób wyszczuplał.
Wróciliśmy z podstawkami do pierwszego położenia.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:39
Cytat: masza w Grudzień 16, 2021, 18:31
Jaka odległość jest od linii kolumn do miejsca słuchania?
Szacuję, że 3 metry, ale sheykk może zmierzyć.
Przy okazji: gospodarz siedział w swoim fotelu jak zwykle, kiedy słucha, a ja stałem obok i słyszeliśmy podobnie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Grudzień 16, 2021, 18:42
Nie za niskie te podstawki?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 16, 2021, 18:46
Ja słucham z ca 4m. Podstawki mają 25cm i przydałoby sie żeby były wyżej jeszcze z 10cm.
Ostatnio postawiłem na mniej niż 10 cm i cała scena poszła w oleandry. Żle było.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:48
Cytat: GB w Grudzień 16, 2021, 18:42
Nie za niskie te podstawki?
Całe poprzednie kilkugodzinne spotkanie poświęciliśmy tej sprawie: wyznaczenie wysokości podstawek.

Spójrz na poprzednie strony tego wątku.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:50
Po osłuchaniu podstawek zabraliśmy się do tego, co było właściwym celem spotkania:
ustawienie Tannoy`ów.

Trzeba było odkręcić podstawki, które samodzielnie wykonał poprzedni właściciel.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:58
I zagrały!
Bardzo nas to uradowało, po przesiadce nowe podstawki z olchy zabrzmiały dużo lepiej od tymczasowych podkładek i płyty z MDF-u.

Ale to jeszcze nie koniec spotkania...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Grudzień 16, 2021, 19:13
Cytat: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:48
Cytat: GB w Grudzień 16, 2021, 18:42
Nie za niskie te podstawki?
Całe poprzednie kilkugodzinne spotkanie poświęciliśmy tej sprawie: wyznaczenie wysokości podstawek.

Spójrz na poprzednie strony tego wątku.
Ale czy przy tej wysokości tych podstawek celowaliście, aby środek  przetwornika był na wysokości otworów usznych?

Czy jakiś inny system przyjęliście?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 19:13
Ponieważ sheykk przygotował się do zajęć ;) i mieliśmy jeszcze jedną parę podstawek o mniejszym obwodzie pracy z podstawkami zrobiło się więcej.
Te pierwsze były dokładnie skrojone na wymiar kolumn u podstawy, a te drugie nieco mniejsze.

Zabawę w osłuchiwanie kierunków trzeba było powtórzyć.

Zgadnijcie, które zagrały lepiej? :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 19:26
Cytat: GB w Grudzień 16, 2021, 19:13
Cytat: jafi w Grudzień 16, 2021, 18:48
Cytat: GB w Grudzień 16, 2021, 18:42
Nie za niskie te podstawki?
Całe poprzednie kilkugodzinne spotkanie poświęciliśmy tej sprawie: wyznaczenie wysokości podstawek.

Spójrz na poprzednie strony tego wątku.
Ale czy przy tej wysokości tych podstawek celowaliście, aby środek  przetwornika był na wysokości otworów usznych?

Czy jakiś inny system przyjęliście?
To nie na tym polega.
Tylko doświadczenie słuchowe i empiryczne szukanie wysokości podstawek.
Kluczem jest zrozumienie, że kolumny grają z pomieszczeniem: sheykk siedzi, ja stoję obok, a słyszymy to samo.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 16, 2021, 19:37
Cytat: jafi w Grudzień 16, 2021, 19:26Kluczem jest zrozumienie, że kolumny grają z pomieszczeniem: sheykk siedzi, ja stoję obok, a słyszymy to samo.
Jacek, ja to doskonale rozumiem tylko nurtuje mnie czy to granie z pomieszczeniem, gdzie wszyscy, gdzie by nie stali słyszą tak samo to jest najwięcej co sie da z danych kolumn i pomieszczenia wycisnąć czy to przypadkiem nie jest takie uśrednienie / kompromis?
Kolumn w audiofilskim okresie życia miałem wiele. Latałem z e wszystkimi po całym pokoju, różnych wysokościach i różnych kątach skręcenia i zawsze grało mi najlepiej przy zasadzie przetwornik na poziomie łba z uszami.
Nie neguję tylko pytam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 19:38
Dzień szybko minął, nie wiadomo kiedy. :o

Na koniec Grzegorz wyciągnął płytę reedycję z 1970 roku (oryginał połowa lat sześćdziesiątych) Jacques`a Loussier, którą z przyjemnością posłuchaliśmy. :)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 16, 2021, 19:44
GB twiter jest na wysokości 64-65 cm a moje ucho 95-96 cm ale wcale się nad tym nie zastanawialiśmy tylko na scenie jaką budują głośniki. Cokoły sam zbudowałem wg.wskazań Wieśka Sulka i Jacka .Do zabawy podchodziłem sceptycznie ale kurna to słychać. Odwrócenie powoduje np że scena spada do wysości uszu ,dźwięk traci na wybrzmiach, wzrasta natarczywość. Niby nie powinno to mieć znaczenia ale ma.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Grudzień 16, 2021, 19:48
Cytat: sheykk w Grudzień 16, 2021, 19:44
GB twiter jest na wysokości 64-65 cm a moje ucho 95-96 cm ale wcale się nad tym nie zastanawialiśmy tylko na scenie jaką budują głośniki. Cokoły sam zbudowałem wg.wskazań Wieśka Sulka i Jacka .Do zabawy podchodziłem sceptycznie ale kurna to słychać. Odwrócenie powoduje np że scena spada do wysości uszu ,dźwięk traci na wybrzmiach, wzrasta natarczywość. Niby nie powinno to mieć znaczenia ale ma.
Odwrócenie czego?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 20:00
Cytat: masza w Grudzień 16, 2021, 19:37
Cytat: jafi w Grudzień 16, 2021, 19:26Kluczem jest zrozumienie, że kolumny grają z pomieszczeniem: sheykk siedzi, ja stoję obok, a słyszymy to samo.
Jacek, ja to doskonale rozumiem tylko nurtuje mnie czy to granie z pomieszczeniem, gdzie wszyscy, gdzie by nie stali słyszą tak samo to jest najwięcej co sie da z danych kolumn i pomieszczenia wycisnąć czy to przypadkiem nie jest takie uśrednienie / kompromis?
Kolumn w audiofilskim okresie życia miałem wiele. Latałem z e wszystkimi po całym pokoju, różnych wysokościach i różnych kątach skręcenia i zawsze grało mi najlepiej przy zasadzie przetwornik na poziomie łba z uszami.
Nie neguję tylko pytam.

To nie jest tak, że gdziekolwiek stoisz, siedzisz słyszysz to samo.
Bardziej jak obraz, który oglądasz z różnej perspektywy, ale ten obraz tam jest!

A uśredniania, kompromisu nie toleruję. Nie po to wszystkie te wysiłki.
W drugą stronę: nie wyobrażam sobie systemu, kiedy słuchacz siedzi w sweet spocie i wystarczy, że przekrzywi głowę i cała scena, dźwięk się rozpada. Po co komu taki...

A zdziwienie sheykka dzisiaj bezcenne, jak uderzenie bębnów było dobite do podłogi:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 16, 2021, 20:00
Odwrócenie cokłu do góry "nogami",zamiana stron przód tył powodowały jakieś zmiany. Wybrałem takie ustawienia cokołów które dla mnie wydały się optymalne.
Gdybym to przeczytał a sam tego nie doświadczył to pomyślałbym pierd....o Chopinie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Grudzień 16, 2021, 20:12
...zamiana stron przód tył ... tyczy się odwrócenia kolumn dupą do słuchacza? Bo nie wiem o co chodzi.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 16, 2021, 20:19
GB zabawa tyczy cokłów.Ale pewnie można sprawdzić czy głośniki odwrócone nogami do góry lepiej zagrają. A może i przetwornikami do ściany?Ale ja sprawdzał nie będę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 16, 2021, 20:37
Jaja sobie chłopaki robią .......

Przepraszam za literówkę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 20:45
chłopiec - chłopcy
chłopka - chłopki
chłop - chłopi

chłopek - chłopki

jeden chłopek roztropek

chłopki roztropki? nie pasuje

wychodzi, że jeden ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 21:09
Maciek, Ty i Grzegorz macie podobne kręgosłupy zestawu: wzmacniacz EAR 869 i Tannoy ten sam model.

Myślę, że sheykk nie odmówi byś wpadł posłuchać. Może się przyda.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 16, 2021, 21:20
Pomieszczenia zupełnie inne a to MZ połowa "systemu". Owszem, charakter brzmienia będzie ten sam ale sposób prezentacji sceny, wybrzmień bardzo różny. Niemniej jak kiedyś bym był w okolicach to z przyjemnością rzucę uchem.
No i oczywiście cały czas podtrzymuję zaproszenie do mnie.
W końcu mi płacisz  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 16, 2021, 21:33
Lepiej grały na węższych podstawkach. Stawiam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 21:34
Cytat: masza w Grudzień 16, 2021, 21:20
Niemniej jak kiedyś bym był w okolicach to z przyjemnością rzucę uchem.
No i oczywiście cały czas podtrzymuję zaproszenie do mnie.
W końcu mi płacisz  ;D
Sie wie:)
Wpisuję do kajetu "odwiedziny u Maćka".
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 16, 2021, 21:36
Zawsze otwarty jestem na wszelkie spotkania a te spontaniczne są najlepsze .Maciek zapraszam i dziekuje za zaproszenie.I nie jest to kurtuazja czy cuś.A i tych z Wrocka też zapraszam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 21:38
Cytat: Pboczek w Grudzień 16, 2021, 21:33
Lepiej grały na węższych podstawkach. Stawiam.
Wygrałeś talon na balon:)
Chyba nietrudno było się domyśleć: ostatnie zdjęcia z węższymi podstawkami.

One zagrały z jakąś mocą, realniej, lepiej wypełniły pokój.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 16, 2021, 21:41
Czyli jak w oryginale

(https://www.hifidatabase.com/static/gallery/7/11517-Tannoy_Super_Red_Monitor_SRM12X_wm.jpg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 16, 2021, 21:44
Studyjne monitory Tannoya z lat 80tych

SRM
10b
12x
15x
:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 16, 2021, 21:53
Cytat: jafi w Grudzień 16, 2021, 21:38Wygrałeś talon na balon:)

Takie wytyczne przy budowie standów znałem. Pewnie w większości przypadków sprawdzają się właśnie węższe. Zresztą nie trudno sobie wyobrazić, że coś się zmienia w rezonansie układu kolumny, kiedy stoi podparta całą podstawą, a wspartą na mniejszej powierzchni. Rezultaty jednak trzeba zawsze odsłuchać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 16, 2021, 21:59
Cytat: Pboczek w Grudzień 16, 2021, 21:53
Cytat: jafi w Grudzień 16, 2021, 21:38Wygrałeś talon na balon:)

Takie wytyczne przy budowie standów znałem. Pewnie w większości przypadków sprawdzają się właśnie węższe. Zresztą nie trudno sobie wyobrazić, że coś się zmienia w rezonansie układu kolumny, kiedy stoi podparta całą podstawą, a wspartą na mniejszej powierzchni. Rezultaty jednak trzeba zawsze odsłuchać.
Widocznie inne rezonanse są na krawędzi kolumny, a inne poza tą krawędzią.
Ale jak mówisz; sprawdzić trzeba, co uczyniliśmy.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 16, 2021, 22:07
Odsłucham jeszcze 3 ią opcję, skleiłem płyty na wymiar mniejszego cokołu i muszę jeszcze dociąć po 3 nogi do wymiaru i też porównam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 16, 2021, 23:32
Wydaje mi się że dobieranie wysokości podstawy kolumny jest ustaleniem odpowiedniej odległości głośników od podłogi, sufitu i pośrednio od ścian? Oczywiście też od uszu. Dostosowując odległości od płaszczyzn w taki sposób by się nie powtarzały, eliminujemy efekt nakładania się fal po odbiciu. Wpływa to na wyrazistość obrazu i dźwięku. Jeżeli do tego fale skoncentrujemy na odpowiedniej wysokości względem uszu, zwykle powstaje coś co dobrze słychać z kilku miejsc choć napewno nieco inaczej.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 16, 2021, 23:49
Ustawienie kolumn jest zawsze jakimś kompromisem, zależaącym od wymiarów pomieszczenia, jego zawartości i oczywiście upodobań słuchacza. Efektu "nakładania się" fal nigdy nie da się wyeliminować, bo poprawiając sytuację z jedną długością fali, psujemy inne itd. Trzeba stosować adaptację akustyczną, dsp, ewentualnie jedno i drugie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 08:04
Stwierdzenie że ustawienie jest zawsze kompromisem zakłada że nie ma dedykowanych do słuchania pomieszczeń. Tak nie jest. W warunkach ograniczeń lokalowych będą jakieś kompromisy ale w odległości głośników od dużych płaszczyzn, to jak bym ich nie chciał. Te sprawy słuchać bardzo wyraźnie i wolałbym zmienić kolumny, dostosowując je do pomieszczenia niż bawić się w jakieś dsp, czy udawać że da się to skorygować akustycznie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Grudzień 17, 2021, 08:31
Jafi, sheykk,
Bardzo mi się podoba co tam robicie....   :)
Aż chciałoby się być tam z Wami i wspólnie poeksperymentować....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 08:37
Cytat: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 08:04
Stwierdzenie że ustawienie jest zawsze kompromisem zakłada że nie ma dedykowanych do słuchania pomieszczeń. Tak nie jest. W warunkach ograniczeń lokalowych będą jakieś kompromisy ale w odległości głośników od dużych płaszczyzn, to jak bym ich nie chciał. Te sprawy słuchać bardzo wyraźnie i wolałbym zmienić kolumny, dostosowując je do pomieszczenia niż bawić się w jakieś dsp, czy udawać że da się to skorygować akustycznie.
Zaufanie do dsp jako remedium na wszelkie problemy akustyczne jest wyolbrzymione i przypomina zaufanie do maszyn, które za nas myślą i wykonają bezbłędnie pracę/zadanie.
Z drugiej strony jest to też bezgraniczne zaufanie do twórców tego dsp i algorytmów z których korzystają.
Takie uwagi mam i myślę, że zasadne.

Wracając do podstawek i ustalenia ich wysokości:
masza twierdzi, że w jego pomieszczeniu może być inaczej z wysokością podstawek, bo ma inną akustykę pokoju.
Otóż, gdyby dokładnie z naciskiem na dokładnie odwzorował ustawienie sheykka miałby gotową receptę na bardzo dobry dźwięk.
Dlaczego tak uważam?
nie jeden raz przyszło mi ustawiać znane mi monitory w nie swoim pokoju.
Wystarczyło odwzorować - pomierzyć pomieszczenie, zaznaczyć na podłodze punkty wynikające z pomiarów i raz u siebie ustalona wysokość podstawek zgadzała się w tym nowym pomieszczeniu.
Piszę zgadzała się, bo ważne składowe dźwięku były na miejscu!
Oczywiście nigdy nie gra tak samo w dwu różnych pomieszczeniach, bo nie może: ma na to wpływ całe otoczenie począwszy właściwości ścian, sufitu, podłogi, mebli itd.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 08:38
Cytat: wiki w Grudzień 17, 2021, 08:31
Jafi, sheykk,
Bardzo mi się podoba co tam robicie....   :)
Aż chciałoby się być tam z Wami i wspólnie poeksperymentować....
wiki chodź, dawaj:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 08:58
Cytat: vasa w Grudzień 17, 2021, 08:51


Cytat: jafi w Grudzień 17, 2021, 08:37
Zaufanie do dsp jako remedium na wszelkie problemy akustyczne jest wyolbrzymione i przypomina zaufanie do maszyn, które za nas myślą i wykonają bezbłędnie pracę/zadanie.
Z drugiej strony jest to też bezgraniczne zaufanie do twórców tego dsp i algorytmów z których korzystają.
Takie uwagi mam i myślę, że zasadne.
No toś Pan pojechał [emoji2957]
Zaraz stwierdzisz że wygrasz z kompem w zawodach na pierwiastkowanie.

To co robicie może Was przybliżać do Waszego akustycznego pinktu G, ale nie ma zupełnie nic wspólnego z tym co realne.

Takie moje, zasadne, uwagi.
Co do jednego masz rację: z komputerem nie wygram:)
Ale tylko tyle i nie ma co ekstrapolować działania komputera na działanie dsp.
Jeśli tak uważasz (że dsp jest remedium na akustykę), to odbijam: aleś pojechał!

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 08:59
Vasa za chwilę okaże się że jedyne co warto w audio, to kupić wzmacniacz z dsp czy jakimś innym korektorkiem, bo różnic pomiędzy tym a poprawnym akustycznie środowiskiem i dobrze dobranym zestawem nie słychać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 09:05
A więc jednak dsp :D.

Trzeba zrobić testy!


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 17, 2021, 09:11
Cytat: vasa w Grudzień 17, 2021, 09:03Ja mogę być oceniającym w ślepym teście
Mariuszu ależ tylko pomiary przecież to co usłyszysz to Ci się może tylko wydawać, no chyba że zrobisz sobie sam 100 ślepych testów pod rząd.
A pro po tych godzin testowania, to moim zdaniem testy dłuższe niż 20 -30 minut to można sobie wsadzić do kominka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 09:24
Dlaczego nie do Jacka? Bo trochę podobnie jak on, latam z kolumnami po pokoju jak głupi zanim je ustawię i mierzę wszystkie odległości :D.

Dsp jest fajne jak nie ma innych możliwości ale jak są, to po co dsp?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 17, 2021, 09:45
Cytat: vasa w Grudzień 17, 2021, 09:16Sekciarz
Dziękuje  >:D :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 10:06
Cytat: vasa w Grudzień 17, 2021, 09:11
Cytat: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 08:59
Vasa za chwilę okaże się że jedyne co warto w audio, to kupić wzmacniacz z dsp czy jakimś innym korektorkiem, bo różnic pomiędzy tym a poprawnym akustycznie środowiskiem i dobrze dobranym zestawem nie słychać.
A dlaczego nie skierujesz podobnej uwagi do Jacka?
,,Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko"
Jeżeli odrzcamy kryteria obiektywne to audio zamienia się z hobby w sektę gdzie ostateczną wyroczną jest jakiś kapłan.


Kryteria obiektywne w audio, czyli wg. Ciebie pomiar.

Widzisz sheykk, cały dzień spędziliśmy na czystym szamaństwie:)

Wracając do tych nieobiektywnych (własne uszy), czyli takich które łatwo oszukać, zmanipulować (np, w celu uzyskania korzyści): tu oczywiście jest trudniej, bo w każdym miejscu trzeba wybierać.
A człowiek jak ma wybór, to woli go scedować na innych.
Bo podejmowanie decyzji rodzi odpowiedzialność: jak sobie pościeliłeś, tak się wyśpisz.
W tym wymiarze dsp jest czystym konformizmem:)
Oni ustawili za mnie program (nieważne, że obarczony błędami lub mało doskonały), a ja nie muszę nic robić - no prawie nic - przynajmniej nie muszę wybierać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 17, 2021, 11:10
DSP nie jest rozwiązaniem doskonałym i korygując akustykę metodami analogowymi uzyskuje się jednak lepsze efekty. Szczególnie jeśli za pomocą DSP chcesz ingerować w całe pasmo przetwarzania. Mariuszu sam opisywałeś jakie miałeś jazdy z panelami po użyciu DSP.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 11:39
Mariusz,

sądzę, że normalnie rozmawiamy i nie było moim zamiarem nikogo obrażać z wyjątkiem - no właśnie - tych uczestników, którzy za każdym razem usiłują obrazić mnie.

Co do dopisku "branża": akurat na tym forum nie ma takiego i dobrze. Jesteśmy równi bez stygmatyzowania lub jak kto woli bez dawania przywilejów. Mogę podać więcej powodów przeciw, jeśli potrzeba.

Jeśli uważasz natomiast, że bycie z branży zobowiązuje do stosowania dsp, to nie rozumiem Twojego toku myślenia. :o

Na tym forum wyrażam swoje poglądy o audio, można się z nimi zgadzać lub nie, z nikogo nie szydzę.
Nie toleruję natomiast wciskania na siłę opinii, które są w opozycji do moich.
Można we właściwy sposób zagospodarować przestrzeń różnych, często sprzecznych poglądów.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 11:45
Jakie dezauwowanie techniki?

Wolisz dsp, to idź tą drogą.
Napisałem o ograniczeniach dsp. Nie ma takich?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 11:47
A uwaga o gęsim smalcu jest niestosowna.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Grudzień 17, 2021, 13:18
@jafi Jacku, chyba mówiłeś, że będziesz miał jakiś przedwzmacniacz EAR-a bez phono. Normalny. :) Czy ja coś nie tak zrozumiałem?

Co do DSP. Jednym z najlepszych dźwięków na AVS jak na moje ucho było granie systemy szwajcarskiego Goldmund-a. Niby wszystko cyfrowe: aktywne głośniki z cyfrowymi wzmacniaczami, odtwarzacz komputerowy, transmisja sygnału Wi-Fi. A dźwięk był IMHO super. Przy czym grało to w "akwarium" (pokój ze szklaną tylną ścianą) na Narodowym. Inni wystawcy jakieś adaptację akustyczne stosowały a u Goldmund-a nie było nic. Zero. A dźwięk znacznie lepszy, na różnych rodzajach muzyki.

(https://i0.wp.com/parttimeaudiophile.com/wp-content/uploads/2015/11/warsaw.jpg?resize=860%2C645&ssl=1)

Zdjęcie pochodzi z tej strony https://parttimeaudiophile.com/2015/11/12/warsaw-2015-goldmund-hyper-active/

Wadą (oprócz wyglądu :) ) jest cena. Z kosmosu. Bliskiego ale kosmosu.  :o Mają własne oprogramowanie. https://goldmund.com/technologies/

Przyszłość to cyfra wszędzie, czy chcemy tego czy nie. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Grudzień 17, 2021, 14:02
Cytat: vasa w Grudzień 17, 2021, 09:11Jeżeli odrzcamy kryteria obiektywne to audio zamienia się z hobby w sektę gdzie ostateczną wyroczną jest jakiś kapłan.
👏👏👏
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: romeksz w Grudzień 17, 2021, 14:36


Cytat: vasa w Grudzień 17, 2021, 08:51
To co robicie może Was przybliżać do Waszego akustycznego punktu G, ale nie ma zupełnie nic wspólnego z tym co realne.

Bo to nie ta dziurka [emoji13]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 15:54
Cytat: JuG w Grudzień 17, 2021, 13:18
@jafi Jacku, chyba mówiłeś, że będziesz miał jakiś przedwzmacniacz EAR-a bez phono. Normalny. :) Czy ja coś nie tak zrozumiałem?


Dojechał 834L, o którym wspominałem.
Dla Ciebie rozpakowałem i już jutro może być Twój. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 17, 2021, 15:58
Wygląda tak:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 17, 2021, 16:14
Cytat: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 08:04
Stwierdzenie że ustawienie jest zawsze kompromisem zakłada że nie ma dedykowanych do słuchania pomieszczeń. Tak nie jest. W warunkach ograniczeń lokalowych będą jakieś kompromisy ale w odległości głośników od dużych płaszczyzn, to jak bym ich nie chciał. Te sprawy słuchać bardzo wyraźnie i wolałbym zmienić kolumny, dostosowując je do pomieszczenia niż bawić się w jakieś dsp, czy udawać że da się to skorygować akustycznie.

Kompromis jest zawsze, bo nie ma idealnego ustawienia. Każde ustawienie będzie faworyzowało jakieś przedziały częstotliwości, nawet w pomieszczeniu z adaptacją.

Audio to jeden wielki kompromis, który zaczyna się np. w konieczności stosowania kompresji dynamiki w nagraniach. Bez niej nie dało by się odtwarzać muzyki w warunkach domowych.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 18:52
Kompromisem w Twoim ujęciu jest rzeczywistość materialna w ogóle. Tak, świat jest nie doskonały, nasze pokoje odsłuchowe też. Jednak piszemy raczej o uwarunkowaniach, ograniczeniach w wydobyciu pełnych możliwości z naszych urządzeń HiFi. Zapewnienie im pewnego optimum daje zakładany przez producenta efekt. Nie wiem czy do ustalenia tego optimum potrzebna jest taka drobiazgowość jak sztuczność pierwotnej kompresji nagrań - o ile dobrze ująłem to czym podsumowujesz, bo nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Faworyzowanie pewnych zakresów przez akustykę, raczej wywołane jest zniekształceniami z powodu braku optimum, jeżeli nie można inaczej to dsp jest remedium. Ale czy w warunkach w których optimum można osiągnąć "analogowo", dsp zagra tak samo, nie wiem bo nigdy dsp nie słuchałem. Intuicja mówi mi że nie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Grudzień 17, 2021, 19:23
Cytat: jafi w Grudzień 17, 2021, 15:58Wygląda tak:
Samo złoto.... 😀😀😋
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 17, 2021, 20:02
Cytat: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 18:52
Kompromisem w Twoim ujęciu jest rzeczywistość materialna w ogóle. Tak, świat jest nie doskonały, nasze pokoje odsłuchowe też. Jednak piszemy raczej o uwarunkowaniach, ograniczeniach w wydobyciu pełnych możliwości z naszych urządzeń HiFi. Zapewnienie im pewnego optimum daje zakładany przez producenta efekt. Nie wiem czy do ustalenia tego optimum potrzebna jest taka drobiazgowość jak sztuczność pierwotnej kompresji nagrań - o ile dobrze ująłem to czym podsumowujesz, bo nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Faworyzowanie pewnych zakresów przez akustykę, raczej wywołane jest zniekształceniami z powodu braku optimum, jeżeli nie można inaczej to dsp jest remedium. Ale czy w warunkach w których optimum można osiągnąć "analogowo", dsp zagra tak samo, nie wiem bo nigdy dsp nie słuchałem. Intuicja mówi mi że nie.

