Kefas prezentuje - Stary Rock, Progrock,Jazzrock...

Zaczęty przez kefas, Sierpień 01, 2023, 12:10

Poprzedni wątek - Następny wątek

wiki

Cytat: marekw 76 w Czerwiec 05, 2025, 12:24Słuchajcie koledzy.
Gdyby ktoś posiadał płytę Franka Zappy pt Dance me this to proszę o kontakt.
Kupię lub skopiuję od kogoś.
Tomek (Elem) nie ma a na discogs ceny chore.
Pomożecie???
Niestety nie mam Zappy nic...
Tak, wiem, przepraszam...
Kolumny JBL, transport, przetwornik, TVC, końcówka mocy (pro audio).
Działka: JVC sx3, Kenwood Model 600, Sony 501, Lite przedwzmacniacz

kefas

Ja też mało mam od  Zappy
Proponuję coś delikatnie podobnego a bliższe takim zespołom  jak Funkadelic czy jeszcze bardziej  na zespół który już prezentowałem - Grand Funk. Piszę o amerykańskim The Elders i ich płycie z 1971 roku Looking For The Answer , płyta w epoce wydana tylko we Włoszech i Izraelu. Już od pierwszego utworu mamy funkującą przesterowaną gitarę która nie opuszcza nas do końca albumu, przeplata się to czasem z ciężkim i lekko psychodelicznym rockiem a w całości słucha się tego wybornie. Polecam.

marekw 76

Cytat: wiki w Czerwiec 05, 2025, 21:20Niestety nie mam Zappy nic...
Tak, wiem, przepraszam...
Wiktor jak mogłeś wciąż nie nadrobić tej zaległości??
🤭
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

marekw 76

Cytat: kefas w Czerwiec 06, 2025, 09:57Ja też mało mam od  Zappy
Proponuję coś delikatnie podobnego a bliższe takim zespołom  jak Funkadelic czy jeszcze bardziej  na zespół który już prezentowałem - Grand Funk. Piszę o amerykańskim The Elders i ich płycie z 1971 roku Looking For The Answer , płyta w epoce wydana tylko we Włoszech i Izraelu. Już od pierwszego utworu mamy funkującą przesterowaną gitarę która nie opuszcza nas do końca albumu, przeplata się to czasem z ciężkim i lekko psychodelicznym rockiem a w całości słucha się tego wybornie. Polecam.
Fajnie się słucha 
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

kefas

Spokojne folkowo-bluesowe granie z żeńskim folkowym wokalem to Fairport Convention i ich kolejna płyta jaką prezentuję. Tym razem Unhalfbricking z 1969 roku czyli trzeci album studyjny. Tak jak pisałem spokojny skłaniający do przemyśleń i refleksji. Dodam tylko, że w 69' nagrali w sumie trzy albumy i ten wydaje mnie się najbardziej popularny. Polecam.

kefas

Pamiętam jak pierwszy raz ujrzałem okładkę tej płyty od razu pomyślałem, że to musi być coś psycho i to dobre psycho i jak ciężko było mi przebrnąć przez pierwszy utwór a jak niesamowicie spodobały się kolejne. Nazywano go  Jimy Hendrix z Nippon a jego jedyna płyta z 1971 roku zatytułowana została Shinki Chen & His Friends. Właśnie zachęcam do wysłuchania płyty japońskiego gitarzysty Shinki Chen'a który owszem miał swoją przygodę z perkusją ale tak jak Jimy z gitarą ,,dogadywał'' się najlepiej. Bardzo polecam.

kefas

Pozostajemy w Japonii i spróbuję tę płytę zestawić z poprzednią. Okładka nie zapowiada czegoś fascynującego ale pierwszy utwór jest już jak najbardziej przyswajalny, jest po prostu zaajeebiisty. I znowu przyrównanie tym razem do Janis Joplin, i ciekawe komu się narażę pisząc, że Carmen Maki z zespołem Oz jest lepsza a przynajmniej ta płyta z 1975 roku zatytułowana po prostu Carmen Maki & Oz jest niesamowicie obłędna i żadna, podkreślam ŻADNA płyta Janis nie zrówna się jako całość  z tym Japońskim OPUS MAGNUM. Nie wiem tylko gdzie jej można posłuchać bo na Tidalu są inne jej płyty ale nie ta. Bardzo, bardzo polecam.

