Zegarki i smartwatch'e

[rudy-102]

Automaty do nakręcania są bardzo drogie. Te które widziałem były droższe od zegarków na jakie mogłem sobie pozwolić. Wiec dla mnie bez sensu.

[rudy-102]

Możesz powiedzieć coś więcej o procesie regulacji? Czym, jak itp?

Regulacja zegarka jest w zasadzie bardzo prosta. Potrzebny jest klucz do otwierania i urządzenie pomiarowe.
Są różne fajne i mniej lub bardziej drogie urządzenia do kalibracji, ale ja używam aplikacji na tablet. Przystawiasz zegarek do mikrofonu, ustawiasz w programie częstotliwość werku, a telefon czy tablet mierzy cykanie i pokazuje na bieżąco jaka jest odchyłka od ideału. Pokazywana jest ona w sekundach na 24 godziny. W zegarku możesz ustawiać napięcie włosa. Tam jest taka mała dźwignia i na ogół nawet jest napisane + i -. Jak zegarek chodzi za wolno to ciągniesz w kierunku +, jak za szybko to na -. Trzeba być bardzo ostrożnym żeby niczego nie popsuć, a w pomieszczeniu musi być cisza bo inaczej mikrofon będzie zbierał hałas i pomiar trwa wtedy bardzo długo.

[frywolny trucht]

Ha, ten nie jest taki drogi, a opinie ma dobre: https://allegro.pl/oferta/ca14e-rotomat-na-zegarek-automatyczny-gablotka-10955554958

[rudy-102]

Chyba udało się niezłe ustawić. Po małej korekcie dzisiaj od godziny faluje sobie w granicach od 0 do +6 sekund na dobę. Nie ma sensu dalej ruszać. Jak na ponad sześćdziesięcioletni zagarek po przejściach to chyba dobrze.

[frywolny trucht]

Ile fabryka podawała?

Tak sobie przeglądam kanał "Tik Talk" na YT i trafiłem na odcinek o rotomatach. Że nie potrzeba, zbędny gadżet, a te tanie są złem wcielonym. Pewnie tak, jak się nosi automat systematycznie, albo ktoś próbuje utrzymać ciągłość pracy automatu stosując rotomat, co może zdemolować mechanizm.
Tylko tak sobie dumam, że ja nie wiem jak często będę nosił swojego. Może to tylko kaprys posiadania? Tak, żeby sobie leżał w pudełeczku i pachniał? No na ilu pogrzebach przyjdzie mi go zaprezentować zebranym? :) Z mojej perspektywy puszczenie automatu co parę miesięcy na pół dnia, tak żeby się nie zastał niczym nie grozi, a wywalanie tysiaka jest przesadą. Jest?

Inna sprawa. Trafiłem na ofertę polskiej marki Balticus: https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/44062_Balticus_Zabnica_Angler_Fish_Black_Limited_Edition_Set_BTAFBL

No super, że polskie, ale mechanizm identyko jak w moim Zeppelinie. Wskaźnik rezerwy chodu i datownik identyko. Rozumiem, że szafirowe szkiełko, obrotowy bezel, stalowa bransoleta i lepsza wodoszczelność... ale cena 4500- 5000 zł?  :o :o

Dodajmy, że nówka sztuka werk https://miyotamovement.com/product/9133/ kosztuje na jebaju 165 dolarów. Hm  ::) ::)

[rudy-102]

Ile fabryka podawała?

Nic nie podawała i nic nie mogę na ten temat znaleźć oprócz tego, że to standardowy werk z lat 50-tych. Prawdopodobnie wtedy normą było +-30s, albo i więcej.

[rudy-102]

To jest werk Felsa 465.