Chodzi mi tylko o kwestie znaczeniowe. Zdaję sobie sprawę z tego, że audio to subiektywizm i w tym momencie wszelkie proby formalizacji są pozbawione sensu.
Jednak zawsze, oczywiście moim zdaniem trzeba zastanowić się nad tym, czy aby na pewno nasze działania mają sens, bo ów subiektywizm stwarza świetne warunki do działań nie pociągających za sobą żadnych realnych skutków. I w tym pomóc mogą metody obiektywne.
Zaznaczam, że nie chodzi tu o ingerencję w czyjeś upodobania brzmieniowe, bo przecież od dawna wiadomo, że audio przestało poszukiwać maksymalnej wierności odtwarzania. Wierność ta jest zresztą niezwykle trudna do zdefiniowania, a co za tym idzie trudna do weryfikacji.

W gruncie rzeczy to tylko zabawa.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 18, 2021, 08:20
Cytat: wiki w Grudzień 17, 2021, 19:23
Cytat: jafi w Grudzień 17, 2021, 15:58Wygląda tak:
Samo złoto.... 😀😀😋
Zdjęcie przekłamuje. Może te czerwone podkładki tak czynią.
W rzeczywistości fronty są chromowane, a gałki złocone.
I tak nie każdy lubi...
Robienie zdjęć EARom jest wyzwaniem szczególnie dla takiego amatora jak ja.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 08:27
Cytat: jafi w Grudzień 18, 2021, 08:20Robienie zdjęć EARom jest wyzwaniem szczególnie dla takiego amatora jak ja.
Oj tak. Trzeba z EARami zachować szczególną ostrożność jak się chce je światu pokazać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 18, 2021, 08:31
O żeszty. ::)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Grudzień 18, 2021, 09:12
Cytat: masza w Grudzień 18, 2021, 08:27Oj tak. Trzeba z EARami zachować szczególną ostrożność jak się chce je światu pokazać.
Maciek ale to nie ty? ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 18, 2021, 11:38
Cytat: sonus_fan w Grudzień 17, 2021, 20:02
Cytat: Pboczek w Grudzień 17, 2021, 18:52
Kompromisem w Twoim ujęciu jest rzeczywistość materialna w ogóle. Tak, świat jest nie doskonały, nasze pokoje odsłuchowe też. Jednak piszemy raczej o uwarunkowaniach, ograniczeniach w wydobyciu pełnych możliwości z naszych urządzeń HiFi. Zapewnienie im pewnego optimum daje zakładany przez producenta efekt. Nie wiem czy do ustalenia tego optimum potrzebna jest taka drobiazgowość jak sztuczność pierwotnej kompresji nagrań - o ile dobrze ująłem to czym podsumowujesz, bo nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Faworyzowanie pewnych zakresów przez akustykę, raczej wywołane jest zniekształceniami z powodu braku optimum, jeżeli nie można inaczej to dsp jest remedium. Ale czy w warunkach w których optimum można osiągnąć "analogowo", dsp zagra tak samo, nie wiem bo nigdy dsp nie słuchałem. Intuicja mówi mi że nie.

Chodzi mi tylko o kwestie znaczeniowe. Zdaję sobie sprawę z tego, że audio to subiektywizm i w tym momencie wszelkie proby formalizacji są pozbawione sensu.
Jednak zawsze, oczywiście moim zdaniem trzeba zastanowić się nad tym, czy aby na pewno nasze działania mają sens, bo ów subiektywizm stwarza świetne warunki do działań nie pociągających za sobą żadnych realnych skutków. I w tym pomóc mogą metody obiektywne.
Zaznaczam, że nie chodzi tu o ingerencję w czyjeś upodobania brzmieniowe, bo przecież od dawna wiadomo, że audio przestało poszukiwać maksymalnej wierności odtwarzania. Wierność ta jest zresztą niezwykle trudna do zdefiniowania, a co za tym idzie trudna do weryfikacji.

W gruncie rzeczy to tylko zabawa.

To że wrażenia zmysłowe są z natury subiektywne, nie umniejsza zmian związanych z akustyką, doborem i ustawieniem kolumn w pomieszczeniu. To są przecież różnice jak dzwony, choć też nie każdy je usłyszy. Czy dlatego że nie wszyscy to słyszą, nie ma się co przejmować ustawieniem kolumn? Niekoniecznie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 11:45
Nie napisałem, że nie warto się tym przejmować. Napisałem tylko, że to zawsze jest jakiś kompromis, a jego wybór należy do słuchacza.
Coś za coś :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 12:16
Cytat: vasa w Grudzień 18, 2021, 12:03Coś mi się zaczyna wydawać że całe życie byłem w mylnym błędzie
Otóż sądziłem że narządami słuchu są uszy.

Bardzo słuszne spostrzeżenie.

Cytat: vasa w Grudzień 18, 2021, 12:03Zwróćcie uwagę na to że zastosowanie tego modelu rozwiązuje wszystkie sprzeczności w audio

Jeszcze bardziej słuszne spostrzeżenie :)

Teraz cytat z innego forum. Z którym zgadzam się prawie całkowicie:

"Poznaj w realu ludzi, którzy słuchają innej muzyki i mają płyty; chodź na koncerty; wybierz się na kilka festiwali; znajdź kilka wartościowych stacji radiowych w Internecie; czasem włącz Mezzo, czytaj książki o muzyce, muzykach, kompozytorach; poznaj teorię muzyki, naucz się czytać nuty a może nawet partytury.

10, może 20 lat i będziesz wiedział co jest warte to co aktualnie słyszysz, będziesz wiedział dlaczego podoba ci się akurat to a nie inne wykonanie a co najważniejsze - sprzęt grający będzie dla ciebie miał wartość li tylko utylitarną a nie emocjonalną jak obecnie."

Oczywiście nie adresuję go do Ciebie, to taki cytat natury ogólnej, do rozważenia dla co po niektórych :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 18, 2021, 14:00
O czym my tutaj? Było o ustawianiu kolumn i trochę o ich środowisku, a nie o uszach, oczach, historii muzyki, stacji mezzo.  ;D

Po prawdzie, Vasa, jesteś w nie małym błędzie, bo za słyszenie odpowiadają nie tylko uszy ale i świadomość słyszenia. Świadomość czyli to jest naszym bagażem doświadczeń, porównań, zapisem naszej pamięci słuchowej. To nasza świadomość wraz z aparatem odbiorczym - uszami, pozwala nam dopiero słyszeć, czyli odbierać i opisywać wrażenia dźwiękowe. 😉
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 15:13
Mam wrażenie, że gerwazy (może nawet dwóch gerwazych) został moderatorem na tym forum.
Rozwala systematycznie prawie wszystkie wątki.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 18, 2021, 15:16
Cytat: masza w Grudzień 18, 2021, 15:13Mam wrażenie, że gerwazy (może nawet dwóch gerwazych) został moderatorem na tym forum.
Rozwala systematycznie prawie wszystkie wątki.
OK.
Módl się. Nie będę już zakłócał Twojej harmonii.
EOT
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 18, 2021, 15:17
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 12:1610, może 20 lat i będziesz wiedział co jest warte to co aktualnie słyszysz,
Na pewno będziesz bardziej przygłuchy i pewnych rzeczy już nie usłyszysz. Generalnie "uwielbiam" takie recepty, które mieszają pojęcie audiofilizmu z muzykologią i upodobaniami muzycznymi jako takimi.

Moim zdaniem DSP jest dobre do tego jak je na AS zademonstrował Lyngdorf. Czyli kolumny na ścianie i ich wzmacniacz.
Idealne minimalistyczne rozwiązanie do nowoczesnych wnętrz gdzie muzyka jest dla samej muzyki, a sprzęt tylko ma ją odtworzyć, a nie być centralnym "ołtarzem" z wystrojem wnętrza podporządkowanemu jego potrzebom.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 15:19
Nie vasa, ja sie nie modlę.
Nie słyszę kabli, kierunkowości ani wysokości stołków ale nie psuje hobby ludziom, których to bawi i to słyszą.
Nie pcham sie gdzie mnie to nie interesuje i gdzie mnie nie chcą.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 18, 2021, 15:33
Cytat: masza w Grudzień 18, 2021, 15:19Nie pcham sie gdzie mnie to nie interesuje i gdzie mnie nie chcą.
Jest to jakaś zasada.
Usunąłem moje wpisy z wątku.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 16:16
Trochę niewygodnych, bo prawdziwych słów i od razu:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 16:17
Jakie to przewidywalne i schematyczne.
Książkowy przykład :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 16:22
Cytat: Piterski w Grudzień 18, 2021, 15:17
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 12:1610, może 20 lat i będziesz wiedział co jest warte to co aktualnie słyszysz,
Na pewno będziesz bardziej przygłuchy i pewnych rzeczy już nie usłyszysz. Generalnie "uwielbiam" takie recepty, które mieszają pojęcie audiofilizmu z muzykologią i upodobaniami muzycznymi jako takimi.

Moim zdaniem DSP jest dobre do tego jak je na AS zademonstrował Lyngdorf. Czyli kolumny na ścianie i ich wzmacniacz.
Idealne minimalistyczne rozwiązanie do nowoczesnych wnętrz gdzie muzyka jest dla samej muzyki, a sprzęt tylko ma ją odtworzyć, a nie być centralnym "ołtarzem" z wystrojem wnętrza podporządkowanemu jego potrzebom.

Dalej nie rozumiesz. I pewnie teraz nie zrozumiesz, ale za dziesięć, dwadzieścia lat ..... kto to może wiedzieć?

Tu nie chodzi o konkretne przykłady. Stosowania tej czy innej techniki. Słyszenie tego czy owego, skrzypiącego krzesełka, czy mankietu pianisty. To zupełnie inna sprawa. Widać praktyka "case-studies" stosowana nagminnie w tzw. dziedzinach "miękkich" zostawia tak głębokie ślady, że dostrzeganie jakichś regularności, wzorów, czyli budowanie modeli jest rzeczą niemożliwą.

Skutki są widoczne. I nie wolno, nikt nie ma prawa zwrócić na to uwagi, bo wtedy obraza, foch i chęć wykłęcia. Zero dyskusji i zero konkretnej argumentacji.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Grudzień 18, 2021, 16:38
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 16:22Skutki są widoczne. I nie wolno, nikt nie ma prawa zwrócić na to uwagi, bo wtedy obraza, foch i chęć wykłęcia. Zero dyskusji i zero konkretnej argumentacji.
I w rezultacie to forum zaczyna się niczym nie różnić od AS...było fajnie dopóki nie pojawił się pewien Pan...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 16:39
edit.
a szkoda mi klawiatury  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 18, 2021, 16:57
Ja jestem głupi ale nie wiem co i dlaczego nagle się wam nie podoba. Piszecie że ktoś, czy ktosie coś psują, rozwalają, nie wiem o co chodzi. Piszemy sobie normalnie w kulturze, o tym co i dlaczego nas różni w audio, nagle usuwanie wpisów, wycieczki. Co tu się od janiepawla?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 17:14
Mi się nie podoba.


Przychodzi dwóch gości, którzy się spotkali i coś tam sobie rzeźbili razem za pomocą sprzętu, który jest m.in. tematem przewodnim wątku.
Rzeźbili sobie fantami wystruganymi za darmochę (nikt niczego nie sprzedawał)  i coś tam sobie usłyszeli (obaj) i dzielą się tu na forum, w odpowiednim temacie swoimi spostrzeżeniami.
Potem wpada jeden wyrównywacz i wmawia, że ich robota  i uszy na uj się nadają bo kość z dsp zrobi to lepiej i za darmo. A przede wszystkim z zakrytymi oczami nikt nie odróżni dsp od stadionu narodowego więc zamiast podstawek pod kolumy najlepiej zrobić sobie dsp (nie kupować po wpadnie trzeci i spali w piecu sprzedającego).
Zaraz za nim wpada drugi co chyba mu jakiś audiofil żonę przeleciał i chronicznie od tej chwili ich nienawidzi. Chodzi za nimi i żyć nie daje.
Na koniec wpada trzeci, co wszędzie interesy węszy. Kupisz płytę, pokażesz na forum znaczy masz działkę od achtysty. A wszystkich co mają firmy audio najchętniej spaliłby w piecu a napewno zakazał wstępu do internetu,
Jakaś [wulgaryzm] masakra się zrobiła z... uwaga tu ciekawa nazwa - AUDIOMANIAKÓW

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Grudzień 18, 2021, 17:34
Cytat: masza w Grudzień 18, 2021, 17:14Mi się nie podoba
Mi też nie ...
Jak napiszę, że moje STXy grają zajebiście i lepiej od Twoich Tanoy uwierzysz...?
H...a uwierzysz..
Mam tak samo prawo nie wierzyć Panu J...

Ja swoich wpisów nie usunę jak Vasa tylko się najprościej wyloguję...
Pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 17:39
Wiecie panowie jak to się nazywa?
Nie wiecie.
Mimo wszystko wam powiem.
Możecie wierzyć lub nie.

To się nazywa chora i urażona ambicja :D

Jak Kali komuś ukraść krowa, to być dobrze. Ale jak ktoś Kalemu ukraść krowa, to jest bardzo źle.

:D :D :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Grudzień 18, 2021, 17:43
Muszę chyba trochę milosci wprowadzić do wątku.... :-*
Nie mam Eara.... to tak jakbym nie mógł tu pisać, ale co tam.... Przerywnik się, myślę, przyda....

Szósta..... z dzisiejszych zakupów.....

Artyści znani od zawsze.
Nie mam żadnej ich wspólnej płyty....
Dziś była do kupienia to wziąłem...

Aby trochę fajniej posłuchać..... to przeniosłem się do systemu górnego, nagrzało już się trochę, mam nadzieję, że wysiedzę..... Ale co się nie robi dla miłości..... 😍😍😍


John Lennon and Yoko Ono
Doble Fantasy
1980

Piękna miłość..... 👍👍👍

To słucham, do czego i Was zapraszam....

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 18, 2021, 17:48
Przecież jak świat, światem w audio byli i będą słyszący kable i nie słyszący wzmacniaczy. Do póki nikt nikogo nie obraża i nie dezawuuuje jest w porządku. Z tym dsp i narodowym to właśnie chciałem wyjaśniać, aleście się zapowietrzyli i klops.

Sonus wybacz chłopie ale z Kalim to gdzieś odleciałeś.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 17:58
Cytat: ziko369 w Grudzień 18, 2021, 16:38w rezultacie to forum zaczyna się niczym nie różnić od AS

Nie. Na szczęście jeszcze nie. Na AS pan moderator McGyver, znany tutaj megakonstruktor od buczących klonów, zrobil sobie poletko do wciskania swoich chińskich niedoróbek.
Jak niejaki Raven w wątku o modyfikacji kolumn Audiophysic, napisał, że w zwrotnicy kolumny w której stosuje głośnik wysokotonowy o wartości równej wartości tych nieszczęsnych kolumn używa kondensatorów za 10 zl, bo inne nie mają sensu, bo nie wpływają na brzmienie - wpsu znknął w 3 sekundy.
Tu wpisy na razie jeszcze nie znikają. Ale niewiele do tego brakuje.
Takich McGyverów jest niestety sporo i problem jest w ty, że ktoś, kto jest ofiarą jego działalności nie wyciąga z tego żadnych wniosków i daje się wodzić za nos kolejnemu McGyverowi.
Nikt jakoś nie chce zrozumieć, że pomiędzy wciskaniem wszędzie gdzie się da lampowego układu WK-WA w zupełnie nieumiejętny sposób, co owocuje między innymi przydźwiękiem, a sprzedażą kawałków wyżarzonej blachy z nawiniętymi drucikami w obudowie z drewna, zrobionej wg zasad kierunkowości nie ma żadnej różnicy. To jest taki sam brak odpowiedzialności i taka sama nieuczciwość.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 17:58
Cytat: ziko369 w Grudzień 18, 2021, 17:34Jak napiszę, że moje STXy grają zajebiście i lepiej od Twoich Tanoy uwierzysz...?
Po prostu się nie wypowiem bo nie słuchałem STXów
A a priori niczego nie przekreślam. Tym bardziej, że słyszałem od bardzo wielu osób dobre rzeczy o tych głośnikach.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 17:59
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 17:39To się nazywa chora i urażona ambicja
To do mnie?
Jeśli to chyba mega pomyłka bo ja od wielu lat stoję bardzo daleko od wszelkich voodoo audio.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 18, 2021, 18:12
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 17:58
Cytat: ziko369 w Grudzień 18, 2021, 16:38w rezultacie to forum zaczyna się niczym nie różnić od AS

Nikt jakoś nie chce zrozumieć, że pomiędzy wciskaniem wszędzie gdzie się da lampowego układu WK-WA w zupełnie nieumiejętny sposób, co owocuje między innymi przydźwiękiem, a sprzedażą kawałków wyżarzonej blachy z nawiniętymi drucikami w obudowie z drewna, zrobionej wg zasad kierunkowości nie ma żadnej różnicy. To jest taki sam brak odpowiedzialności i taka sama nieuczciwość.

Ja pie...ę!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 18:15
Cytat: masza w Grudzień 18, 2021, 17:59
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 17:39To się nazywa chora i urażona ambicja
To do mnie?
Nie.
Foch tak. Ale z sympatii :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 18, 2021, 18:15
Cytat: ziko369 w Grudzień 18, 2021, 16:38

I w rezultacie to forum zaczyna się niczym nie różnić od AS...było fajnie dopóki nie pojawił się pewien Pan...

Śmiało: po nazwiskach.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 18:17
.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 18:30
I proszę mnie nie drzaźnić bo zostałem zagoniony dzisiaj do mycia okien i zrobiłem to! więc mam wqrwia  :smok:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 18, 2021, 18:48
Michał, odpisałem ale nie wiem czy do Ciebie doszło. Nie ogarniam WhatsAppa, zniknęła mi wiadomość od Ciebie  :o

Serio to bum? Zdążyłem o chłopie zapomnieć  :)
Ja tam do ludzi na dłuższą metę urazy nie trzymam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 18, 2021, 19:03
Też słyszałem że to bum. Jego pseudo psychologiczne gierki mnie po prostu rozkładają na łopatki. Toż chłop twierdzi że muszę kilka dekad słuchać by zrozumieć ot taki guru z siwą głową i niestety już głuchy na starość.

Ja wyznaje filozofię miniabyra "szkoda czasu na hujowe HiFi". Paweł ma racje życie jest za krótkie, a człowiek się za szybko starzeje. Dlatego realizuje moją pasję nie oglądając się na te pseudofilozoficzne wywody.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Grudzień 18, 2021, 21:02
Cytat: wiki w Grudzień 17, 2021, 19:23Samo złoto.... 😀😀😋

Złote, a skromne.  :D :D :D

Nie może inaczej wyglądać bo to wersja Deluxe. :D


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Grudzień 18, 2021, 21:07
Prawdziwie złote pudełko....  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 21:25
Cytat: Piterski w Grudzień 18, 2021, 19:03
Też słyszałem że to bum. Jego pseudo psychologiczne gierki mnie po prostu rozkładają na łopatki. Toż chłop twierdzi że muszę kilka dekad słuchać by zrozumieć ot taki guru z siwą głową i niestety już głuchy na starość.

Ja wyznaje filozofię miniabyra "szkoda czasu na hujowe HiFi". Paweł ma racje życie jest za krótkie, a człowiek się za szybko starzeje. Dlatego realizuje moją pasję nie oglądając się na te pseudofilozoficzne wywody.
Właśnie. Życie jest za krótkie by go marnować na pomyłki. Pasja, pasją, a czas czasem. Niektórym zrozumienie pewnych rzeczy prychodzi z łatwością innym zajmuje to dekady, a jeszcze inni nigdy nie docierają do sedna. Na to niestety nie ma rady. Szkoda tylko, że są tacy, którzy bezwzględnie wykorzystują tych ostatnich, grając im na ambicji.

Ambicja czasem przeszkadza. Zaślepia i przejmuje kontrolę nad rozumem.

Ta pasja trochę płytka, jeśli sprowadza się do miłości do kawałka metalu z dorobioną legendą.

A, jeszcze jedno. Wulgaryzmy nie dodają powagi, ani też nie spowodują, że ktoś zmądrzeje. Niestety tak to działa. Wulgaryzmami trzeba umieć się posługiwać. W większości przypadków wychodzi to marnie, żeby nie powiedzieć prymitywnie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 18, 2021, 21:38
sonus_fan powstrzymaj się i pisz w innym wątku.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Grudzień 18, 2021, 21:50
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 21:25Ambicja czasem przeszkadza. Zaślepia i przejmuje kontrolę nad rozumem.
Mam wrażenie iż w twoim przypadku to już nastąpiło.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: romeksz w Grudzień 19, 2021, 00:14
Cytat: masza w Grudzień 18, 2021, 17:14
Mi się nie podoba.


Przychodzi dwóch gości, którzy się spotkali i coś tam sobie rzeźbili razem za pomocą sprzętu, który jest m.in. tematem przewodnim wątku.
Rzeźbili sobie fantami wystruganymi za darmochę (nikt niczego nie sprzedawał)  i coś tam sobie usłyszeli (obaj) i dzielą się tu na forum, w odpowiednim temacie swoimi spostrzeżeniami.
Potem wpada jeden wyrównywacz i wmawia, że ich robota  i uszy na uj się nadają bo kość z dsp zrobi to lepiej i za darmo. A przede wszystkim z zakrytymi oczami nikt nie odróżni dsp od stadionu narodowego więc zamiast podstawek pod kolumy najlepiej zrobić sobie dsp (nie kupować po wpadnie trzeci i spali w piecu sprzedającego).
Zaraz za nim wpada drugi co chyba mu jakiś audiofil żonę przeleciał i chronicznie od tej chwili ich nienawidzi. Chodzi za nimi i żyć nie daje.
Na koniec wpada trzeci, co wszędzie interesy węszy. Kupisz płytę, pokażesz na forum znaczy masz działkę od achtysty. A wszystkich co mają firmy audio najchętniej spaliłby w piecu a napewno zakazał wstępu do internetu,
Jakaś [wulgaryzm] masakra się zrobiła z... uwaga tu ciekawa nazwa - AUDIOMANIAKÓW
Spróbuj https://forum.audio.com.pl/
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Grudzień 19, 2021, 10:01
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 17:58Takich McGyverów jest niestety sporo i problem jest w ty, że ktoś, kto jest ofiarą jego działalności nie wyciąga z tego żadnych wniosków i daje się wodzić za nos kolejnemu McGyverowi.

Sonus, co ty tu brudnego insynuujesz? Takie teksty schowaj dla swoich kolegów, u nas nie obrażaj, chcesz być misjonarzem, bądź u siebie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 19, 2021, 10:06
Cytat: sonus_fan w Grudzień 18, 2021, 21:25Wulgaryzmy nie dodają powagi, ani też nie spowodują, że ktoś zmądrzeje.
Te wulgarne słowo nie ma dodawać powagi, tylko podkreślić, w kontrze do twoich mentorskich wywodów, absurdalność ich stwierdzeń, że tylko wybrańcy do których np. Ty się zaliczasz, mogą dostąpić objawienia. Proszę Ci zachowaj te kazania dla swoich bliskich znajomych.

PS. Jak widać powyżej nie tylko ja Cię tak odebrałem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 19, 2021, 12:29
Cytat: Pboczek w Grudzień 19, 2021, 10:01Sonus, co ty tu brudnego insynuujesz?
Nic.

Stwierdzam fakt, widoczny gołym okiem. Jeśli się nie podchodzi do tych spraw emocjonalnie.

Cytat: Piterski w Grudzień 19, 2021, 10:06tylko podkreślić, w kontrze do twoich mentorskich wywodów

Mentorskich, czy nie, wulgaryzm zawsze pozostanie wulgaryzmem.
O czym to świadczy nie powinienem pisać, ale widać niektórym takie wyjaśnienie by się przydało.
Szkoda na to czasu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Grudzień 19, 2021, 16:54
Działa. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Grudzień 19, 2021, 17:03
Cytat: JuG w Grudzień 19, 2021, 16:54
Działa. :)
No!
Wreszcie jakiś sensowny wpis w tym wątku.... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 19, 2021, 19:03
Dobra. Oto następny "sensowny" wpis:

Działa:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 20, 2021, 11:18
Cytat: JuG w Grudzień 19, 2021, 16:54
Działa. :)
Już coś słychać?