kefas

Amerykański zespół Headstone wypuścił jedyną swoją płytę w 1974 roku zatytułowaną Still Looking. Jest to typowe hard-rockowe, gitarowe granie z Hammondami z tego okresu a jeśli miałbym do czegoś przyrównać to te gitary czasem brzmią jak ZZ Top ale nie jestem pewien czy to dobre porównanie. Moim zdanie niektóre utwory są naprawdę dobre a cały album jest dość poszukiwany przez fanów gatunku, polecam.

kefas

Bardzo często  pierwszy tytuł płyty jest nazwą zespołu choć pełna nazwa początkowo miała jeszcze jeden człon Project z którego zrezygnowano i odtąd brzmiała ona Acqua Fragile. To włoski zespół czyli włoski rock progresywny ale zaśpiewany po angielsku co powodowało problemy z wydaniem tego pierwszego albumu, ale w końcu w 1973 roku, dwa lata po powstaniu zespołu pojawił się i od razu wszedł do Panteonu tego gatunku. Bardzo dobra Płyta.

kefas

Carolyn Hester Coalition  to amerykańska grupa grająca psycho-folk-rocka. Carolyn znana była ze współpracą z Bobem Dylanem a ona sama a właściwie z zespołem nagrała w sumie dwa albumy. Jeden z nich z 1969 roku zatytułowany Magasine właśnie tutaj prezentuję i zachęcam do wysłuchania bo naprawdę miło się tego słucha, spokojny, miły, folkowy wokal potrafi koić uszy i stargane nerwy. To naprawdę działa, polecam.

sheykk

Od kilku dni kręcę się przy jazzowych gitarach i całkiem mi z tym fajnie.

sheykk

Kefas przepraszam miało trafić do innego wątku.

kefas

Nie ma problemu.


Dawno nic z winyla nie grałem no to coś USA a mianowicie The Outlaws i dwupłytowy album koncertowy Bring It Back Alive jest to moja jedyna płyta tego zespołu a pamiętam jak kiedyś słuchałem ich debiutu i bardzo mnie się podobał. Polecam

marekw 76

Cytat: kefas w Czerwiec 08, 2025, 12:52Pozostajemy w Japonii i spróbuję tę płytę zestawić z poprzednią. Okładka nie zapowiada czegoś fascynującego ale pierwszy utwór jest już jak najbardziej przyswajalny, jest po prostu zaajeebiisty. I znowu przyrównanie tym razem do Janis Joplin, i ciekawe komu się narażę pisząc, że Carmen Maki z zespołem Oz jest lepsza a przynajmniej ta płyta z 1975 roku zatytułowana po prostu Carmen Maki & Oz jest niesamowicie obłędna i żadna, podkreślam ŻADNA płyta Janis nie zrówna się jako całość  z tym Japońskim OPUS MAGNUM. Nie wiem tylko gdzie jej można posłuchać bo na Tidalu są inne jej płyty ale nie ta. Bardzo, bardzo polecam.
Tylko na YouTube.
Mi się naraziles! 😉
Prędzej porównam to z Anną Jantar (która potrafiła nagrać rzecz rockową ,niż z JJ.)
Przepraszam ale po raz pierwszy się z Tobą nie zgadzam.
Jestem na Ciebie zły 🤭😉 bo myślałem aby w ciemno kupować to co polecasz😂
Ale ta Pani to nie moja bajka.
Reasumując, porównania z JJ nietrafione (według mnie aby było jasne).
Ale oczywiście pozdrawiam Cię gorąco i bardzo serdecznie.👍
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

marekw 76

Ale już Shinki Chen bardzo ciekawy grajek i basta!
Zaraz zacznę drugi odsłuch.
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

kefas

Czy Ty czasem nie pomyliłeś Carmen Maki z Carolyn Hester? Do Anny Jantar? No ale każdy ma inną wrażliwość.

