Modele samochodów.

[Pboczek]

A ja gdybym się zmieścił do środka, jeździł bym sobie wolniutko Volvo, nie mam się gdzie spieszyć.

[frywolny trucht]

To masz. Znalazłem ci ładnie odrestaurowany, produkcja szwedzka, sprzedawca w Belgii: https://www.autoscout24.pl/oferta/volvo-p1800-s-benzyna-czerwony-2d408840-9b24-45af-8326-e8c1772df7e6?utm_source=web-share&utm_medium=copy&utm_campaign=share

[Pboczek]

Bardzo ładne, dziękuję!

[frywolny trucht]

Pierwszy Citroen w kolekcji.

[dyletant]

A ja gdybym się zmieścił do środka, jeździł bym sobie wolniutko Volvo, nie mam się gdzie spieszyć.

Wolniutko to też sobie jeżdżą duńscy rolnicy nieopodal Legoland🙂.

Parę zdjęć z ich niego mikrozlotu oldtimerów w piątkowe południe.

[dyletant]

Przyjechało może 20 aut..głównie Volvo

[dyletant]

Taka kolekcja wymaga już kustosza. Jakoś katalogujesz imponującą kolekcje? Wygląda jakby lekko przekroczyła 100🙂👏.

[vasa]

Pierwszy Citroen w kolekcji.

Mój ojciec kupił takiego Citroena (w skali 1:1) prawie 70 lat temu. Kupił wypatroszoną karoserię i kilka skrzyń części.
Składał go dwa lata w garażu.
I w końcu złożył, uruchomił i zarejestrował. Jeździli nim jakiś czas, ale koszty eksploatacji i części były tak wysokie, że sprzedali w końcu złoma badylarzowi :D

[frywolny trucht]

Tak z grubsza- będzie ich koło 70 sztuk, ale trza hamować, bo szwagierka, która lubi teorie spiskowe (widzę ją jako taką z czapeczką z pazłotka przeciw falom 5G) jak zobaczyła, że moja choroba wylała się na ścianę w łazience- popatrzyła z takim politowaniem... muszę uważać, bo jeszcze wygram ten wyścig na zczubkowanie :)

"Citroen 7CV- model samochodu osobowego produkowanego przez firmę Citroën w latach 1934–1957, wyróżniający się samonośnym nadwoziem i przednim napędem. Oryginalnie produkowany pod oznaczeniami 7CV, 11CV i 15CV, samochód ten był powszechnie znany pod nieoficjalną nazwą Traction Avant, oznaczającą z języka francuskiego ,,napęd przedni".

Z jednej strony ludzi w Polsce dziś stać kupować sobie drogie, nietuzinkowe zabawki, ale akurat ten Citroen do nietuzinkowych nie należy. Długo go klepali. Dziś na portalach aukcyjnych ok. 50 tys zł za odrestaurowany. Szału ni ma. Ja mam do niego sentymentalny stosunek, bo jako dzieciak był jednym z niewielu resoraków jakie posiadałem. Przekazałem go synowi i on się nim bujał na równi z hotweels-ami. Niestety gdzieś zaginął. To teraz takiego w skali 1:18 strzeliłem, ku pamięci.

[Piterski]

Na YouTube przewijała mi się reklama Dodge Challenger w skali 1:6 do zbudowania samodzielnie.

[frywolny trucht]

Ciekawostka.  Z prawej strony samochody sportowe lat 30- tych. Z lewej lat 60- tych. Te drugie są maleństwami dla fakirów przy tych pierwszych.

[frywolny trucht]

Amerykański garaż 1:43

[jjacek]

Garaz mojego siostrzenca.

[frywolny trucht]

Łogień :) Sam je składał?

[jjacek]

Oczywiscie..