Jakoś dziwnie postawiłeś;)
Daj mu szansę:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Grudzień 20, 2021, 14:36
Cytat: jafi w Grudzień 20, 2021, 11:18Już coś słychać?

Na razie dużej różnicy nie słyszę. Ale się za bardzo i nie przysłuchuję - niech trochę się wygrzeje.

Cytat: jafi w Grudzień 20, 2021, 11:18Jakoś dziwnie postawiłeś;)
Daj mu szansę:)

Dlaczego dziwnie? Góruje nad PhaSt-em. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 22, 2021, 19:08
Długo nie słuchałem z gramofonu. Ponad miesiąc?
A EAR 88PB chodził sobie na sucho od ubiegłego czwartku.

A ponieważ temat świąt z grubsza ogarnięty miałem chwilę żeby go włączyć. ::)

Dziwnie się słucha z gramofonu po dłuższej przerwie.
Myślę, że potęguje to wrażenie nowy gramofonowy pre:
podłączony na chybił trafił w sensie polaryzacji i innych takich. ;)
Tym naturalnie się zajmę, tylko nie wiem czy zaraz już.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 22, 2021, 19:20
Na pierwszy ogień poszła płyta z mandoliną i klawesynem.
I tak nie wiem o co chodzi z dźwiękiem.  ;)
Sprawdzam czy wszystko w porządku: czy nic nie brumi, nie sieje i nie wzbudza się.
Jest ok.
Kanały też oba, obydwa.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 22, 2021, 19:23
Trochę więcej instrumentów i brzmienie ECM:
Paul Bley Quartet.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 22, 2021, 20:21
Teraz gra Art Pepper w dobrym towarzystwie. :)

Podnieciłem się tak, że zaparzyłem....... herbatę. :o

Tego się nie spodziewałem...
Właściwie nie wiedziałem, czego się spodziewać, bo Phonobox to dobry zawodnik.
A tu dużo drożej no i miałem swoje obawy.
Już nie mam. :)
Dzieje się bardzo dużo w muzyce. Leader na saksofonie, który ma skalę od do, słychać zadęcia, dmuchnięcia,
Red Mitchell na kontrabasie: tu dzieje się wiele, duże różnicowanie dźwięków, szarpnięcia, schodzi bardzo nisko.
Tego nie byłem zwyczajny.
Tommy Flanagan nie popisuje się solówkami, bo leader jest tylko jeden. ;)
Raczej akompaniuje w tle.
Ale płyta!
Słuchałem, ale nie walnęło mnie jak dziś.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Grudzień 22, 2021, 22:03
Cytat: jafi w Grudzień 22, 2021, 20:21Art Pepper

Jeden z moich ulubionych saksofonistów. Nikt nie gra ballad tak jak on...Polecam zgłębić jego pokręconą biografię, całe życie z heroinowym nałogiem, kilka odsiadek w więzieniach.

Uważam, że jest dziś strasznie niedoceniany.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Grudzień 22, 2021, 23:51
Cytat: tomasz_pianista w Grudzień 22, 2021, 22:03całe życie z heroinowym nałogiem, kilka odsiadek w więzieniach.

Klasyczny scenariusz w tamtych latach. Dexter Gordon stracił prawie całe lata 50. przez odsiadki za heroinę. Gene'owi Ammonsowi odsiadki praktycznie złamały karierę (policjanci wsadzali go nawet za zwykłą "trawkę", czytaj - za kolor skóry). Tina Brooks kompletnie się stoczył i przestał grać. Mnóstwo świetnych muzyków wtedy zupełnie przepadło z powodu takich problemów.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 13:08
Uwaga ważny komunikat: ;)

Phonobox`y z gałką regulacji napięcia wychodzą z Anglii 4.01.2022.
+10 dni na transport i papiery celne daje połowę stycznia.
Przyjmuję zapisy. 8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 13:15
Posłuchałem ważnego dla mnie wykonawcy:
Jacques Loussier Trio i przyznaję, że dobrze znana mi muzyka odsłoniła coś nowego.
Chodzi mi o to, że oni są/byli triem jazzowym. I ten charakter podkreślił EAR PB88.
Niby nic szczególnego, a dla mnie odkrycie tej muzyki na nowo.
Zmiana jakościowa.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 23, 2021, 13:19
Cytat: jafi w Grudzień 23, 2021, 13:08
Uwaga ważny komunikat: ;)

Phonobox`y z gałką regulacji napięcia wychodzą z Anglii 4.01.2022.
+10 dni na transport i papiery celne daje połowę stycznia.
Przyjmuję zapisy. 8)
Nareszcie   :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 13:33
Mimo ograniczeń pandemonicznych odwiedziłem katedrę w Magdeburgu. ;)
Nagrania z 1977 roku na organy i trąbkę w czasach DDR wydane przez Eternę.
Tu jest jakość!
Może okładka nie przypomina tych zachodnich, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. 8)
Dzieła J.S.Bacha, Giovanniego Bonaventury Viviani`ego, Pietro Baldassari, Simona Stubley`a i innych równie ciekawych.

Jeszcze nie wspominałem: EAR 88PB jest urządzeniem bardzo cichym jak na lampowe pre gramofonowe.


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 13:48
W międzyczasie kurier przywiózł długo wyczekiwaną płytę CD od elema.

Czekałem tyle, to i poczekam jeszcze chwilę, bo nie ma teraz opcji przełączenia na odtwarzacz CD. ;)
Będę słuchał toru winylowego z EAR 88PB w roli głównej. :)


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 13:59
Dlaczego nie harfa solo?

Proszę bardzo.
Pięknie brzmiący instrument. Idzie jak na 45 obrotów. ;)
A wczoraj przy pierwszej płycie z EAR 88PB miałem tez takie wrażenie. :D
Mandolina i klawesyn i mała konsternacja.
Myślałem, że gramofon zwariował: przełączyłem dla pewności na 45 obrotów i z powrotem na 33 żeby stwierdzić, że wszystko jest w porządku. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 14:22
Z wielką przyjemnością słucham kwartetu Benny`ego Goodman`a.
Świetnie nagrany krążek.
A jaka paka!
Same tuzy. :)
Polecam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 16:47
Fortepianowa lista przebojów w wykonaniu różnych artystów.
Wśród nich Krystian Zimerman.

Wyobrażam sobie jak 150 lat temu ludzie spotykali się w domach, salonach i ktoś przygrywał na pianinie, czy też w bogatszej wersji na fortepianie dla rozrywki ulubione, modne kawałki.
Kameralnie, bez nagłośnienia, bo i prądu nie było.
I komu to przeszkadzało? ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Grudzień 23, 2021, 19:42
Jakieś rarytasy słuchasz. :)

Na tym koncercie niedawno byłem. Bardzo fajna była pierwsze część (Piazzolla). Ale Czajkowskiego grali smętnie jakoś.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 23, 2021, 20:11
Cytat: JuG w Grudzień 23, 2021, 19:42Jakieś rarytasy słuchasz.
Bo i chwila szczególna. Nastrajam się na święta bez słuchania kolend:)
A jak zestaw gra wyjątkowo, to też święto.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 30, 2021, 17:00
Chwila poświątecznego wytchnienia.
Czas na przyjrzenie się bliżej EAR 88PB.
Zaglądam do środka. :)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 30, 2021, 17:03
Widać, że ktoś dobierał lampy - oznaczenia kropkami (i chwała mu za to  :np:)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 30, 2021, 17:08
Trafa SUT jakby trochę większe niż w Phonoboxie
I ciekawe co robi czwarta lampa.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 16:04
Tym razem już osłuchiwanie urządzenia. 8)

Oczywiście trzeba było osłuchać z której strony podać urządzeniu prąd.  ;)
Różnice były tym razem słyszalne aczkolwiek nieoczywiste: wybrałem większą scenę, lepszy rytm i proporcje tonalne (tam gdzie równiej względem siebie tony niskie, średnie i wysokie).

Pomocne w tym okazało się zdjęcie górnej części obudowy: mniej zaburzony (tą obudową) dźwięk.

Oczywiście wybór polaryzacji trzeba było uzupełnić wyborem kierunku bezpiecznika.
Staram się zachować tę kolejność: wybór polaryzacji jako ten decydujący i dopasowanie do tego układu kierunku bezpiecznika.

Ponieważ urządzenie posiada 2 wejścia trzeba było spróbować jednego i drugiego.
Wejście oznaczone jako nr.2 było ciekawsze: trochę więcej masy i lepiej ułożona scena.
Nr. 1 tę scenę trochę oddalało.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 16:09
Przy bliższym przyjrzeniu się środkowi małe odkrycie:
na zdjęciu widoczne jako żółty prztyczek - można nim przełączać oporność traf dla wkładek MC.
Możliwości są dwie: 4 Ohm i 40 Ohm.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 31, 2021, 16:35
Jacek, ten przełącznik do lamp, który mi wkleiłeś kiedyś to gdzie go w phonoboxie zlokalizować? Bo na fotce nie widzę tego miejsca  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 16:44
Cytat: masza w Grudzień 31, 2021, 16:35
Jacek, ten przełącznik do lamp, który mi wkleiłeś kiedyś to gdzie go w phonoboxie zlokalizować? Bo na fotce nie widzę tego miejsca  :o
Jeśli dobrze pamiętam, to na tej poprzecznej płytce z lampami.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 16:51
Przypomniałem sobie o małej, tajnej broni: ;)

Niekomercyjny bezpiecznik z drewnianym korpusem.
Mam go!

Na zdjęciu w innym urządzeniu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 17:03
Jak na takie cuś małego pozytywne zmiany w pożądanym kierunku. :)
Śpiewniej, melodie grane przez instrumenty bardziej zwinne?
Choć znałem ten efekt potwierdził się i tym razem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 17:05
Poszukaliśmy radzieckich zamienników lamp ECC88.
Już znalazłem: 6N23P.
Nie są drogie - wezmę jakąś partyjkę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Grudzień 31, 2021, 17:07
Tymczasem słucham płyty, którą otrzymałem w prezencie:
koncerty na flet i orkiestrę kameralną.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 31, 2021, 17:23
Ktoś tu pisze o polaryzacji, używając zresztą niepoprawnego terminu, potem o "kierunku" bezpiecznika, a tymczasem w audiofilskim sprzęcie zupełnie nieaudiofilskie rozwiązanie :D
I jak tu żyć?

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 31, 2021, 17:25
P.S.

Po Nowym Roku będzie duża niespodzianka :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Grudzień 31, 2021, 17:42
bum, o "audiofilii" to póki co tylko Ty piszesz  :P

Dla mnie urządzenia nie dziela sie na audiofilskie i inne tylko na dobre i chujaszcze  8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Grudzień 31, 2021, 17:52
I słusznie.  To nie było skierowane do Ciebie.
Ale wiesz, kierunkowość bezpiecznika trudno pogodzić ze zwykłą taśmą stosowaną w komputerach Przecież ona zupełnie zepsuje to co naprawiły Western Electrici, czy inne Cardasy , czy też jak się tam one zwą :D

Stopniując napięcie, niespodzianka będzie o kablach.

Ale nie tylko.

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 02, 2022, 17:04
Była okazja żeby włączyć pierwszą płytę Dire Straits.

W niedzielne powolne popołudnie.

Zagrało jak nigdy. A płyta z Biedronki - niższe oczekiwania.
Wszystko się zgadzało, a miałem parę "ale".

To ci dopiero.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 02, 2022, 17:06
Zdjęcie z Phonoboxem jest wcześniejsze, bo przecież gra EAR 88PB!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 02, 2022, 17:14
Ten pre gramofonowy uważam za najlepszy z tych, które u mnie grały bez względu na cenę. Kropka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 02, 2022, 17:35
Ciekawe jak zagra z MC4
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 02, 2022, 18:48
Cytat: masza w Styczeń 02, 2022, 17:35
Ciekawe jak zagra z MC4
Doprecyzuję:
chodzi mi o phono MM, bo gram na takiej wkładce.
Z MC4 może być ciekawie, ale nie dysponuję teraz żadnym.
Czekam cierpliwie na dostawę (sheykk pozdrawiam) z wkładką MC Ortofon Cadenza Black.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 02, 2022, 18:54
To podepnij chociaż Romana i graj na wbudowanych trafach.
Raczej (chyba) nikt nie używa pre za 20k do wkładki MM  :o

Dla mnie najważniejsze porównanie będzie 88PB z własnymi trafami vs z MC4. Na to niecierpliwie czekam :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 02, 2022, 19:03
Kiedy Rohmann poszedł z domu. ;)
Mam jeszcze parę wkładek MC, ale to nie ta klasa co Romanek. 8)

Poczekam jeszcze chwilkę na MC4, pouczę się cierpliwości, albo inaczej - podozuję swoje napięcie.

Z drugiej strony jak jest tak dobrze, to trza się zwyczajnie nacieszyć. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 02, 2022, 19:12
Zamawiam kolejny.
Jeden na stanie to za mało.
Wypożyczę i co? :(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 07, 2022, 14:32
Lampy 6N23P w drodze. :)
Żeby było z czego wybrać zakupiłem 24 sztuki. ;)

Pasam się muzyką z EAR 88PB.
A że nie samym Chopinem człowiek żyje, to słucham Mendelssohna w małym składzie.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 08, 2022, 17:08
Czy mogę wpisać się w kolejkę ( na pohybel bumowi  >:D ) do testów 88PB?  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 09, 2022, 10:26
Cytat: masza w Styczeń 08, 2022, 17:08
Czy mogę wpisać się w kolejkę ( na pohybel bumowi  >:D ) do testów 88PB?  :np:
Proszę, ale ostrzegam:)
Najpiękniejszy z rodziny.
Może zaboleć ... wydatki;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 09, 2022, 10:31
Tymczasem słucham baroku i klasyki na instrumentach z epoki.
Jakieś dobre wydanie sygnowane przez Basf i Harmonia Mundi.


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 12, 2022, 14:13
EAR 88PB już w drodze do maszy, na jego specjalne życzenie. :)

A MC4 w drodze do mnie. :)

Tymczasem umilałam sobie czekanie muzyką.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 12, 2022, 14:24
Zazdraszczam sobie weekendu  U+1F44D  :)

A i posłucham czegoś, czego i Ty wcześniej nie słuchałeś! 88PB + MC4  :np:




No i oby to się źle nie skończyło  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 12, 2022, 14:30
Cytat: masza w Styczeń 12, 2022, 14:24No i oby to się źle nie skończyło 
Żeby nie było: ostrzegałem:)

Cytat: masza w Styczeń 12, 2022, 14:24A i posłucham czegoś, czego i Ty wcześniej nie słuchałeś! 88PB + MC4 
Sam jestem ciekaw.
Stawiam na 88PB + MC4.
Ciekawe o ile będzie lepiej?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Styczeń 12, 2022, 14:56
Cytat: jafi w Grudzień 31, 2021, 16:51Niekomercyjny bezpiecznik z drewnianym korpusem.
Dla pewności można by go jeszcze w benzynie albo nafcie namoczyć :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 12, 2022, 19:56
Z rady nie skorzystam >:(

Chcesz rozmawiać o TYM bezpieczniku - zapraszam gdzie indziej: "Ćwiczenia kierunkowości".
Zapytaj.
Odpowiem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Styczeń 12, 2022, 22:11
Nie mówię nic o jego działaniu audio tylko o tym że przy mocnym obciążeniu może się zapalić.
Nie lepiej po zawinięciu usunąć to drewno?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 13:21
Here it is... 88PB

Spory i ciężki  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 14, 2022, 14:29
I pięknie. :)
Moja propozycja - zagraj z MC4, tak jak do tej pory, a później bez.
Będzie od razu słychać różnicę 88PB do Phonoboxa.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 14:41
Tak zrobiłem. Od razu na głęboką wodę z MC4  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 14, 2022, 14:54
Nie zatonął? ???
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 16:02
Noooo... 
To jest jednak zupełnie inny poziom grania U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 14, 2022, 16:40
Co idzie do ludzi, wszystko się nie pomieści.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 16:43
88PB jest tylko gościnnie aby zaspokoić ciekawość i...  wkurwić  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 14, 2022, 16:46
I po co ci to było? :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 14, 2022, 17:29
Masza, widzę, że nowa zabawkę do posłuchania sobie wziąłeś.... 😀

To teraz policz co i ile tam masz zaskórniaków i składaj....  ;)

Ile takie cudo kosztuje?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 14, 2022, 17:30
No właśnie, te występy gościnne, pamiętam, jak dziś, Viniusa w moim systemie....

Ale, ale, coś tam sobie strugam... I całkiem fajne rzeczy z tego wychodzą, na razie za śmieszne pieniądze.... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 20:17
Miałem po rozgrzaniu wypiąć trafa MC4 i posłuchać co potrafią jego wewnętrzne (są napewno inne niż w Phonoboxie) ale... siedzę, słucham, zmieniam kolejną płytę i słucham i nie widzę sensu wypinać, przepinać, porównywać.
Po co...? Naprawdę nie trzeba inaczej!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 14, 2022, 20:35
Bo czasem przychodzą takie momenty, że jak fajnie brzmi to już nic nie chce się ruszać, tylko płyty zmieniać.... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 20:38
Amen  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 14, 2022, 20:55
Ja mam teraz tak w moim systemie.....siedzę i zmieniam płyty... I nadziwić się nie mogę jak fajnie się słucha....
Wczoraj poleciał Gilmour z krukami na okładce.... Przepiękna płyta.... 😀

Nic nie chciałbym ruszać....
Ale już zapoczątkowałem zmiany..... Trzeba je dokończyć....
Obudowa, trochę wnętrzności iiiiii, mam nadzieję, dokończę nowy projekt....😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 14, 2022, 20:57
Najgorsze jest to, że na razie nie mam ochoty się dzielić tym projektem na forum...
Może mi z czasem przejdzie....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 21:00
Czy to jest to o czym myślę?  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 14, 2022, 21:03
Cytat: masza w Styczeń 14, 2022, 21:00
Czy to jest to o czym myślę?  :)
Tak
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 21:05
 U+1F44D U+1F44D U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 14, 2022, 21:34
No kto puści farbę co Wiki knuje ?  :P
Maciek jak Ortofon kabel ?

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 14, 2022, 22:13
Dwa kable Ortofona o wiele lepiej niż jeden.
Najwięcej roboty robi ten między SUT a phonopre.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 15, 2022, 09:02
Jak ochłoniesz, zwróć uwagę co się dzieje w muzycznym tle, jak te dźwięki słychać, jak są podtrzymywane.
Rzadko spotykane. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 15, 2022, 11:24
Nie ma po czym, byłem nastawiony na dobre granie  U+1F44D

On w ogóle pięknie pokazuje gradacje planów. To jest charakterystyczna prezentacja dla PCC88. Pamietam jak odkryłem te lampy naście lat temu w DACu. Podobnie to wyglądało ale nie aż na taką skalę.

Jeśli chodzi o to pre to masz 100% racji, tam z tyłu nieźle się dzieje. Jest fajny wgląd w przestrzeń.
Dobry skubaniec jest  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 15, 2022, 16:35
Jednak sprawdzę jego wewnętrzny SUT. Grzech by było nie sprawdzić.
Ale jutro. Dzisiaj biegam tylko zmieniać płyty  :)

W każdym hobby najbardziej mnie wkurza nieliniowy przyrost ceny w stosunku do jakości  >:(
Aczkolwiek w tym przypadku nie jest najgorzej, 2 x lepiej za 4 x tyle  :-\ :censored: :pij:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 15, 2022, 19:07
Cena ceną, ale kilka płyt po których nie spodziewałem się, zrobiły na mnie wrażenie.
Ciekawym innych, które są do odkrycia, a stoją sobie grzecznie i czekają na swoją kolej.
Czekanie też ma swój urok. :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 15, 2022, 19:33
Gość miał ucho i tyle.
Czego od Tima nie wepniesz to gra jak cholera  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Styczeń 15, 2022, 20:42
Cytat: masza w Styczeń 15, 2022, 19:33Gość miał ucho i tyle.
Czego od Tima nie wepniesz to gra jak cholera 

Fakt. Słucham już trzecie pudełko i każde grało/gra bardzo fajnie.

To pre EAR 834L jest lepsze od mojego pre PhaSt-a. I to beż żadnego grzebania, wymian kondów czy zmian lamp na super-duper NOS NIB. :)

Kombinacja (pre EAR + końcówki PhaSt) jednak gra u mnie lepiej od tych wzmacniaczy zintegrowanych EAR, które miałem od Jacka.

Ale słuchanie utrudnia mi jakiś problem z CD playerem (stary Audionet) - wczytuje płyty z wielkim trudem. :( Jak już rozpozna CD do gra i przełącza utwory bez problemów. Może już czas na plikowca?  8) Bo z laptopa niewygodnie się korzysta.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 15, 2022, 20:44
Cytat: JuG w Styczeń 15, 2022, 20:42Może już czas na plikowca?   
A nie analog?
Jura, tu jest dopiero audiofilska jazda bez trzymanki  U+1F44D :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Styczeń 15, 2022, 21:49
Cytat: masza w Styczeń 15, 2022, 20:44A nie analog?
Nie - nie jestem może młody ale nowoczesny. Albo konserwatywny. Albo po prostu leniwy.  ;D :P  >:D  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 15, 2022, 22:32
Dobra, idziesz na ilość, a nie na jakość. ;)

Policz ile masz płyt CD i zdecyduj. Jeśli 100, to można sobie darować, a jeśli bliżej 500 to jest czego słuchać. :)

A można przecież to i to. Wtedy nie boli. :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 11:56
Dzisiaj 88PB odpalony bez wspomagania, sam sobie musi poradzić.
Słucham więc jak sobie poradzi.


Z tego co wiem, ten egzemplarz nie był grany po MC więc trafa są zielone jak wiosenny szczypiorek.
Czyli nie poznam ich pełnych możliwości.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 16, 2022, 13:24
Zapisuję się na odsłuch 834L i  sprawdzę 869 jako końcówkę mocy.Posłucham ile to wniesie i czy wniesie cokolwiek.A może w 869 sekcja pre to to samo co 834?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 13:28
Ja od początku obcowania z Viniusem mam ustawiony 869 w trybie amp.
Jacek namawia żeby przynajmniej sprawdzić jak zagra z pre i gałą rozkręconą na maxa ale jakoś nie mam wewnętrznej wiary, że może byc lepiej  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 16, 2022, 13:40
Cytat: sheykk w Styczeń 16, 2022, 13:24
Zapisuję się na odsłuch 834L i  sprawdzę 869 jako końcówkę mocy.Posłucham ile to wniesie i czy wniesie cokolwiek.A może w 869 sekcja pre to to samo co 834?
Nawet tak nie pomyślałem, by do 869 (integra lub końcówka mocy do wyboru) dodać pre 834L.
Może przez sam fakt, że dodatkowe trafo w tym pre mogłoby coś zdziałać?
Tylko, że koszty takiego działania rosną: dodatkowy IC i sieciówka.
Szybciej połączyłbym 869 z EAR 912 - pre liniowe na wypasie z phono pre.

Jakkolwiek możemy spróbować tak zrobić i dodatkowo - dla porównania wpiąć np. wg. mnie referencyjne pre Viniusa.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 16, 2022, 13:41
Cytat: masza w Styczeń 16, 2022, 13:28
Ja od początku obcowania z Viniusem mam ustawiony 869 w trybie amp.
Jacek namawia żeby przynajmniej sprawdzić jak zagra z pre i gałą rozkręconą na maxa ale jakoś nie mam wewnętrznej wiary, że może byc lepiej  :np:
Jeszcze nie spróbowałeś?
Dawaj, dzisiaj masz czas:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 13:45
Nie, nie.
Dzisiaj ważniejsze testy przeprowadzam  ;) :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 16, 2022, 13:52
Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale w tym układzie brzmiało najlepiej tj. Vinius i 869 jako integra z rozkręconą gałą na maxa.
W sumie takie czekanie z tą zmianą może wywoływać dreszczyk emocji. ;)
To też fajne. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 13:58
Będę miał motywacje do sprawdzenia tego sposobu podłączenia jak w końcu odbiorę swój magnetofon z "przeglądu" od... września  >:( >:( >:(
Ze względu na pętlę magnetofonową nawet bym wolał mieć działające pre w 869
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 16:59
To naprawdę słychać, że EARy nie były projektowane przez księgowego tylko przez inżyniera i uznanego w audiofilskim światku reżysera dźwięku.