[Old Man Kensey]

Należałoby jeszcze wspomnieć, że są zegarki automatyczne z możliwością dokręcenia sprężyny koronką. Nie powinno się jednak tej funkcji nadużywać, w zamyśle na to być rozwiązanie sporadyczne. Dla werków z "automatem" (czyli z wahnikiem) domyślnym trybem pracy jest ich noszenie na ręku, wówczas chodzą najlepiej i najdokładniej. Jeśli ktoś nie przewiduje regularnego użytkowania, rozwiązaniem jest rotomat lub zegar z napędem manualnym, ewentualnie bateryjnym 😜

@rudy-102 dla tego staruszka + 0...6 s/doba to wynik iście rewelacyjny! Gratuluję świetnego zegara 👍

[frywolny trucht]

Pytanie za 100 punktów. Czy zamieniając oryginalny, skórzany pasek na taki ( jakiś nieoryginalny) jak na zdjęciach poniżej, zrobiłem Cepelinkowi krzywdę?
O ile firma ma wersje zegarków na bransoletach ( paskach?) metalowych, tak ten mój z serii Atlantic tylko różne kolory skóry:
https://www.pointtec.de/zeppelin/en/84625/atlantic/all-watches/men

Cóżem ja uczynił?

[GB]

Pytanie za 100 punktów. Czy zamieniając oryginalny, skórzany pasek na taki ( jakiś nieoryginalny) jak na zdjęciach poniżej, zrobiłem Cepelinkowi krzywdę?
O ile firma ma wersje zegarków na bransoletach ( paskach?) metalowych, tak ten mój z serii Atlantic tylko różne kolory skóry:
https://www.pointtec.de/zeppelin/en/84625/atlantic/all-watches/men

Cóżem ja uczynił?

Bardzo dużą.

________________
Pozdrawiam GB

[rudy-102]

Taki pasek był w Pilocie, którego kupiłem w zeszłym roku. Mi akurat się nie podobał. Jakoś tak jarmarczno odpustowo mi się kojarzył. Wymieniłem na skórzany.

[Old Man Kensey]

Paski do zegarków to temat rzeka... Częstokroć potrafią być droższe od samych zegarów, ale też mogą uratować niejednego brzydala, jeśli są dobrane z gustem i porządnie zrobione 😉
Polecam niszowe manufaktury, np. pp. Szymoniaka lub Kwiecińskiego, lub też... zapytać kaletnika w okolicy, oni też potrafią zrobić cuda. Jeśli zegarek jest dobry, to w komplecie z paskiem na zamówienie staje się unikatem i tym chętniej się go zakłada.

[rudy-102]

Spojrzałem na Szymaniaka. Na prawdę bardzo ładne, ceny też. Przeciętny zegarek tańszy od jego pasków, ale fajnie że są tacy ludzie.

[frywolny trucht]

Czyli bardziej się wam podoba pasek skórzany? Oryginał zdjąłem, żeby przechować w nienaruszonym stanie. Paski skórzane są dość wrażliwe na pot, wodę + pot. Rozumiem, że macie skojarzenia odpustowe, pytanie jednak czy nastąpiło jakieś faux-pas, że tak się zwyczajnie nie godzi łączyć tego typu zegarka?

Pytanie kolejne: Czym czyścicie swoje paski skórzane i bransolety stalowe?

I ostatnie w tym secie ;) Pasek na standardowe zapięcie z klamrą kończy się "na zewnątrz ręki" językiem paska, który wystaje ze szlufki. Czy to jakaś reguła? Dlaczego tak, a nie odwrotnie? Popatrzmy na to zdjęcie. Pasek kończy się u góry, a co jakby go zamienić i wpiąć tak, aby kończył się odstającym językiem na dole? To będzie w normalnym użytkowaniu język do strony ciała i tak chyba wolę, ale wszyscy robią przeciwnie. Łaj?

[rudy-102]

Czy to jakaś reguła? Dlaczego tak, a nie odwrotnie?

Ja mam wszędzie od ciała. Próbowałem zakładać zegarek odwrotnie  i było mi niezręcznie. Jak Ci tak pasuje odwrotnie zakładać to czemu nie. To samo z metalowym paskiem.