kefas

Czasem chórki jak w Uriah Heep do tego skrzypce obsługiwane przez Jerry'ego Goodmana z Mahavishnu Orchestra i mamy amerykański Heavy-psycho-rock i jedyną płytę zespołu Peace & Quiet z 1971 roku o tytule jak nazwa zespołu. Dobre gitarowe granie z mocno osadzonym wokalem, ta płyta może się podobać, mnie się podoba. Polecam

marekw 76

Aqua Fragile oraz Peace And Quiet.
Dwa świetne albumy. Uwielbiam takie granie.
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

marekw 76

Cytat: kefas w Czerwiec 11, 2025, 17:05Czy Ty czasem nie pomyliłeś Carmen Maki z Carolyn Hester? Do Anny Jantar? No ale każdy ma inną wrażliwość.
Kefas, Staruszku.
Nie, nie pomyliłem.
Zresztą nie napisałem, że Carmen śpiewa podobnie do Jantar ale, że gdybym już miał porównywać to prędzej Anna niż Janis.
Ale to tylko takie moje odczucia.
Nie będziemy drążyć.
Polecaj dalej a ja będę słuchał z przyjemnością i kupował z bólem pleców 😂
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

marekw 76

stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

kefas

Brian Wilson nie żyje więc cóż innego miałby dziś sobie posłuchać i polecić jeśli nie najlepszą ich płytę  z 1966 roku Pet Sounds. The Beach Boys sklasyfikowani zostali jako grupa grająca surf-rock ale również jako prog-psycho-rock. Można ich lubić lub nie ale trzeba ich znać a już tę płytę to na pewno, ja mam współczesny winyl oraz jak wskazuje Discogs Izraelskie wydanie z 66' trzeszczące i z porwaną okładką którą tu prezentuję.Polecam.

kefas

Jakiś czas temu z mojego winyla prezentowałem płytę zespołu Quicksilver Messenger Service teraz zachęcam do posłuchania ich drugiej płyty od której tak naprawdę zespół zdobył większą popularność, co ciekawe była to płyta z 1969 Happy Trails która była płytą koncertową a to znaczy, że zespół dobrze grał i potrafił porwać swoją grą. Mnie ta płyta również porwała a ja jeszcze do koncertowych tak w pełni nie dojrzałem i jestem wybredny.

marekw 76

No, Kefas.
Quicksilver to extra muzyka.
Co tylko potwierdza moje przekonania, że jesteś jednym z najlepszych "polecaczy" muzyki dla mnie na forum.
Pozdrawiam serdecznie 
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

marekw 76

Cytat: kefas w Czerwiec 12, 2025, 19:00Brian Wilson nie żyje więc cóż innego miałby dziś sobie posłuchać i polecić jeśli nie najlepszą ich płytę  z 1966 roku Pet Sounds. The Beach Boys sklasyfikowani zostali jako grupa grająca surf-rock ale również jako prog-psycho-rock. Można ich lubić lub nie ale trzeba ich znać a już tę płytę to na pewno, ja mam współczesny winyl oraz jak wskazuje Discogs Izraelskie wydanie z 66' trzeszczące i z porwaną okładką którą tu prezentuję.Polecam.
Mam dwa wydania.
Jedno to LP a drugi to CD.
Obydwa kupione w Irlandii na tzw wyprzedaży staroci.
O ile pamiętam za dwie płyty (LP I CD) nie zapłaciłem więcej niż 5€.
Między innymi dlatego żałuję, iż wróciłem do kraju 8 lat temu.
Ale ja za bardzo kocham nasz piękny kraj aby u obcych siedzieć 🤭
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw

marekw 76

Mam tylko jedno zastrzeżenie.
Płyty polecane przez Ciebie są bardzo często zbyt krótkie!
stereo: Musical Fidelity M8XI, Pioneer PL50 ll + (aktualnie) AT-OC9ML/ll  + NUDAmini (MM/MC)
Lector CDP 7tl; Denon 3910; Teac V 5000; YB Zonda S.
K.D: Integra DRX5.4; Tonsil Siesta 5.0; Klipsch RP 1000sw