Bardzo jestem ciekawy pierwszego czegoś stworzonego już po śmierci Paraviciniego. Czy dalej tam będzie muzyka czy już tylko kalkulacja...?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 17:09
Cytat: JuG w Styczeń 15, 2022, 20:42końcówki PhaSt
Masz jeszcze jakiś kontakt z Włodkiem?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 17:56
Ten 88PB u mnie mógłby być domknięciem analogowego toru.
Nawet całkiem rozwojowym, bo - obsługuje dwa ramiona i w razie W jest wyposażony w prawdziwe wyjście zbalansowane (na trafach)  U+1F44D
Niestety [wulgaryzm] drogi...  >:( >:( >:(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 16, 2022, 19:25
Bawi mnie absolutna niekonsekwencja sposobu włączania/wyłączania sprzetów EARa  ;D
Trzy klocki z bieżącej produkcji i każden (mimo jednakowego wzornictwa) inaczej włączany...
1. Normalny wciskany guzior
2. Soft Tuch
3. Gała kręcona jak w starym radiu

;D ;D ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 16, 2022, 19:55
Cytat: masza w Styczeń 16, 2022, 17:56Niestety [wulgaryzm] drogi...  >:( >:( >:(

Mogę się założyć, że to Cię nie powstrzyma. Kwestia czasu ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: JuG w Styczeń 16, 2022, 22:14
Cytat: masza w Styczeń 16, 2022, 17:09Masz jeszcze jakiś kontakt z Włodkiem?

Niestety z tą pandemią kontakt jakoś się urwał. :( Zwykle we Lwowie spotykaliśmy się ale od kilku lat już tam nie byłem.


Cytat: jafi w Styczeń 15, 2022, 22:32Policz ile masz płyt CD i zdecyduj.

Kilkaset. A plików jeszcze więcej. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 17, 2022, 20:51
Taka ściągawka do MC-4
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 18, 2022, 18:20
Próbowałem wmówić sobie, że wewnętrzne transformatory w 88PB grają tak samo dobrze jak MC4.
No i byłem bliski żeby w to uwierzyć.
Dzisiaj jeszcze raz podpiąłem MC4 do 88PB i...  :censored: Nie da się wytanić.
Przez głośniki popłynął spektakl!

Połączenie tych dwóch elementów jest niesamowite  U+1F44D
Czy chcę to pre? Tak, chcę 88PB. Dzisiaj jestem na niego najarany jak szczerbaty na suchary i zostawiłbym go sobie robiąc przelew...  ;D
Niestety dostawa za min. 3 miesiące...  i uj bombki strzelił... :( Za 3 miesiące może nas nie być, może zauroczy mnie coś innego a najprawdopodobniej zapomnę o tym co teraz słyszę i ostygnę  :-\
Albo nie dogonię ceny ze względu na inflację i ogólną sytuację w kraju i na świecie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 18, 2022, 19:15
Trafiłem z typowaniem. :)
MC4 z przodu stawki.
Czyli jesteś pierwszym, który poznał różnicę między trafami wewnętrznymi 88PB i tym co dokładają trafa zewnętrzne z MC4.
Podzielam także Twój wybór co do 88PB.
Bez chwili wahania wybrałbym 88PB ze względu na dźwięk.
Pisałem z entuzjazmem o tym pre zaraz po pierwszym włączeniu, a nie zawsze tak odczuwam.
Pograj nim jeszcze chwilkę i zobaczym co ukręcim. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Styczeń 18, 2022, 21:31
Cytat: masza w Styczeń 18, 2022, 18:20
Próbowałem wmówić sobie, że wewnętrzne transformatory w 88PB grają tak samo dobrze jak MC4.
No i byłem bliski żeby w to uwierzyć.
Dzisiaj jeszcze raz podpiąłem MC4 do 88PB i...  :censored: Nie da się wytanić.
Przez głośniki popłynął spektakl!

Połączenie tych dwóch elementów jest niesamowite  U+1F44D
Czy chcę to pre? Tak, chcę 88PB. Dzisiaj jestem na niego najarany jak szczerbaty na suchary i zostawiłbym go sobie robiąc przelew...  ;D
Niestety dostawa za min. 3 miesiące...  i uj bombki strzelił... :( Za 3 miesiące może nas nie być, może zauroczy mnie coś innego a najprawdopodobniej zapomnę o tym co teraz słyszę i ostygnę  :-\
Albo nie dogonię ceny ze względu na inflację i ogólną sytuację w kraju i na świecie.
A ja radzę ochłonąć posłuchać jeszcze raz i jutro znowu. Być może okazać się , że wcale nie koniecznie jest tak dobrze jak myślałeś.

A jak nie przejdzie to wtedy zdecydujesz o zakupie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 18, 2022, 21:59
Za mną już ok 40 godzin słuchania tego pre w różnych konfiguracjach.
Nie jest to raczej chwilowe zauroczenie  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 20, 2022, 20:28
 8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 20, 2022, 20:38
Cytat: masza w Styczeń 18, 2022, 21:59Za mną już ok 40 godzin słuchania tego pre w różnych konfiguracjach.
Nie jest to raczej chwilowe zauroczenie 
To już raczej wszystko jasne. 40h to już sporo.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 21, 2022, 09:59
Teraz to juz nawet więcej  U+1F44D
Decyzja podjęta, zostaje u mnie a ja biorę sie za pisanie tego poradnika  :-\
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 21, 2022, 11:08
Cytat: masza w Styczeń 21, 2022, 09:59Decyzja podjęta, zostaje u mnie a ja biorę sie za pisanie tego poradnika  :-\

:o :o :o
Masza, ja wiem, że trudno stanąć twarzą w twarz z prawdą, że mechanizmy wyparcia są silne... ale to już najwyższy czas. Zapisz się na jakieś sesje Klubu Anonimowych Audioholików, grupa wsparcia to ważny element terapii. Bądź dzielny i porzuć ten zgubny nałóg, zanim zupełnie się stoczysz :-\
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 21, 2022, 12:05
Wyliczyłem, że zaoszczędziłem ponad 4 dychy na papierosach więc zasłużyłem  ;D
W tym roku odwyk sprzętowy. Limit wyczerpany. Tylko płyty  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 21, 2022, 12:18
Cytat: masza w Styczeń 21, 2022, 09:59a ja biorę sie za pisanie tego poradnika 
Ostrzegam "Raportem" Tuwima:

O film, pa­nie mi­ni­strze,
Ob­ra­zi­li się wach­mi­strze;
O wiersz, pa­nie ge­ne­ra­le,
Ob­ra­zi­li się ka­pra­le;
O ar­ty­kuł w ty­go­dni­ku -
Or­dy­nan­si, pa­nie puł­kow­ni­ku;
O pio­sen­kę, pa­nie ma­jo­rze,
Żony sier­żan­tów w Sam­bo­rze;
W ra­dio była au­dy­cja:
Ob­ra­zi­ła się po­li­cja.
Da­lej - stu­den­ci
Są do ży­we­go do­tknię­ci;
Da­lej, księ­ża z Płoc­kie­go
Do­tknię­ci są do ży­we­go.
Na­stęp­nie - zwią­zek aku­sze­rek
Ma cięż­kich za­rzu­tów sze­reg:
Że to swa­wol­ność, fry­wol­ność,
Bez­czel­ność, mo­ral­na tru­ci­zna,
Że w ten spo­sób gi­nie oj­czy­zna!...
...A po za tym - jest w Pol­sce wol­ność.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 21, 2022, 12:55
Cytat: masza w Styczeń 21, 2022, 12:05W tym roku odwyk sprzętowy. Limit wyczerpany. Tylko płyty 

Jasne, jasne... ;D Niedawno coś takiego pisałeś, tuż po kupieniu Viniusa! >:D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 21, 2022, 13:22
MC4 na miejscu. :)
2 sztuki jeszcze wolne. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 21, 2022, 13:25
Niezły sposób numeracji. Sprawia wrażenie większych wykonanych ilości. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 21, 2022, 13:34
Muszę sprawdzić sn swojego :)
Ten sposób numeracji jest bardzo popularny i logiczny.
Nr kolejny - numer tygodnia roku - rok.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 21, 2022, 13:36
Ile on właściwie kosztuje?

PS. Jest opcja przetestowania u siebie w systemie?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 21, 2022, 13:39
ok £1,600
Ciężko tyle wydać bez uprzedniego posłuchania u siebie
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 21, 2022, 13:41
Maćku w przyszłym tygodniu pokażę przyczynę tego zainteresowania  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 21, 2022, 13:45
 U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 21, 2022, 21:01
Jacek, masz jeszcze 912'kę na stanie?

Może być w przyszłym roku.
>:D >:D >:D :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 22, 2022, 10:53
Tu jest ciekawy opis MC4. Dla mnie o tyle istotny, że autor testował te trafa ze swoim 88PB.

https://positive-feedback.com/reviews/hardware-reviews/ear-mc4-step-transformer/
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 22, 2022, 11:28
Cytat: masza w Styczeń 21, 2022, 21:01
Jacek, masz jeszcze 912'kę na stanie?

Może być w przyszłym roku.
>:D >:D >:D :np:
To ciekawe, ale egzemplarz testowy jest teraz w Warszawie.
Więcej jest na testach w Warszawie niż u mnie:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 22, 2022, 11:28
Cytat: Piterski w Styczeń 21, 2022, 13:36PS. Jest opcja przetestowania u siebie w systemie?
Daj znać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 22, 2022, 16:48
Czadzik jest  8) :np:

(https://i.gifer.com/ArYv.gif)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 22, 2022, 16:54
Kto to? :) :)
Twist again?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 22, 2022, 16:58
Nie tyle kto. Raczej co.
Moja radocha ze słuchania toru analnego  >:D :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 22, 2022, 17:00
 :np:
Ale mówisz rebusami. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 23, 2022, 14:53
Szukuję MC4 dla Piterskiego z niespodzianką.
I nie chodzi mi o misia Haribo. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 23, 2022, 14:58
Nigdy nie próbowałem SUT z krzemem. Zawsze jakoś intuicyjnie trafa do lampowego pre mi pasowały.
Sam jestem ciekawy co tam Piotrek usłyszy z Sensorem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 23, 2022, 15:04
Bas jest znacznie lepszy z SUT + lampa niż SUT + kości. Klasyka brzmiała znacznie lepiej. Ale próbowałem głównie z LAR LPS-1, a to dość podstawowy preamp. Lampę miałem pożyczoną. Niemiecka, na triodach.
Grało na korzyść lampowego phono pre.

Ale Piterski miał chyba Verto. Ciekawe czy wpinał w Sensora...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 25, 2022, 19:59
No to wypada bym serdecznie podziękował Jafi za przesyłkę. Wielkie dzięki  :np:

Trochę się mocno zdziwiłem, kiedy zobaczyłem wielki karton :o
No dobra zabezpieczył fabryczne opakowanie ale przecież SUT nie jest taki duży?

Domyślacie się już co było jeszcze w środku :D Podpowiem coś bardziej dostępne dla zwykłych ludzi (w kwestii cenowej).


Na razie jestem po 1,5 godzinnej sesji z SUT, podłączony do preampu lampowego, nie mojego rzecz jasna.
Na taki to stać tylko bardzo zamożnych melomanów. Piszę o melomanach celowo bo to jest bardzo wszechstronna maszyna do niemal każdego rodzaju zapisu na płytach "winylowych".
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:07
Kolejny odcinek z cyklu spotkanie u sheykka. :)

Celem spotkania było podłączenie stepup`a EAR MC4 do systemu.
Choć miała miejsce przymiarka już jakiś czas temu o czym pisałem,  od dzisiaj będzie u sheykka na stałe.
Na zdjęciu jeszcze w błonach, poprawiam: w okleinach. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 18:08
A naprawdę zaczną grać po 3 tygodniach intensywnego słuchania.
I zaprawdę powiadam wam wiem co piszę  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:14
Zanim opowiem o samym MC4 mam do zreferowania parę spraw.
Bo zajmowaliśmy się np. starym odtwarzaczem Marantza CD50 na kości TDA 1541.

Zgodnie z powiedzeniem: wstąpił do piekieł po drodze mu było.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Styczeń 28, 2022, 18:15
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:07
Kolejny odcinek z cyklu spotkanie u sheykka. :)

Celem spotkania było podłączenie stepup`a EAR MC4 do systemu.
Choć miała miejsce przymiarka już jakiś czas temu o czym pisałem,  od dzisiaj będzie u sheykka na stałe.
Na zdjęciu jeszcze w błonach, poprawiam: w okleinach. ;)
Co to?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:21
Cytat: GB w Styczeń 28, 2022, 18:15
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:07
Kolejny odcinek z cyklu spotkanie u sheykka. :)

Celem spotkania było podłączenie stepup`a EAR MC4 do systemu.
Choć miała miejsce przymiarka już jakiś czas temu o czym pisałem,  od dzisiaj będzie u sheykka na stałe.
Na zdjęciu jeszcze w błonach, poprawiam: w okleinach. ;)
Co to?
Transformatory  wzmacniające sygnał dla wkładek MC.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Styczeń 28, 2022, 18:27
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:21
Cytat: GB w Styczeń 28, 2022, 18:15
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:07
Kolejny odcinek z cyklu spotkanie u sheykka. :)

Celem spotkania było podłączenie stepup`a EAR MC4 do systemu.
Choć miała miejsce przymiarka już jakiś czas temu o czym pisałem,  od dzisiaj będzie u sheykka na stałe.
Na zdjęciu jeszcze w błonach, poprawiam: w okleinach. ;)
Co to?
Transformatory  wzmacniające sygnał dla wkładek MC.
Jakiejś konkretnej? Czy wszystkie można podłączyć?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:28
Ponieważ przygotowałem CD50 według własnej receptury: upgrade przez wyjęcie części części, ;)
zagrał tak jak się spodziewałem: pokazał swoje zalety od początku.
Zastąpi grubego Naima w systemie sheykka.

Na zdjęciu to co było niepotrzebne.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:31
Cytat: GB w Styczeń 28, 2022, 18:27
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:21
Cytat: GB w Styczeń 28, 2022, 18:15
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:07
Kolejny odcinek z cyklu spotkanie u sheykka. :)

Celem spotkania było podłączenie stepup`a EAR MC4 do systemu.
Choć miała miejsce przymiarka już jakiś czas temu o czym pisałem,  od dzisiaj będzie u sheykka na stałe.
Na zdjęciu jeszcze w błonach, poprawiam: w okleinach. ;)
Co to?
Transformatory  wzmacniające sygnał dla wkładek MC.
Jakiejś konkretnej? Czy wszystkie można podłączyć?
Wszystkie MC. Może z wyjątkiem wysokoprądowych MC, ale należałoby sprawdzić.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:47
Posłuchaliśmy paru płyt.
Dla kontrastu płyty ulicznych grajków z Hiszpanii i audiofilskiej składanki STSu.

Przyznam, że miejscami gitarzyści uliczni podobali mi się bardziej od wyheblowanych kawałków STSu.
Może takie wygładzone w przekazie nagrania jak proponuje STS są poszukiwaną nirwaną, ale dla mnie nie.
Wypieszczone i okradzione z muzyki.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Styczeń 28, 2022, 18:48
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:47
Posłuchaliśmy paru płyt.
Dla kontrastu płyty ulicznych grajków z Hiszpanii i audiofilskiej składanki STSu.

Przyznam, że miejscami gitarzyści uliczni podobali mi się bardziej od wyheblowanych kawałków STSu.
Może takie wygładzone w przekazie nagrania jak proponuje STS są poszukiwaną nirwaną, ale dla mnie nie.
Wypieszczone i okradzione z muzyki.
Ostatnią płytę rozdawał Elem, ale fajnie brzmi.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 19:10
MC4 u sheykka z czym gra? z Phonoboxem?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 19:12
Cytat: jafi w Styczeń 28, 2022, 18:28Zastąpi grubego Naima w systemie sheykka.
To dopiero się zobaczy a w zasadzie wysłucha.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 19:15
Tak z phonoboxem.Teraz zacząłem słuchać bo po wizycie Jacka trochę czasu musiałem poświęcić małżonce.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 28, 2022, 19:27
Sheykk, jafi, widzę dalej dobra zabawa.... 😀
I znów krok do przodu.... 😀  Lubię to... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 19:33
Cytat: wiki w Styczeń 28, 2022, 19:27Sheykk, jafi, widzę dalej dobra zabawa.... 😀
Wiki ty widzę też się nie nudzisz a do tego zdjęcia z golizną pokazujesz.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 19:48
Wracamy do MC4:
pamiętaliśmy, że ostatnio najbardziej podobało się nam na wejściu 12 Ohm i od niego zaczęliśmy.

Oczywiście na innych też posłuchaliśmy.
Sporo razy zmienialiśmy, by na końcu zostawić 6 Ohm.
Dźwięk ze swobodną sceną, dobrze wypełniony, mikrodynamika i akustyka instrumentów.

Jednocześnie zajęliśmy się osłuchiwaniem interkonektu gramofonowego zapiętego pomiędzy stepupem, a phonoboxem. Zrobiony przez sheykka.
Nie chcieliśmy zostawić jego wpięcie przypadkowi: osłuchaliśmy oba kierunki i wybrali lepszy.
Nie było wątpliwości, który kierunek jest lepszy.
Zapięcie w gorszym kierunku zaburzyło rytm, scenę i równowagę tonalną.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 28, 2022, 20:12
Na koniec coś dla przyjaciół dobrego dźwięku o mocnych nerwach. ;)
Dlatego upraszam tych o słabszych o nieczytanie...

Zmienialiśmy położenie MC4 na podłodze: przestawialiśmy z jednego miejsca na inne.
Łatwo szło nawet przy zapiętych kablach (było wystarczająco swobody).
Zmiany ewidentne do rozpoznania. Nie mam ambicji, by wytłumaczyć dlaczego. 8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 20:14
U mnie trafa wylądowały na dolnej półce, z dala od reszty włączonej elektroniki.
Tak samo musiałem odsunąć maksymalnie jak się dalo TVC od wzmacniacza.
Trafa jednak zbierają wszystko.


I jeszcze jedno!
Sheykk, nie wpuszczaj Jacka do domu z 88PB. Za żadne skarby!  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 20:29
Ja w pierwszej chwili myślałem że Jacek przepina na odczepach zmiana była  tak słyszalna.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Styczeń 28, 2022, 20:32
Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 20:14Sheykk, nie wpuszczaj Jacka do domu z 88PB. Za żadne skarby! 

Ja bym tam go wpuścił. I skończyłoby się na niczym.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 20:36
Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 20:14Sheykk, nie wpuszczaj Jacka do domu z 88PB.
Nigdy nie mów nigdy.Po pierwsze primo to Jacek nie ma w tej chwili drugiego egzemplarza a po drugie primo muszę sprzedać kilka klocków naima(jedną końcówkę sprzedałem) i głośniki Gamuta może jacyś chetni ?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 21:12
A jaką wkładkę tresujecie trafami?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 21:16
Cytat: sheykk w Styczeń 28, 2022, 20:36Nigdy nie mów nigdy.
Doczytałem w jakiejś US recenzji EAR912, że jego sekcja phono to nic innego jak 88PB+MC4. Schematu nie uświadczysz ale po użytych lampach i regulacji impedancji dla MC wychodzi, że to jest prawda.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Styczeń 28, 2022, 21:40
Bo to prawda.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 21:54
Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 21:12A jaką wkładkę tresujecie trafami?
Rosyjska wkładka Sensitive Sound ART MAJESTIC
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 22:03
Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 21:16EAR912, że jego sekcja phono to nic innego jak 88PB+MC4.
Ja też trochę czytałem angielskie i amerykański fora i oddzielny PB88  ma jedną lampę sterującą więcej tzn.4 i z opisów wynikało że oddzielne 88+MC4 brzmi lepiej niż w 912 ale czy to prawda i co to znaczy lepiej to na własnych uszach nie słyszałem.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 22:06
Cytat: sheykk w Styczeń 28, 2022, 21:54
Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 21:12A jaką wkładkę tresujecie trafami?
Rosyjska wkładka Sensitive Sound ART MAJESTIC
Kurde, nie słyszałem nigdy o tej firmie a wygląda interesująco!
http://www.sensitivesound.com/mc-cartridges-art--majestic/
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 22:07
Cytat: sheykk w Styczeń 28, 2022, 22:03
Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 21:16EAR912, że jego sekcja phono to nic innego jak 88PB+MC4.
Ja też trochę czytałem angielskie i amerykański fora i oddzielny PB88  ma jedną lampę sterującą więcej tzn.4 i z opisów wynikało że oddzielne 88+MC4 brzmi lepiej niż w 912 ale czy to prawda i co to znaczy lepiej to na własnych uszach nie słyszałem.
I ja też się nie dowiem bo nie słyszałem 912ki. I raczej nie usłyszę bo to by w moim przypadku było bez sensu. Uwikłałem się w trafa zamiast pre i jest mi z tym bardzo dobrze.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 28, 2022, 22:18


Cytat: masza w Styczeń 28, 2022, 22:06
Kurde, nie słyszałem nigdy o tej firmie a wygląda interesująco!
Poczytaj forum audiomaniaków. Tam jest wątek o tych wkładkach.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 22:21
ok, przegapiłem
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 28, 2022, 22:23
Oczywiście. Pisali o tym Sheykk i Alexander. Rosjanki.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 28, 2022, 22:28
Cytat: kangie w Styczeń 28, 2022, 22:23
Oczywiście. Pisali o tym Sheykk i Alexander. Rosjanki.
A jak kiedyś będę potrzebował wkładki to sobie Rosjankę sprawię [emoji126]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 28, 2022, 22:35
Ja też!
Mariusz, daj znać, we dwóch dostaniemy jakiś lepszy rabat.  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 22:37
Ja przepadłem w duńskim bakelicie i juz niczego nie chcę zmieniać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 28, 2022, 22:42
Upi3rdolisz ze dwie wkładki i trzeba będzie retipping robić albo...
...kupić "Rosjanki". ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 28, 2022, 22:42
Cytat: sheykk w Styczeń 28, 2022, 19:33
Cytat: wiki w Styczeń 28, 2022, 19:27Sheykk, jafi, widzę dalej dobra zabawa.... 😀
Wiki ty widzę też się nie nudzisz a do tego zdjęcia z golizną pokazujesz.
Oj ostatnio tak.....
Miałem marazm, a teraz wszystko na raz, kolumny, tvc, mała czarna skrzyneczka....
Jest co robić..... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 28, 2022, 22:48
Cytat: wiki w Styczeń 28, 2022, 22:42Jest co robić..... 😀
Niech Tobie robota przyjemną będzie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 23:00
Cytat: kangie w Styczeń 28, 2022, 22:42
Upi3rdolisz ze dwie wkładki i trzeba będzie retipping robić albo...
...kupić "Rosjanki". ;)
Upindolić w sensie, że po pijaku pourywam igłę czy zużyje od grania?
Z reguły jak sobie polewam to słucham z Tidala i do patefona sie nie dotykam.
Niestety przy tym ile gram z analogu ta wkładka (igla) nie powinna przeżyć więcej nią 2 lata  >:(
Retipp w Ortofonie to dzisiaj 925 ojro...
A poza tym ta rosjanka kosztuje praktycznie tyle samo co moje SPU więc co to za oszczędność?

SPU Royal G MkII 2000 Euro
ART- MAJESTIC - 2000 USD + dobry headshell
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 28, 2022, 23:06
Zażartowałem, Masza. Ja przed "rosjanką" jeśli kupię to Denona 103R.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 28, 2022, 23:08
Mam i nie oddam za nic  :)
Tak naprawdę nic więcej nie potrzeba niż taka 103R. Wszystko więcej to głupawe fanaberie i ściganie się z własnym cieniem.
Na bezludną wyspę dla mnie tylko 103R  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 28, 2022, 23:16
Hmmm, powiem Ci Masza, że moja 33PTG dała dzisiaj tyle radości ze słuchania mnie i koledze, że napiszę kilka słów w odpowiednim wątku. MaCaBRIa zmieniła moje postrzeganie o brzmieniu tej wkładki.
Ale 103R chcę mieć, bo tak i CH...! ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 29, 2022, 06:06
Cytat: vasa w Styczeń 28, 2022, 22:28A jak kiedyś będę potrzebował wkładki to sobie Rosjankę sprawię
Acha...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Styczeń 29, 2022, 16:02
Cytat: vasa w Styczeń 28, 2022, 22:28A jak kiedyś będę potrzebował wkładki to sobie Rosjankę sprawię
Witam. Mariusz możesz porównać Rosjankę i ZYX Bloom 50 lub R1000 Airy ?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 29, 2022, 17:00
Cytat: wojtek41 w Styczeń 29, 2022, 16:02Witam. Mariusz możesz porównać Rosjankę i ZYX Bloom 50 lub R1000 Airy ?
Z ZYX'a dobrze znam R100 i do niej mogę porównać.
Słuchałem dwóch Rosjanek; Splash i (chyba) Majestic (wówczas najdroższa)
O dziwo bardziej mi się podobała Splasch i to o niej mówiłem że jak przyjdzie czas to przygarnę.
Obydwie wkładki to bardzo rasowe MC LO. Z dużą dozą detalu, stereofonii, piękną równowagą tonalną.
To co było wyjątkowe w Splash na tle innych dobrych MC to jej żywiołowość. Taka wkładka z lekkim ADHD. Głównie w domenie dynamiki, zarówno tej mikro jak i makro. I tym głównie różniła się od znanego mi ZYX'a.
Majestic była bardziej wyrównana. Taka co to wszystko oddaje i nic nie dodaje. Przypominała mi wysokie modele Benza Micro. 100% rzetelności, poprawności. ZYX jest trochę mniej poukładany niż Benz i uplasowałbym go gdzieś pomiędzy Majestic a Splash.
Mam nadzieję że pomogłem :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:36
Vinius ma od dzisiaj wolne. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:39
A powód jest taki, że dojechały lampy 6N23P z Doniecka.