[rudy-102]

Czym czyścicie swoje paski skórzane i bransolety stalowe?

Skórzanych nie czyszczę bo te zegarki noszę od święta. Bransolety jak zaczynają robić się niehigieniczne to przelatuję myjką na parę. Używam takich w pracy i do wymycia syfu między ogniwami i w zakamarkach bransolety jak najbardziej się nadaje. Podejrzewam że myjki ultradźwiękowe są do tego jeszcze lepsze. Tak poza tym chodzę pod prysznic w zegarku to się przy okazji samo coś wymyje :).

[Old Man Kensey]

Ja do wyrobów skórzanych (wszystkich, głównie buty, paski, itp. ale też torby i kurtki) - używam wyrobów firmy Saphir. Polecam, bo niezależnie od tego, do czego mają służyć (do pasków zegarkowych może być coś tańszego, nie ma co przesadzać), to są bardzo dobre preparaty i chyba najlepsze, jakie miałem.
Bardzo fajne i niedrogie są preparaty firmy Tarrago - tutaj polecam rewelacyjną gumkę do skóry zamszowej, nie ma lepszej. I bardzo dobrze sprawdza się przy paskach z zamszu, które lubią się niestety wycierać. Po czyszczeniu gumką, stosuję preparat w sprayu, również Tarrago. Do skóry licowej i cordovanu mam Saphir.

[frywolny trucht]

No to kto jest tak grzeczny i sumienny? Palec pod budkę :)

https://youtu.be/iCADfloU4-0?t=665

[Bacek]

i  mniej tani https://www.samsung.com/pl/watches/galaxy-watch/galaxy-watch5-pro-black-titanium-bt-sm-r920nzkaeue/

I jak bateria trzyma? Zastanawiałem się na 4 Classic ale ładowanie co dzień średnio mi się podoba.

[Keef98]

Ile fabryka podawała?

Tak sobie przeglądam kanał "Tik Talk" na YT i trafiłem na odcinek o rotomatach. Że nie potrzeba, zbędny gadżet, a te tanie są złem wcielonym. Pewnie tak, jak się nosi automat systematycznie, albo ktoś próbuje utrzymać ciągłość pracy automatu stosując rotomat, co może zdemolować mechanizm.
Tylko tak sobie dumam, że ja nie wiem jak często będę nosił swojego. Może to tylko kaprys posiadania? Tak, żeby sobie leżał w pudełeczku i pachniał? No na ilu pogrzebach przyjdzie mi go zaprezentować zebranym? :) Z mojej perspektywy puszczenie automatu co parę miesięcy na pół dnia, tak żeby się nie zastał niczym nie grozi, a wywalanie tysiaka jest przesadą. Jest?

Inna sprawa. Trafiłem na ofertę polskiej marki Balticus: https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/44062_Balticus_Zabnica_Angler_Fish_Black_Limited_Edition_Set_BTAFBL

No super, że polskie, ale mechanizm identyko jak w moim Zeppelinie. Wskaźnik rezerwy chodu i datownik identyko. Rozumiem, że szafirowe szkiełko, obrotowy bezel, stalowa bransoleta i lepsza wodoszczelność... ale cena 4500- 5000 zł?  :o :o

Dodajmy, że nówka sztuka werk https://miyotamovement.com/product/9133/ kosztuje na jebaju 165 dolarów. Hm  ::) ::)

