Szafki rackowe pod sprzęt audio.

Zaczęty przez GregWatson, Wrzesień 10, 2014, 10:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

GregWatson

Zdarza się, że spotykam się ze sprzętem audio ale w wersji rackowej. Problemem tejże wersji jest rozmiar a szczególnie mówiąc szerokość takiego sprzętu, bowiem nie pasują one do szafek audio powszechnie użytku.

Spotkałem się w minimalnym stopniu z takimi szafkami rackowymi pod audio w zasadzie o wiele częściej można natknąć się na sprzęt sieciowy a w szczególności szafki i szafy serwerowe. Jednakże nie jest to sprzęt dedykowany audio i wizualnie nie spełniający moich oczekiwań.

Generalnie szukam "miejsc" gdzie tego typu szafki można nabyć. Ktoś to już widział gdzieś?



Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

Pod wymiar możesz zamówić np u Rogoza. Audiofilska nawet taka będzie. Z kolcami, gumami. Ale tysiąc pinset pęknie jak nic.
Te najtańsze szafki RTV mają tzw typowe wymiary i mnie też nie leczyły. Stanąłem przed wyborem:
a) zakasać rękawy i samemu coś wystrugać,
b) zwiększyć dotychczasowy budżet i zamówić pod wymiar.

GregWatson

#2
Fotka nr 3 przedstawia właśnie taką rackową szafkę audio ale brakuje jej kilkanaście centymetrów aby mógł swój zestaw upchać. Jak się okazało jest dedykowana do konkretnego sprzętu a cena jest nawet przystępna.
Ze sprzętem wgląda tak:

Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

#3
Wygląda-wg mnie- jak szafka narzędziowa mechanika samochodowego.
Sądzę, że Twoje Mitsubishi zasługuje na estetyczniejsze rozwiązanie.
Pełne boki szafki, żeby nie było widać, że to rack i już

GregWatson

Foto 3 oraz foto 4 - to ta sama szafka ale w różnym stanie technicznym zapewne.
To też właśnie się rozglądam za ofertami. Rogoza ma fajne szafki ale cena :(
Jak nie znajdę nic ciekawego to może coś fajnego ustalę ze stolarzem. Na razie szukam.
Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

Szafki rackowe w hi- fi wydają się być bardzo złym pomysłem. Normalnie izolujesz sobie poszczególne urządzenia od siebie, a całość od wibracji. W szafce rack po przykręceniu obudów, wibracje jednego urządzenia poprzez konstrukcje szafki przenoszone są na inne elementy, gdy któryś ma problemy z uziemieniem, czujesz prąd na obudowie. Dzięki szafce rack- bzyczy cala szafka.
No i izolacja od podłoża mizerna. Nie wiem, może się mylę, ale  wydaje się, że takie wkręcanie urządzeń potęguję wpływ wibracji wszelakich. Ja bym tych rączek w Twoich urządzeniach nie ruszał, mają swój urok, ale zamówił na tyle głęboką szafkę by nie wystawały poza jej obrys, a boczne ścianki dał pełne, żeby nie było widać, że obudowa jest mniejsza niż płyta frontowa.

Będzie pięknie, wyeksponujesz atrakcyjne wzornictwo, zminimalizujesz wpływ jednego klocka na drugi.

GregWatson

I wszystko wskazuje na to iż zamiast szafki rackowej będzie jednak "zwykła" audio ale nieco szersza niż standardowa ze względu na inną szerokość zestawu. Rączki natomiast wbrew pozorom robią jednak wrażenie.
Trochę tego i trochę tamtego też.