Przezbroiłem EAR 912.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: moon w Styczeń 31, 2022, 17:11
Cytat: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:39A powód jest taki, że dojechały lampy 6N23P z Doniecka.

to inne niz 6N23P-EW?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 31, 2022, 17:41
W szufladzie grzecznie czekają Philipsy ale szczerze mówić brak mi jakiejkolwiek motywacji do wymiany bo to co tam mi fabryka wstawiła gra fantastycznie  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 31, 2022, 18:00
Cytat: moon w Styczeń 31, 2022, 17:11
Cytat: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:39A powód jest taki, że dojechały lampy 6N23P z Doniecka.

to inne niz 6N23P-EW?

Tych z literkami EW nie znam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: moon w Styczeń 31, 2022, 18:02
Cytat: jafi w Styczeń 31, 2022, 18:00Tych z literkami EW nie znam.

Miałem takie jako pierwsze w słuchawkowcu Feliks Audio.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 31, 2022, 18:05
Najważniejsze, że grają. Dam im się rozegrać. Potem będę porównywał.
Tym bardziej, że 912-a długo u mnie nie służyła.
A pamięć dźwiękowa jest zawodna, co w tej chwili sobie udowadniam.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Styczeń 31, 2022, 18:06
Jafi, a gdzie docisk? Byłem pewien że korzystasz...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Styczeń 31, 2022, 18:11
Cytat: moon w Styczeń 31, 2022, 17:11
Cytat: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:39A powód jest taki, że dojechały lampy 6N23P z Doniecka.
to inne niz 6N23P-EW?
Końcówka EW to ta sama lampa tylko do zastosowań militarnych (zwiększona wytrzymałość mechaniczna).
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 03, 2022, 17:31
Jacek i jak tam zabawa z lampami?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 03, 2022, 18:12
Jacek nie odpowiada. Mnie olał ciekłym motschem. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 03, 2022, 18:51
Jakoś tak, że paczki od Piterskiego jeszcze nie rozpakowałem. ;)

Lampy rozgrywają się i czas porównania blisko.
Tylko, że mam wrażenie, że brakuje mi zestawu 88PB i MC4.
Nie dlatego, że z 912tką jest tak sobie - jest dobrze, ale tamten dźwięk był szczególnie dobry. Możliwe, że VInius również miał w tym swój udział. Teraz stoi z boczku i się tylko patrzy. ;)

A propos docisków do płyt (to do kangiego) - mam zakaz używania. ;)

A i zauważyłem, że u sheykka musi być coraz lepiej: pisał, że mu big bandy grają.
Trudny repertuar, a zamówił kolejne.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 03, 2022, 18:56
To ja też mam się rozglądać z big bendami?
Bo mi bardzo dobrze gra?
Chyba nie moja muzyka..... choć musiałbym posłuchać....

Może kiedyś u sheyka?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 03, 2022, 19:04
Ja mam (zawsze miałem) z bigbandami kłopot. Po kilku minutach głowa mi pęka  :o
Za dużo dęciaków na raz i głośno  :o
Tzn świetne są te Glenny Millery ale dla mnie na krótko  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 03, 2022, 19:10
Cytat: jafi w Luty 03, 2022, 18:51A propos docisków do płyt (to do kangiego) - mam zakaz używania.
U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Luty 03, 2022, 19:21
Cytat: wiki w Luty 03, 2022, 18:56Może kiedyś u sheyka?
WIKI nawet dzisiaj.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 03, 2022, 19:23
Zależy jak są nagrane, ale prawdopodobieństwo, że łeb urwie jest niemałe. >:D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Luty 03, 2022, 19:23
Cytat: masza w Luty 03, 2022, 19:04Za dużo dęciaków na raz i głośno 
Posłuchaj McBRIDA w jego big bandzie jest dużo powietrza nie ma takiego bałaganu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 03, 2022, 19:26
Choć na festiwalu jazzowym w Tomaszowie był jeden taki lokalny big band, nastu ich było....
Koncertowo to nawet mi się podobało....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 03, 2022, 19:27
Cytat: sheykk w Luty 03, 2022, 19:21
Cytat: wiki w Luty 03, 2022, 18:56Może kiedyś u sheyka?
WIKI nawet dzisiaj.
Cały czas planuje, planuję, może coś z tego wyjdzie....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Luty 03, 2022, 19:35
Cytat: wiki w Luty 03, 2022, 19:27Cały czas planuje, planuję, może coś z tego wyjdzie....
Odpuść działkę i wpadaj na weekend .Ściągniemy ZIKO będziemy muzykować.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 03, 2022, 19:48
W tym tygodniu działka....
Ale idą ferie, może, może....
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 04, 2022, 08:21
Rozpakowałem paczkę od Piterskiego i zdziwiłem się. ;)
Jakby nikt nie zaglądał do środka, a przecież Piotr pisał, że słuchał urządzeń.
Perfekcjonista. :)

Tymczasem nastrajam się na dzień Karłowiczem.
Muszę zdobyć jego symfonię - tę jedyną, którą napisał.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 04, 2022, 08:34
Bo nie zajrzał nawet! ;)

Piterskiego jafi pochwalił, a ja swoją paczkę pół godziny zabezpieczał, 20mb folii stretch i gruby styropian pod spód skrzyni dał.

Co człek z Warszawy, to z Warszawy, ma "dobry piar", a nie to co my z prowincji.

P.S. Pany, piątkowy żarcik. Luz. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 04, 2022, 08:43
Z tą Twoją paczką to osobna historia: urządzenie w skrzynce, styropian pod spodem, strecz - super. :)
I tak pojechał ten egzemplarz Viniusa do Anglii.
Na miejscu okazało się, że .... choć gra poprawnie, to musi do nas wrócić.
Kurierzy.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 04, 2022, 08:44
Cytat: kangie w Luty 04, 2022, 08:34nie to co my z prowincji.
To wyjaśnia, że we wrocku ciężko o hotel. Sama agroturystyka  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 04, 2022, 08:48
Tak jest, kury w zagrodzie piejo i psy szczekajo.  ;D

Jafi wie jak trudno znaleźć miejsce parkingowe w ścisłym centrum. Porażka po całości.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 04, 2022, 08:50
Cytat: jafi w Luty 04, 2022, 08:43Na miejscu okazało się, że .... choć gra poprawnie, to musi do nas wrócić.
Kurierzy.
Uszkodzili skrzynię??
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 04, 2022, 09:18
Cytat: kangie w Luty 04, 2022, 08:50
Cytat: jafi w Luty 04, 2022, 08:43Na miejscu okazało się, że .... choć gra poprawnie, to musi do nas wrócić.
Kurierzy.
Uszkodzili skrzynię??

Skrzynka w całości. Musieli zrzucić z wysokości.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 04, 2022, 09:23
Nie dobrze...  :-\
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 04, 2022, 09:33
Cytat: sheykk w Luty 03, 2022, 19:35
Cytat: wiki w Luty 03, 2022, 19:27Cały czas planuje, planuję, może coś z tego wyjdzie....
Odpuść działkę i wpadaj na weekend .Ściągniemy ZIKO będziemy muzykować.
O to to to 😋

Niestety ten weekend odpada😟
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 04, 2022, 10:07
Cytat: jafi w Luty 04, 2022, 08:21Jakby nikt nie zaglądał do środka, a przecież Piotr pisał, że słuchał urządzeń.
Jacku raz jeszcze bardzo dziękuje i za możliwość posłuchania i pomoc w wysyłce.
Muszę napisać parę słów ale nie wiem czy zdarzę jeszcze przed urlopem, a nie chciałem tego robić na kolanie.

Żałuje tylko, że tak się wszystko spiętrzyło bo żona i tak wykazała się dużym zrozumieniem i dała mi poświęcić tym urządzeniom trochę czasu. Generalnie mi najlepiej odpowiadało przyłącze 3 Ohm dla PP300. Tak więc warto próbować.
Nie zdążyłem się pobawić zmianą nastaw w Sensorze, a o dziwo ciekawie mi zagrał na 1000 Ohm z trafami? Chyba nawet lepiej niż przy standardowych 47k Ohm. Nigdy nie próbowałem tu nic zmieniać, do przedwczoraj.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Luty 04, 2022, 15:00
Cytat: masza w Luty 03, 2022, 19:04Ja mam (zawsze miałem) z bigbandami kłopot. Po kilku minutach głowa mi pęka  :o
Za dużo dęciaków na raz i głośno 

Eee tam! :P Złych bigbandów słuchasz! Rzuć uchem na "Nevadę" poniżej >:D

Wiki, też tego spróbuj. Płyta "Out of the Cool". No i większość wspólnych płyt Evansa i Davisa, rzecz jasna. Przede wszystkim "Sketches of Spain" i "Miles Ahead".

https://www.youtube.com/watch?v=Tmdo_iPwSB8
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 04, 2022, 17:47
Cytat: Moriarty w Luty 04, 2022, 15:00Przede wszystkim "Sketches of Spain"
Mam w kolekcji, przepiękna płyta......
To jest big band? To ja trochę inaczej to odbieram chyba.... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 04, 2022, 17:48
Cytat: Moriarty w Luty 04, 2022, 15:00Eee tam!  Złych bigbandów słuchasz! Rzuć uchem na "Nevadę" poniżej
Puściłem kawałek..... lokomotywa..... już mi się podoba
Trzeba posłuchać całej płyty.... 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 05, 2022, 17:40
Miałem dziś przyjemność posłuchać systemu złożonego ze wzmacniacza Krell KAV-400xi i kolumn ProAc D25.
Wzmacniacz pracuje w klasie A i oddaje 200W przy 8 Ohm. Wydaje się, że ProAc ze skutecznością 84 dB pasuje do pary z mocarnym wzmacniaczem.
A jak było?
Właściciel systemu szuka źródła, bo jego CD jest nie do uratowania. Dlatego mnie zaprosił.
Przez dwie dekady nic nie zmieniał oprócz nowego lokum. Sytuacja komfortowa: osobny pokój do audio w nowym mieszkaniu.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 05, 2022, 17:55
Gospodarz był otwarty na zmiany, wspólne działania co pomogło prezentacji.
Pierwszym działaniem było ustawienie kolumn w pomieszczeniu.
Pomijam mozolne mierzenie odstępów od ścian bocznych i tylnej za kolumnami.
Moja propozycja wyjęcia kamieni spod kolumn i pomysł właściciela -podłożenia pod kolce gazetek, by nie uszkodzić podłogi to był dobry ruch: kolumny obniżyły się o dobre 5 cm.
Naturalnie było słychać tę zmianę in + (+ z dużej litery) ;)
Gorzej, że ProAc D25 ma wylot bassreflex skierowany wylotem na dół i pewną mentalną trudność przysporzyło odkręcenie kolców.
No bo jak to?: producent przewidział przecież taki, a nie inny odstęp wylotu bassreflex od podłogi.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 05, 2022, 18:07
Udało się. :)
Kolce wyjęte. Słuchamy.
No - Pink Floyd ze składanki z utworami między innymi z "Final Cut" miał podstawę, usłyszeliśmy chór męski w skali chóru zamiast jego namiastki, coś takiego jak homogenność sceny (jak ktoś nie wie, o czym piszę, to zapraszam - zademonstruję 8)).
Inny świat.
Ale też trzeba pamiętać, że kolejne 4 cm kolumny zjechały niżej.
Gospodarz był w lekkiej konfuzji, bo słuchał tych kolumn od dwudziestu lat jak bóg przykazał tzn. producent i nie wiedział, co w nich drzemie. :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 05, 2022, 18:10
BR w podłogę to ciężka sprawa.
Miałem to dwukrotnie w WLMach. Męczarnie i jedyne co pomagało to postawienie kolumn na nagrobkach i z niedowierzaniem paczam, że Wy tam lepszy efekt osiągnęliście po wyjęciu nagrobków i waleniem powietrzem wprost w drzewnianą podłogę  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 05, 2022, 18:25
Kolejna płyta testowa to Therese Jouel.
Fantastycznie nagrana płyta akustyczna od szwedzkiego Opus3.

Tej użyliśmy do oceny polaryzacji wzmacniacza Krell KAV-400xi.
O tym, że należy "osłuchać" urządzenie właściciel nie wiedział.
Nic nowego i zapewne należy do większości nie zdającej sobie sprawy z wagi problemu.
To naprawdę słychać!
Nawet dla nieprzygotowanego ( na tę okoliczność) użytkownika sprzętu audio.
Tak było i tym razem. :)
Pociągnięcie po strunach gitary akustycznej było jakimś brzękiem, a nie dźwiękiem (przypomniały mi się moje próby gry na gitarze wujka jak miałem lat siedem), wokal Theresy szeleścił nienaturalnie, a scena się dosłownie zapadła. Tak no może innymi słowami opisał to gospodarz przy gorszej stronie badania polaryzacji.
A jednak. :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 05, 2022, 22:57
Cytat: masza w Luty 05, 2022, 18:10
BR w podłogę to ciężka sprawa.
Miałem to dwukrotnie w WLMach. Męczarnie i jedyne co pomagało to postawienie kolumn na nagrobkach i z niedowierzaniem paczam, że Wy tam lepszy efekt osiągnęliście po wyjęciu nagrobków i waleniem powietrzem wprost w drzewnianą podłogę  :o
Jacek ma charyzmę [emoji16]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 17, 2022, 16:09
Zastanawiam sie czy lamp mocy nie wymienić.
Grają intensywnie od grubo ponad rok...

W instrukcji piszą o wymianie między 5-10k godzin.
Gram od 14 miesięcy czyli ok 420 dni.
Żeby zalecenia producenta uśrednić, to wymiana co jakieś 7500 godzin.
7500/420 = 17,85... prawie 18 godzin dziennie średnio musiałbym grać  :o

Czyli bardziej realne jest wymieniać co 5 lat bo wtedy wychodzi 4 godziny dziennie (co uśredniając jest bardzo, bardzo intensywnym graniem).
Dobrze liczę?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: kangie w Luty 17, 2022, 16:41
Jak coś przeszkadza w brzmieniu, to bym wymienił. Tyle, że znowu okres wygrzewania trochę boli...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 17, 2022, 16:44
Absolutnie nic nie przeszkadza.
Jakby to były 300b to ze względu na cenę zajeżdża się do zgonu lampy.
A tu, 6P45S (6П45C) / EL509, ~EL519... 130 zł  ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Luty 17, 2022, 19:52
Masza mój wzmak użytkowany kilka miesięcy ale obserwując jak cenny ocipiały to może warto kupić do szuflady.Ja nie bardzo znam się na lampach jak byś miał jakieś tropy to daj znać to chętnie się podłączę .
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 17, 2022, 20:01
Ja mam już zapas w postaci 3 par wyżej wymienionych rosyjskich 6P45S kupionych w kieleckim sklepie lampyelektronowe.pl
Nieoficjalnie EAR UK dal mi do zrozumienia, że właśnie ich fabrycznie używają.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Luty 17, 2022, 20:02
Mam też kilka par PCC88 I ECC85  :)
Nie lubię być zaskakiwanym  ;) a taniej nie będzie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Luty 17, 2022, 20:15
Dzięki właśnie o tym pomyślałem.Posprawdzam temat.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 02, 2022, 16:28
Dzisiaj miłe zaskoczenie: 88PB są gotowe do wysyłki. :)
Wychodziło mi, że dopiero koniec kwietnia, ale się postarali wcześniej.

Niespodzianka nr.2: dzisiejszy kurs funta. Uff.

Bez niespodzianki dojechał kabel phono Ortofona Reference Black.
Będzie czym podłączyć stepup MC 4 z 88PB. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 02, 2022, 16:47
Cytat: jafi w Marzec 02, 2022, 16:2888PB są gotowe do wysyłki. :)
Ha! To dzięki porannej rozmowie  U+1F44D :D


Ciekawy jestem jak bardzo lepszy będzie Reference Black od Smurfa. Gram na dwóch Smurfach, ramię-sut i sut-phonopre. Bardzo fajnie grające kable (z polecenia miniabyra)  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 02, 2022, 17:21
Cytat: masza w Marzec 02, 2022, 16:47Ciekawy jestem jak bardzo lepszy będzie Reference Black od Smurfa
Podeślę przy okazji, sam ocenisz.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 18, 2022, 12:35
Dojechał wyczekiwany przeze mnie (choć nie tylko) EAR 88PB. :)

Zimny - drań.
Zdejmę przylepce osłonowe i odczekam, żeby nabrał temperatury otoczenia.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 18, 2022, 12:44
Już bez przylepców.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 18, 2022, 12:48
W tak zwanym międzyczasie zbadam polaryzację.
Do tego przygotowałem sieciówkę z prawą polaryzacją i przejściówkę z lewą.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 18, 2022, 13:31
Polaryzacja ustalona. :)

Wybrałem lepszą pozycję.
Między innymi dlatego tę, bo dźwięk nie kończył się "krótko nad zeskokiem" - za dużo oglądam skoki narciarskie. ;)
Zaraz skończą się ostatnie zawody.
Również tę, gdzie instrumenty miały więcej akustyki.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 20, 2022, 18:45
O! To dotarł chyba dużo szybciej niż trafa?
Gdybym nie był szczęśliwym posiadaczem to bym zazdrościł  :D
Świetne pre  :np:

Będziesz testował ruskie (tfuuu... ) lampy?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2022, 08:31
Cytat: masza w Marzec 20, 2022, 18:45Świetne pre 

Będziesz testował ruskie (tfuuu... ) lampy?
Zdążyłem zapomnieć jak dobry jest - 3 miesiące bez.
Chociaż punktem odniesienia jest EAR Phonobox, który lubię i cenię, to 88PB tworzy inny muzyczny świat.
Pozostanie u mnie tylko parę dni, bo ma do udowodnienia swoją jakość w zacnym systemie.
Oprócz wstępnego wygrzewania, osłuchania nie będę robił eksperymentów lampowych.

Może ustalę jeszcze po którym wejściu bardziej mi się podoba, a są dwa pod ręką.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2022, 15:20
Dzisiaj zająłem się osłuchaniem wejść phono, o czym wspominałem.
Może kogoś zdziwi po co, bo są to z zasady 2 równorzędne wejścia.
No tak, żeby jeszcze chciały grać tak samo...
Wybrałem to z bardziej swobodnym dźwiękiem.
A różnice były niemałe i nie jest to jakiś feler tego urządzenia.
Zawsze sprawdzam wejścia/wyjścia urządzeń i z mojego doświadczenia nie ma identycznych.
To samo dotyczy wyjść na kolumny we wzmacniaczu - jeśli są np. dwa.
Zwykła praktyka, a ja jestem praktykujący. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2022, 15:32
Poszedłem po orzechy do Biedronki.
Zakupiłem.
Znalazłem też płytę Zauchy do orzechów. ;)

Cóż powiedzieć: gra nienagannie tzn. nie trzeszczy, płyta równa, tylko ten dźwięk. :(
Wyheblowany do bólu. Czysto, sterylnie, ale co to ma wspólnego z analogiem?
Gdzie tu mikrodetal, faktury?
Pewnie włączę coś z epoki dla porównania.
Trzaski będą, ale może też analogowe granie, bo
"nie o takom polskie walczyłem." ;)



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 21, 2022, 15:41
Wydawało mi się, że przycisk mono/stereo to zbyteczna rzecz.
Ale to dawno temu było: bo po co taki ficzer skoro i tak w stereo lepiej.

Dzisiaj pobawiłem się takim przyciskiem w EAR 88PB i była to pożyteczna nauka.
Wcale nie musi być stereo. Bo nie wszystko takie lepsiejsze.
Dokąd ta zabawa mnie zaprowadzi? Do słuchania w mono z jednej kolumny? ???
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 22, 2022, 10:01
Odszukałem inną płytę Andrzeja Zauchy - taka z epoki.
Obwoluta jak ścierka, winyl cienki, ale gra normalnie.
Cudów nie ma. Ale przynajmniej nie wyprany w cudownym proszku...tu według uznania w jakim.




Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 22, 2022, 10:05
Przy okazji przetrząsania płytoteki.
Kurzu się trochę nawdychałem, ale wpadła mi w rękę ciekawa płyta.
Taka oto:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Marzec 22, 2022, 10:12
Die Klassik Diskothek.  :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 22, 2022, 10:16
Nie wytrzymałem: ;)
skoro już dałem tyle szans temu urządzeniu, to wykorzystałem kolejną.
Posłuchałem bezpiecznika w jedną i przełożonego w drugą stronę.

Następne kroki wymagają odkręcenia obudowy.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 22, 2022, 10:17
Cytat: Pboczek w Marzec 22, 2022, 10:12
Die Klassik Diskothek.  :)
Będzie disco.:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 22, 2022, 10:42
Cytat: jafi w Marzec 22, 2022, 10:16Posłuchałem bezpiecznika
O właśnie! Przy okazji bo zapomniałem zapytać, czy Ty z Wieśkiem gwarantujecie, że mój 88PB nie spali mi domu?  ;) ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 22, 2022, 11:05
Cytat: masza w Marzec 22, 2022, 10:42gwarantujecie, że mój 88PB nie spali mi domu?  
Spokojnie: leci z nami pilot:)
Tam jest drucik, a nie szyna zespawana na stałe.
Możesz włożyć "normalny" bezpiecznik o wartości 0,16-0,315 A, jak opisał producent z tyłu urządzenia.
Swoją drogą fajna praktyka z tym opisem wartości - może być przykładem dla innych.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 22, 2022, 12:39
 U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 08:09
Z płyty Andrzeja Zauchy piosenka "Tak się czuję" ze słowami Wojciecha Jagielskiego.

Przezabawna wyliczanka:
"Tak jak ptaszek oskubany z ptasich piór
Tak jak po zabiegu chirurgicznym knur
Tak się czuję jak kopnięty w tyłek pies
Tak się czuję jak na końskim nosie giez
Tak się czuję jakby trafić miał mnie szlag
Tak się czuję, identycznie, właśnie tak
Tak jak suczki pozbawione swoich wdzięków
Tak jak samce ślepe, głuche i bez węchu
Jak ludziska dobre, a niedocenione
Grzeczne, mądre, wycyckane i zwolnione
Jak bez grama wody niesolony śledź
Tak jak bez pół litra mój przyjaciel cieć
Tak się czuję jak na jajach stado kur
Tak się czuję jak niedorobiony twór
Tak się czuję jak wieloryb bez dwóch płetw
Tak się czuję jak ze sztuczną szczęką lew" :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 16:43
Kolejny odcinek z cyklu "wizyta u sheykka".
To się nam mini serial zrobił. ;)

Mieliśmy porównać parę kabli głośnikowych.
Taki przynajmniej mieliśmy zamiar.
Wyszło znacznie więcej jak zwykle zresztą. :)

Zabrałem ze sobą Cardas Parsec i Sulek EDIA.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 16:49
Żeby zrobić to porównanie zajęliśmy się na początek wkładkami.
Nowy nabytek sheykka Denon 103R zastąpiliśmy używaną przedtem wkładką Sensitive Sound.
Dla łatwości oceny zmian - Denon jest świeżakiem.
Przy okazji poleciało mi oko na praktyczne i ładne pudełko do wkładek.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:02
W minutę Sensitive Sound był gotowy do grania.
Łatwa do zmiany pół calowa główka, na wagę i załatwione.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:07
Jeszcze przepięcie kabli na właściwą (w sensie najlepiej grającą) impedancję na steup`ie MC4 i gramy.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 23, 2022, 17:08
A VTA to samo dla obu wkładek?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:09
Grzegorz pytał o EAR 88PB phono, a skoro jeszcze mam, to zabrałem ze sobą.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:14
Żeby zobaczyć różnicę między osłuchanym 88PB i nieosłuchanym zabrałem oba. :)
Sam byłem ciekaw, co z tego wyszło. U siebie jeszcze nie porównywałem łeb w łeb.
Taki interes własny na wyjeździe. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:14
Cytat: masza w Marzec 23, 2022, 17:08
A VTA to samo dla obu wkładek?
No nie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Marzec 23, 2022, 17:20
Cytat: jafi w Marzec 23, 2022, 16:49
Żeby zrobić to porównanie zajęliśmy się na początek wkładkami.
Nowy nabytek sheykka Denon 103R zastąpiliśmy używaną przedtem wkładką Sensitive Sound.
Dla łatwości oceny zmian - Denon jest świeżakiem.
Przy okazji poleciało mi oko na praktyczne i ładne pudełko do wkładek.
Co to za pudełko? Własnej roboty?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:22
Fakultatywnie wziąłem ze sobą 2 kable phono Ortofona.
Nie wiedziałem jak zagrają, a tu była okazja żeby je podpiąć między stepup i phono.