W grudniu udało mi się kupić Tudora i mówili, że rotomaty są ok i utrzymywanie stałego napięcia sprężyny sprawia, że zegarek chodzi dokładniej (mój ma +/- 0 s na dobę), zegarmistrz, który serwisował Omesię mówił, że są ok, ale po to, aby mechanizm za długo nie stał, bo jednak praca wplywa na zużycie mechanizmu. Generalnie warto kupić rotomat, który nie kręci się non-stop i taki, który się kręci w obie strony, ja akurat mam rotomat, ale po to, aby faktycznie raz na jakiś czas każdy zegarek pochodził. Generalnie i tak automaty serwisuje się co 10 lat, chyba, że się coś spierniczy po drodze. Realnie to nie są aż tak duże wydatki (mnie serwis kosztował okolice 500 zł, ale przy współczesnej Omesi czy Rolku byłoby to dużo więcej), ale korzystniej wychodzi kwarcówka, a najlepiej Eco Drive od Citka, którym przez 10 lat w ogóle się nie przejmujesz, a potem zmieniasz baterię.
Według mnie od Balticusa trzeba się trzymać z daleka, może i niektóre zegarki nie są brzydkie, ale one są robione w Chinach, więc szkoda pieniędzy na takie "polskie manufaktury". Niezła była inba o tę firmę w sieci. Zeppeliny też są robione w Chinach, o ile się nie mylę, ale są spoko, chociaż raczej wybrałabym Citka czy Orienta lub Certinę w kwarcu.
Teraz myślę o zakupie tego zegarka, ale nie wiem jaki jest sens posiadania ich aż tylu. Partner ma kompresorka Alpiny i jest kozacki (z chęcią podkradam, ale L2L 50 mm to niestety maks).

[frywolny trucht]

Wiem, że kwarce są dokładne i tańsze, ale... Po obejrzeniu The Last of Us jakoś tak doceniam bardziej samowystarczalne mechanizmy. Do nich należą automaty, ale chyba jeszcze lepsze są z panelami słonecznymi. Ten mój Casjusz siedzi w puzderku z przezierną szybką i to co do niego słońce zagląda, mu wystarcza. Ciągle zasuwa. Do tego sam koryguje sobie przez BT czas i dokładność jest bez odchyłek. Oczywiście jakby pierdyknęły nadajniki, precyzja by poszła na pole, ale nadal nie mogę wyjść z podziwu. Oczywiście nie znam się na na tyle, by wiedzieć, czy bateria podtrzymująca jest w stanie wytrzymać 20, 30 i więcej lat w takim słoneczniku, ale na dziś- killer. Smarkłocze do ładowania co parę dni... Ile to wytrzyma?

[Keef98]

Też wolę automaty, mam chyba tylko dwie kwarcówki (Edox z moonphasem jakieś chrono), ale jakbym np. miała wybrać między automatem Zeppelina (ogólnie są spoko), a Certiną z systemem DS, to wybrałabym Certinę.
Smartów nie noszę, partner ma Suunto (z opaską do mierzenia), ale ja mam Garmina, który robi pomiar z nadgarstka i noszę je tylko na treningi, a i tak nie na wszystkie, bo na sztukach walki odpadają. Na tenisa zakładam Garmina, bo jednak szkoda mi mechanizmów zegarków na te przeciążenia.
A to mój ultimate watch, bardzo się cieszę, że udało mi się go kupić przed podwyżkami. Jeszcze chciałabym mieć JLC Reverso.

[ahaja]

Arek, polecam Tobie solary. Citizen albo Seiko.
Mam - kiedyś już pisałem tu - Nighthawka, który już jest pełnoletni i jest bardzo dokładny.
Aku nie wymieniałem, dam do sprawdzenia jak wyślę na serwis wymiany szkiełka, które już się nieco pokiereszowało ... bo był używany 'do wszystkiego'.
A wymiana takowego szkiełka to 120-150zł - i nie narzekają, że nie mają bo to stary nieprodukowany model jak to często bywa w przypadku 'butikowych' konstrukcji.

Automat nie jest niestety bezobsługowy, a z racji mechanizmu i delikatniejszy.

Jakiś czas temu napaliłem się na Tissota T-touch'a z solarem. Ale jak poczytałem i poszperałem to się okazało, że mechanizmy padają ... to po co mi taki 'sikor' ...

[Bartolo]

https://www.sevenfriday.com/collections/watches?page=2

[frywolny trucht]

Jezus Maria, czy ty  nosisz zegarek za 20 koła?