Jeden za ponad tysiaka: 6NX-TSW 1010R,
drugi za piątaka z małą górką: Reference Black

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 23, 2022, 17:25
Na koniec posłuchaliśmy paru płyt.
Między innymi:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 23, 2022, 17:34
Smerf gra fajnie  U+1F44D

I jak, gospodarzowi podobał się 88PB?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Marzec 23, 2022, 20:17
Jacek dzięki za wizytę ,bardzo przyjemnie spędzone kilka godzin.Każdy z elementów wznosił system na wyższy poziom ale największy 88PB .
Dużo dawał ortofon reference black wypełniał scenę i dodawał wszystkiego(nie umiem opisywać dżwięku- może JACEK) ale cena 5k to już jest kawałek grosza.
GB pudełko podpatrzyłem u GREGAWATSONA a kupiłem od gościa Peliks@o2.pl robi rózne różniste od A do N.Ogłasza się na olx.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 24, 2022, 07:35
Trawię wczorajsze spotkanie...

Słuchaliśmy Płyty Milesa Davisa z 1963.
Rozmawialiśmy o Davisie akustycznym i elektrycznym.

Dzisiaj położyłem płytę Davisa z 1982 roku - Miles elektryczny.
Otwarła się książka wspomnień: Jazz Jamboree z 1983 roku.
Transmisja radiowa na żywo z Sali Kongresowej.
Słucham radia w akademiku.
Podobny klimat nagrań.
Choć inny gitarzysta: na płycie gra Mike Stern, w Warszawie grał John Scofield.
A, i na płycie gra Marcus Miller.
Skoro Miller i Scofield, to inny obraz: Targ Węglowy w Gdańsku wiele lat później.
W zespole także Leszek Możdżer.



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 24, 2022, 07:38
A w kolejce czeka następna płyta z elektrycznym jazzem. ;)

Weather Report "Heavy Weather". 1977.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 24, 2022, 08:57
Cytat: GB w Marzec 23, 2022, 17:20
Co to za pudełko? Własnej roboty?
Kolega jest na sąsiednim forum winyl.net i zrobił też model z zawiasami.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Marzec 24, 2022, 08:58
Cytat: Piterski w Marzec 24, 2022, 08:57
Cytat: GB w Marzec 23, 2022, 17:20
Co to za pudełko? Własnej roboty?
Kolega jest na sąsiednim forum winyl.net i zrobił też model z zawiasami.
Właśnie znalazłem kogoś na Allegro lokalne. I nie wiem czy to ta sama osoba. Jak kolega zowie się na winyle?

PS.
Znalazłem, tą sama osoba. Jestem w kontakcie.

PS.2
Widzę to z zawiasami, ale bez bardziej mi przypadło do gustu. Jestem w kontakcie z tą osobą.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 24, 2022, 09:01
Peliks
https://www.winyl.net/viewtopic.php?f=60&t=14195&hilit=pude%C5%82ko
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 24, 2022, 12:17
Cytat: jafi w Marzec 24, 2022, 07:38
A w kolejce czeka następna płyta z elektrycznym jazzem. ;)

Weather Report "Heavy Weather". 1977.
To był jeden z moich ulubionych zespołów.
Niestety miałem tylko taśmy z nagraniami.
Na fali nostalgii kupiłem jakiś czas temu płytę. I, niestety, źle się ta muzyka zestarzała [emoji19]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Marzec 24, 2022, 17:44
A co sądzisz o pierwszych płytach do Mysterious Traveller włącznie?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 24, 2022, 22:04
Cytat: sonus_fan w Marzec 24, 2022, 17:44A co sądzisz o pierwszych płytach do Mysterious Traveller włącznie?
Kiedyś mogłem tego słuchać na okrągło.
Teraz po posłuchaniu "Heavy Weather" odpuściłem i nie próbowałem już następnych.
Najwidoczniej ktoś się mocno postarzał :o Albo ja albo ta muzyka :(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Marzec 24, 2022, 22:15
Heavy Weather to taka jazzowa dyskoteka. Pierwsze płyty to zupełnie co innego.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 24, 2022, 22:35
Cytat: sonus_fan w Marzec 24, 2022, 22:15Heavy Weather to taka jazzowa dyskoteka. Pierwsze płyty to zupełnie co innego.
Być może że to jazzo-polo było.
Ale czas pokazał że ten format nie wytrzymał próby czasu.
Nawet Dolly Parton lepiej się zestarzała ;D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sonus_fan w Marzec 24, 2022, 22:54
Dlatego też, jeśli wracam do Weather Report, to są to płyty wydane przed Mysterious Traveller, czyli przed rokiem 1974. Może jeszcze czasami Black Market - z sentymentu :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 24, 2022, 23:29
Cytat: sonus_fan w Marzec 24, 2022, 22:54Dlatego też,
My tu gadu, gadu a Sonusowi pińcet pykło  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 25, 2022, 21:33
Jacek, olej troli i ich popleczników i pisz. Są t normalni  i zainteresowani tym hobby ludzie  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2022, 09:48
Czy można przez audio poznać więcej niż samo audio?
Tak można.

Rozpoznacie ze zdjęć gdzie wczoraj byłem? ;)
Mój pierwszy raz w tym miejscu.
Urzekające. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2022, 10:08
Ale do rzeczy:

tandem EAR 88PB + EAR MC4 stanął przed dużym wyzwaniem.
Miał do udowodnienia swoją jakość w porównaniu z Coincident Statement Phono Preamplifier.
Zadanie trudne, bo kanadyjczyk był dotąd również dla mnie synonimem jakości dźwięku.
Nie umiałem powiedzieć apriori, który zgra lepiej, czy lepiej, czy tylko inaczej.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 26, 2022, 10:09
Proste, Złotoryja  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2022, 10:17
O żesz ty! :) :)
Wygrałeś talon na balon. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 26, 2022, 10:23
Byłem na wieży tego kościoła, zbudowanego przez joannitów.
Zaciekawiła mnie stara mapa Europy na płótnie.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 27, 2022, 08:17
Słucham wariacji goldbergowskich.
Muzyka refleksyjna: szczególnie po intensywnym muzycznie tygodniu. 8)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 27, 2022, 08:39
Myślę szczególnie o porównaniu EAR 88PB do EAR 88PB u sheykka.
Bo fakt, że u siebie słyszałem zmiany przy strojeniu tego urządzenia to jedno.
Ważne, co usłyszałem w innym systemie, kiedy bezpośrednio porównaliśmy urządzenie zestrojone do takiego samego urządzenia nie osłuchanego i niestrojonego.
A zmiany nie należały do tych, które można nazwać kosmetycznymi.
Były duże in plus.
Można je ponazywać, ale mam uwagę innej natury - bardziej ogólnej:
jak dużo potencjału, często nieodkrytego drzemie w urządzeniach.
Należy się tylko nad nimi w odpowiedni sposób pochylić. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 27, 2022, 08:44
Nawet bardziej się pochylić.
Aby porównanie było bardziej miarodajne, powinieneś wymienić lampy i osłuchać oba na tym samym zestawie lamp. Nie ma bowiem dwóch identycznie pomiarowo lamp. Nie mówiąc już o czterech.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 27, 2022, 08:54
Druga sprawa:
Coincident Statement Line Stage.
Do tej pory uważałem ten przedwzmacniacz phono za jeden z najlepszych jakie słyszałem.
Wciąż tak uważam, ale
bezpośrednie porównanie do duetu EAR 88PB (strojony) + EAR MC4 ustaliło hierarchię na nowo.
Nie było wątpliwości, że duet gra lepiej.
Inna energia, obecność instrumentów w pokoju odsłuchowym.
I takie jest to audio: umarł król, niech żyje nowy król!
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 27, 2022, 08:59
Cytat: masza w Marzec 27, 2022, 08:44powinieneś wymienić lampy i osłuchać oba na tym samym zestawie lamp
Pewnie masz rację, ale chciałem zwrócić uwagę na wiele innych spraw poprawiających brzmienie oprócz samych lamp.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 29, 2022, 21:59
Cytat: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:39A powód jest taki, że dojechały lampy 6N23P z Doniecka.

Przezbroiłem EAR 912.
I...???
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2022, 08:40
Cytat: masza w Marzec 29, 2022, 21:59
Cytat: jafi w Styczeń 31, 2022, 16:39A powód jest taki, że dojechały lampy 6N23P z Doniecka.

Przezbroiłem EAR 912.
I...???
Dzisiaj Donieck jest w innym wymiarze.
Niepojęte, że tam jest wojna!

A lampy grają lepiej niż te, które wkłada "fabrycznie" EAR.
Nie inaczej, tylko lepiej.
Mają również tę zaletę, że są niedrogie.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2022, 09:01
Uprzejmie donoszę, że Phonobox i MC4 wyjeżdżają dzisiaj na testy do Krakowa. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2022, 09:10
Czy to produkcja Voskhod?
I czy to wersja cywilna 6N23P czy militarna 6N23P-EW?

No i czuję niedosyt w określeniu "lepsze"... Jacek, potrafisz przecież lepiej to opisać  :)  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2022, 09:13
Tak
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2022, 10:30
Przypomniałeś mi o tych lampach.
Miałem jeszcze mały zapasik. :)
Już grają w PB88.
Mówisz i masz. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2022, 10:34
Piszą w internetach, że wojenne (EW) są trochę lepsze. Że bardziej otwarte i ładniej scenę rysują.
Nie słuchałem ani jednych ani drugich.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2022, 10:47
Muszą się trochę ułożyć, ale dzięki, że przypomniałeś.

Tymczasem włączyłem Laboratorium:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 30, 2022, 11:00
To więcej TVC-5 powstało?  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 30, 2022, 11:06
Raptem sztuki dwie. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 11:04
Wygrzewanie lamp żmudne jest. ;)

Lampy się zestarzeją, chatę trzeba pomalować (zadanie na wiosnę),
a ta muzyka się nie starzeje:

Blood Sweat & Tears

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 11:10
Niedużo brakowało i Czesio Niemen byłby ich wokalistą.
Stało się inaczej. Raczej bez żalu. 8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 11:16
Historia pisze własne scenariusze.
Odnoszę to także do tego twórcy:

Billy Joel

Gdyby nie przymusowa emigracja za Wielką Wodę byłby być może wykonawcą

                                             niemieckim.

     
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 11:24
Swoją drogą Niemcy chętnie się do niego przyznają.
Opowiadają o jego norymberskim pochodzeniu.

No dobra - my też mamy swojego Bobby Wintona. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 12:30
W pierwszej chwili pomyślałem, że się pomyliłem:
wybrałem płytę Doobie Brothers, a wokalista zaśpiewał jak "późny" Billy Joel.
Ci Amerykanie. ;)
Nie odróżnisz jednego od drugiego. :D



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 12:46
Słuchając Doobie Brothers myślę, że powinni go poznać sympatycy Supertrampa.
Jest między nimi jakiś wspólny mianownik.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 12:50
A i Elvis Costello musiał się na nich wychować. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 31, 2022, 17:08
Korci mnie na te 6N23P ale w wersji EW no ale wszystko (co za normalne pieniądze) na eBayu jest z Ukrainy...
No kurka nie sądzę aby teraz ktoś tam lampami dealował...  :o
Zwłaszcza ruskimi  >:(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 31, 2022, 17:20
A próbowaliście 6n30p zamiast 6n23p?
Tylko zasilacz może nie pociągnąć bo one są większej mocy.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 31, 2022, 17:22
Tu trochę opisywałem bojów w moim przedwzmacniaczu lampowym....
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3265.msg290554#msg290554
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 31, 2022, 17:23
A najlepsze okazały się twory paluszkowe..... Które sam zrobiłem..... 😀😀😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 31, 2022, 17:34
Tak, czytałem  U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 19:48
Cytat: masza w Marzec 31, 2022, 17:08Korci mnie na te 6N23P ale w wersji EW no ale wszystko (co za normalne pieniądze) na eBayu jest z Ukrainy...
Mają też w Estoni, na Łotwie, i na Litwie. Jak zamawiałem 6NP1, to kupiłem partię z Estonii.
Nie upierałbym się z tą wersją EW, bo te 6N23P grają zdecydowanie lepiej od Philipsów, które są w standardzie na pokładzie EAR 88PB.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Marzec 31, 2022, 19:51
A tam są Philipsy fabrycznie? Ciężko sie domyślić bo jest logo EARa a po budowie nie umiem określić producenta.
No to sobie kupię bez EW, majątku nie ma  :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 31, 2022, 20:24
Cytat: masza w Marzec 31, 2022, 19:51A tam są Philipsy fabrycznie?
Tak, ostatnie egzemplarze na Philipsach bez logo EAR.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 02, 2022, 11:44
Cytat: jafi w Marzec 26, 2022, 10:08tandem EAR 88PB + EAR MC4 stanął przed dużym wyzwaniem.
Miał do udowodnienia swoją jakość w porównaniu z Coincident Statement Phono Preamplifier.

;D ;D ;D

http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=4094.msg346608;topicseen#msg346608
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 02, 2022, 12:27
Czasy takie, to i porównanie dobre. U+1F44D

W rzeczy samej.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Kwiecień 02, 2022, 12:36
Misio, nie trudź się i tak zaraz nic nie zostanie z twoich wpisów.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 02, 2022, 12:40
 :gn:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Kwiecień 02, 2022, 13:11
Cytat: jafi w Marzec 31, 2022, 19:48
Cytat: masza w Marzec 31, 2022, 17:08Korci mnie na te 6N23P ale w wersji EW no ale wszystko (co za normalne pieniądze) na eBayu jest z Ukrainy...
Mają też w Estoni, na Łotwie, i na Litwie. Jak zamawiałem 6NP1, to kupiłem partię z Estonii.
Nie upierałbym się z tą wersją EW, bo te 6N23P grają zdecydowanie lepiej od Philipsów, które są w standardzie na pokładzie EAR 88PB.
A gdzie dokładnie zamawiasz te lampy w tych krajach? Bezpośrednio, czy jest jakiś portal?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 02, 2022, 13:16
Cytat: GB w Kwiecień 02, 2022, 13:11Bezpośrednio, czy jest jakiś portal?
Szukam na ebay`u. Nie mam bezpośredniego źródła.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 02, 2022, 14:04
Cytat: GB w Kwiecień 02, 2022, 13:11
A gdzie dokładnie zamawiasz te lampy w tych krajach? Bezpośrednio, czy jest jakiś portal?

GB, jak chcesz to możemy zaryzykować zakup z Ukrainy. Może kiedyś dojdą.
Gość ma i produkcji Reflectora i Vosckhoda.
Drogo nie jest. 10 Reflectorów za 26$ i 11 Vosckhodów za 26$.
Transport wycenia na 16$ za każdą z partię ale spróbuje dogadać jedną opłatę za wszystkie 21 lamp. Przy okazji jak odpowie to będziemy wiedzieli czy ma sie dobrze i sprzedaż jest możliwa.
Mam tester to coś z nich się dobierze  U+1F44D

Co Ty na to?

https://www.ebay.pl/itm/115256729732?hash=item1ad5d62084:g:1lkAAOSwnAJiD70w
https://www.ebay.pl/itm/115256694101?hash=item1ad5d59555:g:2vIAAOSwi-BiD7YE
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 02, 2022, 14:14
Kupiłem. Łączny koszt wyszedł taki

2 Przedmioty: US $41,00
Wysyłka: US $26,00
VAT*: US $15,41
Zamówienie łącznie: US $82,41

Szacowana dostawa cz. 5 maj - śr. 8 cze
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 03, 2022, 11:12
Podjechałem po ser, wyjechałem z płytą. :)
A propos sera - nazywa się Esrom, śmierdzi jak stara skarpeta, smakuje dobrze.

A płyta: pierwsza czarna Johnny Casha.
Dobrze się słucha znanych kawałków.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 03, 2022, 11:15
Pozostaję w klimacie singer/songwriter:

Jim Croce, płyta z epoki.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 03, 2022, 11:20
Pomyślałem o płycie z kobiecym głosem, tak by pozostać w klimacie.
Pasowałaby Carole King.
Choć mam jej płyty w ręce wpadła mi Kari Bremnes.
Długo nie słuchałem, a kiedyś byłem uzależniony od jej muzyki.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Kwiecień 03, 2022, 11:26
Oooo Johnny Cash -  tej płyty nie słuchałem. Generalnie od jakiegoś czasu polubiłem jego głos.  Ma sporo melodycznych utworów. No i ciekawa historia Johnnego.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 03, 2022, 11:28
Cytat: GregWatson w Kwiecień 03, 2022, 11:26Oooo Johnny Cash -  tej płyty nie słuchałem.
Wybierz się do Aldi.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Kwiecień 03, 2022, 11:31
To tam też sprzedają? Mam u siebie jeden taki markecik. Zobaczę. Dzięki.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 08:02
Powiało ciepłem. :)
No nie aż takim brazylijskim, ale trochę wiosennym.

Frank Sinatra & Antonio Jobim.


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 08:23
Muzyka, która nie chce się zestarzeć. :)

Duke Ellington.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 08:47
Przełączam na 45 obrotów:

blues and gospel

Eric Bibb

wzór metra :-*

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 09:13
Rzadko słucham, ale dzisiaj jest ten dzień.

Led Zeppelin.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 12:46
Bohaterem dnia został

                                Duke Ellington!

Obracają się czerwone lub jak kto woli bordowe płyty.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 12:52
Jak słucham tej muzyki - często są to nagrania historyczne, a także mono,
to nie potrzebuję kategorii "płyta roku". ;)

Czteropak w połowie rozpoczęty lub skończony - do wyboru.
Całej kolekcji w jeden dzień nie dałbym rady: 100 płyt. :D

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Kwiecień 07, 2022, 16:39
Napisz coś o tym headshellu.


PS. Lampy z Kijowa ruszyły w drogę  :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 07, 2022, 20:27
Cytat: masza w Kwiecień 07, 2022, 16:39Napisz coś o tym headshellu.
Wiesiek wystrugał z olchy:)
Jakkolwiek na to patrzeć brzmi wybornie, nieporównywalnie do headshelli, których wcześniej używałem i wciąż posiadam.
Po stronie wad z pewnością jest fakt, że nie można go kupić:(
No i to, że wkładka jest wklejona na stałe - nie można jej zamienić na inną.
Mnie to zupełnie nie przeszkadza, bo gra!

I jeszcze jedno: przed "struganiem" drewno zostało osłuchane w kierunku...czyli to, o czym piszę w innym wątku.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 23, 2022, 15:50
Jest takie miejsce w systemie, na którym aktualnie słucham, które jest nie do końca zagospodarowane.
Kablosceptycy nie powinni tego czytać. 8)

Otóż pomiędzy stepupem MC4 i przedwzmacniaczem gramofonowym 88PB przynależy kabel połączeniowy phono.
Zrobiłem mały test porównawczy.
Do dyspozycji miałem 2 kable:
Ortofon 6NX-TSW 1010R i 5 razy droższy Ortofon Reference Black.

Obydwa nie spełniły pokładanych w nich nadziei.  :(
Pierwszy zbyt wyrywny na środku i górze z wykastrowanym dołem.
Drugi obfity na dole, ale wciąż monotonny w środku.
Obfity także nie znaczy dobry, bo za wolny.

Nie miałem więcej specjalistów phono, a chciałem sprawdzić jak zagra bardzo dobry interkonekt:
podłączyłem IC Sulek EDIA. Kabel słabo ekranowany.
Sprawdziłem bez sygnału poziom zakłóceń. Co prawda pojawił się lekki przydźwięk w kolumnach, ale nie taki, który przeszkadzałby muzyce. Słyszałem urządzenia, które dawały dużo więcej same od siebie.
Posłuchałem i zdecydowanie pozostał w tym miejscu.
I to mnie cieszy. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 28, 2022, 08:26
Nowy EAR? ;)

https://www.earmicro.com/ (https://www.earmicro.com/)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 29, 2022, 12:32
Już słucham Iggy Pop`a.
Ale zanim się to stało było trochę porównań.
Wciąż chodzi o kabel między 88PB i MC4.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 29, 2022, 12:40
Parę dni wstecz porównywałem dwa kable specjalistyczne phono Ortofona, by pozostawić najlepiej grający nieekranowany Sulek EDIA. Grał z odstępem najlepiej, ale miał problem małego przydźwięku.
W końcu nie do tego miejsca został przeznaczony.
Dzisiaj kolejna część batalii.
Tym razem wszystkie kable Sulek: dwa normalne interkonekty i 2 komplety phono.


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 29, 2022, 12:53
Wzorem dźwięku był Sulek 9x9.
Kabel nieekranowany, czyli z problemem lekkiego przydźwięku - słyszalnego bez sygnału muzycznego.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Kwiecień 29, 2022, 13:00
Wychwytywanie różnic jest fajną zabawą. :)
Tak naprawdę chodziło o 2 kable phono. 2 pozostałe były tylko punktami odniesienia.

Wniosek jest taki: nie ma w systemie mniej ważnych miejsc, które można potraktować bez większej uwagi. 8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 11, 2022, 07:34
Kojąca muzyka fortepianowa Mozarta w oczekiwaniu na wydarzenie. 8)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 11, 2022, 07:53
EAR Yoshino 509 są gotowe i za chwilę wyruszą w drogę.
100 W z lampy!
Czego spodziewać się oprócz mocy?
Mam nadzieję na dobry dźwięk, na ile dobry przekonam się wkrótce.
Niemniej najmocniejsze wzmacniacze EARa.

Tymczasem to co lubię. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 18, 2022, 09:23
Wystawa High End w Monachium już za chwilę...
Na stronie wystawy znalazłem EAR Yoshino.
Wystawią się w oznaczonym przez organizatora sektorze:  A 4.2, F231b
Nie umiałem znaleźć niestety tego, co pokażą.
Jeśli ktoś z Was odwiedzi wystawę - relacja, zdjęcia mile widziane. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 18, 2022, 17:42
509-tki już w domu. :)
Tak wyglądają:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: masza19 w Maj 18, 2022, 18:25
.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 18, 2022, 19:05


Cytat: jafi w Maj 18, 2022, 17:42
Tak wyglądają

Mniam [emoji39]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 18, 2022, 19:40
Ponieważ mają tylko wejścia XLR na pokładzie (takie zamówiłem, można po RCA) jako pre wykorzystałem
912-ę. Dawno nie grałem po XLR, a tu nadarza się okazja tym bardziej, że te urządzenia choć lampowe: 912 jak i 509 mają gniazda XLR zrobione jak należy.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 18, 2022, 21:54
To musi grać.  :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2022, 07:41
Wczoraj posłuchałem kilku bardzo różnych płyt. Chciałem wiedzieć co w trawie piszczy. ;)
Dzisiaj rozpoczynam wcześniej niż zwykle.
Trochę tak jak po wigilii w pierwszy dzień świąt: wszyscy śpią, a dzieciak bawi się prezentami. :D
Porównywalne tylko z radości podłączenia wzmacniacza Kondo.

Cały zestaw od EAR-a, w tym także phono 88PB i MC4 chociaż 912-tka ma dobre phono na pokładzie.
Ale właśnie wg. mnie 88PB i MC4 grają jeszcze ciekawiej. Mam wybór.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2022, 07:47
Monobloki mają możliwość dopasowania prądu podkładu dla lamp mocy.
Informują o tym czerwone diodki.
Żeby się do nich dostać muszę zdobyć długi cienki śrubokręt.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 19, 2022, 08:41
Oglądam i wzdycham.  U+1F44D Pocieszam się tylko tym, że taka konfiguracja wymaga niezliczonej ilość kabli i podłączeń, czego nie lubię.  ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2022, 08:59
Coś o dźwięku: jest energia, jest masa (instrumentów), pokój jest wypełniony dźwiękiem.
Używam określenia masa nie w sensie wzmacniacza "mięśniaka" - np. fortepian waży, wiolonczela gra pełnym dźwiękiem (bo sama w sobie nie waży dużo), flet też ma "swoją masę". Wokaliści jawią się jak postaci, a nie śpiewające usta. Tak w skrócie i na gorąco.

Jeszcze słowo o push pull`u:
509-tka nim jest i można byłoby mieć obawy jak to granie miałoby się do dźwięku i zalet dobrego SETa.
Z pewnością w tym przypadku zaletą jest właśnie ta energia, o której wspominałem - bardzo użyteczna do napędzenia wielu kolumn z którymi SETy sobie słabiej radzą.
Akurat moje kolumny czerpią z tego wiele korzyści. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2022, 09:01
Cytat: Pboczek w Maj 19, 2022, 08:41
Oglądam i wzdycham.  U+1F44D Pocieszam się tylko tym, że taka konfiguracja wymaga niezliczonej ilość kabli i podłączeń, czego nie lubię.  ;)
Jest jak piszesz, a jeśli jeszcze przykładasz wagę do jakości tych połączeń może zaboleć finansowo:(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Maj 19, 2022, 09:23
Zaboleć, tak. To nie jest sprzęt dla cienkiego portfela.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2022, 09:58
W weekend zamiast 912-tki podłączymy Viniusa TVC-05 XLR.
Jestem ciekaw, choć obstawiam, że Vinius wskaże 912-ce miejsce w szeregu. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 19, 2022, 10:27
Swoje pierwsze wrażenia spisałem słuchając tych albumów:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 20, 2022, 11:34
Na jakich lampach pracują te końcówki i jaki jest ich koszt?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 23, 2022, 21:55
Cytat: Piterski w Maj 20, 2022, 11:34
Na jakich lampach pracują te końcówki i jaki jest ich koszt?
To są lampy PL509. W sumie dużo tańsze od sławnych 300B.
Jak sprawdzałem jakiś czas temu to tak od 200 zł/sztuka.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 23, 2022, 22:11
Bezpośrednie porównanie 912-tki do Viniusa TVC-05 XLR nie odbyło się.
TVC-05 XLR i 509-tki grały na zmianę z TVC-05 RCA i Coincident Dragon w systemie na wyjeździe.
Zmian było wiele, tak że w ferworze nie utrwaliłem na kliszy 509-ek.
Za to system nr. 2 już tak. ;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 23, 2022, 22:15
No i jeszcze podmieniliśmy phono Art Audio na 88PB z MC4.
Dobra zmiana. :D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 24, 2022, 08:32
Cytat: jafi w Maj 23, 2022, 21:55
Cytat: Piterski w Maj 20, 2022, 11:34
Na jakich lampach pracują te końcówki i jaki jest ich koszt?
To są lampy PL509. W sumie dużo tańsze od sławnych 300B.
Jak sprawdzałem jakiś czas temu to tak od 200 zł/sztuka.

No jak na ceny lamp to faktycznie ekonomicznie. Powiedz mi jeszcze jak jest teraz oficjalna cena tych końcówek?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Maj 24, 2022, 11:53
Cytat: Piterski w Maj 24, 2022, 08:32jak jest teraz oficjalna cena tych końcówek?
62,5 kzł
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 07, 2022, 08:21
Osłuchuję kolejny EAR PB88.
Każdy kolejny krok przybliża mnie do dźwięku, który znam z poprzednich egzemplarzy.
Wybór polaryzacji, wybór wejścia (są dwa). Tak by nic nie pozostawić przypadkowi.
Już podmieniłem lampy na te, które lubię. :D

W tle muzyka fortepianowa Mozarta. Bo lubię. 8)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 07, 2022, 20:21
Trochę trwało, ale obiecana recenzja właśnie się ukazała.
Phonobox + MC4 według Piotra Ryki:

https://hifiphilosophy.com/recenzja-ear-phonobox-i-ear-mc4/ (https://hifiphilosophy.com/recenzja-ear-phonobox-i-ear-mc4/)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Czerwiec 08, 2022, 11:56
Zdaje się nie podaje na jakiej wkładce słuchał. Twierdzi też, że gramofony grają tak samo, a zgodzić się z tym nie można.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 11, 2022, 20:12
Mam 2 wiadomości - obie złe. >:(

Pierwsza: ceny EAR uległy zmianie.
Druga: nadal będę pisał w tym wątku. (dla co poniektórych)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Czerwiec 12, 2022, 07:46
Dobrze , ze ktos tutaj ..posprzatal U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 16, 2022, 15:44
Rozpędzam się z filmowaniem. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 27, 2022, 19:54
Zbieram pomidorki, kisze ogórki aż tu nagle są!
Monobloki EAR 509 w wersji RCA pod dachem.  :)

Vinius TVC-05SE stał trochę bezrobotny, bo grałem na 509-kach w wersji XLR w połączeniu z pre EAR 912.
To się zaraz zmieni. ;)

Było tak:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 27, 2022, 19:56
A jest tak:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 27, 2022, 20:08
Działa/ją :D

Gorzej, że w dzień dostawy również informacja o ograniczonej dostępności 509-ek w następnym czasie.
Powód: kłopot z dostawcą lamp.

Tymczasem sprawiam uszom przyjemność.
Słucham duetu Eddy Louiss Michel Petrucciani.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 30, 2022, 10:44
Monobloki EAR 509 w wersji RCA zbliżają się do 70-tki - godzin pracy.
Mało to, czy wiele, ale do 200 h trochę brakuje.
Niemniej parę rzeczy słychać od początku.
W porównaniu do wersji po XLR grają swobodniej, choć tu oczekuję zmiany po wygrzaniu. Jest melodyjniej, co w przypadku słuchania muzyki ma znaczenie DECYDUJĄCE.
Należy również wspomnieć o otwartej, dźwięcznej górze (ptrjing).
Wersja po XLR dawała więcej energii, większą kontrolę niskiego zakresu, ale mnie urody.

Nie bez znaczenia są tu również pre: Vinius TVC-05SE po RCA i EAR 912 po XLR.
Ale to osobna sprawa.

Teraz słucham jednego z nowszych nabytków:

Eddy Louiss "Sentimental Feeling"


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 30, 2022, 10:58
Pozycja, którą powoli poznaję (słuchałem może 2 razy)

Franco Ambrosetti "Movies"

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 03, 2022, 12:34
Licznik bije - 509-ki mają ok 150 godzin pracy.
Czas przyjrzeć się im trochę bliżej.

Pierwsze co zrobię, to ustalę polaryzację urządzeń:
posłucham kolejno każdego urządzenia ze względu na fazę podawaną przez sieciówkę.
Raz z lewej strony, raz z prawej.
Użyję probówki.
Piszę każdego urządzenia, bo monobloki są dwa, a nauczony doświadczeniem nie mogę założyć, że oba "chcą grać" po tej samej stronie.
Nieraz już się zdarzało, że takie same z pozoru urządzenia (monobloki) "wolały" przeciwną polaryzację.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 04, 2022, 19:22
Polaryzacja ustalona.
Każdy z monobloków gra po tej samej stronie.

Tymczasem dzisiaj wielki test kabli.
Wiesiek przygotował wiele prototypów.
Słuchaliśmy w trójkę znane nam fragmenty płyt.
Rozpoczęliśmy od niebieskich.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 04, 2022, 19:28
Kilka płyt z których korzystaliśmy, ale już widzę, że nie wszystkie sfotografowałem.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 04, 2022, 19:43
Po zabawie z kolorem blue wznieśliśmy się na kolor red. Chociaż jeden z tych red to orange. Holender?
Holeder, co tu się działo...

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 05, 2022, 09:45
Po nieprzespanej nocy znojnej, wróć, spałem bardzo dobrze snem człowieka spełnionego.

Przy krytycznych odsłuchach należy być skoncentrowanym, czujnym jak ważka. ;)
Muzyka ma się nie tylko subiektywnie podobać, ale spełniać wyśrubowane kryteria.

Prototypy wyjechały z domu, system taki jak do wczoraj.
Data 4.08.22 do zapamiętania.

Zupełnie mi wisi, jeśli ktoś powie, że to "tylko" kable.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 05, 2022, 10:54
Jeszcze "zapomniana" płyta z wczoraj:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Sierpień 06, 2022, 07:15
To tylko kable, do tego kolorowe i poplątane.

Ale wracając do meritum Twoich odsłuchów, przypomniałeś mi, o jednej płycie, jaką słuchałem u znajomego i miałem w planach kupić.

To Pan Richard Galliano Viaggio (CD), już zamówione.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 06, 2022, 08:41


Cytat: jafi w Sierpień 05, 2022, 09:45
Przy krytycznych odsłuchach należy być skoncentrowanym, czujnym jak ważka. ;)
Muzyka ma się nie tylko subiektywnie podobać, ale spełniać wyśrubowane kryteria.
Tak sobie czytam gównoburzę na temat MoFi i ich pure analog sound.
I doszedłem do wniosku że wcześniej czy później takie coś musiało się wydarzyć. I za jakiś czas znowu się wydarzy.
Ale najciekawsze jest to, że tysiące złotouchych dyskutuje o wtyczkach, kabelkach i kierunkach ale żeby złapać producenta płyt (podobno doskonałej jakości) na kłamstwie to potrzebny był sygnalista z wewnątrz.
Nie dziwi Was to?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 06, 2022, 09:13
Jeśli nie umieścili informacji o takim procesie przygotowania materiału na winyl, to po prostu kłamali. Ja od dawna nie wierzę w żadne cudowne procesy mastrinngowe w świecie, który od 30 lat nagrywa na cyfrę- bo jest tanio i dobrze ! A zastanawiał się ktoś z czego nacinane są płyty winylowe z ECM ? Przez blisko dwie dekady nie było  prawie nowych ichprodukcji wydawanych na winylu Jako jedyna firma umieszcza na swoich płytach cd dopisek DDD . Ostatnie lata to zmieniły i wydają najnowsze swoje produkcje również na winylu . Wiem ,że Eicher nie przepada za płytą winylową ,ale jak sam stwierdził, jeśli można zarobić ,to będziemy im te płyty wybijać  . Przecież nie przegrywają materiału z cyfry na taśmę i z tak spreparowanym materiałem idą do tłoczni. Nie wiem czego ludzie oczekują ? Jeśli chodzi o mnie, to kupuję stare wydania płyt z ery analogowej  lub niszowe serie o których wiem ,że są przygotowane z głową. A co do Mofi to jeśli kupuję to ich wersje płyt na  w formacie SACD
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 06, 2022, 10:02
Cytat: vasa w Sierpień 06, 2022, 08:41MoFi i ich pure analog sound.
Nie stanowią u mnie bazy do krytycznych odsłuchów: jak widać ze zdjęcia załączonych płyt.

Posłużę się także znamienitym przykładem: KoB

Cenię wydanie od Green Corner za realizm, którego mi brakuje w upiększonej wersji od MoFi.
Znalazłem GC, a MoFi tymczasem diabeł ogonem nakrył:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 06, 2022, 10:04
Tu od Green Corner:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 06, 2022, 10:18
Cytat: GB w Sierpień 06, 2022, 07:15To tylko kable, do tego kolorowe i poplątane.
Masz prawo tak sądzić, tym bardziej, że po części masz rację - poplątane. Bo nikt ich nie układał do zdjęć. Była akcja: wpinanie, przepinanie, słuchanie.

Co do fragmentu "tylko kable": gdybyś uczestniczył w wydarzeniu....powiedziałbyś np. "ale kable!".
Tak sobie gdybam;)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 06, 2022, 11:07
Cytat: nakdragon w Sierpień 06, 2022, 10:11I tak się to kręci
Ja nie mam problemu z zaskceptowaniem dźwięku cyfrowego . Jeśli został materiał został nagrany cyfrowo , to niech taki pozostanie. Przerzucenie tego na winyl jest dla mnie wątpliwe - staram się nie kupować takich pozycji . Bardzo lubię format SACD i transfer analogu na ten format. Fajnie brzmi ,bardzo mi to brzmienie odpowiada (analogue production jest fantastyczne, Esoteric i Mofi ) To prawie  jedyny twardy nośnik na którym mozna dostać zapis w wysokiej rozdzielczości. Czy słychać że materiał na winyl został przygotowany z kopii cyfrowej ? Wystarczy sie trochę potrudzić i wziąć stare wydanie z ery analogowej i porównać z reedycją współczesną....... Słuchajcie muszę teraz zakończyć pisaninę . Proza życia domaga się atencji.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 06, 2022, 12:22

Cytat: nakdragon w Sierpień 06, 2022, 10:11Słuchajcie muszę teraz zakończyć pisaninę . Proza życia domaga się atencji.
Ja tam żadnej prozy życia nie odczuwam [emoji16]
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220806/b7666a2e4b221a55e30e1e2bcc932bda.jpg)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 06, 2022, 13:23
Cytat: jafi w Sierpień 06, 2022, 10:02diabeł
Diabły dwa ubłocone po nocnym deszczu:)


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 06, 2022, 13:26
Pierwszy wabi się Sawa, drugi Wars.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: cortes w Sierpień 06, 2022, 18:53
Cytat: nakdragon w Sierpień 06, 2022, 13:53Jest taka płyta Wojtka Mazolewskiego - Smells like tape spirit -
Dzięki za przypomnienie płyty której ze trzy lata nie słuchałem :np:.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Sierpień 06, 2022, 21:00
Ta czerwień ścian......?
To pod te czerwone kable?

Bardzo sugestywna...................
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: GB w Sierpień 06, 2022, 21:58
Cytat: jafi w Sierpień 06, 2022, 10:18
Cytat: GB w Sierpień 06, 2022, 07:15To tylko kable, do tego kolorowe i poplątane.
Masz prawo tak sądzić, tym bardziej, że po części masz rację - poplątane. Bo nikt ich nie układał do zdjęć. Była akcja: wpinanie, przepinanie, słuchanie.

Co do fragmentu "tylko kable": gdybyś uczestniczył w wydarzeniu....powiedziałbyś np. "ale kable!".
Tak sobie gdybam;)
Tak, czy siak płyta świetna, już jedzie. Będzie słuchanie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 07, 2022, 11:29
Cytat: vasa w Sierpień 06, 2022, 12:22Ja tam żadnej prozy życia nie odczuwam
Akurat u mnie to pani matka mnie wczoraj porwała i przydzieliła zajęcia ! A wieczorem świętowałem u Lecha imprezę imieninowo -urodzinową. I świat jest mały ! Spotkałem dwóch kolegów ze szkoły muzycznej, którzy uczyli się razem ze mną 35 lat temu w warszawskiej szkole na ul, Modowej. Trochę wspomnień było i emocji. Panowie przygrywali nam duety na trąbce  i kornecie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 07, 2022, 22:59


Cytat: miniabyr w Sierpień 07, 2022, 11:29
Cytat: vasa w Sierpień 06, 2022, 12:22Ja tam żadnej prozy życia nie odczuwam
Panowie przygrywali nam duety na trąbce  i kornecie.
W ramach rozmówek angielskich pogadaliśmy sobie wczoraj z parą szwajcarów. Pan jest audiofilem słuchającym głównie klasyki o chwiejnym stosunku do kabli a Pani byłą żoną muzyka grającego w Collegium Novum Zurich.
Powiem szczerze - nie dziwię się że byłą [emoji37]
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 08, 2022, 15:11
Cytat: vasa w Sierpień 07, 2022, 22:59Powiem szczerze - nie dziwię się że byłą
Vasa ty to jesteś złośliwy , z elegancją ale jednak złośliwy.
Jeden z muzyków z tego duetu  na co dzień jest chórzystą w La Scala- także tak ! -)
Wracając do przerwanej dydkusji na temat cyfrowości na płytach winylowych. Chciałem dać przykład i płyty Polish Jazz w wersji z epoki i po masteringu zrobionym przez pana Gawłowskiego. I jest to doskonały przykład, bo to co zrobil Jacek Gawłowski na reedycjach tej serii jest znamienne ! Po jego działaniach wszystko brzmi tak samo, ze sznytem "kryształowego" dźwięku. Jednak obróbka analogowa materiału, wnosi coś zupełnie innego i charakterystycznego do dźwięku. Tak samo jak obróbka cyfrowa która w tym przypadku posunięta do granicy akceptowalności. Zresztą sam J. G w rozmowie ze mną na spotkaniu, które kiedyś zorganizował Lech powiedział , że o to mu chodziło, doprowadził do tego ,że stare nagranie i nowsze rejestracje Polish Jazz uwspółcześnić!
Od wielu lat prawie wszystko co jest tłoczone na winylu, zostało obrobione cyfrowo! Nikt tego nie podnosi i nie neguje  ! Dopiero kiedy MOFi zostało przyłapane na oszustwie zrobił się dym.  Kupując płyty z Verve , Blue Note  EMI  etc dostajemy dokładnie tak samo przygotowany master cyfrowy z którego biją ten nieszczęsny winyl. Dlaczego ? Bo cyfra jest tania ! Bo ludzie przyzwyczaili się do takiego dźwięku i generalnie mają to w dupie.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 08, 2022, 18:08
Albo, ponieważ są to nagrania zasadniczo nie do odróżnienia, a audiofilom wydaje się że słyszą. Każdy chciałby mieć najwyższą jakość muzyki na płytach i zaspokojenie tej próżności ludziom się umożliwia. Termin analog kojarzy się w sposób wysmakowany, lepszy, a mastertape to już czubek szczytu. Stąd ruch w tym interesie, snobowanie się na czarne płyty, gramofony, lepsze wydania, droższe wydawnictwa. Kiedy dostajemy tak samo zrealizowaną płytę, to konia z rzędem temu kto odróżni ją w wersji pure analog i z dodatkiem cyfry.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: wiki w Sierpień 08, 2022, 18:52
Cytat: miniabyr w Sierpień 08, 2022, 15:11Wracając do przerwanej dydkusji na temat cyfrowości na płytach winylowych. Chciałem dać przykład i płyty Polish Jazz w wersji z epoki i po masteringu zrobionym przez pana Gawłowskiego. I jest to doskonały przykład, bo to co zrobil Jacek Gawłowski na reedycjach tej serii jest znamienne ! Po jego działaniach wszystko brzmi tak samo, ze sznytem "kryształowego" dźwięku. Jednak obróbka analogowa materiału, wnosi coś zupełnie innego i charakterystycznego do dźwięku. Tak samo jak obróbka cyfrowa która w tym przypadku posunięta do granicy akceptowalności. Zresztą sam J. G w rozmowie ze mną na spotkaniu, które kiedyś zorganizował Lech powiedział , że o to mu chodziło, doprowadził do tego ,że stare nagranie i nowsze rejestracje Polish Jazz uwspółcześnić!
Wczoraj u miniabyra miałem możliwość posłuchania tej płyty analogowej z epoki i tej współczesnej. U niego bardziej mi się podobała z epoki, takie naturalne granie.
Ale stwierdziłem też, że gdybym miał słaby sprzęt to pewnie wybrałbym tę nową bo ona wyciska wszystkie soki z dźwięku i wydawałoby mi się, że jest lepiej.

Bardzo ciekawe doświadczenie..... Dzięki miniabyr 😀
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 08, 2022, 21:44
Cytat: miniabyr w Sierpień 08, 2022, 15:11to co zrobil Jacek Gawłowski na reedycjach tej serii jest znamienne ! Po jego działaniach wszystko brzmi tak samo, ze sznytem "kryształowego" dźwięku.
O właśnie.
Wszystko brzmi tak samo...niedobrze.
Kupiłem kilka takich reedycji z serii "polish jazz" na CD i brak zachwytu. Sztucznie "kryształowo", chłodno, a często krzykliwie, że zęby bolą.
Pisałem o tym przy innych okazjach.
Wpisuje się takie remasterowanie w ogólny trend: rzadko jest lepiej od oryginału.
By pozostać na polskim gruncie - Niemen "Enigmatic" na CD remaster z 2014 roku.
Kogo tu widzę?
Jacek Gawłowski - zgranie z oryginalnych taśm
Eleonora Atalay - remastering i rekonstrukcja nagrań
Efekt: żałosny
Mało śpiewającego Niemena, za to niepotrzebnie powyciągane skraje pasma.
Edytorsko bardzo ładnie z bogatą książeczką.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 08, 2022, 21:51
Szkoda pięknej muzyki i wokalisty, który potrafi śpiewać (że tak schowany).



Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 08, 2022, 22:19
Cytat: jafi w Sierpień 08, 2022, 21:44Kogo tu widzę?
Jacek Gawłowski - zgranie z oryginalnych taśm
Eleonora Atalay - remastering i rekonstrukcja nagrań
Efekt: żałosny
Mało śpiewającego Niemena, za to niepotrzebnie powyciągane skraje pasma.
Edytorsko bardzo ładnie z bogatą książeczką.
Ja mam to wydanie na cd oraz na winylu . Mam wrażenie jakby to Oasis grało Niemena !-) Ale nie mam aż tak negatywnego odczucia ,bo nie mam  oryginalnego wydania z epoki tej płyty .
A tu doskonały artykuł u Pacuły o serii płyt Niemena [size=78%]https://highfidelity.pl/@numer--72&lang= (https://highfidelity.pl/@numer--72&lang=)[/size] . Tych artykułów jest więcej -są doskonale przygotowane. A tym z linku jest wywiad z Jackiem Gawłowskim i naprawdę warto to przeczytać !
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Sierpień 08, 2022, 22:22
Wydania z różnych okresów brzmią inaczej, co jak pisze Miniabyr zasadniczo zależy od produkcji. Afera z MoFi pokazała że współczesne dobrze remasterowane płyty grają tak, że nikomu nie przeszkadza cyfrowość w analogu, dopóki o niej nie wie.

Może ceny MoFi spadną i będzie można okazjonalnie zakupić parę by mieć na jakieś porównania?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 09, 2022, 01:29
Cytat: miniabyr w Sierpień 08, 2022, 15:11Vasa ty to jesteś złośliwy
Ja złośliwy? :o

Szczery byłem :'(
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Sierpień 12, 2022, 08:56
Jacku, ja tak z innej beczki. Czy miałeś okazje porównać to wydanie z tymi i wydawnictwa Terlac?

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 12, 2022, 21:01
Piotr, mam Jacques Loussier`a różne wydania na CD i na winylu.
Między innymi późniejsze tytuły od Telarca i te od Telarca robiły na mnie wrażenie lata temu.
Teraz mam trochę zastrzeżeń do Telarca - między innymi takie, że czyszczą materiał z szumów i przy okazji z mikrodźwięków.
Wg. mnie te pierwsze wydawnictwa z lat 60-ych brzmią bardziej autentycznie.
I oczywiście winyle z epoki są na pierwszym miejscu. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2022, 12:52
Wczoraj śpiewałem "czerwono mi" :)
Jak uprzejmie donosiłem - na początku sierpnia odbył się test prototypów w moim środowisku odsłuchowym.
Słuchaliśmy kabli niebieskich i kolorowych (czerwonych, niebieskich i pomarańczowego).
A wczoraj wszystkie czerwone: czerwona gala. ;)
Nie ubrałem się jakoś specjalnie galowo na tę okazję, a było co świętować. :gn:

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2022, 13:09
Teraz muzycznie: Quincy Jones
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2022, 13:11
Ahmad Jamal Trio.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 26, 2022, 13:12
Oscar Peterson.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 25, 2022, 13:13
Ponieważ nie samym EAR-em człowiek żyje odpaliłem dzisiaj smoki. ;)
75 W z pary lamp 211 na jedną końcówkę mono to dużo.
A i gabaryt/waga smocza: Coincident Dragon.

Zupełnie inna prezentacja od EAR 509.
Lampy 211 czarują. Choć trudno nazwać ten dźwięk przesłodzonym. Poszukując odpowiedniego słowa - gdzie indziej kładą akcent.
Niewątpliwie mogą zrobić "krzywdę" i pozostaną w głowie.
509-tki są bardziej rzeczowe z ich prezentacją. Inna komunikacja.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Wrzesień 25, 2022, 13:15
Smoki dwa. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 21, 2023, 20:35
Piotr Ryka wyróżnił i uzasadnił swój wybór (EAR Phonobox + EAR MC4)  w dorocznym podsumowaniu.

https://hifiphilosophy.com/wydarzenie-nagrody-golden-analog-za-rok-2022/#comments (https://hifiphilosophy.com/wydarzenie-nagrody-golden-analog-za-rok-2022/#comments)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 21, 2023, 21:19
Obrazek.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Styczeń 22, 2023, 10:24
 U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: sheykk w Styczeń 22, 2023, 11:10
O JEJ.Jak to się stało iż mam taki zestaw?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Styczeń 22, 2023, 11:54
Cytat: sheykk w Styczeń 22, 2023, 11:10
O JEJ.Jak to się stało iż mam taki zestaw?
Tylko pokazałem, bez namawiania.:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 24, 2023, 12:36
Jacek, co to jest EAR Yoshino 834? Jakie to ma granie w porównaniu do 869?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Luty 24, 2023, 14:38
Cytat: Pboczek w Luty 24, 2023, 12:36
Jacek, co to jest EAR Yoshino 834? Jakie to ma granie w porównaniu do 869?
834 to push pull po 4 lampy na kanał - do wyboru 6L6, EL34, KT66. Trochę lampowej mocy: 50W/8 Ohm.
869 to jedna lampa mocy na kanał i 15W. Miałeś okazję słuchać.
Z pewnością 834 zapunktuje energią. Kuszą też różne opcje lampowe.
Przy 869 ważny jest porządek na scenie, jednorodne bryły głosów i instrumentów. Jeśli napędzi kolumny, to dla mnie jednoznaczny wybór.
Pamiętam, że te Focale grały już dobrze napędzane z 10W lampy (Audio Note P1 PP).
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Luty 24, 2023, 15:33
869 grał ładnie ale 10, 15 watt dla Utopi to chyba trochę mało.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 04, 2023, 15:01
Cytat: jafi w Luty 24, 2023, 14:38
Cytat: Pboczek w Luty 24, 2023, 12:36
Jacek, co to jest EAR Yoshino 834? Jakie to ma granie w porównaniu do 869?
834 to push pull po 4 lampy na kanał - do wyboru 6L6, EL34, KT66. Trochę lampowej mocy: 50W/8 Ohm.
869 to jedna lampa mocy na kanał i 15W. Miałeś okazję słuchać.
Z pewnością 834 zapunktuje energią. Kuszą też różne opcje lampowe.
Przy 869 ważny jest porządek na scenie, jednorodne bryły głosów i instrumentów. Jeśli napędzi kolumny, to dla mnie jednoznaczny wybór.
Pamiętam, że te Focale grały już dobrze napędzane z 10W lampy (Audio Note P1 PP).
A co powiesz o 890? Miałeś okazję bliżej się poznać? 70W w klasie A wygląda kusząco.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: YanCo w Marzec 04, 2023, 18:35
Dużo mniej kusząco wygląda 560VA z gniazdka non-stop i wymiana lamp co kilka miesięcy. W P-P class jest to przynajmniej mniej kosztowne. :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 04, 2023, 19:33
Cytat: YanCo w Marzec 04, 2023, 18:35
Dużo mniej kusząco wygląda 560VA z gniazdka non-stop i wymiana lamp co kilka miesięcy. W P-P class jest to przynajmniej mniej kosztowne. :)
Lampy są tam skalkulowane na 10 000 godzin.
Tam jest 'tylko 70' W , z tylu lamp można wycisnąc 200, wiec punkty pracy są relatywnie nisko .
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: YanCo w Marzec 04, 2023, 22:51
Mam bardzo mało doświadczeń z lampami domowymi, ale trochę wiem o studyjnym (estradowym) ich wykorzystaniu.
Lampy zwykle, te w wykonaniu wojskowym (czerwonoarmijnym), wytrzymują 5- 6- kh, po ok. 1000 h zbyt mocno odstają od innych w okolicy. Poszczególne komplety zużywają się bardzo nierówno. Nie sposób dobrać dwóch jednakowo identycznych kompletów, a o trzech czy więcej pisał nie będę. Producenci najczęściej stosują komplety zbliżone parametrami, do tego dochodzą parametry innych elementów w układach lampowych i mamy produkt końcowy o "niepowtarzalnym brzmieniu"  :o.
Komplety, prądowo ustawione są na 4:1 w klasie A i 1,4:1 w klasie AB, czyli klasa A zużywa 400% mocy wyjściowej i 140% dla klasy AB. Więc dla 70W mocy wyjściowej w klasie A pobór z sieci to 280VA dla jednego kanału, co za tym idzie 560VA dla dwóch kanałów. Klasa A wymaga stałego zasilania pełną mocą niezależnie od mocy wyjściowej, klasa AB pobiera tyle prądu ile jest na wyjściu x 1,4. Przy pracy 10 h, 3- 4- dni w tygodniu daje ok. 160 h na miesiąc, więc blisko 2000 h na rok.
Obniżenie "biasu" w tych zastosowaniach powoduje zamulenie i nieczytelność sygnału. Dodając do tego mikrofony zbierające, ich zniekształcenia i jakość, mamy totalną degrengoladę w miksach. A niestety nie da się tego poprawić w nagraniu.
Nie jestem przeciwnikiem ani klasy A ani AB, obie mają swoje wady i zalety, każda gra swoim typem. Ale dźwięk ma być czysty i klarowny w końcowym zapisie, a nie być źródłem nieprzewidywalnych efektów.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 05, 2023, 08:54
Na pewno nie jest to wzmacniacz dla kogos, u kogo sprzęt stoi i gra po 12h dziennie. Tzn o ile jest sobie w stanie na to pozwolić to jest. : )
Miałem sporo starych wzmacniaczy - Audio Note, Jadis, Verdier chociażby  - lampy mocy były tam od nowości. W pomiarach po nastu latach, czasem i ponad 20 lampy mialy po 85-87% emisji i były równo zużyte. To jeszcze 'kwalifikuje' się do grania - czasem nawet pare lat.

Pokazuje to, że albo wzmacniacze nie grają tyle ile nam się wydaje że grają... albo że lampy są żywotniejsze niż się wydaje. Współczesna produckcja w niektróych układach potrafi faktycznie wyjechać się po 2 latach (takie przykłady też znam), ale dramatu nie ma.

A co do obniżania biasu - jest masa konstrukcji, ktora nie jedzie na pełnym punkcie pracy i gra bardzo dobrze - tj są to konstrukcje uznane przez szeroko pojęte srodowisko audiofilskie. Chociażby wiele GM70 jest tak aplikowanych.

Akurat Tim de Paravinci uchodzi w środowisku za jednego z najlepszych konstruktorów w historii, zaprojektował najlepsze luxmany lampowe jakie wyszły, czy phono, które jest chyba jednym z najczęściej klonowanych w historii... także można liczyć, że w przypadku tego wzmacniacza też wiedział co robi...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 06, 2023, 08:04
Cytat: julius-6 w Marzec 04, 2023, 15:01A co powiesz o 890?
Nie miałem okazji słuchać. Jakoś lampy KT90 nie zachęciły mnie po sięgnięcie po ten model. Może się jednak mylę.
Za to mam i pisałem o monoblokach 509 zarówno w wersji RCA i XLR na lampach PL 509.
100 W z lampy można napędzić sporo kolumn.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 06, 2023, 08:19
Kolejna według mnie ciekawa końcówka mocy EAR Yoshino to 861 też na lampach PL509.
Z pozoru średnia moc: 32 W
Warto się zainteresować jako tańszą alternatywą dla 509-ek.
Ponieważ 869 na pojedynczych lampach mocy PL509 zagrał na tyle dobrze szybko zorganizowałem 861 na podwójnych PL509.
Nie rozczarowałem się choć to inna prezentacja: więcej energii zamiast poukładania SET-a.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:04
Cytat: jafi w Marzec 06, 2023, 08:04
Cytat: julius-6 w Marzec 04, 2023, 15:01A co powiesz o 890?
Nie miałem okazji słuchać. Jakoś lampy KT90 nie zachęciły mnie po sięgnięcie po ten model. Może się jednak mylę.
Za to mam i pisałem o monoblokach 509 zarówno w wersji RCA i XLR na lampach PL 509.
100 W z lampy można napędzić sporo kolumn.
Cóż, też nie jestem fanem KT, ale już lubię bardzo 6550.
Poczytałem trochę recenzji tego pieca i... generalnie chyba dawno nie spotkalem się z taką ilością zachwytów. Nie wiem, czy dobrze posmarowali zeby ten model promować, czy naprawde gra tak dobrze.
Np.
https://positive-feedback.com/Issue27/ear_890.htm

i fragment

The mids are trend setting, and unsurpassed. Spend as much as you like. Try twenty 6550 tubes per channel, but you won't get better midrange. My Cary 300B SET amps are as revealing, but they only produce eight watts per channel—not much good with Avalons. The 890 monoblocks achieve SET-like definition along with the authority and swagger necessary for most full-size speaker systems. Because of the immense power reserves (though again, the transformers are partly responsible), I hear more definition with the monoblocks than I heard with the stereo 890. This is very unusual in my experience, but obviously not impossible, because Tim de Paravicini has done it. With gigantic soundstaging, scary depth, oodles of charming texture, and reach-out-and-touch-it definition and imaging, the 890 monoblocks are winners for the audiophile of means. The neutrality of this amazing design enhances the best sources, particularly live recordings.

At more than 160 pure class-A watts per channel, the E.A.R. 890 monoblocks (two bridged 80-watt stereo amplifiers) take their place among the finest-sounding, cost-no-object amplifiers in the world. They refuse to clip or distort into the toughest loads. Their swagger and definition are incredibly involving and realistic. A pair of 890s is only underpriced compared to ARC, VTL, and Lamm's best designs, but they equal them in the most important audiophile musical parameters. They are unsurpassed in tonal accuracy and neutrality. If you need the best in amplification and are tired of compromising, the E.A.R. 890 monoblocks from the hand of designer Tim de Paravicini are the way to go. I'm buying a second 890. The mono 890s receive my highest high-powered tube amplifier recommendation, and clearly raise the bar for the state of the art. Robert H. Levi


Brzmi dość zachęcająco : )

Na tyle, że pojawiła się okazja i postanowiłem sprawdzić na razie końcówkę u siebie. Cierpię ostatnio na niedobór mocy i niskich tonów w pokoju, może produkt Esoterica go rozwiąże... a może nie - zobaczymy. Będę miał też możliwość porównania tej super średnicy do Monobloków Audion 300 Parallel SE. Przekonamy się co ta końcówka jest warta.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 06, 2023, 10:17
Cytat: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:04Przekonamy się co ta końcówka jest warta.
Miałem równolegle końcówkę mocy Vitus SS-025 i porównywałem do EAR 861.
EAR był bogatszy na średnicy z cechami dobrej lampy, Vitus odstawał na niekorzyść mimo dużo wyższej ceny.

Jakoś te ustrojstwa parallel mnie nie przekonują, a dobry push-pull nie jest zły.:)
Z jakiego pre korzystasz?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:39
Dobry parallel nie jest zły. W Oto bardzo mi odpowiadał.
Pushpulle lepiej kopią, ale jak ja to mowie mniej 'mlaskają' w wokalach, a SET z kolei u mnie grają za chudo.

Bardzo podoba mi się miesko, dobarwienie, które OTO daje na początku potencjometru.
Miałem lampy 3-4 lampy 845, ale znacząco ustępują w środku 300b. Z 300B z kolei nie ma tego mięcha co ma chocby OTO (tez miałem ze 4-5 sztuk)

Dlatego stwierdzilem, że spróbuję 890, choć do tej pory szybko wzmaki na KT u mnie raczej nie sprawdzały się (poza Jadisem DA30, który był bardzo OK) i fenomenalnym Luxkitem A3550, ale ten na japońskim napięciu musial pracowac przez trafo - czego nie znoszę.

Jako że Paravinci maczał paluchy w Luxmanach (choć w tym juz chyba nie) liczę po cichu, że może być to coś dośc zblizonego. Tam był niesamowity wykop na dole, a do tego mięcho, barwa i sporo mlaścięć w dobrze - nisko osadzonych wokalach... i nie cierpiala przy tym scena, czy zrodla pozorne.

Co do Preampu - do tej pory grałem głównie na integrach. Razem z EAR jedzie do mnie Conrad Johnson PV-12a z fajnymi lampami NOS i kondami V-Cap. Liczę, że doda całości nieco słodyczy i amerykańskiego wykopu, ale jak zwykle przy zakupach w ciemno może być to kompletnie nietrafione zestawienie :o
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:39
A co do Vitusa to znam ze 3 osoby, które słuchały ich potężnych A klasowych koncowek i... delikatnie mowiac nie byly zachwycone.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 06, 2023, 10:55
Cytat: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:39Conrad Johnson
Miło wspominam, ale nie pamiętam oznaczenia tego pre i to było dekadę temu. Może być za dużo lukru w połączeniu z EAR 890, ale popróbuj.

Co do AN Oto mam podobne zdanie, ale to chyba wyjątek tych układów równoległych.

Wciąż EAR 861 może być świetną opcją do tego czego szukasz: mięcho, barwa.
Piszę tak bo znam i mam.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:58
Cytat: jafi w Marzec 06, 2023, 10:55
Cytat: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:39Conrad Johnson
Miło wspominam, ale nie pamiętam oznaczenia tego pre i to było dekadę temu. Może być za dużo lukru w połączeniu z EAR 890, ale popróbuj.

Co do AN Oto mam podobne zdanie, ale to chyba wyjątek tych układów równoległych.

Wciąż EAR 861 może być świetną opcją do tego czego szukasz: mięcho, barwa.
Piszę tak bo znam i mam.

Conrady bodaj do 10 były ze sprzężeniem zwrotnym i grały dużo cieplej - lukrowały. M.in słynna PV-5, PV-9, czy 10.
Mój jest juz nieco nowszy (zdaje się ok 1997), bez sprzężenia, do tego z szybszymi kondami sygnałowymi.

Kolega porównywal go ze swoim AN M2 w którym siedzą cieplutkie kondy AN Copper Foil i mówi, że jest bardzo, bardzo podobnie, z tym że środek w CJ nieco słodszy i lepiej osadzony (co lubię), także jestem dobrej myśli.

861 troszkę za drogi : )
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 07, 2023, 08:12
Cytat: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:58Kolega porównywal go ze swoim AN M2
Porównywałem phono od AN - M1 RIAA z EAR Phonobox.
Według mnie M1 RIAA zagrał rachitycznie w porównaniu do EAR Phonobox. Miał też pewien nieduży problem z sianiem od trafa, a EAR nie.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Marzec 07, 2023, 08:15
Może pre EAR 834L z początku oferty byłby dobrym partnerem do końcówki 890?

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Marzec 07, 2023, 08:40
Cytat: jafi w Marzec 07, 2023, 08:12
Cytat: julius-6 w Marzec 06, 2023, 10:58Kolega porównywal go ze swoim AN M2
Porównywałem phono od AN - M1 RIAA z EAR Phonobox.
Według mnie M1 RIAA zagrał rachitycznie w porównaniu do EAR Phonobox. Miał też pewien nieduży problem z sianiem od trafa, a EAR nie.


Miałem M1 pożyczoną od kolegi w wersji Line i jest... no słaba. Cena za ten preamp jest kosmiczna w stosunku do tego co oferuje i co jest w środku. Tanie ale poprawne kondy Ero. Jedna lampka. U mnie grało to chudo i beznamiętnie. Pewnie z grubszymi brzmieniowo P1/P2 to się sprawdza, ale przy 300B nie wnosil wiele dobrego. a Phono to inna opcja. Zobaczymy jak zagada z linióką od CJ.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 08, 2023, 12:39
Dawno nie słuchałem EAR 869 i wczoraj nadarzyła się okazja.
Spiąłem ze Spendorami 2/3, które mają u mnie dłuższy dyżur. ;)
Skuteczność 88 dB i 15 W mocy 869.
Na brak mocy, kontroli nie można było narzekać. Z tym że Spendory i tak mają swój charakter i nie należy się spodziewać np. krawędzi, konturu. Ich obrazowanie jest raczej "ładnie zaokrąglone".
Spotkanie EAR 869 i Spendorów 2/3 przebiegło w przyjaznej atmosferze. ;)


Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Czerwiec 08, 2023, 19:07
Ear ze swoim dość neutralnym charakterem pasuje zasadniczo do wszystkiego co nie jest analityczne :-)
Miałeś może styczność z V12? Chyba na niego zachorowałem  ::)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 08, 2023, 21:21
Cytat: julius-6 w Czerwiec 08, 2023, 19:07Miałeś może styczność z V12? Chyba na niego zachorowałem 
Zachorować na Mickey Mouse:)?
A jak do tego doszło? Słuchałeś gdzieś? A jeśli to z czym?

Będę niedługo słuchał starych Mission 737R, to przy okazji wyciągnę z kartonu V12.
Kilka wzmacniaczy na zmianę powinno dać odpowiedź, jakie są te kolumny.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Czerwiec 09, 2023, 10:18
Słuchałem tylko 890, a V12 ma takie lampki jak lubię i jest chyba najładniejszy ze wszystkich. EARów :)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Czerwiec 09, 2023, 11:37
Cytat: julius-6 w Czerwiec 09, 2023, 10:18jest chyba najładniejszy ze wszystkich. EARów
Bo Piękny Stefan piękny jest:)
Piotr Ryka napisał o nim, że to najlepsza integra jaką słyszał.
Nie wiem, czy aż tak, ale z pewnością i mnie się podobał. Tylko jakoś tak, że niedługo go słuchałem.
Teraz nadrobię...
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 09:18
Dreszczyk emocji od rana - zadzwonił kurier, że za godzinkę będzie u mnie.
Wiezie wzmacniacz Musical Fidelity A1. Najnowszą edycję.
Parę słów o A1:
wzmacniacz tranzystorowy w klasie A, zaprojektowany przy współudziale Tima de Paravicini.
Musical Fidelity odniósł rynkowy sukces z tym modelem. I jak to z sukcesem - miał kilku ojców. ;)
Austriacki dystrybutor pomógł przy sprzedaży.

Nie miałem okazji słuchać oryginalnego A1 z epoki, ale jego brat B1 należy do moich ulubionych - posiadam dwie sztuki. :)
B1 również zaprojektował de Paravicini.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 28, 2023, 10:10
Gratulacje ! Mam nadzieje , ze wrzucisz kilka fotek i opiszesz 1 wrazenia .. :np:
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 10:18
Orzeł wylądował! :) No może orzełek, bo jeszcze nie wiem jak gra.

Wygląda jak pierwowzór. Górna pokrywa jest jednocześnie radiatorem. Na wyposażeniu phono MM/MC. Jeśli gra tak dobrze jak w B1, to nie ma potrzeby kupowania zewnętrznego phono. Mały metalowy pilot pewnie różni go od protoplasty.
Ciekawy zwrot w polityce Musical Fidelity - oprócz A1 firma wypuściła równolegle własną wersję monitorów LS 3/5a i monitorów LS 5/9.
Tym samym powracają do korzeni brytyjskiego hi-fi.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 10:21
Cytat: jjacek w Lipiec 28, 2023, 10:10Gratulacje ! Mam nadzieje , ze wrzucisz kilka fotek i opiszesz 1 wrazenia .. :np:
No pewnie:) Dziękuję.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 10:27
Cena na dzisiejsze czasy umiarkowana, być może znajdzie wielu nabywców.

Dołączam specyfikację.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 28, 2023, 11:12
Dobrze wyglada!   U+1F44D
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: vasa w Lipiec 28, 2023, 11:12
Cytat: jafi w Lipiec 28, 2023, 09:18I jak to z sukcesem - miał kilku ojców.
Osiem lat temu Marysia kupiła, za moją namową, takiego.
Narzekała umiarkowanie :)
https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=752.msg89808#msg89808
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 12:25
Już gra od ponad godziny.
Pierwsze wrażenie - jak przystało na wzmacniacz w klasie A dźwięki mają swój ciężar, masę.
A1 ma temperaturę na radiatorach (górna pokrywa) jak czołgi Rommla w Afryce Północnej. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: cortes w Lipiec 28, 2023, 13:59
Jak się osłuchasz to napisz coś więcej o piecyku. Czy jest uniwersalny pod kątem gatunków muzycznych? Jak się sprawuje przy ciężkiej muzyce?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 14:15
Cytat: cortes w Lipiec 28, 2023, 13:59
Jak się osłuchasz to napisz coś więcej o piecyku. Czy jest uniwersalny pod kątem gatunków muzycznych? Jak się sprawuje przy ciężkiej muzyce?
Napiszę o nim mini recenzję.
Nie wiem czy mam płyty z "ciężką muzyką":), ale coś podobnego znajdę np. Boston, Led Zeppelin, Deep Purple. Może być?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 28, 2023, 14:26
Nastąpił przełom. ;)
Nie dlatego, że już się wygrzał. Nie, nie.

Kto czyta instrukcje urządzeń audio? Ręka do góry.
No właśnie. Robię tak mimo doświadczenia, które intuicyjnie podpowiada, co i jak.
A było tak, że znalazłem akapit dotyczący przycisku normal/direct, którego nie zauważyłem na urządzeniu.
Po przeczytaniu zrobiłem z niego użytek.
Przecierałem oczy jak dźwięk się zmienił w sensie znormalniał. A moim źródłem jest na tę chwilę gramofon.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: cortes w Lipiec 28, 2023, 15:47
Cytat: jafi w Lipiec 28, 2023, 14:15Nie wiem czy mam płyty z "ciężką muzyką", ale coś podobnego znajdę np. Boston, Led Zeppelin, Deep Purple. Może być?
Jak nie masz nic grubszego jak np. Slayer to wiadomo z braku laku dobry gips.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 29, 2023, 09:34
Cytat: cortes w Lipiec 28, 2023, 15:47np. Slayer
Chyba nie, na pewno nie:)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 29, 2023, 09:38
Słuchania było dużo, a dzisiaj od rana gra muzyka.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 29, 2023, 16:29
Musical Fidelity A1 w roli głównej. ;)

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 31, 2023, 07:59
Nasz kolega masza spostrzegł na filmiku brak Viniusa w systemie.
Za jakiś czas - pewnie po wygrzaniu A1 wepnę Viniusa do systemu.
A1 zagra wtedy jako końcówka mocy z potencjometrem głośności ustawionym na łychę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Lipiec 31, 2023, 20:56
Kawałek to "But Not For Me", saksofon chyba Stana Getza?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Lipiec 31, 2023, 21:41
Cytat: Moriarty w Lipiec 31, 2023, 20:56
Kawałek to "But Not For Me", saksofon chyba Stana Getza?
Tak jest:) Kompozycja Gershwina z nocnej sesji Getza i zespołu Andrzeja Trzaskowskiego (fortepian). z basistą Romanem Dylągiem i Andrzejem Dąbrowskim na perkusji. Ciepło wspomina tę noc (nagrywali od 22.30 do 6.30 po występie Getza na Jazz Jamboree) A. Dąbrowski w swojej książce "Do zwariowania jeden krok".
Prawdziwi sportowcy!

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 01, 2023, 11:56
Wzmacniacz wygrzewam, czyli słucham. :)

W prawym górnym rogu na pierwszym zdjęciu płyta Stana Getza z trio Andrzeja Trzaskowskiego, który ilustruję muzycznie filmik.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 02, 2023, 15:44
Zanim wepnę Viniusa jako pre użyję w tej roli EAR Yoshino 834L.
Taki mam pomysł.
Ciekawe co się stanie?
Chyba nie wybuchnie...

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 02, 2023, 17:47
Dzisiejsze połączenie Musical Fidelity A1 z EAR Yoshino 834L na filmiku.

Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Sierpień 02, 2023, 18:11
Gdyś Jacku do tych prezentacji na YouTube dawał ten sam utwór to może dało by się jakieś różnice usłyszeć.
Co zaś do oddania tego jak to gra u Ciebie to oczywiście można zapomnieć, ale to już taki urok takich prezentacji.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 02, 2023, 18:17
Cytat: Piterski w Sierpień 02, 2023, 18:11już taki urok takich prezentacji.
Masz w zupełności rację.
Chciałoby się mieć na filmiku to, co słyszę u siebie, a wychodzi coś zupełnie innego:(
I właśnie dlatego nie dałem tego samego utworu, bo porównanie jakości przez Youtube jest dla mnie wątpliwe.
Bardziej chodziło mi o to, że  ten wzmacniacz można w systemie różnie wykorzystać.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Sierpień 03, 2023, 12:46
Ok, takie postawienie sprawy jest jak najbardziej ok.
Ja też kiedyś chciałem podzielić się tym jak to gra ale puszczenie tego co zarejestrowałem nawet na tym samym sprzęcie to była porażka.
W twoim systemie i tej prezentacji nic nie drażni i to już dobrze rokuje i czuje, że w rzeczywistości gra bardzo fajnie. Bardzo mi się granie starych modeli Spendora z końcówki lat 90 podobało i miło je wspominam. Niestety miałem nieodpowiedni wzmacniacz.
Ile ten wzmacniacz kosztuje, czy to jest jeszcze promyk nadziei, na to że można mieć mowy muzykalny wzmacniacz za rozsądne pieniądze?
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 03, 2023, 22:17
Jeszcze rozsądne pieniądze, pod tym względem średniaczek za 7,5 kzł.
Tylko, że w moim przypadku nie ekscytuję się cenami.
Słucham na ile element jest przydatny w systemie lub nie.
Miałem jakieś oczekiwania wobec tego A1 i obawy jednocześnie.
Bo trudno jest wskrzesić dźwięk legendy, a dużo łatwiej wygląd i znaczek.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Sierpień 04, 2023, 14:23
Jacku nie chodziło mi o ekscytacje ceną, ciekaw tylko byłem co się udało uzyskać i za jaką cenę.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 05, 2023, 08:17
Przygotowuję następną prezentację, czyli trzecią część filmiku o Musical Fidelity A1.
Na razie jest pomysł jak go wykorzystać. 8)
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: julius-6 w Sierpień 06, 2023, 13:50
Ze 3x przed wakacjami prawie kupiłem takie Spendory BC1
Ostatecznie zabrakło mi animuszu, albo 'czegoś' w poszczegolnym sprzedawanym egzemplarzu.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Sierpień 07, 2023, 10:48
Cytat: julius-6 w Sierpień 06, 2023, 13:50
Ze 3x przed wakacjami prawie kupiłem takie Spendory BC1
Ostatecznie zabrakło mi animuszu, albo 'czegoś' w poszczegolnym sprzedawanym egzemplarzu.
To prawda, że bywają w bardzo różnym stanie. Ryzyko zawsze jest.
Ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana:)
Zrobiłem rezerwację na następną parę dla kolegi.
Tytuł: Odp: EAR - Tim de Paravicini.
Wiadomość wysłana przez: jafi w Październik 25, 2023, 10:04
Zaproszenie.

HiFi Ja i Ty na wystawie AVS w Warszawie w dniach 27.10 – 29.10.2023
O naszym pokazie:
Topowy gramofon Reed 3C (napęd idlerowy z dwoma silnikami) będzie źródłem w naszym systemie. Skorzystamy z wyrafinowanego ramienia Reed 5T – ramię styczne z laserową kontrolą trakcji. Błąd śledzenia 5T wynosi max +/-5 minut kąta (MOA), ramiona obrotowe mają zwykle błędy śledzenia do 1,5 stopnia. Za amplifikację będą odpowiadały brytyjskie urządzenia EAR Yoshino słynnego konstruktora Tima de Paravicini. System zostanie połączony jak zwykle okablowaniem Sulek Audio.
Zapraszamy do pokoju 105 Radisson Sobieski.